Operacje nosa - zbiorczy!

[ammmm]

Napisane przez BunnyZukino333

ja mam 25 stycznia,cenę już pisałam.ja się nie wycofam,tyle lat o tym marzyłam.Myślę,ze nie mam aż tak komplikowanego zabiegu,żeby coś nie poszło.Przynajmniej tak mi sie wydaje.Byle ten nos do mnie pasował...

no ja tez nie mam skomplikowanego..wyslalam zdjecia Mamacita ktora mnie bardzo podnosi na duchu (za co dzieki)...
i ona napisala mi ze u mnie to nie zobacze zbyt wielkiej roznicy po zabiegu ale ja w sumie nie chce wielkiej roznicy chce wyprostowac kosc i juz...nie bede miala naciecia z zewnatrz..a Ty????
ja nie chce tez sie wycofac ale moja rodzinka wierci mi doslownie dziore w brzuchu...uffff to bywa meczace
ja juz 18...teraz uwazam na zdrowko...pogoda taka zmienna oby sie nie przeziebic
BunnyZukino333 ale kwota 6600 zostala czy ulegla zmianie???

[BunnyZukino333]

Napisane przez ammmm

no ja tez nie mam skomplikowanego..wyslalam zdjecia Mamacita ktora mnie bardzo podnosi na duchu (za co dzieki)...
i ona napisala mi ze u mnie to nie zobacze zbyt wielkiej roznicy po zabiegu ale ja w sumie nie chce wielkiej roznicy chce wyprostowac kosc i juz...nie bede miala naciecia z zewnatrz..a Ty????
ja nie chce tez sie wycofac ale moja rodzinka wierci mi doslownie dziore w brzuchu...uffff to bywa meczace
ja juz 18...teraz uwazam na zdrowko...pogoda taka zmienna oby sie nie przeziebic

18 o to jeszcze wcześniej niż ja,zdasz mi relacje jak już będziesz po..heh.
ja mam duży nochal,trochę krzywy i taki jakby mięsisty.Ciekawa jestem twojego,chyba musimy się zdjęciami wymienić,żeby lepiej się zrozumieć

[ammmm]

Napisane przez BunnyZukino333

18 o to jeszcze wcześniej niż ja,zdasz mi relacje jak już będziesz po..heh.
ja mam duży nochal,trochę krzywy i taki jakby mięsisty.Ciekawa jestem twojego,chyba musimy się zdjęciami wymienić,żeby lepiej się zrozumieć

BunnyZukino333 jak to jest Twoje drugie podejscie do operacji to chyba juz jestes cala w panice zeby znowu sie nie rozchorowac co????

[BunnyZukino333]

Napisane przez ammmm

BunnyZukino333 jak to jest Twoje drugie podejscie do operacji to chyba juz jestes cala w panice zeby znowu sie nie rozchorowac co????

Tak to prawda,trochę się tego boję.Dbam o siebie,pozostaje mi tylko trzymanie kciuków i oczekiwanie na zabieg.Jej jak o tym myślę to aż mnie boli brzuch,jestem taka podekscytowana.

[ammmm]

Napisane przez BunnyZukino333

Tak to prawda,trochę się tego boję.Dbam o siebie,pozostaje mi tylko trzymanie kciuków i oczekiwanie na zabieg.Jej jak o tym myślę to aż mnie boli brzuch,jestem taka podekscytowana.

Ja jak o tym mysle a praktycznie mysle bez przerwy to nie boli mnie brzuch ale żolondek mam w gardle
Bunny a czy masz jakas symulacje??? bo ja nie mam

[Anja1987]

A ja mam zabieg 17.01

[ammmm]

Napisane przez Anja1987

A ja mam zabieg 17.01

no to blisko siebie jestesmy..ale ja zaczynam sie zastanawiac nad tym ze nie szczepilam sie na ta zoltaczke..duzo dziewczyn sie nie szczepilo...ale tak mysle czy lepiej nie byloby sie zaszczepic

[dzeve]

Chyba ja zaczynam w takim razieObiecuje,ze zdam relacje z zabiegu. Ammm a czy moglabys mi wyslac fotki swojego noska?Ciekawa jestem bardzo jak wyglada i co chcesz w nim zmienic?dzeve@interia.pl
Jesli bedziesz chciala wysle moj

[arricia29]

ANJA jestem bardzo ciekawa efektow twojej operacji, gdyz jestem w twoim wieku i moj nosek wyglada identycznie jak twoj!! czytalam twoje wypowiedzi i marze aby w najblizszym czasie poprawic ten garbek i kulke na czubku .. ;p o ile dobrze wyczytalam operacje masz 17.01 w polanicy? jaki doktor ci operuje? powodzenia i trzymam za cieie kciuki!!! na pewno wszystko pojdzie dobrze!!! czekam na opis wrazem po operacji

[roki3]

Napisane przez judka33

Nie ma żadnej różnicy

kurcze wczoraj za bardzo nie miałam czasu oglądałam zdjęcia ale nie mogłam ich powiększyc, na tych malutkich słabo było widac. jakaś różnica oczywiście jest ale chyba nie do końca tym bardziej na pierwszy rzut oka to uwagę przykuł inny kolor włosów. nie pomyśl że piszę to złośliwie bo nie o to chodzi./nos jest chyba naprostowany,(wiesz nie idzie na lewo czy prawo)
i mały garbek jeszcze chyba widać albo to ten siniak.Więc jeśli ty nie jesteś zadowolona, to poprawiaj jeszcze jak lekarz chce ci to zrobić w ramach reklamacji . najważniejsze żebyś ty była usatysfakcjonowana z swojego noska. jakoś to przetrwasz nie poddawaj się do trzech razy sztuka

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

gabi ja z twoim noskiem nie robiła bym nic jest piękny. bo już tak sie zastanawiałam czy to nie są zdjęcia po operacji. pozdro

[Anja1987]

Napisane przez ammmm

no to blisko siebie jestesmy..ale ja zaczynam sie zastanawiac nad tym ze nie szczepilam sie na ta zoltaczke..duzo dziewczyn sie nie szczepilo...ale tak mysle czy lepiej nie byloby sie zaszczepic

Blisko, masz tylko dzień po mnie Takie szczepienie profilaktycznie warto mieć, ale musiałbyś przesunąć termin zabiegu, przynajmniej o 1,5 miesiąca. Wydaje mi się z drugiej strony, że skoro nie jest obowiązkowe to ryzyko zachorowania jest naprawdę znikome.

[roki3]

do wszystkich dziewczyn które niebawem będą miały operację , nie myślcie nawet przez chwilę że coś wyjdzie nie tak .TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO I CIESZCIE SIĘ ŻE JUŻ NIEDŁUGO SPEŁNIĄ SIĘ WASZE MARZENIA TRZYMAM KCIUKI ZA WAS WSZYSKIE ALE BĘDZIE GORĄCO NA FORUM JAK BĘDZIECIE JUŻ PO

[Anja1987]

Napisane przez arricia29

ANJA jestem bardzo ciekawa efektow twojej operacji, gdyz jestem w twoim wieku i moj nosek wyglada identycznie jak twoj!! czytalam twoje wypowiedzi i marze aby w najblizszym czasie poprawic ten garbek i kulke na czubku .. ;p o ile dobrze wyczytalam operacje masz 17.01 w polanicy? jaki doktor ci operuje? powodzenia i trzymam za cieie kciuki!!! na pewno wszystko pojdzie dobrze!!! czekam na opis wrazem po operacji

Ja sama jestem ciekawa, bo niestety nie widziałam nigdzie zdjęć operowanego nosa, który by przypominał mój. Operuje mnie doktor Rychlik. Jak tylko będzie to możliwe to na pewno opiszę wrażenia i wrzucę fotki.

[roki3]

Ja nie miałam szczepienia i nic mi nie wszczepili szybciej można sie zarazic u dentysty, kosmetyczki czy nawet fryzjera tak słyszałam

[ammmm]

Napisane przez roki3

Ja nie miałam szczepienia i nic mi nie wszczepili szybciej można sie zarazic u dentysty, kosmetyczki czy nawet fryzjera tak słyszałam

tak tez wlasnie slyszalam...poza tym moj lekarz powiedzial ze swiadczylo by to o braku czystosci na ich oddziale ale to w sumie nigdzie nie ma sie pewnosci...jak mialam zabieg przy poronieniu tez nie bylam szczepiona ale to bylo w sumie jako nagly przypadek

[dzeve]

Napisane przez roki3

do wszystkich dziewczyn które niebawem będą miały operację , nie myślcie nawet przez chwilę że coś wyjdzie nie tak .TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO I CIESZCIE SIĘ ŻE JUŻ NIEDŁUGO SPEŁNIĄ SIĘ WASZE MARZENIA TRZYMAM KCIUKI ZA WAS WSZYSKIE ALE BĘDZIE GORĄCO NA FORUM JAK BĘDZIECIE JUŻ PO

Dziekuje w swoim imieniu ale mysle,ze w imieniu pozostałych czekajacych na zabieg Dziewczyn rowniezNapewno bedzie goraco, mam nadzieje,ze zostaniesz z nami

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez roki3

Ja nie miałam szczepienia i nic mi nie wszczepili szybciej można sie zarazic u dentysty, kosmetyczki czy nawet fryzjera tak słyszałam

Mam jeszcze jedno pytanko do Ciebie?chirurg mowil mi jeszcze,ze po zabiegu przepisze mi antybiotyk. W jakim celu sie go bierze?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez Mamacita

Ja tez mialam prostowana przegrode i nos po urazie z dziecinstwa, prawa dziurke zupelnie niedrozna (o czym wczesniej nie wiedzialam) a przegroda podobno byla jak mocno zakrecone S. Przed operacja nic mi do nosa nie wkladali bo doktor powiedzial, ze przy operacji zobaczy czy przegrode trzeba bedzie prostowac. Przy mojej operacji uczestniczylo 2 lekarzy - plastyk i laryngolog i podobno to on zajal sie przegroda. Jak zasnelam wprowadzili kamere i podobno byli zszokowani co zobaczyli, dziwili sie jak ja oddychalam Ja robilam przed pierwsze dni oklady ze smakowych lodow wodnych

Jak ogladam Twoje fotki i mowisz,ze mialas chrzastke w ksztalcie literki S to mega podnosi mnie to na duchu bo Twoj nosek wyszedl wlasnie tak jak ja chcialabym,zeby wygladal moj Ja dostalam dzis w prezencie zelowe platki chlodzacetakze napewno sie przydadza U mnie bedzie anestezjolod, chirurg, laryngolog i jakas pomocAle powiem Ci,ze jak troszke mi naruszyl ta dziurke jedna na ostatniej wizycie,jak wyszlam na dwor i poczulam chlod w nosie to az dziwnie tak sie zrobilo,ze czuje cos:P fajnie, moze odzyskam wech:P

[miracle85]

Witam,
Jestem tutaj pierwszy raz a sprowadza mnie oczywiscie nosalek Przejrzalam z grubsza wasze wypowiedzi i jestem zaintrygowana tym jak wyszly wasze noski. Chcialabym was sie poradzic jakiego wybrac lekarza moze macie godnego polecenia (napiszcie nazwisko i miasto no i ile bierze:p) Moze jakas znawczyni mi powie czy jest mozliwosc skrocenia nosa i wymodelowania jego czubka zastosujac tylo korekte chrzestna?szczerze powiedziawszy boje sie pilowac kosc Jesli ktoras z was moglaby mi przeslac zdjecia przed i po bylabym wdzieczna moj adres to patrycjacinderella@tlen.p l

[BunnyZukino333]

Napisane przez ammmm

Ja jak o tym mysle a praktycznie mysle bez przerwy to nie boli mnie brzuch ale żolondek mam w gardle
Bunny a czy masz jakas symulacje??? bo ja nie mam

Ja nie mam symulacji,ogladalam sobie jakieś tam fotki,ale...nie wiem jaki nos mi pasuje i jaki z mojego nosa można zrobicmam miec ze soba 2 zdjęcia i doktor przed co tam na nich ma kreslic.Zobaczymy,nie wiem,może poproszę kogoś,żeby mi zrobił takową


Jej ile tu dziewczynek jest,które juz niedlugo idą na operacje.wiecie co żałuję,że jestem na końcu,bo...boje się,że sie zniechęce po waszych opisach.Ale jak na razie jestem dobrej myśli i przepełnia mnie optymizm

[dzeve]

Napisane przez BunnyZukino333

Ja nie mam symulacji,ogladalam sobie jakieś tam fotki,ale...nie wiem jaki nos mi pasuje i jaki z mojego nosa można zrobicmam miec ze soba 2 zdjęcia i doktor przed co tam na nich ma kreslic.Zobaczymy,nie wiem,może poproszę kogoś,żeby mi zrobił takową


Jej ile tu dziewczynek jest,które juz niedlugo idą na operacje.wiecie co żałuję,że jestem na końcu,bo...boje się,że sie zniechęce po waszych opisach.Ale jak na razie jestem dobrej myśli i przepełnia mnie optymizm

Ode mnie chirurg wzial fotki obu profili, na wprost i tak jakby nos od spodu. Tez bedzie po tym kreslil bo nie robi symulacji. Ale on tak jakby ma wizje mojego nosa, rozmawiajac ze mna nie patrzy nam mnie tylko na nos No ja jestem na 1 ogien wiec chyba najbardziej sie boje Mnie tez przepelnia optymizm i wierze,ze NAM sie udaTyle na to czekalysmy

[ammmm]

Napisane przez BunnyZukino333

Ja nie mam symulacji,ogladalam sobie jakieś tam fotki,ale...nie wiem jaki nos mi pasuje i jaki z mojego nosa można zrobicmam miec ze soba 2 zdjęcia i doktor przed co tam na nich ma kreslic.Zobaczymy,nie wiem,może poproszę kogoś,żeby mi zrobił takową


Jej ile tu dziewczynek jest,które juz niedlugo idą na operacje.wiecie co żałuję,że jestem na końcu,bo...boje się,że sie zniechęce po waszych opisach.Ale jak na razie jestem dobrej myśli i przepełnia mnie optymizm

Pytam o tą symulacje komputerową bo myślalam ze jestem tu wyjątkiem ktory takowej nie ma
moj lekarz powiedzial z enie jest za symulacjami, zdjecia zrobi mi w dniu zabiegu jak przyjade na oddzial...ale rozmawialismy o nosie..wszystko mi wytlumaczyl
w sumie ja rozumiem ze bezsensu jest cos symulowac bo potem napewno nie da sie w 100% tego odtwozyc...i pacjenci mogliby miec pretensje...ojjjj ja za tydzien o tej porze bede na dzien przed zabiegiem i napewno nie bede mogla spac
Dziewczyny z forum znikla Carmen Bull ktos czytal moze jej relacje po operacji, odezwala sie?? chyba ze mi umknelo a miala miec zabieg 14 grudnia

[gabi188]

hello dziewczyny
kto się zna troszke na technice operacji? trafi mnie jedna rzecz, czy da rade skrócic nosek bez ruszania części kostnej? mam zrobiona pieknie, tylko czubek jest nadal za długi, zastanaiwam sie czy znowu bede musiała łamac nos i przechodzic narkoze ;//

Roki3 , dziekuję ale nosek nie jest do konca dobry, z profilu widac bardziej kośc, która jest ok, koniec nosa zostawia troche do życzenia..

[Natashia93]

Witam, chciałam się zapytać o orientacyjną cenę korekcji nosa u Dr. Kobusa w Polanicy?

[BunnyZukino333]

Napisane przez dzeve

Ode mnie chirurg wzial fotki obu profili, na wprost i tak jakby nos od spodu. Tez bedzie po tym kreslil bo nie robi symulacji. Ale on tak jakby ma wizje mojego nosa, rozmawiajac ze mna nie patrzy nam mnie tylko na nos No ja jestem na 1 ogien wiec chyba najbardziej sie boje Mnie tez przepelnia optymizm i wierze,ze NAM sie udaTyle na to czekalysmy

Nom oj czekałam długo,bardzo się cieszę.Mówisz 1wszy ogień,nom fajnie.Wolała bym już jechać.
Każda z nas ma u innego lekarza,będziemy mogły sobie zrobić porównanie jak już będziemy po.Co może być pomocne dla nowych chętnych na ten zabieg.

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Napisane przez ammmm

Pytam o tą symulacje komputerową bo myślalam ze jestem tu wyjątkiem ktory takowej nie ma
moj lekarz powiedzial z enie jest za symulacjami, zdjecia zrobi mi w dniu zabiegu jak przyjade na oddzial...ale rozmawialismy o nosie..wszystko mi wytlumaczyl
w sumie ja rozumiem ze bezsensu jest cos symulowac bo potem napewno nie da sie w 100% tego odtwozyc...i pacjenci mogliby miec pretensje...ojjjj ja za tydzien o tej porze bede na dzien przed zabiegiem i napewno nie bede mogla spac
Dziewczyny z forum znikla Carmen Bull ktos czytal moze jej relacje po operacji, odezwala sie?? chyba ze mi umknelo a miala miec zabieg 14 grudnia

Nom też słyszałam,że bezpieczniej jest nie robić takiej symulacji,bo potem można się rozczarować.A na kompie wszystko się da,w rzeczywistości już niestety nie.
Ja już co wieczór myślę jak to będzie i późno zasypiam...

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez gabi188

hello dziewczyny
kto się zna troszke na technice operacji? trafi mnie jedna rzecz, czy da rade skrócic nosek bez ruszania części kostnej? mam zrobiona pieknie, tylko czubek jest nadal za długi, zastanaiwam sie czy znowu bede musiała łamac nos i przechodzic narkoze ;//

Roki3 , dziekuję ale nosek nie jest do konca dobry, z profilu widac bardziej kośc, która jest ok, koniec nosa zostawia troche do życzenia..

Nom myślę,że nos można skrócić modelując chrząstkę,a nie ruszając kości.Jeśli to oczywiście jest taki defekt przy którym da się zachować proporcje nie ruszając kości.Ale najlepiej było by się fachowca zapytać.

[ammmm]

mam pytanko do dziewczyn ktore sa juz po operacji. jak obudzilyscie sie po narkozie dlugo do siebie dochodzilyscie, jaka byla pierwsza mysl??? jakis bol? bo oslabienie to napewno...jak zobaczylyscie swoja twarz w lustrze sina i opuchnieta nie pomyslalyscie sobie "co ja zrobilam??!!!"

[judka33]

Ammm,nie myśl o bólu. Będziesz szczęśliwa, że jesteś już po. Poza tym dostaniesz ketonal i nic nie będziesz czuła. Wiem co mówię, budziłam się już dwa razy. Oprócz bólu głowy i uczucia parcia ciśnienia na nos ( to przez setony ) nic ci nie będzie dokuczać. W lustro nie masz co patrzeć, bo będzie opatrunek, spuchnięte oczy i zmęczona twarz. Grzecznie leż, słuchaj pielęgniarek i cierpliwie czekaj na wyjęcie setonów.

[ammmm]

Napisane przez judka33

Ammm,nie myśl o bólu. Będziesz szczęśliwa, że jesteś już po. Poza tym dostaniesz ketonal i nic nie będziesz czuła. Wiem co mówię, budziłam się już dwa razy. Oprócz bólu głowy i uczucia parcia ciśnienia na nos ( to przez setony ) nic ci nie będzie dokuczać. W lustro nie masz co patrzeć, bo będzie opatrunek, spuchnięte oczy i zmęczona twarz. Grzecznie leż, słuchaj pielęgniarek i cierpliwie czekaj na wyjęcie setonów.

ale po jakim czasie spojrzalas w lustro??????? wiesz co innego zobaczyc opuchlizne u kogos a co innego u siebie...tak sobie wyobrazalas ten widok czy sie przerazilas raczej???? oj ja juz mam tysiace mysli hihi

[olunia245]

witam
jestem tutaj nowa na tym forum i mam podobny prioblem do Was, a mianowicie ju przeszlam 1 operacje ok 4lat temu i wyszla genielnie, niestety jakis czas temu zostalam uderziona w nos i zostal on skrzywiony i zamierzam isc na druga....nawet nie macie pojecia jak to jest kiedy po 4 latach wrocil kompleks nosa no i do tego bojesie tej drugiej operacji ze moj nosek juz niebedzie taki ladny

[ammmm]

Napisane przez olunia245

witam
jestem tutaj nowa na tym forum i mam podobny prioblem do Was, a mianowicie ju przeszlam 1 operacje ok 4lat temu i wyszla genielnie, niestety jakis czas temu zostalam uderziona w nos i zostal on skrzywiony i zamierzam isc na druga....nawet nie macie pojecia jak to jest kiedy po 4 latach wrocil kompleks nosa no i do tego bojesie tej drugiej operacji ze moj nosek juz niebedzie taki ladny

to faktycznie przykre....jesli jest naprawde zle to zrob to
wiesz juz co Cie czeka... bo juz operacje masz za soba

[olunia245]

wlasnie o to chodzi ze sa,ego przeboegu operacji sie nieboje, najbradziej mnie denerwuje to ze znowu musze czuc ten dyskomfort przez pare tygodni no i najgorszy stres o efekt...moj chlopak twierzd ze jest to minimalne skrzyweienie ale uwierzcie ja niemoge na siebie patrzec

[ammmm]

Napisane przez olunia245

wlasnie o to chodzi ze sa,ego przeboegu operacji sie nieboje, najbradziej mnie denerwuje to ze znowu musze czuc ten dyskomfort przez pare tygodni no i najgorszy stres o efekt...moj chlopak twierzd ze jest to minimalne skrzyweienie ale uwierzcie ja niemoge na siebie patrzec

wstaw moze fotke, byc moze faktyczne juz sobie wmowilas jakas wade
duzy dyskomfort i bol czulas po operacji?