Polecamy:

magnolia79 · 2015-11-25, 10:11

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53585562]Dynia

?[/QUOTE]

Pizmowa. Ciekawa jej jestem. Nigdy takiej nie miałam.

brzydula_81 · 2015-11-25, 10:20

Cytat:

Napisane przez NibyNic

Brzydula - to u Ciebie w pracy oprócz tego, że praca jak praca dochodzi to, że towarzystwo w niej nieciekawe? dobrze zrozumiałam? czy to tylko wczoraj tak jedni na drugich gadali?

to troche wynika z tego jakie są tu systemy,zalozenie lokat,kont itp wymaga akceptacji drugiego pracownika...często tyko niektorzy pracownicy mają uprawnienia..
jak ktos ma wlasnego klienta przy stoliku i przychodzi drugi pracownik,zeby mu pomoc cos zrobic- a to jest dluzsza sprawa to robią sie kwasy-odmowisz,to podkabluje do dyrektora,ze nie chcesz pomoc,a przecież nie powiesz wlasnemu klientowi,ze teraz przerywasz obsluge,bo musisz sie zajac inna sprawa

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 10:23

Cytat:

Napisane przez brzydula_81

to troche wynika z tego jakie są tu systemy,zalozenie lokat,kont itp wymaga akceptacji drugiego pracownika...często tyko niektorzy pracownicy mają uprawnienia..
jak ktos ma wlasnego klienta przy stoliku i przychodzi drugi pracownik,zeby mu pomoc cos zrobic- a to jest dluzsza sprawa to robią sie kwasy-odmowisz,to podkabluje do dyrektora,ze nie chcesz pomoc,a przecież nie powiesz wlasnemu klientowi,ze teraz przerywasz obsluge,bo musisz sie zajac inna sprawa

To wygląda na to, że procedury są zupełnie nie przemyślane.

KarolinaK · 2015-11-25, 10:24

Jak sie nie ma bratniej duszy w pracy to jest bardzo ciezko.
Jedna wystarczy ale ktos z kim mozna poplotkowacz czy pożalić sie na przerwie. Najlepiej z innego działu mającego niewiele do czynienia z Twoim. Tak jest najbezpieczniej

.

Magu dynia

. Robisz dyniowa?. Dzis w tv rano pokazywali tartę łososiowa porowa. Jutro chyba zrobie.

Zamknęli u nas tunel, jak zwykle ktos wjechał ciężarówka i sie nie zmieścił. Normalnie zwykle dwa razy w tygodniu ktos tam wjeżdża i juz nie wyjezdza...No takich korków jeszcze nie było. Całe rondo zakorkowane. Policja przykładem jeździ bez świateł hamowania

. Do tego jakis prace budowlane zablokowali drogę tylko ze zapomnieli postawić znak przed skrętem dopiero postawili przed wjazdem

. No ale co sie dziwić... Francja

brzydula_81 · 2015-11-25, 10:27

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53585969]To wygląda na to, że procedury są zupełnie nie przemyślane.[/QUOTE]

dokładnie,niestety na to nie mamy wpływu.....myślę,ze jak nie zmienie podejscia do tej pracy to dlugo tu nie bede

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 10:33

Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. Mam dosyć po wczorajszym spadku nastroju, nie chcę się kolejny dzień dołować. Wzięłam się dla odmiany za sprzątanie

.

A zaraz się chyba ubiorę i podejdę do sklepu po dynię, Mag, narobiłaś mi smaka, a ostatnia zupa dyniowa wyszła mi rewelacyjnie, więc warto byłoby to powtórzyć.

KarolinaK · 2015-11-25, 10:35

Wiecie co ale te naleśniki ze szpinakiem dobre wyszły.
Chyba zrobie dla J jak wroci w piątek.

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 10:42

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586115]Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. [/QUOTE]

Dobra, jednak nie do końca... wysłałam 2 CV

.

A teraz idę do sklepu zapolować na dynię

.

brzydula_81 · 2015-11-25, 10:43

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586115]Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. Mam dosyć po wczorajszym spadku nastroju, nie chcę się kolejny dzień dołować. Wzięłam się dla odmiany za sprzątanie

.

A zaraz się chyba ubiorę i podejdę do sklepu po dynię, Mag, narobiłaś mi smaka, a ostatnia zupa dyniowa wyszła mi rewelacyjnie, więc warto byłoby to powtórzyć.[/QUOTE]

zrobilam sie przez Was glodna! uwielbiam zupe z dyni,nalesniki i szpinak!

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Wiecie co ale te naleśniki ze szpinakiem dobre wyszły.
Chyba zrobie dla J jak wroci w piątek.

gwiazdeczka26 · 2015-11-25, 10:51

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53578539]Wesele, znowu wesele, jedno dziecko jak było małe, drugie dziecko jak było małe, jakieś wakacje, trochę się tego nazbierało.
Szukam jakiegoś programu, ale jak na razie nic nie działa z tym adapterem.

Ależ proszę cię bardzo

.

, to jest myśl

.[/QUOTE]

NO to faktycznie troche wspomnien tam jest

Oby sie udalo jakos je zgrac.
Za myszke dziekuje, schowam sobie do torebki, moze sie przyda

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Byliśmy dzisiaj zobaczyć za choinką. Tylko się rozejrzeć. Chcemy żywą, ale taką w donicy, żeby później zasadzić w ogródku. No i większych nie ma, więc chyba kupimy taką 1,20 m.
I jakieś fajne bombki bym chciała. Chociaż kilka. Ptaszki na choinkę mi się podobały. 6f za sztukę. Dużo.
W każdym bądź razie kupiłam wagę elektroniczną, bo poprzednia się popsuła, nóż do krojenia chleba i wycieraczkę. A i nowe lampki na choinkę, które aktualnie wiszą na oknie, ale chcę też kupić lampki na zewnątrz. Może jakieś sopelki, albo świecącego renifera na zewnątrz.

1.20m to malusia... koniecznie chcecie zywa?
6f za szt??? TO one chyba ze zlota byly te ptaszki

Cos na zewnatrz tez bym chciala ... zaraz przelece ebay

Cytat:

Napisane przez magnolia79

Chyba mnie porypało? co myslicie o takiej fryzurze?
z takimi dosc mocno wygolonymi boczkam

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Haha moja psiapsiola tez kiedys obciela wloski na ktorko, i teraz po kazdej wizycie ma coraz krotsze fryzurki. I strasznie jej to pasuje, mysle, ze tobie tez bedzie fajnie w takich wloskach

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Jednak chcę się przeprowadzić.
Znowu szczury. Mam tego dość!!

Kurcze, to naprawde powazna sprawa! A council nie ma obowiazku sie tym zajac? Albo na tej podstawie moze moglabys zazadac innego mieszkania?

Cytat:

Napisane przez gosia261282

Dzięki. Ona tam będzie mieć pokój z aneksem kuchennym i łazienkę z jakąś kobietą wspólną. 70f na tydz. To nie jest dużo.

Pisalas cos o tym mieszkaniu wczesniej czy przegapilam?
Spodobalo jej sie? Kiedy sie wyprowadza???

Cytat:

Napisane przez evela28

Oooo u nas -3.
A ja nie mam kurtki zimowej i funduszy na nią. Ta z zeszłego roku tak sie schodziła ze zimno mi w niej.

Evelka, ale kurtka bardzo potrzebna. Nie mozesz marznac przeciez.

Cytat:

Napisane przez magnolia79

Wczoraj siedzieliśmy do 1 w nocy. A poszłam spac przed 3. Cos nie mogłam usnac. I dwa dni nie czytałam...

.

Jak juz nie czytalas to jest bardzo powazny przypadek

Ktos mowil o puzzlach na choince, ejj to naprawde jest fajny pomysl

Dzien dobry. Bond warty obejrzenia, aczkolwiek standardowy schemat. Bond popisuje sie swoimi umiejetnosciami i z kazdej opresji wychodzi z niewzruszona mina, poscigi, wybuchy, szczelanki, jest i kobieta itp. Ale nie nudzilam sie, akcja caly czas.

evela28 · 2015-11-25, 11:03

Cytat:

Napisane przez brzydula_81

to troche wynika z tego jakie są tu systemy,zalozenie lokat,kont itp wymaga akceptacji drugiego pracownika...często tyko niektorzy pracownicy mają uprawnienia..
jak ktos ma wlasnego klienta przy stoliku i przychodzi drugi pracownik,zeby mu pomoc cos zrobic- a to jest dluzsza sprawa to robią sie kwasy-odmowisz,to podkabluje do dyrektora,ze nie chcesz pomoc,a przecież nie powiesz wlasnemu klientowi,ze teraz przerywasz obsluge,bo musisz sie zajac inna sprawa

trochę to bezsensu, klienci powinni być od razu kierowani do tych co mają uprawnienia, albo niech wszystkich przeszkolą, ze strony klienta wygląda to tak jakby pracownik nie umiał sam tego zrobić.
Szkoda że dyrekcja nie umie nic z tym zrobić

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586115]Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. Mam dosyć po wczorajszym spadku nastroju, nie chcę się kolejny dzień dołować. Wzięłam się dla odmiany za sprzątanie

.

A zaraz się chyba ubiorę i podejdę do sklepu po dynię, Mag, narobiłaś mi smaka, a ostatnia zupa dyniowa wyszła mi rewelacyjnie, więc warto byłoby to powtórzyć.[/QUOTE]
ja też wziełam się dziś za sprzątanie, dając tym samym wolne mojemu laptopowi, jak za długo w nim siedzę to robię się nerwowa

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

Evelka, ale kurtka bardzo potrzebna. Nie mozesz marznac przeciez.

aj żle się wyraziłam, bo właściwie to kurtkę mam ale taką sportową i jak chcę się wystroić

to nie mam co na to ubrać, i teraz zamiast mojej wychudzonej starej kurtki chciałbym płaszcz, ale jakoś nic mi się nie podoba, albo forma, albo cena. Wiem ze płaszcz musi kosztować ale za tamtą kurtkę też drogo dałam i teraz jest szmata, mam stracha wydać znów tyle kasy na jakiś nie wypał.

brzydula_81 · 2015-11-25, 11:06

Cytat:

Napisane przez evela28

trochę to bezsensu, klienci powinni być od razu kierowani do tych co mają uprawnienia, albo niech wszystkich przeszkolą, ze strony klienta wygląda to tak jakby pracownik nie umiał sam tego zrobić.
Szkoda że dyrekcja nie umie nic z tym zrobić

to właśnie tak wygląda, nie wiem jak dlugo dam rade

*misia* · 2015-11-25, 11:20

dzień dobry,
ja ostatnio śledziłam choinki na allegro i chyba na dniach zamówię, co by zdążyła dotrzeć

My decydujemy się jak zawsze na sztuczną, tylko, że wreszcie na dużą, chociaż w zeszłym roku kupiliśmy taką 1,20 i trochę mi jej szkoda, bo ładna jest no tyle tylko że teraz mi mała

Evelka ja szukałam na jesień takiej kurteczki czy płaszcza, powiedzmy bardziej eleganckiego niż sportowego, ale nie zupełnie eleganckiego

I też miałam z tym duży problem, bo ceny były z kosmosu i właśnie niestety już przed zakupem było widać, że cena nie idzie w parze z jakością. Także życzę Ci cierpliwości w poszukiwaniach.
Gwiazdko super, taki bonus świąteczny

I nie żałuj sobie za niego przyjemności

Gosia trzymam kciuki by teściową udało już się wypchnąć na własnie śmieci, by CI nie truła głowy i byś mogła spokojnie zająć się szukaniem mieszkanka dla Was

Mus no tak rodzić zimą czy też wczesną wiosną nie jest łatwe, bo jak by nie patrzeć wychodzić z domu trzeba i ubrać się w coś też, a to już nie jest łatwe zadanie. U mnie brzuch tylko minimlanie widać, za to piersi urosły o rozmiar albo i dwa i też dopinam się w płaszczyku na wdechu

Dobrze, że takiem całkiem zimową kurtkę mam w zanadrzu to w razie puszczenia guzików w nią wskoczę.
Kasia ja się wcale nie dziwię Hubertowi, ze nie odrobił tej pracy domowej, mam takie samo niestety podejście do własnego życia po co się starać i coś robić jak ktoś tego nie docenia

gwiazdeczka26 · 2015-11-25, 11:21

Cytat:

Napisane przez brzydula_81

to troche wynika z tego jakie są tu systemy,zalozenie lokat,kont itp wymaga akceptacji drugiego pracownika...często tyko niektorzy pracownicy mają uprawnienia..
jak ktos ma wlasnego klienta przy stoliku i przychodzi drugi pracownik,zeby mu pomoc cos zrobic- a to jest dluzsza sprawa to robią sie kwasy-odmowisz,to podkabluje do dyrektora,ze nie chcesz pomoc,a przecież nie powiesz wlasnemu klientowi,ze teraz przerywasz obsluge,bo musisz sie zajac inna sprawa

Zgodze sie z Hania, ze wyglada na to, ze procedury sa zupelnie nieprzemyslane. Brak organizacji. Nie ma tam jakiegos szefa zeby delikatnie mu powiedziec, ze to nie dziala najlepiej?

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586259]Dobra, jednak nie do końca... wysłałam 2 CV

.

A teraz idę do sklepu zapolować na dynię

.[/QUOTE]

Ja czekam az sie ktos odezwie po ostatniej rozmowie, ale chyba tez zaczne rozsylac cv. Nie ma co siedziec i czekac

Cytat:

Napisane przez evela28

ja też wziełam się dziś za sprzątanie, dając tym samym wolne mojemu laptopowi, jak za długo w nim siedzę to robię się nerwowa

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

aj żle się wyraziłam, bo właściwie to kurtkę mam ale taką sportową i jak chcę się wystroić

to nie mam co na to ubrać, i teraz zamiast mojej wychudzonej starej kurtki chciałbym płaszcz, ale jakoś nic mi się nie podoba, albo forma, albo cena. Wiem ze płaszcz musi kosztować ale za tamtą kurtkę też drogo dałam i teraz jest szmata, mam stracha wydać znów tyle kasy na jakiś nie wypał.

CO tam w tym laptopie tak Cie denerwuje?

ahhh juz rozumiem, no i znam ten bol. Jedna kurtka to tak jakby wcale nie bylo

A z tamta co sie zrobilo ze tak sie zeszmacila? Co miala w srodku? TO nastepnym razem zwroc uwage, zeby nie bylo to samo.

brzydula_81 · 2015-11-25, 11:26

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

Zgodze sie z Hania, ze wyglada na to, ze procedury sa zupelnie nieprzemyslane. Brak organizacji. Nie ma tam jakiegos szefa zeby delikatnie mu powiedziec, ze to nie dziala najlepiej?

Ja czekam az sie ktos odezwie po ostatniej rozmowie, ale chyba tez zaczne rozsylac cv. Nie ma co siedziec i czekac

CO tam w tym laptopie tak Cie denerwuje?

ahhh juz rozumiem, no i znam ten bol. Jedna kurtka to tak jakby wcale nie bylo

A z tamta co sie zrobilo ze tak sie zeszmacila? Co miala w srodku? TO nastepnym razem zwroc uwage, zeby nie bylo to samo.

dyrektor jest,ale on nie ma na to wplywu i tym sie nie przejmuje.. dobra juz nie marudze

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 11:32

Jednak jeszcze nie poszłam do tego sklepu

. Przypomniałam sobie, że dzisiaj mój dzień ćwiczeń więc zabrałam się za nie, potem znając siebie to by mi się nie chciało

.

Mag zaczęłaś może czytać tą książkę "JOY"? Bo ja tak i... chyba kolejna strata czasu jeśli o mnie chodzi.

gwiazdeczka26 · 2015-11-25, 11:43

Cytat:

Napisane przez brzydula_81

dyrektor jest,ale on nie ma na to wplywu i tym sie nie przejmuje.. dobra juz nie marudze

No tak, dyrektor ma w nosie, wazne ze ma swoja ciepla posadke

Mozesz popracowac pol roku i zaczac sie rozgladac za czyms innym, oczywiscie wiem, ze to latwo sie mowi, a w praktyce juz nie jest tak lekko.

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586986]Jednak jeszcze nie poszłam do tego sklepu

. Przypomniałam sobie, że dzisiaj mój dzień ćwiczeń więc zabrałam się za nie, potem znając siebie to by mi się nie chciało

.

Mag zaczęłaś może czytać tą książkę "JOY"? Bo ja tak i... chyba kolejna strata czasu jeśli o mnie chodzi.[/QUOTE]

Bardzo jestes sumienna z tymi cwiczeniami ostatnio

Ja nic nie robie od kilku tyg (oprocz jedzenia rurek

) i juz widze powiekszajaca sie oponke

A co Ci si nie podoba w tej ksiazce?

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 11:59

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

A co Ci si nie podoba w tej ksiazce?

Ta książka napisana jest w taki sposób, że co drugi rozdział jest napisany z narracją, a a kolejny to rozważania różnych osób w jakiś sposób związanych z główną bohaterką i są to rozważania (monologi) przed psychoanalitykiem

. Jeszcze, żeby tam się coś działo ciekawego, ale niestety wieje nudą. No trudno, skończę ją jak każdą książkę, może coś w bibliotece wypożyczę fajnego. Mnie jest strasznie ciężko zadowolić jeśli chodzi o książki.

Jeszcze nie poszłam do sklepu, stwierdziłam, że najpierw muszę coś zjeść, żeby nie iść na głodniaka

.

gwiazdeczka26 · 2015-11-25, 12:09

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53587373]Ta książka napisana jest w taki sposób, że co drugi rozdział jest napisany z narracją, a a kolejny to rozważania różnych osób w jakiś sposób związanych z główną bohaterką i są to rozważania (monologi) przed psychoanalitykiem

. Jeszcze, żeby tam się coś działo ciekawego, ale niestety wieje nudą. No trudno, skończę ją jak każdą książkę, może coś w bibliotece wypożyczę fajnego. Mnie jest strasznie ciężko zadowolić jeśli chodzi o książki.

Jeszcze nie poszłam do sklepu, stwierdziłam, że najpierw muszę coś zjeść, żeby nie iść na głodniaka

.[/QUOTE]

To ja cos niedokladnie przeczytalam opis tej ksiazki, bo myslalam, ze to zabawna ksiazka o kobiecie pracujacej w duzej korporacji

Zjedz cos, masz racje, na glodnego lepiej nie chodzic po sklepie

TYlko pozniej pewnie bedziesz potrzebowala odpoczac po posilku

Ja mam jakiegos nerwa

Tak bez powodu, ale wkurza mnie wszystko. I jeszcze glowa boli do tego

I @ mi sie spoznia wiec to pewnie dlatego.

magnolia79 · 2015-11-25, 12:17

Robie pizze... przydałaby mi ske Karola do siekania warzyw, chyba tego nie lubię

Wnerwili mnie lekko w urzedzie, to musze cos zjesc dobrego

Gwiazdka to nie jest zabawna ksiązka... chyba poważnie podchodzi do tematu korporacji... hania teraz czytam Dom Służących o niewolnictwie...

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 12:25

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

Bardzo jestes sumienna z tymi cwiczeniami ostatnio

W sumie co mam innego gwiazdeczka do roboty? Do pracy nie chodzę, sprzątać mi się nie chce cały czas, więc przynajmniej poćwiczę. Jeszcze muszę się za ten angielski sama zabrać, bo ostatnie 2 dni znowu nic nie robiłam

.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

To ja cos niedokladnie przeczytalam opis tej ksiazki, bo myslalam, ze to zabawna ksiazka o kobiecie pracujacej w duzej korporacji

Ja na początku też tak myślałam, ta okladka mnie chyba zmyliła

.

Cytat:

Napisane przez magnolia79

hania teraz czytam Dom Służących o niewolnictwie...

Muszę zobaczyć co to za książka, tematyka w sam raz dla mnie, może mnie zainteresuje

. Ale to jak wrócę ze sklepu.

magnolia79 · 2015-11-25, 12:37

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53587677]W sumie co mam innego gwiazdeczka do roboty? Do pracy nie chodzę, sprzątać mi się nie chce cały czas, więc przynajmniej poćwiczę. Jeszcze muszę się za ten angielski sama zabrać, bo ostatnie 2 dni znowu nic nie robiłam

.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Ja na początku też tak myślałam, ta okladka mnie chyba zmyliła

.

Muszę zobaczyć co to za książka, tematyka w sam raz dla mnie, może mnie zainteresuje

. Ale to jak wrócę ze sklepu.[/QUOTE]
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/178522/dom-sluzacych

evela28 · 2015-11-25, 12:55

Cytat:

Napisane przez gwiazdeczka26

Zgodze sie z Hania, ze wyglada na to, ze procedury sa zupelnie nieprzemyslane. Brak organizacji. Nie ma tam jakiegos szefa zeby delikatnie mu powiedziec, ze to nie dziala najlepiej?

Ja czekam az sie ktos odezwie po ostatniej rozmowie, ale chyba tez zaczne rozsylac cv. Nie ma co siedziec i czekac

CO tam w tym laptopie tak Cie denerwuje?

ahhh juz rozumiem, no i znam ten bol. Jedna kurtka to tak jakby wcale nie bylo

A z tamta co sie zrobilo ze tak sie zeszmacila? Co miala w srodku? TO nastepnym razem zwroc uwage, zeby nie bylo to samo.

Bo jak długo siedzę w laptopie to bola mnie oczy i kręgosłup, on jest mega ciężki i juz nie wiem jak siedzieć a ciagle jeszcze za mało wiem zeby go wyłączyć.

A kurtka była niby z puchu, moze to zwykła watolina, zbiła sie j jak patrzeć na kurtkę pod światło to to widać.
Zawsze twierdziłam ze Zara produkuje szajs, teraz przekonałam sie na własnej skórze. Siostrze kurtka z Zary rozchodzi sie w szwach.

magnolia79 · 2015-11-25, 13:04

Piękne ciasto mi urosło. Pizza Wielka juz w piekarniku.

KarolinaK · 2015-11-25, 13:17

Magu ja kroić z chęcią pomogę

. Ja mam nawet cztery rożne przyrządy do krojenia w kuchni i ja tego nie używam bo lubie kroić. Zreszta jak kroje to wychodzą mi ładne kawałeczki tej samej wielkości moim ulubionym nożem na ulubionej desce a taka maszyna pokroi albo za drobno albo za wielkie kawałeczki. Także ja chyba pomyliłam sie z powołaniem. Powinnam zostac "krajaczem"

. Ale u mnie to jest prawdziwy rytuał. Siadam sobie spokojnie do stołu, telewizor mi gra w salonie i sobie kroje i mysle

. Mnie to naprawde odpręża. Zreszta ja w kuchni zanim zacznę gotować to sobie obmyślam plan tak zeby nic nie stało brudne, zeby miec mnostwo miejsca i przestrzeni i tak zeby wszystko było pokrojone zanim zacznę gotować na kuchence.
Teraz tylko w tym nowym domu juz sobie zażyczyłam ze J musi mi kupic telewizor do kuchni i stół bo inaczej nie bede gotowała

Cytat:

Napisane przez magnolia79

Piękne ciasto mi urosło. Pizza Wielka juz w piekarniku.

Ale wyglada pysznie!

evela28 · 2015-11-25, 13:33

Cytat:

Napisane przez magnolia79

Piękne ciasto mi urosło. Pizza Wielka juz w piekarniku.

Jak kolorowo

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Magu ja kroić z chęcią pomogę

. Ja mam nawet cztery rożne przyrządy do krojenia w kuchni i ja tego nie używam bo lubie kroić. Zreszta jak kroje to wychodzą mi ładne kawałeczki tej samej wielkości moim ulubionym nożem na ulubionej desce a taka maszyna pokroi albo za drobno albo za wielkie kawałeczki. Także ja chyba pomyliłam sie z powołaniem. Powinnam zostac "krajaczem"

. Ale u mnie to jest prawdziwy rytuał. Siadam sobie spokojnie do stołu, telewizor mi gra w salonie i sobie kroje i mysle

. Mnie to naprawde odpręża. Zreszta ja w kuchni zanim zacznę gotować to sobie obmyślam plan tak zeby nic nie stało brudne, zeby miec mnostwo miejsca i przestrzeni i tak zeby wszystko było pokrojone zanim zacznę gotować na kuchence.

Teraz tylko w tym nowym domu juz sobie zażyczyłam ze J musi mi kupic telewizor do kuchni i stół bo inaczej nie bede gotowała

Ale wyglada pysznie!

A ja nie lubie telewizora, wkurzają mnie te ciagle reklamy. Cały dzień słucham radia i w nowej kuchni chciałabym takie do zabudowy w sufit.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Magu w jakim sklepie kupowaliście te białe płytki na stół, bo cos mi się kojarzy ze tanio wychodziły

magnolia79 · 2015-11-25, 13:36

Ale mi się dziś chciało tej pizzy

magnolia79 · 2015-11-25, 13:42

Cytat:

Napisane przez evela28

Jak kolorowo

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

A ja nie lubie telewizora, wkurzają mnie te ciagle reklamy. Cały dzień słucham radia i w nowej kuchni chciałabym takie do zabudowy w sufit.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Magu w jakim sklepie kupowaliście te białe płytki na stół, bo cos mi się kojarzy ze tanio wychodziły

W Castoramie

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Magu ja kroić z chęcią pomogę

. Ja mam nawet cztery rożne przyrządy do krojenia w kuchni i ja tego nie używam bo lubie kroić. Zreszta jak kroje to wychodzą mi ładne kawałeczki tej samej wielkości moim ulubionym nożem na ulubionej desce a taka maszyna pokroi albo za drobno albo za wielkie kawałeczki. Także ja chyba pomyliłam sie z powołaniem. Powinnam zostac "krajaczem"

. Ale u mnie to jest prawdziwy rytuał. Siadam sobie spokojnie do stołu, telewizor mi gra w salonie i sobie kroje i mysle

. Mnie to naprawde odpręża. Zreszta ja w kuchni zanim zacznę gotować to sobie obmyślam plan tak zeby nic nie stało brudne, zeby miec mnostwo miejsca i przestrzeni i tak zeby wszystko było pokrojone zanim zacznę gotować na kuchence.
Teraz tylko w tym nowym domu juz sobie zażyczyłam ze J musi mi kupic telewizor do kuchni i stół bo inaczej nie bede gotowała

Ale wyglada pysznie!

Ja to w tej chwili mam taki sajgon w kuchni ze masakra

Ja jak musze siekac duzo rzeczy to dla mnie strata czasu. I zawsze boje sie o swoje palce

A relaksuja mnie puzzle i książka.

Uwielbiam takie nicnierobienie.

**d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b** · 2015-11-25, 13:47

Byłam w sklepie, dyni nie kupiłam. W Auchan jakieś ochłapy, więc nie będzie zupki dyniowej. Muszę coś innego wymyślić.

Cytat:

Napisane przez evela28

A kurtka była niby z puchu, moze to zwykła watolina, zbiła sie j jak patrzeć na kurtkę pod światło to to widać.
Zawsze twierdziłam ze Zara produkuje szajs, teraz przekonałam sie na własnej skórze. Siostrze kurtka z Zary rozchodzi sie w szwach.

Zara to jest z założenia firma, która ma sprzedawać ciuchy modne, takie jak są w najbardziej znanych butikach, ale jednocześnie tanie, dla każdego. Tylko, że tak oczywiście jest w innych krajach europejskich, a u nas nie można powiedzieć, że jest tanio. Do tego na nasz polski rynek trafiają same ochłapy. Mam znajomą, która uwielbia ten sklep ich ciuchy i jeździ regularnie do Włoch na zakupy. Asortyment inny niż u nas, a ceny bardzo zbliżone.

gosia261282 · 2015-11-25, 13:52

Zaraz was nadrobię.

Teraz na szybko moja wiadomość dnia: teściowa się wyprowadza

Ostatnie 2 noce jest z nami

2015-11-25, 10:11	#2341
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 [1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53585562]Dynia ?[/QUOTE] Pizmowa. Ciekawa jej jestem. Nigdy takiej nie miałam. __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2015-11-25, 10:24	#2344
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Jak sie nie ma bratniej duszy w pracy to jest bardzo ciezko. Jedna wystarczy ale ktos z kim mozna poplotkowacz czy pożalić sie na przerwie. Najlepiej z innego działu mającego niewiele do czynienia z Twoim. Tak jest najbezpieczniej . Magu dynia . Robisz dyniowa?. Dzis w tv rano pokazywali tartę łososiowa porowa. Jutro chyba zrobie. Zamknęli u nas tunel, jak zwykle ktos wjechał ciężarówka i sie nie zmieścił. Normalnie zwykle dwa razy w tygodniu ktos tam wjeżdża i juz nie wyjezdza...No takich korków jeszcze nie było. Całe rondo zakorkowane. Policja przykładem jeździ bez świateł hamowania . Do tego jakis prace budowlane zablokowali drogę tylko ze zapomnieli postawić znak przed skrętem dopiero postawili przed wjazdem . No ale co sie dziwić... Francja

2015-11-25, 10:27	#2345
brzydula_81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 19 312	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 [1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53585969]To wygląda na to, że procedury są zupełnie nie przemyślane.[/QUOTE] dokładnie,niestety na to nie mamy wpływu.....myślę,ze jak nie zmienie podejscia do tej pracy to dlugo tu nie bede __________________ We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life. J. Allen

2015-11-25, 10:33	#2346
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 23 723	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. Mam dosyć po wczorajszym spadku nastroju, nie chcę się kolejny dzień dołować. Wzięłam się dla odmiany za sprzątanie . A zaraz się chyba ubiorę i podejdę do sklepu po dynię, Mag, narobiłaś mi smaka, a ostatnia zupa dyniowa wyszła mi rewelacyjnie, więc warto byłoby to powtórzyć.

2015-11-25, 10:35	#2347
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Wiecie co ale te naleśniki ze szpinakiem dobre wyszły. Chyba zrobie dla J jak wroci w piątek.

2015-11-25, 10:42	#2348
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 23 723	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 [1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53586115]Ja dzisiaj odpuściłam szukania ogłoszeń. [/QUOTE] Dobra, jednak nie do końca... wysłałam 2 CV . A teraz idę do sklepu zapolować na dynię .

2015-11-25, 11:20	#2353
misia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 664	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 dzień dobry, ja ostatnio śledziłam choinki na allegro i chyba na dniach zamówię, co by zdążyła dotrzeć My decydujemy się jak zawsze na sztuczną, tylko, że wreszcie na dużą, chociaż w zeszłym roku kupiliśmy taką 1,20 i trochę mi jej szkoda, bo ładna jest no tyle tylko że teraz mi mała Evelka ja szukałam na jesień takiej kurteczki czy płaszcza, powiedzmy bardziej eleganckiego niż sportowego, ale nie zupełnie eleganckiego I też miałam z tym duży problem, bo ceny były z kosmosu i właśnie niestety już przed zakupem było widać, że cena nie idzie w parze z jakością. Także życzę Ci cierpliwości w poszukiwaniach. Gwiazdko super, taki bonus świąteczny I nie żałuj sobie za niego przyjemności Gosia trzymam kciuki by teściową udało już się wypchnąć na własnie śmieci, by CI nie truła głowy i byś mogła spokojnie zająć się szukaniem mieszkanka dla Was Mus no tak rodzić zimą czy też wczesną wiosną nie jest łatwe, bo jak by nie patrzeć wychodzić z domu trzeba i ubrać się w coś też, a to już nie jest łatwe zadanie. U mnie brzuch tylko minimlanie widać, za to piersi urosły o rozmiar albo i dwa i też dopinam się w płaszczyku na wdechu Dobrze, że takiem całkiem zimową kurtkę mam w zanadrzu to w razie puszczenia guzików w nią wskoczę. Kasia ja się wcale nie dziwię Hubertowi, ze nie odrobił tej pracy domowej, mam takie samo niestety podejście do własnego życia po co się starać i coś robić jak ktoś tego nie docenia __________________ CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI

2015-11-25, 11:32	#2356
d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 23 723	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Jednak jeszcze nie poszłam do tego sklepu . Przypomniałam sobie, że dzisiaj mój dzień ćwiczeń więc zabrałam się za nie, potem znając siebie to by mi się nie chciało . Mag zaczęłaś może czytać tą książkę "JOY"? Bo ja tak i... chyba kolejna strata czasu jeśli o mnie chodzi.

2015-11-25, 12:09	#2359
gwiazdeczka26 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: UK Wiadomości: 18 113	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 [1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53587373]Ta książka napisana jest w taki sposób, że co drugi rozdział jest napisany z narracją, a a kolejny to rozważania różnych osób w jakiś sposób związanych z główną bohaterką i są to rozważania (monologi) przed psychoanalitykiem . Jeszcze, żeby tam się coś działo ciekawego, ale niestety wieje nudą. No trudno, skończę ją jak każdą książkę, może coś w bibliotece wypożyczę fajnego. Mnie jest strasznie ciężko zadowolić jeśli chodzi o książki. Jeszcze nie poszłam do sklepu, stwierdziłam, że najpierw muszę coś zjeść, żeby nie iść na głodniaka .[/QUOTE] To ja cos niedokladnie przeczytalam opis tej ksiazki, bo myslalam, ze to zabawna ksiazka o kobiecie pracujacej w duzej korporacji Zjedz cos, masz racje, na glodnego lepiej nie chodzic po sklepie TYlko pozniej pewnie bedziesz potrzebowala odpoczac po posilku Ja mam jakiegos nerwa Tak bez powodu, ale wkurza mnie wszystko. I jeszcze glowa boli do tego I @ mi sie spoznia wiec to pewnie dlatego. __________________ Never stop trying. Never stop believing. Never give up.

2015-11-25, 12:17	#2360
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Robie pizze... przydałaby mi ske Karola do siekania warzyw, chyba tego nie lubię Wnerwili mnie lekko w urzedzie, to musze cos zjesc dobrego Gwiazdka to nie jest zabawna ksiązka... chyba poważnie podchodzi do tematu korporacji... hania teraz czytam Dom Służących o niewolnictwie... __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2015-11-25, 12:37	#2362
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 [1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53587677]W sumie co mam innego gwiazdeczka do roboty? Do pracy nie chodzę, sprzątać mi się nie chce cały czas, więc przynajmniej poćwiczę. Jeszcze muszę się za ten angielski sama zabrać, bo ostatnie 2 dni znowu nic nie robiłam . ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- Ja na początku też tak myślałam, ta okladka mnie chyba zmyliła . Muszę zobaczyć co to za książka, tematyka w sam raz dla mnie, może mnie zainteresuje . Ale to jak wrócę ze sklepu.[/QUOTE] http://lubimyczytac.pl/ksiazka/178522/dom-sluzacych __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2015-11-25, 13:52	#2370
gosia261282 Gang Iren Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Poznań/UK Wiadomości: 52 313	Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22 Zaraz was nadrobię. Teraz na szybko moja wiadomość dnia: teściowa się wyprowadza Ostatnie 2 noce jest z nami __________________ We all find time to do what we really want to do...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)