Urodzone w 1989 :) cz. IV

[fuksjaa]

laylaa, mam nadzieję, że z babcią będzie wszystko w porządku..
Ywonula, ja bym wysyłała to CV. każda praca jest dobra jeżeli nie mamy doświadczenia zawodowego.

trzymajcie jutro kciuki, bo ja już po prostu jestem przerażona.. ale pisałam już o tym gdzie indziej

a ja się wybiję i powiem, że nie mam ani jednego smacersa ale planuję nadrobić z takich smakowo-zapachowych pierdółek do ust mam truskawkową i grapefruitową pomadkę Nivea, balsam kokosowy Ziaja i balsam mango Essence. wszystkie lubię, do kokosowego przekonałam się ponownie, Essence to bardziej blyszczyk, a Nivea fajne.

wiecie, zmieniam styl ubierania
bardziej kobieco i sexy się robi

i nastał cud - ja, fuksja, mam ochotę na obcasy

[laylaaa]

Babcia już w domu, nie przyjęli jej do szpitala właśnie od niej wróciłam, dalej źle się czuje, ale chyba lepiej niż rano. Ulżyło mi trochę

ywonula ja mam zdjęcie na środku.. znalazłam taki szablon w wordzie, że na górze są dane, pod nimi na środku walnęłam zdjęcie i dalej reszta.

fuksja z obcasami mam ostatnio tak samo.. ale z moim (a właściwie naszym, bo chyba masz tyle samo cm) wzrostem dalej się wstydzę bo nawet na niskim obcasie 3-4 cm już mam 1.80

[mathilda]

Ja chciałam tylko napisać że rzadko kupuję cienie, wolę eyeliner, albo czarną kredkę tylko

Oglądałam "PS. Kocham Cię" cudowny

Czuję się jakbym miała jeszcze szkołę, bo we wtorek angielski i nie wiem sama czego się uczyć...

No i uwielbiam jego głos i tą piosenkę http://pl.youtube.com/watch?v=IMIum_...eature=related

[uhahana]

Wiecie co... czuję jak jak nierób, ale taki zadowolony ze swojego stanu. Mimo wszystko dziwnie.

Tata zapytał mnie dziś: "Co jutro będziesz robiła?"



I wysyłają mnie na drugi koniec miasta po kwiatki dla mamy, bo tam podobno ładne są...

[Nija_]

uhahana mnie też tata zapytał jakie mam na jutro plany, a ja: eeee jechać z mamą na pocztę (bo mama jedzie autem ) i wysłać paczkę z all

[uhahana]

Napisane przez Nija_

uhahana mnie też tata zapytał jakie mam na jutro plany, a ja: eeee jechać z mamą na pocztę (bo mama jedzie autem ) i wysłać paczkę z all

A ja: 'eee rysować?'


Co tam ciekawego sprzedałaś?


EDIT: Ale powiem Wam coś ciekawego: jutro mam zamiar wstać o 9

[Nija_]

Napisane przez uhahana

A ja: 'eee rysować?'

Co tam ciekawego sprzedałaś?

EDIT: Ale powiem Wam coś ciekawego: jutro mam zamiar wstać o 9

Książki do niemca
I tak mam zamiar się nauczyć (przypomnieć) niemca przez te wakacje, bo na lekcjach w LO nic nie skorzystałam I właśnie szukam jakichś fajnych książek - samouczków z porządnym słownictwem i gramatyką Ale tych szkolnych musiałam się pozbyć, bo jak można nauczyć się niemieckiego, jeśli w książce są same obrazki i czytanki, żadnych ćwiczeń, żadnego tłumaczenia słówek, żadnego wyjaśnienia gramatyki

Zapakowałam porządnie te książki, napisałam adres, więc w sumie mama może jechać na pocztę sama, ale ja okropna jestem

[uhahana]

Ja też zawsze tatę na pocztę wysyłam, on ma lepsze podejście do pań w okienkach

I też chyba wystawię książki na All... Szczególnie z ruskiego, bo mam zamiar parę lat od niego odpocząć
Zawsze jakoś tak się zostawiało książki do języków, sama nie wiem po co. Chyba pod pretekstem, że kiedyś się przydadzą, a nauka języków jest taka ważna. Nie przydawały się nigdy.
A ten ruski to już w ogóle, po co mi książka, z której jedyne co się nauczyłam to 'mama jury farmaceft, ana rabotajet w aptiekie' Złe wspomnienia

Dobra, idę spać.

[Ywonula]

Dzien dobry!

Uhahana ja już od 5:13 nie śpie
Co do książek to ja mam jeszcze snapshoty z podstwówki czy gimnazjum... po cholere mi to było, nie wiem. A kase mogłam zarobić. Teraz to już pewnie nigdzie takich starych nie przyjmą...

dziś ide do mamy wydrukować CV, jutro poroznosze i zobaczymy...

Tak mi śie ciągnie ten czas... Juz bym chciała być po wynikach a to nie dlatego że boje sie że nie zdam tylko żeby mieć wszystko za sobą .. I prawdziwe wakacje

[krasulka7399]

Ywonula, no tak, ja z całkiem innych stron niż większość z Was I 3 mam kciuki b to chyba dziś prawda??

Nija, czemu te kg tak szybko Ci lecą

A piosenka od Mathildy śliczna!! A głos Cugowskiego... tego nie da się powiedzieć, bez porównania z tymi szmirami typu Gosia A. itp....


A mój piesek, którego wczoraj dostałam się rozchorował, zrobił kupę z krwią i rodzice pojechali z nim do lecznicy, mam nadzieję, że to nic poważnego... A jak ładnie spała pod moim biurkiem, musiałam ją wziąć bo zamknęliśmy ją w małym korytarzyku, przy drzwiach na dwór to tak wyła, że byśmy nie zasnęli, ciekawe jak będzie się zachowywać kiedy pójdzie do kojca na dworze bo w domu nie może być


Innm dziewczynom też życzę powodzenia, z tego co pamiętam to Em i Fuksja mają dziś

[ville]

Napisane przez mathilda

No i uwielbiam jego głos i tą piosenkę http://pl.youtube.com/watch?v=IMIum_...eature=related

Jakieś rok temu, gdy odkryłam tę piosenkę na youtube, słuchałam w kółko. Gdy skończyło się, włączałam jeszcze raz. Piękne, piękne, piękne!
Uwielbiam głos Cugowskiego. Jeden z najpiękniejszych w Polsce. Byłam na ich koncercie w sobotę i umierałam
Biały krzyż to piosenka innego wykonawcy, więc polecam też inny cover. http://pl.youtube.com/watch?v=QKjI5wb_JqQ "Jaskółkę" uwielbiam ze względów sentymentalnych, ale też - oczywiście - przez piękne wykonanie.

[uhahana]

Napisane przez Ywonula

Uhahana ja już od 5:13 nie śpie

Czyś Ty poszalała?


Eeee. Powinnam się za coś zabrać, ale mi się nie chce. O.

[Nija_]

Napisane przez krasulka7399

Nija, czemu te kg tak szybko Ci lecą

A mój piesek, którego wczoraj dostałam się rozchorował, zrobił kupę z krwią i rodzice pojechali z nim do lecznicy, mam nadzieję, że to nic poważnego... A jak ładnie spała pod moim biurkiem, musiałam ją wziąć bo zamknęliśmy ją w małym korytarzyku, przy drzwiach na dwór to tak wyła, że byśmy nie zasnęli, ciekawe jak będzie się zachowywać kiedy pójdzie do kojca na dworze bo w domu nie może być

Dieta South Beach, dziś powinnam rozpocząć drugi tydzień, ale organizm wysyła mi sygnały, że ma dość jedzenia jajek, pomidorów i twarogu na przemian, więc po tygodniu przeszłam na drugą fazę i mam nadzieję, że nadal będę zrzucała kg, tylko wolniej

Będzie dobrze z pieskiem





--------

Powodzenia na ustnych

[krowa_bez_mleka]

Fuksja, Em, Krasulka-napiszcie jak Wam poszło na ustnych

Zaraz muszę sie wziąć za pucowanie mojego pokoju, bo moja mam stwierdziła, że to jest jej wymarzony prezent na Dzień Matki

[emememsik]

KBM, ja już napisałam, no wiesz..

[krasulka7399]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Fuksja, Em, Krasulka-napiszcie jak Wam poszło na ustnych

Zaraz muszę sie wziąć za pucowanie mojego pokoju, bo moja mam stwierdziła, że to jest jej wymarzony prezent na Dzień Matki

Yyyyy ja mam jutro

A mamie to sama obiecałam, że się wezmę za pokój jak już będę miała prawdziwe wakacje. Najpierw wezmę się za kosmetyki bo pełno takich co nie używam to albo wywalę, albo dam komuś bo co mi po tym. Ostatnio obdarzyłam koleżankę pianką do włosów i jakimś serum. i tak nie używałam bo moje włosy prawie nic nie toleruję więc ona niech to zużyje, ma takie nieprawdopodobnie gęste i podatne włosy, że szok Mogłaby podarować mi choć jeden kosmyk

Nija, a ćwiczysz też czy tylko dieta?

[Nija_]

krasulka ten tydzień na SB tylko dieta, bo nie miałam siły nawet wstać z łózka
Ale teraz już będę ćwiczyć, bo wreszcie dodałam jakieś węglowodany do diety
Teraz będzie rowerek, skakanka, może nawet pobiegam

I mam ochotę na powrót do krainy dzieciństwa:
http://allegro.pl/item367306933_pilk...itacyjna_.html




krówka nie chciałabyś widzieć jak wygląda mój pokój Mam nadzieję, że nikt ze znajomych do mnie przypadkiem nie wpadnie dopóki tego nie posprzątam

[Independent Women]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Zaraz muszę sie wziąć za pucowanie mojego pokoju, bo moja mam stwierdziła, że to jest jej wymarzony prezent na Dzień Matki

O kurczę, to Twoja mama ma małe wymagania Rozbawiłaś mnie

Ja wróciłam z kwiaciarni i kupiłam mamie takie kwiatka (czy roślinkę) w szklanym naczyniu w którym tak czerwono jest ! no! To Wam wytłumaczyłam... jak małe dziecko!

Dzisiaj poleciał. Smutno mi jak pomyślę, że to aż 3 miesiące. Odkąd go poznałam nigdy na tyle się nie rozstawaliśmy... Dziwne. Ale z drugiej strony może to dobrze, może uda się faktycznie zabić to uczucie. Powiedział, że może będzie mieć internet a jak nie to będzie chociaż raz w tygodniu chodzić do kafejki... Więc porozumiewać się jakoś będziemy.
Najgorsze jest to, że przede mną 4 miesiące wolnego i żadnych planów. Nigdzie nie wyjadę bo nie ma z kim. Co drugi znajomy/a wyjeżdża do pracy, a Ci co zostali to planują wyjazdy ze swoimi połówkami. Myślę o pracy, ale u mnie w okolicy ciężko znaleźć coś sezonowego...
Przerażają mnie te wakacje. Chyba już chcę na studia... Nawet nie musiałabym odpoczywać po maturze. Jak tak siedzę w domu i się obijam to mam wrażenie, że marnuję najlepsze lata swojego życia...


Teraz chyba zajmę miejsce Niji w tematyce "podjęcie decyzji dotyczącej studiów" Otóż, ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie iść na informatykę. Ktoś mi powiedział, że jeśli lubię matmę to droga otwarta. Tylko, że ja w liceum nie miałam informatyki i nie umiem programować i nie wiem czy bym sobie poradziła. Na pierwszym roku to podobno praktycznie sama matma a z infy podstawy...
Ale sama nie wiem co ja mam robić

[Nija_]

Napisane przez Independent Women

Najgorsze jest to, że przede mną 4 miesiące wolnego i żadnych planów. Nigdzie nie wyjadę bo nie ma z kim. Co drugi znajomy/a wyjeżdża do pracy, a Ci co zostali to planują wyjazdy ze swoimi połówkami. Myślę o pracy, ale u mnie w okolicy ciężko znaleźć coś sezonowego...
Przerażają mnie te wakacje. Chyba już chcę na studia... Nawet nie musiałabym odpoczywać po maturze. Jak tak siedzę w domu i się obijam to mam wrażenie, że marnuję najlepsze lata swojego życia...


Teraz chyba zajmę miejsce Niji w tematyce "podjęcie decyzji dotyczącej studiów" Otóż, ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie iść na informatykę. Ktoś mi powiedział, że jeśli lubię matmę to droga otwarta. Tylko, że ja w liceum nie miałam informatyki i nie umiem programować i nie wiem czy bym sobie poradziła. Na pierwszym roku to podobno praktycznie sama matma a z infy podstawy...
Ale sama nie wiem co ja mam robić

Co do studiów to Ci nie pomogę, bo nie wiem czy te informatyczne rzeczy typu programowanie itd. są na informatyce od podstaw, czy wymagają już pewnej wiedzy. No ale na informatykę idą raczej ludzie, którzy są już dobrzy z informatyki, tak mi się wydaje. Np. mój kolega z klasy wybiera się na informatykę (nawet myśli o Warszawie ), ale już coś tam programuje - nie chcę nadużywać tego słowa, nawet nie wiem co tam może programować, ale niby pisał jakieś programy zna się na komputerach, robi jakieś drobne naprawy, jak mam jakiś informatyczny problem to do niego piszę

Ale informatyka to na pewno baaaaaaardzo przyszłościowy kierunek i myślę, że nie będziesz żałować


Ja też nie mam żadnych planów, chcę iść do pracy, ale nigdzie mnie nie chcą, poza moją gminą nie będę pracować bo nie mam dojazdów Więc też nieciekawe wakacje mi się szykują. Znajomych aż tak wielu nie mam, kilka koleżanek wyjeżdża już teraz do rodziny w Polsce na jakiś czas wakacji

Nuda, nuda, nuda.

[201707171556]

Ja też od dziś mam juz wakacje Angielski zdałam tak jak juz niktóre wiedzą, ale bardzo przecietnie bo na 60%...myślę z eprzez obrazek , ale to niewazne jest bo to ustnyhehehe

Nija podziwiam Cię za SB, ja bym nie wytrzymała, to diete zupełnie nie w moim stylu, ja kocham włoskie ejdzenie, makarony, sosy, ziemniaki no i nie jem mięsa... Chyba tylko na MŹ czuję się dobrze

Krasulka mam nadzieję ze z pieskiem będzie wszystko ok. Takie małe szczeniaki są najcudowniejsze, tylko szkoda że będzie mieszkał na dworze....

Independent zawsze wydawało mi się, ze na informatykę idą same "mózgi", co to juz w liceum potrafia wiele inigdzie ani rusz bez laptopa, ale niekoniecznie
Jeden z moich mozna powiedzieć facetów studiował zaocznie co prawda, ale informatykę własnie a niewiele potrafił zrobić przy komputerze przed studiami.
No i masz spore szanse bo na kierunkach informatycznych jest zawsze dużo miejsc

Uhahana - mam do Ciebie troche pytań dotyczących allegor wiec przygotuj sie psychicznie


Co do wakacji, to moje tez neizaciekawe, bo jeśli juz znajde pracę to postaram się pracować jak najwięcej, chciałabym wyjechać z TZ do Niemiec albo w góry na tydzień ale niew eim jak to będzie...oprócz niego tez nie mam takich znajomych z którymi mogłabym poimprezować czy wyjsc wieczorem wiec mam zamiar poświeceć sie pracy, ćwiczeniom z rysunku i malarstwa i angielskim bo teraz gdy nie amm go juz w szkole to nabrałam chęci do nauki Pewnie w trakcie wakacji przyjdie mi do głowy jeszcze wiele wiele pomysłow na to co robic, ale jedno jest pewne - przy kompie bede siedziec jak najmniej

No i oczywiscie tradycyjnie - akcja odchudzanie (dieta+ćwiczenia) Zaczynam dziś

[uhahana]

Też bym mogła ponarzekać na brak planów na wakacje, ale ostatecznie nie ma co sobie psuć humoru, jakoś to będzie

Durga nawijaj, postaram się pomóc, o ile będę umiała


A ja właśnie ostatnio czytałam o South Beach i wydaje mi się dla mnie idealna, hehehe. Biały ser, chude mięsko z kurczaka, sałata i inne zielone... Może namówię mamę?

[Nija_]

Napisane przez Durga

Nija podziwiam Cię za SB, ja bym nie wytrzymała, to diete zupełnie nie w moim stylu, ja kocham włoskie ejdzenie, makarony, sosy, ziemniaki no i nie jem mięsa... Chyba tylko na MŹ czuję się dobrze

Mi właśnie też było trudno układać jadłospis przez ten brak mięsa i ryb Ale dałam radę przez tydzień, gdyby to była kwestia jedzenia, to bym wytrzymała, ale ciągle leżałam w łóżku z powodu braku sił do czegokolwiek

Dziś po grahamce na śniadanie czuję się jak nowo narodzona

[Ywonula]

Cała moja mama.. Mówię jej wydrukuj mi 5 kopii CV. A ta przyniosła 20
I co ja teraz z tym zrobie Nawet tylu ofert nie znajde

Zdałam angielski na 80%. Miałam strasznie tragiczny obrazek. Praktycznie nic z niego się nie dało wyczytać prócz ogólnej informacji. A pytania do tego.. koszmar.
Jedna dziewczyna nie zdała. Miała 5 pkt i powiedzieli jej że jej naciągali ale to i tak nie jest wystarczająca wiedza, którą ona posiada. Fakt faktem - była tępa z angla jak rzadko, no ale...

uhahana tożto ja od dawna jestem szalona A Ty bier się do rysuku, bo jak nie to baty

IW zgadzam sie z niją ze info to przyszłosciowy kierunek, ale żeby się wybić musiałabyś być naprawde dobra, bo w dzisiejszej dobie komputerów już nawet dzici potrafią więcej niż my ()
Ale jak chcesz to spróbuj. Może masz jakiegoś znajomego co się interesuje tym albo studiuje, najwyżej goi podpytaj co i jak na tych studiach, czy ciężko itp...

I żeby się zsolidaryzować też mi się wydaje że nie znajde pracy i że będe robić nic na wakacjach.... Damn..

[uhahana]

Ywonula he. To weź zanieś wszędzie po 3 te CV, na wszelki wypadek jakby się któreś kawą zalało Osaczysz ich i nie będą mieli innego wyjścia, jak Cię przyjąć

Wynik bardzo ładny, gratuluję

A do rysunku się wzięłam, bo tatuś mi dzisiaj szkicownik kupił I dochodzę do wniosku, że wolę budynki od ludzi A, i drzew. Nie umiem rysować realistycznych drzew, zawsze mi wychodzą jakieś takie jak wata cukrowa ;/



Wiecie co... poszłabym do cyrku Zdarzają się jeszcze czasem takie objazdowe cyrki? Bo kiedyś to pamiętam, chodziło się za małolata, a teraz nie przypominam sobie, żebym ostatnimi laty na jakiś cyrk trafiła...

[krasulka7399]

Ywonula, Durga, gratuluję wyniku cwaniaczki

Uhahana, ja też się kiedyś zwrócę jak nie będę czegoś wiedzieć bo się zastanawiam czy nie zacząć wyprzedawać dupereli z domu

A piesek już lepiej, dostała trzy zastrzyki, jutro kolejne...

[marta6704]

Krasulka: Piękny piesek

IW:Dasz rade, wakacje szybko zlecą, może po prostu spróbuj odnowić jakieś stare znajomości, poszukaj pracy

Nija; Podziwiam Cię z tą dietą i tym całym zdawaniem matury"od nowa"

No to miałam szalony dzień.
Najpierw byłam opłacić kurs prawa jazdy, później z koleżanką na lumpach i upolowałam cuuudne gorseciki wstawie zdjęcia wieczorem
Zakochałam się w takim w groszki
Złożyłam podanie o prace i teraz bede czekać na decyzje...
Zrobiłam dla mamy tort i kupiłam żółte korale i do tego kolczyki
Byłam z TŻ na ustnym polskim ,a później na kebabie.

Jutro mam 3 godziny jazdy.
A w czwartek jade do Warszawy
Odwiedze sobie Muzeum Narodowe, pójde do UW, moze na jakieś zakupy
Normalnie strasznie się ciesze.

A na piątek planuje biwak do niedzieli
Szalony poniedziałek czyli cały tydzień będzie równie szalony

Teraz lece pobiegać
Mam tyyyle energii, że musze ją zurzyć
I później wyląduje przy kompie z OTH

[i_n_e_s]

Krasulka jaki śliczny
oddaj mi go

[uhahana]

Marta Nawet nie wyobrażasz sobie, jak zazdroszczę Ci tej energii. Mi nic się nie chce i najchętniej przespałabym cały ten i następny miesiąc.



Krasulka psina cudo


EDIT: Widzę, że biwaki ostatnio w modzie

[fuksjaa]

no to mam wakacje

[laylaaa]

krasulka śliczny patrzę na te zdjęcia i mam straszną ochotę się do niego przytulić

ywonula, durga gratuluje

marta zazdroszczę tygodnia..
i takiego pozytywnego nastawienia ja juz umieram z nudów

fuksja jak poszło?