Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[tomalinka]

Mysiu fajnie, że maść pomaga. Ja właśnie jestem przeciwniczką sterydów, bo kiedys dostałam od lekarza na trądzik (czy cokolwiek to było). Potem trafiłam do szpitala z trądzikiem posterydowym. Oj to było dopiero przykre. Także dobrze, ze stosujesz leki niesterydowe i najwazniejsze, ze jest poprawa

[Nikita...]

Napisane przez aaby

No ej, to co w ogóle tu zaczynałyście To może chociaż k.

Napisane przez strongwomen

Nikitko, a u mnie egzaminy i egzaminy.... w czerwcu koniec szkoły i egzamin technika więc trochę nauki jest. Prócz tego staram się coś schudnąć i szukam czegoś co założę na siebie w dniu ślubu.
a jak u mojej Prażynki?

Aaby, mnie też Nikita tą opowieścią do Butter zaintrygowała

Napisane przez aaby

No właśnie, jak już zaczęły, to mogłoby skończyć, nie?

Ech Butter, no i wszystko twoja wina

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez ButterBear

Metko, daj znać potem czy wysłać Ci Clo Bo ja już na pewno nie będę brać

Jednak rezygnujesz z Clo? Ja się jeszcze zastanawiam, na razie mam jakiś pokręcony cykl i nie wiem, czy to nie jest właśnie skutek brania leku

[Madzialenka12344321]

Tomalinko ja też jestem przeciwniczką sterydów. U nas tylko nawroty były po nich, zawsze tydzień od odstawienia. Teraz mamy tę samą maść co mysia.

[metkaa]

srtrongwomen, matko jak ten czas leci, pol roku, niezle

stokrotko
piekny masz brzuszek i z tych Twoich opowiesci myslalam ze jestes grubaska a tu, normalnie nie ma co Was sluchac jak mowicie o swojej wadze

Napisane przez Madzialenka12344321

Muszę się pochwalić Maja wczoraj raczkowała do mojej mamy, podeszła do niej, złapała za nogawkę i powiedziała "baba" - jej pierwsze słowo. Potem cały dzień łaziła i mówiła "baba" Ale to jesczcze nic, taka byłą tym podekscytowana, że dziś w nocy od 1 do 4 mi nie spała tylko stawała przy wszystkim co się da, mówiła baba, turlała się i generalnie była wulkanem energii - w przeciwieństwie do mnie hehe

Butter dziekuje, tz kupil leki,
mowisz ze rezygnujesz? ale to dlatego ze zle znosisz?

mrowinko jak zdrowko?

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez metkaa

mrowinko jak zdrowko?

A dziękuję, że pytasz. Podkurowałam się przez weekend, tylko katar został Ale samopoczucie ogólnie kiepskie przez bóle brzucha i plamienia.

[blonde_hair]

Napisane przez stokrotka24

Dodałam do profilu zdjęcia brzucha. Osoby o słabych nerwach proszę nie zaglądać. Dodam tylko, ze taki brzuch mam od roku, pewnie dziecko pod nim ma dużo miejsca.

wowpiekny ciazowy brzuszek

Napisane przez tomalinka

Blonde, Butter tyle komplementów usłyszałam, że aż mi miło

zasługujesz, bo zdecydowanie za bardzo negatywnie o sobie piszesz

Napisane przez Madzialenka12344321

Martynko mi też się Zuzia podoba, ale mężowi nie.


Blonde super


Muszę się pochwalić Maja wczoraj raczkowała do mojej mamy, podeszła do niej, złapała za nogawkę i powiedziała "baba" - jej pierwsze słowo. Potem cały dzień łaziła i mówiła "baba" Ale to jesczcze nic, taka byłą tym podekscytowana, że dziś w nocy od 1 do 4 mi nie spała tylko stawała przy wszystkim co się da, mówiła baba, turlała się i generalnie była wulkanem energii - w przeciwieństwie do mnie hehe

Zuzia



dla Majki
No teraz musi sie nacieszyc swoimi nowymi umiejetnosciami

[metkaa]

mrowinka

[martynka1916]

[QUOTE=blonde_hair;3864905 2]wowpiekny ciazowy brzuszek


zasługujesz, bo zdecydowanie za bardzo negatywnie o sobie piszesz


Zuzia



dla Majki
No teraz musi sie nacieszyc swoimi nowymi umiejetnosciami



moze uda mi sie meza przekonac do tej Zuzi

[Madzialenka12344321]

Blonde, Metka

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Będę kupowała sobie netbooka - zależy mi na małym, przenośny.

Myślę nad którymś z tych:

1. http://allegro.pl/netbook-acer-d270-...913161831.html

2. http://allegro.pl/hp-mini-200-4200sw...916868792.html

Ale nie wiem który.

[martynka1916]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde, Metka

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Będę kupowała sobie netbooka - zależy mi na małym, przenośny.

Myślę nad którymś z tych:

1. http://allegro.pl/netbook-acer-d270-...913161831.html

2. http://allegro.pl/hp-mini-200-4200sw...916868792.html

Ale nie wiem który.

ten 1 byl wybrala

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde, Metka

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Będę kupowała sobie netbooka - zależy mi na małym, przenośny.

Myślę nad którymś z tych:

1. http://allegro.pl/netbook-acer-d270-...913161831.html

2. http://allegro.pl/hp-mini-200-4200sw...916868792.html

Ale nie wiem który.

jak dla mnie HP

[metkaa]

Madzia ja sie kompletnie na tym nie znam

[martynka1916]

Dziewczyny zmykam do łóżka spokojnej nocy Wam życzę

[Madzialenka12344321]

No właśnie ja też się nie znam. Na bank chciałam taki za ok 1000 zł. Wybrałam te 2 modele i siedze i gdybam. Chciałam już dziś zamówić, ale nie umiem sie zdecydować.

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Ech Butter, no i wszystko twoja wina

Przepraszam, wszystko wycofuję

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38648310]Jednak rezygnujesz z Clo? Ja się jeszcze zastanawiam, na razie mam jakiś pokręcony cykl i nie wiem, czy to nie jest właśnie skutek brania leku [/QUOTE]

Tak, rezygnuję.
A teraz miał być Twój ostatni cykl z Clo?
I zastanawiasz się czy nie przedłużyć?

Napisane przez metkaa

Butter dziekuje, tz kupil leki,
mowisz ze rezygnujesz? ale to dlatego ze zle znosisz?

Rezygnuję. Dlatego, że źle znoszę, dlatego, że póki nie ma nic niepokojącego, to nie chcę się faszerować lekami, dlatego, że nie w smak mi ciąża mnoga!
Konsultowałam się z innym lekarzem, dziś byłam u swojego i powiedziałam, że nie biorę więcej i tyle. Chciał mi wcisnąć coś innego, ale się nie zgodziłam, powiedziałam, że na razie nie chcę.

Napisane przez Madzialenka12344321

No właśnie ja też się nie znam. Na bank chciałam taki za ok 1000 zł. Wybrałam te 2 modele i siedze i gdybam. Chciałam już dziś zamówić, ale nie umiem sie zdecydować.

Madziu, jeśli chcesz, mogę spytać TŻ, żeby powiedział, który jest lepszy

Mrowinko, dobrze, że już lepiej się czujesz Szkoda, że tak się człowiek musi na gwałt kurować w weekend, w dni wolne...

[Madzialenka12344321]

Butter zapytaj będę bardzo wdzięczna.

[metkaa]

Napisane przez Madzialenka12344321

No właśnie ja też się nie znam. Na bank chciałam taki za ok 1000 zł. Wybrałam te 2 modele i siedze i gdybam. Chciałam już dziś zamówić, ale nie umiem sie zdecydować.

a tz Ci nie pomoze?

Napisane przez ButterBear

Rezygnuję. Dlatego, że źle znoszę, dlatego, że póki nie ma nic niepokojącego, to nie chcę się faszerować lekami, dlatego, że nie w smak mi ciąża mnoga!
Konsultowałam się z innym lekarzem, dziś byłam u swojego i powiedziałam, że nie biorę więcej i tyle. Chciał mi wcisnąć coś innego, ale się nie zgodziłam, powiedziałam, że na razie nie chcę.

rozumiem, dobrze ze rozmawialas z innym lekarzem chociaz i tak decyzja nalezala do Ciebie, trzymam kciuki za nastepny cykl

Martynko dobranoc,

ja tez juz spadam

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter zapytaj będę bardzo wdzięczna.

Ok, to zaraz mu zarzucę temat i myślę i dam znać

[Madzialenka12344321]

Mysia on tez się nie zna

Butter czekam w takim razie.

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mysia on tez się nie zna

Butter czekam w takim razie.

Madziu, mój mąż powiedział, że z tych dwóch to ten:
http://allegro.pl/netbook-acer-d270-...913161831.html
Ale jeśli chcesz, to on może poszukać czegoś w podobnej cenie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Madziu, mój mąż powiedział, że z tych dwóch to ten:
http://allegro.pl/netbook-acer-d270-...913161831.html
Ale jeśli chcesz, to on może poszukać czegoś w podobnej cenie

Butter wielkie dzięki.

Mój mąż jak patrzył na testy w necie, to też powiedział aby tego acera brać.

Jeśli Twój mąż by miał czas to z chęcią bym się uśmiechnęła do niego. kwota to właśnie za ten 1 tys.

[ButterBear]

Napisane przez metkaa

rozumiem, dobrze ze rozmawialas z innym lekarzem chociaz i tak decyzja nalezala do Ciebie, trzymam kciuki za nastepny cykl

Chciałam usłyszeć inną opinię. Ten drugi lekarz co prawda powiedział, że nie chce podważyć zdania mojego lekarza (żaden lekarz tego nie zrobi), ale powiedział, że jego zdaniem moje wyniki są dobre (wszystko w normie), staramy się na tyle krótko, więc nie ma potrzeby ingerencji na razie. Czyli dokładnie tak, jak ja myślałam. Mój lekarz ma chyba jakąś akcję na dawanie leków i tyle. Był trochę w szoku, że nie chcę brać..no ale stwierdziłam, że na chwilę obecną to decyzja moja i męża. I tak do tego podeszłam.
Jak przez jakiś czas się faktycznie nie uda, wtedy będziemy myśleć co dalej.

[zaaaabcia]

Napisane przez tomalinka

No nie wiem właśnie ale zastosowałam kurację w postaci kadzidełka, świec, muzyki i czeeeekolady. I troszkę jakby lepiej

super ze jest poprawa

Napisane przez blonde_hair

pewnie,ze trzeba, nawet wskazane, tylko nie jest powiedziane ze zakonczy sie to sukcesem...

z tego co pamietam onyks pisala ze juz podala butle ale probuje dalej piers dac.

Napisane przez Madzialenka12344321

Muszę się pochwalić Maja wczoraj raczkowała do mojej mamy, podeszła do niej, złapała za nogawkę i powiedziała "baba" - jej pierwsze słowo. Potem cały dzień łaziła i mówiła "baba" Ale to jesczcze nic, taka byłą tym podekscytowana, że dziś w nocy od 1 do 4 mi nie spała tylko stawała przy wszystkim co się da, mówiła baba, turlała się i generalnie była wulkanem energii - w przeciwieńswie do mnie hehe

Myslisz ze miala faktycznie na mysli babcie czy tylko tak jej sie zlozylo i powiedziala? U nas od srody Domino caly czas gada "ta ta " ja do niego " mama" a on z umiechem odpowiada "ta ta " Maz w 7 niebie chodzi i gada ze synus go wola Myslalam ze na pierwsze slowo to troche za wczesnie??

abby - cos pokrecilam

[Madzialenka12344321]

Zabcia nie wiem sama. Dziś moja mama mówi "Maja powiedz "baba" a ona "baba"

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia nie wiem sama. Dziś moja mama mówi "Maja powiedz "baba" a ona "baba"

My tez jak mowimy " powiedz tata" to Dominik sie smieje i mowi "tata"

[aaby]

Napisane przez strongwomen

Aaby, no nie powiem że się rozpisujesz ale to dobrze bo nie lubię jak mi ktoś zdawkowo odpisuje, a ja potem ciągnę i proszę o odpowiedź chociaż osoba po drugiej stronie chce mi to powiedzieć ale woli jak się naprodukuje niż jakby miała sama napisać.

No niektórzy nienawidzą moich epopei

Napisane przez kaska87

jeszcze 4 dni i weekend

Czy my nie jesteśmy spokrewnione?

Napisane przez tomalinka

no ale właśnie brzuszek chyba dużo nie urósł? Przynajmniej ja tam nie widzę dużej zmiany tylko właśnie tyłek i biust

No tak "grubasek" się odezwał!!

Zaokrąglił się - ale chyba dużo nie urósł. Spokojnie, jeszcze będziesz narzekać, że nic nie możesz zrobić, bo jest taki ogromny
Ale w tyłek i biust? Że niby gdzie?! Jakoś nie widzę

Oj grubasek zaraz... Raptem tłuścioszek mały

Napisane przez Ana***

z pałką na Ciebie czekam - tu i teraz

kochana a propo mam takie pytanie moja Kita już sporo lepiej, ale wiesz c robi? wyszarpuje sobie kłaki - dokładnie na łapach - łączenie łapek z tułowiem... skórę jej widać chyba jej jęzor uwiążę

ja nie wiem o co jej chodzi czy jej gorąco czy się wkurza, albo chce ściągnąć z siebie ten skafander :noniewiem (de facto już raz ścigała i se strzeliła zębami o szew :mdleje) jakieś rady ?

Oł jeeeee

Hmmm... Już chciałam zapytać, czy może czegoś nie złapała (pchły/świerzb itp.), ale doczytałam, że wygryza sobie przy kaftanie i przypomniałam sobie, że przecież miała zabieg.
Kochana, a czy ona tego kaftanika nie ma za ciasno? Lepiej jest ciut luźniej związać, bo to chodzi tylko o to, żeby sobie rany nie lizała. Jeśli wygryza sobie u nasady łap, to znaczy że ją obwódki tych otworów na łapy piją. A może spróbowałabyś kawałek rozciąć przy łapkach? Jeśli by się pruło, to możesz na końcu rozcięcia podszyć. Innego pomysłu nie mam, ale ewidentnie coś jej mocno nie pasuje.

Napisane przez stokrotka24

Dodałam do profilu zdjęcia brzucha. Osoby o słabych nerwach proszę nie zaglądać. Dodam tylko, ze taki brzuch mam od roku, pewnie dziecko pod nim ma dużo miejsca.

Jak Ci zaraz przyłożę
A tak serio - jeśli rzeczywiście taki brzuszek masz od jakiegoś czasu, to jestem skłonna uwierzyć - ponieważ mój wygląda identycznie (tylko jeszcze mam boczki większe). U mnie wystarczyły 4kg i brzuch jest ciążowy, tyłek ogromny, uda kilka cm większe Uroki niskiego wzrostu...
Jeśli to będzie jakiekolwiek pocieszenie, to sporo kobiet po ciąży jest dużo szczuplejsza niż przed - więc obyśmy i my były w gronie tych szczęściar
Aaa, wiesz, co ja sobie zawsze wmawiam? Że moja skóra już jest tak rozciągnięta, że może mam większe szanse na uniknięcie rozstępów

Napisane przez stokrotka24

dzięki ale to jeszcze ciąża spożywcza

niestety przed ciążą miałam problemy jelitowo- żołądkowe i ciagle prawie miałam wzdęcia. Teraz też tak mam tylko gorzej i dlatego ten brzuch taki napompowany jest. Wczesniej prubowałm tuszowac brzuch szerszymi tunikami i swetrami ale kiedyś wam pisałam, ze różne osoby podchodziły do mnie i głaskały mnie po brzuchu i gratulowały ciąży

Ciąża spożywcza

No widzisz, a ja problemów jako takich nie miałam. Owszem, czasem mnie wysadza (ostatnio po prawie każdym owocu ), ale generalnie u mnie to po prostu obżarstwo

Napisane przez ButterBear

Chciałam usłyszeć inną opinię. Ten drugi lekarz co prawda powiedział, że nie chce podważyć zdania mojego lekarza (żaden lekarz tego nie zrobi), ale powiedział, że jego zdaniem moje wyniki są dobre (wszystko w normie), staramy się na tyle krótko, więc nie ma potrzeby ingerencji na razie. Czyli dokładnie tak, jak ja myślałam. Mój lekarz ma chyba jakąś akcję na dawanie leków i tyle. Był trochę w szoku, że nie chcę brać..no ale stwierdziłam, że na chwilę obecną to decyzja moja i męża. I tak do tego podeszłam.
Jak przez jakiś czas się faktycznie nie uda, wtedy będziemy myśleć co dalej.

Dobrze, że to skonsultowałaś. I skoro lekarz jakoś mega nie obstawał przy dalszej kuracji to znaczy, że aż tak niezbędna nie jest.
Obyś się lepiej poczuła po odstawieniu

[kaska87]

cześć

Napisane przez aaby

Czy my nie jesteśmy spokrewnione?

może

idę do pracy

[aaby]

Napisane przez kaska87

idę do pracy

Nie będę sama

[Madzialenka12344321]

Cześć