2008-03-26, 19:54 | #211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kraina deszczowcow
Wiadomości: 421
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Dziewczyny nie potepiaja (o ile to nie za mocne slowo) wszystkich zwiazkow w czambul. One raczej probuja wskazac na pewna prawidlowosc- mianowicie hipokryzje niektorych Pan/ dziewczat, ktore skarza sie na podla jakosc wlasnego zwiazku, a jednoczesnie w innym watku wychwalaja jego zalety pod niebiosa. Kobieta zmienna jest...ale bez przesady;d
__________________
valar morghulis |
|
2008-03-26, 20:22 | #212 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 624
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
__________________
matura 2009 dam rade.. |
|
2008-03-26, 20:32 | #213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
hmm..miłość sama przyjdzie nieproszona..
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny... _________________ Studentka Uniwersytetu Śląskiego.. |
2008-03-26, 20:33 | #214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
pewnie sobie to wmawiasz, albo nie dostrzegasz, kogoś, kto może jest bardzo blisko Ciebie, czasem tak bywa i czasem warto się rozejrzeć
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny... _________________ Studentka Uniwersytetu Śląskiego.. |
2008-03-26, 21:30 | #215 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
miłosny suwaczek i wątek o złym zachowaniu tżcika (jak mawia atka ) są miesznką wybuchową - w tym wypadku singlowanie ma same plusy na poparcie tezy, że nie jestem stronnicza, nie siedzę z kotem i nie pluję jadem w stronę szczęśliwych/nieszczęsliwych par powiem tylko tyle: tż snuje się po kuchni... Cytat:
__________________
|
||
2008-03-26, 22:21 | #216 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
tjaaaa a najlepiej to zapuść włosy, upleć 2metrowy warkocz, wypuść na dwór i czekaj cierpliwie aż książę się wdrapie w końcu każdy ma swoją połówkę jabłuszka, do zakochania jeden krok, a wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale |
|
2008-03-26, 22:26 | #217 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Wlasnie wlasnie!! czasami tez jest okropnie uparta! dobre
__________________
Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram
|
|
2008-03-26, 22:27 | #218 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
|
2008-03-26, 22:31 | #219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
w koncu odkrylam sens zapuszczania wlosow,od jakiegos czasu(na starosc) zaczelam to robic i nie wiedzialam po co ,a to wlasnie to tkwilo w mej podswiadomosci
|
2008-03-26, 22:39 | #220 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
banał to eufemizm w tym przypadku
no oczywiście, że to, a myślałaś, że co innego?? |
2008-03-27, 08:19 | #221 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
hyhy to chyba nie jest ze mną jeszcze aż tak źle bo ja z kolei obcinam co chwilę
__________________
byle do wiosny
|
2008-03-27, 13:34 | #222 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Coż za niesprawiedliwa i aż śmieszna generalizacja Naprawdę tak was to pociesza wszystkie, że wg was niby "większość misiaczków" tak się zachowuje Cytat:
Podpisuję się pod każdym słowem I możecie przekonywać się nawzajem i wyśmiewać z "misiaczków" (brr..), ale wciąż na świecie jest zdecydowana większość szczęśliwych związków. W tym mój. I z nikim bym się nie zamieniła. Z resztą tak naprawdę to śmiejąc się z takich związków, wyśmiewacie w dużej mierze dokładnie te zdesperowane singielki, które za wszelką cenę chcą mieć kogokolwiek, żeby tą singielka nie być i przez to godzą się na wszystko Mnie jest ich żal i wcale mnie to nie śmieszy. Godzenie się kobiet na złe traktowanie jest dla mnie potworne.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
||
2008-03-27, 19:22 | #223 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Jakoś strasznie do siebie odbierasz posty przeciw bezsensownym związkom.Ciekawe to. Nam też żal takich kobiet co się godza na wszystko.Kolejny raz widzisz radość z cudzego nieszczęścia w nas choć tego nie ma. Możnaby rzecz,że to diagnostyczne |
|
2008-03-29, 16:39 | #224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
a ja chce tylko odpowiedziec na pytanie backie. Od wielu lat jestem sparowana. I widze same plusy tego stanu. Kiedy patrzę na te minione lata, to nie wyobrazam sobie, że mogabym przeżyc je sama Strasznie czułabym sie samotna wieczorami, albo kiedy nie miałabym z kim pogadać, albo posmiać się, albo przytulic, albo posprzeczac, albo cos tam jeszcze innego... Nie jestem zmeczona tym, ze jestem w związku, potrzebuję tego. Ale tez nie spędzamy całego czasu razem i nie jesteśmy nierozłączni. Tak to wyglada jesli o mnie chodzi. Nie chcę być singielką.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2008-03-29, 17:57 | #225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Luba masz rację [yskówki były, ale czerowonych kartek nie było.
A ja chciałabym tak jak niektóre z tych dziewczyn, które są już oczywiście parę dobrych lat z partnerami i jeszcze z nimi mieszkają, powiedzieć, że nie widzę, aż tyle plusów w byciu singlem co w byciu z kimś |
2008-03-29, 18:08 | #226 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Lubo, dobre podejście do tematu.
Chyba tak zacznę robić w przypadku innych wątków. Czy mi się wydaje, czy ktoś Cię niedawno poszukiwał? |
2008-03-31, 08:25 | #227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Mnie się wydaje że jest dużo plusów zarówno bycia z kimś jak i bycia singlem . Choć mnie osobiście bycie singlem bardzo nieodpowiadało.
Do pewnych rzeczy się przyzwyczajamy zarówno będąc w związku jak i nie będąc i czasem ciężko się przestawićMam koleżanke która już bardzo długo jest singlem i trudno jej wyobrazić sobie siebie z jakimś partnerem . To niepokojące jak dla mnie . Żadna przesada nie jest dobra. |
2008-04-01, 19:51 | #228 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Ja mam taki etap.. w moi zyciu takze spotykalam wielu facetow, ktorzy ani mysleli o stalym zwiazku, albo byli typowymi cwaniakami:p Nie umiem tego lepiej nazwac- wybaczcie Przez to wszystko przejrzalam na oczy, zobaczylam jaki jest swiat, ze zycie to nie bajka o kopciuszku. Zrozumialam, na czym to wszystko polega i do czego ludzie sa zdolni. Pare dni temu zrezygnowalam z rocznego zwiazku, bo tego nie czulam. Byl dla mnie super przyjacielem, lubilam spedzac z nim czas, bylo fajnie.. ale nie bylo tego "czegoś". Tego zauroczenia, poczucia, ze dazy sie ta osobe czyms nadzwyczajnym.. wiec stwierdzilam, ze nie warto to ciagnac w nieskonczonosc. Rozstania w takim wypadku sa bardzo trudne, bo z 1 strony nie chce sie tego, a z 2 rozum wie i podpowiada, ze to bezsensu jak mezczyzna jest zakochany a ja nie. I to byl taki ksiaze z bajki.. ktory dalby mi gwiazdke z nieba..tylko, ze ja nie potrafilam obdarzyc go uczuciem. Sprowadzona na ziemie przez wczesniejsze doswiadczenia juz nie pamietam co to fascynacja i wyrazanie uczuc. I wlasnie tak jak Ty czuje pustke w sobie.. gdzie sa uczucie, emocje? Nie wiem jak to zmienic... jest mi teraz ciezko po takim rozstaniu, ale wiem ze teraz albo nigdy i tak bedzie lepiej. Bede czekac na tego partnera zyciowego, bo przez ten ostatni zwiazek zdalam sobie sprawe, ze już dojrzalam do powazniejszych relacji. Zgadzam sie, ze bycia sama wymaga odwagi, samodzielnosci i zaradnosci. Tymbardziej, ze ludzie dokola sie schodza.. i zaczynaja ukladac sobie zycie. Ale pociesza mnie opis jednej z wizazanek " zeby zobaczyc tecze, trzeba przeczekac deszcz" troche odbieglam od tematu.. wiec co do bycia singlem czy z partnerem. Kazdy zna swoje potrzeby i wie co bedzie dla niego najlepsze. W zyciu przechodzi sie rozne etapy.. teraz mozemy byc singlem, za pare lat mozna zmienic postawe i odczuc potrzebe zwiazku. Jedno i drugie ma swoje zalety, a ktore "zwyciężą" zalezy od nas samych..
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
|
2008-04-01, 19:57 | #229 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
ja jestem do tego stworzona : nie potrafie zyc w zwiazku:/ nie wiem jak to jest ale lubie spotykac sie z facetami (ktora z nas tego nie lubi??) ale dopoki on nie zaczyna myslec bardziej powaznie wtedy robie od razu odwrot ale tak mi dobrze jestem szczesliwa
|
2008-04-02, 09:43 | #230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
kiedy jest sie singielka łatwo mówić o zaletach tego stanu rzeczy bo nie wiąża nas wtedy sprawy uczuciowe .Jeżeli sie nie kocha nikogo to minusów jest naprawdę mało. Ludzie dobierają sie w pary zazwyczaj dlatego że cos tam do siebie poczuli a nie dlatego ,że tak trzeba ( czasy przymusowych małżeństw sie na szczęście skończyły)
gdyby nie tż ,za którym szaleje pewnie byłabym singielka bo nie widze powodów dla których na siłe mam tkwić w związku |
2008-04-05, 13:31 | #231 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
|
2008-04-05, 13:39 | #232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Uwazam, ze jest dokladnie na odwrot. Tylko to widac glownie z zewnatrz. Ludzie sa ze soba bo czuja sie samotni. Boja sie rozstac, bo "moze nikogo lepszego i tak nie znajde", "nie jest tak zle" i tkwia w zwiazkac, w ktorych nie jest na 100% dobrze.
__________________
................. |
|
2008-04-05, 13:41 | #233 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
ja jeem singielką chyba dlatego, że 'potajemnie' kocham chłopaka...który o tym nie wie ... i jakos nie potraie być z innymi ...
|
2008-04-05, 15:14 | #234 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
To jest bycie razem dla samego bycia a nie z miłości. Oczywiście istnieją też szczęśliwe związki, ale są one w mniejszości... Ja jak patrzę co się dzieje ostatnio (a może cały czas, tylko teraz bardziej to zauważam) to odechciewa mi sie tego wszystkiego. Same zdrady, kłamstwa, wątpliwości... Dzisiaj w Dzień dobry TVN był temat singli, że w Polsce jest ich 5 mln, we Francji 10 mln. Był Pudzian i Elizabeth Duda. Single. Elizabeth mówiła, że we Francji w dużych miastach do drugie małżeństwo się rozpada.... O zgrozo! A Pudzian powiedział, że w Polsce na 10 małżeństw 7 to późniejsze rozwody
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do. |
|
2008-04-05, 15:21 | #235 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
Cytat:
i to właśnie jest najmądrzejsze zdanie jakie ktokolwiek kiedykolwiek mógł powiedzieć. taka jest prawda, że nie można szukać miłości na siłe. juz to pojelam i jest gut Cytat:
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
|
|||
2008-04-05, 15:59 | #236 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:41.