|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Ja postanowiłam dać na luz w tym cyklu.Żadnego liczenia,mierzenia i testów owulacyjnych.Będziemy się przytulać kiedy będziemy mieć ochote.Będzie fasolka to super,nie będzie to też dobrze.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#2312 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Cytat:
Takie standardowe
|
||
|
|
|
#2313 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
![]() Testy PAPPA tylko dla własnej kontroli tak? Cytat:
![]() Cytat:
Dobra a teraz coś..musze sie wygadać: Dziewczyny..jestem wściekła..tak wsciekła, ze łzy mi sie cisna do oczu! Nie mam juz siły walczyć z tym wszystkim, walczyć nawet ze soba, ze swoimi myślami i obawami. Od kiedy poroniłam czuje się fatalnie..udaje i udawadniam sama sobie, ze jest OK. Wcale nie jest.. Nie chce wpadać w szaleństwo i robic sterty niepotrzebnych badań, szukac na siłę przyczyny poronienie. Nie moge jednak usiaść i nic nie robić... Niestety - tak tez zrobiłam z osteopenia, która u mnie stwierdzieli 10 lat temu. Odpuściłam i teraz jest coraz gorzej. Tak dziecko, które odeszło zabrało cześć mnie i nie umiem sie z tym pogodzić. Nie moge odpuścić! Nie moge..bo jesli zdarzy sie to raz jeszcze chyba nie dam sobie rady! No, ale od czego się zaczeło.Pojechalam zrobic te badania hormonów bo jutro mam wiztye. Wiec zostawiłam 100 zł i ide na pobranie krwi. Pani sie pyta ile temu wstałam. Odpowiadam, że 1,5 h temu. Dostałam opier**, że musze byc przynajmniej 3 h po wstaniu bo wszystko wyjdzie nie takie...ble ble ble.... Jakos ostatnio było tez 1,5 h i nikt nic nie mowił a teraz dostaje opieprz jak jakas smarkula! Ok kazałam mężowi jechac do pracy i tak siedziałam w poczekalni... Ludzie sie przewijaja, kłócą, pieprz* bzdury. Czuje, ze robi mi sie słabo, w brzuchu mi burczy i ogolnie już nie daje rady tam siedzieć. Ok mija ta godzina i ide z kwitkiem na pobranie krwi. Babeczka znowu sie drze, ze jeszcze za szybko.. Nie wytrzymałam -mówie, że musze jechac do pracy. To ona do mnie, ze jaks obie chce, ze lekarz powinien mi wszystko powiedzieć..blebleble Odpowiadam, ze nie będę z nia dyskutowac bo bo lekarza maja ludzi w dupie. OOO i sie zaczeło... To jej mówie, czemu tu jestem, czemu prywatnie robie badania. Wsciekła się, mówi, ze powinnam zmienic lekarza itp. Wyszłam stamtad -i moj poziom agresji osiągnął zenit..... Pytam sie jakiego lekarza mam wybrać, skoro chodziłam do tego z najlepszymi opiniami, dyplomami itp?? Przygotowałam sie do ciązy, ćwiczyłam, dbałam o diete,brałam kwas foliowy i witaminy. Zrobiłam potrzebne badania i odwiedziłam ginekologa-KTÓRZY ZAPEWNIŁ MNIE, ZE JEST DOBRZE! Niestety nie było dobrze, stało sie co sie stało. Po wszystkim kazał odczekac 3 miesiace i znowu się starać-bo przeciez tak sie zdarza! No tak zdarza sie..tylko, że to co sie zdarzyło zmieniło mnie i moje zycie. Zrobił sie krwiaczek, odklejała sie kosmówka, serce przestała bic a dzidzia NIBY dobrze sie rozwijała...czy to nie jest znak, ze trzeba by sie temu przyjrzeć? TSH podwyższone, prolaktyna też, osteopenia..to wszystko może miec znaczenie...i to duże... Poczytajcie-Lunka Ty mowiłaś, ze Hormony nie wpływaja na poronienie: http://parenting.pl/portal/niedoczyn...rczycy-a-ciaza Czy Ci lekarze mysla, ze tracenie kasy i kłucie sie jest dla przyjemnosci??? Przecież nikt by tego nie robił gdyby zwyczejnie sie nie bał... Byc może to nic nie znaczy, ale jestem zła, ze nie ma nikogo kto by reagował na poronienie... Przeciez wystarczy położyć do szpitala zrobić komplet badan i człowiek ma jakis pogląd na sytuacje. Inaczej pozostaje samemu robienie badań, szkolenie się z medycyny, godziny spędzone na czytaniu informacji... Nie wiem czy to ze skąldem napisałam..ale w tej złości nie umiem poprawnie i logicznie opisac moich uczuć! |
|||
|
|
|
#2314 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Cytat:
Straszne jest to jak potraktowała cie tak kobieta w laboratorium Ale niestety taka jest ta pie..szona służba zdrowia w tym kraju Wszystko musisz robić sama,lekarze mają ludzi w doopieBadania wszystko prywatnie a i tak ci cholera łaske robią. Co do # nie wiem co ci powiedzieć To już zawsze będzie tak,to nieprawda że czas leczy te rany on je tylko zabliznia..Zawsze będziemy pamiętać o naszych aniołkach.Ale nie szukaj obsesyjnie przyczyny,zrobiłaś już bardzo dużo badań idziesz z wynikami do endkrynologa.Zobaczysz co powie ci na podwyższona prolaktyne i tsh,,może rzeczywiście to była przyczyna.Ja powiem ci ze różne mam okresy po # czasem czuje sie psychicznie lepiej,a czasem to szkoda gadać.Nie moge sobie wybaczyć tego że zawinił lekarz,wydaje mi się ze powinna wiedzieć że coś jest nie tak i iść do innego lekarza.Wtedy dziecko by żyło...Ale czasu już niestety nie cofne.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#2315 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Ja sie czepiłam tych hormonów i nic wiecej już nie sprawdzam. Pojde jeszcze do Endokrynologa i zobacze co mi powie.. Wkurza mnie tylko to, jak traktują Ciebie po tym wszystkim...dla nich to nic wielkiego a dla danej osoby wali sie świat. Najbradziej do tego przyczyniło sie coś jeszcze...mam dziś 11 d.c. i mam jajeczkowanie. Wczoraj miałam ksiązkowy sluz i bóle a dzis temperatura wzrosła...czyli ten cykl tez będzie 25 dniowy....bardzo krótki jak dla mnie... |
|
|
|
|
#2316 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Kurcze po # chyba wszystko jest możliwe.Ja chodziłam w ciąży do lekarza prywatnie.Od początku miałam bóle brzucha on je zignorował twierdzac że to normalne na odczepnego dał mi luteine.Potem doszły mi bóle w krzyżu lekarz też totalna olewka wszystko jest wg niego ok Dostałam plamienie dzwoniłam do niego kazał wziąść wiekszą dawke luteiny i leżeć a na drugi dzień powtórzyć beta hcg.Plamienie ustało ja szczęsliwa pojechałam na bete,beta super dziecko żyło jeszcze.Tydzień pózniej byliśmy u niego na usg wg to było normalne że może jeszcze nie być serca.Jak sie okazało pózniej juz wtedy na tym usg dziecko NIE ŻYŁO a on tego NIE ZAUWAŻYŁ Zrobił mi usg na którym było ewidentnie widać że nie żyje od 2 tygodni,a tamten kretyn zapewniał nas że wszystko jest w porządku,ta pseudo lekarka w szpitalu też nic nie powiedziała Pojechałam do domu i tam poroniłam...Na drugo dzień rano do szpitala,lekarz robiący mi usg nakrzyczał na mnie że jakbym powiedziała na izbie przyjęć że poroniłam już to oni wogóle nie przyjeli by mnie na oddział!!!!Szok,ja zapłakana a on sie wydziera na tym usg Powiedział ze mam isć na sale i zdecydować z mężem czy chce zabieg czy ide do domu.Zdecydowaliśmy sie na zabieg.Potem musiałam iść do tego konwała co zawalił żeby przedłużył mi l4 po zabiegu,bo mógł to zrobić tylko lekarz prowadzący.Usłyszałam od niego że # to normalne,mam nie robić badań i martwić się moge po 3 #
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2012-08-08 o 12:40 |
|
|
|
|
#2317 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Kuźwa jego mać! Teraz sie wsciekłam jeszcze bardziej U mnie tez było ksiązkowo..95%, że krwiaczek sie wchłonie... Jak przyjechałam z brunatnym sluzem to ze śmiechem zapytał czy sie przytulalismy... Jakież było jego zdziwnienie, ze serduszko przestało bić! ![]() Sprawdzałaś czy nie masz infekcji ? Eh...wkurza to wszystko, ale nie mamy wpływu na tch konowałów!! |
|
|
|
|
#2318 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Wogóle nie mają wyczucia cholera,przyjeżdzasz zmartwiona z plamieniem a on ci takie głupie pytaniaInfekcje miałam nawracajace non stop po #,z powodu infekcji miałam te ciągłe krwawienia.W ciągu 2 miesiecy po # 3 razy byłam na antybiotku z powodu infekcji.Niedawno zrobiłam posiew wynik ok.Ale nikt nie da mi gwarancji ze jak zajde to infekcja się nie powtórzy,ale wiem że mój gin będzie wiedział jak reagować.U niego czuje się bezpiecznie,do tamtego od razu miałam jakieś niedobre przeczucie.Jakbym miała dowody mogłabym go oskarżyć ale niestety nie mam nic ani karty ciąży nie miałam,ani jednego zdjęcia z usg.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#2319 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
![]() Na infekcje to koniecznie jakies probiotyki trzeba jeść i duuzo jogurtów z bakteriami ![]() Tez miałam z tym ciagle problem wiec wiem... W sumie w ciąży na początku tez mnie swędziało, ale jogurty pomogły. Jak byłam na wizycie to PH było ok- książkowe-jak wszystko u mnie ![]() Jestem jeszcze ciekawa jak mnie Pani endokrynolog jutro potraktuje....
|
|
|
|
|
#2320 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#2321 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Kocurku ja nie mówiłam ze nie wpływają, tylko mi lekarz powiedział że taka wysokość TSH jak ja mam nie wpłyneła na #. Więc Twoja tym bardziej
Być może się mylił... taką mam nadzieje bo teraz biore leki i mam nadzieje że bedzie dobrze
|
|
|
|
#2322 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Ja też mam czasem wrażenie, że te baby, które siedzą w rejestracji, przychodni i szpitalach, robią Ci wielką łaskę, że w ogóle są i Cię obsłużą. Mi poczatkiem roku wyszły problemy hormonalne i guzek w piersi. Byłam załamana. Zapłaciłam bańkę za informację u prywatnego specjalisty, a prawie drugie tyle musiałam wydać na 120 tebletek, które normują hormony. Po nich czułam się jeszcze gorzej. Już tego nie jem i póki co jest spokój. O dzidzię się starałam i misiąc w miesiąc traciłam nadzieję. Nawet teraz jak sobie pomyślę o dzieciach, to już mi się nie chce, bo zawsze same porażki. Tli się jeszcze iskierka nadziei, ale bez szału. Więcej smutki, niż tego wszystkiego. Rozumiem Cię, za marzenia płaci się wielką cenę |
|
|
|
|
#2323 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Mimo to nie udało się, ale sam zawiózł mnie do szpitala i dzwonił tam co godzine byle by się mną dobrze zajeli. Cytat:
![]() Ale ból brzucha i krzyża to całkiem co innego, żadna grzybica... Najważniejsze że masz już zaufanego lekarza ![]() co do lekarzy to ja się nie boje bólu i porodu ani troche, boje się tylko jak w szpitalu będą mnie taktować... ![]() Gdybym rodziła w domu to nie bałabym się ani trochę. aa Kocurku nie odbierz tego źle, ale jestem pewna że jak będziesz w ciąży to zejdzie z Ciebie całe to napięcie, smutek i bezradność... Nie zapomnisz, nie czarujmy się ale bedzie inaczej...Teraz siedzisz i rozmyślasz co by było gdyby i co jeszcze zrobić zeby było dobrze... A już niedługo ujrzysz II kreski i będziesz głownie myśleć o zdrowiu fasolki w brzuchu, następna ciąża naprawde pomaga... wiem, przecież sama to przeżyłam. Mam nadzieje że ten czas do starań szybko minie... nie ma co tego odwlekać bo wiem że chciałabyś być w ciąży, wiem jak się cieszyłaś z mojej i napewno pozytywnie zazdrościłaś, a to znak że Ty też byś chciała Wiem jak ja się męczyłam... właściwie najchetniej to wtedy ciągle chodziłabym pijana. A teraz cieszę się że jestem w ciąży i mimo że codziennie myśle o aniołku to jakoś tak bez bólu
__________________
Żona Synuś Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..." Edytowane przez Luna0 Czas edycji: 2012-08-09 o 19:15 |
||
|
|
|
#2324 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Byłam u endokrynologa dostałam euthyrox na wyrówanaie TSH do FT4.
Pani doktor powiedziała, że ma to niestety wpływ na implantacje zarodka i to, ze mogł od tego powstać krwiaczek i odklejac sie kosmówka. Oczywiście nie musiało byc to przyczyna poronienia... Lepiej jednak jak to stwierdziła, to poprawić ![]() Cytat:
Tylko, że kochanie TSH w ciąży wzrasta..nie wiesz jakie miałaś kiedy byłas w ciąży.. Cytat:
Odkładam to za miesiac, dwa..wakacje a pozniej będziemy po prostu sie kochac... |
||
|
|
|
#2325 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
TSH w ciąży raczej maleje niż wzrasta, oczywiście przy zdrowej tarczycy.
Warto TSH sprawdzić przed ciążą, dla kobiet w wieku rozrodczym powinno wynosić 1-1,5 i nie dajcie sobie wcisnąć kitu, że TSH koło 4 jest ok, bo przecież mieści się w normie. |
|
|
|
#2326 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 075
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
luna watpie czy w kolejnej ciaży zejdzie napiecie, ja bede sie jeszce bardziej stresowac, denerwowac, robic wszystko zeby było dobrze, nikt mi nie da gwarancji ze ta kolejna bedzie bez powikłań, i bede bała sie już do porodu chyba.
im blizej tym bardziej chce i bardziej się boje ze sie nie uda, że może znou coś bedzie nie tak, kolejnego zawodu chyba nie przezyje. kocurku tak to jest z lekarzami, moja siostra(w ciazy) trafiła w sobote do szpitala z potwornym bólem ni to nerek ni to kregosłupa, musiała czekac do srody na lekarza który zrobi jej dokładne usg nerek,zrobili badania krwi i moczu i wyszło ze stan zapalny w organizmie, po tym usg wszystko z nerkami wporzadku, nie ma piasku, nie ma kamieni, lekarze nie wiedza co to i z bolem, mniejszym niz trafiła wypuscili ja do domu.w domu dalej boli, dzwoniła do swojej doktorli to dopiero za 2tyg na wizycie jej coś powie, zobaczy badania i usg, a do tej pory to moze byc różnie z nia i dzieckiem.
__________________
Nasz ślub 28.01.2012 27.04.2012-aniołek ![]() Lenka 11.03.2014 Hania 6.09.2016 http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png |
|
|
|
#2327 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
|
|
|
|
|
#2328 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
![]() Pewnie że lepiej nie ryzykować A kiedy masz kontrole?Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#2329 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Wątpie żeby ktoś po # żałował że jest w ciąży. Ja też się boje, dziś mi się nawet śniło że mam krawiaka i krawię ![]() Wiem, że Ty szczególnie boisz się samych starań.. podjęcia ten decyzji, mimo że przeciez tak bardzo na to czekasz! I nie wiem czy na to jest rada, bo ja tez się bałam ale na szczęście samo wyszło
|
|
|
|
|
#2330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Kocurku test PAPPA polecił mi lekarz. Powiedział że nie muszę go robić ale wtedy muszę podpisać oświadczenie od niego że na własną odpowiedzialność go nie wykonałam w razie jakby coś było nie tak.W sumie to nie dziwię mu się bo później można go zaskarżyć do sądu jak się okaże że Dzidza jest na na coś chora.
Dziewczynki jak czytam Wasze wypowiedzi jestem po prostu przerażona.Czy Ci lekarze i pielęgniarki nie maja pojęcia co kobieta w ciąży lub po poronieniu przechodzi? Ku*wa aż się nóż w kieszeni otwiera na to wszystko.Kocurku Jeszcze żeby kobieta Pi*dę piłowała na Ciebie? co za nieczuła suka? przecież jest kobietą powinna mieć odrobinę współczucia-przecież ją też mogło to w życiu spotkać,kuźwa no ja tego przetrawić nie mogę
__________________
> http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png Run bitch!Ruuun! |
|
|
|
#2331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Hej dziewczyny
|
|
|
|
#2332 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Dopiero teraz zaczynam dojrzewać ponownie do tej decyzji. Twoja ciąża natomiast..to dla mnie taka pewność, że może być dobrze, że tym razem się uda... To tak jakby ktoś torował mi droge i ja muszę po prostu w swoim tempie iść za Tobą...Mam nadzieję, ze rozumiesz co autor czyli ja mam na mysli ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Do dzieła kochana....czekmy na fote kreseczek....juuppii!!!:l ove: |
|||
|
|
|
#2333 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Nie nastawiam się i nie nakręcam, ale mam takie irracjonalne przeczucie, że wcale nie dostanę @. Zobaczymy. |
|
|
|
|
#2334 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
Cytat:
![]() Ja staram sie nie myśleć o staraniach,choć to trudne Dziś 13 dc postanowiłam że od jutra bede jednak robiła testy owulacyjne,zobaczymy co z tego wyjdzie.Choć ja mam długie cykle i owulke zazwyczaj miałam 19-22 dc.Ale nie wiem jak będzie teraz bo brałam te tabletki
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#2335 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 465
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
![]() trzymam
__________________
|
|
|
|
|
#2336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Kocurku ale pisałaś że też być już chciała także o to mi chodziło z tą "zazdrością", tylko samo słowo zazdrość jakoś słabo pozytywnie brzmi
Może nie byłaś wtedy jeszcze gotowa ale chciałaś być jak najszybciej ![]() OtTakaJa po terminie napewno wyjdą dwie kreseczki niezależnie od pory, trzymam kciuki
|
|
|
|
#2337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Luna ja zazdrościłam ci ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu
I bardzo trzymałam za ciebie kciuki
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Najbardziej zazdroszcze styczniowka..bylabym juz w polowie...jakims 20 tygodniu. No nic moze faktycznie nastepna ciaza ukoi bol?
|
|
|
|
#2339 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#2340 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI
Cytat:
I zazdrosze kobietom z widocznym brzuszkiem, bo mimo ze jestem w ciazy to wiem że mogłam być już w 6 miesiącu... Obiecuje Ci Kocurku, ze ukoi |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:02.




Moja Dzidziunia ma 2,54cm i serduszko biło jak ta lala
za 3tygodnie mam test PAPPA a tydzień po tym mam wizytę. Lunka ja też miałam USG przez brzuch
Ale niestety taka jest ta pie..szona służba zdrowia w tym kraju
To już zawsze będzie tak,to nieprawda że czas leczy te rany on je tylko zabliznia..Zawsze będziemy pamiętać o naszych aniołkach.Ale nie szukaj obsesyjnie przyczyny,zrobiłaś już bardzo dużo badań idziesz z wynikami do endkrynologa.Zobaczysz co powie ci na podwyższona prolaktyne i tsh,,może rzeczywiście to była przyczyna.
Kurcze po # chyba wszystko jest możliwe.
Dostałam plamienie dzwoniłam do niego kazał wziąść wiekszą dawke luteiny i leżeć a na drugi dzień powtórzyć beta hcg.Plamienie ustało ja szczęsliwa pojechałam na bete,beta super dziecko żyło jeszcze.Tydzień pózniej byliśmy u niego na usg wg to było normalne że może jeszcze nie być serca.Jak sie okazało pózniej juz wtedy na tym usg dziecko NIE ŻYŁO a on tego NIE ZAUWAŻYŁ












