Panny Młode 2008 cz. III

[LilStar]

dzasta widzę, że też masz nie lekko
trzymam kcuki za zakupy i to mocno
buziak Kochana

izazusia Anioł nad Tobą czuwał-dobrze, że zachowałaś zimną krew

myśli mi się kłębią po głowie.
ciężko będzie zasnąć

[izazusia]

Przepraszam Was Jakoś tak mi się przypomniałoJuż nic nie gadam

Lilstar idź się uspokój, zaśnij, odreaguj A jak TZ wróci mocno go przytul

[malutka_24]

Przeszło godzinę czytałam to co żeście naskrobały baby nie dobre

Po kolei:

sanetka
wydaje mi się, że jeżeli dasz zaproszenie tylko dla chrzestnej twojej mamy i jej męża to będzie dobrze, jej dzieci już bym nie zapraszała

lulucelo
śliczne fryzurki wkleiłaś

usagi01
ty masz włosy długości 1,5m, a ja dokładnie tyle mam wzrostu

Dzisiaj byłam w kwiaciarni i zamówiłam:
- bukiet dla siebie
- bukiet dla świadkowej
- kwiatuszki do butonierki dla Tz'ta i dla świadka
- kwiaty do ozdoby na samochód
- 2 bukiety dla rodziców na podziękowanie

I to wszystko będzie kosztowało 400 zł Dzięki znajomościom koleżanki mojej teściowej. Nie wiem czy to dużo, ale ogólnie mój bukiet kosztuje normalnie 250 zł. A będzie z kremowych róż i białej gipsówki.

Dobra idę spać, bo jutro rano mam pierwszą przymiarkę mojej sukienki - prześcieradła Trzymajcie kciuki i do juterka.
Dobranoc

[kasienka1985]

Napisane przez malutka_24

Dzisiaj byłam w kwiaciarni i zamówiłam:
- bukiet dla siebie
- bukiet dla świadkowej
- kwiatuszki do butonierki dla Tz'ta i dla świadka
- kwiaty do ozdoby na samochód
- 2 bukiety dla rodziców na podziękowanie

I to wszystko będzie kosztowało 400 zł Dzięki znajomościom koleżanki mojej teściowej. Nie wiem czy to dużo, ale ogólnie mój bukiet kosztuje normalnie 250 zł. A będzie z kremowych róż i białej gipsówki.

Dobra idę spać, bo jutro rano mam pierwszą przymiarkę mojej sukienki - prześcieradła Trzymajcie kciuki i do juterka.
Dobranoc

Coś mi się zdaje, że jak na róże to trochę dużo!
Czy aparat spakowany moja droga????????????
Prześcieradło ma być sfotografowane!
Powodzenia! Buziak

[LilStar]

zasypiam
mam łeb jak sklep

izazusia

[monai]

Napisane przez LilStar

On dalej nie odbiera-to do Niego takie niepodobne
nie mogę znaleźć sobie miejsca

dobrze, że wszystko się pozytywnie skończyła - sama jestem panikara - nie raz oberwało się któremuś bratu bo przeze mnie rodzice dowiedzieli się jak późno wraca, kiedy po nocy wyczekiwałam czy wróci w kawałku ;p dzisiaj zresztą też ;] pierwszy dzień pracy w obcej Warszawie i musiał mu się tel rozładować - myślałam że go rozszarpię, ale jak wrócił tylko się już cieszyłam

Napisane przez izazusia

Co do nazwiska to też się zastanawiam- moje przez tyle lat zdążyło się ze mną zgrać i mi się podoba, mimo problemów jakie występują gdy je muszę przeliterować.
Chciałabym nazwisko podwójne ale nie wiem czy to nie za dużo zamieszania.
Izabela Ehring- Wardach i co pasuje (moje nazwisko czyta się bez h)

mi się podobają podwójne nazwisja - a Twoje połączenie brzmi super... normalnie totalnie na odwrót niż u mnie - Ty masz oryginalne oba, a moje: Zielińska - Kowalczyk? hihihihi absolutnie nie

Napisane przez katey

tez dostalam takiego smsa mi tez o tym kumpelka przypmniala…rzeczywiście już niewiele czasu zostalo…
tak wczesnie panienski planujesz?? Ja dopiero 9, moja siostra (swiadkowa) wraca wtedy z Irlandii i najpierw mamy się troszke „nastawic” a pozniej na dicho gdzies a jak liczyłam obecno to ma być nas razem ze mna lacznie 10,ale czy wszystkie się stawia to nie wiem….
Tez cos knuja,ale wiem tylko o jakims przebraniu na razie…nic dokładnego…

ja to byłam zaskoczona - bo ostatnio nie mam czasu dla przyjaciół - że cokolwiek wymyśliły bardzo pozytywnie odbieram i nie mam pojęcia co to będzie, kto i gdzie "ty masz zadanie tylko być" ;] tyle się dowiedziałam, jak chciałam się cokolwiek dowiedzieć, zaangażować finansowo - no nie wiem jak to się robi, bo nigdy nie byłam na wieczorze panieńskim, pierwsza z przyjaciół będę mężatką póki co cieszę się po prostu na spotkanie

Napisane przez jeszczepanna

Ja bardzo bym chciała mieć podwójne nazwisko ale mój Ł sie nie zgadza Ale zobaczcie jak to ładnie brzmi Karolina Kozłowska - Gromek Tylko podobno większośc kobiet które maja podwojne to żałuje ze sa kłopoty, ze sie w rubryczkach nie mieści itd... Co wy na to?

mi się podoba



malutka_24 grejt sakces w kwiaciarni widzę czekamy na fotki prześcieradła (no rzuć namjakiś ochłap hihihi)


Zagadałam się z TŻtem dzisiaj to nie zdążyłam dobrej nocy życzyć wszystkim (ale życzę nocnym markom ), ale dzień dobry każda już zobaczy

smacznej kawusi z mlekiem o poranku

[izka19855]

Napisane przez LilStar

zasypiam
mam łeb jak sklep

izazusia

Jak tylko przeczytałam o Twoim Tż, ze nie odbiera, to zaglądałam co jakiś czas na wizaż, żeby sprawdzić, czy już oki..jaka ulga...
Mój jest kierowcą i jeździ zazwyczaj na Śląsk...ile ja się namartwię...a ile naproszę, żeby chociaż sygnał puścił...ale wraca i jest zmęczony..zapomina czasem...wrr, a ja myślę.. faceci...
Tęskni mi się...łojj!

[kasienka1985]

Dziendoberek!!!
Po raz pierwszy jestem pierwsza z ranka!!!
Idę po kawusię i płatki fitness.

[gosia1007]

Napisane przez ava80

Gosia 1007 - ja tez przygotowała w corelu projekt kwiatowy - wystrój w kościele - 4 bukiety obok alejki , pojedyncze na ławkach, przed ołtarzem i malutkie na ołtarzu, plus rodzice. plus wiazanka i butonierka - masakryczne ceny w Poznaniu. I nadal szukam tańszej kwiaciarni L
Bo najlepsza opcja to jakies 600 zł
I czy możesz dokładniej opisać te zabawe w kółeczkach? O co dokładnie chodziło?

Dwa kółeczka. Jedno składa sie z panny młodej i dziewczyn drugie tworzy pan młody z facetami. Leci muzyka, w trakcie której wszystkie dziewczyny powtarzają to, co robi młoda a faceci to, co robi młody, np jak ja kręcę biodrami to wszystkie dziewczyny kręcą albo pan młody podnosi ręce do góry to wszyscy faceci podnoszą.
Nam dziewczynom było trudniej a faceci, ściągnęli z siebie połowę ubrań i wygrali

Napisane przez maugosia

gosiunia - kiedy Ty ślubujesz?? bo jak widzisz my za 23 dni i tez jeszcze nie potrafimy nic tańczyć, a mój kochanay to tańczyć nie cierpi i nie potrafi - ja wręcz przeciwnie, więc syzyfowa praca mnie czeka, ale nie odpuszczę mu, oj nie

Na weselu sobie z tańcem poradzicie. Też myślałam, że nie umiem tańczyć a okazało się, że całkiem spoko sobie radzę.

Napisane przez agagmm23

Witam dziewczyny. Pochwalę się swoimi obraczkami.

Bardzo ciekawe, powiedziałabym nawet, że zupełnie oryginalne.

Napisane przez izazusia

Dobrze że się wyjaśniło!!!!
Mój Kamil jak jedzie do szkoły zawsze musi rano zadzwonić. Nie ma bata. Ja się boję- on również sie o mnie martwi. Masakra totalna jak nie odbiera długi czas.
Kiedyś było mi strasznie. Wracałam z urodzin jego babci i uparłam się że pojadę pociągiem. Na dworcu żadnej taksówki wiec szłam pieszo i jakieś 300 m od domu koleś złapał mnie wpół zatkał usta i zaczął ciągnąć w krzaki. Znam karate ale miałam buty na obcasie, długą wąską kieckę. Zaczęłam krzyczeć zatkał mi usta i powiedział ze jak sie nie zamkne to wyciągnie nóż. i to mnie otrzeźwiło. Ugryzłam go w tą łapę, miałam ciasto które spadło na niego- to odwróciło uwagę a ja wtedy w nogi. Wróciłam do domu i dostałam drgawek. Byla 1 w nocy, rodzice spali a ja jakbym miala atak padaczki. A Kamil nie miał u babci zasięgu
Rano za to jak odebrał smsy przejechał te 50 km. I od tamtej pory musze zawsze mu dawac znac jak wracam do domu, jak nie na komórkę to na domowy.
Dziewczynki moje ja miałam wtedy szczęście. 4 miesiace pozniej kolesia zamknęli za brutalny gwałt

dobrze, że nic Ci się nie stało. Takim "facetom", bo to jedynie pseudo faceci to za przeproszeniem cały interes powinni obcinać!

Napisane przez kasienka1985

Dziendoberek!!!
Po raz pierwszy jestem pierwsza z ranka!!!
Idę po kawusię i płatki fitness.

Dzień doberek Kasieńko! U mnie już po kawce, kanapce i batoniku

[kasienka1985]

Napisane przez gosia1007

Dzień doberek Kasieńko! U mnie już po kawce, kanapce i batoniku

No ładnie!!!
Ja tu takie wyrzeczenia,a ta : kanapka, batonik
heheheheh

[wiiniii]

cześć Kobietki
witam serdecznie
miłego klikanie i miłego dnia
buziaki

daget
bardzo dziekuje
napewno skorzystam

[daget]

Hej dziewczynki Widget melduje sie z rana , tak od wczoraj Was podczytuje ale jakos nie mialam mozliwosci odpisywac, a teraz to juz nie wiem co chcialam cytowac....

Wczoraj przelecialam cale centrum za butami do sukienki na wesele naszych przyjaciol i... zonk... Nie ma nic. Sukienka jest intensywnie rozowa zakupiona w hiszpani - sliczna i buciki tez chcialam rozowe do tego wymyslilismy z moim Skarbem ze w podobnym odcieniu kupimy mu koszule ... do slubnego garnituru ( bo wesele tydzien po naszym) no i dostalam rade zeby takich koszul szukac w Londynie Bo to koszula na stojce, w Polsce w 90 % sa takie ale biale...

Ja bede miec nazwisko podwojne, od dawna o tym marzylam, moj Skarb bardzo sie ucieszyl z tego powodu a dzieci beda nosic jego nazwisko.

Izus historia mrozaca krew w zylach . Mnie tez cos podobnego spotkalo, na szczescie tylko strach, krzyki i zadnych krzakow i gryzienia. Ale przez rok chodzilam pozniej z gazem lzawiacym w kieszeni kurtki... Masakra.. Jak dobrze ze nic Ci sie nie stalo

Lili to jest normalne, ze sie denerwujemy, do tego kobiety zaraz wymyslaja sobie rzne historie i same sie nakrecaja. Juz taka nasza natura a faceci nie potrafia tego zrozmiec . Najwazniejsze, ze wszytsko okazalo sie ok.

Winiii nie ma za co... Polecam sie na przyszlosc hihihi

[wiiniii]

kobietki widziałyscie jakie boskie zdjątka ma niebieska lwica
normalnie cudoooo!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez daget

Hej dziewczynki Widget melduje sie z rana , tak od wczoraj Was podczytuje ale jakos nie mialam mozliwosci odpisywac, a teraz to juz nie wiem co chcialam cytowac....

Wczoraj przelecialam cale centrum za butami do sukienki na wesele naszych przyjaciol i... zonk... Nie ma nic. Sukienka jest intensywnie rozowa zakupiona w hiszpani - sliczna i buciki tez chcialam rozowe do tego wymyslilismy z moim Skarbem ze w podobnym odcieniu kupimy mu koszule ... do slubnego garnituru ( bo wesele tydzien po naszym) no i dostalam rade zeby takich koszul szukac w Londynie Bo to koszula na stojce, w Polsce w 90 % sa takie ale biale...

Ja bede miec nazwisko podwojne, od dawna o tym marzylam, moj Skarb bardzo sie ucieszyl z tego powodu a dzieci beda nosic jego nazwisko.

Izus historia mrozaca krew w zylach . Mnie tez cos podobnego spotkalo, na szczescie tylko strach, krzyki i zadnych krzakow i gryzienia. Ale przez rok chodzilam pozniej z gazem lzawiacym w kieszeni kurtki... Masakra.. Jak dobrze ze nic Ci sie nie stalo

Lili to jest normalne, ze sie denerwujemy, do tego kobiety zaraz wymyslaja sobie rzne historie i same sie nakrecaja. Juz taka nasza natura a faceci nie potrafia tego zrozmiec . Najwazniejsze, ze wszytsko okazalo sie ok.

Winiii nie ma za co... Polecam sie na przyszlosc hihihi

ja tez bedę nosiła podwójne nazwisko
pierwsze swoje długaśne i po mezu krótkie
a dzieci maja po mezu
my to wszystko n a odwrót robimy najpierw sie ustatkowalismy wyszalelelismy dzieci spłodzone i teraz przyszedł czas na formalizacje zwiazku hehe
mysle ze teraz mam wieksza tego swiadomosc i moge sie przygotowac lepiej do tego wszystko zrobic z głowa a nie na wariackich papirach
oczywiscie nei ujmuje nikowmu robie nia slubu na wariackich papierach
kazdy zyje jak mu pasi no nie kobietki????

[agunia82]

Napisane przez izazusia

Dobrze że się wyjaśniło!!!!
Mój Kamil jak jedzie do szkoły zawsze musi rano zadzwonić. Nie ma bata. Ja się boję- on również sie o mnie martwi. Masakra totalna jak nie odbiera długi czas.
Kiedyś było mi strasznie. Wracałam z urodzin jego babci i uparłam się że pojadę pociągiem. Na dworcu żadnej taksówki wiec szłam pieszo i jakieś 300 m od domu koleś złapał mnie wpół zatkał usta i zaczął ciągnąć w krzaki. Znam karate ale miałam buty na obcasie, długą wąską kieckę. Zaczęłam krzyczeć zatkał mi usta i powiedział ze jak sie nie zamkne to wyciągnie nóż. i to mnie otrzeźwiło. Ugryzłam go w tą łapę, miałam ciasto które spadło na niego- to odwróciło uwagę a ja wtedy w nogi. Wróciłam do domu i dostałam drgawek. Byla 1 w nocy, rodzice spali a ja jakbym miala atak padaczki. A Kamil nie miał u babci zasięgu
Rano za to jak odebrał smsy przejechał te 50 km. I od tamtej pory musze zawsze mu dawac znac jak wracam do domu, jak nie na komórkę to na domowy.
Dziewczynki moje ja miałam wtedy szczęście. 4 miesiace pozniej kolesia zamknęli za brutalny gwałt

O rany, historia mrożąca krew w żyłach. Szczęście naprawdę że dobrze się skończyło. A takim typkom to rzeczywiście, nic innego jak tylko ucinać

Napisane przez malutka_24

Dobra idę spać, bo jutro rano mam pierwszą przymiarkę mojej sukienki - prześcieradła Trzymajcie kciuki i do juterka.
Dobranoc

Mówisz masz

Napisane przez monai

Zagadałam się z TŻtem dzisiaj to nie zdążyłam dobrej nocy życzyć wszystkim (ale życzę nocnym markom ), ale dzień dobry każda już zobaczy

smacznej kawusi z mlekiem o poranku

A dziękować, właśnie pije, rzeczywiście pyszna

Napisane przez kasienka1985

Dziendoberek!!!
Po raz pierwszy jestem pierwsza z ranka!!!
Idę po kawusię i płatki fitness.

Witam dziubasku.

A dla Was wszystkich, na dobry początek dnia

[wiiniii]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=265722

fojoskie zdjatka
zobaczcie te w fontannie

[lulucelo]

witanko

dzisiaj u mnie brzydka pogoda , paskudztwo i nawet opalac sie nie moge, wczoraj odnioslam sukces bo nawet F. zauwazylze sie troche opalilam. a Dzisiaj znow przerwa , i nic nie bedzie widac jutro bo w koncu ja wcale nie jestem opalona atylko mniej biala a lubie jak mam takie zarozowione cialko tylko ciezko mi sie lezy na sloneczku bo nie mam juz zadnej ksiazki i sie nudze jak mops


izazusia nie wiem czy widzialas ze widzialam sztyft 7.30 euro

dzisiaj mnie czeka zaczynanie pakowania do Polski , jedziemy za tydzien w piatek nawet nie wiecie jak nie moge sie doczekac. Fakt bedzie slu i wesele itd ale najpierw same przyjemnosci zobacze moje 6 siostrzenic, i moich rodzicow, pojde sobie na mrozona kawusie i przedewszystkim ..........; bialy serek bo tu nie sposob znalezc twarozka wiec twarozek to juz po nocach mi sie sni o wiejskim serku nie wspomne pyyyychotka.


A propos snow to mialam taki o wesleu a wlasciwie o wizazu , nie wiem dlaczego pisalam wam cos o moich tablicach rejstracyjnych (ktore notabene doszly do moich rodzicow ale zobacze je na miejscu dopiero ) i od koniec mojej wiadomosci cos nabredzilam ze jak nie to dwie ktorejs sprzedam ( na forum !!!!!!!!!! chora) i potem sie balam ze dostane bana . Swoja droga na kazdej tablicy sa nasz imiona wiec nie wiem komu moglabym sprzeddac co nie zmienia faktu ze bana to sie balam Baaaaaaaaaaaaaaaardzo , no i w takim razie zdecydowalam ze bardzo grzeczna musze byc , to bana nie dostane

[izazusia]

lulu!!!! jakoś głupia przeoczyłam!!!!!! Mam pytanie- mogłabyś mnie poratować? a potem wysłać z Polski? Oczywiście nic na tym nie stracisz. Obojetnie ile to wyjdzie- moje stopy domagają się compeed i już

[lulucelo]

Napisane przez izazusia

lulu!!!! jakoś głupia przeoczyłam!!!!!! Mam pytanie- mogłabyś mnie poratować? a potem wysłać z Polski? Oczywiście nic na tym nie stracisz. Obojetnie ile to wyjdzie- moje stopy domagają się compeed i już

dobrze dla mnie nie ma sprawy dogadamy sie na privie co do tego jak zalatwic ale ostrzegam bede w polsce dopiero w przyszly weekend i mysle ze wysle dopiero w poniedzialek 27 lipca , no i nie zupelnie bede mial dostep do internetu ale dam ci moja komorke w razie czego

oto link do mojego postu
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2294
no ten tego wydawalo mi sie ze na czerwono to zauwazysz

[agagmm23]

Witam dziewczyny w czwartkowy poranek

Wczoraj bylismy na spotkaniu z kamerzystą, aby ustalić wszystkie szczegóły.
Naszczescie to mamy za sobą i coraz mniej rzeczy zostało do załatwienia. Plener na nakrecenie teledusku ustalowny i jeszcze tylko dostarczyc trzeba zdjecia ok 30 sztuk.na czołówkę filmu

TYlko musimy opłacić salę, wydrukowac wizytówki na stoły i plansze z rozmieszczeniem gości.
I nie moge uwierzyc ze ten czas tak szybko leci i zostało tylko 9 dni

[lulucelo]

u mnie zostalo 2 tygodnie i dwa dni fajnie wyglada na suwaczku gorzej ze stresem

[izazusia]

lulu słońce ja nie wiem jak mogłam to przeoczyć!!! Mi w sumie zależy na tym by to do 20 września doszło
Co jak co ale o wygodę stóp trzeba dbać Zwłaszcza przy moich stopach. Kiedyś dużo biegałam na boso i żadne buty wtedy nie obcierały. Zakończyłam treningi i jak na złość wszystko mnie obgryza. jak jednego dnia ubiorę pełne buty następnego muszę japonki. Najgorsze są pięty i prawy mały palec. A nie noszę butów z czubkami i zawsze mam w nich luz

[lulucelo]

wiem ja tez mam tak nie nawet adidasy i kapcie obcieraja i to gdzie sie da mam pecherze to ja mowilam o tym sztyfcie od poczatku naprawde fajowa sprawa nadaje sie na rajstopy

A nikt wiecej nie chcial ?

ja tez musze chyba kupic bo moj posialam resztrka byla jak maja wycofac ( w innej aptece nie bylo) to ja wole miec zapasik

[agunia82]

Napisane przez lulucelo

witanko

dzisiaj u mnie brzydka pogoda , paskudztwo i nawet opalac sie nie moge, wczoraj odnioslam sukces bo nawet F. zauwazylze sie troche opalilam. a Dzisiaj znow przerwa , i nic nie bedzie widac jutro bo w koncu ja wcale nie jestem opalona atylko mniej biala a lubie jak mam takie zarozowione cialko tylko ciezko mi sie lezy na sloneczku bo nie mam juz zadnej ksiazki i sie nudze jak mops


izazusia nie wiem czy widzialas ze widzialam sztyft 7.30 euro

dzisiaj mnie czeka zaczynanie pakowania do Polski , jedziemy za tydzien w piatek nawet nie wiecie jak nie moge sie doczekac. Fakt bedzie slu i wesele itd ale najpierw same przyjemnosci zobacze moje 6 siostrzenic, i moich rodzicow, pojde sobie na mrozona kawusie i przedewszystkim ..........; bialy serek bo tu nie sposob znalezc twarozka wiec twarozek to juz po nocach mi sie sni o wiejskim serku nie wspomne pyyyychotka.


A propos snow to mialam taki o wesleu a wlasciwie o wizazu , nie wiem dlaczego pisalam wam cos o moich tablicach rejstracyjnych (ktore notabene doszly do moich rodzicow ale zobacze je na miejscu dopiero ) i od koniec mojej wiadomosci cos nabredzilam ze jak nie to dwie ktorejs sprzedam ( na forum !!!!!!!!!! chora) i potem sie balam ze dostane bana . Swoja droga na kazdej tablicy sa nasz imiona wiec nie wiem komu moglabym sprzeddac co nie zmienia faktu ze bana to sie balam Baaaaaaaaaaaaaaaardzo , no i w takim razie zdecydowalam ze bardzo grzeczna musze byc , to bana nie dostane

lulu no mrożona kawusia to podstawa

A z Twojego snu to się uśmiałam, wizaż uzależnia gorzej niż myślałam Tak dziewczynki, musimy być grzeczne bo przecież jakby taki ban się trafił to koszmar, oj kooooooooszmar. Wolę sobie nie wyobrażać nawet co ja bym bez wizażu zrobiła

a co do obcierających bucików i sztyftów mam ten sam problem, że mnie buty strasznie obcierają. Kiedyś w avonie zakupiłam taki niby balsam, nazywa się to foot works anti friction balm, konsystencją przypomina zmrożona troszkę wazelinę, myślę że to może być odpowiednik tego sztyftu. Używałam go kiedyś i rzeczywiście działał świetnie, potem przyszła zima i poszedł w kąt i właśnie sobie o nim przypomniałam. Może go avon jeszcze sprzedaje

[katia0117]

Witam dziewczyny

Dzięki za porady a propos bolesnej @ Ja zawsze pierwszego dnia umiram i nic mi nie pomaga,dziś jest już lepiej

Izazusia piekne masz nazwisko i nazwisko Tż'ta super się z nim komponuje Gdybym miała do dyspozycji 2 takie wyczesane nazwiska to na 100% zwiełabym podwójne brzmi to rewelacyjnie!!!!
Ja już zadeklarowałam,że przejmę nazwisko Tz'ta...Co prawda nie podoba mi się,ale trudno,połaczenie nazwisk nie wchodziło w gre,bo oboje mamy bardzo krótkie nazwiska,więc brzmiało to beznajdziejnie,a swoje niby mogłabym zostawić,ale jakoś tak potem głupio np na zaproszeniu pisać Zosia Huba i Jasio Buba..A poza tym skoro dzieci bedą mieć nazwisko Tz'ta to ja sama nie chce zostać ze swoim bo bedę się czuła inna...

A tak poza tym to mój pies został wczoraj uśpiony...

[lulucelo]

Katia 0117 nie smutaj sie choc wiem ze ci smutno juz nie cierpi twoj piesio, przykro ale coz niestety to chyba bylo najlepsze wyjscie . Bidulko

[daget]

Napisane przez katia0117

A tak poza tym to mój pies został wczoraj uśpiony...

Ojej Katius wielki przytulas dla Ciebie....

[LilStar]

cześć Dziewczynki

jeszcze raz dziękuję za wczoraj

izazusia jak wcześniej pisałam mogę Ci wysłać sztyfyt bo mam 2jeśli się zdecydujesz to daj znać na PW-a jeśli dogadałaś się z Lulu to ok-rozumiem

ja już po kawce i rogaliku z czeko-po tych stresach organizm domagał się czeko

buziaki


katia bardzo mi przykroprzytulam CIę mocno

[lulucelo]

izazusia widzisz to moze wolisz od lilstar. Dla mnie nie ma problemu pogadaj z nia co i jak i podejmij decyzje

[agagmm23]

Katia0117 bardzo mi przykro z powodu pieska, wiem co to znaczy stracic takiego przyjaciela. Ja po swoim ryczałam jak bóbr a był u nas 10 lat.

[izazusia]

Katia017 bardzo mi przykro . Wiem co to może oznaczać chociaż nigdy zwierzaka (oprócz siostry) nie miałam to zawsze płakałyśmy z przyjaciółką gdy żegnałyśmy jej kolejnego chomika lub świnkę morską.A z psem człowiek jest bardziej związany. Trzymaj się cieplutko
A co do nazwiska to jestem ostatnia w naszej rodzinie która może chociaż na chwilę przytrzymać nazwisko. Mamy wprawdzie męskiego potomka- kuzyna ale on jest gejem i ma chłopaka. No i raczej dzieci z tego nie będzie