Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007

[Aqniecha]

ajanna dzięki za odp hehe, teraz już wiem ,że infekcje mogą się przydarzyć każdemu,nie tylko tak jak napisałam że myślałam z tym "sexem na raz" haha jak to w ogóle śmiesznie brzmi.Mam nadzieję,że po tej kuracji mi przejdzie Ale nie wiedziałam że zbyt ciepłe kąpiele sprzyjają takim choróbskom,dobrze wiedzieć

[Shemreolin]

To ja tez coś napiszę o globulkach, bo od trzech dni biorę. u mnie ginek stwierdził za dużą ilość upławów. Zresztą sama miałam mu o tym powiedzieć, bo lało sie ze mnie jak nie wiem. Nie mogłam nadążyć ze zmianą wkładek, bo przesiąkały. :/ Za jakiś czas było jeszcze gorzej, bo nie wykupiłam recepty z braku kasy (55 zł!). Akurat na koniec miesiąca żyliśmy na "pożyczonym" od rodziny. :/ Kupiłam sobie te globulki i po 3 razach jest lepiej. To są takie globulki, które wyglądają jak naboje. hihihi Aplikuję sobie sama, na długość całego palca. Wyczuwam przy tym szyjkę wiec jest głęboko. Wkładam na noc, a rano sie podmywam i potem zakładam wkładkę żeby mi to zeszło jeszcze. Resztę dnia mam święty spokój.

Też nie mam pojęcia od czego to jest. Podmywam sie sama wodą jakieś. 3-4 razy dziennie, nie kochamy sie z TŻ, bo mamy zakaz. Po każdym wypróżnieniu myję sie i wycieram od pochwy do odbytu, tak samo z papierem toaletowym... Podejrzewam, że albo sie czymś zainfekowałam w czasie kąpieli w wannie, albo musiałam cos przenieść na palcach w czasie podmywania. No bo nic innego do głowy mi nie przychodzi.

Tak czy siak... na pewno nie zaszkodzisz dziecku. Nie martw sie

[Kancia]

łoo wreszcie cos do czytania

Aqniecha ja tak samo brałam przez jakies 20 dni tabsy dowcipne najpierw na zniszczenie bakterii jakichs tam a pózniej te co Ajanna na "zakwaszenie". Prawda, ze sa drogie ale skuteczne. Na ostatniej wizycie gin stwirdził, ze juz jest ok w pochwie kwasno czyli tak jak powinno

minisiu no to super bo w sumie nie czekałas długo teraz nie musisz sie o nic martwic kasiurka powinna spływac na konto az do porodu skoro nic nie napisali o komisji tzn, ze jej na razie nie ma Myślę, ze nikt sie nie bedzie bawił w sprawdzanie Ciebie, wiec mozesz spac spokojnie

a ja sie tak pojawiam i znikam bo załatwiamy z TZ rózne sprawy

umowa o mieszkanko podpisana !!! teraz czekamy.

PS.pogoda jest okropna od rana mam przez nia nerwa

i ostatnie na koniec moje małe szczęście od kilku dni szaleje w brzuszku czuje pukanie juz kilka razy dziennie a dziś jak mnie walnął ( oczywiscie jak na swoje mozliwosc ) az się zdziwiłam zauwazyłam, ze najbardziej sie wierci jak ja sie zestresuje

[minisia]

Kancia dzięki to mnie uspokoiłaś - nie ma tam mowy o rzadnej komisji - uffff
Gratulacje podpisania umowy o wasze gniazdko i kopniaczków

[Shemreolin]

Mój sie ciagle wierci! Ciągle. Juz go dosć mam... I na dodatek sie kręci jak kupsko w przeręblu. Raz tu, raz tam. Brzuch mi rozciaga i wali gdzie popadnie tymi girami. Normalnie to dziecko to diabeł wcielony.

Nie można normalnie funkcjonować, bo ciagle sie rusza. hehe Ja sie go boję... jak on wyjdzie to mi da popalic...

[JOANNA16]

Napisane przez Shemreolin

Mój sie ciagle wierci! Ciągle. Juz go dosć mam... I na dodatek sie kręci jak kupsko w przeręblu. Raz tu, raz tam. Brzuch mi rozciaga i wali gdzie popadnie tymi girami. Normalnie to dziecko to diabeł wcielony.

Nie można normalnie funkcjonować, bo ciagle sie rusza. hehe Ja sie go boję... jak on wyjdzie to mi da popalic...

ale masz pomysły

[kropka241]

a mi mama powiedziala ze jak byla ze mna w ciazy to caly czas spala.. i mowila ze ja jak sie urodzilam to tez taki bylam spioch.. tylko na karmienie sie budzilam i jak bylo mokro to sie darlam jak cholera a tak to grzeczne dziecko..
jak to regula to moja dzidzia tez powinna byc grzeczna (o ile wda sie jeszcze do tego wszystkiego w mamusie)

[kasia_mw]

Dochodzę do wniosku, że moja dzidzia też będzie grzeczna. A to dlatego, że dużo odpoczywam, nie stresuję się, mam spokój w domciu, no i maluch aż tak strasznie mi nie dokucza.
Widzę po suwaczku, że ja też już wkroczyłam w 7 miesiąc .
A co upławów to nawet wkładek nie muszę nosić, tylko ten śluz ma dziwny zapach, bardzo intensywny. Ale gin. mówi, że wszystko OK.

[kropka241]

ja narazie nie mam uplawow.. co prawda kiedy sie kochamy z Tz robi mi sie strasznie wilgotno i jakos nie mam z tym problemow a kiedys zdarzalo sie ze uzywalismy nawilzacza.. hmm... wiem ze to wynurzenia ale coz..

[kropka241]

juz sie nie moge doczekac naszego polowkowego USG..

[Shemreolin]

A kiedy macie?

[ajanna]

Shem: lepiej tak o swoim potomku nie myśl. wiem, że to niełatwo, ja sama jestem przerażona perspektywą 2 chłopaków. ale z psychologii wiadomo, że dzieci bardzo szybko wchodzą w role, które narzuca im najbliższa rodzina - przede wszystkim rodzice. więc lepiej myśl, że będą super grzeczni, żeby nie ukręcić sobie bicza na własną głowę

[Shemreolin]

Po tym co napisałaś jestem rozdarta. Przygotować sie psychicznie na najgorsze, czy wmawiać sobie, że to będzie aniołek... hehehe

[Aqniecha]

ajanna i Kancia ile kosztuje ten preparat z pałeczkami kwasowymi mleka?Napisałyście że drogi taki No ale chyba trza będzie kupić!
Wczoraj byłam w poszukiwaniu za spodenkami ciążowymi.Masakra!!!Byłam w 2 sklepach.Jak weszłam do pierwszego to miałam wrażenie że kobiety w ciąży mają ok. 40 lat,bo takie ciuchy że nawet moja mama by w takich nie chodziła spodnie były (nie podobały mi się w ogóle) za 120-130 zł i to takie wieśniackie na maxa!
W drugim sklepie były już fajne spodenki i ciuszki ogólnie,takie dla młodszych matek hehe.Ale znowu ceny: spodenki (fajne były ,nie powiem że nie) po 130-140zł. Załamać się można, dla mnie to drogo że szok!Zawsze jeansy jak sobie kupowałam to tak za 50-70 zł, a tu dwa razy więcej...a niczym się nie różnią,mają tylko wszyty kawałek materiału i tyle To nie fair, zdzierają kasę od przyszłych matek Mieszkam w Gdańsku,więc niby nie powinnam mieć problemu z takimi sklepami,a jednak jest ich baardzo mało!Jeszcze wybiorę się na poszukiwania, popytam znajome gdzie się ubierały w czasie ciąży Z bluzkami to nie ma problemu,bo wystarczy jakaś śliczna tunika i jest git .20-30zł i mam super bluzeczkę Chyba z allegro sobie zamówię kilka Zawsze taniej Ale spodni już z neta nie chcę bo ja musze koniecznie przymierzyć,bluzka to co innego.W tym drugim sklepiku fajowe były bluzeczki ale też drogie 80-90zł
W ogóle miałam ubaw ,jak wchodziłam do tych sklepów razem z TŻ to za każdym razem sprzedawczynie patrzały na mój brzuszek.Ja do nich "dzieńdobry " a one do mojego brzuszka "...bry" haha Cały czas czułam ich wzrok na bebzonku ,aż mi głupio było
Zaraz wskakuję do wanienki a potem sprzątanko mnie czeka
A właśnie, miałam się Was zapytać.Czy Wy też jesteście często senne w ciągu dnia?Ja często, poprostu czuję że potrzebuję dodatkowego snu w ciągu dnia Nie wiem czy to normalne hih przypomniało mi się, jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to potrafiłam przyjść z pracy,zjeść obiad z zamkniętymi oczami i odrazu walnąć się na łóżko.Spałam jak kamień.Potem się budziłam wieczorkiem i miałam dużo energii.I tak przez ok 2 tygodnie chyba.Mój TŻ już wtedy wyczaił że coś się ze mną dziwnego dzieje, a jak mi się okresik spóźniał to już był pewien

[barwa]

Witajcie dziewczyny!
nadrabiam zaleglosci w czytaniu, bo trochę mnie nie było.
Agniecha ja przed ciążą nie miałąm nigdy problemów z grzybicami, a teraz niestety jakis miesiąc temu też mnie dopadło. miałam na 7 dni globulki i jakąś maść do smarowania, a potem, jak już kończylam brać, to kupilam sobie lactovaginal z pałeczkami mleka. podobno nie ma sensu używać preparatow z pałeczkami mleka podczas kuracji przeciwgrzybiczej, bo srodki grzybobojcze niszczą i pałeczki, więc to próżna robota. ale po skończeniu kuracji, nawet się powinno by odbudować prawidłową florę.
po leczeniu na razie mam spokoj, ale ponoć takie infekcje w ciąży to normalka.
życzę Ci owocnego leczenia, o dzidzię się nie martw, globulki jej nie zaszkodzą, a jak powiedziała mi ginka - dzidziusie tez wolą być w czystym srodowisku, a tak na poważnie są doskonale chronione i separowane przez rozne blony.

co do upławów, nigdy nie miałam problemu z suchością, a teraz, to czasem ze mnie kapie - szczegolnie rano jak wstaję z łózka. mowilam o tym gince, ale stwierdzila, ze norma, poki nie mają zapachu i są dosć wodniste. wiec jakos z tym zyję.

Minisia niezłe sny ma Twoj TŻ

donoszę rownież, że w sobotę byłam u gina na usg i badaniu, wszystko z dzidzią ok, jest już całkiem spora, zresztą widać to po moim brzuszku, który cały czas rośnie. pojawiło się pierwsze niepewne rokowanie, ze to chlopiec, ale ja i tak mam jakies przeczucie, ze bedzie dziewczyneczka.
wg,. usg dzidzus ma już 17tyg. 6 dni, a z obliczeń wynika, ze dopiero początek 16, nie wiem czy to normalne, pozyjemy zobaczymy. Wazne, ze kręgosłup jest cały i dzidziu ś rozwija się prawidłowo. mam go nagranego na video.... oglądam sobie w wolnych chwilach.
wczoraj wieczorem poczulam chyba pierwsze ruchy mojej kruszynki, ale pewności nie mam czy to na pewno ono.

Xantia - moja waga 16 t lub 17t. 62kg. zaczynam się czuć trochę grubo, ciekawe co bedzie potem. musze się przyzwyczaić.

milego dnia dziewczyny
barwa

[minisia]

Aqniecha ja też szukałam spodni ciążowych i niestety kupiłam za 120zl, bo taniej poprostu nie było. Oni dobrze wiedzą, że kobieta w ciąży i tak kupi, więc cenny jest ten dodatkowy kawałek materiału na bruchu, bo precież niczym innym się nie różnią To jest chyba tak samo jak ze ślubem - ceny wyższe, bo to ślubne

barwa super, że się nareszcie odezwałaś Bardzo się cieszę, że z maleństwem wszystko OK

Jeśli chodzi o upławy to ja mam od początku ciąży, ale lekarz powiedział, że z czasem mogą się zwiększyc i to normalne. To taka fizjologia kobiet w ciąży, a przy okazji dodatkowa bariera dla bakterii

Moja Hania od wczoraj tak wariuje, że szok A sczególnie wieczorem jak się położe A może dlatego tak wczoraj mocno mi brzuch falował, bo patrzeliśmy z R. na erotyczny film -hihihi

[Aqniecha]

Barwa chyba mamy baaardzo podobny wiek ciąży Mi właśnie leci 18 tydzień,ale też nie mam pojęcia jak jest w rzeczywistości też tak jakoś mi się nie pokrywają terminy z usg i obliczeń ale to jakiś chyba tydzień różnicy.Moja dzidzia zaczęła mnie odczuwalnie kopać 7 marca rano ,jak w łóżeczku byłam takie puknięcia fajne czułam Potem 9.03 szłam do gina i mi tam powiedział ,że powinnam czuć ruchy dopiero w 20 tygodniu,ale "może jestem wyjątkiem".Potem czytałam na necie ,że kobitki przeważnie czują ruchy w 16-17 tygodniu, no i weź tu bądź mądry ale dziś już wiem że to na 100% były kopniaczki od Gugi bo do dziś czuję to samo heh no tylko że coraz mocniejPowinno się czuć ruchy dzidzi codziennie ,więc trza obserwować czy są regularne.Ja dostaję takie serie kopniaczków , raz tu raz tam i znowu gdzie indziej hehe potem cisza i czekam na kolejny "atak" na mój brzuszek Zauważyłam że jak jadę autobusem albo kolejką to wtedy kopie całą drogę hih . No i też tak mam że jak się zdenerwuję to wtedy też zaczyna się ruszać,czuje mój niepokój maleństwo moje
Właśnie zrobiłam sobie herbatkę dla kobiet w ciąży HIPP smakuje trochę jak Vibovit


A właśnie Xantia moja waga w 18tc to nadal 70kg.Brzuszek rośnie a waga stoi w miejscu A jak mnie pielęgniara ważyła ostatnio to jej wyszło 73 kg Ważyła mnie na takiej starej,rozlatującej się wadze.Cała się chwiała.A tego samego dnia się ważyłam w domciu ( mam elektroniczną wagę) to było 70kg.Ech ta służba zdrowia

[kropka241]

jeszcze nie wiem kiedy to USG. mam wizyte u gina na 2go kwietnia i wtedy sie umowimy.. ale juz tak mysle.. co tam sie ukrywa.. bardzo chcialabym corke.. ostatnio ktos mi powiedzial ze mezczyzni po 30stce to przewaznie maja corki.. TZ juz pare lat temu obchodzil swoja 30stke.. nie wiem.. narazie czuje takie fajne smyrgania w brzuszku jak gdzies zaczepia mnie maluszek ale to nic nie boli i jest przyjemne tak jakby mnie dzidzia glaskala od srodka

[Kancia]

a u mnie dziś spokój wczoraj przez cały dzien mi bulgotało a dzis cisza
pewnie dlatego, ze dzis cały dzien sie obijam a wierci sie jak ja sie ruszam lub wkurzam

[kropka241]

a moj kochany TZ wlasnie wcial prawie pol kilo schabu , beknal sobie porzadnie i teraz chce mnie odprowadzac do pracki.. wlasciwie to juz pora ale strasznie mi sie nie chce bo pogoda jest taka ze nawet pies wychodzi tylko na siku i zaraz piszczy spowrotem do domu

[Kancia]

dziewczynki znalazłam taka stronkę o prawach kobiet w ciązy
moze sie komus przyda
klik

[ajanna]

Aqniecha: nie pamiętam ile kosztował ten preparat - nawet nazwy nie pamiętam, bo wyrzuciłam pudełko. ale tak jak pisała barwa - lactovaginal też jest ok i na pewno tańszy. sprawdź ceny w sieci - to lek bez recepty
moje pierwsze spodnie ciążowe też kupiłam za 120 zł - tak jak minisia - i to było wyjątkowo tanio jak na warszawkę . niestety już dawno zdążyłam z nich wyrosnąć. na początku ciąży nosiłam spodnie 34/36, a teraz 40/42 ! doszłam do wniosku, że nie ma sensu, co 1-2 msc-e kupować takich drogich spodni, więc zostają mi secondhandy i koleżanka, która przed chwilą urodziła . z przyjemnością donoszę, że rozwiązałam również problem wiosennych okryć wierzchnich - kupiłam długi, gruby, wiązany sweter z kapturem - w ciuchu oczywiście . bo przecież nikt nie szyje okryć wierzchnich dla kobiet w ciąży, a ja na górze nadal mam 36 .

[Kancia]

to znów ja znalazłam zajefajne filmiki z 4D

trzeba kliknąc w zdjęcie

filmy4D

[JOANNA16]

dziewczynki a jak to jest z pasami bezpieczenstwa podas jazdy zapinacie??

trzeba miec kartkę od gina ze jest sie w ciąży??

[minisia]

JOANNA ja karte ciąży mam zawsze przy sobie obojętnie czy ide do sklepu, czy jade autem jako pasażer czy kierowca Z tego co wiem teraz trzeba mieć zapięte pasy, a dolną część pasa układać pod brzuszkiem nisko, aby w razie czego naciskał jak najniżej Tak powiedział mi lekarz.

[JOANNA16]

Napisane przez minisia

JOANNA ja karte ciąży mam zawsze przy sobie obojętnie czy ide do sklepu, czy jade autem jako pasażer czy kierowca Z tego co wiem teraz trzeba mieć zapięte pasy, a dolną część pasa układać pod brzuszkiem nisko, aby w razie czego naciskał jak najniżej Tak powiedział mi lekarz.

ja też czasem biorę kartę ciąży ale ostatnio wyjełam ja z torebki też zapinam pasy ale zaczynaja mi przeskadzac, jeszcze jak siedze z boku jako pasazer to je trzymam zeby mnie nie sciskały a jak ja prowadzę to nie mam jak ich trzymac i mi uciskaja brzusio


śmiać mi się chce jak wysiadam z auta bo mam dupsko coraz cięższe i nie moge się wydostać z auta pociesznie to wyglada zwłaszcza jak ktoś obserwuje tą akcje z boku

[zielonooka20]

Czesc przyszle mamusie!!! Znowu dawno nie bralam udzialu w dyskusji nawet jeszcze nie zdarzylam opowiedziec o sobie czegos konkretnego , wiec sie przypomne jestem sierpniowa przyszla mamusia *dzis dokladnie 17 tydzien i 4 dzien ciaza przebiega super dzidzia , prawdopodobnie chlopczyk jest duzy silny i zdrowy , tylko ja caly czas mam jakies problemy ze zdrowiem jak nie zapalenie zatok to rozne inne brzydactwa i tak jak teraz zalapalam jakiegos wstretnego rotawirusa zoladkowo jelitowego i przez to dwa dni mialam wyciete z zyciorysu tak bardzo martwilam sie o synka i jeszcze ten wczorajszy incydent u lekarza otoz wczoraj na wizycie u swojej pani ginekolog podczas pobierania badania cytologicznego lekarka uszkodzila mi szyjke macicy i w pewnym momencie zalalm sie krwia BYLAM PRZERAZONA!!!! nie mialm pojecia co sie stalo , pani doktor zaczela mnie szybko uspokajac twierdzac ze w okresie ciazy macica jest bardzo ukrwiona i rozpulchniona i moga sie zdarzyc takie rzeczy ale mnie to nie uspokaja , kazala mi lezec przez dwa dni lykac rutinoskorbin w sumie plamienie ustalo ale jeszcze przy oddawaniu siuskow wystepuje brudzenie , niewiem czy ta cala sytuacja wynika z braku kompetencji lekarza czy to ja za bardzo sie przejmuje ?????? blagam dziewczyny pomozcie!!!! juz umowilam wiztyte do kolejnego lekarza ale to dopiero w piatek!!! mosze sie uspokoic do tego czasu ....

[barwa]

Joanna też słyszałam, ze pasy trzeba zapinać...
Zielonooka nie wiem co Ci poradzić, nigdy o takim przypadku nie slyszałam, będę trzymała kciuki, by wszystko było ok, spróbuj się nie martwić, gdyby to było coś poważnego Twoja lekarka na pewno by się tym zajęła, skierowałaby do szpitala...

Też po mału wyrastam ze swoich spodni i muszę pomyśleć o zakupach, teraz najlepiej czuję się w dresie, mam taki luźny na szerokiej gumie. ze spodnic już wyrosłam, poza tym nie bardzo czuję się w rajstopach, nawet biodrówki pod brzuch mnie uciskają. w ogole to straszny wraźliwiec się ze mnie zrobil - cały czas coś mnie sędzi, a to plecy, a to brzuch albo ręce. moze mam jakąś alergię.

Kropka ja też chcę córeczkę, a moj mąż też już po 30..., może warto uwierzyć w ten przesąd?! tak dla własnej uciechy.

Agniecha super, ze mamy podobny wiek ciąży, choć teoretycznie moja jest najmlodsza na naszym forum... ale myślę, ze w praktyce urodzę szybciej.
lactovaginal kosztuje ok 26zl., jest bez recepty. mnie odpowiadałal.


pędzę szykować kolacyjkę, moj męzuś się poklada, wziął sobie gripex i mam nadzieję, ze się nie rozchoruje...

milego wieczoru
b.

[ajanna]

dziewczyny, mi gin zabronił zapinać pasów, kiedy tylko pojawił się brzuszek t.j. w 2. msc-u ciąży . zresztą teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym się zapiąć - już i tak ledwo się mieszczę za kierownicą . co prawda znalazłam w sieci specjalne pasy dla kobiet w ciąży, ale były b. drogie i długo czekało się na wysyłkę, więc się nie zdecydowałam. kartę ciąży noszę tylko do lekarza. gliniarze jeszcze mnie bez tych pasów nie zatrzymywali, ale znajomi mówili, że wierzą na słowo . zresztą teraz nie będzie wątpliwości .

[zielonooka20]

barwa dziekuje za pocieszenie tez mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze