Snujemy sobie coraz śmielsze plany, bo swoje śluby za 2 lata mamy:) - PM2013 cz.4 :)

[malinka_070190]

Napisane przez melleczka

nam wlascicielka sali mowila ze jesli bysmy sie zdecydowali na winietki to taka lista jest bardzo pomocna i ze to sie sprawdza dodatkowo jezeli nad tym wszystkim czuwaja np. starosci albo ktos z obslugi to wszystko idzie sprawniej bo tak to zanim ktos znajdzie swoje miejsce...
hmmm... wy pewnie nie wiecie kto to sa starosci? bo chyba tylko tu w moim regionie sie ta tradycje praktykuje. a moze sie myle


gratulacje
moj jak mial mi sie oswiadczac to tez tak zwinnie ten pierscionek przemycil schowal pudeleczko do kieszeni i kazal mi isc z drugiej strony pod pretekstem ze ktos moze dzwonic do niegoze niby tam telefon ma. wtedy to sobie pomyslalam ze chyba zglupial nie moge isc z tamtej strony bo jemu moze telefon dzwonic


ja sie tak boje bo poki co to pracuje do konca wrzesnia. a potem....


u mnie tez tak bylo ze tylko na pogrzebach sie rodzina spotykala.. no a teraz juz niestety cale rodzenstwo babci zmarlo wiec kontakt sie urwal bo nawet tych pogrzebow juz nie ma...


ja to zawsze slysze zastanawiam sie czy jak bede miala 30 lat to tez beda mowic jak ja uroslam


ja je mam ale niezbyt sa... na krotkie dystanse ok. ale na dluzej to mam wrazenie ze nogi odpazaja. ale moze ja mam jakies nie teges...


dlaczego??

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

aj my bylismy z tż troszke potanczyc bo u mojej babci w parafi jest odpust no i zawsze jest potancowka wieczorem zrobilam dziure w bucie chociaz bylismy tylko godzinke... ale wina betonu i tego ze buty tez juz nowe nie sa

i bylismy wlasnie dzis w parafii mojej babci na mszy i tam jest taki pieekny kosciol... a kwiaty na oltarzach byly dzis cudne. juz nawet sie dowiedzialam kto robil dekoracje, bede wiedziala do kogo sie zglosic i rzucilam dzis haslo ze moze bysmy tam brali slub moi rodzice tam brali ale to tak z glupia w sumie... chcialabym bo kosciol jest przepiekny i w sumie po drodze do naszej sali weselnej. ale ksiadz i tam i w mojej parafii bierze 600zl(!!!!!), organista 300(!!!!!) i koscielny 50... powiedzcie czy to0 jest normalne???? tylko u tż ksiadz bierze co laska i zazwyczaj 500zl ale te 500zl to jest juz za wszystko, ksiadz sie dzieli z organista i koscielnym. a tu .... 1000zl! dla mnie instytucja kosciola w polsce to jest jakis kabaret. i wcale nie jest co laska... tylko po prostu 600zl. przeciez slub to jest jak kazda inna msza. na pogrzebie to chociaz na cmentarz idzie. chociaz za te 600zl to ja bym mogla caly dzien na ten cmentarz latac. oplata za slub czy pogrzeb powinna byc symboliczna. zeby starczylo na swiatlo czy na sprzatanie tego kosciola. niech ma 3 sluby w ciagu dnia to jest dobra wyplata. ktorej czesto czlowiek przez caly miesiac nie zarobi. no ale... temat rzeka, nie bede sie bardziej rozpisywac i nerwow sobie psuc.

moja siostra cioteczna ktora miala brac slub tydzien przed nami na tej samej sali, bierze slub 1 wrzesnia za rok dobrze bo glupio by bylo tak pod rzad w dodatku ze to ta sama rodzina jest wiec czesc osob moglaby do mnie nie przyjsc...

i bardzo chcialabym zeby tata mnie poprowadzil do oltarza ale nie wiem czy to sie u nas praktykuje? jak to u was wyglada? w naszej parafii byl tydzien temu wlasnie taki slub gdzie ojciec prowadzil panne mloda

Ach bo ja nie mam pracy, tz za granicą siedzi do grudnia, a potem bedzie sie do wojska starał. Mamy co prawda odłożone pieniadze, ale to sa pieniadze na samochod. Na rodziców nie mamy co liczyc, bo sami za duzo nie maja...

Kochana u Nas jest tak samo, osobno płacisz księdzu, osobom organiscie. Wiem, ze organista bierze 100 zl, ale nie orientuje sie ile bierze ksiądz...

---------- Dopisano o 05:26 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Napisane przez dudusiu

trochę was zaniedbałam.
szczerze postanawiam poprawę
ale tyle się działo....

opowiadaj co ciekawego sie dzialo:p

dzien dobry
chyba dzis bedzie piekna pogoda!
ja na grzybki ruszam:p

[_kamea_]

Dzień dobry! dzisiaj siedzę sama w pokoju, bo nie ma koleżanki i kierowniczki tak więc moja praca będzie dziś mało wydajna

Napisane przez melleczka

gratulacje
moj jak mial mi sie oswiadczac to tez tak zwinnie ten pierscionek przemycil schowal pudeleczko do kieszeni i kazal mi isc z drugiej strony pod pretekstem ze ktos moze dzwonic do niegoze niby tam telefon ma. wtedy to sobie pomyslalam ze chyba zglupial nie moge isc z tamtej strony bo jemu moze telefon dzwonic


i bylismy wlasnie dzis w parafii mojej babci na mszy i tam jest taki pieekny kosciol... a kwiaty na oltarzach byly dzis cudne. juz nawet sie dowiedzialam kto robil dekoracje, bede wiedziala do kogo sie zglosic i rzucilam dzis haslo ze moze bysmy tam brali slub moi rodzice tam brali ale to tak z glupia w sumie... chcialabym bo kosciol jest przepiekny i w sumie po drodze do naszej sali weselnej. ale ksiadz i tam i w mojej parafii bierze 600zl(!!!!!), organista 300(!!!!!) i koscielny 50... powiedzcie czy to0 jest normalne???? tylko u tż ksiadz bierze co laska i zazwyczaj 500zl ale te 500zl to jest juz za wszystko, ksiadz sie dzieli z organista i koscielnym. a tu .... 1000zl! dla mnie instytucja kosciola w polsce to jest jakis kabaret. i wcale nie jest co laska... tylko po prostu 600zl. przeciez slub to jest jak kazda inna msza. na pogrzebie to chociaz na cmentarz idzie. chociaz za te 600zl to ja bym mogla caly dzien na ten cmentarz latac. oplata za slub czy pogrzeb powinna byc symboliczna. zeby starczylo na swiatlo czy na sprzatanie tego kosciola. niech ma 3 sluby w ciagu dnia to jest dobra wyplata. ktorej czesto czlowiek przez caly miesiac nie zarobi. no ale... temat rzeka, nie bede sie bardziej rozpisywac i nerwow sobie psuc.



i bardzo chcialabym zeby tata mnie poprowadzil do oltarza ale nie wiem czy to sie u nas praktykuje? jak to u was wyglada? w naszej parafii byl tydzien temu wlasnie taki slub gdzie ojciec prowadzil panne mloda

Dzięki
U mnie nie ma takiego zwyczaju, ze tata prowadzi PM do ołtarza

Ceny widzę potężne w parafii i śmieszy mnie zawsze to, że księża krytykują za brak ślubu tłumaczony brakiem kasy

[mia8544]

Napisane przez melleczka

aj my bylismy z tż troszke potanczyc bo u mojej babci w parafi jest odpust no i zawsze jest potancowka wieczorem zrobilam dziure w bucie chociaz bylismy tylko godzinke... ale wina betonu i tego ze buty tez juz nowe nie sa

i bylismy wlasnie dzis w parafii mojej babci na mszy i tam jest taki pieekny kosciol... a kwiaty na oltarzach byly dzis cudne. juz nawet sie dowiedzialam kto robil dekoracje, bede wiedziala do kogo sie zglosic i rzucilam dzis haslo ze moze bysmy tam brali slub moi rodzice tam brali ale to tak z glupia w sumie... chcialabym bo kosciol jest przepiekny i w sumie po drodze do naszej sali weselnej. ale ksiadz i tam i w mojej parafii bierze 600zl(!!!!!), organista 300(!!!!!) i koscielny 50... powiedzcie czy to0 jest normalne???? tylko u tż ksiadz bierze co laska i zazwyczaj 500zl ale te 500zl to jest juz za wszystko, ksiadz sie dzieli z organista i koscielnym. a tu .... 1000zl! dla mnie instytucja kosciola w polsce to jest jakis kabaret. i wcale nie jest co laska... tylko po prostu 600zl. przeciez slub to jest jak kazda inna msza. na pogrzebie to chociaz na cmentarz idzie. chociaz za te 600zl to ja bym mogla caly dzien na ten cmentarz latac. oplata za slub czy pogrzeb powinna byc symboliczna. zeby starczylo na swiatlo czy na sprzatanie tego kosciola. niech ma 3 sluby w ciagu dnia to jest dobra wyplata. ktorej czesto czlowiek przez caly miesiac nie zarobi. no ale... temat rzeka, nie bede sie bardziej rozpisywac i nerwow sobie psuc.

moja siostra cioteczna ktora miala brac slub tydzien przed nami na tej samej sali, bierze slub 1 wrzesnia za rok dobrze bo glupio by bylo tak pod rzad w dodatku ze to ta sama rodzina jest wiec czesc osob moglaby do mnie nie przyjsc...

i bardzo chcialabym zeby tata mnie poprowadzil do oltarza ale nie wiem czy to sie u nas praktykuje? jak to u was wyglada? w naszej parafii byl tydzien temu wlasnie taki slub gdzie ojciec prowadzil panne mloda

My na szczescie sie zdecydowaliśmy na ślub nie u nas w parafii tylko w kosciele do którego chodzimy I dlatego wiem że co łaska to będzie co łaska, bo w parafii to "tyle ile kosztowała suknia panny młodej"
Chociaz jeśli miałby byc ten ślub wczesniej, to bedziemy miec dużo mniej osób to wtedy zginą w takim dużym kosciele No ale jeszcze nic nie wiem
A co do taty prowadzącego do ołtarza, to czasem się tak robi, ale mi osobiście już za bardzo amerykanskimi ślubami zalatuje. Ale jeśli Tobie sie podoba, to czemu nie

Hej piękne
Całą noc nie mogłam spać. Najpierw nie mogłam zasnąć przez tą "rozmowe" wieczorną z TŻ, a potem przyszła chyba burza? W każdum razie wiało jak... no. I padał deszcz. A i jeszcze mój pies szczekał

A teraz sie zbieram do miasta z koleżanką, musze sobie iść NIP załatwić Zawsze takie rzeczy robił za mnie TŻ tzn szliśmy razem a potem ja robiłam tak: i on wchodził i załatwiał, np na uczelni o "zagubienie" legitymacji" mi on załatwiał

[Molise]

Napisane przez _kamea_

Witam

Wróciliśmy dzisiaj znad morza T się oświadczył

Gratulacje

Napisane przez melleczka

nam wlascicielka sali mowila ze jesli bysmy sie zdecydowali na winietki to taka lista jest bardzo pomocna i ze to sie sprawdza dodatkowo jezeli nad tym wszystkim czuwaja np. starosci albo ktos z obslugi to wszystko idzie sprawniej bo tak to zanim ktos znajdzie swoje miejsce...
hmmm... wy pewnie nie wiecie kto to sa starosci? bo chyba tylko tu w moim regionie sie ta tradycje praktykuje. a moze sie myle

i bardzo chcialabym zeby tata mnie poprowadzil do oltarza ale nie wiem czy to sie u nas praktykuje? jak to u was wyglada? w naszej parafii byl tydzien temu wlasnie taki slub gdzie ojciec prowadzil panne mloda

U mnie starości to to samo co świadkowie.
Co do prowadzenia do ołtarza przez ojca - dla mnie zbyt "filmowe"

Dzień dobry ! Nie było mnie tutaj wczoraj. Byłam z siostrą Tż i jego chrześniakiem nad wodą. Tż miał dużo pracy przy żniwach, więc szwagier (mąż tej siostry z którą byłam nad wodą) mu pomagał. Wróciłyśmy coś po 18, zrobiłyśmy pizzę I czekałyśmy aż skończą. Jeszcze z godzinkę posiedziałam z Tż, a mieliśmy się nie widzieć wogóle

[malinka9191]

Napisane przez dastin

Teściowa mi poradziła, żebym sobie kupiła wkładki do butów no ale nie wiem czy to coś pomoże...

kup, na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc .

[mia8544]

pewnie poczekam az TŻ wróci
ale ja już mam milion myśli na sekundę jak tak to kiedy? gdzie? no i przede wszystkim za co? Bo na skromny ślub też trzeba pieniędzy. Dobra, bez wesela, czyli odpada ok 18tys wg naszego planu budżetu. Więc 10tys nadal potrzebujemy A nawet wiecej bo jakies małe przyjecie i tak bedzie.
A wiem, niepotrzebnie sie nakrecam, bo może nic z tego nie wyjść i tak jak planowaliśmy wezmiemy slub za 2 lata Tzn za 704 dni :p

[malinka9191]

.

[dastin]

Dzień dobry Ja z pracy ale tylo na chwilkę bo wróciła koleżanka z urlopu więc nie jestem sama
Mia będę trzymać kciuki, żeby wyszło tak jak chcecie

Malinko- mój humor tez bardzo często jest uzalezniony od pogody

Wogóle to jest mi tak zimno...Niby słońce świeci...

[malinka9191]

Napisane przez dastin

Dzień dobry Ja z pracy ale tylo na chwilkę bo wróciła koleżanka z urlopu więc nie jestem sama
Mia będę trzymać kciuki, żeby wyszło tak jak chcecie

Malinko- mój humor tez bardzo często jest uzalezniony od pogody

Wogóle to jest mi tak zimno...Niby słońce świeci...

może masz niskie cisnienie? bo jatak mam i nawet przy 30stopniach ciepła mi potrafi być zimno

[dastin]

Napisane przez malinka9191

może masz niskie cisnienie? bo jatak mam i nawet przy 30stopniach ciepła mi potrafi być zimno

ja zawsze mam niskie ciśnienie (90 na 60)Ale mi się wydaje, że ja mam coś z krążeniem

[malinka9191]

Napisane przez dastin

ja zawsze mam niskie ciśnienie (90 na 60)Ale mi się wydaje, że ja mam coś z krążeniem

heh to i tak masz wyższe ode mnie
bardzo możliwe, zazwyczaj jedno z drugim jest też powiązane.. słabsze ciśnienie i mniejsze krążenie.

[dudusiu]

Napisane przez dastin

ja zawsze mam niskie ciśnienie (90 na 60)Ale mi się wydaje, że ja mam coś z krążeniem

ja też mam podobne ciśnienie i jak to moja mama mówi - trupa do trumny z wyższym wkładają

nadrobię was i będę pisać

[malinka9191]

Napisane przez dudusiu

ja też mam podobne ciśnienie i jak to moja mama mówi - trupa do trumny z wyższym wkładają

nadrobię was i będę pisać

mi pielęgniarka raz powiedziała, że nie powinnam żyć miałam chyba wtedy 70-parę na 38 albo jakoś tak szał normalnie

czekamy czekamy

[dastin]

Napisane przez dudusiu

ja też mam podobne ciśnienie i jak to moja mama mówi - trupa do trumny z wyższym wkładają

nadrobię was i będę pisać

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez malinka9191

mi pielęgniarka raz powiedziała, że nie powinnam żyć miałam chyba wtedy 70-parę na 38 albo jakoś tak szał normalnie

czekamy czekamy

o kurcze, Ty żyłaś jeszcze?

[malinka9191]

Napisane przez dastin

o kurcze, Ty żyłaś jeszcze?

do tej pory nawet żyję
u mnie tak często z ciśnieniem
.

[dastin]

Napisane przez malinka9191

do tej pory nawet żyję
u mnie tak często z ciśnieniem

Wiesz... to może też być uwarunkowane tym, że jesteś szczupła i takie masz po prostu. Bo ja np. jak mam 90 na 60 to się dobrze czuję, a ostatnio podskoczyło mi do 100 na 70 i czułam się źle, miała zawroty głowy

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez dastin

Wiesz... to może też być uwarunkowane tym, że jesteś szczupła i takie masz po prostu. Bo ja np. jak mam 90 na 60 to się dobrze czuję, a ostatnio podskoczyło mi do 100 na 70 i czułam się źle, miała zawroty głowy

oo ja tez lubię zapach mojego Tż-ta

[malinka9191]

Napisane przez dastin

Wiesz... to może też być uwarunkowane tym, że jesteś szczupła i takie masz po prostu. Bo ja np. jak mam 90 na 60 to się dobrze czuję, a ostatnio podskoczyło mi do 100 na 70 i czułam się źle, miała zawroty głowy

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------


oo ja tez lubię zapach mojego Tż-ta

może tylko, że ja nie zbyt dobrze odczuwam to moje ciśnienie, bo nic nie mogę robić, taka słaba przez to jestem ale co zrobić, życie lepiej mieć niskie niż za wysokie
.

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry kochane . Ale dziś pospałam

[Calipso88]

Dzień Dobry Dziewczyny!

Na 3 sierpnia 2013 jeszcze mnie proszę wpisać

Witam po wakacjach!!

W zasadzie to u mnie nic się nie zmieniło.

Ze mną na obozie była druga wychowawczyni, która bierze ślub - uwaga 20. sierpnia! Narmalnie byłam pełna podziwu, że tak bez stresu i zupełnie spokojnie sobie na obóz pojechała za granicę, kiedy za tydzień ślub!! Wszystkie instrukcje zostawiła TŻtowi, a on załatwiał Ale najlepsze to, że suknie odbierała dopiero teraz w sobotę - po powrocie (przed wyjazdem była jeszcze w rozsypce!)

[malinka9191]

Napisane przez Calipso88

Dzień Dobry Dziewczyny!

Na 3 sierpnia 2013 jeszcze mnie proszę wpisać

Witam po wakacjach!!

W zasadzie to u mnie nic się nie zmieniło.

Ze mną na obozie była druga wychowawczyni, która bierze ślub - uwaga 20. sierpnia! Narmalnie byłam pełna podziwu, że tak bez stresu i zupełnie spokojnie sobie na obóz pojechała za granicę, kiedy za tydzień ślub!! Wszystkie instrukcje zostawiła TŻtowi, a on załatwiał Ale najlepsze to, że suknie odbierała dopiero teraz w sobotę - po powrocie (przed wyjazdem była jeszcze w rozsypce!)

hej

podziwiam ludzi któzy podchodza tak bezstresowo do takich spraw

a żeby wpisać do kalendarza musisz sie tutaj regularnie udzielać, bo miałbyśmy już dużo uciekających PMek i potem zamieszanie w kalendarzu i teraz taki wymóg jest






a tak w ogóle to mój 2000 post

jestem już wtajemniczona :

[wiecznie_pod_wiatr]

uuu impreza tak rano . No ale co tam zaszalejmy

[malinka9191]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

uuu impreza tak rano . No ale co tam zaszalejmy

no imprezę każda pora jest dobra

[Molise]

Napisane przez malinka9191

no imprezę każda pora jest dobra

To i ja poimprezuję Ale przy wodzie, bo za godzinę do fryzjera jadę

[melleczka]

Napisane przez dastin

starości to to samo co świadkowie?

A co do kościoła to ja lepiej się nie wypowiadam na ten temat bo to rzeczywiście tamet rzeka i każdy ma jakieś odmienne zdania. Już raz poruszałyśmy temat kościoła tutaj to skończyło się na sprzeczceNo ale mnie tez to denerwuje, że niby co łaska ale nie mniej niż 500złOd tego są księża i to ich zasrany obowiązek

nie to samo co siwadkowie: ale to wyjasnie nizej o co chodzi z tymi starostami ja juz nie mam sily do tych oplat koscielnych. zalamka totalna.

Napisane przez malinka_070190

Ach bo ja nie mam pracy, tz za granicą siedzi do grudnia, a potem bedzie sie do wojska starał. Mamy co prawda odłożone pieniadze, ale to sa pieniadze na samochod. Na rodziców nie mamy co liczyc, bo sami za duzo nie maja...

Kochana u Nas jest tak samo, osobno płacisz księdzu, osobom organiscie. Wiem, ze organista bierze 100 zl, ale nie orientuje sie ile bierze ksiądz...

dacie rade ja wczesniej myslalam o takim calkiem skromnym slubie ale chyba bym zalowala potem: a w sumie u nas nie bylo tematu tylko od razu wyszlo ze robimy wesele

Napisane przez _kamea_

U mnie nie ma takiego zwyczaju, ze tata prowadzi PM do ołtarza

Ceny widzę potężne w parafii i śmieszy mnie zawsze to, że księża krytykują za brak ślubu tłumaczony brakiem kasy

i sie dziwic ze mlodzi na kocia lape zyja. jest sie nad czym zastanawiac jak mam 1500zl ksiedzu zostawic. bo slub bedzie kossztowal min. 1000zl a tż bedzie musial jeszcze tzw polslubek u siebie w parafii zaplacic. tzn polowe ceny slubu.

Napisane przez mia8544

My na szczescie sie zdecydowaliśmy na ślub nie u nas w parafii tylko w kosciele do którego chodzimy I dlatego wiem że co łaska to będzie co łaska, bo w parafii to "tyle ile kosztowała suknia panny młodej"
Chociaz jeśli miałby byc ten ślub wczesniej, to bedziemy miec dużo mniej osób to wtedy zginą w takim dużym kosciele No ale jeszcze nic nie wiem
A co do taty prowadzącego do ołtarza, to czasem się tak robi, ale mi osobiście już za bardzo amerykanskimi ślubami zalatuje. Ale jeśli Tobie sie podoba, to czemu nie

zartujesz??? to jak suknia 3000zl kosztuje to tyle mam ksiedzu zostawic?????? poszaleli jak slowo daje. no jak mnie to wkurza!!

mi sie ten zwyczaj podoba bo dla mnie to ma wymiar symboliczny - ojciec oddaje swoja corke jej przyszlemu mezowi i na pewno moj tata bardzo by chcial mnie poprowadzic

Napisane przez Molise

U mnie starości to to samo co świadkowie.
Co do prowadzenia do ołtarza przez ojca - dla mnie zbyt "filmowe"

no niby filmowe ale ja tego nie wiaze z amerykanskimi filmami

Napisane przez malinka9191

u mnie są starostowie i to zazwyczaj młoda ma swoich a młody swoich taki zwyczaj no i inni niż świadkowie.

co do kościoła wszystko zależy od parafii a raczej ksiedza... u nas w 1000zł można się zmieścić.. więcej się nie będę wypowiadać, bo szkoda nerwów

u mnie tez zazwyczaj sa dwie pary starostow
no mu sie na pewno w 1000zl nie zmiescimy:/

Napisane przez mia8544

pewnie poczekam az TŻ wróci
ale ja już mam milion myśli na sekundę jak tak to kiedy? gdzie? no i przede wszystkim za co? Bo na skromny ślub też trzeba pieniędzy. Dobra, bez wesela, czyli odpada ok 18tys wg naszego planu budżetu. Więc 10tys nadal potrzebujemy A nawet wiecej bo jakies małe przyjecie i tak bedzie.
A wiem, niepotrzebnie sie nakrecam, bo może nic z tego nie wyjść i tak jak planowaliśmy wezmiemy slub za 2 lata Tzn za 704 dni :p

niestety wiekszosc oplat jest stala niezaleznie czy organizujesz przyjecie dla 30 czy dla 200osob. w sumie tylko lokal placisz. a za lokal zazwyczaj sie zwraca bo zazwyczaj goscie placa za siebie. wiec chociaz to sie powinno zwrocic.

Napisane przez dastin

ja zawsze mam niskie ciśnienie (90 na 60)Ale mi się wydaje, że ja mam coś z krążeniem

ja tez kiedys mialam takie niskie:/ teraz jest troszke lepiej. ale problemy z krazeniem tez chyba mam bo bardzo czesto mam lodowate stopy, rece i nos:/

[mia8544]

Napisane przez malinka9191

do tej pory nawet żyję
u mnie tak często z ciśnieniem

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

miałam TŻtowei wyprać jedną rzecz, ale tak pięknie pachnie nim że chyba poczekam jeszcze kilka dni, tłumacząc się pogoda

ja też uwielbiam zapach TŻ a zwłaszcza jak rano ubierze taką świeżo wypraną rzecz + jego perfumy...

Napisane przez malinka9191

hej

podziwiam ludzi któzy podchodza tak bezstresowo do takich spraw

a żeby wpisać do kalendarza musisz sie tutaj regularnie udzielać, bo miałbyśmy już dużo uciekających PMek i potem zamieszanie w kalendarzu i teraz taki wymóg jest


a tak w ogóle to mój 2000 post

jestem już wtajemniczona :

Hihihi umówiłam sie na jutro z mamą na miasto i pojedziemy mi ten NIP załatwić

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez _kamea_

Witam

Wróciliśmy dzisiaj znad morza T się oświadczył

gratulację kochana

Napisane przez mia8544

ja patrzyłam ostatnio w Yes właśnie to i tak takie jak my chcemy były dużo tansze niz w aparcie. My chcemy takie:
http://www.yes.pl/obraczki_slubne/ob...Z-R04-OBR-911K no i tu kosztują 2 tys
a patrzylimsy w aparcie i też takie były:http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,ko...,Spotkanie,200
ale teraz widze we z sumie ceny podobne

ale w moim miescie jest taki złotnik, nie żaden salon, gdzie robi obrączi i podobno dużo taniej. A i rozmawiałam nawet dzis z mamą i moge wykorzystać np moje kolczyki które dostałam w prezencie na chrzest a sie rozwaliły

te obrączki z Yes widziałam na żywo. I powiem, że nie wyglądają już ładnie. Mimo, że żółtego złota jest dużo mniej niż białego to obrączka wygląda jak z żółtego . Znajoma nosi coś około miesiąca tą obrączkę i ma już bardzo dużo rys (ale w sumie każdy jest na to przygotowany)

[malinka9191]

Napisane przez Molise

To i ja poimprezuję Ale przy wodzie, bo za godzinę do fryzjera jadę

co będziesz robić?

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez melleczka

i sie dziwic ze mlodzi na kocia lape zyja. jest sie nad czym zastanawiac jak mam 1500zl ksiedzu zostawic. bo slub bedzie kossztowal min. 1000zl a tż bedzie musial jeszcze tzw polslubek u siebie w parafii zaplacic. tzn polowe ceny slubu.

pierwszy raz słyszę o czymś takim

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Molise

To i ja poimprezuję Ale przy wodzie, bo za godzinę do fryzjera jadę

a co będziesz z włosami robiła?

[malinka9191]

Napisane przez mia8544

ja też uwielbiam zapach TŻ a zwłaszcza jak rano ubierze taką świeżo wypraną rzecz + jego perfumy...




Hihihi umówiłam sie na jutro z mamą na miasto i pojedziemy mi ten NIP załatwić

mmm.... się rozmarzyłam
.

[Molise]

Napisane przez malinka9191

co będziesz robić?

Podciąć muszę, żeby kształt fryzura odzyskała I kolor