Terapie przeciwtrądzikowe: TETRALYSAL

[quadra616]

Napisane przez cysiaa1991

Przeszłam w swoim życiu ze 4 dermatologów i żaden nawet nie wspomniał o wymazie...:/ dopiero na tym forum dowiedziałam się że takie coś istnieje

O kurna, co za cholery!!!!
Też nie wiedziałam, że takie coś istnieje!!!!

[Visez]

Napisane przez quadra616

O kurna, co za cholery!!!!
Też nie wiedziałam, że takie coś istnieje!!!!

Ja też przeszłam przez ręce kilku "specjalistów" i nikt o tym nie pisnął. Z forum się dowiedziałam... Taki wymaz to koszt około 30zł + brak potrzeby trucia się antybiotykami które nasza bakteria i tak ma w d.pie. Jak się dowiedziałam to dopiero wydało mi się takie oczywiste że trzeba zbadać co w tym pryszczu siedzi (pobiera się z głebi jakiejś większej krostki ale moze to zrobić tylko lekarz, u mnie w laboratorium powiedzieli ze oni nie mogą w tym gmerać...) i jakie leki na niego działają. Gdyby każdy lekarz to zalecał na dzień dobry życie byłoby piękne

[cysiaa1991]

Faszerują nas co chwilę innym antybiotykiem nie patrząc na nasze zdrowie w końcu każda wizyta to kasa.... i oni przysięgają ,że będą dbać o zdrowie i życie pacjentów żałosne...:/. Zapytam się swojej dermatolog przy następnej wizycie o ten wymaz ciekawe co mi powie zapewne spławi jakimś naukowym wywodem:/

[krd]

Hej,od dzisiaj zaczynam brać Tetralysal i mam pewną wątpliwość. Mam brać 8 dni 2x dziennie, tylko zapomniałam zapytać 2 na raz czy 2 co 12 godzin. Nie mogłam się już później dodzwonić do lekarki,więc może któraś z Was wie jak należy to brać. Po tych 8 dniach,mam już brać po 1 dziennie.

[Visez]

Napisane przez krd

Hej,od dzisiaj zaczynam brać Tetralysal i mam pewną wątpliwość. Mam brać 8 dni 2x dziennie, tylko zapomniałam zapytać 2 na raz czy 2 co 12 godzin. Nie mogłam się już później dodzwonić do lekarki,więc może któraś z Was wie jak należy to brać. Po tych 8 dniach,mam już brać po 1 dziennie.

Przez pierwsze 8 dni jedna tabletka co 12 h Też tak miałam

[kierzolina]

Do dermatologa poszłam po wakacjach za granicą (Krym), gdzie słońce spaliło mnie na skwarka, skóra mi schodziła i dostałam ogromnego wysypu trądziku (grudek) na całej twarzy, szyi, dekolcie, ramionach i plecach Zawsze miałam problemy ze skórą, ale jakoś z tym żyłam, jednak tym razem z przerażeniem pobiegłam do dermatologa, bo wstydziłam się wychodzić z domu.
Na początku przeszłam krótką kurację antybiotykami zewnętrznymi, ale nie pomogły mi z twarzą i szyją. Przepisano mi więc antybiotyk doustny. Tetralysal brałam ok 3 miesiące. Zaczęłam od 2 tabletek dziennie Tetralusal 300mg przez ok 2 tygodnie. Potem kolejne 2 opakowania po 1 tabletce. Było widać efekty. Żeby dokończyć kurację przepisano mi kolejne opakowania, tym razem słabszego Tetralysal 150mg. Dawka była więc zmniejszana stopniowo, aż kurację skończyłam równo z Nowym Rokiem.
Wszystko pięknie, zero problemów ze skórą. Niestety zostały przebarwienia, ale i na to w tej chwili przepisano mi różne mazidełka złuszczające i wybielające. Twarz cały czas (choć dużo go narazie nie minęło) mam gładką bez zmian trądzikowych, więc zadowolona wyszłam z gabinetu umówiona na kontrolę dopiero w marcu.
Ale nie rozumiem dlaczego problem wrócił na plecach?! To one wyleczyły się w pierwszej kolejności, a teraz znowu mi je obsypało. Dlatego nie wiem co mam myśleć o tym całym Tetralysal'u, bo częściowo pomógł, a częściowo problem sprzed kuracji powrócił.

Jeżeli chodzi o skutki uboczne w trakcie łykania tabletek: na początku czułam się senna, niestety wzmógł mi się apetyt i waga lekko poszła w górę.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Przez cały ten czas oczywiście zrezygnowałam z alkoholu. Jeżeli po kuracji zaczęłam od czasu do czasu pić (ale bez przesady ) to czy alkohol może być przyczyną powrotu trądziku na plecach? Ciekawi mnie to, czy ktoś coś wie na ten temat?

Zastanawiam się teraz co dalej zrobić? Pójść do dermatologa? Zmienić lekarza? A może wybrać się do ginekologa i spróbować leczenia hormonami?

Pozdrawiam

[Visez]

No właśnie zastanawia mnie czy na nawrót trądziku po skończeniu kuracji tetralysalem ma wpływ to jak odstawimy leki. Czy tak samo będzie jeśli nagle "utniemy" dawkę 300mg jak w przypadku stopniowego jej zmniejszania....:rolleyes : Ja za 4dni przechodzę na dawkę 150mg.
13 lutego jestem umówiona na laser frakcyjny, ciekawe jakie będą efekty...

[dyciaa]

Ja brałam 300mg-dwa opakowania. Na końcu 2 tabletki brałam co dwa dni i ostatnie 2 co trzy dni żeby stopniowo zejść (Bez wskazania dermatologa)

[martusienka]

Napisane przez Visez

No właśnie zastanawia mnie czy na nawrót trądziku po skończeniu kuracji tetralysalem ma wpływ to jak odstawimy leki. Czy tak samo będzie jeśli nagle "utniemy" dawkę 300mg jak w przypadku stopniowego jej zmniejszania....:rolleyes : Ja za 4dni przechodzę na dawkę 150mg.
13 lutego jestem umówiona na laser frakcyjny, ciekawe jakie będą efekty...

Polecam, ale Fraxel re:store (bo tylko taki robiłam). Po 2 zabiegach widzę dużą poprawę, chcę zrobić jeszcze 2 na pewno. Jak już się wygładzać to porządnie.

[Splinter]

Napisane przez martusienka

Mi z początku było trudno, zwłaszcza, że uwielbiałam serki homogenizowane i potrafiłam je jeść codziennie. Ale się zawziełam (do wszystkiego można się przywyczaić, uwierzcie)! Jak tylk zobaczyłam efekty, nie chciałam wcale wracać do mleka. Miłe odbicie w lustrze, które nie wywołuje płaczu (jeju, pamietam takie momenty...) jest tego warte. A poprawę widziłam już po kilku dniach.

O, matko kochana! Ja mleko też piłam całe życie...trochę się podłamałam po miesięcznej kuracji tertralysalem i locacidem bez wyraźnych efektów. Ostawiłam mleko dosłownie kilka dni temu i albo nagle leki zaczęły działać, albo to to ma coś wspólnego z nabiałem. Miałyście jakieś testy na tolerancje laktozy? W ogóle możliwe jest zrobienie czegoś takiego w zwykłym laboratorium ?

[krd]

Napisane przez Splinter

O, matko kochana! Ja mleko też piłam całe życie...trochę się podłamałam po miesięcznej kuracji tertralysalem i locacidem bez wyraźnych efektów. Ostawiłam mleko dosłownie kilka dni temu i albo nagle leki zaczęły działać, albo to to ma coś wspólnego z nabiałem. Miałyście jakieś testy na tolerancje laktozy? W ogóle możliwe jest zrobienie czegoś takiego w zwykłym laboratorium ?

Myślę,że gdybyś nie tolerowała laktozy zorientowała byś się już dawno bez testów,ponieważ po spożyciu produktu z laktozą u nietolerujących dochodzi do nieciekawych dolegliwości ze strony układu pokarmowego np. nadmierna produkcja gazów,silna biegunka,nudności. Jeśli Ci zależy na badaniu to przeważnie wykonują je przyszpitalne laboratoria i większe ośrodki diagnostyczne.
Tetralysal zaczął działać,ponieważ odstawiłaś mleko,a ulotka wyraźnie mówi,że : "mleko i produkty mleczne zmniejszają wchłanianie limecykliny".

[Splinter]

To też prawdopodobne , ale faktycznie spożywałam zawsze sporo mleka (przy tetralysalu znacznie ograniczyłam od samego początku) i miałam dolegliwości trawienne, robiono mi nawet gastroskopie w poszukiwaniu wrzodów. Wszystko jednak wygląda ok. Test nie zaszkodzi, a może pomóc, bo ja mogę walczyć z trądzikiem, ale szlag mnie trafia, że nie znam przyczyny. Najpierw obstawiałam hormony, ale one są ok, potem mojego wakacyjnego stopa po Gruzji (zachowanie higieny było raczej niemożliwe), a teraz może mleko? Jeśli nie to to obstawiam jeszcze moja lekko destrukcyjna psychika.

[krd]

Napisane przez Splinter

To też prawdopodobne , ale faktycznie spożywałam zawsze sporo mleka (przy tetralysalu znacznie ograniczyłam od samego początku) i miałam dolegliwości trawienne, robiono mi nawet gastroskopie w poszukiwaniu wrzodów. Wszystko jednak wygląda ok. Test nie zaszkodzi, a może pomóc, bo ja mogę walczyć z trądzikiem, ale szlag mnie trafia, że nie znam przyczyny. Najpierw obstawiałam hormony, ale one są ok, potem mojego wakacyjnego stopa po Gruzji (zachowanie higieny było raczej niemożliwe), a teraz może mleko? Jeśli nie to to obstawiam jeszcze moja lekko destrukcyjna psychika.

W takim razie warto wykonać takie badanie. Jest kilka metod ustalenia co się dzieje ze spożytą laktozą,więc na pewno gdzieś bez problemu wykonają Ci taki test. Z tymi przyczynami to bywa różnie,ja od 3 lat nie poznałam przyczyny trądziku. Miałam wykonane mnóstwo badań z krwi,moczu,kału oraz wymazy z wykwitów. Wykluczono hormony,pasożyty,alergie, zakażenia i przyczyny fizjologiczne, pielęgnacja również jest właściwa. Genetycznie trądziku także nie "otrzymałam",bo w rodzinie się to nie zdarzało. Specjalna dieta dla trądzikowców również na niewiele się zdała. Moje schorzenie nie jest wcale silne, ale walczę nadal. Także na badania wydałam spore pieniądze, wyniki książkowe,a trądzik nadal jest. Ale życzę Ci powodzenia,łatwiej jest walczyć,kiedy się wie z czym.

[martusienka]

Mi np. dermatolog kazała jeść jogurty i probiotyki, żeby odbudować florę bakteryjną. Było to około 3 lata temu, kiedy nie widziałam, że krowie mleko mi nie służy. Mimo to antybiotyk u mnie podziałał, ale jakis czas po odstawiniu wszytsko wróciło i wtedy to postanowiłam nie jeść mleka. No i podziałało.

Czytałam gdzieś, że laktozę człowiek trawi do 3 dni, więc weźcie to pod uwagę. U mnie rzeczywiście jak zjem np. czekoladę to nie zawsze nastepnego dnia coś mi wyskoczy, ale dopiero za parę dni.

[Splinter]

Jak powiedziała KRD, nie zawsze można odkryć przyczynę, ale marzy mi się lekarz, który powie... Droga Pani, najpierw niech się Pani dokładnie przebada na to i na to ( bo skąd ja mam to wiedzieć?), a potem pomyślimy nad leczeniem!

[quadra616]

Cholerny Tetralysal pomógł, ale tylko na trzy miesiące. Kilka dni po skończeniu kuracji WSZYSTKO wróciło do poprzedniego stanu...

[krd]

Napisane przez quadra616

Cholerny Tetralysal pomógł, ale tylko na trzy miesiące. Kilka dni po skończeniu kuracji WSZYSTKO wróciło do poprzedniego stanu...

Załamuje mnie to,że większości osób trądzik powraca. Ja biorę dopiero kilka dni,więc jeszcze ciężko mi cokolwiek stwierdzić. A Ty quadra jaką masz postać trądziku? Ciężką,czy jeszcze w miarę znośną ? Wróciło z takim samym nasileniem,czy jest gorzej ?

[quadra616]

Napisane przez krd

Załamuje mnie to,że większości osób trądzik powraca. Ja biorę dopiero kilka dni,więc jeszcze ciężko mi cokolwiek stwierdzić. A Ty quadra jaką masz postać trądziku? Ciężką,czy jeszcze w miarę znośną ? Wróciło z takim samym nasileniem,czy jest gorzej ?

Wszystko wróciło do stanu, w jakim było przed terapią..

[cysiaa1991]

Ja za niedługo kończę 3 opakowanie i z tego co pamiętam dermatolog powiedziała mi że to już ostatnie...Twarz zaczęła mi się już goić i miałam nadzieję że będzie lepiej... a teraz czytam Wasze posty ,że większości trądzik powraca...

[Visez]

Napisane przez cysiaa1991

Ja za niedługo kończę 3 opakowanie i z tego co pamiętam dermatolog powiedziała mi że to już ostatnie...Twarz zaczęła mi się już goić i miałam nadzieję że będzie lepiej... a teraz czytam Wasze posty ,że większości trądzik powraca...

3 opakowania? To krótko brałaś. Ja biorę od listopada i starczy mi jeszcze na miesiąc, jutro zmniejszam dawkę, zobaczymy jak skóra zareaguje. Swoją drogą beznadziejne te tabletki jeśli tylu osobom po odstawieniu problem powraca, to po co się nimi faszerować ;/

[cysiaa1991]

Może ze względu na to ,że zaczęłam brać Diane dermatolog chce skończyć na 3 opakowaniu choć jak dostane wysypu po odstawieniu może będę musiała znowu brać. Nie mam jakiegoś strasznego trądziku ale jednak jest :/ najbardziej jest nasilony na policzkach i jest dość widoczny mam dość jasną cerę i każda czerwona plamka jest widoczna z kilometra:/

[NoisyGhost]

dziewczyny, ja brałam kilka miesięcy (chyba 3) i w dwa tygodnie po zakończonej kuracji tak mnie obsypało jak nigdy jeszcze do dzisiejszego dnia się leczę i mogę powiedzieć tylko tyle, że na okres kuracji buzię miałam naprawdę ładną, ale zaraz po zakończeniu było jeszcze gorzej. Ale jak wiadomo każda skóra jest inna. Tylko cóż... przekonałam się że antybiotyki nie służą wyleczeniu trądziku, a jedynie chwilowemu zmniejszeniu jego objawów.

[cysiaa1991]

Musi być jakiś sposób żeby się tego paskudztwa pozbyć raz na zawsze!:/ nie idzie całe życie jeść antybiotyków tylko większość lekarzy ma pacjentów w dupie ważne żeby kasę wyciągnąć :/

[organizm]

Napisane przez NoisyGhost

dziewczyny, ja brałam kilka miesięcy (chyba 3) i w dwa tygodnie po zakończonej kuracji tak mnie obsypało jak nigdy jeszcze do dzisiejszego dnia się leczę i mogę powiedzieć tylko tyle, że na okres kuracji buzię miałam naprawdę ładną, ale zaraz po zakończeniu było jeszcze gorzej. Ale jak wiadomo każda skóra jest inna. Tylko cóż... przekonałam się że antybiotyki nie służą wyleczeniu trądziku, a jedynie chwilowemu zmniejszeniu jego objawów.

Ja niestety muszę się pod tym podpisać Miałam 3 albo nawet i 4 kuracje Tetralysalem, w trakcie brania było super, wszystko się wygoiło, nowe nie powstawały.. Przez moment łączyłam go z hormonami, z Cyprestem i miałam spokój.. niestety w między czasie zaczęłam mieć problemy z trzustką, spowodowane prawdopodobnie tymi lekami musiałam odstawić, po 4 miesiącach paskuda wróciła
Te kilka lat temu jak zaczynałam brać antybiotyki byłam pozytywnie nastawiona, opinie innych że on tylko zalecza ignorowałam myśląc, że skoro taki lek jest na rynku to musi pomagać.. niestety przeliczyłam się.. Jeśli Wam wyleczył trądzik to super, ale jeśli macie dopiero zaczynać to zastanówcie się.. ja bym się już nie zdecydowała. Zbyt dużo opini o nawrocie trądziku

[cysiaa1991]

Witam tak się zastanawiam jeśli biorę przed 13 Diane35 a przed spaniem Tetralysal to i tak antybiotyk może hamować działanie Diane?(Diane ma właściwie dużo czasu żeby się wchłonąć) bo jeśli tak to chyba bez sensu jest brania anty jak i tak Tetra hamuje jego działanie?. Byłam dzisiaj u dermatologa i prawdopodobnie dostane kolejne opakowanie ehhh:/

[caramera]

słuchajcie mam do Was pytanie, do osób które są po kuracji tetralysalem- otóż sama brałam tetre jakieś 7 miesięcy, po miesiącu kiedy tylko się pogarszało delikatnie- miałam kuracje "przypominającą" i łykałam przez tydzień- pomogło na 2 miesiące, potem znów- 2 tabletki, i spokój na...3 miesiące. Po 3 miesiącach wydawało się być gorzej jak przed kuracją! nie wytrzymałam-wzięłam jedną tabletkę i już na następny dzień-nie ta skóra, wiem, nie zamierzam już łykać tego psakudztwa, ale jedyne czego się boję to to że faktycznie będzie gorzej jak przed kuracją bo wcześniej wysypy po odstawieniu były ogromne ale czy to tak już na stałe się to zmieniło? czy musze przeczekać te wysypy i będzie się normować ta skóra po odstawieniu, czy wróci do stanu sprzed kuracji?-czyli lepszego odrobinę? czy raczej zostanie taki wysyp w tej gorszej-zmienionej formie raju..przez pół roku miałam fantastyczną skórę, makijaż trwał 10 minut, teraz strasznie ciężko jest się z tym pożegnać dziękuję Wam z góry za odpowiedź

[paulinka3713]

Używałam tego antybiotyku rok temu i właśnie w tym mi powrócił trądzik. ;/

[caramera]

ale czy ten pogorszony nawrót jest stały czy generalnie trochę się to uspokoi? mam mega wysyp gorszy jak przed leczeniem

[Hellion]

Ja jestem w trakcie, zeżarłam już 4 opakowania, mam jeszcze jedno, czyli 2 miesiące+ pół miesiąca. Przy czym pierwsze 1,5 miesiąca Tetra+ Duac gel i teraz Tetra+ Epiduo. Mam specyficzny trądzik- same podskórne tzw kaszka i czasem ropne. Nie widzę poprawy po tych tabletkach. Na twarzy się poprawia, ale stawiam, że dzięki specyfikom zewnętrznym. Bo dekolt i plecy jak przed, przy czym jedyny plus, że szybciej znikają zmiany. Generalnie nie mam tragedii...
Ale Tetra to cholerstwo i mało skuteczne. Miałam jeszcze wcześniej kuracje zewnętrzne. Jedynym ratunkiem, jeżeli nie ma efektów po maściach, żelach i antybiotykach jest izotretynoina
A, i polecam forum izotek.pl

[paulinka3713]

Hmm ja przyjmowałam jakiś inny antybiotyk w trakcie którego byłam tak zasyfiona, że aż miałam tak jak by opuchniętą twarz. Tetralysal był tym drugim antybiotykiem, który mnie wyleczył. Zażywałam go przez chyba 3 miesiące. Wszystko to razem z maścią "Epido" (o ile dobrze pamiętam nazwę). Po całym leczeniu trądzik do mnie oczywiście wracał, ale z początku był dużo mniej widoczny co najważniejsze nie wyskakiwały mi wielkie ropne pryszcze. Dziś to wszystko mi powróciło i nadal jest tego sporo ale w poruwaniu z przeszłym rokiem pomógł. Jak wyskakuje jakiś ropny pryszcz to nie jeden przy drugim co mnie kiedyś często spotykało