Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII

[iceflower]

Napisane przez morelka1987

Dzisiaj mam imieniny mama rano zadzwoniła z życzeniami, życzyła mi znalezienia pracy ( bo od niedawna szukam). Po kilku minutach od mamy telefonu zadzwoniła pani z firmy gdzie starałam się o staż, że go dostałam i zaczynam 15 maja Ale prezent mi zrobiła )

Gratulacje i wszystkiego dobrego

Napisane przez DobraDusza88

Czy któraś z Waszych teściowych też sobie założyła zeszycik odnośnie wesela????

a co ona tam ma w tym zeszyciku?

[ladystar]

Napisane przez morelka1987

Mogę się trochę pochwalić sprawami nie związanymi ze ślubem

Dzisiaj mam imieniny mama rano zadzwoniła z życzeniami, życzyła mi znalezienia pracy ( bo od niedawna szukam). Po kilku minutach od mamy telefonu zadzwoniła pani z firmy gdzie starałam się o staż, że go dostałam i zaczynam 15 maja Ale prezent mi zrobiła )

Lecę robić muffiny cytrynowo-kokosowe, które znalazłam oczywiście na tym wątku

Wszystkiego najpiekniejszego

Wspanialy prezent!!

[(kicia)]

Napisane przez ladystar

oto one
W kremowej zakochalam sie bez pamieci chce kazdy kolor

czarna niestety nie ma regulacji paska czego wczesniej nie zauwazylam, bede musiala ja wlasnorecznie przerobic na krotsza

śliczne obie


morleksa wszystkiego naj

[moniq_87]

Napisane przez DobraDusza88

Witam po weekendzie, który był dla mnie baaardzo męczący:/ Byliśmy u rodziców TŻ i czułam się jak na przesłuchaniu... Chyba jego mama "odrobinę" przesadza w związku ze ślubem...:/

Czy któraś z Waszych teściowych też sobie założyła zeszycik odnośnie wesela????

Widziałam, że pisałyście o kosztach U nas wyjdzie to około 45-50 tys... Wesele 1 dniowe na około 100 osób

No to przyznam się, że ja mam taki zeszycik Zapisuję sobie różne moje pomysły dot ślubu, jakie mi wpadną do głowy np na przystanku... Niestety mam dobrą pamięć, ale krótką, a tak już sobie zapisuję niektóre pierdoły - np. kiedy co ma zagrać skrzypaczka na mszy, bo akurat wczoraj miałam czas się nad tym zastanowić, albo o jakim konkursie powiedzieć djowi...

[(kicia)]

Napisane przez moniq_87

No to przyznam się, że ja mam taki zeszycik Zapisuję sobie różne moje pomysły dot ślubu, jakie mi wpadną do głowy np na przystanku... Niestety mam dobrą pamięć, ale krótką, a tak już sobie zapisuję niektóre pierdoły - np. kiedy co ma zagrać skrzypaczka na mszy, bo akurat wczoraj miałam czas się nad tym zastanowić, albo o jakim konkursie powiedzieć djowi...

ja też mam no ale my jesteśmy PMkami i to my planujemy nasze śluby no nie więc nam to jest pomocne

ale teściowa?

[melod_y]

Napisane przez moniq_87

No to przyznam się, że ja mam taki zeszycik Zapisuję sobie różne moje pomysły dot ślubu, jakie mi wpadną do głowy np na przystanku... Niestety mam dobrą pamięć, ale krótką, a tak już sobie zapisuję niektóre pierdoły - np. kiedy co ma zagrać skrzypaczka na mszy, bo akurat wczoraj miałam czas się nad tym zastanowić, albo o jakim konkursie powiedzieć djowi...

ale Ty masz prawo założyć taki zeszycik , ale tesciowa????


A ja nadal mam nerwa na TZ.
A na dodatek dzisiaj mamy rocznice zaręczyn
I na dodatek on jeszcze nie zalatwil z rodzicami, (a raczej mama) tej sprawy odnosnie jej 6 kolezanek z pracy z osobami tow. na Naszym weselu... Zatłukę go.. A najgorsze jest wiecie co?
----> ze jego mama wisi mu spora sumkę.. i miala oddac do konca 2011 roku, potem do lutego, teraz do maja (kupili z ojcem samochod dlatego pozyczyli) ..... My sami placimy za wesele..
Juz czuje sie jak kretynka pytajac ciagle o te kase kiedy ja dostaniemy bo pasuje kupowac inne rzeczy a nie czekac do wrzesnia.. Bo wtedy to juz nic nie kupie :/


Musialam to z siebie wyrzucic. A najbardziej mi sie zbiera jak jestem na Niego zla

[moniq_87]

Czyli nie jestem dziwna? ufff

Mnie się trafiła całkiem sympatyczna, przynajmniej dotąd nie ujawnił
a się jej ciemna strona Mam nadzieję, że się nie ujawni

[DobraDusza88]

Napisane przez baskaeta

wow! świetna ta kremowa

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------



wow o takim pomyśle jeszcze nie słyszałam cytowała coś z zeszytu?

Tak Miała zapisane chyba z 1000 punktów które należy wykonać i pytała co mamy już zrobione, bo jak nie to ona się za to bierze...

Napisane przez Nattiv

Obie ładne


A co w takim zeszyciku miałoby się znajdować Każda wydana złotówka?

Akurat o kwotach nie Ale wszystko inne- TAK :/

Napisane przez moniq_87

No to przyznam się, że ja mam taki zeszycik Zapisuję sobie różne moje pomysły dot ślubu, jakie mi wpadną do głowy np na przystanku... Niestety mam dobrą pamięć, ale krótką, a tak już sobie zapisuję niektóre pierdoły - np. kiedy co ma zagrać skrzypaczka na mszy, bo akurat wczoraj miałam czas się nad tym zastanowić, albo o jakim konkursie powiedzieć djowi...

Nie no JA TEŻ MAM Wiadomo- to nasze śluby i to MY mamy je planować... Ale mama TŻ już mnie załamuje Przez to wszystko nie cieszę się praktycznie z przygotowań Ja nie wiem czy ona uważa, że sobie z tym nie poradzimy?? Nie wspomnę o tym, że jeździ sama po sklepach z garniturami i już ma kilka upatrzonych dla TŻ

[Wiktusiaczek]

Dziękuję Dziewczynki

Solenizantkom: sto lat!!

Dobra Dusza: współczuję...

[moniq_87]

JA bym na Twoim miejscu powiedziała, że dopóki nie odda tych pieniędzy to niech zapomni o swoich koleżankach... Nie można tylko wymagać od innych!!!

[iceflower]

Napisane przez DobraDusza88

Nie no JA TEŻ MAM Wiadomo- to nasze śluby i to MY mamy je planować... Ale mama TŻ już mnie załamuje Przez to wszystko nie cieszę się praktycznie z przygotowań Ja nie wiem czy ona uważa, że sobie z tym nie poradzimy?? Nie wspomnę o tym, że jeździ sama po sklepach z garniturami i już ma kilka upatrzonych dla TŻ

jakby mi sie trafila taka teściówka to by mnie rozniosło i byłby konflikt otwarty.

Moja jest zupełnie ok, bardzo sympatyczna, ale generalnie nadajemy trochę na innych falach i dlatego czasami mnie drażni i miewamy problemy komunikacyjne. Na szczęście w ślub nie ingeruje, zresztą TŻ by jej nie dał.

[morelka1987]

kindziulindzia - dziękuję , Tobie rownież gratuluję mieszkania

Nattiv, Iceflower, Ladystar, Kicia - dziękuję

[melod_y]

Napisane przez moniq_87

JA bym na Twoim miejscu powiedziała, że dopóki nie odda tych pieniędzy to niech zapomni o swoich koleżankach... Nie można tylko wymagać od innych!!!

No ok. nie mialam nic do tego bo rozumiem musieli kupic samochod.. Ale jak widze ze ostatnio wydala 800 zl na jakies posciele (od takich ludzi co chodza po domach i wciskaja kity) to myslalam ze mnie krew zaleje.. niestety nie moglam wtedy wygarnac TZtowi co o tym mysle bo jechala z Nami moja siostra...
Ale na inne duperele potrafi wydac a na wesele synowi nie oddac??????????????

A najbardziej sie dziwie ze On nic jej nie powiedzial. No ale on taki jest. Spokojny, Wszystko bedzie dobrze., bez potrzeby sie denerwuje bla bla bla.
A ja patrze realnie na wszystko :/

[moniq_87]

Mam nadzieję, że TZ się ogarnie i to wyjaśni. Powodzenia

[e s]

morelka1987 -wszystkiego co najwspanialsze! Świetny prezent

ladystar- kremowa cuuudna

[Nattiv]

Napisane przez DobraDusza88

Tak Miała zapisane chyba z 1000 punktów które należy wykonać i pytała co mamy już zrobione, bo jak nie to ona się za to bierze...



Akurat o kwotach nie Ale wszystko inne- TAK :/




Nie no JA TEŻ MAM Wiadomo- to nasze śluby i to MY mamy je planować... Ale mama TŻ już mnie załamuje Przez to wszystko nie cieszę się praktycznie z przygotowań Ja nie wiem czy ona uważa, że sobie z tym nie poradzimy?? Nie wspomnę o tym, że jeździ sama po sklepach z garniturami i już ma kilka upatrzonych dla TŻ

Współczuję Tż nic nie reaguje na to? Niech wytłumaczy mamie, że spokojnie dacie radę wszystko sami załatwić.

[moniq_87]

Morelko wszystkiego dobrego! Uśmiechu i spełnienia marzeń czyżby Kasia?

[madzia2306]

witam
tęskniłyście za mną?

mamy teraz zawrót głowy [rzed weselem ale śmiało mogę powiedziec że wszystko mamy zalatwione
umówiłam się jeszcze dzisiaj tylko na zrobienie paznokci

[DobraDusza88]

Napisane przez iceflower

jakby mi sie trafila taka teściówka to by mnie rozniosło i byłby konflikt otwarty.

Moja jest zupełnie ok, bardzo sympatyczna, ale generalnie nadajemy trochę na innych falach i dlatego czasami mnie drażni i miewamy problemy komunikacyjne. Na szczęście w ślub nie ingeruje, zresztą TŻ by jej nie dał.

Ogólnie to wydaje mi się, że i tak nie jest taka najgorsza... Ale strasznie mnie denerwuje fakt, że we WSZYSTKO się wtrąca- wesele, kupno mieszkania, remonty, nawet urlop TŻ na wesele i podróż poślubną... Wszystko musi być tak jak wg niej jest najlepiej. Poza tym faktem jest w porządku- pomaga nam bardzo często i w ogóle, ale zawsze jest to okupione tym, że musi wtrącić swoje 3 grosze...

Napisane przez melod_y

No ok. nie mialam nic do tego bo rozumiem musieli kupic samochod.. Ale jak widze ze ostatnio wydala 800 zl na jakies posciele (od takich ludzi co chodza po domach i wciskaja kity) to myslalam ze mnie krew zaleje.. niestety nie moglam wtedy wygarnac TZtowi co o tym mysle bo jechala z Nami moja siostra...
Ale na inne duperele potrafi wydac a na wesele synowi nie oddac??????????????

A najbardziej sie dziwie ze On nic jej nie powiedzial. No ale on taki jest. Spokojny, Wszystko bedzie dobrze., bez potrzeby sie denerwuje bla bla bla.
A ja patrze realnie na wszystko :/

Takich ludzi to ja już w ogóle nie rozumiem Zamiast pomóc dziecku to jeszcze go wykorzystuje własna matka a co do zapraszania jej koleżanek na Wasze wesele, które sami finansujecie to chyba jakiś żart??

Napisane przez Nattiv

Współczuję Tż nic nie reaguje na to? Niech wytłumaczy mamie, że spokojnie dacie radę wszystko sami załatwić.

Po pierwsze mój TŻ jest raczej "spokojnym typem" i podobnie jak TŻ melody zawsze mi mówi "Spokojnie... nie ma się o co denerwować", a po drugie myślę, że tłumaczenia tu i tak nic nie dadzą Na samym początku przygotowań mówiliśmy mamie TŻ, że sami wybierzemy salę i my jeździliśmy i oglądaliśmy sami, a ona? Też jeździła! Sama. Także to już chyba taki "typ"

[madzia2306]

w ogóle właśnie mi moja chrzestna napisała że mam ją w doopie bo jej nie zaprosiłam na wesele

[Jamee]

Napisane przez morelka1987

Mogę się trochę pochwalić sprawami nie związanymi ze ślubem

Dzisiaj mam imieniny mama rano zadzwoniła z życzeniami, życzyła mi znalezienia pracy ( bo od niedawna szukam). Po kilku minutach od mamy telefonu zadzwoniła pani z firmy gdzie starałam się o staż, że go dostałam i zaczynam 15 maja Ale prezent mi zrobiła )

Lecę robić muffiny cytrynowo-kokosowe, które znalazłam oczywiście na tym wątku

Z okazji imienin wszystkiego najlepszego, uśmiechu na twarzy i powodzenia

I gratuluję pracy

Napisane przez ladystar

oto one
W kremowej zakochalam sie bez pamieci chce kazdy kolor

czarna niestety nie ma regulacji paska czego wczesniej nie zauwazylam, bede musiala ja wlasnorecznie przerobic na krotsza

kocham ta kremową

Napisane przez melod_y

ale Ty masz prawo założyć taki zeszycik , ale tesciowa????


A ja nadal mam nerwa na TZ.
A na dodatek dzisiaj mamy rocznice zaręczyn
I na dodatek on jeszcze nie zalatwil z rodzicami, (a raczej mama) tej sprawy odnosnie jej 6 kolezanek z pracy z osobami tow. na Naszym weselu... Zatłukę go.. A najgorsze jest wiecie co?
----> ze jego mama wisi mu spora sumkę.. i miala oddac do konca 2011 roku, potem do lutego, teraz do maja (kupili z ojcem samochod dlatego pozyczyli) ..... My sami placimy za wesele..
Juz czuje sie jak kretynka pytajac ciagle o te kase kiedy ja dostaniemy bo pasuje kupowac inne rzeczy a nie czekac do wrzesnia.. Bo wtedy to juz nic nie kupie :/


Musialam to z siebie wyrzucic. A najbardziej mi sie zbiera jak jestem na Niego zla

Całuski na pocieszenie

[kindziulindzia]

Napisane przez madzia2306

witam
tęskniłyście za mną?

mamy teraz zawrót głowy [rzed weselem ale śmiało mogę powiedziec że wszystko mamy zalatwione
umówiłam się jeszcze dzisiaj tylko na zrobienie paznokci

ja to zawału dostaję bo to już maj ewusia razem z Tobą rozpoczyna majówkowe śluby

[moniq_87]

Napisane przez madzia2306

witam
tęskniłyście za mną?

mamy teraz zawrót głowy [rzed weselem ale śmiało mogę powiedziec że wszystko mamy zalatwione
umówiłam się jeszcze dzisiaj tylko na zrobienie paznokci

no pewnie - za Tobą i bimbałkami :

[melod_y]

Napisane przez DobraDusza88

Takich ludzi to ja już w ogóle nie rozumiem Zamiast pomóc dziecku to jeszcze go wykorzystuje własna matka a co do zapraszania jej koleżanek na Wasze wesele, które sami finansujecie to chyba jakiś żart??




Po pierwsze mój TŻ jest raczej "spokojnym typem" i podobnie jak TŻ melody zawsze mi mówi "Spokojnie... nie ma się o co denerwować", a po drugie myślę, że tłumaczenia tu i tak nic nie dadzą Na samym początku przygotowań mówiliśmy mamie TŻ, że sami wybierzemy salę i my jeździliśmy i oglądaliśmy sami, a ona? Też jeździła! Sama. Także to już chyba taki "typ"

Co do twojej tesciowej to powiem ze niemialabym za zle porad, pomyslow itp.. ale do granic rozsadku a nie jezdzenia i zalatwiania samemu...

Nie chce tez najeżdżać na mame TZ, bo wiem ze Oni bardzo sie Kochaja bo wiele przeszli i ze sa w porzadku rodzina, ale nie wiem czy to rodzinne maja ze im trzeba 1000 razy powtarzac:" zalatw to", "oddaj kase "

Cos czuje ze dzisiaj bedzie wojna u mnie, bo juz tego nie zniose. A najgorsze ze oczywiscie to ja bede ta zla, bo raczylam upomniec sie o pieniadze nie swoje tylko TZ

a z tymi kolezankami to nie zart
"mamy zaprosic kolezanki bo ona tez zawsze byla proszona na wesele dzieci kolezanek"
to tak w skrócie

[(kicia)]

Napisane przez madzia2306

witam
tęskniłyście za mną?

mamy teraz zawrót głowy [rzed weselem ale śmiało mogę powiedziec że wszystko mamy zalatwione
umówiłam się jeszcze dzisiaj tylko na zrobienie paznokci

no chyba nie żmiesz w to wątpić


jak tam stresik

[Nattiv]

Napisane przez madzia2306

witam
tęskniłyście za mną?

mamy teraz zawrót głowy [rzed weselem ale śmiało mogę powiedziec że wszystko mamy zalatwione
umówiłam się jeszcze dzisiaj tylko na zrobienie paznokci

No to teraz tylko czekać na ten wspaniały dzień Wcześnie robisz pazurki. Nie boisz się, że coś się zniszczy?

Ewusia dziś pewnie wszytko dopina na ostatni guzik

[melod_y]

Napisane przez madzia2306

w ogóle właśnie mi moja chrzestna napisała że mam ją w doopie bo jej nie zaprosiłam na wesele

hhehehehe ciekawe skad sie dowiedziala Moze domyslila sie w koncu

Bosze.. ja tez mialam slubowac 5.05 ale zdecydowalismy sie na wrzesien. I chyba dobrze bo bym umarla

[Nattiv]

Napisane przez melod_y

hhehehehe ciekawe skad sie dowiedziala Moze domyslila sie w koncu

Bosze.. ja tez mialam slubowac 5.05 ale zdecydowalismy sie na wrzesien. I chyba dobrze bo bym umarla

Ja też myślałam o tej dacie ale przez to, że mamy kucharkę i otwarte sklepy będą konieczne dla nas to jest wrzesień.

[nena1984]

wiktusiaczku za zestawienie

ladystar - torebki super, co do szminki, to mi inglut strasznie wysusza usta. Jeśli szukasz nudziaka średniokryjącego, który do tego nie wysusza ust, a je nawilża to proponuję szmnikę essence odcień "in the nude" (chyba 52) do kupienia w naturze i douglasie za śmieszne pieniądze.

co do kosztów wesela, to ja się nie wypowiadam, bo obiecałam sobie tego nie podliczać. Już wydaliśmy pięciocyfrową sumkę

[kindziulindzia]

maj świetny miesiąc wszystko już pięknie rozkwitło i te świeżo zielone listki