Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-21, 23:07   #2311
MariannaB
Raczkowanie
 
Avatar MariannaB
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 340
GG do MariannaB
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Jak wszystkie to i ja wyznaję jak na spowiedzi
hymm 26 lipca 2007 ,17-naście lat z chłopakiem 2 lata starszym ,u niego ,2 lata bycia razem rozstaliśmy się 1,5 roku później ,ja i on debiut pierwsza milość bez rewelacji ale i też zbędnego bólu czy krwawień
MariannaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 22:42   #2312
1Martek1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9
Wink Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

jak wszytskie to wszytskie)
Moj pierwszy raz.. długa historia co i jak zaczelo sie z moim obecnym wciaz chlopakiem, lecz t było mega spontaniczne.. mielismy milion okazji aby moj pierwszy raz odbył sie w mega romantycznych wrecz opisywanych w bajkach aktach miłosnych....ale sie tak nie stało nie spodziewanie podczas ogladania jakiegos tam filmu zaczelismy sie calować rozbierac i tak oto wyszlo;P lecz najbardziej podniecajace chyba było to ze jego rodzice byli obok w pokoju lecz niestety ale pierwszy raz nie był za udany... nie podobało mi sie lecz teraz... mmm malina!!
1Martek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 14:55   #2313
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Witam wszystkie forumowiczki, bo to mój pierwszy post

Mam problem.Właśnie z pierwszym razem, którego jeszcze nie było. Jestem z facetem 3 lata, na początku oboje nie chcieliśmy tego bo wiadomo, za młodzi byliśmy. Teraz on jednak coraz częściej mówi ten temat, zaczyna trochę wariować na punkcie sexu i mówi, że jest mu z tym ciężko coraz bardziej. Niby mnie nie namawia, ale nie kryje się też z tym, że bardzo by już chciał. Mnie to wszystko trochę przeraża, ponieważ nie ufam prezerwatywom i musiałabym zacząć brać tabletki, a niedługo kończę dopiero 20 lat i nie chcę psuć sobie zdrowia, ale też boję się strasznie wpadki i to mnie paraliżuje. Poza tym nie czuję jakiejś potrzeby stosunku. Radzicie poczekać aż zmieni mi się nastawienie, czy może spróbować się przełamać?

Edytowane przez Ankara19
Czas edycji: 2009-12-23 o 14:58
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 15:24   #2314
northern_star
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 278
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ankara19 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie forumowiczki, bo to mój pierwszy post

Mam problem.Właśnie z pierwszym razem, którego jeszcze nie było. Jestem z facetem 3 lata, na początku oboje nie chcieliśmy tego bo wiadomo, za młodzi byliśmy. Teraz on jednak coraz częściej mówi ten temat, zaczyna trochę wariować na punkcie sexu i mówi, że jest mu z tym ciężko coraz bardziej. Niby mnie nie namawia, ale nie kryje się też z tym, że bardzo by już chciał. Mnie to wszystko trochę przeraża, ponieważ nie ufam prezerwatywom i musiałabym zacząć brać tabletki, a niedługo kończę dopiero 20 lat i nie chcę psuć sobie zdrowia, ale też boję się strasznie wpadki i to mnie paraliżuje. Poza tym nie czuję jakiejś potrzeby stosunku. Radzicie poczekać aż zmieni mi się nastawienie, czy może spróbować się przełamać?
jeżeli boisz się ciąży aż tak, że nie ufasz dobrze założonym prezerwatywom, a poza tym nie odczuwasz potrzeby uprawiania seksu, to moim zdaniem nie dojrzałaś jeszcze do seksu.
powiedz chłopakowi o swoich obawach
__________________
Il n'est rien de réel que le reve et l'amour
northern_star jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 15:35   #2315
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

On o wszystkim wie. Dużo rozmawiamy na ten temat. A prezerwatywom nie ufam, bo znam już dwie pary, które dzięki temu zabezpieczeniu dorobiły się dzidziusia...
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 15:48   #2316
northern_star
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 278
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ankara19 Pokaż wiadomość
On o wszystkim wie. Dużo rozmawiamy na ten temat. A prezerwatywom nie ufam, bo znam już dwie pary, które dzięki temu zabezpieczeniu dorobiły się dzidziusia...
jeżeli prezerwatywa jest prawidłowo założona i nie pęknie, to prawdopodobieństwo ciąży jest naprawdę minimalne a jeszcze mniejsze (a właściwie żadne) byłoby, gdybyście do tego uprawiali seks w dni niepłodne, a Twój TŻ nie kończył w Tobie
__________________
Il n'est rien de réel que le reve et l'amour
northern_star jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 15:51   #2317
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

prezerwatywy są chyba najpowszechniejszym środkiem anty a zauważ, że wcale nie mamy przeludnienia na ziemi. zgadzam się z northern_star
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-23, 15:57   #2318
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Thumbs up Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez northern_star Pokaż wiadomość
jeżeli prezerwatywa jest prawidłowo założona i nie pęknie, to prawdopodobieństwo ciąży jest naprawdę minimalne a jeszcze mniejsze (a właściwie żadne) byłoby, gdybyście do tego uprawiali seks w dni niepłodne, a Twój TŻ nie kończył w Tobie
Minimalne,ale jednak jest, jak pokazuje przykład moich znajomych.A co do stosunku przerywanego to uważam, że jest to bardzo krzywdzące dla faceta i na pewno nigdy się na to nie zdecyduję. Odbiera całą radość z sexu i nawet lekarze wypowiadają się negatywnie co do tej metody, która nawet antykoncepcyjną nie powinna być nazywana. Dziękuję Ci jednak bardzo za rady, może jeszcze ktoś się wypowie/miał podobny problem.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 17:25   #2319
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

ale metoda przerywana jest wtedy jak nie ma gumki
a ta metoda z gumka to tylko dla twojego komfortu psychicznego zeby wyszedl jak bedzie dochodzic
zreszta cos mi tu nie halo
on chce sexu a ty sie boisz
wiec albo czekasz az do tego dojrzejesz i on razem z toba albo idziesz na KOPMPROMIS z facetem uzywacie gumki i nie konczy do tego w tobie z nia

co do znajomych chyba musiala im peknac w dni plodne i w owulacje
ale i wtedy jest wyjscie wziac tabletke PO
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 17:51   #2320
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

jeśli ktoś wpada z gumką to dlatego, że się zsunęła albo pękła ale kurczę, to się nie dzieje z dobrymi firmami tylko z tymi kondomami z gołymi paniami kupowanymi w Lidlu...
3 lata to dużo, powinnaś ufać partnerowi na tyle, żeby wiedzieć, że nie da Ci zrobić krzywdy. Tabletki są teraz robione z małymi dawkami hormonów, tycie czy ciemniejsze włoski to przeszłość !
Wiadomo, że nie można oddawać swojego ciała bo chce tego partner ale dla mnie zachowujesz się nie fair, wodząc go za nos i stawiając w sytuacji, w której nie wie, czy w ogóle go kochasz. To tak jak mojemu ojcu dziadek powiedział po 7 latach że ma wreszcie przestać bałamucić moją mamę i się oświadczyć albo zerwać. Sorry ale mnie to mierzi, jeśli go nie kochasz na tyle żeby z nim uprawiać seks po trzech latach to mu powiedz że jesteś ultra-katoliczką albo przyznaj, że nie dojrzałaś do związku i go zostaw żeby mógł być z kimś kto go nie zrani. Musi o sobie myśleć same złe rzeczy. Wiem jak ja się czułam jak pół roku namawiałam chłopaka żeby zacząć współżycie. Jak absolutnie beznadziejna i brzydka szmata. Wykonaj ruch wte albo wewte i to natychmiast !
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 18:11   #2321
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
ale metoda przerywana jest wtedy jak nie ma gumki
a ta metoda z gumka to tylko dla twojego komfortu psychicznego zeby wyszedl jak bedzie dochodzic
zreszta cos mi tu nie halo
on chce sexu a ty sie boisz
wiec albo czekasz az do tego dojrzejesz i on razem z toba albo idziesz na KOPMPROMIS z facetem uzywacie gumki i nie konczy do tego w tobie z nia

co do znajomych chyba musiala im peknac w dni plodne i w owulacje
ale i wtedy jest wyjscie wziac tabletke PO

Pomijając szkodliwość takiego przerywania stosunku(tu już odsyłam do literatury fachowej) to moim zdaniem trochę nierozsądne proponować parze, która ma zerowe doświadczenie w sexie takie metody, które wymagają owego doświadczenia. Zresztą nawet jakbym ja chciała używać prezerwatyw to mój chłopak nigdy się na to nie zgodzi bo jest bardzo odpowiedzialny i też by się stresował wpadką. A co to za radość,mieć chwilę przyjemności a potem panikować do okresu. Nie czulibyśmy się komfortowo psychicznie stosując tą metodę.
Zresztą mój problem nie polega na wybraniu zabezpieczenia bo o tym już zdecydowaliśmy wspólnie i mamy taki sam pogląd na ta sprawę.
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
jeśli ktoś wpada z gumką to dlatego, że się zsunęła albo pękła ale kurczę, to się nie dzieje z dobrymi firmami tylko z tymi kondomami z gołymi paniami kupowanymi w Lidlu...
3 lata to dużo, powinnaś ufać partnerowi na tyle, żeby wiedzieć, że nie da Ci zrobić krzywdy. Tabletki są teraz robione z małymi dawkami hormonów, tycie czy ciemniejsze włoski to przeszłość !
Wiadomo, że nie można oddawać swojego ciała bo chce tego partner ale dla mnie zachowujesz się nie fair, wodząc go za nos i stawiając w sytuacji, w której nie wie, czy w ogóle go kochasz. To tak jak mojemu ojcu dziadek powiedział po 7 latach że ma wreszcie przestać bałamucić moją mamę i się oświadczyć albo zerwać. Sorry ale mnie to mierzi, jeśli go nie kochasz na tyle żeby z nim uprawiać seks po trzech latach to mu powiedz że jesteś ultra-katoliczką albo przyznaj, że nie dojrzałaś do związku i go zostaw żeby mógł być z kimś kto go nie zrani. Musi o sobie myśleć same złe rzeczy. Wiem jak ja się czułam jak pół roku namawiałam chłopaka żeby zacząć współżycie. Jak absolutnie beznadziejna i brzydka szmata. Wykonaj ruch wte albo wewte i to natychmiast !
Wiem,że on mi krzywdy nie zrobi bo nigdy nie zrobił i ufam mu w pełni. Nie wodzę go za nos bo on wie jaka jest sytuacja, sam przez ponad 2 lata nie chciał uprawiać sexu bo uważał, że nie dojrzał do tego i ze to za duza odpowiedzialność. Nie wiem dlaczego atakujesz mnie twierdząc, że nie kocham swojego partnera, skąd to możesz wiedzieć. Nie jestem ultra-katoliczką , jeśli bym była to przecież czekałabym z sexem do slubu, nie wiem w ogóle co to za pomysł. I nie ranię go, gdyby tak było powiedziałby mi o tym, on mnie nie namawia w przeciwieństwie do opisanej przez Ciebie sytuacji więc nie widzę tu żadnego związku. Rozbawiła mnie Twoja rada zostawienia mojego chłopaka, wszystko między nami układa się dobrze, planujemy wspolne mieszkanie i ślub więc pomyslałby pewnie,ze uderzyłam się mocno w głowę i zaprowadził do lekarza.
Napisałam tu, bo miałam nadzieję, że ktoś mi odpowie czy to normalne, że jeszcze nie jestem gotowa na sex i czy aby robiąc to teraz nie zniechęcę się jeszcze bardziej. Z drugiej strony wiecznie czekać też przecież nie będę.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 19:27   #2322
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

'nie krycie się, że bardzo by chciał' to dla Ciebie brak namawiania ? Przesadziłam z namowami rzucania go, ale jeśli zamierzasz nadal to tak ciągnąć to jeśli go kochasz - zrób to. Miłość nie oznacza trzymania kogoś przy sobie kurczowo tylko pragnienia dobra dla niego. Jeśli zaś go nie kochasz to oczywiście wszystko kontynuuj bo to fajnie tak być zabieraną na randki przez 3 lata, planować mebelki i wyobrażać sobie, że facet wytrzyma to wszystko bez poczucia bycia kochanym. Seks jest najbardziej dobitnym powiedzeniem że się kocha a dla Ciebie chyba jest tylko sposobem na dziecko i problemem. Myślisz o sobie i o swoich strachach. Jak można mówić o mądrych poradnikach dotyczących seksu przerywanego a być jak zwierzę w stosunku do stosunków ? Tylko zwierzęta stosują seks tylko do poczęcia, zastanów się nad sobą.

Jeśli z jakichś względów nie możesz stosować pigułek to zapewniam Cię, że z durexami plus Patentexem plus dniami bezpiecznymi nie wpadniesz. Tylko po co tak przesadnie dbać ? Naprawdę trzeba się natrudzić żeby zajść w ciążę, jak kobiety się starają to zwykle udaje się po pół roku specjalnego kochania się w owulację a Ty panikujesz. Wydaje mi się, że groźba posiadania dziecka nie jest dla Ciebie najważniejsza jeśli chodzi o nieuprawianie seksu z tym mężczyzną. Ale to tylko moja opinia.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014


Edytowane przez Ilsa Lund
Czas edycji: 2009-12-23 o 19:45
Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 19:47   #2323
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

On jest szczęśliwy ze mną wiem to. Gdyby nie był to raczej nie bylibyśmy już parą. Ma powodzenie wśród kobiet i na pewno niejedna chętnie zajęłaby moje miejsce. Jednak sex nie stanowi dla niego sensu życia i jak sam powiedział: nie będę cię do niczego zmuszał, zrobimy to dopiero gdy Ty będziesz gotowa, inaczej nie będzie to dla mnie przyjemnością. Jednak nie kryje, że pociąga go moje ciało i że chciałby robić to ze mną bo bardzo go podniecam. Jesteśmy wobec siebie szczerzy także on nie ukrywa swoich pragnień a ja swoich obaw. Nie trzymam go kurczowo-jeśli zechce to odejdzie, nie będę go zatrzymywać. I uważam, że są też inne metody okazywania miłości (a nie tylko sex)wiele razem przeszliśmy, bardzo mu pomogłam a on mi i przede wszystkim łączy nas bardzo silna przyjaźń,bo to od niej zaczął się nasz związek.
Radzisz mi, że mam zrobić to wbrew sobie i wtedy wszystko będzie super?Ja myślę, że to tylko pogorszy sprawę.
Nadal czekam, że wypowie się jakaś dziewczyna w podobnej sytuacji do mojej, bo krytykowanie mnie po kilku postach nie znając kompletnie mojej osoby średnio mi pomaga.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 19:54   #2324
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

No to chyba mnie nie zrozumiałaś. Zaproponowałam dwa wyjścia:
- nadal być dziewicą, zostawić go żeby mógł byś szczęśliwy (popieram)
- postąpić wbrew sobie i zacząć z nim uprawiać seks wbrew swojej woli tylko dlatego, że on cierpi.

Ty nie chcesz seksu a on tak. To nie jest sprawa taka jak to, że on lubi płatki z mlekiem a Ty z jogurtem. Nie ma kompromisu. Jeśli nie chcesz by czuł się z Tobą dobrze, kochany, jeśli mu nie ufasz - zostaw go i znajdź Tego Jedynego, z którym będziesz czuła, że możesz to zrobić. Nie ma sensu się zmuszać dla osoby, której nie kochasz. Dla tej co kochasz też nie ale wtedy raczej tego chcesz - dzielić z nim całe życie.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:03   #2325
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ehh ręce opadają. Widzę, że czytanie ze zrozumieniem to trudna sztuka. Mam zostawić faceta, który kocha mnie a ja jego. Nawet jakbym chciała to nie przyszło Ci do głowy,że on by nigdy mi na to nie pozwolił?Dziękuję za radę, ale nie skorzystam.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:12   #2326
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

ta, bardzo go kochasz. Jak dla mnie zależy Ci tylko na tym by, bez żadnych zobowiązań i trudów z Twojej strony mieć kogoś kto za Ciebie pozałatwia różne sprawy, pokaże się koleżankom.
Mam przyjaciółkę, która tak narzeczonego trzyma. Stał się niepewny siebie i samotny, lata za nią jak piesek na rozkazy.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014


Edytowane przez Ilsa Lund
Czas edycji: 2009-12-23 o 20:16
Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:23   #2327
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

To gratuluję znajomych. Jak facet jest tak ciapowaty,że daje się wykorzystywać to jego sprawa,nikt go chyba do niczego nie zmusza,posiada własne oczy i rozum.Masz swoje zdanie na mój temat, chociaż mnie nie znasz, no trudno,nie będę Cię przekonywać bo mi jakoś na tym nie zależy. Radziłabym jednak wziąć pod uwagę,że ludzie na świecie są różni i nie wszystko jest czarne lub białe.Pomyśl o tym,że istnieją osoby z bardzo niskim libido, a nawet całkiem aseksualne. Nie kazdy swoj związek opiera na sexie.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:42   #2328
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Żaden normalny związek nie opiera się o seksie. Dlatego nie rozumiem absolutnie Twoich pobudek; boisz się że przestanie zabierać Cię na randki i zamknie Cię w pokoju by wiecznie uprawiać seks ? Niestety tak nie ma.
Dla mnie sytuacja jest taka:
- jeśli jesteś katoliczką to powinien zrozumieć to co Tobą kieruje, uszanować postanowienie zachowania czystości
- jeśli go nie kochasz to nie rób tego z musu bo tylko stracisz coś cennego
- jeśli go kochasz (jak mówisz) to dlaczego, u licha, się z nim nie kochasz ? Dziecka się nie boisz, jesteś z nim 3 lata, warunki chyba są (?) - jak dla mnie nadal się miotasz czy to ten właściwy. Jeśli planujesz mieszkanie razem i ślub a nie wiesz nawet czy go kochasz to rokuję temu związkowi źle. Nie ma sensu męczyć się z kimś kogo nie kochasz. Jeśli byś go kochała to 3 lata by Ci starczyły, zwłaszcza, że masz już 20 lat - studia rozpoczęte, nie trzeba się bać reakcji koleżanek, środki antykoncepcyjne są doskonałe, jest dużo czasu, znacie się jak łyse konie...
Podaj jeden powód dla którego tego nie robisz. Taki sensowny.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014


Edytowane przez Ilsa Lund
Czas edycji: 2009-12-23 o 20:43
Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:44   #2329
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

O MATKO!
Ale światopogląd Ilsa Lund - nie u wszystkich świat kręci się wokół seksu A owszem jest umocnieniem związku i w jakiś sposób pokazaniem partnerowi ze się go kocha, ale bez przesady.

Ankara19 - masz rację nie korzystaj z tej rady bo jest beznadziejna. To, że piszesz tu o swoich wątpliwościach świadczy już o dojrzałości i o tym że partnera nie chcesz ranić wiedząc, że chciałby rozpocząć współżycie.
Wiesz, Twoje wątpliwości są jak najbardziej normalne. Chyba każda z nas - kobiet (a na pewno znaczna większość) bała się ciąży rozpoczynając współżycie i dlatego w głowie plącze się milion myśli
Przyznam, że jesteś ciężki przypadek, mam na myśli antykoncepcję. Jeśli chodzi o gumki to uwierz że prawidłowo założona i nie pęknie ani nie zsunie się. Tak więc nie ma możliwości ciąży. Są dodatkowo globulki, które można stosować z prezerwatywą. My na samych prezerwatywach jechaliśmy ponad dwa lata i nic się nie przytrafiło, nie pękła Więc przypadki Twoich znajomych są mocno przesadzone na pewno.
Połowa sukcesu za Tobą bo wiesz, że to on, ten właściwy A skoro to wiesz, to gumka (bez żadnego przerywania!) i odrobina luzu wystarczy Na samym początku byłam w podobnej sytuacji, jednak przełamałam się i teraz oboje z TŻ się z tego śmiejemy
zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-23, 20:51   #2330
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
O MATKO!
Ale światopogląd Ilsa Lund - nie u wszystkich świat kręci się wokół seksu A owszem jest umocnieniem związku i w jakiś sposób pokazaniem partnerowi ze się go kocha, ale bez przesady.

Ankara19 - masz rację nie korzystaj z tej rady bo jest beznadziejna. To, że piszesz tu o swoich wątpliwościach świadczy już o dojrzałości i o tym że partnera nie chcesz ranić wiedząc, że chciałby rozpocząć współżycie.
Wiesz, Twoje wątpliwości są jak najbardziej normalne. Chyba każda z nas - kobiet (a na pewno znaczna większość) bała się ciąży rozpoczynając współżycie i dlatego w głowie plącze się milion myśli
Przyznam, że jesteś ciężki przypadek, mam na myśli antykoncepcję. Jeśli chodzi o gumki to uwierz że prawidłowo założona i nie pęknie ani nie zsunie się. Tak więc nie ma możliwości ciąży. Są dodatkowo globulki, które można stosować z prezerwatywą. My na samych prezerwatywach jechaliśmy ponad dwa lata i nic się nie przytrafiło, nie pękła Więc przypadki Twoich znajomych są mocno przesadzone na pewno.
Połowa sukcesu za Tobą bo wiesz, że to on, ten właściwy A skoro to wiesz, to gumka (bez żadnego przerywania!) i odrobina luzu wystarczy Na samym początku byłam w podobnej sytuacji, jednak przełamałam się i teraz oboje z TŻ się z tego śmiejemy
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
Żaden normalny związek nie opiera się o seksie.
no ja to wiem i Ty to wiesz ale jeszcze żeby Ankara19 przestała myśleć obsesyjnie o tym seksie... tragiczna jest. Przecież ona totalnie tego chłopaka zamęcza chociaż nie ma żadnych logicznych podstaw. Jak ja jej piszę cokolwiek to jej jedyna odpowiedź to 'ręce opadają' zamiast zbić moje argumenty. Niestety, widocznie ona potrzebuje nie czułego tylko jakiegos chama i prostaka, który by jej groził
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014


Edytowane przez Ilsa Lund
Czas edycji: 2009-12-23 o 20:53
Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 20:57   #2331
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
O MATKO!
Ale światopogląd Ilsa Lund - nie u wszystkich świat kręci się wokół seksu A owszem jest umocnieniem związku i w jakiś sposób pokazaniem partnerowi ze się go kocha, ale bez przesady.

Ankara19 - masz rację nie korzystaj z tej rady bo jest beznadziejna. To, że piszesz tu o swoich wątpliwościach świadczy już o dojrzałości i o tym że partnera nie chcesz ranić wiedząc, że chciałby rozpocząć współżycie.
Wiesz, Twoje wątpliwości są jak najbardziej normalne. Chyba każda z nas - kobiet (a na pewno znaczna większość) bała się ciąży rozpoczynając współżycie i dlatego w głowie plącze się milion myśli
Przyznam, że jesteś ciężki przypadek, mam na myśli antykoncepcję. Jeśli chodzi o gumki to uwierz że prawidłowo założona i nie pęknie ani nie zsunie się. Tak więc nie ma możliwości ciąży. Są dodatkowo globulki, które można stosować z prezerwatywą. My na samych prezerwatywach jechaliśmy ponad dwa lata i nic się nie przytrafiło, nie pękła Więc przypadki Twoich znajomych są mocno przesadzone na pewno.
Połowa sukcesu za Tobą bo wiesz, że to on, ten właściwy A skoro to wiesz, to gumka (bez żadnego przerywania!) i odrobina luzu wystarczy Na samym początku byłam w podobnej sytuacji, jednak przełamałam się i teraz oboje z TŻ się z tego śmiejemy

Ale tak jak już pisałam-on nie zgodzi się na gumki,ja też nie. Prawidłowo założona, właśnie. Ciężko zrobić to dobrze jak się tego nigdy nie robiło. Zresztą w sumie te pigułki to nie taki wielki problem, wiele kobiet je stosuje i sobie chwalą. I znów się powtórzę-to nie antykoncepcja przysparza mi najwięcej zmartwień. Ja po prostu nie czuję takiej wewnętrznej potrzeby, żeby to robić, nie mam ochoty. Kojarzy mi się to głównie ze wspomnianą antykoncepcją i możliwością wpadki. Jest jeszcze czułość, oczywiscie, najwazniejszy chyba element sexu, ale to można przecież dać drugiej osobie bez penetracji. Jakoś po prostu nie mam motywacji do tego całego sexu. Może poczekać aż mój facet straci cierpliwość to mnie zmotywuje?Jednak nie zanosi się na to,bo on jest bardzo cierpliwy.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:04   #2332
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ilsa Lund - Żaden normalny związek nie opiera się o seksie.
Przepraszam, jak zaczynałam pisać swoje to nie było jeszcze tej wypowiedzi.
Twoje wcześniejsze wypowiedzi jednak zinterpretowałam tak jakbyś namawiała ją do tego żeby się z nim przespała żeby wreszcie się dowiedział jak bardzo go kocha. A jak nie to już go nie kocha. Nie wszystko jest białe albo czarne
I moim zdaniem to nie myśli o seksie obsesyjnie tylko ma wątpliwości czy to już bo jeśli coś sie stanie to . . .

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Ankara19 Pokaż wiadomość
Ale tak jak już pisałam-on nie zgodzi się na gumki,ja też nie. Prawidłowo założona, właśnie. Ciężko zrobić to dobrze jak się tego nigdy nie robiło. Zresztą w sumie te pigułki to nie taki wielki problem, wiele kobiet je stosuje i sobie chwalą. I znów się powtórzę-to nie antykoncepcja przysparza mi najwięcej zmartwień. Ja po prostu nie czuję takiej wewnętrznej potrzeby, żeby to robić, nie mam ochoty. Kojarzy mi się to głównie ze wspomnianą antykoncepcją i możliwością wpadki. Jest jeszcze czułość, oczywiscie, najwazniejszy chyba element sexu, ale to można przecież dać drugiej osobie bez penetracji. Jakoś po prostu nie mam motywacji do tego całego sexu. Może poczekać aż mój facet straci cierpliwość to mnie zmotywuje?Jednak nie zanosi się na to,bo on jest bardzo cierpliwy.
Ahaaaa, to źle doczytałam, w pośpiechu pewnie.
Wiesz, jeśli nie czujesz takiej potrzeby jeszcze, a facet to rozumie to ja problemu nie widzę.
Czekajcie sobie spokojnie na tą chwilę, na ten moment.
zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:05   #2333
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ankara19, może brak ochoty na seks(bo zrozumiałam że cię do tego zbytnio nie ciągnie) wynika z niskiego libido? Bo innego tłumaczenia nie znajduję. Mówisz że go kochasz, że to ten więc... Antykoncepcja też raczej nie jest problemem, ja bym polecała jednak tabletki, no ale to Twój wybór. Mam pytanie: czy wy tak przez te 3 lata NIC? Żadnych pieszczot, seksu oralnego? Zawsze jak o słyszę o takich przypadkach to mi isę nie mieści w głowie, dlatego muszę spytać
Jeśli to wynik libido to naprawdę nie wiem co Ci poradzić... Chyba nie ma żadnych środków by je polepszyć... Nigdy nie masz przy nim ochoty na seks?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:06   #2334
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

żelkowa_królewno, absolutnie jej nie namawiam do seksu bo uważam że go nie kocha i zrobiłaby błąd tym krokiem.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:07   #2335
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

ja powiem tak:
owszem sex nie jest nawjazniejsze ale jelsi jest sie pewnym faceta i go kocha to sie to zrobi i to szybko
sama nigdy nie bylam zakochana ze wzajmensocia i nie chcialam sie zmusic do sexu mimo mojego kompleksu zem dziewica stara -ponad 20 lat mialam okazje nie jedna do sexu ale nie chcialam bo do faceta nic nie czulam a widzialam ze to bezsensu
i poczekalam az poznalam mojego i zrobilam to po ponad miesiacu mimo ze wczesniej sobie zalozylam ze minimum 3 miesiace odczekam zeby nie wyjsc na szybka
i co jestesmy juz prawie rok razem jakos

wiec uwazam ze jesli tak sie boisz sexu i nie nie chcesz sie zmuszac to sa dwie opcje
-nie jestes na to gotowa poprostu psychicznie emocjonlanie
-albo to nie ten
ale skoro mowisz ze to ten to opcja 1
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-12-23 o 21:15
Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:09   #2336
zelkowa_krolewna
Rozeznanie
 
Avatar zelkowa_krolewna
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 576
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
żelkowa_królewno, absolutnie jej nie namawiam do seksu bo uważam że go nie kocha i zrobiłaby błąd tym krokiem.
A to już zbyt daleko idące wnioski, że go nie kocha Miłość nie równa się seks.
zelkowa_krolewna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:12   #2337
Ankara19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 43
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Ankara19, może brak ochoty na seks(bo zrozumiałam że cię do tego zbytnio nie ciągnie) wynika z niskiego libido? Bo innego tłumaczenia nie znajduję. Mówisz że go kochasz, że to ten więc... Antykoncepcja też raczej nie jest problemem, ja bym polecała jednak tabletki, no ale to Twój wybór. Mam pytanie: czy wy tak przez te 3 lata NIC? Żadnych pieszczot, seksu oralnego? Zawsze jak o słyszę o takich przypadkach to mi isę nie mieści w głowie, dlatego muszę spytać
Jeśli to wynik libido to naprawdę nie wiem co Ci poradzić... Chyba nie ma żadnych środków by je polepszyć... Nigdy nie masz przy nim ochoty na seks?
Dlatego właśnie napisałam, że można dać tej drugiej osobie czułość w inny sposób...Oczywiście, że są pieszczoty, może nie często, ale są. Na przytulanie, całowanie itd. ochotę mam, ale na penetrację nie.
Ankara19 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-23, 21:19   #2338
marcjannak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 405
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
żelkowa_królewno, absolutnie jej nie namawiam do seksu bo uważam że go nie kocha i zrobiłaby błąd tym krokiem.
w przeciwieństwie do kogoś powyżej, kto komentował Twój post, muszę się z Tobą zgodzić.
To nie chodzi o to, że seks ma być sposobem na wyrażenie miłości. To nie tak. Ael zwykle jeśli kocha się kogoś, to seks jest czymś naturalnym. Chyba, że mowa o miłości platonicznej lub tylko przyjaźni.
Więc trzeba się zastanowić, czy to rzeczywiście milość.
A może te obawy wynikają z Twojego wychowania? Może w jakiś sposób wpojono Ci, że z seksem wiążą się problemy? Np. opowieści matki, starszej siostry, jakieś nieprzyjemne historie rodzinne? To może mieć duży wpływ na Twoje postrzeganie spraw seksu. Z tego mogą rodzić się jakieś zahamowania, które najprościej jest zwalić na niskie libido.
Pomyśl nad tym autorko wątku.
marcjannak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:19   #2339
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zelkowa_krolewna Pokaż wiadomość
A to już zbyt daleko idące wnioski, że go nie kocha Miłość nie równa się seks.
no tak, ale imo 3 lata to już powinna być miłość dojrzała a nie latanie z absztyfikantem bo sklepach i kawiarniach. Dziewczyna chce z nim wiązać przyszłość, stworzyć dom. Dlaczego planuje coś takiego jeśli nie potrafi mu zaufać na tyle by przeżyć tą szczególną bliskość ? Kolejność powinna być odwrotna, najpierw poznawanie siebie a później decydowanie się by całe życie spędzić razem. A ona już go poznała przez te 3 lata, powinna się zdecydować czy to ten i podjąć stosowną decyzję.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 21:30   #2340
pariis_qwerty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: eUk
Wiadomości: 256
GG do pariis_qwerty
Dot.: Mój pierwszy raz

2 lata i 7 miesiecy razem, znam go od 6 klasy podstawówki wraca 14.01 do polski, oby sie udało

tylko mam manie przesladowcza na punkcie wpadki
__________________

pariis_qwerty jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.