Postinor, Escapelle, Ellaone, metoda Yuzpe, tabletka "po" - wątek zbiorczy!

[paula78]

Nie wiem co to musiała być za sytuacja ale
rozumiem, że lekarz był świadomy , że bierzesz pigułki?
Wg. mnie załadowałaś sobie bombę hormonalną po której skutki uboczne sa nieznane

[mpt]

Napisane przez paula78

Nie wiem co to musiała być za sytuacja ale
rozumiem, że lekarz był świadomy , że bierzesz pigułki?
Wg. mnie załadowałaś sobie bombę hormonalną po której skutki uboczne sa nieznane

No bez przesady, co jest dziwnego w takiej sytuacji? Normalne, że jeśli zapomni się pigułki, zwymiotuje czy cokolwiek, to bierze się escapelle i nie przerywa się brania pigułek z tej okazji. A o "nieznane skutki uboczne" nie jest aż tak łatwo. Ból mięśni jest pewnie spowodowany czymś innym, choćby stresem albo chorobą.

[riri00]

W ostatnią środę tj 10 lipca 2013 uprawiałam seks i był stosunek przerywany, wytrysk następił poza mną, ale dla pewności po 24h zażyłam Escapelle, lekarz powiedział, że do 7 dni mam dostać okres, czy to prawda, że tak się dostaje? Bo z tego co czytam to naprawdę różnie to bywa. Niecały miesiąc temu odstawiłam tabletki anty po 3 latach więc wątpię, że teraz wszytstko zaraz wróci na swoje miejsce, a nie ukrywam, że zależy mi jak najprędzej dostać okres bo 25 lipca jadę nad morze... jak to było u Was z tym okresem?

[sylwia485K]

Witam!
Czy któraś z was brała może Escapelle? i zaszła?
Ja miałam pecha bo miałam dni płodne i pierwszy raz nam pękła prezerwatywa.
Był to mój 15 d.c.
Wydzwoniłam po przychodniach ,aby umówić się na wizytę.
W końcu udało mi się wziąć tabletke po 14,5 h.
Niby wzięłam,ale panika została

[Weronka9292]

Napisane przez sylwia485K

Witam!
Czy któraś z was brała może Escapelle? i zaszła?
Ja miałam pecha bo miałam dni płodne i pierwszy raz nam pękła prezerwatywa.
Był to mój 15 d.c.
Wydzwoniłam po przychodniach ,aby umówić się na wizytę.
W końcu udało mi się wziąć tabletke po 14,5 h.
Niby wzięłam,ale panika została

Miałam prawie identyczną sytuację 2 miesiące temu - 14 dzień cyklu, śluz płodny, pękła gumka, escapelle po 16 h. Ciąży nie ma szanse na powodzenie masz duże, więc wyluzuj

[sylwia485K]

Napisane przez Weronka9292

Miałam prawie identyczną sytuację 2 miesiące temu - 14 dzień cyklu, śluz płodny, pękła gumka, escapelle po 16 h. Ciąży nie ma szanse na powodzenie masz duże, więc wyluzuj

Już jest wszystko w porządku. Tabletka pomogła.Miesiączkę dostałam w terminie.Nie było żadnych skutków ubocznych. Jedyne co to miałam strasznie dużo energii ,ale to zaliczam na duży plus bo pomagało mi to w pracy.Jednak strach był wcześniej .Dziękuję za bardzo za odpowiedz.

[Weronka9292]

Napisane przez sylwia485K

Już jest wszystko w porządku. Tabletka pomogła.Miesiączkę dostałam w terminie.Nie było żadnych skutków ubocznych. Jedyne co to miałam strasznie dużo energii ,ale to zaliczam na duży plus bo pomagało mi to w pracy.Jednak strach był wcześniej .Dziękuję za bardzo za odpowiedz.

Cieszę się bardzo, życzę Tobie (i sobie ) żeby więcej taka sytuacja się nie przytrafiła, bo to stres niesamowity Dobrze że wszystko jest ok

[Jagoda1994]

Witajcie, escapelle wzięłam w ubiegłą środę 1 dzień ... porażka miałam nudności, zawroty głowy, raz nawet upadłam masakra :/ potem miałam spokój aż do dzisiaj... dostałam (chyba) miesiączkę(bo po tabletkach anty takie krwawienie umiały ustąpić po 1 dniu) choć poprzednia skończyła się tydzień temu pobiegłam od razu do mojej ginekolog co prawda nie zbadała mnie :/ ale stwierdziła, że nie mam czym się przejmować bo to przez te tabletkę a jeżeli wystąpiła miesiączka to tym bardziej mam się nie obawiać, że zaszłam ale zamierzam to jeszcze sprawdzić przy następnej wizycie za 2 tygodnie , prawdę mówiąc nie mam 100% pewności, że nie zaszłam bo dostałam okres... to jest tylko "mit" wśród ginekologów znam 2 kobiety, które miały miesiączki (normalne, obfite) do 6 miesiąca ciąży a koleżanka mojej mamy przy 2 ciążach do 4 ... a jako taką ciekawostkę z serii "fakty i mity" dodam, że większość kobiet, która bierze te tabletkę po 30h od stosunku zachodzi... ale nie wiem czy to prawda ja wzięłam 18h i przebadał mnie przed tym lekarz, trzeba brać poprawkę na to, że czasami (zależy od lekarza) trzeba nieźle się naprosić by dostać na nią receptę dlatego Panie, które piszą na forach, że nie po niej "wpadły" mogłyby powiedzieć, czy były badane przed zażyciem, czy też załatwiły receptę "po znajomości" bo lekarz każdej dziedziny może ją wypisać a ma to duże znaczenie bo wbrew brutalnym oskarżeniom, że zachowujemy się ja szm*** bo "usuwamy nasze świeżo poczęte dzieci" ta tabletka nie usuwa ciąży a nawet jest jej sprzymierzeńcem, ona tylko nie dopuszcza do zapłodnienia komórki lub zagnieżdżenia się jej w macicy, więc jeżeli przebadał was lekarz i np. za 10-30 min ją zażyłyście to szanse na zapłodnienie są zerowe ... za 2 tygodnie podzielę się z wami jak u mnie zakończyła się ta historia ;P pozdrawiam

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Tak dla wyjaśnienia gdyby ktoś nie wiedział jednak czemu upieram się przy tym badaniu przez lekarza, cóż jedna kobieta potrzebuje 3h żeby macica się zamknęła z zapłodnioną komórką inna 72 dlatego dobrze jest się przebadać żeby lekarz stwierdził czy jest jeszcze sens ją brać.

[Paszczurek666]

Napisane przez Jagoda1994

Witajcie, escapelle wzięłam w ubiegłą środę 1 dzień ... porażka miałam nudności, zawroty głowy, raz nawet upadłam masakra :/ potem miałam spokój aż do dzisiaj... dostałam (chyba) miesiączkę(bo po tabletkach anty takie krwawienie umiały ustąpić po 1 dniu) choć poprzednia skończyła się tydzień temu pobiegłam od razu do mojej ginekolog co prawda nie zbadała mnie :/ ale stwierdziła, że nie mam czym się przejmować bo to przez te tabletkę a jeżeli wystąpiła miesiączka to tym bardziej mam się nie obawiać, że zaszłam ale zamierzam to jeszcze sprawdzić przy następnej wizycie za 2 tygodnie , prawdę mówiąc nie mam 100% pewności, że nie zaszłam bo dostałam okres... to jest tylko "mit" wśród ginekologów znam 2 kobiety, które miały miesiączki (normalne, obfite) do 6 miesiąca ciąży a koleżanka mojej mamy przy 2 ciążach do 4 ... a jako taką ciekawostkę z serii "fakty i mity" dodam, że większość kobiet, która bierze te tabletkę po 30h od stosunku zachodzi... ale nie wiem czy to prawda ja wzięłam 18h i przebadał mnie przed tym lekarz, trzeba brać poprawkę na to, że czasami (zależy od lekarza) trzeba nieźle się naprosić by dostać na nią receptę dlatego Panie, które piszą na forach, że nie po niej "wpadły" mogłyby powiedzieć, czy były badane przed zażyciem, czy też załatwiły receptę "po znajomości" bo lekarz każdej dziedziny może ją wypisać a ma to duże znaczenie bo wbrew brutalnym oskarżeniom, że zachowujemy się ja szm*** bo "usuwamy nasze świeżo poczęte dzieci" ta tabletka nie usuwa ciąży a nawet jest jej sprzymierzeńcem, ona tylko nie dopuszcza do zapłodnienia komórki lub zagnieżdżenia się jej w macicy, więc jeżeli przebadał was lekarz i np. za 10-30 min ją zażyłyście to szanse na zapłodnienie są zerowe ... za 2 tygodnie podzielę się z wami jak u mnie zakończyła się ta historia ;P pozdrawiam

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Tak dla wyjaśnienia gdyby ktoś nie wiedział jednak czemu upieram się przy tym badaniu przez lekarza, cóż jedna kobieta potrzebuje 3h żeby macica się zamknęła z zapłodnioną komórką inna 72 dlatego dobrze jest się przebadać żeby lekarz stwierdził czy jest jeszcze sens ją brać.

Wybacz, ale rzadko można trafić na podobne bzdury.
1.Wiesz czym jest miesiączka? Zarodki terminatory bawić mnie nie przestaną.
2.Escapelle ma skuteczność 82% (o ile mnie pamięć nie myli; w każdym razie coś koło tego). 18% to faktycznie większość.

[Jagoda1994]

Bzdury... ok... wymyśliłam to sobię

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Wiem czym jest miesiączka ale kobiety w ciązy mają krwotoki czasami tez... ze mną w szpitalu leżała Pani, która zabryzgał krwią całą izbę przyjęć a ciæże jej uratowali poza tym miesiączkę można dostać od osłabienia organizmu co na początku ciąży jest rzeczą normalną ale co ja tam wiem

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Znaczy przesadziłam bo nie jest to normalne, układ nie wytrzymuje i jest ryzyko utraty dziecka ale żaden lekarz nie powie, że takie rzeczy się nie zdarzają

[karolynka90]

Napisane przez Jagoda1994

Wiem czym jest miesiączka ale kobiety w ciązy mają krwotoki czasami tez... ze mną w szpitalu leżała Pani, która zabryzgał krwią całą izbę przyjęć a ciæże jej uratowali poza tym miesiączkę można dostać od osłabienia organizmu co na początku ciąży jest rzeczą normalną ale co ja tam wiem

A te Twoje znajome miały po 4 czy 6 krwotoków i bez interwencji lekarza wszystko z ciążą było ok?
No niesamowite.

Nie wierzę w takie przypadki.

[Jagoda1994]

to nie były krowotoki, krwotok a miesiączka to są zupełnie 2 inne rzeczy !!! miesiączka nie występuje tylko ze jej opisanych powodów czasami następuje przez gwałtowne osłabienie organizmu jak np" miesiączka skończyła nam się 3 dni temu ale biorę antybiotyk i za tydzień znów ją mam" a nie zawsze przy Tym musi dojść do poronienia, dziecko jest w stanie się utrzymać ale to bardzo źle na nie wpływa, słabnie najczęściej rodzą się małe i chorowite ok może to rzadkość ale nie jest to rzecz nierealna... dobrym przykładem na to jestem nawet ja... rok temu byłam u ginekologa po 2 miesiączkach ale z dziwnymi objawami... i też sprawdzała jednak czy jestem w ciąży no to po co? przecież jak jest miesiączka to "nierealne"...

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

a z krwotokiem opisałam jedną Panią w 6 miesiącu ciąży, której zdołano pomóc czyli w cale nie potrzeba nam "zarodków terminatorów"

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

ja rozumiem wasze niedowierzanie ale nie róbcie ze mnie oszustki, przestałam już dawno wierzyć w słowa lekarzy... moja ginekolog przez 3 miechy twierdziła, że to normalne i nic złego jak nie mam miesiączki później nagle pękł mi niewidzialny torbiel i skończyło się w szpitalu...

[oxoxoxoxox]

Hej dziewczyny, pod koniec lipca zazylam tabletke Escapelle, okres po niej pojawil mi sie tydzien wczesniej (w 18 dniu cyklu!), kolejny okres pojawił się w 22 dniu cyklu...teraz czekam na kolejną miesiączkę i jest już 23 dzień cyklu i jej nie widać uprawiałam seks z partnerem ale wyłącznie z zabezpieczeniem - prezerwatywą. Miesiączki z tego co zauważyłam mam nieregularne... raz w 26 dniu, innym razem 23, 22.... Strasznie się schizuje, ból w podbrzuszu mi towarzyszy ale miesiączki brak Czy może mieć nadal na to wpływ tabletka Escapelle

[Pastela92]

jak najbardziej ta tabletka może mieć na to wpływ. Ja po niej z nieregularnym cyklem męczyłam się prawie rok, z czego w jednym miesiącu okresu nie dostałam w ogóle. Organizm musi sobie po prostu poradzić z tym całym hormonalnym bałaganem i dojść do siebie. Także spokojnie

[oxoxoxoxox]

Dziekuję Ci bardzo za odpowiedz, troszkę mnie uspokoiłaś jesli okres nie pojawi sie jeszcze za tydzien zrobie test ciazowy w razie czego... ale mam nadzieje ze nie ma sie o co martwic

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Nie martw się. Escapelle potrafi nieźle namieszać. Ja też długo dochodziłam do siebie. W końcu to niezła bomba hormonalna..

[oxoxoxoxox]

Oby tak było bo miesiączki jeszcze nie widać

[Andzia93]

Nie masz się czym martwić - ja się "naprawiałam" na swój 28dniowy cykl przez 5 miesięcy

[Weronka9292]

Ja miałam miesiączki regularne po Escapelle, ale co się działo między nimi to się filozofom nie śniło
Nie masz się czym przejmować, ta tabletka to bomba hormonalna i dojście do siebie trochę czasu może Ci zająć.

[oxoxoxoxox]

Miesiączka przyszła w 28 dniu więc niestety Escapelle ciągle pozostawiła po sobie ślad

[8355f3214928e8ca593bbc826fae52348aebc2a8_60ac3015b60c0]

Jeśli ci się nie pojawi, to zawsze możesz iść do ginekologa, który najpierw zrobi ci test ciążowy z krwi, a jeśli wyjdzie negatywny - przepisze tabletki, które pomogą ci wrócić do miesiączkowania regularnie. Ja tak miałam, było dużo stresu i łez, ale jednak warto iść się uspokoić raz na zawsze niż męczyć.

[oxoxoxoxox]

Zobaczymy kiedy przyjdzie w przyszlym miesieciu, jesli znow sie mocno opozni badz bedzie wczesniej trzeba bedzie isc po cos na regulacje bo mozna sie nabawic nerwicy niestety

[aguSxD]

czy konieczne jest popicie escapelle wodą? bo w stresie, żeby było szybciej połknęłam tabletke już w aptece bez popijania

[201803111829]

Nie jest konieczne, woda nie wchodzi w reakcję z tabletką, woda służy tylko do "przepchnięcia" tabletki.

[aguSxD]

Tak tez myslalam, tylko wszędzie o tej wodzie piszą, myslalam ze jest potrzebna np do szybkiego dotarcia tabletki do żołądka, a niepopicie moze znacznie spowolnić proces.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201803111829]

Napisane przez aguSxD

Tak tez myslalam, tylko wszędzie o tej wodzie piszą, myslalam ze jest potrzebna np do szybkiego dotarcia tabletki do żołądka, a niepopicie moze znacznie spowolnić proces.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jelita i tak wykonują ruchy (właściwie to rzęski) perystaltyczne więc tak czy tak tabletka dotrze do żołądka, nie martw się

[bari_wa]

Cześć. U mnie prezerwatywa pękła podczas stosunku w 14 dniu okresu. Tabletkę wzięłam w 19 godzinie. Nigdy nie miałam za regularnego okresu i potrafił pojawić się do 35 dni. Poza tym okres reaguje u mnie na wszystkie stresy jednak teraz już spóźnia się tydzień a ja dostane chyba choroby psychicznej. Zaraz po zażyciu bolały nie piersi, były nabrzmiałe-dopiero teraz się uspokajają. Miałam już ze trzy owulacje po drodze-trzy razy widziałam śluz(czasem występują dwie). Co myślicie? Ginekolog mówiła żebym się nie denerwowała bo tabletke biorę wcześnie ale jak się nie denerwować?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez bari_wa

Cześć. U mnie prezerwatywa pękła podczas stosunku w 14 dniu okresu. Tabletkę wzięłam w 19 godzinie. Nigdy nie miałam za regularnego okresu i potrafił pojawić się do 35 dni. Poza tym okres reaguje u mnie na wszystkie stresy jednak teraz już spóźnia się tydzień a ja dostane chyba choroby psychicznej. Zaraz po zażyciu bolały nie piersi, były nabrzmiałe-dopiero teraz się uspokajają. Miałam już ze trzy owulacje po drodze-trzy razy widziałam śluz(czasem występują dwie). Co myślicie? Ginekolog mówiła żebym się nie denerwowała bo tabletke biorę wcześnie ale jak się nie denerwować?

Trzy owulacje i żadnego okresu?

[bari_wa]

Nie śmiej się ze mnie.. jestem zdenerwowana, trzeci raz śluz mi się pojawił trzy dni temu a okresu nie ma.. w 28 dniu pojawiły mi się brunatne smugi a potem znowu śluz. nie wiem co się dzieje poprostu.

[MascarpOOne]

Wzięłam escapelle po przebadaniu przez lekarza i stwierdzeniu braku ciąży 18 h po i nie zaszłam czyli działa

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

A jezeli ma to znaczenie w czasie pierwszych 3 dni po zażyciu nie miałam żadnych plamień dopiero 6 dni po dostałam miesiączkę mimo, że poprzednia skończyła się zaledwie 4 dni przed wzięciem tabletki. Jeżeli masz nieregularne miesiączki nic dziwnego, ze po tabletce masz teraz takie problemy.