***operacja tarczycy*** - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-20, 06:52   #2281
jaania
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam! Mam na imię Ania. Mieszkam w okolicach Warszawy i wreszcie dojrzałam, żeby zając się swoją tarczycą.
Pierwsze kłopoty pojawiły sie sześc lat temu kiedy byłam w drugiej ciąży, po porodzie jednak wróciło wszystko do normy. po kilku latach zaczęłam sie jednak źle czuć. Zaczełam robić badania kolejne wizyty u lekarzy.... byłam u czterech endokrynologów i kazdy stwierdzał, że konieczna jest operacja.....mam ukrytą nadczynnnośc tarczycy, wole, jakies guzki...masakra.
I kiedy sie zdecydowałam....bach....j estem w ciąży!
Urodziłam trzecie dziecko, cudowną, śliczna, zdrową Karolinkę. Taka jestem szczęśliwa, mam cudownego męża i kurcze tylko ta tarczyca.
Mineły dwa raczej spokojne lata ale wiem ,że już czas.....
że muszę się w końcu wziąść w garść i iść do tego szpitala zrobic porządek.
Tylko tak bardzo sie boje......

Czytajac Wasze wpisy ,wiem że nie powinnam sie bac, że będzie ok....
ale chlipię ciągle w ukryciu ...to chyba te hormony!

Mam ogromną prośbę. Jesli znacie jakiegos dobrego chirurga lub możecie polecić endokrynologa z Warszawy to proszę o kontakt.
Nie mogę trafic na nikogo ciekawego....klęska urodzaju, nie mam juz siły szukać....
Odwdzięczę się może kiedys
Pozdrawiam.
Ania.
jaania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-20, 10:33   #2282
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Okazuje się,że wszystko u Ciebie odbywa się zgodnie z planem. Są dzieciątka a teraz mam czas dla siebie.Nie zwlekaj dziewczyno bo tu już nic nie odwleczesz.Sprawę trzeba zacząć od zaraz i już.Jesteś przykładem silnej kobiety.Urodzić trójeczkę dzieciaszków to nie lada wyczyn.Gratuluję i jestem pewna że z operacją pójdzie Ci o wiele łatwiej.Myśl pozytywnie a wszystko ułoży się .Nie ma się czego bać bo operacja tarczycy w porównaniu z trzema porodami to pesteczka.Znajdż sobie więcej czasu i poczytaj forum.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-20, 12:31   #2283
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Edytkaaaa Pokaż wiadomość
u mnie moja lekarka z przychodni powiedziala ze prawdopodobnie mam cos tam z tarczyca. napisala skierowanie ale jakos to olalam. cos moze sie stac jak nie bede tego leczyc?
Witam! Ja na twoim miejscu bym tego nie olała,tarczyca to malutki organ w naszym organizmie ale odgrywa ważną role a jeżeli musi już zostac usunięty to ciężko bez niego się żyje.Wybór należy do ciebie. Pozdrawiam.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-22, 16:26   #2284
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Jestem po badaniach TSH-0,008 , MXD16,9% norma 15,0 Co za cholera znowu we mnie siedzi? Powiem Wam ze trochę mnie to ruszyło.Do tej pory było w porzadalu.Oczekuję jak zwykle wsparcia ze strony Was moje miłe przyjaciółki.Informacja w internecie jest ,ale ja wolę Was poprosić o radę ,może miałyście podobną sytuację .
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-22, 20:42   #2285
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez jaania Pokaż wiadomość
Witam! Mam na imię Ania. Mieszkam w okolicach Warszawy i wreszcie dojrzałam, żeby zając się swoją tarczycą.
Pierwsze kłopoty pojawiły sie sześc lat temu kiedy byłam w drugiej ciąży, po porodzie jednak wróciło wszystko do normy. po kilku latach zaczęłam sie jednak źle czuć. Zaczełam robić badania kolejne wizyty u lekarzy.... byłam u czterech endokrynologów i kazdy stwierdzał, że konieczna jest operacja.....mam ukrytą nadczynnnośc tarczycy, wole, jakies guzki...masakra.
I kiedy sie zdecydowałam....bach....j estem w ciąży!
Urodziłam trzecie dziecko, cudowną, śliczna, zdrową Karolinkę. Taka jestem szczęśliwa, mam cudownego męża i kurcze tylko ta tarczyca.
Mineły dwa raczej spokojne lata ale wiem ,że już czas.....
że muszę się w końcu wziąść w garść i iść do tego szpitala zrobic porządek.
Tylko tak bardzo sie boje......

Czytajac Wasze wpisy ,wiem że nie powinnam sie bac, że będzie ok....
ale chlipię ciągle w ukryciu ...to chyba te hormony!

Mam ogromną prośbę. Jesli znacie jakiegos dobrego chirurga lub możecie polecić endokrynologa z Warszawy to proszę o kontakt.
Nie mogę trafic na nikogo ciekawego....klęska urodzaju, nie mam juz siły szukać....
Odwdzięczę się może kiedys
Pozdrawiam.
Ania.
Przesylam informacje ktora znalazlam kiedys na tym forum
Cytuje
-------------------------------------------------------- ----------------------
Witam, ja również mam skierowanie na operację i próbuję gdzieś się dostać w warszawie, ale jest ciężko-bardzo długie terminy. najpierw byłam w szpitalu brudnowskim-hirurg tarczycowy dr Bisz-ale odradzam, wielka pomyłka. Udało mi się dostać do prof Rowińskiego, przyjął mnie najpierw prywatnie w Damianie i powiedział, że mógłby mnie zoperować państwowo, w klinice gdzie pracuje (na Nowogrodzkiej), bez czekania parę miesięcy na termin. zdecydowałam się więc, zrobiłam wszystkie badania, ale znajoma lekarka 'zrobiła wywiad' i powiedziała, że go odradza, bo prof jest już na emeryturze i podobno lepiej nie ryzykować. Jest natomiast super hirurg od tarczycy, Pani dr Stachlewska, niestety po rozmowie z nią okazało się, że i owszem, zna się na rzeczy, jest jednym z lepszych specjalistów w Polsce i bardzo chętnie zoperuje mnie jeszcze przed świętami, ale tylko prywatnie w Damianie-koszt 4 tys+450 1 doba (!) w szpitalu+130 badanie mikroskopowe.... Tak więc szukam dalej.
jeśli chodzi o szpitale, to podobno w bielańskim jest bardzo dobra przychodnia tarczycowa, ale długie terminy. oczywiście instytut im. marii skłodowskiej-curie na ul.Roentgena 5 (022 546 22 08), w przychodni tarczycowej w poniedziałki 9.30-13.00 przyjmuje dr Czetwertyńska-bardzo polecam, a na oddziale chirurgii endokrynologicznej operuje właśnie dr Stachlewska. nie wiem jeszcze, jak z terminami.
z lekarzy mogę polecić

dr Osikowską-pracuje w szpitalu na banacha, prywatnie przyjmuje w Lecznicy Medicus (grzybowska 35a, 022 624 71 80, wizyta 70zł). gdy zdecyduje, ze potrzebna operacja, wtedy sama szuka jak najszybszego terminu i poleca kogoś znajomego.
jest jeszcze dr Płazińska (lecznica na Uniwersyteckiej, 022 822 18 11)endokrynolog, nie jest zwolenniczką operacji, i podobno robi cuda.... podobnie jak dr Karina Wierny (gab prywatny, 022 819 08 91, 0602 796 174, 120zł). na Uniwersyteckiej przyjmuje również prof Nołman, endokrynolog, ale u niego nie byłam, bo astronomiczny koszt wizyt.
dr Agnoszewska, spółdzielnia Viva med, trocka 10, 022 672 28 83, nie znam osobiście, ale podobno bardzo dobra.
radziłabym może pójść do dr Osikowskiej, gdyż dużym plusem jest to, że ona sama szuka odpowiedniego szpitala i terminu, i daje namiary na znajomego hirurga. w ten sposób odpada trochę problemów z jeżdżeniem po szpitalach i szukaniem, ale oczywiście trzeba najpierw pójść do niej parę razy prywatnie.
mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam, proszę dać znać, jak coś uda się Pani załatwić,
pozdrawiam
-------------------------------------------------------- ---------------------
Ja Jolusinko do tej listy moge dodac dr Ponikwicką ktora przyjmuje
na Saskiej Kempie byla bardzo mila i sama zalatwila mi operacje w Szpitalu na Banacha. Adres: Szczuczyńska 11/18; 03-943 Warszawa
Telefon: (022) 616-27-18 Fax: (022) 616-27-18
Na Banacha operowal mnie dr Chudzinski
Znana jest równiez dr Helena Jastrzębska Warszawa 01-590, ul. Kasprowicza 48, tel. (22) 428 13 57. Pani Jastrzebska poleca
w razie operacji Prof Kozickiego ze Szpitala Czeniakowskiego.
Slyszalam rowniez pozytywne opinie o chirurgu dr Górnickim z Wołomina

pozdrowienia
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 00:05   #2286
ilion77
Raczkowanie
 
Avatar ilion77
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 305
GG do ilion77
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam. Od pewnego czasu szukałam ludzi, którzy mają Tak jak ja problem z tarczycą i dopiero tu znalazłam odpowiedź na nurtujące mnie pytania.Śledzę ten wątek już parę tygodni i czuję że chciałabym czasem pogadać z Wami.
Mam na imię Jola i w zeszłym roku w marcu wykryto u mnie guza na tarczycy.Na pierwszym USG z lipca 2008 cytuję:
"Prawy płat tarczycy wielkości ok.44*15*26 mm ok. 8,4 ml. Cieśń do ok. 16 mm. Lewy płat tarczycy wielkości ok. 55*14*12 mm ok.4,5 ml. Prawy płat tarczycy prawie w całości wypełnia niejednorodny guzek średnicy ok. 39 mm przechodzący na cieśń. Lewy płat tarczycy niejednorodny o nieco obniżonej echogeniczności raczej bez zmian ogniskowych."
Dodam, że wynik TSH z kwietnia był prawidłowy! Miesiąc później miałam biopsję obu płatów tarczycy.Diagnoza:Struma nodosa .Do dziś nie bardzo wiem co to znaczy ale lekarz kazał obserwować czy nie powiększa się( podobno żadnego leczenia farmakologicznego nie potrzebowałam) no i stwierdził, że powinnam jak najszybciej zdecydować się na usuniecie guza wraz z cała tarczycą.Poczekałam do marca 2009r. i poszłam na kolejne USG ( na badanie TSH lekarz mnie nie skierował bo poprzednie było w normie).Wynik USG z tego roku:
"Prawy płat o wymiarach 67*32*27 mm. Lewy płat o wymiarach 70*19*18 mm. Cieśń o wym. ok. 12 mm. W płacie prawym w części dolnej- środkowej, widoczne dwa łączące się ze sobą słabo odgraniczoe, niehomogenne, obszary lito-torbielowate 40*16 mm i 19 mm.W pozostałym zakresie gruczoł niehomogenny, o mieszanej echogenicznosci. Obustronnie widoczne nieliczne powiększone węzły chłonne.DGN.USG.STRUMA NODOSA SUSP. ET M. HASHIMOTO SUSP."Co to znaczy tego nie wiem ale mam już w planie operację na wrzesień.Dokładny termin poznam 30 lipca.Nie ukrywam, że boje sie.Nie bólu tylko powikłań.Ciągle walcze z nadwagą i boję sie że moge przytyć.No i utraty głosu! Przy dwóch małych synkach to może być trudne przeżycie dla takiej gaduły jak ja Czytając to forum trochę sie uspokoiłam, ale jednak to opercja i juz za półtore miesiąca.Jeszcze nie panikuję( nie mam czasu bo praca, dom, dzieci) ale... Dodajcie mi troche otuchy.Pozdrawiam
__________________
BYŁO
19.11.09-86 kg.....było już 72,6( II 2011) jest znów 95 kg....... Będzie:70 kg
---------------------------------------------------------------------------------------


ilion77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 07:31   #2287
jolawwa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam Was wszystkie,

jaania, nie bój się, jak najbardziej właśnie polecam Ci dr Bisza, jeśli chcesz cała i zdrowa wrócić do domu, nie wiem skąd taka opinia powyżej, ale jedyna negatywna jaką można znaleźć w internecie o nim.
Byłam operowana przez niego właśnie i takiego drugiego lekarza nie znajdziesz.
Ja dojrzewałam do swej operacji prawie 10 lat, bałam się jak diabli, miałam ogromne wole zamostkowe i nie wyobrażałam sobie operacji.
Jestem już ponad rok po operacji i czuję się bardzo dobrze.
Jeśli chodzi o endokrynologa, to ja po długich wędrówkach zdecydowałam się na prof. Kozłowicz. Wyprowadziła mnie z dużej niedoczynności i jest naprawdę dobra. Cieszę się że postanowiłaś zadbać o swoje zdrowie, wiem ile Cię to kosztuje. Jeśli będziesz zainteresowana to służę namiarami na ww lekarzy.
jolawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 13:35   #2288
mirka62
Przyczajenie
 
Avatar mirka62
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: okolice Szczecina
Wiadomości: 23
GG do mirka62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam dziewczyny nie bojcie sie az tak bardzo, mimo wszystko sadze ze sa to specjalisci i wiedza co robia. Ja przed rokiem nawet nie wiedzialam co to jest tarczyca, wiedzialam ze ja mam , moze troche odo czego sluzy a tu juz jestem po operacji. Przezywalam ja jak kazdy ale przezylam , zyje i mimo komplikacji mysle ze bedzie dobrze ! glos? mysle ze wroci, juz mi sie latwiej mowi, bedzie dobrze i u Was dziewczyny, pozdrawiam i trzymam kciuki
mirka62 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 17:13   #2289
gosia10020
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7
Dot.: ***operacja tarczycy***

WITAM i pozdrawiam wszystkich. Mam do was pytanie, jeśli pozwolicie. Moja mama miała tydzień temu operacje usunięcia lewego płata tarczycy. I chciałabym się dowiedzieć jakie są zalecenia po tej operacji... np. ile czasu nie może się przemęczać, podnosić ciężkich rzeczy, czy są jakieś zalecenia jeśli chodzi o odzywianie... i co ma poziom wapnia we krwi do całej jej sytuacji... prosze o szybką odpowiedź ...
z góry dziękuję..
gosia10020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 19:30   #2290
Jala
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witaj Gosia
Ja miałam usuniętą tarczycę 1 lipca. Dźwigać i cięźszych ćwiczeń fizycznych nie mogę przez 6-8 tygodni. Odżywiać się trzeba zdrowo, bo jednak człowiek czuje się osłabiony, ja nadal trochę jestem słaba i nadal boli mnie coś tam w środku trochę od czasu do czasu i jeszcze normalnie nie połykam, tzn. tak coś tam czuję w środku.
Poziom wapna może spaść ale mi lekarze mówili, że jeśli nie spadnie do 5 dnia po operacji, to już nie spadnie. Jest to związane z przytarczycami, które mogą zastrajkowaċ po operacji (tzn. zostaċ posiniaczone) na parę dni - nawet do miesiąca, ale potem zwykle wracają do pracy i zaczynają produkowaċ wapno. Jeśli twojej mamie nie spadŀo wapno do tej pory, to już nie spadnie. Zresztą to zwylke dzieje się prz caŀkowitym usunięciu tarczycy a nie jednego płata.
Tydzień to krótko, ja byłam bardzo słaba, spałam dużo i mnie jeszcze bolało tam w środku i klatka piersiowa też bolała. Ale każdy organizm reaguje inaczej. Życzę mamie szybkiego powrotu do zdrowia
Jala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-25, 20:12   #2291
KaHa63
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witajcie dziewczyny!
Ja dzisiaj wróciłam ze szpitala, w środę usunięto mi dwa płaty. Czuję się bardzo osłabiona, głos mam czasem ochrypnięty i mówienie sprawia mi trochę trudności , po za tym boli mnie gardło i głowa ale jak powiedział lekarz jest to po operacji "normalne" i powinno w najbliższych dniach ustępować. Teraz czekam na wyniki histopatologiczne , będą to chyba najdłuższe dwa tygodnie w życiu. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich, którzy są jeszcze przed operacją.
KaHa63 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-25, 21:06   #2292
fizjo83
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 669
GG do fizjo83
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam!
Ja 1 wrzesnia ide na operacje. Mam problemy po ciazy-po porodzie SN guzki sie powiekszyly i trzeba je usunac. Mam problemy z lezeniem na plecach bo mnie dusza.
Zastanawia mnie kiedy zaczne chudnac i w jakim tempie.Po ciazy nie moge wrocic do wagi mimo drakonskiej diety i duzej ilosci ruchu.
Pytanko do KaHa63 kto Cie operowal??Jestem tez z Leszna i umowilam sie juz z dr Mlynarczykiem.Jak wylada pobyt w szpitalu??Pielegniarki??p rzyznam sie ze mam niemile doswiadczenie z pielegniarkami w tym szpitalu( z kilku oddzialow).Pozdrawiam!!
__________________
80------70-----60-----55
fizjo83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 10:51   #2293
gosia10020
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7
Dot.: ***operacja tarczycy***

Bardzo dziekuje Jala. Mam nadzieje ze mama wróci do rownowagi bo przez to ze przedawkowala wapno, bo kazali jej lykac po piec tabletek 3 razy dziennie, teraz sie czuje oslabiona i to ja dobija ze nie moze nic w domu zrobic, a szczegolnie nosic mojego dziecka. popada momentami w dolek a ja nie bardzo wiem jak jej pomoc, bo wszystcy sie staramy ja wyreczac i to ja denerwuje bo czuje sie jak niedolezna... eh...
Dzieki jeszcze raz za odpisanie.
gosia10020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 12:28   #2294
Edytkaaaa
Raczkowanie
 
Avatar Edytkaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 172
Dot.: ***operacja tarczycy***

Ja na necie znalzalm objawy tarczycy. Oto te z nich ktore ja mam:

nietolerancja gorąca
kołatania serca i tachykardia
duszność
nadmierna potliwosc
uczucie osłabienia (często uczucie zmęczenia podczas chodzenia po schodach)
ogólna niechęć do wysiłków fizycznych i intelektualnych
drżenie rąk
nieregularne miesiączkowanie
bezsenność
zwiększenie masy ciała
uczucie zmęczenia, osłabienie, senność, trudności w koncentracji, zaburzenia pamięci, stany depresyjne




co o tym myslicie?
__________________

Edytkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 17:26   #2295
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Edytkaaa -maszeruj jak najszybciej do lekarza pierwszego kontaktu i poproś o skierowanie na badania ze szczególnym uwzględnieniem TSH.Mając wyniki badań musisz udać sie do endokrynologa.Zaoszczędzi sz parę złotych, bo zakładam ze idziesz prywatnie.Zrobią Ci USG tarczycy i wtedy bedziesz wiedziała.Jeżeli będą jakieś watpliwości to skierują Cię na biobsję .Nie odkładaj tego bo być może sytuacja jest banalna i się nie potrzebnie martwisz.Czekam na forum na wiadomość. Będę pamietać o Tobie.Serdecznie pozdrawiam.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 19:56   #2296
KaHa63
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez fizjo83 Pokaż wiadomość
Witam!
Ja 1 wrzesnia ide na operacje. Mam problemy po ciazy-po porodzie SN guzki sie powiekszyly i trzeba je usunac. Mam problemy z lezeniem na plecach bo mnie dusza.
Zastanawia mnie kiedy zaczne chudnac i w jakim tempie.Po ciazy nie moge wrocic do wagi mimo drakonskiej diety i duzej ilosci ruchu.
Pytanko do KaHa63 kto Cie operowal??Jestem tez z Leszna i umowilam sie juz z dr Mlynarczykiem.Jak wylada pobyt w szpitalu??Pielegniarki??p rzyznam sie ze mam niemile doswiadczenie z pielegniarkami w tym szpitalu( z kilku oddzialow).Pozdrawiam!!
Witam!
Mnie operował dr Cieśla. W dniu przyjęcia do szpitala robione są badania krwi, rtg klatki piersiowej, ekg i konsultacja laryngologiczna.
Na drugi dzień operacja i trzy pełne doby pobytu w szpitalu. Opieka pielęgniarska ogranicza się do podania posiłków, leków i ewentualnie po operacji do poprawienia łóżka ( dwie pielęgniarki i dwie salowe na cały oddział). Nie ma problemu z lekami przeciwbólowymi po operacji bo mnie np. bardzo bolała głowa i nie mogłam spać więc nie było z zastrzykiem problemu aby podały ale niestety o wszystko trzeba się upominać. Ja miałam szczęście trafić na bardzo miłą zmianę pielęgniarek w dzień operacji same przychodziły pytać czy czegoś nie potrzeba czy coś podać itd. bo z tego co zaobserwowałam przez te 5 dni to tylko te pielęgniarki tak podchodziły do osób zaraz po operacji. Ale raczej nie ma co liczyć na pomoc z ich strony na pomoc w przebraniu czy umyciu więc rodzinka musi być zaangażowana.
Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Trzymam już teraz kciuki za Ciebie. Pozdrawiam.
KaHa63 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 20:59   #2297
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Edytkaaaa Pokaż wiadomość
Ja na necie znalzalm objawy tarczycy. Oto te z nich ktore ja mam:

nietolerancja gorąca
kołatania serca i tachykardia
duszność
nadmierna potliwosc
uczucie osłabienia (często uczucie zmęczenia podczas chodzenia po schodach)
ogólna niechęć do wysiłków fizycznych i intelektualnych
drżenie rąk
nieregularne miesiączkowanie
bezsenność
zwiększenie masy ciała
uczucie zmęczenia, osłabienie, senność, trudności w koncentracji, zaburzenia pamięci, stany depresyjne




co o tym myslicie?
Nie czekaj tylko idz do lekarza,objawy jakie masz mogą swiadczyc o niedoczynnosci tarczycy.Pozdrawiam.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-27, 17:18   #2298
Jala
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Dziewczyny, czy wy też miałyście doła po operacji? Jestem 4 tygodnie po i od paru dni mam jakąś depresje, dzisiaj się popłakałam bez powodu, smutno mi ciągle i najchętniej bym nie wychodziła z domu. Może czas wróciċ do pracy albo wyjechaċ gdzieś na parę dni?
Jala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 09:34   #2299
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Jala- najpierw wyjedż i nie zwlekaj .Do pracy się tak bardzo nie spiesz, zdążysz!Zmiana otoczenia, klimatu robi cuda.Dobra książka albo dobre towarzystwo zdziałają cuda.Najważniejsze aby każdego dnia wytyczyć sobie jakiś cel , chociażby długi spacer albo kino.Jestem na zasiłku rehabilitacyjnym i w sumie 11 miesiąc w domu i nie było ani jednego dnia abym się nudziła.Całe dni jestem sama do wieczora.Trzeba być z siebie zadowoloną a po handrze nie bedzie sladu a spójrz jakie lato do nas wpadło ? Wystrój się i na spacerek.Pozdrawiam.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 12:23   #2300
Cirri
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam wszystkich
Jestem 3 tygodnie po operacji tarczycy, usunięto mi cały lewy płat, ale czuje się już dobrze, dlatego zastanawiam się czy mogę wrócić już do aktywności fizycznej (siłownia biegi itd.) Rana już mnie nie ciągnie, więc byłam przekonana, że tak... ale czytając tutaj niektóre wypowiedzi narodziły się u mnie pewne wątpliwości Dlatego chciałabym się upewnić... no i jeszcze jedno... jedyne niepokojące mnie objawy których nigdy nie miałam a teraz się pojawiły, to fakt że strasznie wypadają mi włosy i mam bardzo suchą skórę dłoni, która schodzi mi płatmi - czy ktoś miał podobne objawy? Jeżeli tak bardzoo, ale to bardzo proszę o informację jak im zapobiegać... czy powinnam brać jakieś witaminy, a może zgłosić się do lekarza? będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedz pozdrawiam
Cirri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 16:37   #2301
Cirilla
Raczkowanie
 
Avatar Cirilla
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 199
GG do Cirilla
Dot.: ***operacja tarczycy***

Hej, też będę operowana w Lesznie! Wybrałam sobie dr-a Wasielicę. Jutro dowiem się, kiedy operacja. Na pewno po 23 sierpnia, bo wcześniej nie mogę. Nasłuchałam się dzisiaj o komplikacjach i trochę mi się słabo zrobiło, no ale... będzie dobrze.
__________________
Grunt to lubić siebie i się nie poddawać

Jest nieźle: 66,5 CEL -> idealne 60


wciąż czekam na list z Hogwartu

Cirilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 21:12   #2302
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Cirri Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Jestem 3 tygodnie po operacji tarczycy, usunięto mi cały lewy płat, ale czuje się już dobrze, dlatego zastanawiam się czy mogę wrócić już do aktywności fizycznej (siłownia biegi itd.) Rana już mnie nie ciągnie, więc byłam przekonana, że tak... ale czytając tutaj niektóre wypowiedzi narodziły się u mnie pewne wątpliwości Dlatego chciałabym się upewnić... no i jeszcze jedno... jedyne niepokojące mnie objawy których nigdy nie miałam a teraz się pojawiły, to fakt że strasznie wypadają mi włosy i mam bardzo suchą skórę dłoni, która schodzi mi płatmi - czy ktoś miał podobne objawy? Jeżeli tak bardzoo, ale to bardzo proszę o informację jak im zapobiegać... czy powinnam brać jakieś witaminy, a może zgłosić się do lekarza? będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedz pozdrawiam
Witam! Ja jestem 7 m-cy po operacji i włosy mi ciągle wychodzą a co do aktywnosci fizycznej to daj sobie jeszcze troche odpoczynku. Ja zaraz po operacji czułam się super,może tak po miesiącu zaczeły się zmienne nastroje,zmęczenie,wypada nie włosow, ogolnie negatywne nastawienie do życia. Ale teraz pomału wracam do normalnego życia. Pozdrawiam gorąco.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 22:39   #2303
Cirri
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
Dot.: ***operacja tarczycy***

Hmmm... Cieszę się, że już Ci lepiej

Ja na zmęczenie narzekałam tydzień po operacji, teraz jest ok...

Martwi mnie tylko to wypadanie włosów, liczyłam na to, że po miesiącu wszystko wróci do normy, a tu włosy bardziej wypadają i ta suchość skóry, dziwna... bo tylko na dłoniach... No i przybieram na wadze, dlatego chciałam ćwiczyć... Bo nowe kg nie wpływają korzystnie na moją psychikę, wręcz przeciwnie powodują, że tracę ochotę na wszystko, nie chce mi się nigdzie wychodzić i siedzę w domu Na początku myślałam, że to negatywne działanie tabletek- biorę euthyrox N 50- ale wyniki badań histopatologicznych mam za tydzień, więc to 7 dni jeszcze poczekam...

Pozdrawiam gorąco
Cirri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 22:47   #2304
mirka62
Przyczajenie
 
Avatar mirka62
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: okolice Szczecina
Wiadomości: 23
GG do mirka62
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez gosia10020 Pokaż wiadomość
Bardzo dziekuje Jala. Mam nadzieje ze mama wróci do rownowagi bo przez to ze przedawkowala wapno, bo kazali jej lykac po piec tabletek 3 razy dziennie, teraz sie czuje oslabiona i to ja dobija ze nie moze nic w domu zrobic, a szczegolnie nosic mojego dziecka. popada momentami w dolek a ja nie bardzo wiem jak jej pomoc, bo wszystcy sie staramy ja wyreczac i to ja denerwuje bo czuje sie jak niedolezna... eh...
Dzieki jeszcze raz za odpisanie.
Gosiu to naturalne ze jest sie oslabionym po takiej operacji i napewno nie moze "nosic "Twojego dziecka, musisz wykazac sie wyrozumialoscia a dziecko ma przeciez mame. Wszystko bedzie dobrze potrzeba czasu, pozdrawiam mame i Ciebie

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Witam , jestem po operacji 2 mce , wlosy nadal mi wypadaja i to bardzo. Co do aktywnosci fizycznej to po mniejwiecej mcu zaczelam jezdzic rowerem i to codziennie. Pytalam lekarza nie ma przeciwskazan a "dolki" sie jeszcze zdarzaja, jestem aktywna i mysle ze to mi pomaga. I NAJWAZNIEJSZE glos powoli wraca co mnie bardzo cieszy, pozdrawiam wszystkich.
mirka62 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-28, 23:27   #2305
1969joanita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 132
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Cirri Pokaż wiadomość
Hmmm... Cieszę się, że już Ci lepiej

Ja na zmęczenie narzekałam tydzień po operacji, teraz jest ok...

Martwi mnie tylko to wypadanie włosów, liczyłam na to, że po miesiącu wszystko wróci do normy, a tu włosy bardziej wypadają i ta suchość skóry, dziwna... bo tylko na dłoniach... No i przybieram na wadze, dlatego chciałam ćwiczyć... Bo nowe kg nie wpływają korzystnie na moją psychikę, wręcz przeciwnie powodują, że tracę ochotę na wszystko, nie chce mi się nigdzie wychodzić i siedzę w domu Na początku myślałam, że to negatywne działanie tabletek- biorę euthyrox N 50- ale wyniki badań histopatologicznych mam za tydzień, więc to 7 dni jeszcze poczekam...

Pozdrawiam gorąco
Na temat wagi to mi się nawet pisac nie chce od grudnia 12 kg. Jestem od miesiąca na scisłej diecie i mi już 4 kg spadło.
1969joanita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 15:14   #2306
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cytat:
Napisane przez Cirri Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Jestem 3 tygodnie po operacji tarczycy, usunięto mi cały lewy płat, ale czuje się już dobrze, dlatego zastanawiam się czy mogę wrócić już do aktywności fizycznej (siłownia biegi itd.) Rana już mnie nie ciągnie, więc byłam przekonana, że tak... ale czytając tutaj niektóre wypowiedzi narodziły się u mnie pewne wątpliwości Dlatego chciałabym się upewnić... no i jeszcze jedno... jedyne niepokojące mnie objawy których nigdy nie miałam a teraz się pojawiły, to fakt że strasznie wypadają mi włosy i mam bardzo suchą skórę dłoni, która schodzi mi płatmi - czy ktoś miał podobne objawy? Jeżeli tak bardzoo, ale to bardzo proszę o informację jak im zapobiegać... czy powinnam brać jakieś witaminy, a może zgłosić się do lekarza? będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedz pozdrawiam
Witam

Pamietaj ze blizna w srodku goi sie do 3 miesiecy.
Przyznam sie ze ja tez 3 tygodnie po operacji poszlam na silownie
i.....trener powiedzial ze bez zezwolenia chirurga mnie nie wpusci
Wypadanie wlosow moze buc reakcja na narkoze albo niedoczynnosci tarczycy. Na forum chyba o tym pisano nawet ktos polecal jakis dobry szampon. Sucha skora tez moze byc spowodowana przez niedoczynosc. Ale z mojego doswiadczenia wynika ze nie nalezy wszystkiego zwalac na tarczyce. Moim zdaniem powinnas jednak spytac lekarza - endo.
Co do tycia to ja niestety tez przytylam po operacji- teraz wide ze
z braku ruchu i z powodu zmiany diety. Po operacji i po jodowaniu mialam jakies dziwne apetyty no i pozwalalam sobie na ciasteczka.
Niestety trzeba bardzo pilnowac diety Ci ktorzy chca przytyc
zazwyczaj chudna

pozdrowienia Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 16:55   #2307
Jala
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 18
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam
Ja jestem prawie miesiąc po i właśnie dopadło mnie zmęczenie, najchętniej bym spała tylko . Poza tym boli mnie w środku szyi dzisiaj bardziej niż zwykle i niewygodnie mi przełykac.
Z tyciem na szczęście nie ma problemu i nawet schudłam a trochę mogłabym przytyc - masz rację Jolusinko, bywa odwrotnie z tą wagą. Może biorę za dużo hormonu ale to się okaże- za 2 miesiące wizyta u endo.

Graziaj, dzięki za odpowiedź , mam zamiar wyjechaċ na parę dni, zmuszam się też do spacerów. Najgorsze za nami w sumie.
Jala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:24   #2308
jolusinko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
Dot.: ***operacja tarczycy***

Witam

No wlasnie zauwazylam ze dziewczyny ktore chca przytyc chudna a te
ktore chca schudnac tyja. Tu chyba chodzi o reakcje na stres jakim
jest operacja
Ja tylam nawet w nadczynnosci. W momencie odstawienia hormonu
przed badaniem z jodem mialam TSH=0.006 i wlasnie wtedy przytylam dodatkowe 2 kilo. Zirytowalam sie i zastosowalam drakonska diete i przy niedoczynnosci TSH=106 schudlam 4 kilo.

pozdrowienia Jolusinko
jolusinko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:53   #2309
KaHa63
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10
Dot.: ***operacja tarczycy***

Cześć dziewczyny!
Dobrze, że tu jesteście i dzielicie się swoimi problemami bo ja już myślałam, że mam 100% raka bo co rusz to mnie co innego boli po operacji, nie mam siły , źle się czuję i w ogóle do kitu! A to chyba depresja mnie dopada i trzeba tyłek ruszyć i wyjść na spacer i nie dać się "dołowi". Pozdrawiam i dziękuję Grazjaj za cenne rady.
KaHa63 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-31, 08:10   #2310
graziaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 127
Dot.: ***operacja tarczycy***

Tak jest Ka Ha 63.Bierzemy się do kupy.Nie stękamy nie marudzimy .Jeżeli coś boli to bierzemy tabletkę.Z głosem i tak w końcu wszystko jest dobrze.A że czasami chrypka ?- może być sexi!!! Trzeba być damą a damy nie kwękają i nie bidulą .Przyznam Wam się,że jest to moja dewiza życiowa i wszyscy moi znajomi chyba to we mnie lubią bo mam ich wielu czego i wszystkim pesymistą"przejściowym" życzę.Otwierajmy się na ludzi a będzie nam leciutko na sercu.
graziaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-11-13 21:53:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.