Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[Burbery]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź

[pani ćma]

nie w kazdej aptece robia odpisy, ale w wielu. trzeba popytac

ja niedlugo znowu przerwa, krwawienie i kolejne opakowanie. ale ten czas leci nawet nie wiem, ile opakowan juz wzielam.

[Paati89]

Napisane przez pani ćma

nie w kazdej aptece robia odpisy, ale w wielu. trzeba popytac

ja niedlugo znowu przerwa, krwawienie i kolejne opakowanie. ale ten czas leci nawet nie wiem, ile opakowan juz wzielam.

U mnie w 3 aptekach w jakich pytałam tylko w 1 robią odpisdobre i to

Noo ja tez pamietam ze dopiero co kupywalam opakowanie a tu juz koncowka

[Petit_Papillon]

Ja jutro ostatnią tabletkę z 1 opakowania biorę. I póki co czuję się świetnie. Tylko piersi mnie troszke bolą, ale to z powodu napuchnięcia. Póki co nie jest źle

Teraz mam receptę na 3 opakowania, tak na zapas, ale to chyba właśnie po odpisy pójdę. Popytam gdzie mogą mi zrobic.

[inc0rrect]

Ja skonczyłam pierwsze opakowanie, no musze powiedzieć że lepiej się czuję niż przy Dianie w pierwszym miesiącu

w sumie normalnie się czuję, jakbym witaminki łykała, tylko te pare dni miałam straszne wahania nastroju, już przeszły

[noseknosek]

no to Wam zazdroszczę
ja połączyłam pierwsze i drugie opakowanie i mam koszmarne plamienia...dodatkowo brzuch mnie pobolewa momentami tak jak w pierwszy dzień okresu.
mam nadzieję, że to minie.

[N4TI]

ja dzis 3 dzien przerwy i czekam na @ ehh ciekawe o ktorej mnie zaskoczy

[zuni]

A ja nadal czekam na okres ==" chciałabym już zacząć :P szkoda ze sie nie da przyspieszyć tego

[lm77]

witam dziewczyny

ja zaczęłam brać yasminelle 4 dni temu, przerzuciłam się z kontraceptu. Problem z poprzednimi tabletkami miałam taki, że przez 7-10 dni było mi cały czas niedobrze.. Przy yasminelle już się tego pozbyłam na szczęście, ale teraz w ogóle nie mam apetytu Nie jest to coś, z czego się ciesze, bo jestem chudziną i najchętniej po tabletkach chciałabym przytyć, ale przy tak niskiej dawce hormonów to niemożliwe. Czy któraś z was ma podobny problem z Yasminelle? Mam nadzieje, że to tylko czasowe i przy następnych opakowaniach minie, ale przy Kontracepcie też tak myślałam.

Troche mnie poraziła cena tych tabletek, u mnie w mieście kosztują 44, a za poprzednie płaciłam o połowę mniej. Ale biorąc pod uwage całe opakowanie itp, to chyba w tym ta różnica się mieści ;p

[kamila2006]

ja biorac diane ciągle chudłam :/ przy Y zdarzaja mi sie napady głodu. jedne tyją inne nie. biore Y 8 miesiecy i nie przytyłam.ale tez nie schudlam :P

[zuni]

powiększył wam sie biust po Y?

[Kociaak]

Kiedy brałam je rok temu, to tak

teraz mam zamiar iść do lekarza po receptę, zobaczę jak teraz zareaguję

[N4TI]

Napisane przez zuni

powiększył wam sie biust po Y?

mnie nie bardzo

[kamila2006]

Napisane przez zuni

powiększył wam sie biust po Y?

po cilescie nabrzmiał mi bardziej :P teraz po Y tak srednio

[leilala]

mi tez sie nei powiekszyl. ale zaczyna mnie bolec

w ogole dziwnie z tym apetytem... bo np mam ochote na milion rzeczy, a jak na nie patrze albo zaczynam jesc, to tak jakby traca smak/robi mi sie niedobrze/nie chce isc jesc.... a glodna jestem ;\

[lm77]

Napisane przez leilala

w ogole dziwnie z tym apetytem... bo np mam ochote na milion rzeczy, a jak na nie patrze albo zaczynam jesc, to tak jakby traca smak/robi mi sie niedobrze/nie chce isc jesc.... a glodna jestem ;\

mam dokładnie to samo. Jestem głodna, a jak już zobacze jedzenie to mi się wszystkiego odechciewa ;/

[adela50]

Napisane przez lm77

mam dokładnie to samo. Jestem głodna, a jak już zobacze jedzenie to mi się wszystkiego odechciewa ;/

Yasminelle biorę od ponad roku. Nie przytyłam,a z apetytem bywa różnie. Raz ciągnie mnie do jedzenia i słodyczy a raz nie.

[jodie]

dziewczyny mam do Was pytanie - czy któraś z Was też boli głowa po tabletkach? biorę je już 15 m-cy a ostatnio (od jakiś 2 tyg) zaczęła mnie boleć strasznie głowa jakieś 30 min po tym jak wezmę tabletkę. u ginka mam wizytę dopiero za 2 tygodnie i nie wiem co zrobić? przerwać? zostało mi jeszcze 4 tabletki z opakowania.

[_Emi_]

Napisane przez jodie

dziewczyny mam do Was pytanie - czy któraś z Was też boli głowa po tabletkach? biorę je już 15 m-cy a ostatnio (od jakiś 2 tyg) zaczęła mnie boleć strasznie głowa jakieś 30 min po tym jak wezmę tabletkę. u ginka mam wizytę dopiero za 2 tygodnie i nie wiem co zrobić? przerwać? zostało mi jeszcze 4 tabletki z opakowania.

Brac dalej i poczekac na wuzyte.

Mnie bolała głowa i zmieniłam tabletki.
Ale może boli od czegos innego? Stres? zmeczenie?

[jodie]

Napisane przez _Emi_

Brac dalej i poczekac na wuzyte.

Mnie bolała głowa i zmieniłam tabletki.
Ale może boli od czegos innego? Stres? zmeczenie?

o to chodzi że nic szczególnego sie nie wydarzyło, do tej pory nie odczuwałam absolutnie żadnych dolegliwości a teraz ten ból jest nieznośny

dziękuje za odpowiedź

[_Emi_]

Napisane przez jodie

o to chodzi że nic szczególnego sie nie wydarzyło, do tej pory nie odczuwałam absolutnie żadnych dolegliwości a teraz ten ból jest nieznośny

dziękuje za odpowiedź

Rozumiem. Mnie Yasminelle tez przestały sluzyc po jakims czasie wiec byc moze tak jest u Ciebie

[konatala]

Napisane przez jodie

o to chodzi że nic szczególnego sie nie wydarzyło, do tej pory nie odczuwałam absolutnie żadnych dolegliwości a teraz ten ból jest nieznośny

dziękuje za odpowiedź

moim zdaniem tez nie przerywac brac do konca moze tez byc tak ze samo przejdzie

mnie przez jakies 2 tygodnie kulo cos z lewej strony nad piersia i to kilka razy dziennie i tez bylo dokuczliwe, ale przeszlo i od 2 tygoni mam spokoj. Gin tez powiedzial ze to sa takie bole poprostu z niczego a nie klopoty z sercem czego sie obawialam


ja biore Y 15 miesiecy tez, piersi mi nie urosly, nie schudlam, przytyc raczej tez nie bo waga ta sama, ale ostatnio zauwazylam ze troche boczki mi urosly, ale to raczej od tego ze jadlam slodycze zamiast np kolacji;/ ale teraz ograniczam slodycze i licze na poprawe;p

[Valentino]

Dziewczyny pomóżcie!
Zaczęłam nowe opakowanie w ostatni czwartek. W piątek był stosunek, w sobote nie. oczywiscie normalnie brałam tabletki. niestety w niedziele rano wyjechałam i zapomniałam zabrać opakowania ze sobą! wzięłam więc tabletke dopiero w poniedziałek ok. 14. minęły 23 godziny . wzięłam od razu dwie.. teraz biore normalnie i stosujemy prezerwatywyt...
na opakowaniu było napisane,że jesli był stosunek w tygodniu poprzedzającym pominiecie tabletki to trzeba się poradzić lekarza,ale ja na razie nie mam na wizyte...
myślicie,że coś mogło się stać ? wydaje mi sie,że ciąża raczej nei wchodzi w gre,ale moze one juz nie dzialaja tak jak powinny? na pewno bedziemy sie dodatkowo zabezpieczac do konca tego opakowania.
Powiedzcie co myslicie? moze,któraś z Was miała taką sytuacje? Ile czasu plemniki,że tak powiem 'działają'?
Jeszcze raz napisze jak to było dokładnie
-czwartek 1 tabletka z blistra /stosunek
-piątek tabletka/stosunek
-sobota tabletke /-
-niedziela nie wzięłam tabletki /-
-poniedziałek po prawie 24 godzinach tabletka za niedziele i od razu z poniedziałku

Dodatkowo powiem Wam,ze piłam sok grejfrutowy ;(

[wdowa_po_leninie]

o sok grejpfrutowy się nie martw- musiałabyś go wypić bardzo dużo by cokolwiek mógł tu zrobić (w bardzo dużych ilościach może prowadzić do podwyższenia ee z tabletek)

ale to zapomnienie tabletki niestety może być niebezpieczne- pierwszy tydzień, były stosunki.. niestety ale ryzyko ciąży jest
nie musisz zabezpieczać się do końca opakowania, wystarczy 7 dni
teraz już nic nie zrobisz, musisz czekać na przerwę i na krwawienie, jeśli się nie pojawi- zrób test

[Valentino]

Napisane przez wdowa_po_leninie

o sok grejpfrutowy się nie martw- musiałabyś go wypić bardzo dużo by cokolwiek mógł tu zrobić (w bardzo dużych ilościach może prowadzić do podwyższenia ee z tabletek)

ale to zapomnienie tabletki niestety może być niebezpieczne- pierwszy tydzień, były stosunki.. niestety ale ryzyko ciąży jest
nie musisz zabezpieczać się do końca opakowania, wystarczy 7 dni
teraz już nic nie zrobisz, musisz czekać na przerwę i na krwawienie, jeśli się nie pojawi- zrób test

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Troche się zmartwiłam
Co to jest w ogóle ee z tabletek? I ile tego soku trzeba wypic? ja wypiłam jakieś 4 szlanki to w sumie chyba nie jest tak dużo ....
W ogóle to coś mi tu nie pasuje z ta ciążą..przeciez tabletki powinny działać po jakichś 2-3 godzinach tak? stosunek był kiedy wzielam tabletke, potem wzielam nastepnego dnia, a juz stosunku nie było wiec powinno nie byc ryzyka tez i nastepnego dnia kiedy juz zpaomniałam... ile te plemniki zyja??

[pani ćma]

Napisane przez Valentino

W ogóle to coś mi tu nie pasuje z ta ciążą..przeciez tabletki powinny działać po jakichś 2-3 godzinach tak? stosunek był kiedy wzielam tabletke, potem wzielam nastepnego dnia, a juz stosunku nie było wiec powinno nie byc ryzyka tez i nastepnego dnia kiedy juz zpaomniałam... ile te plemniki zyja??

to nie o to chodzi, ile zyja plemniki.
chodzi o to, ze pierwszy tydzien brania tabletek jest podwyzszone ryzyko, wiec trzeba je brac codziennie, zeby antykoncepcja byla zachowana. ja niestety podejrzewam, ze jest mozliwosc ciazy, bo moja kolezanka miala kiedys identyczna sytuacje i niestety, lekarz dal jej wtedy postinor, wiec ryzyko jest.
test mozesz zrobic po 2 tyg. od stosunku piatkowego.

ja na twoim miejscu w poniedzialek bym poleciala do ginekologa po escapelle lub inna tabletke "po". ale teraz to juz musztarda po obiedzie... pozostaje ci czekac i miec nadzieje, ze nic sie nie stalo. trzymam kciuki

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Valentino

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Troche się zmartwiłam
Co to jest w ogóle ee z tabletek? I ile tego soku trzeba wypic? ja wypiłam jakieś 4 szlanki to w sumie chyba nie jest tak dużo ....
W ogóle to coś mi tu nie pasuje z ta ciążą..przeciez tabletki powinny działać po jakichś 2-3 godzinach tak? stosunek był kiedy wzielam tabletke, potem wzielam nastepnego dnia, a juz stosunku nie było wiec powinno nie byc ryzyka tez i nastepnego dnia kiedy juz zpaomniałam... ile te plemniki zyja??

ee to skrót od jednego z hormonów a dokładniej od estrogenu
ile trzeba wypić? baaaardzo dużo, z kilka litrów.. 4 szklanki Ci nic nie zrobią

w sprzyjających warunkach plemniki żyją kilka dni, tak jak napisała pani_ćma w pierwszym tygodniu trzeba brać tabletki bardzo systematycznie bo zapomnienie jest najgroźniejsze w tym tyg
moja znajoma co prawda zapomniała aż dwóch tabletek ale zaszła w ciążę właśnie w pierwszym tygodniu

szanse nie są jakoś ogromnie wielkie, bo nie wiadomo kiedy dojdzie do owulacji (i czy w ogóle do niej dojdzie) ale należy liczyć się z tym, że zabezpieczenie mogło zostać obniżone

[Valentino]

nie no coś czuje,że nie przespie tej nocy ;( bede sie modlić zeby sie nic nie stało...
mam nadzieje,ze plemniki TŻta nie były za bardzo ruchliwe bo on nie prowadzi zbyt zdrowego tryybu życia...ja z resztą też..
ale test zrobie na pewno...

[pani ćma]

Napisane przez Valentino

nie no coś czuje,że nie przespie tej nocy ;( bede sie modlić zeby sie nic nie stało...
mam nadzieje,ze plemniki TŻta nie były za bardzo ruchliwe bo on nie prowadzi zbyt zdrowego tryybu życia...ja z resztą też..
ale test zrobie na pewno...

badz dzielna, teraz juz nic nie zrobisz, musisz przetrwac ten okres do testu. trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!

[Valentino]

dziekuje, mam nadzieje,że wszystko bedzie dobrze. cały czas analizuje tą sytuacje w głowie..jutro zadzwonie do lekarza..