Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.VII

[Adrianna_8]

Napisane przez olasia99

Połączyłam dwa opakowania i zapomniałam 12 tabletki z drugiego opakowania (czyli tej z drugiego tygodnia). Przyjęłam ją po ok. 22h od czasu. Ulotka nie przewiduje, co zrobić, gdy łączy się opakowania, więc czy tę 12 tabletkę uznać jako "pominięcie w drugim tygodniu"? Wtedy wychodzi, że jak w tygodniu poprzedzającym wszystko było ok, to dalej jest.

Ja bym się tym nie przejęła i brała tabletki dalej. Przed Tobą jeszcze cały kolejny tydzień tabletek aktywnych, więc luz. Teraz się już mówi o tym, że bezpieczna granica to 24h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda200000]

Dziewczyny, proszę was o wytłumaczenie.
Kiedy biegunka obniża działanie tabletki? Czy jeden luźny stolec w czasie do 4h po wzięciu tabletki obniża jej skuteczność?
I jeszcze jedno, w ulotce napisane jest, że przy pominięciu tabletki z 1 tygodnia zachodzi ryzyko zajścia w ciążę jeżeli był stosunek w tygodniu poprzedzającym, to co jeśli wystąpi właśnie biegunka w pierwszym tygodniu? Wiem, że trzeba się zabezpieczać przez kolejne 7 dni, ale co z poprzednimi stosunkami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez ruda200000

Dziewczyny, proszę was o wytłumaczenie.
Kiedy biegunka obniża działanie tabletki? Czy jeden luźny stolec w czasie do 4h po wzięciu tabletki obniża jej skuteczność?
I jeszcze jedno, w ulotce napisane jest, że przy pominięciu tabletki z 1 tygodnia zachodzi ryzyko zajścia w ciążę jeżeli był stosunek w tygodniu poprzedzającym, to co jeśli wystąpi właśnie biegunka w pierwszym tygodniu? Wiem, że trzeba się zabezpieczać przez kolejne 7 dni, ale co z poprzednimi stosunkami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Producentowi chodzi o długotrwałą biegunkę. Taką, która trwa kilka dni. Nie jednorazowy przypadek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Borann]

Napisane przez Adrianna_8

Producentowi chodzi o długotrwałą biegunkę. Taką, która trwa kilka dni. Nie jednorazowy przypadek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem tak w ulotce powinno pisać. W mojej ulotce belary jest
napisane ze jeśli w ciągu 4 h po przyjęciu tabletki wystąpią wymioty lub ciężka biegunka, to wtedy wchłanianie leku może być zmniejszone a wtedy skuteczność ochrony antykoncepcyjnej nie może być zagwarantowana. Ale jeżeli nie jesteś pewna to zabezpiecz się prezerwatywą.

[Paulinka19956]

Troche schizuje. Chwilę po 21.00 wzielam tabletke, jakos miedzy 23 a 23.30 wyproznilam sie, tak normalnie,nie biegunkowo. Czy skutecznosc jest zachowana?

[elvegirl]

Napisane przez Paulinka19956

Troche schizuje. Chwilę po 21.00 wzielam tabletke, jakos miedzy 23 a 23.30 wyproznilam sie, tak normalnie,nie biegunkowo. Czy skutecznosc jest zachowana?

Tak.

[Adrianna_8]

Napisane przez Paulinka19956

Troche schizuje. Chwilę po 21.00 wzielam tabletke, jakos miedzy 23 a 23.30 wyproznilam sie, tak normalnie,nie biegunkowo. Czy skutecznosc jest zachowana?

Taaak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladka3]

Niedawno zaczęłam stosowac antykoncepcje hormonalna. Przeczytalam kilka artykulow na temat witaminy C i jej interakcji z pigulkami i troche sie przestraszylam. Wiem ze nie powinno jesc sie grejpfruta ani soku z niego ale jak ma sie sprawa z innymi cytrusami ? I czy bezpieczne jest np. Popijanie tabletki sokiem pomaranczowym ( kilka razy tak zrobilam ) ? Czy trzeba zachowac jakis odstep pomiedzy wzieciem pigulki a zjedzeniem owoców ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez czekoladka3

Niedawno zaczęłam stosowac antykoncepcje hormonalna. Przeczytalam kilka artykulow na temat witaminy C i jej interakcji z pigulkami i troche sie przestraszylam. Wiem ze nie powinno jesc sie grejpfruta ani soku z niego ale jak ma sie sprawa z innymi cytrusami ? I czy bezpieczne jest np. Popijanie tabletki sokiem pomaranczowym ( kilka razy tak zrobilam ) ? Czy trzeba zachowac jakis odstep pomiedzy wzieciem pigulki a zjedzeniem owoców ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakby cytrusy miały realny wpływ na antykoncepcje, to byłaby taka informacja w ulotce.

Ja nigdy się tym nie martwiłam, biorąc tabletki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinka19956]

Hej,
Mam pytanie, czasem czytam, ze niektore tabletki są za slabe- jak to sie ocenia? Skad wiadomo, ktore sa slabe a które silniejsze? te slabsze gorzej chronia czy jak?
Dzis mam drugi dzien przerwy, biore atywię i zgodnie z ulotką krwawienie pojawia sie zawsze w tym samym dniu (to drugie opakowanie, przy peirwszej przerwie dostalam krwawienie wlasnie drugiego dnia). Czekam na nie teraz i stresuje sie, ze moze cos wzielam nie tak ale tabletki wszystkie wziete, biore zawsze wieczorem, z rozrzutem godzinowym do 4 godzin maks. Jest mozliwe, ze krwawienie w ogole sie nie pojawi? W ulotce nie widze o tym informacji :/ zaczynam sie stresowac :/

[Adrianna_8]

Napisane przez Paulinka19956

Hej,
Mam pytanie, czasem czytam, ze niektore tabletki są za slabe- jak to sie ocenia? Skad wiadomo, ktore sa slabe a które silniejsze? te slabsze gorzej chronia czy jak?
Dzis mam drugi dzien przerwy, biore atywię i zgodnie z ulotką krwawienie pojawia sie zawsze w tym samym dniu (to drugie opakowanie, przy peirwszej przerwie dostalam krwawienie wlasnie drugiego dnia). Czekam na nie teraz i stresuje sie, ze moze cos wzielam nie tak ale tabletki wszystkie wziete, biore zawsze wieczorem, z rozrzutem godzinowym do 4 godzin maks. Jest mozliwe, ze krwawienie w ogole sie nie pojawi? W ulotce nie widze o tym informacji :/ zaczynam sie stresowac :/

Mówi się tak, jak tabletki nie trzymają cyklu, to znaczy jak się dużo krwawi przez całe opakowanie.

Skoro to Twoje drugie opakowanie, to cykl właśnie nie musi być regularny. Krwawienie może pojawić się każdego dnia przerwy i jest to ok. Może nie pojawić się również wcale i to też jest ok.

Czekaj cierpliwie na krwawienie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinka19956]

Dzięki za odpowiedz. Zdziwiłam się ze w ulotce jest napisane ze krwawienie pojawia się zawsze tego samego dnia i powinnam dziś je mieć... dlatego zaczynam fiksowac ze może coś pomyliłam 🤯

[Adrianna_8]

Napisane przez Paulinka19956

Dzięki za odpowiedz. Zdziwiłam się ze w ulotce jest napisane ze krwawienie pojawia się zawsze tego samego dnia i powinnam dziś je mieć... dlatego zaczynam fiksowac ze może coś pomyliłam 🤯

Bo w zasadzie tak jest, ale Ty jesteś dopiero na początku brania tabletek i organizm dopiero się do nich przyzwyczaja.

I już po paru miesiącach brania pierwszy dzień krwawienia również może się zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinka19956]

Napisane przez Adrianna_8

Bo w zasadzie tak jest, ale Ty jesteś dopiero na początku brania tabletek i organizm dopiero się do nich przyzwyczaja.

I już po paru miesiącach brania pierwszy dzień krwawienia również może się zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, dzieki za odpowiedz. Czyli jesli dzis nie dostane krwawienia albo w ogole w czasie tej przerwy to nie znaczy od razu ze jestem w ciazy? Blister mam pusty, wszystkie tabletki wziete, biore wieczorem, zadnej rano/ w ciagu dnia nie bralam (nie moglam miec opoznienia wiekszego niz 12h). Ale i tak stresuje sie, ze moze cos pomylilam

[blueon]

Jeśli nie dostaniesz krwawienia w ogóle podczas tej przerwy to może być problem. Ale jak dostaniesz krwawienie 6 dnia, to będzie okej. Ja na początku dostawałam krwawienie 2 dnia, przy trzecim blistrze dostałam 3, a teraz dostaję regularnie 4 i przeważnie nawet o tej samej porze (zawsze pomiędzy 1 a 6 w nocy, tak zauwazyłam, bo tak chodzę spać i wstaję).

Przez pierwsze 3 miesiące możesz dostawać krwawienia różnie, wszystko się ustabilizuje po tym czasie. Natomiast jeśli teraz nie dostaniesz krwawienia to udaj się do lekarza. Ale nie leć do niego 7 dnia z samego rana. Z resztą jeśli brałaś je i jesteś tego pewna, nie brałaś antybiotyków, nie miała biegunki to na pewno dostaniesz krwawienie

[Paulinka19956]

Napisane przez blueon

Jeśli nie dostaniesz krwawienia w ogóle podczas tej przerwy to może być problem. Ale jak dostaniesz krwawienie 6 dnia, to będzie okej. Ja na początku dostawałam krwawienie 2 dnia, przy trzecim blistrze dostałam 3, a teraz dostaję regularnie 4 i przeważnie nawet o tej samej porze (zawsze pomiędzy 1 a 6 w nocy, tak zauwazyłam, bo tak chodzę spać i wstaję).

Przez pierwsze 3 miesiące możesz dostawać krwawienia różnie, wszystko się ustabilizuje po tym czasie. Natomiast jeśli teraz nie dostaniesz krwawienia to udaj się do lekarza. Ale nie leć do niego 7 dnia z samego rana. Z resztą jeśli brałaś je i jesteś tego pewna, nie brałaś antybiotyków, nie miała biegunki to na pewno dostaniesz krwawienie

I znowu mam stresa chociaz w zeszlym miesiacu byla wieksza panika... rano pobolewało mnie podbrzusze i w sumie sadzilam, ze dostane okres pewnie dzis, no ale na razie nic. biegunki nie mialam, antybiotykow nie bralam, zadnego pominiecia opoznienia nie mialam. ale i tak, przy obecnym braku okresu, mam stresa i duza schize

[edyta508]

Nie musi iść do lekarza. W ulotce jest wyraźnie napisane, że krwawienie się może nie pojawic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_madame_m_]

Napisane przez blueon

Jeśli nie dostaniesz krwawienia w ogóle podczas tej przerwy to może być problem. Ale jak dostaniesz krwawienie 6 dnia, to będzie okej. Ja na początku dostawałam krwawienie 2 dnia, przy trzecim blistrze dostałam 3, a teraz dostaję regularnie 4 i przeważnie nawet o tej samej porze (zawsze pomiędzy 1 a 6 w nocy, tak zauwazyłam, bo tak chodzę spać i wstaję).

Przez pierwsze 3 miesiące możesz dostawać krwawienia różnie, wszystko się ustabilizuje po tym czasie. Natomiast jeśli teraz nie dostaniesz krwawienia to udaj się do lekarza. Ale nie leć do niego 7 dnia z samego rana. Z resztą jeśli brałaś je i jesteś tego pewna, nie brałaś antybiotyków, nie miała biegunki to na pewno dostaniesz krwawienie

To dopiero 2 miesiąc, organizm stabilizuje swoją sytuację do 3 miesięcy (tak jak usłyszałam od swojej ginekolog) i nie ma potrzeby biegania do lekarza jeśli wszystko było brane "książkowo".

[Higurashi]

Napisane przez _madame_m_

To dopiero 2 miesiąc, organizm stabilizuje swoją sytuację do 3 miesięcy (tak jak usłyszałam od swojej ginekolog) i nie ma potrzeby biegania do lekarza jeśli wszystko było brane "książkowo".

Mój gin mówił nawet, że do pół roku

[Adrianna_8]

Napisane przez Higurashi

Mój gin mówił nawet, że do pół roku

Dokładnie. Ja się "meczylam" że skutkami ubocznymi przez pierwsze sześć miesięcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinka19956]

Nadal nie mam okresu strasznie się stresuje tym. Miesiąc temu dostałam dokładnie tak jak było napisane w ulotce a teraz cisza :/

[edyta508]

Napisane przez Paulinka19956

Nadal nie mam okresu strasznie się stresuje tym. Miesiąc temu dostałam dokładnie tak jak było napisane w ulotce a teraz cisza :/

Poczytaj sobie, że nie zawsze krwawienie musi się pojawić i nie masz się czym stresować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Stres może opóźnić wystąpienie krwawienia, nawet przy tabletkach.

[Paulinka19956]

A czy wy tez tak macie ze nawet biorąc tabletki to stresujecie się ze będziecie w ciazy? Nie chodzi mi o ich skuteczność tylko zaczynam wtedy kminic czy aby na pewno wzięłam tabletki o dobrej porze itd. I zaczynam panikować 😐

[elvegirl]

Nie, ale ja tabletki biorę od kilkunastu lat Już się przyzwyczaiłam do ich skuteczności

[Adrianna_8]

Napisane przez Paulinka19956

A czy wy tez tak macie ze nawet biorąc tabletki to stresujecie się ze będziecie w ciazy? Nie chodzi mi o ich skuteczność tylko zaczynam wtedy kminic czy aby na pewno wzięłam tabletki o dobrej porze itd. I zaczynam panikować

Nie, nie miałam nigdy takich wątpliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinka19956]

Ja z natury taka niepewna i pełna wątpliwości i chyba stad te stresowanie się... No ale Ok, dostałam okres wiec już nie ma powodu do paniki

[blueon]

A mój za to mówił, że jeśli w ogóle nie wystąpi krwawienie, ani plamienie to powinnam się skonsultować jednak :/

[malootka]

Napisane przez blueon

A mój za to mówił, że jeśli w ogóle nie wystąpi krwawienie, ani plamienie to powinnam się skonsultować jednak :/

Ja miałam taką sytuację jednorazowo po kilku lat stosowania tabletek i wszystko było ok. Ulotka takie sytuacje dopuszcza.

[Jelly_B]

Hej Wiem, że to pewnie będzie dość głupie pytanie, ale nie daje mi to spokoju.

Ostatnio spotkałam się z przyjaciółmi i zamówiliśmy drinki - Aperol Spritz. Przyznam, że nigdy wcześniej go nie próbowałam, smak srednio mi przypasował - był dość gorzki. Spytałam czy wiedzą, z czego Aperol jest zrobiony - kumpel stwierdził, ze chyba grejpfrut. Zmroziło mnie 😆 Poszukałam więc w necie, jaki jest skład Aperol, okazało się ze nie ma w nim grejpfruta, ale gorzkie pomarańcze, goryczka, rabarbar i wyciąg z ziół. I właśnie ten ostatni punkt - wyciag z ziół - mnie „zainteresował”. Chciałam znaleźć czy nie ma na tej liście chociażby dziurawca, ale skład zielny likieru jest tajemnicą producenta. Wypiłam co prawda tylko jednego tego drinka, 35 minut później wzięłam tabletkę, 15 min przed czasem, bo szlam do kina.

Myślicie, że nie powinnam sobie zawracać głowy tymi dziwnymi ziołami i tym, ze nie wiem co naprawdę było w składzie? Czy lepiej dmuchać na zimne?