|
|||||||
| Notka |
|
| Galeria zwierząt Galeria zwierząt Wizażanek, tu możesz pokazać nam zdjęcia swoich kotków, piesków, koni, chomików, szczurów, królików, żółwi, fretek, świnek morskich i innych zwierząt. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 295
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
A oto zdjęcia, pokazywanej już w tym wątku wcześniej, mojej cuuudownej, wspaniałej suczki Nelly
![]() Zdjęcia sprzed kilku dni, Nelka ma ponad siedem miesięcy
__________________
Well,it hasn't been my day, my week, my month,or even my year . . . |
|
|
|
|
#2312 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Czy to jest goldenka? Sliczna jest!
__________________
![]() |
|
|
|
|
#2313 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 295
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Dziękuję
Tak, to goldenka.
__________________
Well,it hasn't been my day, my week, my month,or even my year . . . |
|
|
|
|
#2314 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 353
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
a oto mój potworek
ma na imie Fuks i ma chyba 9 lat ( jakoś te lata tak lecą ze nie moge policzyć) wziełam go z rodzicami ze schroniska jak miał około 2 miesięcy
|
|
|
|
|
#2315 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: SG
Wiadomości: 488
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Mój króliczek - Frotka ( miał być Frodo, ale okazało się że jest dziewczynką
)
|
|
|
|
|
#2316 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
ale sliczny kicus
|
|
|
|
|
#2317 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 227
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
A to moje zwierzaki: Yoko- Alaskan Malamute, Tigra- nierasowa ale długowłosa Mam jeszcze jednego kota, ale nie mam aktualnych zdjęć, może jutro popykam jakieś foty to wtedy wkleję
__________________
Jesteśmy razem: 13.09.2003 Zaręczyny: 13.05.2007 Nasz ślub: 13.09.2008
|
|
|
|
|
#2318 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Moja Sabcia
Witajcie
Mam pieska, a raczej suczkę,która ma 16 i pół roku. Kochany piesek jest z nami tyle lat, najwierniejszy przyjaciel na świecie. Ostatnio Sabcia ma się coraz gorzej w domu trzeba jej zakładać pampersa( szkoda że nie ma dla psów, bo te dla dzieci słabo się trzymają) , bo załatwia się w domu, na dwór trzeba biedaczkę zanosić. Był u Sabci dziś weterynarz obadzał, osłuchał i powiedział, że napewno w jej organiźmie jest stan zapalny o czym świadczy temperatura- 39 stopni, ma bardzo mocno powiększone wężły chłonne i liczne guzy na całym ciele, i jeszcze powiedział coś o niedźwiedzich łapkach, że też nasz pupil ma. Zrobił kilka zastrzyków z antybiotykiem i przeciwbólowych, przyjdzie też jutro do nas. Jest mi potwornie smutno, nie wiem co to znaczy o czym mówił ten lekarz, bo on też jakoś nie mówił wprost tylko tak dziwnie, szkoda mi mojej Sabci, serce się kraje jak widzisz, że piesek nie może się podnieść trzeba jej pomóc. Sabunia moja kochana, tak barzdo kochamy tego psiurka i tak to wszystko boli, a na dodatek lekarz dokońca nie mówi co i jak jest. |
|
|
|
|
#2319 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Moja Sabcia
Anytsuj - 16 lat to już dużo dla pieska,niestety zaczynają się choroby,a piesiowi jest coraz ciężej. Przede wszystkim musicie się nią teraz zajmować cały czas - ją pewnie bardzo to boli,potrzebuje pogłaskania,przytulenia,d obrego słowa,jeśli możecie to nie zostawiajcie jej samej ani na chwilę. Trzeba być dobrej myśli i starać się z całych sił żeby wyzdrowiała - ale też pamiętać że to już 16 lat i sunia może się po prostu męczyć,choroba może również powracać
Wiem jak to jest stracić ukochanego psa,dlatego trzymam kciuki,informuj na bierząco co u pieska.A oto Plusik,najpiękniejszy brzydal na świecie - 25 centymetrów groźnego psa ![]() Kochane 8-letnie psisko. Dużo już przeżył,w tym stratę swojego wiernego kompana,jamnika Kapsla który zaginął nam półtora roku temu od tamtej pory nadal jest smutny i zrezygnowany... bywa jeszcze czasem skory do zabawy - wtedy szczeka w niebogłosy,kręci piruety w powietrzu i biega jak szalony Kocham go całym sercem i boję się mysleć że kiedyś odejdzie,cieszę się każdą chwilą gdy mam okazję z nim przebywać.
|
|
|
|
|
#2320 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Moja Sabcia
Cytat:
Przykro mi Przywiązanie do zwierząt jest nie raz większe. Niż do ludzi. Ale każdy kiedyś odchodzi.. Wiem, że to są ciężkie chwile (bo sama sobie nie mogę tego wyobrazić jak mój piesek by..) Najważniejsze żeby zapewnić pieskowi najlepsze życie aż do końca. Myślę ze Was piesek jest szczęśliwy że ma tak kochająca i troszczącą się rodzinę. Musić być silna.
__________________
..::Wspierana przez wiatr walczy by wstać::... |
|
|
|
|
|
#2321 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Dziękuję Wam, kochane jesteście.
|
|
|
|
|
#2322 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Moja Sabcia
Cytat:
dla kazdego własciciela zwierzęcia przychodzi czas, gdy pomoc nie polega na przedłużeniu życia, tylko na pomocy w odejściu... Co za radość z życia ma pies, który nie może sam wyjść na dwór i nie kontroluje własnych odruchów ? pomyśl o tym |
|
|
|
|
|
#2323 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 353
|
Dot.: Moja Sabcia
hmmm... z psem jest jak z dzieckiem....chociaż nie ja tam uwazam ze nie potrzebnie sie utrzymuje przy życiu ciężko chore noworodki które i tak całe zycie będą musiały być pod stalą opieką a te o są podłączone do tych wszystkich urządzeń to juz wogole po co? ... wiem że ze zwierzetami jest podobnie ale nie wyobrażam sobie żebym mogła tak poprostu zabrać mojego psa do lekarza i wrócić z sama obrożą .... jest chory i to jest między innymi moja wina ma rozwaloną wątrobe i nie ma ruchów robaczkowych najelitach a oprócz tego ma cos z kręgosłupem wiem ze np rodzice mojej kolezanki gdyby to był ich pies stwierdzili by ze po co wydawać kase na dietetyczna karme (150zł na miesiąc gora dwa) + tyle tabletek itd.
anytsuj trzymaj się i nie martw
|
|
|
|
|
#2324 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
U mnie w domu też właśnie nikt nie wyobraża sobie, żeby mógł zawieść Sabcie do weta po "ten" zastrzyk, nikt nie chce być katem dla pieska.
|
|
|
|
|
#2325 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 227
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Życie przyjaciela jest warte każdych pieniędzy! Jak nasza Yoko miała ciężkie chwilę ( było bardzo źle- ktoś próbował ją otruć i prawie mu się udało- kochani sąsiedzi...) to powiedzieliśmy w klinice, że nieważne są pieniądze ważne, żeby wydrowiała... Kilka razy miała przetaczaną krew, bo wymiotowała krwią i miała krwawe biegunki... To było straszne dwa tygodnie w szpitalu, wyleczyli ją ale powiedzieli, że teraz wszystko zależy od niej i od jej woli życia. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, to było 1,5 roku temu a nasz pies żyje i miewa się całkiem nieźle, jesteśmy bardzo wdzięczni za to wszystkim lekarzom, którzy się zajmowali naszą Yoko. Rachunek końcowy za leczenie wyniósł 1200 zł, ale czy życie członka swojej rodziny mażna przeliczać na złotówki? Oczywiście, że nie!!! Dlatego nie załamuj się dziewczyno i spraw, żeby Twój piesek jak najlepiej przeżył swój żywot, może jeszcze są szanse na wyzdrowienie. Tak jak napisałam wyżej u nas było już bardzo źle i wszyscy powoli traciliśmy nadzieję, ale wszystko skończyło się dobrze i nasz pies jest nadal z nami
__________________
Jesteśmy razem: 13.09.2003 Zaręczyny: 13.05.2007 Nasz ślub: 13.09.2008
|
|
|
|
|
#2326 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 748
|
Przedstawiam Wam moją ukochaną kotkę brytyjską Astarte Tymabri* Plw domku nazywaną Chéri
Chéri jest pierwszą w Polscce liliową arlekinką, niedawno skończyła 6 miesięcy Jest cudownym pieszczoszkiem, kochaną iskiereczką, zawsze tam gdzie ja, uwielbia się tulić i być miziana ![]() Nie wyobrażam sobie życia bez niej ![]() nbv.jpg IMG_2579.JPG ccc.jpg nowe 048.jpg nowe 0350.jpg Cheri-nowe 004.jpg |
|
|
|
|
#2327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Chéri
ale słodkość *.*
pozdrawiamy z dachowym Ravikiem o kolorze arlekin carno pręgowany niech się zdrowo chowa, mała królewna ![]() lubimy ludzi, którzy kupują koty rasowe z rodowodem ^^ |
|
|
|
|
#2328 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 748
|
Dot.: Chéri
dziękuję za ciepłe słowa
![]() mizianki dla Ravika
|
|
|
|
|
#2329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
rozumiem was, to jest bardzo trudna decyzja, ale jesli pies będzie naprawdę bardzo się męczył, to życie będzie dla niej torturą... Czasem trzeba pomóc odejść, nie zatrzymywac psa przy sobie za kazdą cenę, bo wtedy kierujecie się swoim dobrem, a nie dobrem psa... Szybka i bezbolesna śmierć to przywilej, którego niewielu ludzi dostępuje, skoro weterynaria ma tą przewagę nad ludzką medycyną, że może skrócić cierpienie, to czasem warto to zrobić, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia, że pies niepotrzebnie cierpiał gdy umierał.
|
|
|
|
|
#2330 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 231
|
Dot.: Chéri
Śliczna.
__________________
Mężczyzna jest jak pieprz, gdy go rozgryziesz, poczujesz jak piecze. ![]() ![]() |
|
|
|
|
#2331 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 159
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
To ja wstawiam zdjęcia mojego kochaniutkiego chomiczka
Kubuś hihi Jest super na początku jak go kupiłam był strasznie dziki, wszystkiego się bał, siedział pod trocinami i wychodził tylko siusiu albo coś schrupać Jakieś 2 tyg zajęło mi jego oswajanie ale było warto bo teraz jest superr również lubi wcinać kolbe jego ulubiona to miodowo-orzechowa
|
|
|
|
|
#2332 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 159
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
I jeszcze kilka zdjęć mojego kluseczka
|
|
|
|
|
#2333 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
a to mój malusiński
niestety jeszcze go nie oswoiłam...dziki strasznie jest mimo ze probuje go pogłaskać to zwiewa jak najszybciej sie da no, ale pooczekam moze w koncu sie oswoi
|
|
|
|
|
#2334 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 159
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Napewno się oswoi
mój na początku też był strasznie dziki ale za wszelką cene chciałam go oswoić i się wkońcu udało teraz już niczego sie nie boi wychodzi po ręce, bierze jedzenie z ręki i nie boi się głaskania
|
|
|
|
|
#2335 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
Dodaje jeszcze zdjęcia mojego 10-letniego psiaka (stary ale jary
) z jego ulubioną zabawką z pedigree :p
|
|
|
|
|
#2336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
pozdrawiamy z miseczki ^^
(tak koty trenuja swijanie się w kłębuszek) |
|
|
|
|
#2337 |
|
Raczkowanie
|
Mój nowy ukochany
__________________
... Świat bez kobiet byłby jak ogród bez kwiatów ... |
|
|
|
|
#2338 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 72
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
A oto mój milusiński. Przedstawiam wam Ryszardzika
Edytowane przez plomyczkowa Czas edycji: 2008-07-26 o 08:41 |
|
|
|
|
#2339 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
ale sliczny
![]() chyba pyszczek w mleczku umoczył |
|
|
|
|
#2340 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Galeria naszych zwierzaków :)
oto Tusia
__________________
Czekamy na bejbisia <a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgxav7a89y.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Galeria zwierząt
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.









ma na imie Fuks i ma chyba 9 lat ( jakoś te lata tak lecą ze nie moge policzyć) wziełam go z rodzicami ze schroniska jak miał około 2 miesięcy




Wiem jak to jest stracić ukochanego psa,dlatego trzymam kciuki,informuj na bierząco co u pieska.
od tamtej pory nadal jest smutny i zrezygnowany... bywa jeszcze czasem skory do zabawy - wtedy szczeka w niebogłosy,kręci piruety w powietrzu i biega jak szalony
Kocham go całym sercem i boję się mysleć że kiedyś odejdzie,cieszę się każdą chwilą gdy mam okazję z nim przebywać.







![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
Kubuś hihi 
