MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VI - czekamy na pierwsze maluszki!!

[Sorceresss]

Napisane przez OtTakaJa

Ja się zestresowałam tą wagą małego, bo szwagierka wypaliła do mnie z tekstem, że co tak mało waży

lałabym takie baby! trzeba jej było powiedzieć, że przynajmniej jest ładniejszy od jej dziecka (mniemam, że ona ma dziecko i ważyło więcej niż Twój maluch).

Napisane przez Nyaa

Ja mam na 7 i też się zastanawiam. Ale mam nadzieję, że w marcu będzie ładna pogoda i chociaż kilka słonecznych dni, bo chcę uprać i powiesić na dworze, żeby je fajnie wiosenny wiaterek przewiał. A jak będzie w praktyce, to nie wiem

jakoś nie widzę suszenia w krakowskich warunkach na balkonie może teściom wywiozę :P

ja mam bieluśkie włosy na nogach - więc jak nie ogolę, a nikt mnie nie dotknie to nie widać różnicy

[kasia86bgo]

Napisane przez oldzinx

A my lubimy taki zboczuchy Jak bedziesz miała jakieś fajne to dawaj je tu do nas. Mam nadzieję że śmiech nie powoduje skurczy

hehe staram sie co jakis czas cos smiesznego wrzucic
wiec badz cierpliwa

Napisane przez alliw

Dzień dobry
Więc witam się w 38 tygodniu
I idę Was poczytać

haha to co 25go rodzisz ...??

Napisane przez Dragusia88

no nadrobiłam widze że dziś noc spokojna. dziś chyba bedzie "nudno" czas na dojscie po wczorajszym a jutro kto wie. ja zaraz lece na 11.20 na wizyte to ciekawe czy mi ginka powie kiedy urodze
i tez przydadza sie kciuki


a i zapomniałam dziś rowno 38tydzień od jutra 39!!!

no przeciez ci pisalam ze rodzisz 18go !!! oj nie sluchacie sie mnie
no i za tygodnie

Napisane przez strippi

ja po hennie :d nie ma bata
zaraz uciekam robić obiad - schabowe mniam mniam, co by podjeść jeszcze przed porodem hahahaha
potem farbowanie swoich kudłów, wyobraźcie sobie jakie to będzie koszmarne... włosy mam prawie do pasa!
Jutro wizyta u gin i henna
No i piątek mogę rodzić

yhmmm .... to jak w piatek chcesz rodzic to tak jak mowilam .. umyh schody na klatce wszytskie 10 pieter

a co do obiadu LeeeeeeCeeeeeee
chociaz dzis sroda popielcowa :/ i podobno post .. ale w ciazy jestem haha moge zjesc

Napisane przez Dragusia88

dobre lece na wizyte, ciekawe czy zrobi usg i ile mój maluch już ma
4kg?

ha no wlasnie mialam ci pisac ze pewnie cos kolo tego
Kolosik jak nic hihi

Napisane przez Nyaa

Ja mam na 7 i też się zastanawiam. Ale mam nadzieję, że w marcu będzie ładna pogoda i chociaż kilka słonecznych dni, bo chcę uprać i powiesić na dworze, żeby je fajnie wiosenny wiaterek przewiał. A jak będzie w praktyce, to nie wiem

Lecę się szykować do lekarza - mycie, golenie itd.
Ostatnio miałam wpadkę u lekarza Tego dnia, kiedy miałam umówioną wizytę, miałam dużo na głowie - zalatana byłam. Wszystko ładnie, pięknie - proszę się przygotowac do badania, ja się rozbieram, patrzę i myślę sobie " o k***a - zapomniałam ogolić nogi" . A miałam faktycznie dość spory "zarost" cóż mogłam zrobić - z kamienną twarzą poddałam się badaniuale mi było głupio

och tezbym chciala wysuszyc na wietrze ... ale u mnie to jest tak ze nie pada zamkne dzwi i moze lac .. nie lubie Bergenskiej pogody bleee ... ale wlasnie od marca zaczynam .. siostra skreci szafe ... pojedzie na weekenda wiec bedzie cisza spokoj ... dam rade a co sie bede


no tom wstala .... zrobilam se Biedne dziecinne sniadanie .. zapodalam Chleba w jajku ... w sumie i takw nocy co za roznica czy z rana tez bede ehhh

[myaja]

Napisane przez Mi6ka

Tez licze na szybsza wiosne, ale chyba plonne nadzieje, w TV mowili, ze zima bedzie lekka ale dluga .... Czyli jak pamietam zawsze w polowie marca jezdzilismy na narty do Czech i snieg zazwyczaj byl, to jak teraz ma byc dluga zima, to boje sie, ze zakroi na kwiecien

tzn. ja się ogólnie na takie cuś nie zgadzam!!!
i stwierdzam, że ma być piękne słońce od 01.03

[Mi6ka]

Napisane przez Sorceresss

\
ja mam bieluśkie włosy na nogach - więc jak nie ogolę, a nikt mnie nie dotknie to nie widać różnicy

wow zazdroszcze szczerze

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez myaja

tzn. ja się ogólnie na takie cuś nie zgadzam!!!
i stwierdzam, że ma być piękne słońce od 01.03

Aha no to fajnie Moze to cos da


Ale tak serio to super by bylo, spacerki, pierwsze kwiatki, kolorowo i optymistycznie, ahhh marzenie

[Nyaa]

Ja mam akurat dobrze, bo mieszkam na wsi, a dokładniej to praktycznie w lesie - mało samochodów przejeżdża i o ile sąsiad nie zgrzeszy paleniem jakichś śmieci albo coś takiego, to jest super powietrze

Dobra, teraz to już naprawdę spadam, bo chcę jeszcze na zakupy iść i do apteki, a w końcu zostanę tu z Wami i nawet do lekarza nie zdążę

[Sorceresss]

Napisane przez kasia86bgo

zrobilam se Biedne dziecinne sniadanie .. zapodalam Chleba w jajku ...

taka kromka chleba utaplana w rozbełtanym jajku? ? ? mniami... lubię takie!!!

ciekawi mnie jak tam pan Florek A może Dragusie szybko na porodówke przewiozą... sesese.... no, ale ma jeszcze te 5 dni wg Kasi

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

ZUS przelał pieniadze, ale wydaje mi się, ze jakos maławo...

dokropią u mnie zawsze w częściach

Napisane przez Mi6ka

A jak to powiedzialam ze smiechem mamie - to powiedziala ze ona by nawet nie chciala

moja uczciwie przyznała, że pierwsza by zemdlala

Napisane przez OtTakaJa

Ja się zestresowałam tą wagą małego, bo szwagierka wypaliła do mnie z tekstem, że co tak mało waży

konstruktywna informacja zwrotna, nie ma co

Napisane przez nestelle

Cyrki się zaczną po porodzie wyliczanki-przeliczanki ile dziecko je ,śpi i czy biega po urodzeniu .......

tego się szczerze lękam... porównań, licytacji....

[aliś]

Napisane przez kasia86bgo

oto sie wita z wami JASMINE

Jaki śliczny okruszek

Napisane przez moni_ka.g

captivia i laret są strasznie podobne, choć captivia lepiej się składa. wybór rzeczywiście trudny chyba jeszcze dopytamy o gwarancje, ewentualne serwisowanie, bo dzisiaj wypadło nam to z głowy i będziemy musieli podjąć w końcu decyzję.

My zamówiliśmy Lareta teraz w sobotę, babka nam powiedziała, że Tako wysłużyło czas oczekiwania nawet do 1,5 miesiąca bo mieli w jakiś przestój świąteczny i teraz nie mogą się wyrobić. Uwiodła mnie w nim ta rama w kolorze tapicerki, którą w sumie zamówiliśmy w kolorze szarym więc nie będzie takiego efektu jak np. w turkusie, ale będzie praktyczniej Na pewno wózek ma jakieś wady, ale ja już miałam dosyć siedzenia na necie i szukania. Jak okaże się taki fatalny to będzimy sprzedawać i szukać innego trudno (choć znając życie będę marudzić i jeździć) Dla mnie jedynym minusem jest waga, ale prowadzi się go ekstra lekko i tak intuicyjnie a przy tym czuć, że jest solidny a nie telepie nim na wszystkie strony Ma sporą i przewiewną gondolę taką typowo letnią więc mały nie będzie się prażył a na zimę i tak wskoczy do spacerówki. Byliśmy w takim sporym salonie pooglądać różne modele i facet twierdził, że jego waga to norma dla wózków 3w1 a na mój pomysł zakupu Coletto Marco Polo pokiwał głową, że odradza, że im więcej bajerów (obrotowa gondola) tym więcej wad, a poza tym wózek jest fajny jeśli ktoś nie ma wyboru i musi go targać na 4-te piętro, a tak to lepiej wybrać coś mocniejszego. Ja może będę go wnosiła na 1-sze, albo brała tylko gondolę, bo nie chce wozić małego w mieszkaniu. Bagażnik mamy duży, a jesli okaże się, że kupimy 2-gie auto bym nie była uziemiona, gdy TŻ będzie w pracy, to kupimy jakiegoś małego staruszka i TZ będzie nim dojeżdżał, a mnie zostawi obecne.
Podobały nam się również Mutsy, ale jakoś nie chcieliśmy piankowych kół no i był sporo droższy, ale wygląd super i fajnie bardzo lekko się prowadził, tylko nie wiem jak w terenie, a u nas sporo nierównych dróg i chodników. Teraz, skoro TŻ chciał solidny wózek to nie będzie mieć wyjścia i będzie musiał chodzic z nami do lasu na spacery, bo sama do lasu się boje

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
dziś zaczynamy 35 tydzień
padłam wczoraj więc zdjęcia dodaje dzisiaj z rana

Fajny brzusio i piękne włosy
Ja jakoś nie mam żadnych fajnych zdjęć brzuszka, poza tymi "z ręki" z komórki, ale wczoraj po newsach porodowych TZ stwierdził, że musimy naładować baterie w aparacie i zrobić jakąś sesję, bo mały jeszcze pomyśli, że jest adopotowany

Napisane przez czarny flamaster

U nas tylko położna powiedziała by wziąć balsam lub oliwkę i maść na odparzenia. Nie ma konkretnej firmy. Czasami mówią, że np. Linomag jest super, ale jak przyjdę z Ziają no to przecież nic się nie stanie

Wiesz, ja widzę, że co szpital to inne wymagania. Ja biorę podkłady, a inni mają je zapewnione przykładowo. Nie ma co sie stresowac Chyba, że przed wejściem na oddział porodowy pytają "Oilatum ma?! Nie ma?!! To nie rodzi!"

Ja kupiłam kosmetyki Babydream - czytałam i interesowałam sie składami i chcę ograniczyć kosmetyki do minimum, ale uznałam, ze kupię jeszcze coś na pupkę HIPP-a do szpitala. Nie wiem czy u nas trzeba czy nie, ale czasem mam dość komentarzy, że kupuję dla dziecka dziadostwo - bo dla niektórych skład kosmetyku to czarna magia, a taka marka jak BD to tak jakbym kupowała najtańsze dziadostwo marki marketowej i nie wytłumaczysz, że jest inaczej
Mam na razie płyn do kąpieli, krem do skóry, krem na pupkę z cynkiem i mokre chusteczki Huggies (na spacery i do szpitala, w domu chcę używac wody). Jak będzie potrzeba coś więcej, jakieś maści emolienty to po prostu dokupię. Dla siebie kupiłam Ziajkę na sutki no i mam jakieśpróbki z reklamówek.

Napisane przez Leonikowa

biedulko bez wizyty się nie obejdzie ale furagin myślę, że spokojnie będziesz mogła brać w ulotce pisze, że nie jest wskazany w pierwszym trymestrze

Na pewno furaginum Gdy raz oddałam do lab. złą próbke moczu i wyszły mi jakieś bakterie, lekarz kazał powtórzyć i gdy nie znikną brać furaginum, ale zniknęły.

Napisane przez ObserwujeCie

A no i pytanie do dziewczyn z terminem w okolicach 1 kwietnia - kiedy pierzecie ? Ja bym chciała przeciągnąć temat jeszcze gdzieś do 10 marca.. a Wy ?

Ja mam na 7 kwietnie i już wyprałam większość ale pewnie będę jeszcze odświeżać końcem marca, tylko nie wiem po co to wszystko tyle godzin prasowałam, no ale mam L4 i chyba mi się nudziło
A większośc ubranek i tak dostałam od rodziny wypranych i wyprasowanych, ale wolałam i tak wyprać na nowo, bo tak ładnie pachniało w mieszkaniu

[czarny flamaster]

Mały dziś spokojny, ale mi nadal nie chce się prasować jego ubranek....leeeeeeeeń ze mnie straszny. Ogarnęłam te rzeczy z remontu, ale w pewnych chwilach miałam już po prostu dosyć. Ma człowiek chęci, ale sił mu po prostu brak. Napisałam mężulkowi SMSa, że spełniłam jego prośbę, ale on dziś odbiera poród no i biedak się przejął

Dziewczyny, zobaczcie sobie ten film, mąż mi go wczoraj puścił. Bardzo się wzruszyłam....
http://www.youtube.com/watch?v=vOrxnOeKaqA

[OtTakaJa]

Napisane przez Mi6ka

A sprobowalabym chyba udac glupia Albo, ze mnie nie stac - tylko gorzej jak dadza Ci ze swoich zapasow No ale z drugiej strony przez te 2 dni moze sie tak nei przyzwyczai? Tylko kupowac to specjalnie :/ Jak nie chcesz w tym myc, tez bezsens :/

Napisane przez nestelle

eeeeee to udawaj głuchą ..... ja jak mnie pytają (zwłaszcza jedna pańcia o tym samym terminie ) ile mój mały waży - odpowiadam "PRAWIDŁOWO" - i koniec , nie mam zamiaru brać udziału w wagowej rywalizacji- zwłaszcza ,że to kompletnie bezsensu ,no bo co bedziesz mieć "dużego ' dzidziusia tzn ,że lepszy od niby "małego" ? To w ogóle nie ma znaczenia ,ważne aby było zdrowy ... nie tatułuje się na czole wagi z która przychodzimy ani nie przedstawiamy się " cześć jestem ania i miałam przy porodzie 3200 - a ty?"
A tacy podważacze naszego dobrego samopoczucia zawsze się znajdą w każdym temacie ....typu " ale masz mały brzuch ....","ale masz ogromny brzuch " ,"nie za mało przytyłaś " ,"....nie za dużo .." .... " jeszcze nie urodziłaś " a po porodzie " ...jeszcze nie urodziłaś ? "
Cyrki się zaczną po porodzie wyliczanki-przeliczanki ile dziecko je ,śpi i czy biega po urodzeniu .......
A szpital przedziwny .... takich rzeczy chyba nie można wymagać ......

Napisane przez Sorceresss

lałabym takie baby! trzeba jej było powiedzieć, że przynajmniej jest ładniejszy od jej dziecka (mniemam, że ona ma dziecko i ważyło więcej niż Twój maluch).

Napisane przez pani22ka

konstruktywna informacja zwrotna, nie ma co

Pójdę do szpitala z kosmetykami dla malucha jakie ja uważam i niech się wypchają. A jeśli chodzi o szwagierkę to nie ma dzieci i myślę, że nie miała nic złego na myśli, ale i tak mnie zestresowała

[Mi6ka]

Napisane przez czarny flamaster

Mały dziś spokojny, ale mi nadal nie chce się prasować jego ubranek....leeeeeeeeń ze mnie straszny. Ogarnęłam te rzeczy z remontu, ale w pewnych chwilach miałam już po prostu dosyć. Ma człowiek chęci, ale sił mu po prostu brak. Napisałam mężulkowi SMSa, że spełniłam jego prośbę, ale on dziś odbiera poród no i biedak się przejął

Dziewczyny, zobaczcie sobie ten film, mąż mi go wczoraj puścił. Bardzo się wzruszyłam....
http://www.youtube.com/watch?v=vOrxnOeKaqA

Jak to odbiera porod


...Tez sie wzruszylam ...

[despa]

Napisane przez Sorceresss

38... no, no!

E... u nas dzisiaj nuda.... cieszymy się wczorajszymi dziewuszkami

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------



nie jest za malutki... u nas na wątku jest przegląd przez wszystkie rozmiary dzieciaczków! Mamy kruszynki (które są w normie), mamy średniaczków i mamy grubaśne kuleczki

Ja ostatnio za 3 kg dostałam ochrzan... ale... nie chciałam się wykłócać bo lekarz zmienił wagę (poprzednia, taka oldschoolowa mu się popsuła) i to pewnie wynik zmiany urządzenia :P

Bez słodyczy wytrzymałam tydzień - potem wymiękłam... i jak narkoman na głodzie faszerowałam się dżemem

Strippi! Henna! Właśnie... nie mogłam się zorientować co jest nie tak z moją twarzą

bosche, bym się przez Ciebie udlawiła

Napisane przez pani22ka

buahhahahah
jakaś chętna?!



to faktycznie
moja babcia cukier w kostkach pochlaniała jak nie było słodyczy

luuudyyy.... kolejne emocje przed nami

oj, chyba nie ostatni


dla mnie te wizy to jakaś loteryjka... raz dostałam na rok, raz na 8 miesięcy... boshe kiedy zniosą to ustrojstwo????

nigdy, nieopłacalne by to było.

Napisane przez ObserwujeCie

Oj tam grubaśne, dobrze zbudowane klocki raczej :P a kiedy masz jakieś usg.

A no i pytanie do dziewczyn z terminem w okolicach 1 kwietnia - kiedy pierzecie ? Ja bym chciała przeciągnąć temat jeszcze gdzieś do 10 marca.. a Wy ?

Wyprałam tylko te, które oddala mi koleżanka i to jak na razie w zwykłym proszku, resztę wypiorę pod koniec marca i na bank nie będę prasować.
Wypiorę może za dużo powiedziane- bo nie wszystko- nie piorę pieluch tetrowych ani kocyka, nad pościelą się zastanowię. Przy Oliwii też nie prałam i było ok.

Napisane przez Mi6ka

hehe ja juz od wczoraj tez mam taka lekka manie - mialam dzis pomalowac wneke przy oknie, bo maly obszar a wkurzjacy przed tym jak TZ bedzie reszte scian malowal, ale w nocy po przemysleniach uznalam, ze nie bede moze zbyt wariowac, bo jeszcze przesadze i zacznie sie wczesniej

... W ogole w nocy mialam faze, ze wody mi sie sacza No wiedzialam, ze po wczorajszym dniu, nie bedzie latwo

A propos tych wod, to chyba to akurat mozna sprawdzac papierkiem lakmusowym?

Tez jestem ciekawa, bo o ile jest wszystko ok to raczej można, ale jak ma się jakiś stan zapalny i już na badaniach opisują :zasadowo- to jak się rozpozna że to wody. Mi położna mówiła w poniedziałek że wody mają słodki zapach :conf used: i są wyczuwalne

Napisane przez Mi6ka

A sprobowalabym chyba udac glupia Albo, ze mnie nie stac - tylko gorzej jak dadza Ci ze swoich zapasow No ale z drugiej strony przez te 2 dni moze sie tak nei przyzwyczai? Tylko kupowac to specjalnie :/ Jak nie chcesz w tym myc, tez bezsens :/

ja też

Napisane przez Sorceresss

lałabym takie baby! trzeba jej było powiedzieć, że przynajmniej jest ładniejszy od jej dziecka (mniemam, że ona ma dziecko i ważyło więcej niż Twój maluch).



jakoś nie widzę suszenia w krakowskich warunkach na balkonie może teściom wywiozę :P

oj suszę od zawsze jak tylko jest cieplo

[booziaczek]

liwka agnjeska gratulacje

[kasia86bgo]

Napisane przez Sorceresss

taka kromka chleba utaplana w rozbełtanym jajku? ? ? mniami... lubię takie!!!

ciekawi mnie jak tam pan Florek A może Dragusie szybko na porodówke przewiozą... sesese.... no, ale ma jeszcze te 5 dni wg Kasi

yhmmm dokaldnie takie pysznosci dzis z rana zajadam z Mlodym

ja wam mowie ze urodzi 18 !!
ciekawa jaka nogroda bedzie .. honorowa zmiana pieluszki

[Mi6ka]

Napisane przez despa

bosche, bym się przez Ciebie udlawiła



Tez jestem ciekawa, bo o ile jest wszystko ok to raczej można, ale jak ma się jakiś stan zapalny i już na badaniach opisują :zasadowo- to jak się rozpozna że to wody. Mi położna mówiła w poniedziałek że wody mają słodki zapach :conf used: i są wyczuwalne

Hmmm czyli kolejna rzecz z serii "jak sie pojawi, to bedziesz wiedziec, ze to to " A jak sie nie zczaisz, to bedziesz slyszec " Jak to nie zorientowalas sie??? Przeciez bylo mowione - SLODKI ZAPACH" tragedia, zalamuje mnie to

[despa]

Napisane przez Mi6ka

Hmmm czyli kolejna rzecz z serii "jak sie pojawi, to bedziesz wiedziec, ze to to " A jak sie nie zczaisz, to bedziesz slyszec " Jak to nie zorientowalas sie??? Przeciez bylo mowione - SLODKI ZAPACH" tragedia, zalamuje mnie to

No dokładnie, ja pytałam, bo przy Oliwii podczas porodu miałam przebijanie, same wody nie odeszły- więc praktyki nie mam w tym zakresie

[Mi6ka]

Jeju leci teraz na tvn "milosc.enter" czy jakos tak - sam poczatek mnie wkurzyl, jeju ale mam nerwa na takie glupoty.

[mariolci]

jestemw pracy od rana i tak czytam, czytam i dopiero dziś się dowiedziałam, że Aga urodziłą, strasznie sie ciesze, że dobrze sie skonczyło, i strasznie jestem szczęsliwa, ze takie dzieciaczki w okolicach 35 tygodnia mają praktycznie 100 % szanse na normalne dalsze życie dlatego czekam z niecierpliwością na mój 35 tydzień.

A obie dziewczynki takie słodziaśne ze az ciągle wchodze i patrze na te fotki, noo idzie sie zakochać, i jeszcze bardziej pragne mieć już swojego maluszka w rączkach, no ale jeszcze niech chwile poczeka.

Lunao ale Ty piena jesteś kobieta, a brzuszek cudo

monicca1989 powodzenia na wizycie dziś i daj znac czy byłas w Smyku, ciekawa ejstem cyz dalej coś dołożyli, przechodizłam wczoraj tamtedy, ale mysle, ze skoro byłam w wekend to pewnie za wczesnie zeby cos dołozyli innego na wypzredaz, a sie spieszyłam także odpusciłam

[Sorceresss]

Napisane przez despa

oj suszę od zawsze jak tylko jest cieplo

hm... tylko u mnie w Nowej Hucie jest mieszanka syfu z huty i piękny zapach tytoniu z Philip Morrisa

[czarny flamaster]

Napisane przez Mi6ka

Jak to odbiera porod


...Tez sie wzruszylam ...

Po wczorajszej akcji, to ja tylko chodzę i nasłuchuję czy nie ma magicznego "Pyk!". A jeszcze jak się napracuję, czy nadźwigam, to mały daje popalić. Stawia się wtedy strasznie Nie no, liczę, że nic nam nie grozi )

Co do Miłość.Enter, to widziałaś pierwszy odcinek? Masakra. 18latka była niepopularna i poznała taką grupę dziewczyn, chciały ją namówić na bycie galerianką (ona tego w ogóle nie łapała, pytała ciągle "Ale o co chodzi? Co masz na myśli?"), młoda jednak uciekła i zerwała kontakt. Poznała chłopaka, zakochała się, a one ją szantażowały, że powiedzą mu, że była z nimi w galerii. No proszę Cię! Biedna chciała chłopaka rzucić, bo przecież "musi". Zamiast powiedzieć co i jak, to siedzi i ryczy.

[klementyna1]

Spisałąm sobie co che kupi i wyszło, ze każda rzecz od innego sprzedawcy bo jeden ma grubsze pieluchy, drugi tasńsze staniki, trzeci ma wanienki, a pierwszy nie, czwarty natomiast przy wiekszych zakupach płaci za przesyłkę, ale okrycie kompielowe jest mniejsze ... itd itp.. I co ja biedny zuczek mam teraz robi? Musze sie na cos zdecydowac;p ALe takie zakupy to cała przyjemnośc

Napisane przez Mi6ka

Hmmm czyli kolejna rzecz z serii "jak sie pojawi, to bedziesz wiedziec, ze to to " A jak sie nie zczaisz, to bedziesz slyszec " Jak to nie zorientowalas sie??? Przeciez bylo mowione - SLODKI ZAPACH" tragedia, zalamuje mnie to

Przypomniało mi sie jak połóżna na SR opowiadała, jak 20 lat temu lekarze chodzili po porodzie i wąchali krocza położnic, bo po zapachu mogli stwierdzic, czy nie ma stanu zapalnego.....Więc nic mnie juz nie zdziwi;p

Lunka fajna jestes laska;p

[corka_rosy]

Napisane przez bzinka

U lekarza szału nie było, powiedział, żebym narazie się nie martwiła, że musimy to monitorować, za 2 tygodnie mam iść na usg znowu do tego samego specjalisty, co wczoraj byłam i będziemy obserwować jej wzrost.

Bzinka, będzie dobrze
Przed Tobą jeden z najpiękniejszych dni - ślub, a potem co kolejny, to lepszy - już z dzidzią.

Napisane przez pani22ka

Dziś wbiłam na chama do diabetologa (jak juz tam bylam z tym - jak sie okazalo - juz nie potrzebnym skierowaniem)

niepotrzebnie się nalatałaś.

Napisane przez mooonis17

mój tata robi sam Małemu(stolarz) i jest gdzieś w połowie;-)

Ale super!

Napisane przez klementyna1

TAk i pojade do porodu busem MEDIA MARKT Dostawa prosto pod same drzwi

Napisane przez strippi

a brwi i hennę przełożę na czwartek, bo jednak piątek daleki termin

Napisane przez Siasia37

Strasznie się martwie ale na szczęście w czwartek ide do gina i mam nadzieję, że się wyjaśni

Wyjaśni się
za zakupy!

Napisane przez Luna0

dziś zaczynamy 35 tydzień

Pięknie wyglądasz i za tydzień

Napisane przez Sorceresss

nie wyłączał czajnika, który wył i łaził po mieszkaniu w te z z powrotem... WR.....

Czajnik??
Strasznie mnie to rozbawiło

Napisane przez Ewkaaa8891

Dziewczyny czy można coś brać jak się pęcherz przeziębi ??? Załamka ....

Ja brałam furagin w 14 tyg., ale bez konsultacji z lekarzem bym go nie brała. Domowe sposoby: cytryna, sok z czarnej porzeczki, czarnego bzu, dużo pij ogólnie. I rumianek chyba też jest dobry, działa moczopędnie.

Weszłam na forum i od razu do ost. strony, czy któraś znów nie urodziła
Liwka, Aga - córeczki macie przepiękne! Życzę zdrowia i szybkiego powrotu do domu!


Wybrałam się w końcu wczoraj na "Django" - rewelacyjny, podobał mi się o wiele bardziej niż "Inglourious bastards". Wydaje mi się, że ogólnie jest jednym z lepszych filmów Tarantino.

[mariolci]

Napisane przez ObserwujeCie

A no i pytanie do dziewczyn z terminem w okolicach 1 kwietnia - kiedy pierzecie ? Ja bym chciała przeciągnąć temat jeszcze gdzieś do 10 marca.. a Wy ?

----------

mysle ze wystarczy ok tego 10 marca, ja mam na 14 kwietnia termin, ale za kazdym razem na usg pokazuje 5-7 kwiecien, i palnuje włąsnie w połowie marca wszystko prac, prasować, układac

A i wiecie co , miałam nie kupować tych kosmetyczek z Biedry bo potrzebna mi była najbardziej tylko ta duża, ale wczoraj tak pisałyscie ze kupujecie sobie ze napisałam do Tż smska zeby mi kupił te kosmetyczki ze na Walentynki prezent bedzie haaaa ale pomysł załapałam, noo i takim to oto sposobem jestem ich posiadaczką

[pani22ka]

Napisane przez Sorceresss

ja mam bieluśkie włosy na nogach - więc jak nie ogolę, a nikt mnie nie dotknie to nie widać różnicy

farciara....

Napisane przez czarny flamaster

Po wczorajszej akcji, to ja tylko chodzę i nasłuchuję czy nie ma magicznego "Pyk!".

buhahhahahhahaahahha mam to samo. "pyk!" mnie przesladuje

[Luna0]

Napisane przez nestelle

eeeeee to udawaj głuchą ..... ja jak mnie pytają (zwłaszcza jedna pańcia o tym samym terminie ) ile mój mały waży - odpowiadam "PRAWIDŁOWO" - i koniec , nie mam zamiaru brać udziału w wagowej rywalizacji- zwłaszcza ,że to kompletnie bezsensu ,no bo co bedziesz mieć "dużego ' dzidziusia tzn ,że lepszy od niby "małego" ? To w ogóle nie ma znaczenia ,ważne aby było zdrowy ... nie tatułuje się na czole wagi z która przychodzimy ani nie przedstawiamy się " cześć jestem ania i miałam przy porodzie 3200 - a ty?"
A tacy podważacze naszego dobrego samopoczucia zawsze się znajdą w każdym temacie ....typu " ale masz mały brzuch ....","ale masz ogromny brzuch " ,"nie za mało przytyłaś " ,"....nie za dużo .." .... " jeszcze nie urodziłaś " a po porodzie " ...jeszcze nie urodziłaś ? "
Cyrki się zaczną po porodzie wyliczanki-przeliczanki ile dziecko je ,śpi i czy biega po urodzeniu .......
A szpital przedziwny .... takich rzeczy chyba nie można wymagać ......

Super przemowa zawsze znajdzie się ktoś kto "niechcący" Cię zdołuje

Napisane przez aliś

Jaki śliczny okruszek

My zamówiliśmy Lareta teraz w sobotę, babka nam powiedziała, że Tako wysłużyło czas oczekiwania nawet do 1,5 miesiąca bo mieli w jakiś przestój świąteczny i teraz nie mogą się wyrobić. Uwiodła mnie w nim ta rama w kolorze tapicerki, którą w sumie zamówiliśmy w kolorze szarym więc nie będzie takiego efektu jak np. w turkusie, ale będzie praktyczniej Na pewno wózek ma jakieś wady, ale ja już miałam dosyć siedzenia na necie i szukania. Jak okaże się taki fatalny to będzimy sprzedawać i szukać innego trudno (choć znając życie będę marudzić i jeździć) Dla mnie jedynym minusem jest waga, ale prowadzi się go ekstra lekko i tak intuicyjnie a przy tym czuć, że jest solidny a nie telepie nim na wszystkie strony Ma sporą i przewiewną gondolę taką typowo letnią więc mały nie będzie się prażył a na zimę i tak wskoczy do spacerówki. Byliśmy w takim sporym salonie pooglądać różne modele i facet twierdził, że jego waga to norma dla wózków 3w1 a na mój pomysł zakupu Coletto Marco Polo pokiwał głową, że odradza, że im więcej bajerów (obrotowa gondola) tym więcej wad, a poza tym wózek jest fajny jeśli ktoś nie ma wyboru i musi go targać na 4-te piętro, a tak to lepiej wybrać coś mocniejszego. Ja może będę go wnosiła na 1-sze, albo brała tylko gondolę, bo nie chce wozić małego w mieszkaniu. Bagażnik mamy duży, a jesli okaże się, że kupimy 2-gie auto bym nie była uziemiona, gdy TŻ będzie w pracy, to kupimy jakiegoś małego staruszka i TZ będzie nim dojeżdżał, a mnie zostawi obecne.
Podobały nam się również Mutsy, ale jakoś nie chcieliśmy piankowych kół no i był sporo droższy, ale wygląd super i fajnie bardzo lekko się prowadził, tylko nie wiem jak w terenie, a u nas sporo nierównych dróg i chodników. Teraz, skoro TŻ chciał solidny wózek to nie będzie mieć wyjścia i będzie musiał chodzic z nami do lasu na spacery, bo sama do lasu się boje



Fajny brzusio i piękne włosy
Ja jakoś nie mam żadnych fajnych zdjęć brzuszka, poza tymi "z ręki" z komórki, ale wczoraj po newsach porodowych TZ stwierdził, że musimy naładować baterie w aparacie i zrobić jakąś sesję, bo mały jeszcze pomyśli, że jest adopotowany

U mnie znów w dwóch sklepach bardzo polecali Marco Polo i chociaż rozważałam jeszcze Tambero to jednak jestem zdecydowana na Marco Polo bo przeprowadzamy się na 3 piętro

Ze zdjęciami miałam to samo... siostra mnie od 5 miesiąca męczyła o sesje, aż w końcu mnie dorwała
a z TŻ mamy jedno zdjęcie z wigilii i na szczęście ze ślubu bo już mówiłam że będę musiała powtarzać dziecku "Tatuś caaaałe 9 miesiący był za granicą, no"

[mariolci]

Napisane przez pani22ka

farciara....

buhahhahahhahaahahha mam to samo. "pyk!" mnie przesladuje

ja mam pyk co jakis czas, to strzelanie takie, pstrykanie, w brzuszku, ale nic sie nie leje, to mały coś robi ze tak strzela, a czasami tak głosno ze słychac głosniej niz tv chodzi az kiedyś mąż nie mógł uwierzyć

[Ewkaaa8891]

Dziewczyny nic mnie już nie boli (dopiero wstałam) pochodziłam, sikam normalnie... więc chyba jest ok. Mały sobie poprostu spał na moim pęcherzu łobuziak jeden .... ufff

A teraz mam jeszcze pytanie bo zasiadam na allegro i tak patrze czego nie mam.... kupujecie do wózka poduszke ???? Czy całkiem na płasko w gondoli ma leżec, bez niczego ???

[Luna0]

Nie wiem kto pytał ale wody można sprawdzać papierkiem laksmusowym


co do pykania to już wam kiedyś pisałam że mój pare razy dziennie tak pyka a teraz zaczęło mnie to schizować czy to pyk jest tym cichym pyknięciem czy jakimś głośniejszym

[despa]

Napisane przez Sorceresss

hm... tylko u mnie w Nowej Hucie jest mieszanka syfu z huty i piękny zapach tytoniu z Philip Morrisa

to w lecie w domu suszysz?

ja generalnie nie mam gdzie suszyć, okno balkonowe wychodzi mi na ulicę, ale nic innego nie wymyslę, w zimie nie mam wyjścia suszarka rozłożona w pokoju, a w lecie w domu by dłużej schło niz na zewnątrz

[pani22ka]

Napisane przez Ewkaaa8891

kupujecie do wózka poduszke ???? Czy całkiem na płasko w gondoli ma leżec, bez niczego ???

dostałam plaskatą pościel do wózeczka. Poduszkę - plaskacza i cieniutką kołderkę. nie wiem czy będę uzywać