Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[wenedka]

Napisane przez tajka88

Dziekujemy
Nie bede jej tego mowic bo popadnie w samouwielbienie;p
Mysle, ze to bylo wiadome, ze ten dzidzius bedzie sliczny mama ladna tata przystojny;p heeheheh

A co Ty porabiasz teraz?

Oj, czasami rodzice ładni, a dziecko niezbyt (są i takie:P), ale w Waszym przypadku zasada się sprawdziła

A ja skończyłam drugi rok psychologii, i siedzę w domu z ospą wietrzną, ale na szczęście to już końcówka.
Poza tym, z jednego szpitala przenoszę się do drugiego- tym razem psychiatrycznego, gdzie będę wkrótce pracować. Na pewno będzie to interesujące doświadczenie...

[butterfly92]

Witam drogie wizażanki. Niestety życie zmusiło mnie do tego by zaglądnąć do tego wątku. Męczy mnie pewna rzecz spróbuję zwięźle opisać sytuacje. Mieszkam w Anglii od 3 tygodni, pracuję w domu w każdym razie niewiele i mam czas na zadręczanie się. Poznałam pewnego chłopaka w clubie. Byłam w takim miejscu może trzeci raz w życiu, w Polsce nie miałam czasu. Spotkalismy się kilka razy ale niestety spotykamy sie tylko wtedy kiedy on chce. Ja tylko siedzę i czekam... Głupie. Moje zachowanie wskazuje na to ,że juz się zauroczyłam. Chłopak jest anglikiem, praca, college, znajomi i imprezy, imprezy, imprezy. Nie wiem czy w ogóle kiedyś śpi. Jak sie spotykamy jest dla mnie taki miły, opiekunczy, świetnie nam sie rozmawia i miło spędza czas... ale nie wiem o co chodzi. Jak się rozstajemy to odzywa sie po 2-3 dniach... tak jakby mu nie zależało. Nie wiem czy sobie coś wmawiam czy nie... Chciałabym to wszystko odkręcic ale chyba jest juz za późno. Kazdy facet jest iinny ale moze anglicy maja jakies typowe zachowania?

[2018070520180950]

Moj juz ex teraz wlasnie pisal czesciej I etc. Potem bylismy rok razem prawie teraz sie rozeszlismy.
Ale mam kolege hm powiedzmy I tez tak jest tzn pisze ze sie chce spotkac blabla potem cisza. Potem sie odzywa na FB tak jak mu sie podoba. Ja olewam, jak bedzie zalezalo znajdzie czas .



Postaraj sie nie wkrecac w to I Tyle. a nie ze on se dzwoni jak ma chwile bo jakby chcial by ja znalazl glupie to troche.

[kropka241]

moze on ma poprostu taki sposob bycia i niekoniecznie jest zainteresowany aby wasze relacje zmienily sie w cos powazniejszego
ja uogolniajac moge powiedziec ze brytyjczycy sa serdeczni ale sa tacy dla kazdego.. kurcze nie lubie uogolniac ale co tam..
mysle ze powinnas obserwowac syt i zobaczyc w ktora strone to wszystko zmierza.. czy w podobny sposob jak ciebie traktuje tez inne dziewczyny?

[butterfly92]

Niestety chyba podobnie. Tysiąc zdjęc na fb, duzo gdzie sie obściskuje z laskami... Jak sie ostatnio rozstawaliśmy powiedział: zadzwoń do mnie... a ja na to; ty do mnie zadzwon. Cisza Dostaje szału ale muszę to zakończyć, może nie jest jeszcze za późno. Mówił ,że lubi życie singla ale jest w stanie wejść w związek.. Czuje ze cos jest nie tak... na trzeciej randce próbował mnie zaciągnąć do łóżka i wierzcie mi nie wygląda na niedoświadczonego.... smutne

[esolinka]

Hej Dziewczyny! Pozwolicie, ze przylacze sie do Was
Od niedawna tez jestem w zwiazku z obcokrajowcem, a dokladniej moj chlopak jest z Maroko. Znamy sie juz od kilku miesiecy, ale spotykamy sie (jestesmy razem) od ponad miesiaca.
Moj poprzedni chlopak tez byl obcokrajowcem (mieszanka grecko iranska) ale szczerze powiedziawszy nie ma porownania! Moj obecny Luby jest po prostu przekochany i mam nadzieje, ze juz tak zostanie do konca Nikt tak o mnie nie dbal
Na poczatku troszke martwilam sie religia - ja jestem katoliczka, On muzulmaninem, ale duzo rozmawialismy na ten temat, duzo mi tlumaczyl itp. i widze, ze nie ma co patrzec na religie. Poza tym On od 6lat mieszka juz w USA i sam sie przyznal, ze inaczej patrzy na swiat

Spotkalismy sie wczoraj i przypadkiem zobaczylam tez mojego ex Dziwnie sie poczulam... :/

[2018070520180950]

butterfly olej goscia nie jest wart sama przeczytaj co piszesz

[butterfly92]

Dzieki Kachaa tego wlasnie potrzebowałam... Olać, zapomnieć? Puścić wiązankę żeby mu w pięty poszło czy powiedzieć grzecznie ,że miałam go za kogoś innego?

[kropka241]

Butterfy ja bym sobie odpuscila jakies wieksze rozmowy nawet.. Po co ma miec satysfakcje ze ty sie zauroczylas.. Ja bym chyba poprostu przestala sie z nim kontaktowac..

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Eso witaj z nami.

Mi akurat dzis snila sie ex mojego meza i nawet chciala nie w tym snie zadzgac 15cm nozem..

[2018070520180950]

olej go,i tyle.


albo jeszcze lepiej usun czy zablokuj,na powaznie nie traktuje cie skoro same imprezy a do ciebie dzwoni jak mu sie zachce niepowazny jakis

[m.arty]

Edit bo pomylily mi sie niki

Butterfly - takie zachowanie jest wspólne dla facetów wszystkich narodowości. Olej gościa. NIc nie rob. Po prostu ma mozg ponizej pasa (jak niejeden przedstawiciel tego podrzednego gatunku :P ) wiec sobie daruj bez slowa. NIe ma co sie denerwowac kims kto na to nie zasluguje.

Esolinka - witaj Znam jedno maestwo Polsko - Marokaskie. Sá ze sobá ponad 30 lat i im sie bardzo dobrze ukáda. Mieszkajá w Maroku, on jest dyrektorem szkoy a ona robi w domu tumaczenia. Ich dzieci mówiá 4 jézykami i robia miedzynarodowa kariere Zycze wszystkiego najlepszego.

Sent from my E15i using Tapatalk

[tajka88]

Napisane przez kropka241

Mi akurat dzis snila sie ex mojego meza i nawet chciala nie w tym snie zadzgac 15cm nozem..

Tez czesto sni mi sie byla mojego TZta;p i zawsze u o tym mowie;p Mam manie EX:P

Napisane przez butterfly92

Dzieki Kachaa tego wlasnie potrzebowałam... Olać, zapomnieć? Puścić wiązankę żeby mu w pięty poszło czy powiedzieć grzecznie ,że miałam go za kogoś innego?

Olej go

[butterfly92]

Dzięki dziewczyny... Będzie to trudne ale spróbuję.

[2018070520180950]

Trudne wiedomo ale po co z takim kims wgl sie wkrecac ty sie wkrecasz a on dzwoni jak chce pfff

[esolinka]

Napisane przez m.arty

Esolinka - witaj Znam jedno maestwo Polsko - Marokaskie. Sá ze sobá ponad 30 lat i im sie bardzo dobrze ukáda. Mieszkajá w Maroku, on jest dyrektorem szkoy a ona robi w domu tumaczenia. Ich dzieci mówiá 4 jézykami i robia miedzynarodowa kariere Zycze wszystkiego najlepszego.

Dziekuje Kochana! Oby zylo Nam sie jak najlepiej i Wam wszystkim tez Historia opisana przez Ciebie brzmi cudnie.
Wow - ja sobie nie wyobrazam jak mozna mowic biegle 4 jezykami! Moj TZ mowi 3 i dla mnie to kosmos.

Butterfly Ja na twoim miejscu tez olalabym tego chlopaka. Ewidentnie sie Toba bawi! Wiesz co, moj poprzedni 'chlopak' byl bardzo podobny. Spotykalismy sie raz na tydzien (2-3h) bo juz musial gdzies leciec. Przewaznie spotykalismy sie wtedy kiedy On chcial :/ Czasami dawal mi jakis termin do wyboru ha ha... A ja bylam glupia i Mu ufalam. Bo mowil, ze pracuje aby bylo Nam lepiej (to nic, ze kasy juz mial jak siana - chcial jeszcze wiecej) duuuzo obiecywal.
Teraz z moim obecnym Lubym widze ogromna roznice. Jak chlopakowi zalezy to ZAWSZE znajdzie czas dla Ciebie (wtedy tego nie rozumialam i wydawalo mi sie to smieszne) Ale taka jest prawda, chocby sie walilo to zinteresowany, zakochany facet zrobi wszystko by sie z Toba spotkac - chocby byl po calym dniu pracy i musial przejechac kawal drogi by Cie odwiedzic.

Najlepiej wykasuj Jego numer, FB - abys nie miala z Nim kontaktu. Ja tak zrobilam i fakt, ze musialam czekac pare miesiecy no ale w koncu minelo - Tobie tez pewnie pomoze! Glowa do gory!

[2018070520180950]

Wykasuj z FB bo tak bedziesz patrzyla co robi ze komentuje laski cos tam. Niech sie wali. A ciebie nie bedzie wkurzac bo nie bedziesz widziala

[wenedka]

Napisane przez butterfly92

Witam drogie wizażanki. Niestety życie zmusiło mnie do tego by zaglądnąć do tego wątku. Męczy mnie pewna rzecz spróbuję zwięźle opisać sytuacje. Mieszkam w Anglii od 3 tygodni, pracuję w domu w każdym razie niewiele i mam czas na zadręczanie się. Poznałam pewnego chłopaka w clubie. Byłam w takim miejscu może trzeci raz w życiu, w Polsce nie miałam czasu. Spotkalismy się kilka razy ale niestety spotykamy sie tylko wtedy kiedy on chce. Ja tylko siedzę i czekam... Głupie. Moje zachowanie wskazuje na to ,że juz się zauroczyłam. Chłopak jest anglikiem, praca, college, znajomi i imprezy, imprezy, imprezy. Nie wiem czy w ogóle kiedyś śpi. Jak sie spotykamy jest dla mnie taki miły, opiekunczy, świetnie nam sie rozmawia i miło spędza czas... ale nie wiem o co chodzi. Jak się rozstajemy to odzywa sie po 2-3 dniach... tak jakby mu nie zależało. Nie wiem czy sobie coś wmawiam czy nie... Chciałabym to wszystko odkręcic ale chyba jest juz za późno. Kazdy facet jest iinny ale moze anglicy maja jakies typowe zachowania?

Z tej mąki raczej chleba nie będzie

Wprawdzie w wątku mamy wiele przykładów super Anglików , ale jeśli chodzi o sporą częśc angielskiej młodzieży, jej obraz mnie nieco martwi.

[butterfly92]

Dzięki dziewczyny. Dzisiaj idę na imprezę i on tam niestety będzie... eh.
Pozdrawiam wszystkie mieszadełka!

[m.arty]

Napisane przez butterfly92

Dzięki dziewczyny. Dzisiaj idę na imprezę i on tam niestety będzie... eh.
Pozdrawiam wszystkie mieszadełka!

Trzymaj się od niego z daleka. Niech spada na szczaw.

[wenedka]

Napisane przez butterfly92

Dzięki dziewczyny. Dzisiaj idę na imprezę i on tam niestety będzie... eh.
Pozdrawiam wszystkie mieszadełka!

Szkoda czasu na chłopców-imprezowiczów, którym jedno głowie

[szien]

o moj bosze, watek zyciem tetni

u mnie kompletny balagan

1) odeszlam z pracy
2) we wtorek wylatuje do Azji
3) caly czas sie wyklocam z ambasada wietnamska o te cholerne wizy

poza tym przeszlam sie dzisiaj na szczepienia (zoltaczka, tyfus, itd.) i nikt mi cholera jasna nie powiedzial, ze to boli
spodziewalam sie sekundowego uksaszenia igla, a nie bolu az po paznokcie u dloni
czulam sie jakby mi pielegniarka miesniaka z buta walnela
chyba wyczytala z mojej twarzy, ze sie wije w agoni i oschlo powiedzala: "dwie minuty i odzyskasz sile w ramieniu"


jeszcze raczki mnie bola

EDIT: co do kolezanki Butterfly92, ten typ tak ma
mialam ostatnio podobna sytuacje wsrod moich znajomych i dziewczyna sie poddala, chociaz bardzo jej zalezalo. Podobno kolesiowi tez ale on zawsze znajdowal cos wazniejszego do roboty i on tego nie odbieral jako zaniedbanie ze swojej stronie, po prostu to byl jego styl. Dziewczyna doszla do wniosku, ze czekac jej sie na niego nie chce no bo ile mozna i teraz sa dobrymi znajomymi i nic wiecej, a szkoda bo naprawde fajni ze soba byli. Jego wina, ze sie nei udalo. Pewnie sie obudzi kiedy ona bedzie miala juz 3 dzieci

[tajka88]

Napisane przez szien

o moj bosze, watek zyciem tetni

u mnie kompletny balagan

1) odeszlam z pracy
2) we wtorek wylatuje do Azji
3) caly czas sie wyklocam z ambasada wietnamska o te cholerne wizy
"dwie minuty i odzyskasz sile w ramieniu"


jeszcze raczki mnie bola

bo ty delikatna kobieta jestes
ja chce relacje fotograficzna jak wrocisz

[m.arty]

szejn - wakacje czy praca?

[szien]

Napisane przez tajka88

bo ty delikatna kobieta jestes
ja chce relacje fotograficzna jak wrocisz

relacje fotograficzna bede starala sie zdawac na biezaco ze wzgledu na Tz'a
wedlug niego, mam prawo fotografowac sie tylko z biednymi dziecmi, a nie z polnagimi turystami

Napisane przez m.arty

szejn - wakacje czy praca?

oj tylko wakacje, chcialabym miec taka prace gdzie by mnie do Azji wysylano co kilka miechow


jak mi sie tam spodoba to mozliwe, ze polece w nastepnym roku na jakis wolontariat na 3 mce

[irenkaaa]

szien zazdraszczam Azji prosimy o jakas relacje foto

mi sie juz powoli urlop konczy
jeszcze jutro i sru do Irlandii spowrotem a tak sie pogoda teraz poprawia teraz we Francji

[m.arty]

Irenkaa - tutaj pogoda bez zmian więc się przygotuj na irlandzkie lato.
A gdzie we Francji jesteś?

A my malujemy sypialnię. Ciemny kolor był a teraz kładziemy jasny trzeba będzie ze 3 razy pomalować. Dobrze że pokój nie jest duży.

[irenkaaa]

okolice Paryza

a tam Irlandzkie lato .. juz chyba sie przyzwyczailam
a nawet w deszczu i zimnie mi szybciej dzien w pracy leci

[klaudiat]

Hej można dołączyć?
ja już teoretycznie jestem w związku z Norwegiem
praktycznie zaczynamy od czwartku

[butterfly92]

klaudiat opowiadaj!

Dziewczyny może któraś wie gdzie można wyjść w Londynie ,żeby poznać ludzi... Jestem praktycznie z siostrą sama i nie mamy żadnego towarzystwa....

[klaudiat]

otóż my się spikneliśmy na fb ja byłam tam na wakacje ,poznałam jego ciocię i później wróciłam do Polski, gadałam z nią i ona pewnego dnia żebym dodała tego i tego chłopaka do znajomych ja otwarta na nowe znajomości dodałam,mimo że chłopak średniawo mi się widział później zaczęłąm gadać z nim,na początku gatka szmatka zwykły kolega tyle że obcokrajowiec ale później coraz więcej i coraz częściej że to samo lubimy, że dziwnie jak jeden dzień nie gadamy,że on mnie lubi ja jego też i tak się złożyło że właśnie w czwartek mój kochany Norweg przyjeżdża do mnie to będzie nasze pierwsze spotkanie w realu troszke nerwy są, ale on mnei uspokaja że będzie dobrze
żebyście też nie myślały że ja tak pierwszego lepszego chłopaka zapraszam do domu na 3 tygodnie otóż mój tata jest w norwegii i sprawdził co to za chłopak, zresztą sa sąsiadami
mam nadzieję że historyjka nie zanudziła Was