Polecamy:

Ma_majka · 2012-09-10, 08:13

Cześć Mamuśki

Trzy dni mnie tu nie było

Co weszłam i próbowałam poczytać co u Was, to ktoś/coś mi przeszkadzało

Mam nadzieję że piątkowe wizyty udane i trzymam

za dzisiejsze jeśli jakieś są!!!
Gratuluję rozpoczętych tygodni, my w piątek 26 zaczęliśmy

Weekend miałam bardzo intensywny, wyjazdy, odwiedziny, imprezy rodzinne, spacerki po lesie w poszukiwaniu grzybów. I są efekty - bolące gardło

A teraz jestem już po pysznym śniadanku - 75 g glukozy, zaraz się

A muszę jeszcze godzinę wytrzymać!!!

Dziewczyny co można na gardło wziąć????

natallkaa · 2012-09-10, 08:18

Cytat:

Napisane przez aerien83

Hej laseczki

To kto dzisiaj za pranie się bierze?

ja ja

już pierwszą pralkę wyjęłam - ale to głownie TŻa rzeczy, zaraz wstawiam maluszkowe ubranka

póki mam energię.
Strasznie mnie dzisiaj mała kopie - ale to takie kopniaki z tych bolesnych, nie oszczędza matki

normalnie jak przyłożę ręke to czuję stópki

Cytat:

Napisane przez anett234

No ja tez się cieszę,że dotrzymałam do 30 tc.Teraz następny plan do wytrzymać conajmniej do 34 tc.Do fryzjera to już mi tż kazał iść (chyba musze strasznie wyglądać

).
Ładna pogoda się zapowiada więc ja popiorę jak wrócę.

Anetko oszczędzaj się, trzymam kciki za 34tydz - conajmniej

Weronika cieszę się, że z dziadkiem lepiej. Trzymam kciuki, żeby ten cukier się unormował

A poza tym witamy się z Wiktorią w 32tyg

anett234 · 2012-09-10, 08:19

Cytat:

Napisane przez natallkaa

ja ja

już pierwszą pralkę wyjęłam - ale to głownie TŻa rzeczy, zaraz wstawiam maluszkowe ubranka

póki mam energię.
Strasznie mnie dzisiaj mała kopie - ale to takie kopniaki z tych bolesnych, nie oszczędza matki

normalnie jak przyłożę ręke to czuję stópki

Anetko oszczędzaj się, trzymam kciki za 34tydz - conajmniej

Weronika cieszę się, że z dziadkiem lepiej. Trzymam kciuki, żeby ten cukier się unormował

A poza tym witamy się z Wiktorią w 32tyg

Co do kopniaków to ja nie wyobrażałam sobie, że mogą być ona takie bolące.Że taka mała istotka może tak dowalić.

weronika23 · 2012-09-10, 08:21

gartuluje kochane tygodni
boziu moja robila wlasnie kupe na nocnik masakra mozna sie udusic

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

anett mi tez blizniaki kojarza sie jedynie z cc

niteczka83 · 2012-09-10, 08:23

Dzień dobry

nadrobiłam Was

Co do biustonoszy - hmmm... ja dostałam jeden (koleżanki które rodziły miały tak o rozmiar większe i mi taki zakupiły), ale muszę dokupić jeszcze. Choć z kolei inna pracująca w sklepie z bielizną doradzała aby kupić dopiero po porodzie

Fajnie że pierzecie ubranka - ja to pewno za jakiś czas.

Wiecie co wczoraj na stronie szpitala przeczytałam że ubranka dla dziecka jakie zabiorę do szpitala są do pozostawienia na oddziale - czy to znaczy że one tam zostaną? Chciałam jakieś ładniejsze kupić ale jak mają tam zostać to kupię jakieś zwykłe białe bawełniane.

Cytat:

Napisane przez anett234

Wczoraj zaczęliśmy 30 tc.

Dobrze, że z Marti lepiej

, szkoda że jeszcze musi zostać. Ale ważne że jest lepiej

Natallkaa - gratuluję rozpoczęcia 32 tyg

natallkaa · 2012-09-10, 08:23

Cytat:

Napisane przez weronika23

dziewczyny martii mi napisala ze powiedzieli jej ze jest lepiej duzo lepiej ale jej nie wypuszcza poki cooo

szkoda, że jeszcze ich nie wypuszczą ale najważniejsze, że jest lepiej, super!!

MiciaKicia · 2012-09-10, 08:25

Cześć

ale mi sie fajnie sało dziś, nareszcie

i mąż ma na rano

wyszykuje sie, zjem, posiedze troche i juz bedzie w domciu

Ja mam łożysko na ścianie tylnej .... czyli z przodu to chyba to przodujące

aerien83 · 2012-09-10, 08:25

Ma_Majka na gardło tantum verde można

a z domowych sposobów to płukanie ciepłą wodą z solą. Zdrówka życzę, obyś się nie rozłożyła

I wyobrażam sobie jak się czujesz po takim "śniadanku", bleh...

natallkaa o to super to pierzemy razem, jak szopy

gratuluję 32 tyg

anett234 kurcze ciekawa jestem no, ja też bliźniaki od razu z cc łączę.

weronika23 · 2012-09-10, 08:26

niteczka ja po porodzie przez tydz to nie ruszam sie sie z domu nie dosc ze boli wszytsko to jeszcze nie ma co ubirac

Dojotka1987 · 2012-09-10, 08:26

dzien dobry

Cytat:

Napisane przez DeKajka

Wreszcie moglam usiasc ..u nas znowu klutnia .. W sumie chyba bez powodu .. nie wiem skad to sie bierze ..

albo TŻet az tak sie zmienil albo u mnie znowu hormony szaleja i zwyczajnie przesadzam, ..skonczylo sie na tym ze porozmawialam z tesciem bo on jest zawsze po mojej stronie i w sumie tylko przed nim TŻet odczuwa respekt .. Obiecal mi tak zeby tesciu slyszal ze sie poprawi i wiecej mnie denerwowac nie bedzie .. No i juz jest suuper ..sielanka normalnie

Nie lubie tych naszych klutni .. zawsze konczy sie to tym ze ide zapalic a tak to zero .. wogole mnie nie ciagnie .. tylko jak sie porzadnie wkurze .. Potem przepraszam Adasia i zaluje strasznie .. wyrzucam sobie co ze mnie za matka .. Chcialabym go juz miec przy sobie .. zeby byl bezpieczny .. kocham go strasznie i nigdy sobie nie wybacze jesli moglam mu w jakis sposob zaszkodzic .. moj malutki aniolek chyba teraz spi bo sie nie rusza .. mam nadzieje

wolalabym zeby szalał .. wtedy jestem spokojniejsza ..

No i sie wygadalam .. wybaczcie .. juz nie bede wam smęcić ..

Pozno juz .. czas sie polozyc .. buziaki i dobranoc

kochana

nie mozesz sie denerwowac

Cytat:

Napisane przez Ma_majka

Dziewczyny co można na gardło wziąć????

syrop dla kobiet w ciazy Prenalop (jakos tak)

natallkaa · 2012-09-10, 08:28

Cytat:

Napisane przez weronika23

gartuluje kochane tygodni
boziu moja robila wlasnie kupe na nocnik masakra mozna sie udusic[COLOR="Silver"]

hehe słodki smrodek

Cytat:

Napisane przez niteczka83

Wiecie co wczoraj na stronie szpitala przeczytałam że ubranka dla dziecka jakie zabiorę do szpitala są do pozostawienia na oddziale - czy to znaczy że one tam zostaną? Chciałam jakieś ładniejsze kupić ale jak mają tam zostać to kupię jakieś zwykłe białe bawełniane.

u mnie tak nie ma, mogę nawet w ogóle nie mieć jakbym nie chciała i wtedy ubiorą mi dziecko w szpitalne ale moja siostra rodziła w Warszawie i mówiła, że było dokładnie tak jak piszesz więc lepiej nie bierz lepszych ubranek

dorcia2120 · 2012-09-10, 08:29

hej kobity jak tam po niedzieli ...ja wczoraj przez matkę i siostrę straciłam humor. wieczorem już z ciśnieniem było ok i dziś rano też. Wiecie do mojego M zaczyna co nie co docierać po naszej ostatniej rozmowie. Zaczyna powoli mówić co myśli czego się boi i bardziej zwraca na mnie uwagę. Ju nie stwierdza że jestem smutna czy zła tylko od razu pyta co się dzieje. Co do Męża coś wam opowiem.. Ja myślałam że nie wytrzymam ze śmiechu w nocy no jak sobie przypomniałam.
Obudziłam się w nocy Patrze mój wstał, pomyslałam że zapewne do łazienki idzie. A on powoli z łóżka ściąga kąłdre z kocem zwija to i kładzie na fotel ... ja patrze jak na wariata a on przez sen potem do mnie z hasłam : dotka poświeć telefonem bo nie wiem gdzie jestem . To ja mu telefonem po oczach to się ockną

myślałam że zleje się w łózko z niego

Ma_majka · 2012-09-10, 08:30

Cytat:

Napisane przez aerien83

Ma_Majka na gardło tantum verde można

a z domowych sposobów to płukanie ciepłą wodą z solą. Zdrówka życzę, obyś się nie rozłożyła

I wyobrażam sobie jak się czujesz po takim "śniadanku", bleh...

Cytat:

Napisane przez Dojotka1987

syrop dla kobiet w ciazy Prenalop (jakos tak)

Dzięki Dziewczynki, zaraz podejdę do apteki

kaaamila1 · 2012-09-10, 08:31

Dzień Dobry Mamusie

Jestem od 6 na nogach a pół nocy nie mogłam spać.. z ledwością zwlekłam się z łóżka..

Jeszcze od rana miałam masę pracy i dopiero mam chwilkę wolną na śniadanko i herbatkę

.............

Co do łożyska na przedniej ścianie to ja też tak mam! Nie jest to przodujące! Przodujące jest chyba jak jest blisko szyjki umiejscowione !

Gratuluje kolejnych tygodni !!!!!!!!

Trzymam kciuki za wizyty i badania

anett234 · 2012-09-10, 08:31

Cytat:

Napisane przez weronika23

niteczka ja po porodzie przez tydz to nie ruszam sie sie z domu nie dosc ze boli wszytsko to jeszcze nie ma co ubirac

A ja dodatkowo nie życzę sobie żadnych gości

natallkaa · 2012-09-10, 08:34

Cytat:

Napisane przez aerien83

natallkaa o to super to pierzemy razem, jak szopy

gratuluję 32 tyg

dokładnie

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Cytat:

Napisane przez anett234

Jeju też muszę pościel wyprać.Mama do mnie w środę przyjeżdża i mam tyle roboty i sprzątania,że nie wiem czy zdążę.

anetka a Ty nie szalej!- mama przyjedzie to sama pomoże

MiciaKicia · 2012-09-10, 08:36

Cytat:

Napisane przez dorcia2120

Obudziłam się w nocy Patrze mój wstał, pomyslałam że zapewne do łazienki idzie. A on powoli z łóżka ściąga kąłdre z kocem zwija to i kładzie na fotel ... ja patrze jak na wariata a on przez sen potem do mnie z hasłam : dotka poświeć telefonem bo nie wiem gdzie jestem . To ja mu telefonem po oczach to się ockną

myślałam że zleje się w łózko z niego

Cytat:

Napisane przez anett234

A ja dodatkowo nie życzę sobie żadnych gości

ja sobie życzę mojej mamy z tatą hehee jak tylko zaczne rodzić to leci do nich sms i jadą do mnie

judkama · 2012-09-10, 08:38

Hej laseczki, jakos dzis bez humoru u mnie
weekend zaczalsie od klotni z TŻ i jego wyjsci an aimpreze firmowa, gdzie jak zwykle nie dotrzymal slowa...
i weeknd znow sie zakonczyl klotnia, bo obrocil tak wsyztsko zebym to ha czula sie winna tego co zawalil...

mamy dzis niby dzialke ogladac pod odm, ale mamy kredyt do splacenia jeden i na ta dzialke tez bysmy musieli brac i to jakies 200 tys zl

nie wiadomo jak by bylo z moja praca, bo same wiecie jak jest, teraz siedze w domu, a potem kto wie jak bedzie ehhh
juz sie mi odechcialo
tym bardziej, ze nawet jak kupimy dzialke to i tak nie zaczniemy budowy bo z czego...niby by ja podizlic na dwie i za pare lat moznaby polowe sprzedac, ale to jest nie pewne, bo banki rozne obostrzenia sobie robia

dwojka dzieci, 2 kredyty to jest nierealne po prostu

chyba swoje marzenia trzeba sobie schowac gleboko

smece wiem, ale wczoraj sobie uswiaodmilam ze juz nawet nie mam komu sie wygadac, "przyjaciolki"maja swoje zycie, jedna co ma dziecko mieszka kawalek ode mnie i i jednak ona pracuje i jakos zyje, tez czasu nie ma, ale wychodzi do ludzi, a ja siedze w domu, i mam wrazenie ze nie ma o czym ze mna pogadac oprocz Tomka i ciazy, bo zeby gdzies wyjsc to Tomek musi zostac z TŻ, a to juz trzeba umawiac sie, to potem zadnej nie pasuje tak zeby sie akurat wtedy spotkac
ostatnio bardzo bliska mi przyjaciolka robila parapetowke nawet mnie nie zaprosila bo pewnie i tak nie przyjde...
na impreze nocna bym nie polazla, ale zeby ja wczesniej odwiedzic i cos kupic czy cos to bym przyszla, a tak...
mieszka ulice dalej...
a jak kogos zapraszalam to tylko na zegarek patrzyli, bo u mnie Tomek i w ogole

TŻ oczywiscie nie rozumie

a jak nawet sa rozmowy z kims z rodziny czy znjaomych to ja nawet nie mam co wtracic i siedze jak ta dupa, bo oni maja swoje tematy...

najgorsze ze tu gdzie mieszkam, jakos nie zalapalam zadnej przyjazni, czy znajomosci tylko na dzien dobry i co slychac

czuje sie glupia normalnie i nierozumiana
pewnie po czesci to hormony

nawet nie musicie mi na to odpisywac po prostu troche zali wylalam

Ma_Majka na gardlo tantum verde sobie czasem psikam

gratuluje rozpoczetych tygodni

kaaamila1 · 2012-09-10, 08:38

Osoby, które chce widzieć po porodzie to moi rodzice i ewentualnie moja siostra z mężem i synem..Oczywiście nie piszę o mężu, bo on będzie podczas porodu (chyba ???)

Judka- niestety czasami tak jest, ze pewne plany trzeba odłożyć na jakiś czas.. może jak maluszek sie urodzi i zobaczycie jak to będzie to zdecydujecie się na działeczkę ! No a co do samotności to masz nas !!!!!!!!!!!!!Zawsze możesz na nas liczyć !!!

weronika23 · 2012-09-10, 08:41

kochana u mnie juz zapowiedziane jest ze jedynie tesciowa i rodzenstwo w ciagu pierwsZych 2 tygdoni moga wpasc a taaak to 2 tyg sa dla mnie i dzieciakow z gabi tez tak mialam i swiety spokoj masz czas zeby dosjc do siebie

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

judkaaaa mam to samo tuuuu nie mam sie do kogo odezwac bez was bym zwariowala czasem gadam jak glupia to gabrysi

DeKajka · 2012-09-10, 08:43

Dzien Dobry

.. pogoda dzisiaj cudna .. od rana sloneczko swieci .. Tyle ze ma byc goraco co nie za bardzo mnie cieszy .. :|

Cytat:

Napisane przez aerien83

Hej laseczki

To kto dzisiaj za pranie się bierze?
Stwierdziłam wczoraj, że dziś już chyba zacznę, zwłaszcza, że zapowiadają dwa mega słoneczne dni, to poschnie na balkonie.
Bo coraz mniej mam siły, a samo się później nie zrobi, więc póki jeszcze energię czerpię ze słońca, to chyba czas najwyższy: pranie i prasowanie dzidziusiowej wyprawki.

Ja jeszcze sie wstrzymam .. narazie mam zamiar poprac tylko te najmniejsze ciuszki 0-3 miesiace .. A ze ciagle cos dokupuje to jeszcze poczekam przynajmnije do padziernika ..

Cytat:

Napisane przez anett234

Dzień dobry kochane

Nie pisałam do Was po piątkowej wizycie bo nie miałam za bardzo czasu,troszkę tylko podczytywałam i wiem, że u aerien wszystko dobrze.Nie doczytałam niestety co u reszty mam tylko nadzieję,że również wszystko ok.
Może opisze swoją wizytę.
W piątek miałam tylko położną i badanie na fotelu - usg mi nie robił.
Ale po włożeniu tam paluchów

zrobił taką kwaśną minę i zaczął jeszcze mocniej grzebać

(boziu jak to bolało).Później położył mi rękę na brzuchu i się pyta czy zawsze mam taki brzuch.Pytam jaki? No taki twardy...odpowiada.Więc mu mówię, że kilka razy w ciągu dnia mi tak twardnieje.
Po badaniu już przy biurku pytam czy z moją szyjką wszystko ok.Mówi,że tak ale ten brzuch nie powinien tak mocno i często pracować.Przepisał mi na to 3x dziennie Duphaston i nast wizyta za 3 tyg.Zapytałam czy się nie rozlecę przez te trzy tyg.Powiedział,że najlepiej to jakbym wytrzymała jeszcze 7 tygodni ale przy twardniejącym brzuchu to każdy dzień się liczy i mogę urodzić nawet w ciągu tych trzech tyg.Gdyby coś się działo mam dzwonić o każdej porze dnia i nocy

W sobotę za to byliśmy we wrocławiu na usg.Weszłam do środka do tego pomieszczenia gdzie robią usg,kładę się a przede mną/nade mną chyba z 20 lekarzy - bo to jakieś wykłady były.W pewnym momencie zrobiło mi się słabo bo leżałam cały czas na plecach i to wszystko mnie tak gniotło,że nie mogłam oddychać ble.Ktoś mi przynióśł wodę i jakieś ręczniki,masakra.Na szczęście z dzidziami wszystko ok.Rosną sobie dobrze i z tego się bardzo cieszę.
Teraz tylko ja musze wytrzymać jak najdłużej.Mam tylko i wyłącznie leżeć.

Wczoraj zaczęliśmy 30 tc.

Kurcze to ten twardniejacy brzuch to az tak duzy problem ??? mnie twardnieje z 10 razy dzienie juz od jakis ladnych paru tygodni a jeszcze Adas w srodku .. mam nadzieje ze posiedzi chociaz do tego 36 tygodnia ..

Cytat:

Napisane przez Dojotka1987

dzien dobry

kochana

nie mozesz sie denerwowac

Ja to doskonale wiem . tylko w praktyce to nie wychodzi .

Wczoraj postanowilam udowodnic TŻetowi ze nic nie wie o pielegnacji noworodka oraz ze nie ma pojecia co mamy juz kupione a co nie ..
Jak mi powiedzial ze bedzie smarowal cale cialko Adasia po kapieli sudocremem to zwatpilam ..

Pani_Jasiowa · 2012-09-10, 08:44

Cześć kochane

Matko ile nadrabiania............ poszalałyście

Miałam odezwać sie wczoraj, ale jak to po weselu pospaliśmy do południa i pojechaliśmy na poprawiny. Szczerze to było średnio, oczywiście panna młoda wyglądała pięknie, ale to wszystko. Jedzenie i muzyka to kiepsko

Zespół robił długie i częste przerwy, oczepiny trawały aż 2,5 godziny + godzinne śpiewanie za stołami aaa no poprawiny zaczeły sie po 1 dopero. Zaraz po nich był tort i podziekaowania dla rodziców. po 3 zmyliśmy sie do domu. Trochę potańczyłam... ale to już nie ta kondycja

Mały szalał razem ze mną, bo muzyka bardzo głośna była

A o jedzeniu nic nie powiem... szkoda słów.

Miłego dnia kochane, ponadrabiam was troszke teraz

kaaamila1 · 2012-09-10, 08:44

Cytat:

Napisane przez DeKajka

Wczoraj postanowilam udowodnic TŻetowi ze nic nie wie o pielegnacji noworodka oraz ze nie ma pojecia co mamy juz kupione a co nie ..
Jak mi powiedzial ze bedzie smarowal cale cialko Adasia po kapieli sudocremem to zwatpilam ..

dorcia2120 · 2012-09-10, 08:45

ja bym chciała aby przy mnie była siostra i przyjaciółka ale ona daleko jest tak jak siostra

anett234 · 2012-09-10, 08:45

Oki spadam kochane

Nie chce mi się tam iść jak cholera,nie cierpię siedzieć u fryzjera

Miłego dnia

DeKajka · 2012-09-10, 08:46

Cytat:

Napisane przez anett234

A ja dodatkowo nie życzę sobie żadnych gości

Ja sobie nie zycze gosci w szpitalu ale potem w domu to odrazu moga wpadac .. bylebym tylko wczesniej miala mozliowsc sie wyspac , wykapac i ogarnąć ogolnie ..

kaaamila1 · 2012-09-10, 08:49

Cytat:

Napisane przez DeKajka

Ja sobie nie zycze gosci w szpitalu ale potem w domu to odrazu moga wpadac .. bylebym tylko wczesniej miala mozliowsc sie wyspac , wykapac i ogarnąć ogolnie ..

Dokładnie

Może jakieś pampersy przyniosą

judkama · 2012-09-10, 08:49

wiem ze mam Was, to Wam smece

gdyby nie Wy to naprawde bym chyba oszalala

kocham Was laseczki

kaaamila1 · 2012-09-10, 08:50

Cytat:

Napisane przez judkama

wiem ze mam Was, to Wam smece

gdyby nie Wy to naprawde bym chyba oszalala

kocham Was laseczki

My Ciebie też Kochana

DeKajka · 2012-09-10, 08:51

Cytat:

Napisane przez kaaamila1

Dokładnie

Może jakieś pampersy przyniosą

I jeszcze niech wpadaja wiekszymi grupami zebym miala mniej roboty przy nich

2012-09-10, 08:13	#2311
Ma_majka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk Wiadomości: 8 346	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Cześć Mamuśki Trzy dni mnie tu nie było Co weszłam i próbowałam poczytać co u Was, to ktoś/coś mi przeszkadzało Mam nadzieję że piątkowe wizyty udane i trzymam za dzisiejsze jeśli jakieś są!!! Gratuluję rozpoczętych tygodni, my w piątek 26 zaczęliśmy Weekend miałam bardzo intensywny, wyjazdy, odwiedziny, imprezy rodzinne, spacerki po lesie w poszukiwaniu grzybów. I są efekty - bolące gardło A teraz jestem już po pysznym śniadanku - 75 g glukozy, zaraz się A muszę jeszcze godzinę wytrzymać!!! Dziewczyny co można na gardło wziąć????

2012-09-10, 08:21	#2314
weronika23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła Wiadomości: 3 353	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI gartuluje kochane tygodni boziu moja robila wlasnie kupe na nocnik masakra mozna sie udusic ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- anett mi tez blizniaki kojarza sie jedynie z cc

2012-09-10, 08:25	#2317
MiciaKicia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 14 220	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Cześć ale mi sie fajnie sało dziś, nareszcie i mąż ma na rano wyszykuje sie, zjem, posiedze troche i juz bedzie w domciu Ja mam łożysko na ścianie tylnej .... czyli z przodu to chyba to przodujące __________________ Czekamy na poród: luty2015 Kroimy: 2016(?)

2012-09-10, 08:25	#2318
aerien83 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 1 332	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Ma_Majka na gardło tantum verde można a z domowych sposobów to płukanie ciepłą wodą z solą. Zdrówka życzę, obyś się nie rozłożyła I wyobrażam sobie jak się czujesz po takim "śniadanku", bleh... natallkaa o to super to pierzemy razem, jak szopy gratuluję 32 tyg anett234 kurcze ciekawa jestem no, ja też bliźniaki od razu z cc łączę.

2012-09-10, 08:26	#2319
weronika23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła Wiadomości: 3 353	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI niteczka ja po porodzie przez tydz to nie ruszam sie sie z domu nie dosc ze boli wszytsko to jeszcze nie ma co ubirac

2012-09-10, 08:29	#2322
dorcia2120 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: witowo-hajnówka Wiadomości: 1 485	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI hej kobity jak tam po niedzieli ...ja wczoraj przez matkę i siostrę straciłam humor. wieczorem już z ciśnieniem było ok i dziś rano też. Wiecie do mojego M zaczyna co nie co docierać po naszej ostatniej rozmowie. Zaczyna powoli mówić co myśli czego się boi i bardziej zwraca na mnie uwagę. Ju nie stwierdza że jestem smutna czy zła tylko od razu pyta co się dzieje. Co do Męża coś wam opowiem.. Ja myślałam że nie wytrzymam ze śmiechu w nocy no jak sobie przypomniałam. Obudziłam się w nocy Patrze mój wstał, pomyslałam że zapewne do łazienki idzie. A on powoli z łóżka ściąga kąłdre z kocem zwija to i kładzie na fotel ... ja patrze jak na wariata a on przez sen potem do mnie z hasłam : dotka poświeć telefonem bo nie wiem gdzie jestem . To ja mu telefonem po oczach to się ockną myślałam że zleje się w łózko z niego __________________ Jest córa od 31 grudnia od godzinki 8.10. Gabrysia szczęście nasze Mimo złości i bólu łez i strachu na świat przyszła ONA zakrywając swym obliczem wszystko co straszne było.... razem od 17.11.2008 zaręczeni od sylwestra 2011 małżeństwo od 12 maja 2012 http://suwaczki.maluchy.pl/li-65470.png

2012-09-10, 08:31	#2324
kaaamila1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 582	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Dzień Dobry Mamusie Jestem od 6 na nogach a pół nocy nie mogłam spać.. z ledwością zwlekłam się z łóżka.. Jeszcze od rana miałam masę pracy i dopiero mam chwilkę wolną na śniadanko i herbatkę ............. Co do łożyska na przedniej ścianie to ja też tak mam! Nie jest to przodujące! Przodujące jest chyba jak jest blisko szyjki umiejscowione ! Gratuluje kolejnych tygodni !!!!!!!! Trzymam kciuki za wizyty i badania __________________ Szaleńczo zakochana w swojej córeczce 21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja

2012-09-10, 08:38	#2328
judkama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 8 048	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Hej laseczki, jakos dzis bez humoru u mnie weekend zaczalsie od klotni z TŻ i jego wyjsci an aimpreze firmowa, gdzie jak zwykle nie dotrzymal slowa... i weeknd znow sie zakonczyl klotnia, bo obrocil tak wsyztsko zebym to ha czula sie winna tego co zawalil... mamy dzis niby dzialke ogladac pod odm, ale mamy kredyt do splacenia jeden i na ta dzialke tez bysmy musieli brac i to jakies 200 tys zl nie wiadomo jak by bylo z moja praca, bo same wiecie jak jest, teraz siedze w domu, a potem kto wie jak bedzie ehhh juz sie mi odechcialo tym bardziej, ze nawet jak kupimy dzialke to i tak nie zaczniemy budowy bo z czego...niby by ja podizlic na dwie i za pare lat moznaby polowe sprzedac, ale to jest nie pewne, bo banki rozne obostrzenia sobie robia dwojka dzieci, 2 kredyty to jest nierealne po prostu chyba swoje marzenia trzeba sobie schowac gleboko smece wiem, ale wczoraj sobie uswiaodmilam ze juz nawet nie mam komu sie wygadac, "przyjaciolki"maja swoje zycie, jedna co ma dziecko mieszka kawalek ode mnie i i jednak ona pracuje i jakos zyje, tez czasu nie ma, ale wychodzi do ludzi, a ja siedze w domu, i mam wrazenie ze nie ma o czym ze mna pogadac oprocz Tomka i ciazy, bo zeby gdzies wyjsc to Tomek musi zostac z TŻ, a to juz trzeba umawiac sie, to potem zadnej nie pasuje tak zeby sie akurat wtedy spotkac ostatnio bardzo bliska mi przyjaciolka robila parapetowke nawet mnie nie zaprosila bo pewnie i tak nie przyjde... na impreze nocna bym nie polazla, ale zeby ja wczesniej odwiedzic i cos kupic czy cos to bym przyszla, a tak... mieszka ulice dalej... a jak kogos zapraszalam to tylko na zegarek patrzyli, bo u mnie Tomek i w ogole TŻ oczywiscie nie rozumie a jak nawet sa rozmowy z kims z rodziny czy znjaomych to ja nawet nie mam co wtracic i siedze jak ta dupa, bo oni maja swoje tematy... najgorsze ze tu gdzie mieszkam, jakos nie zalapalam zadnej przyjazni, czy znajomosci tylko na dzien dobry i co slychac czuje sie glupia normalnie i nierozumiana pewnie po czesci to hormony nawet nie musicie mi na to odpisywac po prostu troche zali wylalam Ma_Majka na gardlo tantum verde sobie czasem psikam gratuluje rozpoczetych tygodni __________________ synuś córeczka synuś Edytowane przez judkama Czas edycji: 2012-09-10 o 08:47

2012-09-10, 08:38	#2329
kaaamila1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 4 582	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Osoby, które chce widzieć po porodzie to moi rodzice i ewentualnie moja siostra z mężem i synem..Oczywiście nie piszę o mężu, bo on będzie podczas porodu (chyba ???) Judka- niestety czasami tak jest, ze pewne plany trzeba odłożyć na jakiś czas.. może jak maluszek sie urodzi i zobaczycie jak to będzie to zdecydujecie się na działeczkę ! No a co do samotności to masz nas !!!!!!!!!!!!!Zawsze możesz na nas liczyć !!! __________________ Szaleńczo zakochana w swojej córeczce 21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja Edytowane przez kaaamila1 Czas edycji: 2012-09-10 o 08:40

2012-09-10, 08:41	#2330
weronika23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła Wiadomości: 3 353	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI kochana u mnie juz zapowiedziane jest ze jedynie tesciowa i rodzenstwo w ciagu pierwsZych 2 tygdoni moga wpasc a taaak to 2 tyg sa dla mnie i dzieciakow z gabi tez tak mialam i swiety spokoj masz czas zeby dosjc do siebie ---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- judkaaaa mam to samo tuuuu nie mam sie do kogo odezwac bez was bym zwariowala czasem gadam jak glupia to gabrysi

2012-09-10, 08:44	#2332
Pani_Jasiowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 4 858	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Cześć kochane Matko ile nadrabiania............ poszalałyście Miałam odezwać sie wczoraj, ale jak to po weselu pospaliśmy do południa i pojechaliśmy na poprawiny. Szczerze to było średnio, oczywiście panna młoda wyglądała pięknie, ale to wszystko. Jedzenie i muzyka to kiepsko Zespół robił długie i częste przerwy, oczepiny trawały aż 2,5 godziny + godzinne śpiewanie za stołami aaa no poprawiny zaczeły sie po 1 dopero. Zaraz po nich był tort i podziekaowania dla rodziców. po 3 zmyliśmy sie do domu. Trochę potańczyłam... ale to już nie ta kondycja Mały szalał razem ze mną, bo muzyka bardzo głośna była A o jedzeniu nic nie powiem... szkoda słów. Miłego dnia kochane, ponadrabiam was troszke teraz __________________ Kocham: 11.09.2009 Powiedziałam TAK: 11.09.2010 Nasz Dzień: 22.10.2011 P *Szymonek*

2012-09-10, 08:45	#2334
dorcia2120 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: witowo-hajnówka Wiadomości: 1 485	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI ja bym chciała aby przy mnie była siostra i przyjaciółka ale ona daleko jest tak jak siostra __________________ Jest córa od 31 grudnia od godzinki 8.10. Gabrysia szczęście nasze Mimo złości i bólu łez i strachu na świat przyszła ONA zakrywając swym obliczem wszystko co straszne było.... razem od 17.11.2008 zaręczeni od sylwestra 2011 małżeństwo od 12 maja 2012 http://suwaczki.maluchy.pl/li-65470.png

2012-09-10, 08:45	#2335
anett234 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: DTR Wiadomości: 1 767	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI Oki spadam kochane Nie chce mi się tam iść jak cholera,nie cierpię siedzieć u fryzjera Miłego dnia

2012-09-10, 08:49	#2338
judkama Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 8 048	Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI wiem ze mam Was, to Wam smece gdyby nie Wy to naprawde bym chyba oszalala kocham Was laseczki __________________ synuś córeczka synuś

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)