Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[Krefetka]

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

[aneks17]

Napisane przez tija93

Urodziłam o 14:05 SN. Tosia waży 3510 i mierzy 56 cm. Odezwę się potem

Gratulacje! Piękna waga!

Napisane przez agnszp

Dzięki za kciuki, egzaminu oczywiście nie zdałam. Wjechałam na słupek ba łuku, a dodam ze nawet za pierwszym razem będąc ba łuku na jazdach nie wjechałam w zaden słupek -.- a egzaminator był bardzo miły wiec moze bym zdała gdybym takiego kwiatka nie zrobiła

Następnym razem!

[agnszp]

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

Hahaha Nie ma to jak takt i kultura

[florencee]

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

O rety, wstydu nie ma! :/

[Origa]

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

[Krefetka]

Wstyd jak wstyd... Ja sie boje zeby jej do głowy gazy nie przyszły bo jakby nie patrzeć to na wylocie jestem...


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Mam z synem czkawkę synchroniczna


Wysłane za pomocą magii

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Ależ sie zastanawiam gdzie sie te 3500 u tiji zmieściło???


Wysłane za pomocą magii

wg teczek to Tija ściemniała z tym brzuchem.. w pierwszym trymestrze nacykała fotek i potem je wrzucała jakoby to Jej aktualne.. także ten..prawda wyszła na jaw..

Napisane przez Lucynka20xd

Z urzedu skarbowego oraz z zusu sa potrzebne zaświadczenia.

Z Urzedu Skarbowego zaswiadczenie o dochodach za rok poprzedzajacy tj. 2014 jesli sklada sie wniosek do 31 pazdziernika 2016r lub za rok 2015 jesli sklada sie pozniej.

Z zusu zaswiadczenie i tutaj szczerze nie pamiętam jak Tz przyjeddie to wyjdzie mi na strych po teczke z dokumentami tam mam napisane co wymagali przy Adrianku.

Akt urodzenia dziecka z Peslem i te zaswiadczenie o tym ze sie bylo pod opieka gin nie pozniej niz do 10 tyg ciazy.

Reszte napisze Wam po weekendzie. ;-)

Takze czeka nas troche wycieczek po urzedach :/

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

to jeszcze pytanie-zaświadczenie o tym,że się było pod opieka gina to wystarczy skserowana karta ciąży? kto ewentualnie może to wystawić?

Napisane przez Origa

Tija gratulacje! Jakie ekspresowe tempo


Pisemnie powinnas poinformować pracodawcę. Niektóre firmy maja swoje wnioski, w innych wystarczy maila do kadr z danymi dziecka wysłać.


Następnym razem się uda na pewno







Dziewczyny, może Wam trochę usystematyzuję wiedzę
Tzw. becikowego są 2 rodzaje i żadne nie jest niestety "dla wszystkich".
1. W przypadku tego "państwowego" wynosi ono jednorazowo 1000 zł, a próg dochodowy to 1922/osobę, wliczając w to nowego członka rodziny czyli dla żony, męża i noworodka będzie się dochód dzielił przez 3. Wnioski składa się w urzędach miast/gmin. Przy czym ważne: jesli wniosek złozymy do 31.10.2016 to bierzemy dochody za 2014r., jeśli zaś po 31.10, to za 2015r. Najlepiej wystąpić do US o zaświadczenie o dochodzie za konkretny rok. Być może w jakimś mieście dołączyć można PIT, ale nic mi o tym nie wiadomo.
2. Becikowe gminne/samorządowe przyznawane jest nie wszędzie, to zależy czy dane miasto je daje, bo jest dobrowolne. Na przykład Kraków i owszem. W wypadku tego becikowego próg dochodowy jest znacznie niższy (np. w krk nieco ponad 800 zł), mogą też być wymagane dokumenty potwierdzające zamieszkanie na terenie danego miasta przez jakiś czas przed porodem (np. w krk przez rok). Również kwota becikowego może być inna (wyższa/niższa) niż ten 1000 zł (w ktorymś mieście są nawet 2000 - albo były, bo ostatnio nie sprawdzałam). O listę dokumentów najlepiej pytać w MOPS lub UM (w różnych miastach różne instytucje się zajmuja przyjmowaniem i rozpatrywaniem wniosków).

W obu wypadkach na złożenie wniosku mamy 12 miesięcy.
A rodzinne z kolei to już zupełnie inna bajka...

Napisane przez Origa

A jeszcze w temacie dokumentów do becikowego, to o zaświadczenie do US o dochodach warto wystąpic już teraz (oboje małżonków), bo chwilę się na nie czeka no i po porodzie wycieczka do US pewnie tez priorytetem nie będzie A jak komus zalezy, żeby to były dochody za 2014 czyli musi złozyć nwiosek przed końcem października, to już w ogóle I upoważnić Tża do odbioru gdybyśmy na przykład następnego dnia urodziły

pięknie dziękuję..

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

buahaha zawsze to jakaś rozrywka w szpitalu..

Napisane przez Krefetka

Wstyd jak wstyd... Ja sie boje zeby jej do głowy gazy nie przyszły bo jakby nie patrzeć to na wylocie jestem...

miej się na baczności

[Lucynka20xd]

Napisane przez Piernik Torunski

wg teczek to Tija ściemniała z tym brzuchem.. w pierwszym trymestrze nacykała fotek i potem je wrzucała jakoby to Jej aktualne.. także ten..prawda wyszła na jaw..


to jeszcze pytanie-zaświadczenie o tym,że się było pod opieka gina to wystarczy skserowana karta ciąży? kto ewentualnie może to wystawić?




pięknie dziękuję..


buahaha zawsze to jakaś rozrywka w szpitalu..


miej się na baczności

Z Skserowana karta idziesz do poloznej/ginekologa gdzie chodzilas w czasie ciąży i oni takie zaswiadczenie wystawiaja po porodzie.

A z zusu chodzi o zaswiadczenie o skladkach zdrowotnych.

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Piernik Torunski]

Napisane przez Lucynka20xd

Z Skserowana karta idziesz do poloznej/ginekologa gdzie chodzilas w czasie ciąży i oni takie zaswiadczenie wystawiaja po porodzie.

A z zusu chodzi o zaswiadczenie o skladkach zdrowotnych.

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

zapisałam wszystko..bardzo dziękuję

[tija93]

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

[Lucynka20xd]

Napisane przez Piernik Torunski

zapisałam wszystko..bardzo dziękuję

Prosze bardzo mam nadzieje ze choc troszke pomoglam ;-)

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Dzielna nasza
A z Tosi widac ze lakomczuszek hihi.

Odpoczywajcie

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Talantea]

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Wypoczywaj!
Jaka Tosia zarłok rzeczywiscie
jak super, ze poszło w miare spokojnie

[superhuman]

Napisane przez tija93

Urodziłam o 14:05 SN. Tosia waży 3510 i mierzy 56 cm. Odezwę się potem

Gratulacje!!!:róża:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Origa]

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Super, że od razu się przstawiła Odpoczywajcie i cieszcie się sobą

[Krefetka]

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Ej a mówiłaś ze trzeba sie słuchać położnej


Wysłane za pomocą magii

[scoiatael86]

Napisane przez tija93

Urodziłam o 14:05 SN. Tosia waży 3510 i mierzy 56 cm. Odezwę się potem

Gratulacje!!!!
Nie zdążyłaś na 1 sierpnia, ale 2 też jest spoko odpoczywajcie tam i oczywiście czekamy na relację z porodu zbuntowanej położnej co się innej położnej nie słucha

[aneks17]

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

Lo matko! ;/
Wstydu ni ma!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Brawo dla Was! Super, ze Toska zalapala kp!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Krefetka

Powiem tak... Jesli jesteście w szpitalu na KTG i badanie nie odbywa sie na sali gdzie sie leży tylko na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu to zakładajcie chociaż majtki...

Leżę w dalszym ciagu na teście ... Obok mnie a w zasadzie gołym zadkiem plus dodatkowy otwór leży pani pod KTG...

Nie mam juz gdzie oczu wetknąć ...

Nie wspomnę o tym, ze Pani nie zważając na mnie ani na pokój położnych rozmawia przez kom dosyć glosno omawiając problemy pań z którymi akurat leży na sali


Wysłane za pomocą magii

Ty to masz szczescie do wspollokatorek

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[ziuta.]

Hejka popołudniowo

Napisane przez florencee

Ja już miałam badania i wody wyszły w małej ilości, ale w normie (AFI 6-7), a waga synka niższa niż tydzień temu - 2384 g, ale ma to być jeszcze weryfikowane. Przepływy ok. Szyjka miękka, skrócona, rozwarcie 1 cm.

Jak po weryfikacji wagi?

Napisane przez florencee

Załącznik 6568656
Ciekawe czy synek mi na tym lepiej wyrośnie. :P

A co to za breja

Napisane przez di_anna

U mnie podobnie, nie możemy się porozumieć z mężem odnośnie porodu. Ja chciałabym w klinicznym, tam gdzie pracuje mój gin, choć go raczej i tak nie będzie akurat. Ale tam musimy dojechać 160km i nie wiadomo czy nas przyjmą bo obłożenie jest tam prawie zawsze na maxa. No chyba że mały poczeka jeszcze półtora tygodnia to mam możliwość pomieszkania u siostry. A mąż namawia mnie na powiatowy, bo on tam pracuje. No i wiem, że tam by wszyscy wokół mnie latali i dmuchali, ale naajczęściej jest tak że przez takie dmuchanie coś idzie nie tak. No a wtedy w powiatowym co zdziałają Ach te moje czarne wizje Koleżanka wczoraaj urodziła i sobie chwali bardzo

Chyba bym poszła rodzić tam gdzie mąż pracuje

Napisane przez agnszp

Dzięki za kciuki, egzaminu oczywiście nie zdałam. Wjechałam na słupek ba łuku, a dodam ze nawet za pierwszym razem będąc ba łuku na jazdach nie wjechałam w zaden słupek -.- a egzaminator był bardzo miły wiec moze bym zdała gdybym takiego kwiatka nie zrobiła

Nie martw się ja za pierwszym razem z placu nie wyjechałam, więc jesteś lepsza Najważniejsze że nie urodziłaś w aucie bo by Cie w tv pokazali na pewno

Napisane przez tija93

Urodziłam o 14:05 SN. Tosia waży 3510 i mierzy 56 cm. Odezwę się potem

jaka duża kobietka

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

Dbaj o siebie, odpoczywaj i nabieraj sił taki głodomorek z Tosieńki

Florence, Krefetka trzymajcie się jakoś w tych szpitalach Choć Krefetce to na pewno nuda nie grozi w takim towarzystwie
Origa to kryterium dochodowe 1922zł/os to brutto czy netto?

Czyżbym dziś była donoszona?!

[aneks17]

Napisane przez ziuta.

Origa to kryterium dochodowe 1922zł/os to brutto czy netto?

Czyżbym dziś była donoszona?!

Netto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Krefetka]

Nie przeszliśmy testu z oksy.
Czekam na lekarza co ze mną teraz beda robić


Wysłane za pomocą magii

[Origa]

Napisane przez ziuta.

Origa to kryterium dochodowe 1922zł/os to brutto czy netto?

Czyżbym dziś była donoszona?!

Netto.
Jeśli jesteś to gratulacje

[ziuta.]

Napisane przez aneks17

Netto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

Napisane przez Origa

Netto.
Jeśli jesteś to gratulacje

Dzięki

Napisane przez Krefetka

Nie przeszliśmy testu z oksy.
Czekam na lekarza co ze mną teraz beda robić


Wysłane za pomocą magii

To dobrze czy źle?

Ja w pracy korzystałam z takiego wniosku do zgłoszenia członka rodziny do ubezpieczenia jak w załączniku. A wiecie może czy w moim przypadku, skoro z chwilą porodu rozwiązuje mi się umowa o pracę to jak to jest z moim ubezpieczeniem? Czy skoro ZUS mi będzie wypłacał macierzyński to będę automatycznie ubezpieczona czy mam np. zapisać się do pup czy jak?

[florencee]

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

To dobrze, że ból był krótki! I że Tosia ładnie je. Leż i odpoczywaj ile się da, życzę Wam zdrówka.

Napisane przez ziuta.

Hejka popołudniowo





Jak po weryfikacji wagi?





A co to za breja





Chyba bym poszła rodzić tam gdzie mąż pracuje





Nie martw się ja za pierwszym razem z placu nie wyjechałam, więc jesteś lepsza Najważniejsze że nie urodziłaś w aucie bo by Cie w tv pokazali na pewno





jaka duża kobietka





Dbaj o siebie, odpoczywaj i nabieraj sił taki głodomorek z Tosieńki



Florence, Krefetka trzymajcie się jakoś w tych szpitalach Choć Krefetce to na pewno nuda nie grozi w takim towarzystwie

Origa to kryterium dochodowe 1922zł/os to brutto czy netto?



Czyżbym dziś była donoszona?!

Dzięki!
Chyba jutro będzie na kolejnym usg weryfikowana waga.

Wspaniała rozgotowana marchewa. A na kolację: biała buła, masło (myślałam, że to serek topiony, myliłam się) i pomidor obrany ze skórki...

Brawa za donoszenie!

Napisane przez Krefetka

Nie przeszliśmy testu z oksy.
Czekam na lekarza co ze mną teraz beda robić


Wysłane za pomocą magii

To daj znać co tam postanowią.


A ja oglądam sobie kolejne elementy czopa, w brązie oraz czerwieni.
Byli u mnie mama i mąż, przeczytałam książkę i jakoś dzień prawie zleciał. :P

[pati0090]

Napisane przez tija93

Urodziłam o 14:05 SN. Tosia waży 3510 i mierzy 56 cm. Odezwę się potem

gratuluje

[Piernik Torunski]

praktycznie od zimy pierwszy raz wyszłam na spacer..zwykły spacer, nie wizytę u lekarza, nie jakieś drobne zakupy, wizyta w pracy tylko zwykły parokilometrowy spacer na łonie natury z mężem i psem..bałam się,że po tych miesiącach spędzonych w łóżku to urodzę po 500metrach,ale dałam radę i poza bólem pleców jestem świeżynka..i teraz czekam na rozwój sytuacji

Napisane przez tija93

Z takich szybkich relacji. Mówiłam Wam, że trzeba słuchać położonej. Ni chu chu mi to nie szło. Skurcz był i byłam w swoim świecie. Zostałam nacieta i dla pewności sprawdzali czy macica się dobrze oczyścila. Mega ból i dobrze, że był taki krótki. Miałam chyba z 5 kryzysów Tosia to zarlok - juz z dwóch cyckow jadła jestem juz na położniczym. Przy wstawianiu zrobiło mi się słabo i mam póki co leżeć.

Dziękuję za wszystkie mile słowa!

może to po prostu nie jest takie łatwe słuchać położnej Nasza Połozno? no i chyba mechanizmem obronnym jest to odlatywnie do własnego świata..5 kryzyów to i tak świetny wynik
Tośka taka żarłoczna? nie dziwię się,że Esik bułki ukrywał w swoim domku

Napisane przez ziuta.

Czyżbym dziś była donoszona?!

Czyżbym Ci gratulowała

Napisane przez Krefetka

Nie przeszliśmy testu z oksy.
Czekam na lekarza co ze mną teraz beda robić


Wysłane za pomocą magii

co to znaczy,że nie przeszliście? czym się objawia oblanie tego testu?

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez florencee

Wspaniała rozgotowana marchewa. A na kolację: biała buła, masło (myślałam, że to serek topiony, myliłam się) i pomidor obrany ze skórki...


A ja oglądam sobie kolejne elementy czopa, w brązie oraz czerwieni.
Byli u mnie mama i mąż, przeczytałam książkę i jakoś dzień prawie zleciał. :P

blee.. pomidor obrany ze skórki? skąd te pomysły w ogóle?

jeej..dzieje się u Ciebie..

[ziuta.]

Napisane przez Piernik Torunski

praktycznie od zimy pierwszy raz wyszłam na spacer..zwykły spacer, nie wizytę u lekarza, nie jakieś drobne zakupy, wizyta w pracy tylko zwykły parokilometrowy spacer na łonie natury z mężem i psem..bałam się,że po tych miesiącach spędzonych w łóżku to urodzę po 500metrach,ale dałam radę i poza bólem pleców jestem świeżynka..i teraz czekam na rozwój sytuacji

blee.. pomidor obrany ze skórki? skąd te pomysły w ogóle?

jeej..dzieje się u Ciebie..

za spacer, ja tez dzis bylam i nawet nogi nie skręciłam
Ja też zazwyczaj obieram pomidora ze skórki

[Krefetka]

Napisane przez ziuta.

To dobrze czy źle?

Nie wiem czy to dobrze czy złe i jakie ma konsekwencje, a nie chce męczyć tiji.

Ogólnie z tego co wiem to po podani dawki oksytocyny powinny na KTG pisać sie skurcze.
Zaczynaja od podania dawki 0,5 i zwiększają do momentu uzyskania zapisu skurczy lub do maksymalnej dawki. Pózniej odłączają oksytocynę i leży sie jeszcze 15 min pod KTG zeby sprawdzić czy skurcze sie wyciszają czy trwają i do tego badają tętno dziecka.

Ja nie przeszłam testu bo doszłam do najwyższej dawki (chyba 6ml) prałam z ta dawka ponad 2 godziny a skurcze pojawiły sie w sumie w całym teście moze 2-3 ale o sile Max 40-50%
A z tego co mi mówili to za małe skurcze i za mało ich.

Tu gdzie leżę obchody sa 2 razy dziennie zatem czekam aż będzie obchód i może dowiem sie co oznacza dla mnie mój wynik testu i co zamierzają ze mną robić.
Zmęczona jestem bo cały dzień ciągali mnie po rożnych badaniach. Dobrze ze maz dowiózł kanapki bo zapomnieli mi zostawić kolacje.

I news dnia... Jutro na sniadanie albo kolacje bede miała parówkę ... bo tu rożne diety różnią sie miedzy sobą tylko obiadem
Chyba ze ta parówka dla jaroszy bedzie np z kartonu...



Wysłane za pomocą magii

[florencee]

Napisane przez Piernik Torunski

praktycznie od zimy pierwszy raz wyszłam na spacer..zwykły spacer, nie wizytę u lekarza, nie jakieś drobne zakupy, wizyta w pracy tylko zwykły parokilometrowy spacer na łonie natury z mężem i psem..bałam się,że po tych miesiącach spędzonych w łóżku to urodzę po 500metrach,ale dałam radę i poza bólem pleców jestem świeżynka..i teraz czekam na rozwój sytuacji


może to po prostu nie jest takie łatwe słuchać położnej Nasza Połozno? no i chyba mechanizmem obronnym jest to odlatywnie do własnego świata..5 kryzyów to i tak świetny wynik
Tośka taka żarłoczna? nie dziwię się,że Esik bułki ukrywał w swoim domku


Czyżbym Ci gratulowała


co to znaczy,że nie przeszliście? czym się objawia oblanie tego testu?

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


blee.. pomidor obrany ze skórki? skąd te pomysły w ogóle?

jeej..dzieje się u Ciebie..

Fajnie, że pospacerowałaś.

Nawet skórki żałują pacjentom, powiedziała pani, że takiego pomidora dostali. ;D

A lekarz na obchodzie powiedział teraz, że czop mógł zaczerwienić się od badania ginekologicznego (tak myślałam też).

Napisane przez ziuta.

za spacer, ja tez dzis bylam i nawet nogi nie skręciłam

Ja też zazwyczaj obieram pomidora ze skórki

Wtedy ma mniej witaminek, ale chyba jest lżejszy dla żołądka.

Napisane przez Krefetka

Nie wiem czy to dobrze czy złe i jakie ma konsekwencje, a nie chce męczyć tiji.

Ogólnie z tego co wiem to po podani dawki oksytocyny powinny na KTG pisać sie skurcze.
Zaczynaja od podania dawki 0,5 i zwiększają do momentu uzyskania zapisu skurczy lub do maksymalnej dawki. Pózniej odłączają oksytocynę i leży sie jeszcze 15 min pod KTG zeby sprawdzić czy skurcze sie wyciszają czy trwają i do tego badają tętno dziecka.

Ja nie przeszłam testu bo doszłam do najwyższej dawki (chyba 6ml) prałam z ta dawka ponad 2 godziny a skurcze pojawiły sie w sumie w całym teście moze 2-3 ale o sile Max 40-50%
A z tego co mi mówili to za małe skurcze i za mało ich.

Tu gdzie leżę obchody sa 2 razy dziennie zatem czekam aż będzie obchód i może dowiem sie co oznacza dla mnie mój wynik testu i co zamierzają ze mną robić.
Zmęczona jestem bo cały dzień ciągali mnie po rożnych badaniach. Dobrze ze maz dowiózł kanapki bo zapomnieli mi zostawić kolacje.

I news dnia... Jutro na sniadanie albo kolacje bede miała parówkę ... bo tu rożne diety różnią sie miedzy sobą tylko obiadem
Chyba ze ta parówka dla jaroszy bedzie np z kartonu...



Wysłane za pomocą magii

No to ciekawe co powie lekarz, co to znaczy i co się będzie dalej działo.


A co do jedzenia jeszcze mam cały dzień niskie cukry, ten szpital chyba jest magiczny. :P I to tak o 30-40 jednostek niższe niż zazwyczaj. Przy dużo mniej dietetycznym menu. Nawet ta biała buła mnie rozwaliła tylko na 125.

[ziuta.]

Napisane przez Krefetka

Nie wiem czy to dobrze czy złe i jakie ma konsekwencje, a nie chce męczyć tiji.

Ogólnie z tego co wiem to po podani dawki oksytocyny powinny na KTG pisać sie skurcze.
Zaczynaja od podania dawki 0,5 i zwiększają do momentu uzyskania zapisu skurczy lub do maksymalnej dawki. Pózniej odłączają oksytocynę i leży sie jeszcze 15 min pod KTG zeby sprawdzić czy skurcze sie wyciszają czy trwają i do tego badają tętno dziecka.

Ja nie przeszłam testu bo doszłam do najwyższej dawki (chyba 6ml) prałam z ta dawka ponad 2 godziny a skurcze pojawiły sie w sumie w całym teście moze 2-3 ale o sile Max 40-50%
A z tego co mi mówili to za małe skurcze i za mało ich.

Tu gdzie leżę obchody sa 2 razy dziennie zatem czekam aż będzie obchód i może dowiem sie co oznacza dla mnie mój wynik testu i co zamierzają ze mną robić.
Zmęczona jestem bo cały dzień ciągali mnie po rożnych badaniach. Dobrze ze maz dowiózł kanapki bo zapomnieli mi zostawić kolacje.

I news dnia... Jutro na sniadanie albo kolacje bede miała parówkę ... bo tu rożne diety różnią sie miedzy sobą tylko obiadem
Chyba ze ta parówka dla jaroszy bedzie np z kartonu...



Wysłane za pomocą magii

No to wychodzi na to że nie będą mogli Ci podać oksy na wywołanie bo w Twoim przypadku to i tak nic nie da. Daj znać co się dowiesz na obchodzie.
A w parówce to i tak masz jakieś 5% mięsa więc akceptowalnie jak dla wegetarianina Chyba że będzie to parówka sojowa

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez florencee

A co do jedzenia jeszcze mam cały dzień niskie cukry, ten szpital chyba jest magiczny. :P I to tak o 30-40 jednostek niższe niż zazwyczaj. Przy dużo mniej dietetycznym menu. Nawet ta biała buła mnie rozwaliła tylko na 125.

za cukry.