Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

[blondii91]

Napisane przez Gosia_14

Ja też zdałam Wszystko pozytywnie zrobione,tylko na górce za 1 raz nie spuściłam do końca ręcznego,ale tak to karteczka wygląda pięknie.Męczyłam się z prawkiem prawie równy rok.Jaka to niesamowita ulga

GRATKI ! ;*

[withi_as]

Brawo Gosia ; - D

[mcdulka]

Napisane przez withi_as

Mam pytanie, na łuku trzeba mieć włączone światła? Znalazłam gdzieś informacje że ponoć nie, chyba że jest ciemno i egzaminator poprosi ... Zapomniałam się dopytać o to mojego instruktoora,a już jestem po praktyce.

Ah, i robicie łuk na pół-sprzęgle bez gazu, czy z gazem?
Ja robię na samym pół-sprzęgle, a gaz ponoć wypada dodać jak jest np pod górkę.

Światła powinny wyłączone. Nawet ja widoczność jest słaba to proszą o wyłączenie świateł żeby nie razić inny zdających.
Łuk powinno się robić z gazem. Też uczyłam się na samym sprzęgle, ale na jednaj jeździe miałam inny samochód, w którym za cholerę nie mogłam jazdy na samym sprzęgle opanować i musiałam używać gazu. Przydało się, bo u mnie w WORDzie były łuki pod górkę.

Napisane przez Rubella

princeseczka, dziękuje za odpowiedź
mama wróciła wczesniej z jazd i powiedziała, że pod koniec jazdy instruktor powiedział, że musi mu zapłacić 2500zł + pieniądze za dodatkowe jazdy. Gdy mama spytała, czy auto nie powinno być ubezpieczone odpowiedział, że było, ale za ten wypadek straciłby ulgi, więc musi zapłacić, poza tym auto musiało stac 2 tygodnie, więc stracił na tym, a nieprawda, bo auto jeździło tylko było uszkodzone, poza tym miał w tym czasie urlop i jazd nie było (swoją drogą instruktor nie powinien chyba przerywać kursu na wakacje) dodał, że mu nie ucieknie, bo ma jej dane i wie gdzie mieszka!
Cóz chyba ktos próbuje oszukać mame ;<

+czy instruktor ma obowiązek siedzenia z kursantem w samochodzie? Bo mama powiedziała, że podczas wypadku wjechała ma jakiś słupek, gdy on na chwilę wyszedł z samochodu i kazał jej jechać samej ;/

Samochód MUSI być ubezpieczony! Na swoich jazdach miałam 2 "wypadki"- raz zagapiłam się i wjechałam na krawęznik- pękła nowa opona i obiłam samochód. W ten sam dzień zgasł mi samochód i jakiś koleś skosił tył samochodu. Za nic nie musiałam płacić . W cenie kursu jest ubezpieczenie od odpowiedzialności. Odpowiada za ciebie instruktor (tę finansową też- za oponę która rozwaliłam zapłacił instruktor), który nie ma prawa nawet sekundę zostawić kursanta samego w samochodzie.

A tak w ogóle to POWODZENIA DZIEWCZYNY!!!! klaski:
ja swój egzamin zdałam dopiero za 5 razem. Od lutego jestem kierować i nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Rok temu o tej porze dopiero zaczynałam przygodę z L-ką, z założeniem, że udowodnię wszystkim że na kierowcę się nie nadaję i nic z tego nie będzie. Los bywa przewrotny

[withi_as]

mcdulka w takim razie, skoro jesteś z Rzeszowa, to jesteśmy z tego samego WORDu. Wszystkie są pod górkę? Pytałam znajomych i mówili że robili na pół-sprzęgle ... No nic, zrobię tak, a jak mi zgaśnie to będę próbować drugi raz z gazem, choć nigdy tak nie robiłam ; - )

[WeWlasnejOsobie]

a mi się coraz bardziej to wszystko podoba , a jeszcze się nie zapisałam hehe
wszystko przede mną ale to na pewno będzie dobra przygoda ;P

a tak btw nie zlinczujcie mnie ale co to jest WORD ?

[kasiuniaa166]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

a mi się coraz bardziej to wszystko podoba , a jeszcze się nie zapisałam hehe
wszystko przede mną ale to na pewno będzie dobra przygoda ;P

a tak btw nie zlinczujcie mnie ale co to jest WORD ?

To zapisuj się, zapisuj

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego

[WeWlasnejOsobie]

no , już niedługo ;D
jeszcze tylko zalicze okuliste hehe ;D

i dziękuje za odpowiedź ;*

[blondii91]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

no , już niedługo ;D
jeszcze tylko zalicze okuliste hehe ;D

i dziękuje za odpowiedź ;*

kurs fajna sprawa

[WeWlasnejOsobie]

noo domyślam się
ja już jestem bardzo nastawiona
tylko ten okulista mnie trzyma jeszcze
ale jak wszystko załatwie to sie zapisuje

myślicie że zdąrze do listopada?
tak żeby sniegu jeszcze nie było

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

WWO zaliczać nie musisz tego okulaty wystarczy żeby Ci oczy zbadał

[lza_slonca]

[QUOTE=princeseczka;286670 71]sugerujesz że każdy samochód chodzi tak samo? w sensie że jest tak samo czuły? gratuluję!
nie uogólniam napisałam że czasami bywa tak że to na łuku dochodzi do pierwszego zetknięcia kursanta z pedałami pojazdu egzaminacyjnego. Przynajmniej u mnie tak jest
na egzaminie nie spotkałam się z zaprogramowanymi światłami do jazdy dziennej a prawko mam i dobrze mi z tym


Sugerujesz iż ja Ci sugeruje, że każdy działa tak samo?
Czytaj laska ze zrozumieniem a nie szukasz 2 dna- każda skoda w benzynie będzie łapała mniej więcej(max 1-2mm różnicy) w tym samym czasie. Jeśli jeździsz na dieslu czy to gazie..Twoja rybka- po to są inne OSK aby nie iść do Pana Zdzisia co proponuje 90zł taniej kurs:coje st:

Kolejna kwestia- specjalnie dla Ciebie potruchtałam te 39km do WORD-u w Wawie na Odlewniczą aby zapytać co i jak..otóż= światła do jazdy dziennej uruchamiają się automatycznie w skodach egzaminacyjnych.

2 i najważniejsze- nie podpowiadaj z tym gazem bo jak przeczyta to jakaś dziewczyna która robiła na sprzęgle i użyje gazu nie tak jak trzeba to zawali łuk ;] Wczoraj byłam świadkiem jak panna wyryła do przodu i nie wyhamowała bo ktoś "życzliwy" jej polecił wspomóc się gazem jakby się bała, że jej zgaśnie, więc prośba- odpuść
Masz je to się ciesz i nie podpowiadaj głupot bo ktoś to przeczyta i się zasugeruje ;]

[blondii91]

[QUOTE=lza_slonca;28688321]

Napisane przez princeseczka

sugerujesz że każdy samochód chodzi tak samo? w sensie że jest tak samo czuły? gratuluję!
nie uogólniam napisałam że czasami bywa tak że to na łuku dochodzi do pierwszego zetknięcia kursanta z pedałami pojazdu egzaminacyjnego. Przynajmniej u mnie tak jest
na egzaminie nie spotkałam się z zaprogramowanymi światłami do jazdy dziennej a prawko mam i dobrze mi z tym


Sugerujesz iż ja Ci sugeruje, że każdy działa tak samo?
Czytaj laska ze zrozumieniem a nie szukasz 2 dna- każda skoda w benzynie będzie łapała mniej więcej(max 1-2mm różnicy) w tym samym czasie. Jeśli jeździsz na dieslu czy to gazie..Twoja rybka- po to są inne OSK aby nie iść do Pana Zdzisia co proponuje 90zł taniej kurs:coje st:

Kolejna kwestia- specjalnie dla Ciebie potruchtałam te 39km do WORD-u w Wawie na Odlewniczą aby zapytać co i jak..otóż= światła do jazdy dziennej uruchamiają się automatycznie w skodach egzaminacyjnych.

2 i najważniejsze- nie podpowiadaj z tym gazem bo jak przeczyta to jakaś dziewczyna która robiła na sprzęgle i użyje gazu nie tak jak trzeba to zawali łuk ;] Wczoraj byłam świadkiem jak panna wyryła do przodu i nie wyhamowała bo ktoś "życzliwy" jej polecił wspomóc się gazem jakby się bała, że jej zgaśnie, więc prośba- odpuść
Masz je to się ciesz i nie podpowiadaj głupot bo ktoś to przeczyta i się zasugeruje ;]

ja nigdy nie robie calego luku z gazem !
mam jakas fobie ze przy ruszaniu do przodu daje czasem delikatnie gaz ale tak naprawde tycityci...
ale szczerze nie polecam robic z gazem bo to kolejna rzecz ktora dodatkowo musisz ogarniac i sie skupiac dodatkowo na tym ;]
po co sobie zycie utrudniac

[aguul]

Ja robię łuk na sprzęgle, nie wyobrażam sobie, żeby robić z użyciem gazu!

Wczoraj świetnie jeździło mi się po Tychach Cudnie, mam nadzieję, że dziś będzie jeszcze lepiej!

[blondii91]

Napisane przez aguul

Ja robię łuk na sprzęgle, nie wyobrażam sobie, żeby robić z użyciem gazu!

Wczoraj świetnie jeździło mi się po Tychach Cudnie, mam nadzieję, że dziś będzie jeszcze lepiej!

bedzie , bedzie

[alloffkowa]

[QUOTE=lza_slonca;28688321]

Napisane przez princeseczka

sugerujesz że każdy samochód chodzi tak samo? w sensie że jest tak samo czuły? gratuluję!
nie uogólniam napisałam że czasami bywa tak że to na łuku dochodzi do pierwszego zetknięcia kursanta z pedałami pojazdu egzaminacyjnego. Przynajmniej u mnie tak jest
na egzaminie nie spotkałam się z zaprogramowanymi światłami do jazdy dziennej a prawko mam i dobrze mi z tym


Sugerujesz iż ja Ci sugeruje, że każdy działa tak samo?
Czytaj laska ze zrozumieniem a nie szukasz 2 dna- każda skoda w benzynie będzie łapała mniej więcej(max 1-2mm różnicy) w tym samym czasie. Jeśli jeździsz na dieslu czy to gazie..Twoja rybka- po to są inne OSK aby nie iść do Pana Zdzisia co proponuje 90zł taniej kurs:coje st:

Kolejna kwestia- specjalnie dla Ciebie potruchtałam te 39km do WORD-u w Wawie na Odlewniczą aby zapytać co i jak..otóż= światła do jazdy dziennej uruchamiają się automatycznie w skodach egzaminacyjnych.

2 i najważniejsze- nie podpowiadaj z tym gazem bo jak przeczyta to jakaś dziewczyna która robiła na sprzęgle i użyje gazu nie tak jak trzeba to zawali łuk ;] Wczoraj byłam świadkiem jak panna wyryła do przodu i nie wyhamowała bo ktoś "życzliwy" jej polecił wspomóc się gazem jakby się bała, że jej zgaśnie, więc prośba- odpuść
Masz je to się ciesz i nie podpowiadaj głupot bo ktoś to przeczyta i się zasugeruje ;]

Co Ty piszesz . Właśnie wczoraj się o tym uczyłam. Nigdy ale to nigdy nie będzie tak samo łapała. Dochodzi nawet do 4 cm różnicy . I to są różnice fabryczne. Tak mi powiedział pan I.

[Cecilia89]

Widzę, że rozgorzała dyskusja o tym czy dawać gaz na łuku czy nie. Otóż ja oświadczam, żeby nie dawać. Trzeba jechać na pół-sprzęgle. Wtedy łuk zawsze mi dobrze wychodził.

[alloffkowa]

Cecilia - ja nie wiem czy należy dodawać czy nie i nie sprzeczam się na ten temat . Ale Nie jest tak że w samochodach tej samej marki różnice przy wciskaniu sprzęgła wynoszą 1-2 mm.

[blondii91]

Napisane przez alloffkowa

Cecilia - ja nie wiem czy należy dodawać czy nie i nie sprzeczam się na ten temat . Ale Nie jest tak że w samochodach tej samej marki różnice przy wciskaniu sprzęgła wynoszą 1-2 mm.

kazdy samochod ma 'inne' sprzeglo
inne=inaczej bierze, w roznych momentach

akie jest moje zdanie , ale podkreslam ze sie na tym nie znam i to jest tylko i wylacznie moje zdanie

[Cecilia89]

Każdy samochód trzeba wyczuć.

[talkshit]

Napisane przez blondii91

kazdy samochod ma 'inne' sprzeglo
inne=inaczej bierze, w roznych momentach

akie jest moje zdanie , ale podkreslam ze sie na tym nie znam i to jest tylko i wylacznie moje zdanie

dokladnie kazdy samochod jest inny i do kazdego trzeba sie przyzwyczaic i go 'wyczuc'

[dodaja]

Witam, można się dołączyć?

[alloffkowa]

Napisane przez dodaja

Witam, można się dołączyć?

Zapraszamy !

[dodaja]

Napisane przez alloffkowa

Zapraszamy !

Miło mi Fajny wątek, że ja predzej na niego nie trafiłam

[Cecilia89]

Napisane przez dodaja

Witam, można się dołączyć?

Witam

[monishahaha]

Ja rękaw robię tylko za pomocą sprzęgła. Gdy się auto dławi, to przecież sprzęgło trzeba docisnąć by nie zgasło (łatwo się mówi ). Lepiej robić łuk dokładnie i powoli, na pół-sprzęgle, niż skupiać się dodatkowo na gazie i rozpraszać. No ale jak kto umie.
My mamy Fiat Grande Punto. Bardzo przyjemne auto (jeśli ma sprawne sprzęgło xD)

[blondii91]

Napisane przez monishahaha

Ja rękaw robię tylko za pomocą sprzęgła. Gdy się auto dławi, to przecież sprzęgło trzeba docisnąć by nie zgasło (łatwo się mówi ). Lepiej robić łuk dokładnie i powoli, na pół-sprzęgle, niż skupiać się dodatkowo na gazie i rozpraszać. No ale jak kto umie.
My mamy Fiat Grande Punto. Bardzo przyjemne auto (jeśli ma sprawne sprzęgło xD)

dokladnie

ale na egzaminie chyba musi miec wszystko sprawne

[aguul]

Pochwaliła mnie Idzie mi coraz lepiej, dobrze mi 2 tygodniowa przerwa zrobiła!

[gazik]

Mam takie pytanie. Wykupując godziny na zaświadczenie można zmienić instruktora, czy ciągle z jednym od początku?

Dzisiaj odbyłem taką pierwszą jazdę. Niestety jeździłem bardziej jako szofer, co mi się nie podobało(z 20 minut na postojach musiałem spędzić).

Poza tym dupnie mi idzie. 44 h i brak postępu od 30 h. Dzisiaj z 7 razy bym oblał albo spowodował wypadki:O.

[dodaja]

Napisane przez gazik

Mam takie pytanie. Wykupując godziny na zaświadczenie można zmienić instruktora, czy ciągle z jednym od początku?

Dzisiaj odbyłem taką pierwszą jazdę. Niestety jeździłem bardziej jako szofer, co mi się nie podobało(z 20 minut na postojach musiałem spędzić).

Ty płacisz Ty wymagasz

Ja jeździłam z trzema instruktorami (taka polityka szkoły, że nie ma stałego, jednego) i podpasował mi jeden i teraz zawsze proszę o niego

[blondii91]

Napisane przez aguul

Pochwaliła mnie Idzie mi coraz lepiej, dobrze mi 2 tygodniowa przerwa zrobiła!

swietnie ! ;**
ja tez mialam prawie 3 tyg przerwy , dopiero we wtorek mam 2 h przed srodowym egzaminem mam nadzieje ze niczego nie zapomnialam i nie wyszlam z wprawy