|
|
#2341 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku, mało piszę, bo u nas nic nowego ciekawego się nie dzieje. Poza tym cierpię na brak czasu
![]() Jedynie czym się mogę pochwalić, to Adrianuś w końcu zaczyna wołać na nocnik A jak Mati, co powiedzieli na kontroli?? Tiaara, super, że dostałaś pieniążki
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2342 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku gratulacje - u nas nocnikowanie to tragedia, dzis w przypływie desparacji po tym jak Oliwka po raz kolejny zlała kanape i oznajmiła mi to beztrosko nakrzyczałam na nia okropnie tak ze sie poryczała i kazałam jej chodzic w mokrych spodniach. Ale mnie potem litosc wzieła bo przeciez jest przeziębiona.... zastanawiam sie czy nie wrócic do pampkow, moze za wczesnie ja zaczełam nocnikowac, juz sama nie wiem co robic, ale jak tak dalej pojdzie bede musiała wymieniac meble
dziekuje za miłe słowa pod adresem Oliwki i moim co do witamin syntetycznych to jest to temat dosc kontrowersyjny, ale ostatnio dużo sie trąbi o tym zeby nie podawac zadnych suplementow, ani dorosłym ani dzieciom bo to nie są takie same witaminy jakie dostarczane sa w diecie, czytałąm ze niektóre sztuczne witaminy mogą nawet pobudzac uspione komórki rakowe . Ja Oliwce zadnych witamin nie daje, sami tez nie bierzemy, co wiecej staram sie nawet ostatnio unikac produktów sztucznie wzbogacanych wit,. C, choc to trudne bo dodają ja niemal do wszystkiego. Za dużo tych sztucznosci w naszym zyciu.... Mi sie wydaje ze lepiej zjesc 3 cytryny, pol słoika miodu i kilo zielonej pietruszki niz garsc witamin, no ale oczywiscie to moj pogląd. Na szczescie Oliwka uwielbia cytryny i miod ![]() Kociulku oglądałam zdjecia twoich dzieciaczkow na nk, boskie, mała jest po prostu cudna . Cała powrotna droge o nich gadałam, w koncu małz sie pyta "A może chcesz takiego"? ,
|
|
|
|
#2343 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulko wez na wstrzymanie. ja tez sie bardzo martwilam ze wiki nie sika na nocnik a teraz wszytsko poszlo gladko. co prawda korzysta z nocnika tylk w domu bo nie potrafi powiedziec jak sie gdzies wyjdzie ze jej sie chce ale to zawsze jakis krok do przodu. poczekaj jeszcze troche. i przedewszytskim nie reaguj tak nerwowo. Oliwka moze zle kojarzyc nocnik jesli tak reagujesz. przepraszam ze tak mowie ale ja widzialam po wiktorii taka reakcje. a jak wzielam na wstrzymanie to poszlo z gorki.
co do czegos na odpornosc. to ja niestety musze cos dac wiki. wystarczy na nia w sezonie zimowym kichnac zeby byla chora. a coz dobrze wiecie jaka to meczarnia dla dzieci dla matek i dla portwela takie choroby. jedna wizyta u lekarza i 150 zl na recepte trzeba wydac. co prawda ja idac do lekarza zawsze spisuje jakie leki juz mam w domu i prosze o wziecie takoej listy pod uwage przy wypisywaniu lekow. dzieki temu dokupuje zawsze tylko jeden lek tudziez antybiotyk ktory jest krotkoterminowy. zaden lekarz jeszcze nie olaj mojej prosby. Kociulku gratuluje nocnikowania. co do pieniedzy to dostalam wszystkie ktore chcialam. i dodatkowo pampersy za 18 zl za paczke. dla mnie to wiele. przedewszytskim ie bede sie zastanawiac na jakie pomoce dla wiki mnie stac i bede jej mogla kupic co jej potrzebne. wczoraj pojechalismy do mojej babci. jest po zabiegu wstawienia zastawki. na szczescie juz sie lepiej czuje i szaleje w domciu. przyokazji spotkalismy sie z moimi rodzicami bo zeszli na dol. sytuacja jak zwykle dretwa. ale jakos idzie. zabralam wiki kurtke zimowa bo jak jeszcze w dol spadnie temperatura to juz zimowe rzeczy musze jej zakladac. jeszcze wyszperalam kombinezon. dwa lata temu kupilam na allegro nowiuski kombonezon. nie doczytalam ze inna rozmiarowka i okazala sie o wiele za duzy. a teraz jest dobry. spodnie plus kurtka. wiec tylko czekan na sezon i kupie jej butki. mam nadzieje ze w ccc w tym roku tez beda sniegowce bo w tamtym roku bylam z nich bardzo zadowolona. oki ide pic kawke i wstawic rosolek. TZ pojechal na gielde popatrzec na samochody. wyprawil sie ze swoim tatusiem i z mamusia bo mamusia chce sobie zakupic dywanik. wyprawa rodzinna jak nie ma co.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2344 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku u Pati wszystko dobrze
Kasiulko Pati też na początku jak uczyłą się siku to myślałam że nigdy nie załapie bo też sikała gdzie i kiedy chciała i nic nie mówiła, dopiero po jakimś czasie nagle zaczeła wołać na nocnik tak sama z siebie. Teraz zdarza jej się awaria nieraz ale jest to srednio raz na pare dni, choć ostatnio np. w ciągu jednej godziny zsikała sie 3 razy już myślałam że sobie pęcherz przeziębiła, ale pózniej było dobrze. Co do witamin to masz racje ze naturalne najlepsze.Tiaara to super ze dostaniesz pieniądze, zawsze troche lżej ci będzie Kociulkuto super ze jest postęp w nocnikowaniu, teraz zostanie ci tylko kupować pampki dla Karolinki. Nie pochwaliłąm się wam moja siostra cioteczna urodziła bliźniaki zrobiła wszystkim niespodziankę bo całą ciąze mówiła że będzie chłopak a dobrze widziała że będzie dwoje No i jeszcze pochwale się tym że kupujemy z mężem motorówke, marzenie mojego męża o którym mówił że nigdy się nie spełni Mnie po imprezie przewiało i boli mnie teraz szyja i ręka od rzucania ale ogólnie było fajnie Kostko fatalnie z tą twoją pracą, walcz o swoje pieniądze i szukaj nowej pracy, bo jak teraz już nie wypłacają to może być jeszcze gorzej. |
|
|
|
#2345 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
dziewczyny dziekuje za pocieszenie ale ja juz po prostu wymiekam
Haniu grauluje spełnienia marzen , no to bedziecie pływac, fajnie, a macie jakas wielka wode w poblizu? . My tez czekamy na nowego dzidziusia, ponoc dzis ma sie urodzic ![]() Tiaaro super ze dostałas kase |
|
|
|
#2346 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Haniu gratuluje Twojej siostrze i Wam wymarzonego zakupu teraz pewnie będziecie podbijać Mazury
. Kasiulko szkoda, że się poddałaś, ale mysle ze pracujacym mamą jest jednak trudniej oduczyć dziecko pampersa, my siedzace w domu mamy jednak lepszy konfort, domyslam się że Wam ulżyło z pampersem, ale ja jednak bym małej przypomniała za miesiąc znowu nocnikowanie .Kociulku .Mati dalej ma katarek, ale kaszel już mija nam. Nisetety jest trochę zachrypnięty i niewyraźny, ale wstrzymałam się z antybiotykiem, chyba pójde z nim znowu do lekarza bo rzęzi mu w tym nosku, albo zaczne leczyć lekami na migdał i jak nie poskutkuje to do naszej laryngolog bo coś mi sie wydaje, że już trzeci migdał jest zainfekowany . Co do witamin ostatecznie nie zapytałam bo zapomniałam .Dziewczyny dzisiaj rano w końcu udało mi się zdać egzamin na prawko, to było moje piąte podejscie i byłam już na maksa zrezygnowana i zestresowana, babka mi się miła trafiła i nie miałam żadnych wiekszych podknięc jestem cała happy |
|
|
|
#2347 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku, WIELKIE GRATULACJE!!!!
. Z drugiej strony znowu jak czegoś potrzebuję, to nie muszę czekac na męża czy planowac wyprawę na pół dnia tylko wskakuję w samochód i załatwiam sprawę w try miga.Jeszcze raz bardzo Ci gratuluję, kolejny cel osiągnięty .Tiaro, super, że dostałaś pieniążki na Wiktorię, teraz na pewno bedzie Wam trochę łatwiej, a przynajmniej nie będziesz sie martwic za co kupic dla Wiki potrzebne rzeczy Kasiulko, świetne zdjęcia, super że wypoczęliście .A co do nocnikowania, tez myślę żeby za niedługi czas znowu wrócic do nauki A Ty sie trzymaj i nie załamuj, nie kazde dziecko uczy się w ekspresowym tempie, jak nie teraz to za miesiąc lub nawet wcześniej. Trzymam kciuki .A u nas po staremu, Natalę codziennie odwożę do żłobka, co tydzień przynosi nowa piosenkę, nowy wierszyk, zaskakuje nas zasobem słów, zrobiła się z niej mała mądrala :"Mamusiu pocięśtujesz się moim ciaśtecikiem? Nie ma ploblemu, weź śobie"...... A z pracą , a raczej z wynagrodzeniem dalej kiszka, szukam nowej. Jak wrócę z urlopu to pogadam sobie z Szefem
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2348 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku
dla Adrianka, teraz to juz tylko z górki, zobaczysz ![]() Ani sie obejrzymy jak Oliwka również dołączy do grona nocnikowiczów Haniu gratuluję spełnienia marzenia . Juz Was widzę.... wiatr we włosach, Ty na dziobie z Pati..... jak z Tytanica tylko mini wersji . Tak swoją drogą, dobrze wiedziec, że marzenia sie spełniają....
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2349 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Dziękujemy wszystkim ciociom
Kasiulka, doskonale Cię rozumiem, bo mnie tez brała złość jak widziałam, że zamiast coraz lepiej jest coraz gorzej i tez się chwilami zastanawiałam, czy nie poczekać z tym i spróbować za jakiś czas, tym bardziej, że spotykałam sie z dośc niemiłymi uwagami ze strony innych Podeszłam go jednak sposobem i stosowałam go przez 2 miesiące. Mały chyba przez ten czas zrozumiał co to znaczy mieć sucho Tak jak wspominałam, zdarza się jeszcze, że się zasika, ale to już nie jest to co było. A dziewczyny faktycznie maja rację, spróbuj Oliwce przypominac co jakis czas o nocniczkuA tak z ciekawości... co odpowiedziałaś mężowi w drodze powrotnej ze szpitala? ![]() Co do witaminek, to nie wiedziałam Nam vibowit poleciła doktorka. Zreszta mnie samej kiedys go podawali rodzice Ale co się dziwić, teraz na co by nie spojrzeć, to wszystko szkodzi, nawet tak otrąbione w mediach ryby![]() Płatku, moje gratulacje !!! ![]() Haniu, gratuluję spełnienia marzeń!
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2350 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Platku gratuluje z calego serca nalezalo ci sie. prawko to dobra zecz wiem sama z wlasnego doswiadczenia
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2351 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Znowu wcieło mi posta
.Dziękuje dziewczyny za gratulacje ale Mati lubi.Kostko a ten Twój szef płaci też pozostałym pracownikom czy im też zalega z wypłata? Dowiedz się i działaj szybko, co on sobie myśli ![]() Dzisiaj byłam znowu z Mateuszem u lekarza godzinę czekałam bo tyle dzieci chorych, dostał jeszcze kolejne leki bo cięzko mu oddychać przez ten katar i taki niewyraźny chodzi . Zapytałam o jakieś witaminy na wzmocnienie i powiedziała, że warto dawać i wymieniła własnie wibowit bobas.
|
|
|
|
#2352 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku życzę zdrówka dla Matiego
Powiedz, robiłaś mu kiedyś badania kału na obecność pasożytów? W ostatnim czasie zainteresowałam sie tym tematem. Bardzo często dziecko z intruzami ma obniżoną odporność, często choruje i jest niespokojne... Ja właśnie odebrałam dziś wyniki Ali, na szczęście wszystko w porządku, uff. Ona z kolei jest szczuplutka, i stwierdziłam, że warto sie przebadać pod tym kątem
__________________
Alicja |
|
|
|
#2353 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku gratuluje
Kasiulko u nas przypominanie i pytanie Pati czy chce siku miało taki skutek że zawsze sikała w majtki sposób jaki u nas działał to branie jej co jakiś czas i sadzanie na nocnik i wtedy zawsze robi siku. Mi wczoraj też nalała na łóżko a na pytanie co zrobiła zaczeła się śmiać i mówić że to śmieszne było i hahahahha dosłownie załamka ![]() Kostko spełniają się w piątek jedziemy ją zamówić![]() Idę do Pati bo tatuś nam dziś wyjechał i wróci dopiero w czwartek siedzimy sobie same i mamy czas dla siebie
|
|
|
|
#2354 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cytat:
Doridee wiem, że kiedys robiłam kał, ale czy na pasożyty to nie przypomnę sobie, muszę zapytać o to lekarkę przy następnej wizycie, dzięki za rade Ja kiedys też robiłam badanie pod kątem czy nie ma anemii bo mały taki szczupły, ale to taki juz urok naszych pociech Mati męczy się strasznie przez ten katar, do piatku to się nie zanosi by przeszło. Dzisiaj mi znowu uciekł, zdenerwowałam się i z rykiem zabrałam go do domu i kazałam się samemu bawić i zero bajek. JAk zapytałam się co zrobił źle, ze mama jest na niego zła to odpowiedział, że przez to ze uciekał mamie więc rozumie ostatnio cięzko z nim wytrzymać, chwilami już tracimy cierpliwość z tż .Mati też mi czasami zsika się w majtki, zaleje mi łóżko, zresztą na noc ma pampersa .Haniu pokaż nam Pati, ciekawa jestem jak już urosła |
|
|
|
|
#2355 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
czesc babeczki, ale jestem padaka
![]() Oliwka juz dochodzi do siebie i tradycyjnie daje czadu, chciałabym miec 10 % tej energii co ona ma tobym mogła gory przenosic . U nas duzo sie ostatnio dzialo, tesc wylądował w szpitalu z zapaleniem płuc, przybył nam nowy mały członek rodziny bo siostra małża urodziła slicznego chłopczyka, nawet nie miałam za bardzo czasu zeby cos napisac. co do nocnika to u nas najgorsze jest to ze Oliwka sie zleje i jej to w ogole nie przeszkadza ze ma mokro. Wczoraj sie posikała w aucie a że mielismy jeszcze pare rzeczy do załatwienia to przez 40 minut miała mokre majtki, rajtki i spodnie, a było przeciez zimno - i nic, nawet nie pisneła ze jej mokro czy niewygodnnie. Zadowolona jak sto piećdziesiat. Płątku gratulacje . jednak autko jest potrzebne, daje niezaleznosc własnie babeczki pokazcie Wasze maluchy bo dawno zdjec nie było, zaraz zapomne jak wyglądają . Pewnie towarzystwo urlosło, moja Oliwka strasznie urosła na wakacjach, po prostu szok, ma wzrost 3 latki, prawie wszystkie gatki do wymiany bo woda w piwnicy ![]() a propos chorob - 2 moje znajome dały teraz dzieci do przedszkola i obydwa maluchy po 2 dniach sie pochorowały, 2 tygodnie L-4 po czym znowu poszły do przedszkola, kolejne 2 dni i zaś choróbsko - jeden i drugi. Szok, az sie boje co sie bedzie działo jak Oliwke posle. Płatku usciski dla małego chorowitka |
|
|
|
#2356 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Ja wsumie nie mam za bardzo zdjęć Pati bo ostatnio nie było czasu robić, ale pokarze wam zdjęcia jakie sobie robiła z 6 letnią siostrą jak siedziały i się bawiły w domu
No i jedno z braciszkiem ciotecznym na chrzcinach U nas jest katastrofa Pati drugi dzień wogóle nie woła siku tylko leje w majty nie wiem co się jej stało przeciez już było dobrze i tyle czasu wołała a teraz jakiś bunt ![]() Kasiulko ja pomimo że Pati wołała siku na droge jak gdzies jechaliśmy zawsze zakładałam pieluche na wypadek jak by zapomniała, a jak wołała to biegłam z nią do łazienki wysadzić
|
|
|
|
#2357 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
.
Stwierdzam, że Pati się nic nie zmieniła jest jak zawsze urocza i poważna taka duża dziewczynka, ale chyba z podciętą grzywką![]() fajne mają loczki te Wasze panienki![]() .Mati dzisiaj nie zdążył i zlał się w majty na podróż dłuższą też zakładam mu pampersa, ale jak chce siku to zatrzymujemy się i robi chyba że nie mamy gdzie to wtedy biedak powstrzymuje nie chce sikać w pampersa.KAsiulko gratuluje dla Twojej rodzinki dla śmieszki ??Dla teścia zycze szybkiego powrotu do zdrowia Ja ostatecznie umówiłam na poniedziałek Matiego prywatnie do naszej lekarki bo te z przychodni cos nam nie potrafią zaradzić . Dzisiaj w nocy znowu zaczął kaszleć i mnie już boli gardło i zakatarzona jestemDzisiaj jedziemy sobie na weekend do Prabut i zostajemy do poniedziałku .Kostko jak Ci mija urlop? Pogoda Ci się już troszkę poprawiła .
|
|
|
|
#2358 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
ja tez potwierdzam -Pati jest przesliczna mała dama
Fajny kontrast na tym pierwszym zdjeciu - taka duża (niby) Pati i takie mikro dzidzi - szok jak w ciągu 2 pierwszych lat zycia dziecko sie zmienia co nie? ![]() A w ogole to Pati wygląda na b. wysoką, zreszta chyba jest, tak jak moj urwis - Oliwka ma wzrost 3 latki, od niektórych 3-latów jest nawet wyższa. Płatku Ty sobie nawet tak nie zartuj , ja sie własnie zastanawiam czy nie leciec po test ciazowy, zle sie czuje, spac mi sie chce, dzis po pracy spałam 2 godziny na kanapie, a okres juz powinien byc.... az sie boje myslec, ale mam nadzieje ze to opoznienie w zwiazku ze zmianą klimatu. Fajne sa takie małe dzidziusie ale na matke bis to ja juz jestem troche za stara. Płatku a moze Matiego powinien jakis specjalista obejrzec a nie pediatra, jakis laryngolog czy cos w tym stylu? Moze generalizuję ale wielu lekarzy z przychodni to rutyniarze którzy umieja leczyc tylko przeziebienie i katar.... u mojego tescia lekarz nie rozpoznał zapalenia płuc, dopiero w szpitalu go zdiagnozowali, nie wspominajac juz przypadku Oliwki - tylu lekarzy ja oglądało i nikt nie stwierdził ze ma przetoki w uszach - dopiero laryngolog na prywatnej wizycie. Kostko ale fajna musi byc ta Twoja gaduła, super by bylo jakby kiedys sobie mogły z Oliwka pogadac, a my sie spotkac ....A nocnik u nas - no coz poddałam sie ,, trzy miesiace nauki na nic sie nie zdały, Oliwka z powrotem chodzi w pampersie |
|
|
|
#2359 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hello kobietki
to nie wina niczeego innego jak pogody. ja tez czuje sie fatalnie nawet nie mam sily siasc i przeczytac co u was lub nawet odpisac wam co i jak u nas. pogoda niby sie poprawila - slonecznie dzisiaj i ciplutko bylo u nas ze ja w koszulce z dlugim rekawkiem smigalam. oczywiscie wiki ubrana cieplej i w czapeczke na glowie bo takie male dzieci szybko lapia choroby. ale na wieczor i tak chlodno juz i nieprzyjemnie. wiec napalilam w kominku bo i w nocy i rano jutro juz fajniej bedzie. a moje troche to zalamanie to troche tez przez tzta - troche oststnio sie spieramy i mamy troche inne podejscie do spraw biezacych. pozatym z samego rana w poniedzialek wyjezdza do wawy na tydzien i wroci dopiero w sobote na wieczor lub w niedziele rano. musza jechac bo trzeba zrobic trzysta metrow scianki na gwalt. jada tylko we trzech zeby to sie oplacalo i wlasnie dlatego dluzej im zejdzie. ale na zime moze cos sie wiecej odlozy. miejmy nadzieje bo juz niedlugo wszytskich swietych potem swieta i tak zleci czas nie wiadomo kiedy. Platku mam nadzieje z zadne zyjatko niepowolane sie nie przyczepilo do Matiego. mowie tu o bakteriach. mnie tez kiedys ciotka nastraszyla ze wiki to chyba owsiki ma - tylko dlatego ze jako dwuletnie dziecko spodobalo sie jej zgrzytanie zebami. po konsultacji z lekarzem uspokoilam sie ale i tak swoje przez tydzien myslalam. wogole dobrze zeby choroby od nas i naszych pociech z dala sie trzymaly. ide sie umyc i klade sie. nie dam rady. jutro moze odzyje.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2360 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Haniu, Pati śliczna dziewczynka, chyba lubi pozowac do zdjęc prawda?
![]() Płatku, dobrze że idziecie do prywatnego lekarza, mam nadzieję że poradzi cos dzieki czemu Mateuszek szybko wróci do zdrowia, a przede wszystkim prawidłowo zdiagnozuje ![]() A co do mojego urlopu , to jeszcze nigdy nie miałam takiej "kiszki". Całe dwa tygodnie praktycznie nieustający deszcz, żadnego wyjścia, a co dopiero marzyc o wyjeździe... ech do duszy te wakacje .Kasiulko, w którąś sobotę lub niedzielę, mam nadzieję że październikową wsiądę z Natalą w samochód i przyjedziemy do Was na kawkę i soczek . W końcu to przecież wcale nie tak daleko. A tak swoją drogą, to Wy też moglibyście do nas przyjechac, taka sama droga he he . Podobno październik ma byc bardzo ładny i w miarę ciepły. Dziewczyny pogadałyby sobie, no i my zresztą też ![]() Tiara, nie smuc sie , tydzień szybko minie, a dodatkowa kaska zawsze sie sprzyda.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2361 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kostko byoby super sie spotkac
, kurcze 3 lata nie bylam w Krakowie, a kiedys z małżem jeździlismy prawie co tydzien, a to na basen a to posiedziec nad wisłą czy do teatru.... ale odkad jest Oliwka na nic nie ma czasu.A propos - Oliwka urzadziła nam weekend wrazen - wczoraj wrócila ze spaceru z kleszczem, wgryzł jej sie prawie w sama szparke, zauwazylismy wieczorem po kąpieli, no i szybko na pogotowie a tam nas odeslali z kwitkiem , musielismy jechac do szpitala na izbe przyjec bo na pogotowiu nie umieja kleszcza wyjąc, normalnie blamaz i kompromitacja polskiej sluzby zdrowia ![]() A dzis w kosciele to nawet mi sie nie chce pisac co Oliwka wyrobila, w życiu nie przezyłam takiego wstydu, rzucia sie do kaluzy i błota, wytarzała, tupała i wierzgała i ryk taki ze zagluszyła ksiedza. Wszyscy patrzyli tylko na nas. Oliwka po raz pierwszy dostała ode mnie po dupie, ale nawet tego nie zauwazyła tak wrzeszczała, a po powrocie do domu odbyl sie cyrk pt stawianie do kąta. A potem nie chciała nas przeprosic, złamala sie dopiero po godzinie. Tak ze weekend uroczy, mam dosc, nie wiem gdzie i kiedy popełnilismy błąd ale Oliwka jest niestety okropnym rozpuszczonym bachorem
|
|
|
|
#2362 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
jeszcze Wam pokaze talenty oliwki
. Obrazek "namalowała" całkowicie sama.A dzis mnie rozwaliła, robilam cos i mowie do siebie "o kule" a Oliwka - "na mole" . Rozsmieszyła mnie i juz nie umiem sie na nia gniewac
|
|
|
|
#2363 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulka, niezła zdolniacha z Oliwki. Pięknie potrafi namalowac buźkę
A co do drugiego zdjęcia.... hmm.... chyba zostanie gimnastyczką .A propo spotkania, skoro lubicie Kraków to wsiadajcie w samochód i przyjeżdżajcie...
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2364 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Patrysia śliczna
![]() Ale Oliwka super rysuje Adrianuś oststnio chodzi za mną i woła abym rysowała z nim kółko więc mu pomagam, ale takiej buźki na pewno by nie narysowałWstyd się przyznać, ale ostatnio Adrianek ma nie za wiele zdjęć Ale coś wygrzebałam
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2365 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku muszę Ci powiedziec, że przy swoich dzieciach wyglądasz jak ich starsza siostra
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2366 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
zgadzam sie, sliczne dzieciaczki, a jak widze małą dzidziulke to mnie w ogole rozwala, jest sliczna
|
|
|
|
#2367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kostka, Kasiulka, pięknie Wam dziękuję
To prawda, ze czas szybko leci. Aż trudno mi uwierzyć, że Adusio ma już 2,5 roczku, a Karolinka 8 miesięcy. A ja tak dobrze pamiętam dzień kiedy dowiedziałam się o pierwszej ciąży Z jednej strony nie mogę się doczekać, kiedy będą choć trochę samodzielne, że nie będę musiała cały czas za nimi latać, a z drugiej tak mi szkoda tych szybko uciekających chwil, tego, że tak szybko rosną... Ale, jak to zawsze powtarzali moi rodzice, ciotki itd.... dzieci rosną, my się starzejemy...
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2368 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Niestety my siedzimy w domu chorzy
wczoraj wróciliśmy z Prabut ja mam gigantyczny ból gowy i katar, cały czas z chusteczką biegam, a Mati ma obrzek trzeciego migdała przez co z zatok zamast mu lecieć przez noc leci do płuc i oskrzeli za to ten kaszel, chrapanie noskiem i ciężkie oddychanie. Dostaliśmy bactrim, ambrosol i pełno jeszcze nowych leków łącznie bierzemy 6 leków przez 10 dni prawie. Nie mam ani sił ani weny na pisanie . Weekend nam minął nawet fajnie, dwa wieczorne wyjścia troszkę pofolgowaliśmy sobie .Dzieciaczki rewelacyjne jak zawsze teraz już z górki najgorszy ten pierwszy rok kiedy trezba tyle nosić i ciągle zabawiać, teraz się zacznie bieganie za Adrianem, który jak widze już interesuje się kładami![]() . Oliwka to jest niezastapiona![]() mam wrażenie Kasiulko, że ona ciagle Was robi z czymść w balona i ma z tego radochę .Wkleje tez zdjęcia Matiego, robione normalnym apratem |
|
|
|
#2369 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Jejka, Płatku, ale Wy się nachorujecie
Nas, odpukać, jeszcze nic nie złapało. Jak najszybszego powrotu do zdrowia Wam życzę Ja do jakiegokolwiek musiałabym pół miasta obejść Raz, jak nocowałam u rodziców poszłam z małym i był w niebowziety, strasznie mu się spodobało, szczególnie zjeżdżalnia
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2370 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
alez Mati jest skóra zdjeta z mamy, sliczny chłopczyk tak jak mama zresztą
).Ale chorujecie naprawde bardzo często bylismy dzis odwiedzic kuzynka Oliwki, rany jaki mały , bałam sie go wziąc na ręce, Oliwka ma większe lalki, no szok. Zupełnie juz zapomniałam jak to było jak Oliwka była taka mała. Siostra małża jest straszliwie zmeczona, a jej małżonek jej nic nie pomaga, ani razu nie zmienił jeszcze pampka, w nocy spi... no szok, my z moim małżem równo sie dzielilismy robota przy Oliwce, tak jest zreszta di tej pory, nie wyobrazam sobnie innej opcji
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.





. Ja Oliwce zadnych witamin nie daje, sami tez nie bierzemy, co wiecej staram sie nawet ostatnio unikac produktów sztucznie wzbogacanych wit,. C, choc to trudne bo dodają ja niemal do wszystkiego. Za dużo tych sztucznosci w naszym zyciu.... Mi sie wydaje ze lepiej zjesc 3 cytryny, pol słoika miodu i kilo zielonej pietruszki niz garsc witamin, no ale oczywiscie to moj pogląd. Na szczescie Oliwka uwielbia cytryny i miod 
. Cała powrotna droge o nich gadałam, w koncu małz sie pyta "A może chcesz takiego"? 

już myślałam że sobie pęcherz przeziębiła, ale pózniej było dobrze. Co do witamin to masz racje ze naturalne najlepsze.
.
.
. Co do witamin ostatecznie nie zapytałam bo zapomniałam
.
A Ty sie trzymaj i nie załamuj, nie kazde dziecko uczy się w ekspresowym tempie, jak nie teraz to za miesiąc lub nawet wcześniej. Trzymam kciuki
, a raczej z wynagrodzeniem dalej kiszka, szukam nowej. Jak wrócę z urlopu to pogadam sobie z Szefem 









dla śmieszki



.
