Planowanie ciąży cz. 2 - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-25, 15:12   #2341
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez kosta6 Pokaż wiadomość
Smerfetko rozumię że w wiosce smerfów jesteś jedyną kobietą, ale nie puszczaj się to nie będziesz mieć zmartwienia.
Jakoś nie działają na mnie takie teksty możesz mnie wyzywać od puszczalskich itp ja Ciebie obrażać ani nikogo nie będę i nie mam zamiaru Wam pisać jak było.A "puszczam" to się z chłopakiem od 2 lat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
kosta, zabiłaś w tym momencie)

smerfetko, pisząc o Bogu wyraziłas się juz dość jasno, jednak dalsze Twoje komentarze sa tak samo zbędne jak te poprzednie, odpuść sobie i spłyn stad jak najprędzej. Nie spytam o wiek z grzecznosci, ale podejrzewam że pogubiłaś się w swoim świecie i szukasz porady, co zrobic by nie mieli Cie za niedojrzala i puszczalska a w dodatku pustą i naiwną (wiesz co to antykoncepcja?, jeśli nie to patrz wątek "niechciana ciąża...")
Tak wiem i stosowałam tabletki anty, ale Ty chyba nie wiesz, że nic nie daje 100% pewności.
Ja czaje, że Wy nie możecie mieć dzieci i się staracie rano i wieczorem ale to Wasz problem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Sorry ale nie rozumiem waszej spiny a co wam to robi za różnicę czy ktoś chce mieć dziecko czy nie? Jak jakaś kobieta wpadnie to trzeba ją nienawidzić bo jej się udało przypadkiem a wy chcecie i wam nie wychodzi... Dla mnie to jakaś zwykła, głupia, zawiść... Są osoby które chcą mieć dziecko i takie, które nie chcą i to jest ich sprawa, są osoby, które wierzą w Boga i takie, które nie wierzą i o co ten spór ?Nie rozumiem to co, że jej się przypadkiem udało to wam jakoś coś zmienia? Zmniejsza wasze szanse na zajście? Sorry ale dziewczyny weźcie się w garść bo leżałam na sali w wieku 17 lat z Paniami, które nie mogły zajść i miałam podejrzenie ciąży przez błąd wpisany w kartę przyjęć i ciągle słyszałam jak rzucały między sobą teksty w moją stronę "młode dupy zachodzą w kiblu na imprezie a porządne z mężem nie mogą" ... W końcu moja mama się wkurzyła i im przygadała "To może warto zmienić męża na kochanka"... Ja rozumiem, że wam przykro ale nie po prostu takie kobiety robią się wkurzające do granic... i bez urazy ale ja się wcale ich partnerom nie dziwię, że przez takie zachowanie je zdradzają albo od nich odchodzą, ŻADEN normalny człowiek tego nie zniesie.
Co do wątku, nosi nazwę planowanie ciąży a nie "staraczki" czy coś, planowanie ciąży to także jej odkładanie.
Niektórym zmartwionym i "nienawidzących" kobiet, które mają/są w ciąży nie przegadasz a ja nic złego nie napisałam, żebyście się fulwersowały i mnie wyzywały od puszczalskich
Też facetom wspólczuje takich kobiet ach...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 15:58   #2342
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

mascarpone nie chodzi o to, ze my zazdroscimy i jestesmy zle na wszystkich bo sa w ciazy. Wiadomo, ze jest to przykre, ale potrafie pojechac do kuzynek i ze szczerym usmiechem pogratulowac im dziecka i normalnie spedzac z nimi czas, jeszcze nie dopadla mnie na tyle depresja zebym plakala na widok czyjegos dziecka. lezalam w szpitalu 3 tygodnie temu, bylo mnóstwo kobiet w ciazy i nie czulam do nich zadnej nienawisci, cieszylam sie ze niektorym to łatwo przychodzi, przede mna pewnie dluga droga, ale mam wiare i wierze, ze sie w koncu uda. ja napisalam, ze kazdy ma swoja wiare i nikt nikogo nie powinien osadzac w co wierzy. my tu staramy sie szukac metod na poczecie, rozne sa to metody i jedna drugiej podsuwa inne pomysły, i albo sie z nich korzysta albo nie. dzielimy sie swoimi doswiadczeniami dlugie miesiace, wizytami u lekarzy, a niektore gówniary wchodza na 5 minut i zakłócaja nasz spokoj. Nie bede prowadzic dyskusji ze sfrustrowanymi nastolatkami, przynajmniej nie na tym forum... szkoda czasu zeby wam to tłumaczyc, ale tak jak powiedziala nanka nikomu nie zycze nieplodnosci, ale pamietajcie ze choroba przychodzi nagle i nigdy nie wiesz kiedy zaczniesz sie z nia zmagac. Mozesz zaliczyc wpadke z pierwszym dzieckiem, a z drugim moze byc problem, a wtedy tez tu zawitasz, tylko w innej roli.

Forum jest dla kobiet planujacych ciaze, a nie dla kobiet ktore zaliczyły wpadke i takim mówie wypad. szkoda czasu na takie dyskusje, kolezanko wyjdz bo jak widzisz raczej zadna stad nie bedzie z toba jej prowadzic.
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 19:00   #2343
MascarpOOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
GG do MascarpOOne
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
mascarpone nie chodzi o to, ze my zazdroscimy i jestesmy zle na wszystkich bo sa w ciazy. Wiadomo, ze jest to przykre, ale potrafie pojechac do kuzynek i ze szczerym usmiechem pogratulowac im dziecka i normalnie spedzac z nimi czas, jeszcze nie dopadla mnie na tyle depresja zebym plakala na widok czyjegos dziecka. lezalam w szpitalu 3 tygodnie temu, bylo mnóstwo kobiet w ciazy i nie czulam do nich zadnej nienawisci, cieszylam sie ze niektorym to łatwo przychodzi, przede mna pewnie dluga droga, ale mam wiare i wierze, ze sie w koncu uda. ja napisalam, ze kazdy ma swoja wiare i nikt nikogo nie powinien osadzac w co wierzy. my tu staramy sie szukac metod na poczecie, rozne sa to metody i jedna drugiej podsuwa inne pomysły, i albo sie z nich korzysta albo nie. dzielimy sie swoimi doswiadczeniami dlugie miesiace, wizytami u lekarzy, a niektore gówniary wchodza na 5 minut i zakłócaja nasz spokoj. Nie bede prowadzic dyskusji ze sfrustrowanymi nastolatkami, przynajmniej nie na tym forum... szkoda czasu zeby wam to tłumaczyc, ale tak jak powiedziala nanka nikomu nie zycze nieplodnosci, ale pamietajcie ze choroba przychodzi nagle i nigdy nie wiesz kiedy zaczniesz sie z nia zmagac. Mozesz zaliczyc wpadke z pierwszym dzieckiem, a z drugim moze byc problem, a wtedy tez tu zawitasz, tylko w innej roli.

Forum jest dla kobiet planujacych ciaze, a nie dla kobiet ktore zaliczyły wpadke i takim mówie wypad. szkoda czasu na takie dyskusje, kolezanko wyjdz bo jak widzisz raczej zadna stad nie bedzie z toba jej prowadzic.
Mnie się wydaje, że "Planowanie ciąży" to co innego jak "staranie się"... Nawet w naturalnej metodzie planowania rodziny nie chodzi tylko o zajście, o odkładanie także.

Po 2. Przeczytajcie regulamin a mianowicie nikt nie ma prawa nikogo stąd wyrzucać, należą wam się wszystkim za to ostrzeżenia i pkt karne tak na prawdę bo jesteście wobec niej niesamowicie chamskie i zachowujecie się jak 15 latki "wypad/nie puszczaj się" co to ma być? Jakie macie prawo robić z niej dzi**ę ?
Ja was rozumiem ale takiego zachowania nie... Jeżeli ona woli być bezpłodna to jest jej sprawa i nie rozumiem tylko czemu wam to psuje nerwy skoro na was to czy ona bd płodna czy nie nie ma żadnego wpływu ? Jeden chce mieć dziecko drugi nie i to normalne. Ja też na tym wątku opisywałam moją tempkę, śluz a też należę do "odkładających" i dostałam normalne odpowiedzi. To nie jest forum tylko dla kobiet starających się zajść planowanie ciąży to nie to samo co staranie o nią.
MascarpOOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 20:30   #2344
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje, że "Planowanie ciąży" to co innego jak "staranie się"... Nawet w naturalnej metodzie planowania rodziny nie chodzi tylko o zajście, o odkładanie także.
To akurat kontynuacja poprzedniego wątku Planowanie ciąży - staraniowy wątek zbiorczy ale mniejsza o nazwy bo zanim się zacznie wypowiadać na forum to przydałoby się najpierw trochę go poczytać. Może wtedy nie byłoby takich nieprzyjemnych sytuacji.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
Na pewno nie w cuda od jakiegoś Boga, którego nie ma(ale to już inny temat).Aż taka wyrodna nie jestem, poza tym to już wolałabym być na Waszym miejscu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też jestem niewierząca ale jakoś przez myśl by mi nie przeszło aby wyśmiewać w ten sposób czyjąś wiarę, zwłaszcza osób, których historii życia zupełnie nie znam.
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 20:33   #2345
MascarpOOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
GG do MascarpOOne
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez cicci Pokaż wiadomość
To akurat kontynuacja poprzedniego wątku Planowanie ciąży - staraniowy wątek zbiorczy ale mniejsza o nazwy bo zanim się zacznie wypowiadać na forum to przydałoby się najpierw trochę go poczytać. Może wtedy nie byłoby takich nieprzyjemnych sytuacji.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------




Ja też jestem niewierząca ale jakoś przez myśl by mi nie przeszło aby wyśmiewać w ten sposób czyjąś wiarę, zwłaszcza osób, których historii życia zupełnie nie znam.
Nazwa słabo dobrana najwidoczniej Aha i nie czułam po prostu potrzeby przeczytania całego tego wątku ;-)

Ale zachowanie i tak pozostawia wiele do życzenia.
MascarpOOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 20:46   #2346
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Nazwa słabo dobrana najwidoczniej Aha i nie czułam po prostu potrzeby przeczytania całego tego wątku ;-)

Ale zachowanie i tak pozostawia wiele do życzenia.
Czyli co, wchodzisz na wątek o samochodach ale, że Ci się nie chce czytać o czym piszą na nim ludzie to zaczynasz gadać o rowerach???
Nie trzeba czytać całego wątku aby się zorientować, że dziewczyny są tu naprawdę zdesperowane i wszelkie komentarze, które mają na celu wykazać wyższość jednego systemu wartości nad drugim są nie na miejscu.
I w sumie nawet nie chodzi o to czy tu ktoś się stara czy prosi o radę (jak sama pisałaś, zwracałaś się z pytaniem i dostałaś odpowiedź a o dziecko się nie starasz) ale o sposób w jaki się wypowiada obrażając połowę ludzi z wątku. Pewne komentarze można zachować dla siebie.

Edytowane przez cicci
Czas edycji: 2014-08-25 o 20:48
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 20:59   #2347
MascarpOOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
GG do MascarpOOne
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez cicci Pokaż wiadomość
Czyli co, wchodzisz na wątek o samochodach ale, że Ci się nie chce czytać o czym piszą na nim ludzie to zaczynasz gadać o rowerach???
Nie trzeba czytać całego wątku aby się zorientować, że dziewczyny są tu naprawdę zdesperowane i wszelkie komentarze, które mają na celu wykazać wyższość jednego systemu wartości nad drugim są nie na miejscu.
I w sumie nawet nie chodzi o to czy tu ktoś się stara czy prosi o radę (jak sama pisałaś, zwracałaś się z pytaniem i dostałaś odpowiedź a o dziecko się nie starasz) ale o sposób w jaki się wypowiada obrażając połowę ludzi z wątku. Pewne komentarze można zachować dla siebie.
Po 1 Nikogo nie obrażam

Po 2 Nie rozumiem jak można popierać bycie zdesperowanym... To nie jest zdrowe i na pewno zajściu nie sprzyja.

Po 3 Przeczytałam nazwę i pasowało mi to do mojego kontrolowania cyklu , po prostu jest zła.
MascarpOOne jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-25, 21:12   #2348
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

MascarpOOne, czy wpadka to planowanie ciąży?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 21:14   #2349
malosympatyczna
Raczkowanie
 
Avatar malosympatyczna
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 385
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Po 1 Nikogo nie obrażam
cicci nie miała na myśli Ciebie.

smerfetko, życzymy Ci, abyś w ciąży nie była. zrobiłaś test? czy wolisz żyć w niewiedzy?
uwierz, nas Twoje komentarze bolą.my nie PLANUJEMY jak napisałaś ciązy latami, my o nią walczymy. nie jesteśmy starymi wrednymi babami, których myśli krążą tylko wokół ciąży. mamy też inne zmartwienia, chodzimy do pracy, mamy swoje pasje, które staramy się realizować. Ale NIE JESTEŚMY szczęsliwe, bo borykamy się z problemem niepłodności i nie jesteśmy okropnymi małapmi - nie życzymy tego nikomu! Każda z nas trochę juz przeszła i każda z nas szuka czegoś w czym znajdzie ukojenie, a być może i pomoże jej to osiągnąć upragniony cel jakim jest dziecko. A to, że ktoś szuka szczęscia w religii nie jest powodem do drwin. Ok, wyraziłaś swoje zdanie, z którego jak rozumiem wynika, że w Boga nie wierzysz. Ale nie musisz drwić z tego, że inni w modlitwie chcą znaleźć coś dla siebie.
malosympatyczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-25, 21:31   #2350
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Po 1 Nikogo nie obrażam

Po 2 Nie rozumiem jak można popierać bycie zdesperowanym... To nie jest zdrowe i na pewno zajściu nie sprzyja.

Po 3 Przeczytałam nazwę i pasowało mi to do mojego kontrolowania cyklu , po prostu jest zła.
Ad 1. Ty akurat nie, ale koleżanka której tak bronisz już tak.
Ad 2. Cóż, chyba nie wiesz co oznacza niepłodność...
Ad 3. I ok, dostałaś odpowiedz i nikt się Ciebie nie czepia a raczej koleżanki, która wyraziła pogardę w stosunku do niektórych dziewczyn.
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 08:02   #2351
nanka30
Rozeznanie
 
Avatar nanka30
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 653
Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny uważam temat za zamknięty
Koleżanki jasno wyraziły swoje opinie o staraczkach i ich metodach
Forum jest grupa dyskusyjna a nie polega na rzucaniu obelg w innych
Jesli ktoś uważa ,ze bransoletka, modlitwa czy noszenie świętych obrazków mu pomaga to jest sprawa indywidualna , ja nie wierze w tego typu rzeczy ale nigdy nie przyszło by mi do głowy żeby z tego drwić
Każdy ma prawo do swojego życia i swoich zasad
proszę by wredne komentarze i uwagi zostawiać tylko dla siebie
nanka30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-26, 09:24   #2352
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny, nikt nie zazdrości innym wpadek. Po prostu to nie jest odpowiednie miejsce na takie pytania - jest naprawdę dużo wątków, gdzie można rozmawiać o leku przed ciążą i o antykoncepcji.
A wysmiewanie sie z czyjeś wiary jest chamskie, zwłaszcza w momencie kiedy ktos wyprobowal juz wiele metod leczenia i lekarze rozkładają ręce - wtedy wiara jest ostatnia nadzieja, więc nie rozumiem po co z tego szydzic?


Ja jestem juz na oddziale, jutro laparoskopia

Wysłane z mojego HTC Desire C przy użyciu Tapatalka
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 09:33   #2353
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Ja jestem juz na oddziale, jutro laparoskopia

Wysłane z mojego HTC Desire C przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

trzymam kciuki, nie boj sie. Nie taki diabel straszny jak go malują
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 10:01   #2354
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny co myślicie o naprotechnologii? Wiem, że temat już był i byłam przeciwna ale teraz jakoś wydaje mi się, że nawet jedna wizyta wcale by nie zaszkodziła...Tym bardziej, że do niczego nie zobowiązuje a dowiedziałam się, że dużo dziewczyn zaszło w ciążę nawet do pół roku (mówię o konkretnym lekarzu). Zdaję sobie sprawę, że to nie jest metoda dla wszystkich ale żałuję, że odrzuciłam ją wcześniej.

Lea_ny będzie dobrze! Daj znać zaraz po
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 11:26   #2355
nanka30
Rozeznanie
 
Avatar nanka30
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 653
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Lea_ny trzymam kciuki
Cicci sama juz nie wiem co o tym myślec ale nie zaszkodzi pójść na wizytę
Dużo słyszałam rownież o insulinoodpornosci ze nie jest badana a ma duży wpływ
nanka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 13:58   #2356
MascarpOOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
GG do MascarpOOne
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny ale ja nic do was nie mam, ani do staraczek sama poniekąd rozumiem wasz ból bo sama chętnie zostałabym mamą, uważam to za szczęście dodatkowo mam problemy zdrowotne pod tym kątem i im później tym gorzej dla mnie... Nie mam natomiast ani dostatecznej pracy ani mieszkania własnego więc odpada, zaraz pójdę do 2 letniej szkoły później do 3 letniej, studia podyplomowe i praca (z której od tak też nie bd mogła zrezygnować) więc raczej bycia mamą nie poznam cóż takie życie, ja uważam po prostu, że we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek bo przesada w każdą stronę jest zła.
Jeżeli uda mi się spełnić warunki to zaadoptuję jeśli nie bd mogła mieć swojego, wiem, że chciałabym mieć dziecko, a, że jestem osobą bardzo uczuciową i maluszka, którym nikt się nie interesuje pokocham.
MascarpOOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 18:28   #2357
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Po odstawieniu norprolacu przed laparo znowu prolaktyna wariuje. tym razem wartosc jest ogromna, bo 136 ng/mL. Najwięcej miałam na początku leczenia ok. 90. Miałam nadzieje, że będąc na chorobowym, czyli własciwie nie narazajac sie na stres w pracy wszystko się wyregulowalo, piłam zioła o.Sroki i jadłam Castangusa, który obniża PRL a tu taki psikus. Własne metody nie skutkują
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 18:43   #2358
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez cicci Pokaż wiadomość
Dziewczyny co myślicie o naprotechnologii? Wiem, że temat już był i byłam przeciwna ale teraz jakoś wydaje mi się, że nawet jedna wizyta wcale by nie zaszkodziła...Tym bardziej, że do niczego nie zobowiązuje a dowiedziałam się, że dużo dziewczyn zaszło w ciążę nawet do pół roku (mówię o konkretnym lekarzu). Zdaję sobie sprawę, że to nie jest metoda dla wszystkich ale żałuję, że odrzuciłam ją wcześniej.

Lea_ny będzie dobrze! Daj znać zaraz po
Uważam, że warto się zaznajomić i mieć jakiegoś lekarza/trenera pod ręką. Tymbardziej jak ktoś się jakiś czas stara, przeszkód nie ma a nie wychodzi. Wiadomo, że jak się myśli o invitro itp to raczej odpada.

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Po odstawieniu norprolacu przed laparo znowu prolaktyna wariuje. tym razem wartosc jest ogromna, bo 136 ng/mL. Najwięcej miałam na początku leczenia ok. 90. Miałam nadzieje, że będąc na chorobowym, czyli własciwie nie narazajac sie na stres w pracy wszystko się wyregulowalo, piłam zioła o.Sroki i jadłam Castangusa, który obniża PRL a tu taki psikus. Własne metody nie skutkują
:-( a tak wysoka prolaktyna przeszkadza w laparo?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 19:31   #2359
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Uważam, że warto się zaznajomić i mieć jakiegoś lekarza/trenera pod ręką. Tymbardziej jak ktoś się jakiś czas stara, przeszkód nie ma a nie wychodzi. Wiadomo, że jak się myśli o invitro itp to raczej odpada.
Ja myślę, że jedno drugiemu nie przeszkadza. Chociaż faktycznie zwolennicy napro są często jednocześnie przeciwnikami in vitro ale przecież jedno nie zastąpi drugiego bo do napro też nie wszyscy się nadają.
Tak tylko pytam, ja się już na pewno nie dowiem bo szukałam u mnie takiego specjalisty a się okazało, że dopiero w zeszłym roku jeździli Polacy wykładać Włochom
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-26, 19:33   #2360
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Uważam, że warto się zaznajomić i mieć jakiegoś lekarza/trenera pod ręką. Tymbardziej jak ktoś się jakiś czas stara, przeszkód nie ma a nie wychodzi. Wiadomo, że jak się myśli o invitro itp to raczej odpada.



:-( a tak wysoka prolaktyna przeszkadza w laparo?
Nie przeszkadzala, ale nie chciala ryzykowac ze skutkami ubocznymi po norprolacu w trakcie operacji. Bralam norprolac ponad rok czasu, a efektow nie ma zadnych, dodatkowo mialam robiony rezonans magnetyczny i nie wykazalo zadnych gruczolakow, wiec lekarka kazala odstawic, zeby sprawdzic czy prolaktyna sama sie juz uregulowala po suplementacji. Znowu załamka;/ a cycki bolą jak cholera
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.

Edytowane przez tabaska25
Czas edycji: 2014-08-26 o 19:35
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 21:04   #2361
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez cicci Pokaż wiadomość
Ja myślę, że jedno drugiemu nie przeszkadza. Chociaż faktycznie zwolennicy napro są często jednocześnie przeciwnikami in vitro ale przecież jedno nie zastąpi drugiego bo do napro też nie wszyscy się nadają.
Tak tylko pytam, ja się już na pewno nie dowiem bo szukałam u mnie takiego specjalisty a się okazało, że dopiero w zeszłym roku jeździli Polacy wykładać Włochom
owszem nie przeszkadza, ale jeśli konwencjonlnie doszło się do in vitro i jest się przekonanym, to chyb nie ma sensu się zatrzymywać czekać? Jeśli jednak jest się na początku drogi i/lub nie ma zamiaru korzystać z invitro czy tym podbnych metod to tymbardziej warto spróbować.
Na szkole rodzenia był wykład z panią dokor, która miała wtedy już 5 dzieci, z czego część urodzoną w domu. Wszystkie planowane naturalnie a sama nie przepisuje antykoncecji, gdyż uważa że szkodzi i namawia do obserwacji cyklu. Dla części ludzi to nie do przyjęcia, ale ma jedak sporą grupę pacjentek, bo właśnie zna się naturalnych metodach planowania rodziny.
W domu mam książkę do NPR oraz zestaw ćwiczeń, są też informcje gdzie szukać kursów itd. Z założenia nie jest to głupie, pomaga poznać własne ciało i unikać inwazyjnych metod antykoncepcji - nie mówię, że złych, ale rozumiem ludz którym hormony czy środki barierowe nie odpowiadają. Nie zgłębiałam się bardzo pod względem poczęcia, bo u mnie nie ma problemów z brakie owulacji czy nie wychwyceniem tego momentu, więc nie wem na ile samo zapoznanie się NPR jest pomocne. Jednak specjalista w tej dziedzinie na pewno może być pomocny w naszych sprawach.

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Nie przeszkadzala, ale nie chciala ryzykowac ze skutkami ubocznymi po norprolacu w trakcie operacji. Bralam norprolac ponad rok czasu, a efektow nie ma zadnych, dodatkowo mialam robiony rezonans magnetyczny i nie wykazalo zadnych gruczolakow, wiec lekarka kazala odstawic, zeby sprawdzic czy prolaktyna sama sie juz uregulowala po suplementacji. Znowu załamka;/ a cycki bolą jak cholera
to kiepsko:-/ a z innymo hormonami nie masz problemów?


Lea_ny trzymam kciuki!

Nanka z tą insulinoodpornością coś może być na rzeczy.

Kiedyś przy problemach z układem moczwowym trafiłam do bardzo dobrego nefrologa, który powinien już być na emeryturze. Lekarz najpierw miał mnóstwo pytań, o to co się robi, na co kto w rodzinie chorował, na co się chorowało za dziecko itd, po czym mówił swoje co myśli. I pamiętam, że do mnie (informatyk z wykształcenia) powiedział coś w stylu "organizm ludzki nie jest prosty, to nie dziala jak system zero jedynkowy, jak zwykła matematyka, że dodajemy coś i dostajemy wynik. My często zgadujemy, próbujemy się domyślić co się może dziać." Co ciekawe jego diagnoza, pół roku leczenia i po 10 latach nawracających infekcji, jedna na wiosnę tego roku po 6 latach od skończenia leczenia. Nawet gdyby nie trafił za pierwszym razem pewnie bym do niego wróciła, bo nie owiłaj w bawełnę, chciał pomóc i szukał przyczyny. I on naprawdę szukał, 10 ludzi za dzrzwiami, wizyta na NFZ, godzina 9 wieczór a przyjmował od 14 i mimo wszystko miał czas na zadawanie niby błahych pytań.
Gdyby każda z nas trafiła na takiego lekarza, może by nam było łatwiej.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-26, 21:52   #2362
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
owszem nie przeszkadza, ale jeśli konwencjonlnie doszło się do in vitro i jest się przekonanym, to chyb nie ma sensu się zatrzymywać czekać? Jeśli jednak jest się na początku drogi i/lub nie ma zamiaru korzystać z invitro czy tym podbnych metod to tymbardziej warto spróbować.
Właśnie to samo pomyślałam. Można się nad tym poważniej zastanawiać gdy ma się trochę ponad 20 lat i mnóstwo czasu na ciążę i teraz też bym się na to nie zdecydowała bo mam już ponad 30. Ale jestem ciekawa. Może nie samej metody ale faktu, że siedzisz w gabinecie, ktoś cię naprawdę słucha i podchodzi do ciebie indywidualnie. Do mojego lekarza zjeżdżają się kobiety z całego regionu ale widzę, że on wszystkie wrzuca do jednego worka.
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-27, 12:10   #2363
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Figa84 hormony robilam na poczatku roku, jedynie poza norma byl stosunek fsh/lh wyszlo ponad 1, ale nie byl wyzszy niz 1,5 wiec to raczej nie swiadczy o pco. bede musiala powtorzyc te hormony bo skoro przy laparo usunieto miesniaka i endometrioze to teraz chce meic pewnosc ze wszystko bedzie w porzadku i zaczniemy ponowne starania.

Wczoraj wzielam juz na wlasna reke cała tabletke norprolacu, dopiero po chwili pomyslalam, ze moze jednak warto byloby wczesniej zrobic test zeby wykluczyc ciaze, bo nie wiem czy od razu cała tabletka by nie zaszkodzila. test zrobilam dzis, ciazy nie ma a @ nadchodzi ;/
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-29, 07:39   #2364
malosympatyczna
Raczkowanie
 
Avatar malosympatyczna
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 385
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

w niedzielę wieczorem napisałam do sióstr dominikanek z prośbą o pasek i medalik. wczoraj otrzymałam je od nich w raz z modlitwą i pięknym listem. od dziś zaczynam. może stanie się cud...
malosympatyczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 10:40   #2365
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez malosympatyczna Pokaż wiadomość
w niedzielę wieczorem napisałam do sióstr dominikanek z prośbą o pasek i medalik. wczoraj otrzymałam je od nich w raz z modlitwą i pięknym listem. od dziś zaczynam. może stanie się cud...
no to trzymamy kciuki
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 12:24   #2366
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Ja juz też zaczynam myśleć, że jeśli w końcu uda mi się zajść w ciążę, to będzie to cud...
Druga sprawa to taka, że gdy w końcu będę w ciąży to jeszcze przede mną będzie długa droga, by dzidziuś urodził się cały i zdrowy.
Cały ten proces to jest jeden wielki stres, który zaczął się już podczas naszych niepowodzeń w trakcie starań...

chyba jestesmy skazani, by wciąż iść pod wiatr, ale nie poddamy się NIGDY!
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 12:28   #2367
MascarpOOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wisteria Lane
Wiadomości: 4 236
GG do MascarpOOne
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Ja juz też zaczynam myśleć, że jeśli w końcu uda mi się zajść w ciążę, to będzie to cud...
Druga sprawa to taka, że gdy w końcu będę w ciąży to jeszcze przede mną będzie długa droga, by dzidziuś urodził się cały i zdrowy.
Cały ten proces to jest jeden wielki stres, który zaczął się już podczas naszych niepowodzeń w trakcie starań...

chyba jestesmy skazani, by wciąż iść pod wiatr, ale nie poddamy się NIGDY!
Kluczową rolę odegra psychika... Stres to najmniej potrzebna rzecz w tym wszystkim znam 2 pary, którym udało się dopiero gdy odpuścili...

A gdy jest się już w ciąży nie wolno wgl szperać, czytać i myśleć o chorobach bo się samemu ściąga nieszczęście, jeszcze dodam, że odradzam wam nosić medaliki, łańcuszki itp. Mama mojej koleżanki nosiła całą ciążę medalik po swojej babci, koleżanka do dzisiaj ma wzór przywieszki na łydce (znam ją od urodzenia i wiem, że to nie tatuaż czy coś) łydka to z bogiem sprawa, gorzej jak coś takiego się zrobi na buzi...
MascarpOOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 12:56   #2368
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Kluczową rolę odegra psychika... Stres to najmniej potrzebna rzecz w tym wszystkim znam 2 pary, którym udało się dopiero gdy odpuścili...

A gdy jest się już w ciąży nie wolno wgl szperać, czytać i myśleć o chorobach bo się samemu ściąga nieszczęście, jeszcze dodam, że odradzam wam nosić medaliki, łańcuszki itp. Mama mojej koleżanki nosiła całą ciążę medalik po swojej babci, koleżanka do dzisiaj ma wzór przywieszki na łydce (znam ją od urodzenia i wiem, że to nie tatuaż czy coś) łydka to z bogiem sprawa, gorzej jak coś takiego się zrobi na buzi...
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tymi medalikami? O jakichś zabobonach piszesz.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Ja juz też zaczynam myśleć, że jeśli w końcu uda mi się zajść w ciążę, to będzie to cud...
Druga sprawa to taka, że gdy w końcu będę w ciąży to jeszcze przede mną będzie długa droga, by dzidziuś urodził się cały i zdrowy.
Cały ten proces to jest jeden wielki stres, który zaczął się już podczas naszych niepowodzeń w trakcie starań...

chyba jestesmy skazani, by wciąż iść pod wiatr, ale nie poddamy się NIGDY!
Też o tym myślę wciąż. Jak się uda to będzie dopiero stres!

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

My zdecydowaliśmy, że ten cykl odpuszczamy jeszcze inseminację. Staramy się naturalnie. Bez leków, bez stresów. Moim problemem jest brak owulacji ale wiem na pewno, że czasem ją miałam więc może ten cykl będzie szczęśliwy
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 13:07   #2369
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez MascarpOOne Pokaż wiadomość
Kluczową rolę odegra psychika... Stres to najmniej potrzebna rzecz w tym wszystkim znam 2 pary, którym udało się dopiero gdy odpuścili...

A gdy jest się już w ciąży nie wolno wgl szperać, czytać i myśleć o chorobach bo się samemu ściąga nieszczęście, jeszcze dodam, że odradzam wam nosić medaliki, łańcuszki itp. Mama mojej koleżanki nosiła całą ciążę medalik po swojej babci, koleżanka do dzisiaj ma wzór przywieszki na łydce (znam ją od urodzenia i wiem, że to nie tatuaż czy coś) łydka to z bogiem sprawa, gorzej jak coś takiego się zrobi na buzi...
akurat w takie bzdury nie wierze.

Cicci ja tez 2 cykle odpoczywam, tylko ze prl tak mi skoczyla ze pewnie @ znowu sie bardzo opóźni;/
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-29, 13:38   #2370
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Jestem już w domu
W szpitalu po laparo myślałam, że będzie spoko, bo wcale bardzo nie bolało i chociaż pielęgniarka co chwilę dopytywała czy nie chcę środków przeciwbólowych, to nie były mi potrzebne. Ale jak wyszłam, to masakra Boli mnie wszystko od pasa w górę Apap nic nie pomagał, Ketonal Forte i tramadol, które miałam w domu, też nie za bardzo... skończyło się na tym, że dzisiaj czekając w kolejce u innego specjalisty mało nie zdechłam - ale miły pan doktor przepisał mi Efferalgan z kodeiną i w końcu powróciłam do żywych


Co do zabiegu: wynik HSG nie potwierdził się! Okazało się, że jednak obydwa jajowody są drożne Dodatkowo zrobili mi elektrokauteryzację jajników (czyli ponakłuwali je), co może przywrócić owulację. Także pan doktor powiedział, że możemy się przez parę miesięcy postarać naturalnie, a jak nic się nie zmieni, to wtedy stymulacja. Ale chyba nie będę czekać paru miesięcy i spróbujemy ze stymulacją szybciej

Też muszę w końcu napisać do tych sióstr z prośbą o pasek św Dominika, bo już od paru miesięcy się noszę z tym zamiarem...
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-20 07:00:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.