Zazdrośnice cz. 38

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

kurna wczoraj zmieniłam na fb, żeby logować się bezpiecznie czyli https a nie http, bo na kwejku było, że wtedy hakerzy mogą mieć dostęp do konta. no i tam mam swojego maila i hasło identyczne jak do fb. a dzisiaj miałam przeczytaną pocztę:/moze panikuje ale taki dziwny zbieg okolicznosci. zmieniam hasło wszędzie:/ a miałam takie za✂✂✂iste od 5 lat chyba.
takze jak tego nie macie zaznaczonego to sobie zmiencie na bezpieczne logowanie

kurczę, dziwnie to... ja też akurat w takich kwestiach panikara jestem. pozmieniaj sobie wszystko i pozabezpieczaj

Napisane przez upadly_aniol00

kurcze a ja mam dylemat ...nie wiem co zrobić...
zastanawiam się nad wyprowadzką do łodzi z jednej strony tam znajdę pracę z drugiej boję się sama iść do takiego miasta . I tak walczę już ze sobą od miesiąca jechać czy nie jechać . Z jednej strony praca, kasa ale znów trzeba tam też jakoś przeżyć . Z drugiej strony wolałabym tu zostać . Gdybym miała możliwość z TŻ tam zamieszkać nie zastanawiałabym się nawet sekundy nad tym... ale sama się kurczę trochę boję ...i tak naprawdę nie wiem co mama zrobić

nie pamiętam, gdzie mieszkasz, ale czy nie masz bliżej do Zgierza? Bo to chyba 60-tysięczne miasteczko, więc niby małe, ale pewnie jakaś praca się znajdzie.

[Gwizdak]

Napisane przez peach_passion

gwizdak cieszę się, że Wam się układa a nie wiedziałam, że dzieci się tak szybko ustawiają do wyjścia ale to dobrze, że jest już zwarta i gotowa

też nie wiedziałam Ale może odziedziczyła niecierpliwość po mamusi i urodzi się wcześniej Wtedy co prawda tylko szpital by wchodził w grę, no ale wykluczyć nie można. Efekt jej obrócenia się taki, że mam kmega skopane żebra

Napisane przez justyna_dt

Gwizdaaaaaaak! hej! Super, że masz już neta!

też się cieszę Dzisiaj M. doładował Orange Free, specjalnie dla mnie (żebym mogła rachunki popłacić i na forum wejść ).Teraz czekamy aż TPsa sprawdzi, czy może nam tu podciągnąć neostradę.

Napisane przez Ilsa Lund

to chyba szybko się obróciła ?
U nas med czeka na zaręczyny, Antii i Smerfetka się obroniły, ja ciągle bez pracy, zaręczyn brak, Olka była w Poznaniu i się nie przywitała Justyna poznała Chorwata i się nie przelizała i wszystkie w czymś nawalamy

normalnie mi Ciebie brakowało I btw, jakiego Chorwata? Muszę nadrobić Obronionym gratuluję
A Olce baty Med

Napisane przez kasia0912

Gwizdak W KOŃCU jak fajnie- meble dziecięce i powiem wam,że nie ma nic bardziej wzruszającego jak facet opiekuję się swoim dzieckiem

na razie to on się opiekuje szafą

[najfajniejsza]

Jusia, trzymam kciuki za przetarg

Gwizdak, hej ho! tęskniłyśmy. chcemy foteczki domeczku (specjalnie dla Ciebie tak zdrabniam! ) widziałaś się z Mayą?

[upadly_aniol00]

Gwizdak super ,że tak się układa
Justyna mieszkam w małym mieście więc tu raczej ludzie na takich stanowiskach się trzymają ostro a jak już kogoś szukają to tylko i wyłącznie z kilku letnim doświadczeniem . U nas nigdzie nie ma zakładu pracy gdzie co jakiś czas wymieniają ludzi . Każdy się trzyma stanowiska jak tylko może. ( w sumie to nie mieszkam w mieście ale większość ludzi z okolic pracuje w miastach.
Na obecną chwile w TŻ firmie nawet znajomości są g*wno warte bo ludzi tylko zwalniają .

[karola991]

Napisane przez Gwizdak

Mam net



Cześć

Jestem totalnie nie w temacie, nie wiem co u Was, możecie mnie zaktualizować

W związku z powyższym napiszę tylko co u mnie - w końcu przeprowadzeni

M. własnie skręca dziecięce meble, ja zaraz zabiore się za nadrabianie wątku Mieszka się super Jeszcze sporo przed nami pracy, ale mamy nadzieję, że do końca tego weekendu wszystkie meble i lampy będą wisiały i stały na swoich miejscach

Skończyliśmy kurs w szkole rodzenia Byliśmy na USG - Mrówa ma 2040 g i usadowiła się już w pozycji do ewakuacji -głową w dół.

Zaczynamy ogarniać sprawę porodu - w pn. jesteśmy umówieni z położną na rozmowę (od porodów domowych).

I w skrócie wielkim to chyba tyle

jupiiii juz się steskniłam ale fajnie tak to wszystko a mrówie na jaki kolor pokoik czy kacik robicie na rozowo czy bardziej jakies optymalne?
ahh zazdroszcze wam i już! chcesz rodzic w domu?;> opowiadaj co i jak!

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

Na obecną chwile w TŻ firmie nawet znajomości są g*wno warte bo ludzi tylko zwalniają .

maszyny ich zastępują ?

[upadly_aniol00]

Naj bliżej mam do łodzi i tam powiedzmy,że mieszkanie od ręki bym miała .
I w łodzi jest większe prawdopodobieństwo zdobycia pracy.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Ilsa dokładnie .Jeszcze maszyny, które co kawałek nawalają

[justyna_dt]

Napisane przez upadly_aniol00

Gwizdak super ,że tak się układa
Justyna mieszkam w małym mieście więc tu raczej ludzie na takich stanowiskach się trzymają ostro a jak już kogoś szukają to tylko i wyłącznie z kilku letnim doświadczeniem . U nas nigdzie nie ma zakładu pracy gdzie co jakiś czas wymieniają ludzi . Każdy się trzyma stanowiska jak tylko może. ( w sumie to nie mieszkam w mieście ale większość ludzi z okolic pracuje w miastach.
Na obecną chwile w TŻ firmie nawet znajomości są g*wno warte bo ludzi tylko zwalniają .

U mnie w miasteczku jest 11 tys. mieszkańców i też praktycznie żadnych ofert pracy, ale czegoś takiego to nie widziałam...

Wszędzie teraz jest ciężko. W każdej znanej mi firmie jest jakiś kryzys, brak kasy, wstrzymane. Ludzie nie płacą, nie zatrudniają, dużo zwolnień, bo nie stać właścicieli na wypłaty :/

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

Gwizdak, hej ho! tęskniłyśmy. chcemy foteczki domeczku (specjalnie dla Ciebie tak zdrabniam! ) widziałaś się z Mayą?

Dziękuję Ci Kochaniutka Foteczki domeczku wrzucę juterkiem, jak mi przemiły Pan zamontuje szybkę w kuchence To może i szafeczka i Mróweczki już będzie

A z Mayą się widziałam Była dzisiaj u mnie, posiedziałyśmy, pogadałyśmy, wypiłyśmy herbatę, kwiata dostałam

Napisane przez karola991

jupiiii juz się steskniłam ale fajnie tak to wszystko a mrówie na jaki kolor pokoik czy kacik robicie na rozowo czy bardziej jakies optymalne?
ahh zazdroszcze wam i już! chcesz rodzic w domu?;> opowiadaj co i jak!

Ja też
Mrówka ma pokój zielony Do tego te meble, co kiedyś Wam pokazywałam. My mamy pokój fioletowy (jedyny umeblowany jak na razie w całości) , Salon mamy w kolorach spokojnych, tylko zielona kuchnia się wybija, która jutro zostanie wzbogacona o pomarańczową szybę

A co do porodu w domu - od dawna o tym myślę i rozważam. W domu czułabym się najbezpieczniej i jestem przekonana, że to by było dla mnie najlepsze, więc jeśli tylko będzie można, to tak właśnie planujemy. Jesteśmy na pn umówieni z położną, która jest pionierką domowych porodów w Pl, bardzo doświadczoną osobą. I zobaczymy też co ona powie, ale na moje laickie oko ciężarnej po AM nie ma przeciwwskazań

Napisane przez upadly_aniol00

Gwizdak super ,że tak się układa

Carmi - doczytałam jak Twój B. pożarł Ci ciasto i zostawił prezenty na recepcji i się wzruszyłam

[Claris]

Justi jak mogłaś się nie przelizać z Chorwatem? widziałam fotkę, piękny jest, nie wiem jak umiałas się tak oprzeć

Gwizdak miło Cię tu znowu widzieć

[Gwizdak]

Napisane przez Claris

Gwizdak miło Cię tu znowu widzieć

I miło tu móc znowu zajrzeć

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

Dziękuję Ci Kochaniutka Foteczki domeczku wrzucę juterkiem, jak mi przemiły Pan zamontuje szybkę w kuchence To może i szafeczka i Mróweczki już będzie

A z Mayą się widziałam Była dzisiaj u mnie, posiedziałyśmy, pogadałyśmy, wypiłyśmy herbatę, kwiata dostałam

Ja też
Mrówka ma pokój zielony Do tego te meble, co kiedyś Wam pokazywałam. My mamy pokój fioletowy (jedyny umeblowany jak na razie w całości) , Salon mamy w kolorach spokojnych, tylko zielona kuchnia się wybija, która jutro zostanie wzbogacona o pomarańczową szybę

A co do porodu w domu - od dawna o tym myślę i rozważam. W domu czułabym się najbezpieczniej i jestem przekonana, że to by było dla mnie najlepsze, więc jeśli tylko będzie można, to tak właśnie planujemy. Jesteśmy na pn umówieni z położną, która jest pionierką domowych porodów w Pl, bardzo doświadczoną osobą. I zobaczymy też co ona powie, ale na moje laickie oko ciężarnej po AM nie ma przeciwwskazań

jesteś taka słodziutka, jak jesteś w ciąży

co do porodu w domu - ma jeden zasadniczy plus: możesz rodzić, siedząc na Wizażu

[justyna_dt]

Napisane przez Claris

Justi jak mogłaś się nie przelizać z Chorwatem? widziałam fotkę, piękny jest, nie wiem jak umiałas się tak oprzeć

Gwizdak miło Cię tu znowu widzieć

Też nie wiem nie... czekaj... cała łódka Niemców... mój brat... D. w pracy... nieeeee, ciągle nie wiem, jak mi się udało oprzeć

[Claris]

Napisane przez justyna_dt

Wszędzie teraz jest ciężko. W każdej znanej mi firmie jest jakiś kryzys, brak kasy, wstrzymane. Ludzie nie płacą, nie zatrudniają, dużo zwolnień, bo nie stać właścicieli na wypłaty :/

tudzież obniżają pensję

[Smerfetka_88]

Gwizdak, fajnie, że wróciłas, wszystkie tu panię teskniły za Tobą
Super też, że Mrówa się ułożyła prawidłowo i trzymam kciuki, żeby jej sie nie odwidziało

[Gwizdak]

Napisane przez najfajniejsza

co do porodu w domu - ma jeden zasadniczy plus: możesz rodzić, siedząc na Wizażu

no na to nie wpadłam ale zobaczymy co się da zrobić Będziecie ze mną przeć?

[Smerfetka_88]

Napisane przez najfajniejsza

co do porodu w domu - ma jeden zasadniczy plus: możesz rodzić, siedząc na Wizażu

świetny pomysł, poród na żywo od razu mała awansuje na aktywną wizażankę

[justyna_dt]

Napisane przez Claris

tudzież obniżają pensję

O, tudzież
Gwizdak, będziemy z Tobą oddychały i krzyczały: pusz! pusz! pusz!

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

co do porodu w domu - ma jeden zasadniczy plus: możesz rodzić, siedząc na Wizażu

będzie chodzić po mieszkaniu żeby ulżyć skurczom i jednocześnie napisze nam na żywo relację że boli i długo to trwa...

[upadly_aniol00]

No u nas do głupiej budki z lodami biorą dziewczyny z doświadczeniem. Wszędzie są robione castingi . Nie mówiłam ale zaczęłam rozglądać się nawet w gastronomi ale tam mają możliwość pracy tylko osoby z doświadczeniem i oczywiście powyżej 35 roku życia

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Gwizdak zainwestuj w kamerkę internetową co będziesz się męczyć stukając w klawiaturę

[Gwizdak]

Napisane przez Smerfetka_88

Gwizdak, fajnie, że wróciłas, wszystkie tu panię teskniły za Tobą
Super też, że Mrówa się ułożyła prawidłowo i trzymam kciuki, żeby jej sie nie odwidziało

nie no, nie meldowałam jej na stałe w sobie Musi zrobić miejsce bratu

[Smerfetka_88]

Napisane przez Gwizdak

no na to nie wpadłam ale zobaczymy co się da zrobić Będziecie ze mną przeć?

jasne zgromadzimy się wszystkie przed monitorami i pomożemy

[justyna_dt]

Napisane przez Gwizdak

nie no, nie meldowałam jej na stałe w sobie Musi zrobić miejsce bratu

Uuuuu, podoba mi się taka perspektywa

[Smerfetka_88]

Napisane przez Gwizdak

nie no, nie meldowałam jej na stałe w sobie Musi zrobić miejsce bratu

Chodziło mi o to, zeby sie nie odwróciła do jakiejś nie fajnej pozycji, zebyś cc nie musiała mieć

[Gwizdak]

Napisane przez justyna_dt

O, tudzież
Gwizdak, będziemy z Tobą oddychały i krzyczały: pusz! pusz! pusz!

no to mamy dil

Napisane przez Ilsa Lund

będzie chodzić po mieszkaniu żeby ulżyć skurczom i jednocześnie napisze nam na żywo relację że boli i długo to trwa...

prorok jaki czy co....

Napisane przez upadly_aniol00

Gwizdak zainwestuj w kamerkę internetową co będziesz się męczyć stukając w klawiaturę

już nawet mam Pierwszy poród na żywo na wizażu Tylko u zazdrośnic

[kasia0912]

O tak poród na wizażu

tak zazdroszczę mieszkanka i że Mrówka już nie długo będzie z wami

[Gwizdak]

Napisane przez Smerfetka_88

Chodziło mi o to, zeby sie nie odwróciła do jakiejś nie fajnej pozycji, zebyś cc nie musiała mieć

Wiem, o co Ci chodziło. Nie kracz Wrono

[peach_passion]

poród na wizazu? chociaż mój tż twierdzi, że jesteśmy sektą więc kto wie w ogóle twierdzi, że odprawiamy czarne msze i przesyłamy sobie koty pocztą, następnie wchodzimy na wizaz podzielić się informacją, że dostałyśmy przesyłkę i jemy koty krzycząc "ave wizaz, ave zazdrośnice". gupek

[karola991]

Napisane przez najfajniejsza

jesteś taka słodziutka, jak jesteś w ciąży

co do porodu w domu - ma jeden zasadniczy plus: możesz rodzić, siedząc na Wizażu

bedziemy razem parły i sapały! trzeba zrobic zbiorowy przyspieszony kurs ze szkoly rodzenia;-)

Napisane przez upadly_aniol00

No u nas do głupiej budki z lodami biorą dziewczyny z doświadczeniem. Wszędzie są robione castingi . Nie mówiłam ale zaczęłam rozglądać się nawet w gastronomi ale tam mają możliwość pracy tylko osoby z doświadczeniem i oczywiście powyżej 35 roku życia

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Gwizdak zainwestuj w kamerkę internetową co będziesz się męczyć stukając w klawiaturę

hehe bedzie relacja live!

a tak apropos to ja mialam tyle ile mrówa teraz jak się rodziałm

[kasia0912]

Sabat Czarownic normalnie