Od 2008 zakochane po uszy, lecz czasem cierpiące przez Tż katusze - cz.IV :)

[MoonLai]

Napisane przez @na

I bysmy razem opowiadały
Cześć ! Nazywam się Ania - Ja też . Nie pije od 2 dni - ja też

Iby było "Wspieramy Cie Aniu"


---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez Visez

Na lato

Oł jezu, modne, nie ma co

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Taka późna godz, co ja robie na wizażu

[moniczka_90]

co wy robiłyscie do 1 rano na wizazu ?

dzien dobry ! witam w nowym dniu wszystkie TZtówki i wszytskie alkoholiczki jak sie spało ?

[jusiowa]

Witam moje alkoholiczki
ja oczywiście niewyspana tż się nie odezwał, za to ja sobie dzisiaj jadę ze znajomymi na basen trzeba się w końcu opalić bo jestem blada jak ściana... a więc miłego dnia

[Aniaa_89]

Napisane przez Visez

Na lato

oryginalne

Napisane przez MoonLai

Taka późna godz, co ja robie na wizażu

za późno przyszłaś i nie załapałaś się na imprezę

Napisane przez moniczka_90

dzien dobry ! witam w nowym dniu wszystkie TZtówki i wszytskie alkoholiczki jak sie spało ?

spało mi się całkiem dobrze, dopóki mój kot nie zaczął rano miauczeć

i w ogóle to dzień dobry
ogarniam się i jadę niedługo do TŻta mamy do Botanika jechać, no i odebrać moją sukienkę z poczty, jeśli będzie otwarta
a Wy jakie plany na dziś?

[moniczka_90]

Napisane przez Visez

Na lato

obrzydliwe

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Aniaa_89

a Wy jakie plany na dziś?

planów na dzis jeszcze nie znam, miałam isc z TZem nad wode ale musiał jechać na uczelnie no i nie idziemy nigdzie zaraz ide pod prysznic a co do dalszych planow to bede was informowac na bierzaco

[dream7]

Hej Ale jestem nie wyspana bylam wczoraj na imprezce tzn najpierw ogladalam mecz a pozniej tak jakos wyszlo plany na dzis to sprzatanie opalanie, grilowanie i uczenie sie hiszpanskiego

[moniczka_90]

a ja chyba jednak pójdę z TZem nad ta wodę

[dream7]

Napisane przez moniczka_90

a ja chyba jednak pójdę z TZem nad ta wodę

ale ci fajnie ja też chce

[moniczka_90]

Napisane przez dream7

ale ci fajnie ja też chce

fajna pogoda to trzeba skozystać a TZ juz wraca z uczelni wiec zdarzymy choć po południu ma lać ale trudno
problem mam tylko z syfami na twarzy mam tyle syfów, szczeólnie na czole ze ciezko mi bedzie bez makijazu wyjsc z domu ale moze słonce jakos je wypali albo beda mniej widoczne jak sie opale

[@na]

Napisane przez Visez

Na lato

ahahhaha obrzydliwe są , nie ma co

Napisane przez moniczka_90

co wy robiłyscie do 1 rano na wizazu ?

dzien dobry ! witam w nowym dniu wszystkie TZtówki i wszytskie alkoholiczki jak sie spało ?

mi się świetnie spało
muszę dliera zmienić bo co mi się śni to już przesada !!
dzisiaj się np wyspowiadałam i jakiś koleś tego słuchał i ja się kłóciłam z księdzem że tak nie można a on mówił że może , i analizowali co jest grzechem a co nie boje się sama siebie pozniej była jakaś wojna w galerii ...

Napisane przez Aniaa_89

oryginalne


za późno przyszłaś i nie załapałaś się na imprezę


spało mi się całkiem dobrze, dopóki mój kot nie zaczął rano miauczeć

i w ogóle to dzień dobry
ogarniam się i jadę niedługo do TŻta mamy do Botanika jechać, no i odebrać moją sukienkę z poczty, jeśli będzie otwarta
a Wy jakie plany na dziś?

Ja nie mam planów chociaż słoneczko i leżak do mnie przemawia więc jak zjem to wywale na słońce
Tż nadal milczy

[dream7]

Napisane przez moniczka_90

fajna pogoda to trzeba skozystać a TZ juz wraca z uczelni wiec zdarzymy choć po południu ma lać ale trudno
problem mam tylko z syfami na twarzy mam tyle syfów, szczeólnie na czole ze ciezko mi bedzie bez makijazu wyjsc z domu ale moze słonce jakos je wypali albo beda mniej widoczne jak sie opale

no mi tez teraz pojawilo sie pare ale na szczescie malych chociaz nigdy nie mialam z tym problemu

[makowapanienkaa]

Cześć dziewczyny, ja jak zwyle nie wyspana mimo że zwlokłam się z łóżka dobrze po 10

Napisane przez moniczka_90

a ja chyba jednak pójdę z TZem nad ta wodę

ahh zazdroszcze
ja chyba dzisiaj wybiore się do parku na piwo, a jak nikogo nie wyciągnę to zdesperowana chyba sama pójdę, a co !
Dzisiaj w WPKiW w Chorzowie kolejna sobota z gwiazdami TVN-u

[iinnkkaa]

heej: jutro wyjezdzaaam widze ze tu wczoraj impreza do nocy byla

[Anemone]

No alkoholiczki w nocy do władzy się dobrały
Pamiętam, że jak byłam na weselu u chrzestnego (miałam 11 lat), to wlałam sobie soku z czarnej porzeczki i udawałam, że to wino. Jakiś chłopak (14-15 lat ) do matki: mamooo.... Ja też mogę? Patrz, ona jest młodsza i pije...


Visez paznokcie idealne, jeśli chcesz komuś zrobić krzywdę

[iinnkkaa]

zegam sie juz dziewczynki bo nie wiem czy dam rade tu wpasc pozniej jeszcze!
proszę tu mi duzo niepisac zebym miala malo do nadrabiania i nie pic
paa

[Visez]

Dzień dobry Lecę do wanny pogoda paskudna, po pracy Tż jedziemy do mojej babci 60km dalej i moze do kina Musiałam wygadać się w klubie

[_groooszek_]

Cześć Dziewczyny

Ja cały tydzień pracuję i nie bardzo mam siłę po pracy do Was zajrzeć dodatkowo wczoraj nocował u mnie TŻ a dzisiaj ja jadę do niego teraz czyta sobie książkę a ja mam moment, żeby Was nadrobić

[@na]

Napisane przez iinnkkaa

zegam sie juz dziewczynki bo nie wiem czy dam rade tu wpasc pozniej jeszcze!
proszę tu mi duzo niepisac zebym miala malo do nadrabiania i nie pic
paa

zazdroszcze wam tych wyjazdów Bawcie się dobrze
ja w tym roku czuje ze nigdzie z tz nie pojade

[makowapanienkaa]

Napisane przez @na

zazdroszcze wam tych wyjazdów Bawcie się dobrze
ja w tym roku czuje ze nigdzie z tz nie pojade

też coś tak w kościach czuje, chociaż jak ostatnio dzwonił to obiecał że gdzieś wyskoczymy..
Koleżanka z chłopakiem wyciągnęli mnie do zoo : D z jednej strony średnio mam ochote na wyjście z jakąkolwiek parą ale co będe w domu siedziec :P

[@na]

Napisane przez makowapanienkaa

też coś tak w kościach czuje, chociaż jak ostatnio dzwonił to obiecał że gdzieś wyskoczymy..
Koleżanka z chłopakiem wyciągnęli mnie do zoo : D z jednej strony średnio mam ochote na wyjście z jakąkolwiek parą ale co będe w domu siedziec :P

Nawet do niego jak byś przyjechała na kilka dni to juz lepiej
mi sie wszystko posypalo bo mialam miec na lewo podbite praktyki ze bym nie musiała miesiąc chodzić , a teraz się okazało że jednak mi tak kolezanki mama nie podbije i musze sobie szukac czegos , czyli caly sierpien juz mam z glowy , teraz nigdzie nie pojedziemy , wiec ogólnie jest do i napisałam do tego .... nie wiem po co , moglam nie pisać , zaraz wylacze telefon i tak bedzie chyba najlepiej
idę jeszcze na słoneczko

[MoonLai]

Napisane przez Anemone

No alkoholiczki w nocy do władzy się dobrały
Pamiętam, że jak byłam na weselu u chrzestnego (miałam 11 lat), to wlałam sobie soku z czarnej porzeczki i udawałam, że to wino. Jakiś chłopak (14-15 lat ) do matki: mamooo.... Ja też mogę? Patrz, ona jest młodsza i pije...


Visez paznokcie idealne, jeśli chcesz komuś zrobić krzywdę

Ja kiedyś w czasach gimnazjum wracałam z koleżankami z pizzy no i w drodze kupiłyśmy sok porzeczkowy, wlałyśmy do plastikowych kubków i udawałyśmy, że to wino. Jakiś dziadek się pytał czy pijemy piwo, a my "nieee, wino!"

Wczoraj tak do późna byłam na kompie bo oglądaliśmy z TŻtem filmy, a potem on się poszedł kąpać, więc skorzystałam. Ale nikogo już nie było

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez makowapanienkaa

też coś tak w kościach czuje, chociaż jak ostatnio dzwonił to obiecał że gdzieś wyskoczymy..
Koleżanka z chłopakiem wyciągnęli mnie do zoo : D z jednej strony średnio mam ochote na wyjście z jakąkolwiek parą ale co będe w domu siedziec :P

Idź, idź, zawsze się trochę rozerwiesz
Ja właśnie ze spaceru wróciłam, co ciekawe byłam sama

[Anemone]

Napisane przez makowapanienkaa

też coś tak w kościach czuje, chociaż jak ostatnio dzwonił to obiecał że gdzieś wyskoczymy..
Koleżanka z chłopakiem wyciągnęli mnie do zoo : D z jednej strony średnio mam ochote na wyjście z jakąkolwiek parą ale co będe w domu siedziec :P

Dawno w zoo nie byłam

Napisane przez @na

Nawet do niego jak byś przyjechała na kilka dni to juz lepiej
mi sie wszystko posypalo bo mialam miec na lewo podbite praktyki ze bym nie musiała miesiąc chodzić , a teraz się okazało że jednak mi tak kolezanki mama nie podbije i musze sobie szukac czegos , czyli caly sierpien juz mam z glowy , teraz nigdzie nie pojedziemy , wiec ogólnie jest do i napisałam do tego .... nie wiem po co , moglam nie pisać , zaraz wylacze telefon i tak bedzie chyba najlepiej
idę jeszcze na słoneczko

Oj... A nie może ktoś inny podbić na lewo?

Napisane przez MoonLai

Ja kiedyś w czasach gimnazjum wracałam z koleżankami z pizzy no i w drodze kupiłyśmy sok porzeczkowy, wlałyśmy do plastikowych kubków i udawałyśmy, że to wino. Jakiś dziadek się pytał czy pijemy piwo, a my "nieee, wino!"

Wczoraj tak do późna byłam na kompie bo oglądaliśmy z TŻtem filmy, a potem on się poszedł kąpać, więc skorzystałam. Ale nikogo już nie było

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------


Idź, idź, zawsze się trochę rozerwiesz
Ja właśnie ze spaceru wróciłam, co ciekawe byłam sama

Bo ruch to zdrowie! Ale nie wolno przesadzać
Tak sobie myślę, że gdybym miała psa, to bym była chuda, bo bym długo z nim chodziła Ale nie mam psa i mam usprawiedliwienie Mój kot włazi mi zawsze na kolana jak siedzę przez tv i przez godzinę nie mogę się od niego uwolnić, bo uwali się taka krowa i nie chce ruszyć Tylko głaszcz, bo jak nie, to podrapie Ale i tak go kocham. Przelewam na niego mój instynkt macierzyński, bo na dziecię nie mogę sobie pozwolić Choć natura chyba by tego chciała, bo zbliża mi się owulacja i mam chcicę

[jusiowa]

hej... mam humor do dupy, tż mnie zostawił... raczej na poważnie, stwierdził że się zmieniłam i to już nie to co kiedyś... postanowiłam że wyjadę do rodziny do niemiec, nie mam po co tu zostawać i się męczyć... jestem załamana...

[MoonLai]

Napisane przez jusiowa

hej... mam humor do dupy, tż mnie zostawił... raczej na poważnie, stwierdził że się zmieniłam i to już nie to co kiedyś... postanowiłam że wyjadę do rodziny do niemiec, nie mam po co tu zostawać i się męczyć... jestem załamana...

Jak to? Dlaczego? Wiem, że nie odzywał się od kilku dni ale żeby od razu zrywać?

[Anemone]

Napisane przez jusiowa

hej... mam humor do dupy, tż mnie zostawił... raczej na poważnie, stwierdził że się zmieniłam i to już nie to co kiedyś... postanowiłam że wyjadę do rodziny do niemiec, nie mam po co tu zostawać i się męczyć... jestem załamana...

Co się stało?

[jusiowa]

Napisane przez MoonLai

Jak to? Dlaczego? Wiem, że nie odzywał się od kilku dni ale żeby od razu zrywać?

Napisane przez Anemone

Co się stało?

nie odzywał się od wtorku, ja też nie... dziś napisałam znowu czy się spotkamy a on na to że już chyba się nie chce ze mną widywać, bo się zmieniłam, nic mnie nie interesuje, o niczym mu nie mówię, etc... na to ja mu wytłumaczyłam że wcale tak nie jest, że go kocham... i zapytałam czy jest inna... on na to że nigdy w życiu, woli zostać sam i że przerwa mu się przyda... na to napisałam mu że w takim razie od razu wyjeżdzam do niemiec i jeśli mnie nie próbuje zatrzymać to ja już nie wróce... no i nie próbuje... mówi że tam mi będzie lepiej, ułożę sobie życie i będę szczęśliwa... dziewczyny, ratujcie, jestem w totalnej rozsypce, ja go kocham i nie chcę wyjeżdżać...

[Anemone]

Napisane przez jusiowa

nie odzywał się od wtorku, ja też nie... dziś napisałam znowu czy się spotkamy a on na to że już chyba się nie chce ze mną widywać, bo się zmieniłam, nic mnie nie interesuje, o niczym mu nie mówię, etc... na to ja mu wytłumaczyłam że wcale tak nie jest, że go kocham... i zapytałam czy jest inna... on na to że nigdy w życiu, woli zostać sam i że przerwa mu się przyda... na to napisałam mu że w takim razie od razu wyjeżdzam do niemiec i jeśli mnie nie próbuje zatrzymać to ja już nie wróce... no i nie próbuje... mówi że tam mi będzie lepiej, ułożę sobie życie i będę szczęśliwa... dziewczyny, ratujcie, jestem w totalnej rozsypce, ja go kocham i nie chcę wyjeżdżać...

Spotkajcie się w 4 oczy i porozmawiajcie na spokojnie... taka moja jedyna rada. Nie wiem co więcej mogę pomóc

[MoonLai]

Napisane przez Anemone

Spotkajcie się w 4 oczy i porozmawiajcie na spokojnie... taka moja jedyna rada. Nie wiem co więcej mogę pomóc

Zgadzam się.

Nie jesteś przekonana do wyjazdu na 1000% to nie jedź, potem bedziesz sobie w brode pluła ze może jednak mogłas cos zrobić, spotkać się, pogadać z nim i uratować to wszystko

Jedź do niego teraz Pogadajcie.

[jusiowa]

Tylko że on nie chce się spotkać, on chce przerwy... a ja nie chcę się narzucać, nie chcę żeby wyszło że jest ze mną bo się zlitował... dam mu jeszcze chwilę czasu, wyjechać prawdopodobnie mogę we wtorek...

[Bayka]

Napisane przez jusiowa

Tylko że on nie chce się spotkać, on chce przerwy... a ja nie chcę się narzucać, nie chcę żeby wyszło że jest ze mną bo się zlitował... dam mu jeszcze chwilę czasu, wyjechać prawdopodobnie mogę we wtorek...

jeju kochana współczuję ale nie możesz tak poprostu wyjechać, wtedy wszystko przepadnie!! walcz o niego, o was, żebyś potem nie żałowała!! nie możesz tego tak poprostu zostawić, spotkaj się z nim jedz do niego nie wiem, musisz spróbować chociaż!!