Staraczkowe grono 2020 - cz. 3

[malinka103]

Hej ostatnio wstawalam tu wam test owu z mojego 20dc dziś mam 22dc i zrobilam test owu tak z ciekawości i to o tak z d***y.. no i patrzcie już nie wiem co mam myśleć. A no i co najciekawsze coś mnie delikatnie bolą piersi (Tak delikatnie jak nacisne) a już dłuższy czas nic nie czułam. No i kłuje podburze.
Pierwszy od góry 20dc a drugi 22dc. (Ta niebieska poswiata to jeszcze mokry wsadzilam do woreczka i się napisy odcinely z tych kuleczek) 20200927_133558.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez cichazabka

Nastał cud, @ się pojawiła! Bardziej bolesny początek niż kiedykolwiek, chyba obie minięte razem, ale w końcu! Co prawda rodzi to pewne wątpliwości co do gina... No i całe szczęście, że akurat dziś mam wolne w pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że @ przyszła i można myśleć dalej

Napisane przez _littleone

Aliczee, daj spokój ja miałam betę 228, dwa dni później 480 i nie ma żadnych bliźniaków! precz z mongolskimi teoriami
Jak się położyłam na tej leżance do USG, to gin od razu, że żywy zarodek. Ja na to: żywy to znaczy że serce bije? Ona, że tak. A ja: ale tylko jeden? Na pewno?

🤣 Nie znamy się, ale przysięgam, że potrafię to sobie wyobrazić 🤣

Napisane przez _littleone

Ja myślałam, że nabiorę dystansu i już mnie praca nie będzie stresować, a tu przeciwnie, obowiązków dochodzi, a mnie każdy kolejny mail doprowadza do szału rzeczy, które wcześniej traktowałam jak zwykłe zadania a te trudniejsze jako fajne wyzwania, teraz wyprowadzają mnie z równowagi.. Nie mogę się doczekać L4, bo stres mi nie służy

To się nazywa zmęczenie materiału....

Napisane przez malinka103

Hej ostatnio wstawalam tu wam test owu z mojego 20dc dziś mam 22dc i zrobilam test owu tak z ciekawości i to o tak z d***y.. no i patrzcie już nie wiem co mam myśleć. A no i co najciekawsze coś mnie delikatnie bolą piersi (Tak delikatnie jak nacisne) a już dłuższy czas nic nie czułam. No i kłuje podburze.
Pierwszy od góry 20dc a drugi 22dc. (Ta niebieska poswiata to jeszcze mokry wsadzilam do woreczka i się napisy odcinely z tych kuleczek) Załącznik 7728542

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2 x owu???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_littleone]

Kruszyna tak było!
I tak, zmęczenie materiału. Postanowiłam, że jutro powiem szefowej co i jak, że ciężko mi z nawałem obowiązków i tym, że dochodzą kolejne i kolejne, bo moja głowa inaczej już pracuje, a fizycznie też czuje się średnio i potrzebuję, żeby mnie odciążyła. Myślę, że to fair, nie mam siły brać wszystkiego na siebie już

[Emini20]

Napisane przez _littleone

Kruszyna tak było!
I tak, zmęczenie materiału. Postanowiłam, że jutro powiem szefowej co i jak, że ciężko mi z nawałem obowiązków i tym, że dochodzą kolejne i kolejne, bo moja głowa inaczej już pracuje, a fizycznie też czuje się średnio i potrzebuję, żeby mnie odciążyła. Myślę, że to fair, nie mam siły brać wszystkiego na siebie już

Dbaj o siebie bo nikt nigdy nie zadba o to za Ciebie. Znam to ze swojego doświadczenia. Wiele lat pracowałam ponad siły i nawet chorobowego nie brałam bo zylam niezastąpiona oczywiście wg mnie A ty musisz bo sama wiesz ile cie to kosztuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinka103]

Napisane przez Kruszyna89

Dobrze, że @ przyszła i można myśleć dalej 🤣 Nie znamy się, ale przysięgam, że potrafię to sobie wyobrazić 🤣To się nazywa zmęczenie materiału.... 2 x owu???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wątpię, dodam że cykle mam grubo nieregularne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sherlook]

Napisane przez malinka103

Hej ostatnio wstawalam tu wam test owu z mojego 20dc dziś mam 22dc i zrobilam test owu tak z ciekawości i to o tak z d***y.. no i patrzcie już nie wiem co mam myśleć. A no i co najciekawsze coś mnie delikatnie bolą piersi (Tak delikatnie jak nacisne) a już dłuższy czas nic nie czułam. No i kłuje podburze.
Pierwszy od góry 20dc a drugi 22dc. (Ta niebieska poswiata to jeszcze mokry wsadzilam do woreczka i się napisy odcinely z tych kuleczek) Załącznik 7728542

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno testy owu robi się do pierwszego pozytywu. Choć dla mnie ten z 22 dc jest ciemniejszy niż ten z 20stego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez _littleone

Kruszyna tak było!
I tak, zmęczenie materiału. Postanowiłam, że jutro powiem szefowej co i jak, że ciężko mi z nawałem obowiązków i tym, że dochodzą kolejne i kolejne, bo moja głowa inaczej już pracuje, a fizycznie też czuje się średnio i potrzebuję, żeby mnie odciążyła. Myślę, że to fair, nie mam siły brać wszystkiego na siebie już

Bardzo dobrze. Zrób tak! Trzymam kciuki za pozytywny wynik rozmowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez malinka103

Wątpię, dodam że cykle mam grubo nieregularne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mhmmm tak czy inaczej wygląda na to, że owu jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Napisane przez _littleone

Nie wiem właśnie. Najchętniej to już. Czytam jak stres działa na ciążę i mnie trzęsie.
Korpo jest spoko, ale nie do końca mojego życia. Mam swoje małe marzenie, które bardzo bym chciała spełnić i nie wracać do korpo już nigdy. Chętnie bym poszła na L4 już i nie wracała tam... Nie ma tam mobbingu ani nic, ale mnie ta presja i korpomachina przerasta, szczególnie teraz, kiedy się czuję taka krucha i bezbronna

Oj to prawda Stres oddziałuje bardzo na nas a tu jeszcze ciąża...
Rozumiem Cię dobrze, też pracuję w korpo i mimo home office'u to jakoś ten stres nie staje się mniejszy. W takim razie myślę, że nie ma co czekać za długo i zwlekać, świata tam nie ratujemy

Napisane przez malinka103

Hej ostatnio wstawalam tu wam test owu z mojego 20dc dziś mam 22dc i zrobilam test owu tak z ciekawości i to o tak z d***y.. no i patrzcie już nie wiem co mam myśleć. A no i co najciekawsze coś mnie delikatnie bolą piersi (Tak delikatnie jak nacisne) a już dłuższy czas nic nie czułam. No i kłuje podburze.
Pierwszy od góry 20dc a drugi 22dc. (Ta niebieska poswiata to jeszcze mokry wsadzilam do woreczka i się napisy odcinely z tych kuleczek) Załącznik 7728542

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hmm a może wyrzut już był, tylko jeszcze utrzymuje Ci się wysoki poziom LH? widziałam kiedyś taki wykres, że może test jeszcze wyjść 2 dni później pozytywny.

oooo mam. wrzucam

[cichazabka]

Napisane przez _littleone

Kruszyna tak było!
I tak, zmęczenie materiału. Postanowiłam, że jutro powiem szefowej co i jak, że ciężko mi z nawałem obowiązków i tym, że dochodzą kolejne i kolejne, bo moja głowa inaczej już pracuje, a fizycznie też czuje się średnio i potrzebuję, żeby mnie odciążyła. Myślę, że to fair, nie mam siły brać wszystkiego na siebie już

Jak nie czujesz się na siłach to lepiej będzie, jeśli trochę zwolnisz

Napisane przez Kruszyna89

Dobrze, że @ przyszła i można myśleć dalej 🤣

W sumie racja, nie ma już przynajmniej najmniejszych powodów do nadziei
Szkoda, że przyszła chyba bardziej bolesna i obfita niż kiedykolwiek. Całe szczęście w wolny weekend, bo chyba wzięłabym uż. Jestem wrakiem człowieka, lecę na nospie max i przeciwbólowych, a mam raczej wysoki próg bólu i rzadko biorę tabletki.

Napisane przez malinka103

Hej ostatnio wstawalam tu wam test owu z mojego 20dc dziś mam 22dc i zrobilam test owu tak z ciekawości i to o tak z d***y.. no i patrzcie już nie wiem co mam myśleć. A no i co najciekawsze coś mnie delikatnie bolą piersi (Tak delikatnie jak nacisne) a już dłuższy czas nic nie czułam. No i kłuje podburze.
Pierwszy od góry 20dc a drugi 22dc. (Ta niebieska poswiata to jeszcze mokry wsadzilam do woreczka i się napisy odcinely z tych kuleczek) Załącznik 7728542

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dlatego nie robi się kolejnych po pozytywnym, żeby tak nie mieszało w głowie

[Frezjan]

Hej dziewczyny, ja już kończę urlop. Jeszcze jutro wolne a we wtorek już do biura.

Pytanko czy któraś z was przeszła ciążę biochemiczna, jak szybko się to u was skończyło? U mnie krwawienie przyszło tydzień temu w sobotę, bolało mocno pierwsze dwa dni mimo że nie leciało jakoś super dużo tego. Od tego czasu nic nie boli ale ja do dzisiaj mam jakieś brązowe plamienie co mnie martwi, bo to już 8-9 dzień... Przedwczoraj kilka godzin bolał mnie prawy jajnik jak na owulację, ale olalam temat, nie mam przy sobie żadnych testów owu ani nic żeby sprawdzić. Mam w środę wizytę u gina wieczorem ale no martwię się, czy w ogóle będzie owulacja w tym cyklu skoro tyle czasu jeszcze jakieś plamienia są

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[malamii1990]

Napisane przez Frezjan

Hej dziewczyny, ja już kończę urlop. Jeszcze jutro wolne a we wtorek już do biura.

Pytanko czy któraś z was przeszła ciążę biochemiczna, jak szybko się to u was skończyło? U mnie krwawienie przyszło tydzień temu w sobotę, bolało mocno pierwsze dwa dni mimo że nie leciało jakoś super dużo tego. Od tego czasu nic nie boli ale ja do dzisiaj mam jakieś brązowe plamienie co mnie martwi, bo to już 8-9 dzień... Przedwczoraj kilka godzin bolał mnie prawy jajnik jak na owulację, ale olalam temat, nie mam przy sobie żadnych testów owu ani nic żeby sprawdzić. Mam w środę wizytę u gina wieczorem ale no martwię się, czy w ogóle będzie owulacja w tym cyklu skoro tyle czasu jeszcze jakieś plamienia są

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Hej hej
Ja u mnie jak beta zaczęła spadać pojawiło się od razu moce krwawienie, trwało 3 dni, tak jak wtedy miesiączki, tylko było bardziej intensywne, później już nic, żadnego plamienia. Kolejny cykl trwał ponad 40 dni, gin mówił że to normalne, każda z nas ma inny organizm, może u Ciebie akurat tak to przebiega
Zrobiłaś betę ? Pamiętaj, musi spaść do 0, jak nie spadła to ja cito do gina.

Dzień dobry, ja po ciężkim weekendzie, cały weekend byli rodzice tż, wieczorem pojechali dopiero, jestem padnięta a tu trzeba pracować -_-
Miłego dzionka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Dzień dobry Frezjan dobrze, że masz wizytę. Może udałoby się wcześniej przełożyć?
Malami1990 bo poniedziałki są ciężkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Hejjj!



Dzisiejszy dzień jest taki szary, nie da się tak pracować

[Unless]

Hej! Czy tylko u mnie było rano tak zimno? Lub jak kto woli: rześko niech szybko i dobrze mija dzien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Zimno i deszczowo, słowem koszmar. Odechciewa się wszystkiego przy takiej pogodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez cichazabka

Zimno i deszczowo, słowem koszmar. Odechciewa się wszystkiego przy takiej pogodzie

To opis wczorajszego dnia w Poznaniu. A dziś obudziło mnie słońce, więc muszę skorzystać i gdzieś wyjść

[amiyaa]

U nas też dziś okropnie, ciemno tak, że przy świetle siedzimy
Dziś 15/25dc, a już jesteśmy padnięci Także oby starania przyniosły efekty
Miłego dnia

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Unless]

Theali takie mam pytanko apropo temperatury: żeby była owulacja to musi być taki skok temp? Co to znaczy jak ona stopniowo rośnie? Jestem gdzies w połowie cyklu i nie wiem czy owu już była, jest, czy dopiero bedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Unless

Theali takie mam pytanko apropo temperatury: żeby była owulacja to musi być taki skok temp? Co to znaczy jak ona stopniowo rośnie? Jestem gdzies w połowie cyklu i nie wiem czy owu już była, jest, czy dopiero bedzie

Wzrost temperatury może być stopniowy (np. początkowo o 0,05 - 0,1 - w kolejnych dniach nieco więcej), ale ważna jest korelacja tego wzrostu z objawem śluzu i to, żeby wzrost się utrzymał, tj. żeby minimum 3/4 (w zależności od konkretnej różnicy) temperatury powyżej linii podstawowej (najwyższej temperatury spośród sześciu niższych). Metoda ścisła termiczna mówi o różnicy minimum 0,2 przez 4 dni (każda z temperatur powinna być przynajmniej tyle nad linią podstawową).
Bardzo niewielki wzrost temperatury albo jej szybki spadek na linię podstawową czy nawet niżej może świadczyć o jakichś problemach - chociażby niskim poziomie progesteronu. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić owulacji na 100%, bo ten utrzymany wzrost może się zdarzyć bez owulacji (np. w przypadku LUF - luteinizacji niepękniętego pęcherzyka). W drugą stronę - widziałam też kiedyś badania, w których u kilku kobiet nie było wzrostu temperatury, chociaż monitoring USG potwierdził owulację W tym przypadku to musiałoby być coś nie tak z odpowiedzią ośrodka termoregulacji na wzrost poziomu progesteronu.

Jak coś to pokaż wykres

[Kruszyna89]

Pogoda jest straszna nie znoszę zimna! Teraz odliczanie do urlopu w grudniu i słoneczko jeszcze nie wiem jak ja przeżyje tyle godzin w samolocie, ale już czekam na to słońce i plaże...

Teraz czekam w napięciu bo dzisiaj TZ potwierdzi swoje wolne w środę, i okaże się czy pójdziemy czy nie. Póki co wiem, że mamy na 9:30 będą badać mi mocz i mam od 6 nie sikać niewykonalne w moim przypadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

U mnie dzisiaj spółdzielnia ciepło puściła do końca urlopu nie wystawiam nosa spod koca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez safie

U mnie dzisiaj spółdzielnia ciepło puściła do końca urlopu nie wystawiam nosa spod koca

Miałam napisać: zazdro!
Ale sprawdziłam, i u nas też. Chyba jakoś teraz, bo tylko pół kaloryfera mam ciepłe

[itsmeboo_93]

Hej hej,

U nas dzisiaj zimno, ale słonecznie także tragedii nie ma. Chociaż jak to w poniedziałek, wstawać się nie chciało

Napisane przez Kruszyna89

Pogoda jest straszna nie znoszę zimna! Teraz odliczanie do urlopu w grudniu i słoneczko jeszcze nie wiem jak ja przeżyje tyle godzin w samolocie, ale już czekam na to słońce i plaże...

Teraz czekam w napięciu bo dzisiaj TZ potwierdzi swoje wolne w środę, i okaże się czy pójdziemy czy nie. Póki co wiem, że mamy na 9:30 będą badać mi mocz i mam od 6 nie sikać niewykonalne w moim przypadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie lecicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_littleone]

Ja już po rozmowie z szefową. Mega kochana reakcja najpierw że super, że bardzo gratuluje i że to świetna wiadomość, powiedziała, że dobrze że mówię, że rozumie że nie daję rady, bo faktycznie mnie ostatnio zasypali i że mnie odciąży

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Napisane przez _littleone

Ja już po rozmowie z szefową. Mega kochana reakcja najpierw że super, że bardzo gratuluje i że to świetna wiadomość, powiedziała, że dobrze że mówię, że rozumie że nie daję rady, bo faktycznie mnie ostatnio zasypali i że mnie odciąży

Oooo już powiedziałaś! Super, ja też czekam sobie póki co spokojnie do wizyty Umówiłam się i wypada na 6t3d.
Wspominałaś jej już do kiedy chciałabyś pracować?

[itsmeboo_93]

Napisane przez _littleone

Ja już po rozmowie z szefową. Mega kochana reakcja najpierw że super, że bardzo gratuluje i że to świetna wiadomość, powiedziała, że dobrze że mówię, że rozumie że nie daję rady, bo faktycznie mnie ostatnio zasypali i że mnie odciąży

Super!

Do kiedy chcesz pracować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Frezjan, u mnie krwawienie trwało 5 dni, czyli tyle samo ile zwykle okres, ale było bardziej intensywne. Robiłam testy owulacyjne i wygląda na to, że owulację miłam. A teraz już chyba kolejna miesiączka się rozkręca

[_littleone]

[1=476a404b5ff331d108081c0 ec2e093adf680fe5a_66fb2d9 10cf8a;88166039]Oooo już powiedziałaś! Super, ja też czekam sobie póki co spokojnie do wizyty Umówiłam się i wypada na 6t3d.
Wspominałaś jej już do kiedy chciałabyś pracować?[/QUOTE]


Powiedziałam i dobrze, bo chcieli mi jeszcze dołożyć obowiązków (albo nieco je zmodyfikować), ale w takim wypadku dadzą mi spokój nie wspominałam do kiedy, bo jeszcze nie wiem, ona też nie dopytywała, ale postawiłam sprawę jasno, że nie wiem jak się będę czuć i że to dla mnie delikatny temat... a chciałabym móc np. w spokoju iść na L4 choćby na dwa tygodnie jak będzie mi źle, i nie zakopać się potem.
A tak przynajmniej zaoszczędziłam sobie dużo stresu. Lżej mi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Unless]

Napisane przez theali

Wzrost temperatury może być stopniowy (np. początkowo o 0,05 - 0,1 - w kolejnych dniach nieco więcej), ale ważna jest korelacja tego wzrostu z objawem śluzu i to, żeby wzrost się utrzymał, tj. żeby minimum 3/4 (w zależności od konkretnej różnicy) temperatury powyżej linii podstawowej (najwyższej temperatury spośród sześciu niższych). Metoda ścisła termiczna mówi o różnicy minimum 0,2 przez 4 dni (każda z temperatur powinna być przynajmniej tyle nad linią podstawową).
Bardzo niewielki wzrost temperatury albo jej szybki spadek na linię podstawową czy nawet niżej może świadczyć o jakichś problemach - chociażby niskim poziomie progesteronu. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić owulacji na 100%, bo ten utrzymany wzrost może się zdarzyć bez owulacji (np. w przypadku LUF - luteinizacji niepękniętego pęcherzyka). W drugą stronę - widziałam też kiedyś badania, w których u kilku kobiet nie było wzrostu temperatury, chociaż monitoring USG potwierdził owulację W tym przypadku to musiałoby być coś nie tak z odpowiedzią ośrodka termoregulacji na wzrost poziomu progesteronu.

Jak coś to pokaż wykres

Prawdziwa z Ciebie kopalnia wiedzy! to na moje oko mam dopiero 2 temp. Powyzej tej podstawowej.. poobserwuje sie neszcze pare dni i najwyżej wtedy się odezwę.
Śluz tak średnio badam, coś wyłapie ale nie wiem czy wystarczajcąco.
Dziękuję za naukę

Napisane przez _littleone

Ja już po rozmowie z szefową. Mega kochana reakcja najpierw że super, że bardzo gratuluje i że to świetna wiadomość, powiedziała, że dobrze że mówię, że rozumie że nie daję rady, bo faktycznie mnie ostatnio zasypali i że mnie odciąży

To wspaniale! Już odciązysz sie troche psychicznie wsparcie szefostwa jest bardzo ważne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez _littleone

Ja już po rozmowie z szefową. Mega kochana reakcja najpierw że super, że bardzo gratuluje i że to świetna wiadomość, powiedziała, że dobrze że mówię, że rozumie że nie daję rady, bo faktycznie mnie ostatnio zasypali i że mnie odciąży

Super bardzo zazdroszczę takiej przełożonej. U mnie tylko fochy i mobbing a po wiadomości o ciąży jeszcze gorzej, więc mam nadzieję, że lekarz w środę przedłuży mi zwolnienie. Po macierzyńskim i przeprowadzce będę szukać nowej pracy, marzy mi się takie szefostwo jak Twoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz