Meridia

[coca-coliczka]

Meridia- dzien drugi. Nie czuje nic zlego, ani dobrego tez nie.
Nie chce mi sie jesc- po prostu- gdybym nie wiedziala ze musze zjesc to bym nie jadla pewnie.
nie boli mnie glowa i nie mam suszy w ustach.
problemow z bezsennoscia tez nie- nawet chyba mi sie bardziej chce spac...
normalne? czy ktos tak ma?
Mam M 15...

[Tereskaa]

Napisane przez coca-coliczka

Meridia- dzien drugi. Nie czuje nic zlego, ani dobrego tez nie.
Nie chce mi sie jesc- po prostu- gdybym nie wiedziala ze musze zjesc to bym nie jadla pewnie.
nie boli mnie glowa i nie mam suszy w ustach.
problemow z bezsennoscia tez nie- nawet chyba mi sie bardziej chce spac...
normalne? czy ktos tak ma?
Mam M 15...

Ja tak mam Chociaż u mnie jest tak, ze w dzień chodzę śnięta, a w nocy nie mogę spać

[kiciulec]

A mi smutno Jakiś tydzień biore M i wciąż głodna jestem Nie sądze, żebym chudła bo nic nie widze po sobie. Jedyny objaw jaki mam to, że wieczorem mam taką jakby "mgłe" w głowie, jakbym na lekkim rauszu była no i mniej śpie. Ale nie chudne
Opkowanie wezme do końca i jak nie bedzie żadnych rezultatów to pewnie spróbuje zelixe..
Mam doła

[coca-coliczka]

Kiciulku nie martw sie... bedzie dobrze. ja na razie chyba tez nie chudne... nie patrze na wage ale na spodnie ciasnawe.. ech nic nie sa luzniejsze
ja za chwile zasne... Ciagle bym spala. Nic nie pomaga ani Redbulle ani Burny.
Wczoraj chlipnelam na wieczor 4 byczki i po 20 min spalam...

Aaaa... u mnie jest mi tylko lekko niedobrze gdzies 15 min po wszamaniu M.

[Faficzkowa]

Napisane przez kiciulec

A mi smutno Jakiś tydzień biore M i wciąż głodna jestem Nie sądze, żebym chudła bo nic nie widze po sobie. Jedyny objaw jaki mam to, że wieczorem mam taką jakby "mgłe" w głowie, jakbym na lekkim rauszu była no i mniej śpie. Ale nie chudne
Opkowanie wezme do końca i jak nie bedzie żadnych rezultatów to pewnie spróbuje zelixe..
Mam doła

kurcze nic nie pisałam bo myślałam że tylko na mnie to praktycznie nie działa... :/ tzn faktycznie czuję mniejszy głód niż zazwyczaj, ale jednak czuję głód i gdybym się nie pilnowała jadłabym znacznie więcej... mimo to schudłam 2 kg,a biorę M już 10 dni więc wydawało mi się że powinnam zrzucić więcej , tym bardziej że w ciągu 2 pierwszych dni z wagi mi zeszło 1,5 kg :/ a na dodatek licząc +/- to moja dieta nie przekracza 1100 kalorii a do tego rowerek przynajmniej 20 min dziennie, do tego inne obowiązki i brzuszki 200 dziennie... może mi to bardziej opornie idzie ze względu na moje problemy hormonalne i insulinoopornośc ? przez ostatnie dni waga w ogóle nie drgnęła... mam nadzieje że COŚ ruszy chociaż powoli ALE ruszy

Kiciulec wiem co czujesz... i poradzę Ci to do czego się sama postaram zastosować czyli od teraz obie mniej myślimy o jedzeniu! może za dużo myślisz o tym? trzymam kciuki!!

[jobu33]

Dziewczyny nie dołować się tak każda z Nas miała ale potem jakie rezultaty aby do przodu i nie oczekiwac na cud.....Bedzie dobrze

[Mariolka Dubiel]

Napisane przez Faficzkowa

kurcze nic nie pisałam bo myślałam że tylko na mnie to praktycznie nie działa... :/ tzn faktycznie czuję mniejszy głód niż zazwyczaj, ale jednak czuję głód i gdybym się nie pilnowała jadłabym znacznie więcej... mimo to schudłam 2 kg,a biorę M już 10 dni więc wydawało mi się że powinnam zrzucić więcej , tym bardziej że w ciągu 2 pierwszych dni z wagi mi zeszło 1,5 kg :/ a na dodatek licząc +/- to moja dieta nie przekracza 1100 kalorii a do tego rowerek przynajmniej 20 min dziennie, do tego inne obowiązki i brzuszki 200 dziennie... może mi to bardziej opornie idzie ze względu na moje problemy hormonalne i insulinoopornośc ? przez ostatnie dni waga w ogóle nie drgnęła... mam nadzieje że COŚ ruszy chociaż powoli ALE ruszy

Kiciulec wiem co czujesz... i poradzę Ci to do czego się sama postaram zastosować czyli od teraz obie mniej myślimy o jedzeniu! może za dużo myślisz o tym? trzymam kciuki!!

...CZESC..wAM....JA TEZ TAK MAM....ZREC MI SIE CHCE JAK CHOLERA.....TY..Faficzkow a..niezle....ja zre..tab..od..15.06...... z przerwami na urlop..itp...schudlam...t ylko 10.....i boje sie ze juz mi to wraca.....ale pocieszenie mam takie na kazdego dziala inaczej......moja kolezanka..brała..2 mce....i NIE SCHUDŁA..NIC....A NIC.....ROZUMIECIE.. .Wiec ja sie i tak ciesze tym....ale ..juz mnie dopada...dołek..pogoda..n ieciekawa...i zrec mi sie chce,,,staram sie jakos motywowac.....b ylam w sobote..na pieczonkach..u przyjaciółi....schudła... 16////i jak ja zobaczylam...to szokwiec niby se postanowilam ze od poniedz...biore..sie za siebie..i co czwartek prawie...ja zre..jak......a ona mi dzis dzwoni i mowi ze zas..kg..schudła.... ...dam rady.....jestem...obzarci uch..jak ch.......nic mnie nie motywuje...spijcie dobrze......chociaz ..wy chudnijcie......pa! !!!

[Candy Killer]

Napisane przez Tereskaa

I o to chodzi

nooo to trza miec czas na siedzenie w toalecie bo jakos srednio to widze zebym w pracy latala ciagle :P:P

[Faficzkowa]

może my faktycznie za dużo wymagamy od tej tabletki? to nie TABLETKA CUD? widocznie robię jakieś błędy żywieniowe że organizm nie reaguje? eh nie ma tak łatwo, chociaż muszę przyznać że i tak duuużo M pomaga jakoś motywacja inaczej działa :P powoli do przodu!!

[Candy Killer]

oczywiscie ze to nie jest cud tabletka...lykniesz i kilogramy leca a Ty siedzisz i jesz dalej skoro jest nadwaga znaczy ze w zywieniu i stylu zycia jest blad ktory trzeba na slate wyeliminowac i juz

[Tereskaa]

Napisane przez Candy Killer

nooo to trza miec czas na siedzenie w toalecie bo jakos srednio to widze zebym w pracy latala ciagle :P:P

O to chodzi ale mnie nie rusza Nic a nic mi się nie ruszyło po tym kefirku, a wyżłopałam wczoraj 2,5 litra

[Linusia_sg]

Hej!!!
Ja równiez skusiłam sie na zelixe....Hmmmmm....jezel i chodzi o mnie to niestety jestem rozczarowana...strasznie napalilam sie na ten specyfik....bralam miesiac i owszem schudlam 5 kilo ale....niestety jest zbyt duzo minusow...przede wszystkim pojawil sie okropny efekt jojo....Przytyłam moze nie jakos strasznie ale radosc z powodu schudniecia zniknela mi z ust....W trakcie kuracji owszem....nie chccialo mi sie jesc ale dopiero po jakis 2 tygodniach....ale co z tego skoro po skonczeniu leku zaczelam sie objadac....poza tym minelo juz troche czasu a moj organizm nadal probuje odrobic skutki brania leku tzn....bardzo ale to bardzo pogorszyla mi sie cera...juz w trakcie brania czyli ok 1-go tygodnia zaczeły wychodzic mi piekne podskurne syfki ktore za nic nie daly sie wydobyc....byly ogromne i zaczely pojawiac sie w miejscach gdzie nigdy nie maialam ani jednego pryszcza tzn np na policzkach...ba nawet pod okiem....okropne to bylo bo nie chcialy zniknac przez hoho 2 TYGODNIE....ehhh paskudztwo....nie bede tego wiecej brala....milo bylo przez miesiac pocieszyc sie spadkiem wagi ale skoro odnowa organizmu trwa dodzis(a bralam w lipcu) to ja dziekuje....wiem ze nie da sie osoby ktora sie na to napalila zniechecic bo to trzeba na sobie przerobic ale lepiej zastanowic sie najpierw nad jakimis innymi metodami....ja teraz juz to wiem....a przeciez nie bede sie trula caly rok tylko dlatego zeby nie miec efektu jojo. Pozdrawiam i zycze powodzenia

[Tereskaa]

Napisane przez Linusia_sg

Hej!!!
Ja równiez skusiłam sie na zelixe....Hmmmmm....jezel i chodzi o mnie to niestety jestem rozczarowana...strasznie napalilam sie na ten specyfik....bralam miesiac i owszem schudlam 5 kilo ale....niestety jest zbyt duzo minusow...przede wszystkim pojawil sie okropny efekt jojo....Przytyłam moze nie jakos strasznie ale radosc z powodu schudniecia zniknela mi z ust....W trakcie kuracji owszem....nie chccialo mi sie jesc ale dopiero po jakis 2 tygodniach....ale co z tego skoro po skonczeniu leku zaczelam sie objadac....poza tym minelo juz troche czasu a moj organizm nadal probuje odrobic skutki brania leku tzn....bardzo ale to bardzo pogorszyla mi sie cera...juz w trakcie brania czyli ok 1-go tygodnia zaczeły wychodzic mi piekne podskurne syfki ktore za nic nie daly sie wydobyc....byly ogromne i zaczely pojawiac sie w miejscach gdzie nigdy nie maialam ani jednego pryszcza tzn np na policzkach...ba nawet pod okiem....okropne to bylo bo nie chcialy zniknac przez hoho 2 TYGODNIE....ehhh paskudztwo....nie bede tego wiecej brala....milo bylo przez miesiac pocieszyc sie spadkiem wagi ale skoro odnowa organizmu trwa dodzis(a bralam w lipcu) to ja dziekuje....wiem ze nie da sie osoby ktora sie na to napalila zniechecic bo to trzeba na sobie przerobic ale lepiej zastanowic sie najpierw nad jakimis innymi metodami....ja teraz juz to wiem....a przeciez nie bede sie trula caly rok tylko dlatego zeby nie miec efektu jojo. Pozdrawiam i zycze powodzenia

Od jakiej wagi startowałaś i przy jakim wzroście?

Co do efektu jojo, to bierze się on od głodzenia Od tego samego mągą być problemy z cerą (niedobór składników odżywczych). Nie wiem skąd miałaś Zelixę, bo jeśli nie przepisał Ci jej lekarz, a kupiłaś ją gdzieś w krzakach to tak na prawdę nie wiesz co było w tabletce.

[szpurka]

Tereskaa no ladnie jak po kefirku nic, to chyba nie oczyscisz jelit ja wczoraj zjadlam troche gotowanych grzybow, nie moglam tego strawic,az mi zle bylo. z ranca to mialam takie oczyszczenie plecam

[Anielska]

hej...śledzę co tutaj piszecie i chyba należe od dziś do grona biorących ten specyfik, ale długo się zastanawiałam. Mimo że moje BMi dobiło już dawno do otyłości i tak 30 kg może zrobiłoby ze mnie normalną dziewczynę, ale te przeciwskazania... No i niezbyt czuję żebym nie miała ochoty na jedzenie. Od trzech dni mam diete 1000-1200 kcal i dziś żadnej różnicy oprócz gorszego samopoczucia i tego że nie odwiedziłam wc, co zwykle się dzieje rano.
Chyba jutro znów wrócę do ,,normalnego'' odchudzania, mam na myśłi bez wspomagaczy.

[Tereskaa]

Napisane przez szpurka

Tereskaa no ladnie jak po kefirku nic, to chyba nie oczyscisz jelit ja wczoraj zjadlam troche gotowanych grzybow, nie moglam tego strawic,az mi zle bylo. z ranca to mialam takie oczyszczenie plecam

No proszę, to muszę na grzybki pojechać Mi to nic po tych kefirach nie jest i po tym soku jabłkowym też nic się nie ruszyło Jakaś lipna ta dieta oczyszczająca

[RosesAreRed]

Napisane przez Tereskaa

No proszę, to muszę na grzybki pojechać Mi to nic po tych kefirach nie jest i po tym soku jabłkowym też nic się nie ruszyło Jakaś lipna ta dieta oczyszczająca

hehe, dzieki ze uprzedzilas bo dzis zaopatrzylam sie w kefirki Daruje sobie "oczyszczanie" a kefirki beda na sniadanka lub kolacje

[czarna_kawa80]

Witajcie!
Ja niestety miałam zacząc od 1 znowu z meridia ale jestem przeziebiona, zle sie czuje wiec dopoki sie nie wylecze to lipa poza tym przed okresem jestem wiec meridia nic mi nie da bo słodyczy wciąż mi się chce Także tereska daj znać kiedy zaczynasz

[Tereskaa]

Napisane przez RosesAreRed

hehe, dzieki ze uprzedzilas bo dzis zaopatrzylam sie w kefirki Daruje sobie "oczyszczanie" a kefirki beda na sniadanka lub kolacje

Wiesz, ale na każdego co innego działa, więc może na Ciebie podziałają kefirki

Napisane przez czarna_kawa80

Witajcie!
Ja niestety miałam zacząc od 1 znowu z meridia ale jestem przeziebiona, zle sie czuje wiec dopoki sie nie wylecze to lipa poza tym przed okresem jestem wiec meridia nic mi nie da bo słodyczy wciąż mi się chce Także tereska daj znać kiedy zaczynasz

Oj to ja zdrówka życzę Ja to teoretycznie już zaczęłam, ale w praktyce to różnie bywa Ech, dlaczego to jest takie trudne

[Alauka]

Tereskaa mi moje dr. poleciła tabletki z rzewienia i muszę Ci powiedzieć, że są super! zawsze miałam problemy z tymi sprawami, a teraz to już w ogóle........ale jak wczoraj połknęłam te tabletki wieczorem to dziś przeczxyściło mnie rano i jeszcze niedawno w pracy, tak bardzo, ze chyba ze 2 kg mniej ważę
Wczoraj zapomniałam połknąć M i wcale! nie czułąm głodu, leciutko może zaczęło mnie ssać po 21, ale to na prawdę leciutko.

Anielska daj czas tabletkom, poczekaj chociaż tydzień

[Tereskaa]

Napisane przez Alauka

Tereskaa mi moje dr. poleciła tabletki z rzewienia i muszę Ci powiedzieć, że są super! zawsze miałam problemy z tymi sprawami, a teraz to już w ogóle........ale jak wczoraj połknęłam te tabletki wieczorem to dziś przeczxyściło mnie rano i jeszcze niedawno w pracy, tak bardzo, ze chyba ze 2 kg mniej ważę
Wczoraj zapomniałam połknąć M i wcale! nie czułąm głodu, leciutko może zaczęło mnie ssać po 21, ale to na prawdę leciutko.

Anielska daj czas tabletkom, poczekaj chociaż tydzień

Alauko pierwszy raz słyszę o takich tabletkach Ja zawsze brałam Alax ale on jest na mnie za słaby Drogie te rzewieniowe tabletki są?

[Alauka]

Około 4 zł kosztują, Alax na mnie też nie działa. Spróbuj, warto

[Candy Killer]

Alauka.ja tez jak zapomnialam pierwszy raz nie wziac M to bylo ok ale jak juz mi sie 3 dzien z rzedu nie wzielo to mialam takie ssanie w zoladku ze cos strasznego

[Alauka]

Napisane przez Candy Killer

Alauka.ja tez jak zapomnialam pierwszy raz nie wziac M to bylo ok ale jak juz mi sie 3 dzien z rzedu nie wzielo to mialam takie ssanie w zoladku ze cos strasznego

domyślam się, że u mnie mogło by być podobnie

[Tereskaa]

Napisane przez Alauka

Około 4 zł kosztują, Alax na mnie też nie działa. Spróbuj, warto

No to muszę spróbować Jutro przejdę się do apteki bo dziś to już mam lenia, cały dzień dziś latanie

[Anielska]

tak wyglądam od wczoraj... uuuu marudzę jak najęta...jak dajecie sobie radę z tymi humorami...tzn brakiem humoru?
może czekoladka???
byłam na wadze 1kg mniej po 4 dniach diety i jednym z meridiom...
wiem daję sobie czas, ale anielskiej cierpliwości mi brakuje.
Pozdrawiam Was dziewczyny i jestem z Wami - chyba na dłużej
Idę ćwiczyć...1 godzina obowiązkowa...ale mi się nie chce

[Tereskaa]

A apropo's czekolady Ja znalazłam sposób jak się do niej zniechęcić Dostałam dziś czekoladę z Chilli i jak dla mnie jest ohydna Zjadłam pół kostki i zaczęło mnie palić i miałam dość Chyba sobie ją schowam na kolejną zachciankę czekoladową

[Faficzkowa]

ta pogoda chyba tak wpływa na brak humoru...

u mnie po prostu MASAKRA!!! nic z wagi nie rusza, a od wczoraj mam na wszyyystko ochotę... i jem jak głupia... wiedziałam że tak będzie bo czekam na okres... więc nie marnując tabletki nie wzięłam M i wezmę dopiero w poniedziałek... mam nadzieję że przejdzie mi ochota na te wszystkie słodkości i od poniedziałku waga ruszy z kopyta i może w końcu zapiszę się na siłownie

MOTYWACJO PRZYBYWAJ

miłego weekendu

[Tereskaa]

Napisane przez Faficzkowa

ta pogoda chyba tak wpływa na brak humoru...

u mnie po prostu MASAKRA!!! nic z wagi nie rusza, a od wczoraj mam na wszyyystko ochotę... i jem jak głupia... wiedziałam że tak będzie bo czekam na okres... więc nie marnując tabletki nie wzięłam M i wezmę dopiero w poniedziałek... mam nadzieję że przejdzie mi ochota na te wszystkie słodkości i od poniedziałku waga ruszy z kopyta i może w końcu zapiszę się na siłownie

MOTYWACJO PRZYBYWAJ

miłego weekendu

Oj co chcecie od pogody Ja właśnie ściągnęłam suchutkie pranie z balkonu

A ja mam z kolei odwrotnie jeśli chodzi o okres, bo w tym czasie dużo piję, a jak dostaję okres, co dziś miało miejsce, to mam dosłownie jadłowstręt Dzisiaj zjadłam tylko śniadanie i 2 paluszki krabowe na obiad i niedobrze mi się robi jak o jedzeniu pomyślę A MEridii nie brałam

[Faficzkowa]

Treskaa , Tobie to dobrze też bym tak chciała zanim zaczęłam brać meridie to czasem myślałam 10 dni przed okresem że TO JUŻ DZIŚ ale to był tylko mój brzusio, który bywa wiecznie głodny