Świnki Morskie

[kirsza]

Oto moja swinika TYĆKA

[baska201]

Napisane przez kirsza

Oto moja swinika TYĆKA

Boska taka jak mój Lolek mam pytanko ona ma takie "krótkie" włoski od urodzenia czy cos jej przycinasz?? i jak sobie to biedactwo radzi podczas tych upałów?? bo moja ma 2 poidła i lezy pod nimi

[kirsza]

podcinam jej wloski, wczoraj to juz wogole ja pobcinalam z kazdej strony )......a ona jakos radzi sobie nawet nie zle, ale krolis z nim gorzej w upaly,

[kirsza]

ona tak lubi lezec na pleckach ))) nie wierci sie lize po placach i jak sie glasa po brzuchu lub po stopkach to bedzie tak i lezec i lezec....uwielbia glaskanie jak piesek na szyji......wyciaga glowe na pionowo wtedy ))

[sweet.girl]

A oto mój snikersik...

[baska201]

Napisane przez kirsza

ona tak lubi lezec na pleckach ))) nie wierci sie lize po placach i jak sie glasa po brzuchu lub po stopkach to bedzie tak i lezec i lezec....uwielbia glaskanie jak piesek na szyji......wyciaga glowe na pionowo wtedy ))

Boska jest mój Lolok tez lubi jak sie go po szyji głaszcze wyciąga to swoja główke az do "nieba"
ja mojemu tez przycinam a najbardziej na dupce bo tam siw robi najwiecej tych okropnych kołtunów teraz to ma tam króciutkie ze nic sie go nie czepia a jak chodzi po domku to tak słodko wyglada, bo tyleczek ma "podzielony" na dwa kolry biłay i czarny i jak idzie sobie to tak kreci ta dupka i widac raz biała połowke raz czarna

[baska201]

Napisane przez sweet.girl

A oto mój snikersik...

słodka to rozetka o ile dobrze widze chyba, że sie nie uczesała po spanku

[sweet.girl]

Nom rozetka rozetka..... Ale może z tym czesaniem to też coś było nie teges już nie pamiętam

[anee]

Napisane przez kirsza

do anee: BOZE CO TY ROBISZ??? KAPIESZ SWINKE I JESZCZE TAKA BARDZO MOKRA JA PUSZCZASZ?? NIE WIDZISZ ZE NIE WIEM JEJ ZIMNO I WOGOLE ZLE ! CHODZ BYS JA RECZNIKIEM WYSUSZYLA TROCHE MALY PRZECIAG I BEDIE CHORA !!

sory ze tak naskoczylam ale nie powinno sie kapac takich zwierzatek a krolkow to juz wogoel! wystarczy TYLKO zmnieniac odpowiedni czesto albo podciac wloski kolo tyleczka i bdzie czysta

BOŻE, a gdzie ją dokładnie puszczam??? Bo na zdjęciu jest w WANNIE
Przeczytaj sobie zresztą uważnie posta #193
I może resztę postów też, bo jak napisałam sprzątam mu codziennie ale nieraz nie da się uchronić przed "zabobkowaniem". A jak się położy w siuśkach to mam mu brzuch ogolić czy lepiej przetrzeć ręcznikiem po prostu ?

[kirsza]

no ja nie wiem tez mam swinke i to dlugowlosa i jakos zawsze jest czysta...nigdy jej sie nei zdazylo ze byla mokra bruda.....

[anee]

A ja mam krótkowłosą i niestety się zdarza, że bywa brudna mimo codziennego sprzątania...Tak trudno to zrozumieć ?
Koniec kłótni
Pozdrawiam wszystkie świniaczki

[kirsza]

ja sie nie kloce ) juz rozumiem, kazda swinka jest inna i juz ) pozdrawiam

[Mary_Q]

a czy taka swinamorska zaprzyjazni sie z bernenczykiem tak jak kroliczek?

[sweet.girl]

Tzn?

[sky]

sweet.girl - prześliczny!

[trojka]

Kirsza popłakaliśmy się, ja i mój mąż ze śmiechu, widząc jak Twoja świnka siedzi sobie jak człowiek to jest niespotykane i niebywale komiczne a już to leżenie do góry brzuszkiem jest niesamowite ja jak swoją wezmę tylko na sekundę odwrotnie, by sprawdzić stan stópek, to wije się jak wężyk, zaraz zmienia pozycję i ucieka

[kirsza]

to ładnie ) a nie wiem ja moja przewroce i glaskam to mnie lize a jak ja puszcze to tak bedzie lezec i lezec i lezec....dobrze jej tak )) a wogole moja poprzednia swinka tak nie klada sie jak ta a mianowice...jak zaba...na brzuchu a nozki tylnie...wycigniete rownolegle do siebie i prossciutkie, nie wiem Waszw tez tak leza??

[littleola1]

ja miałam dwie śwniki morskie parke ;(( niedawno bo w kwietniu umarł mi mój samiec ;(( ale ryczałam.
to kochane zwierzaczki ;** ;DD i wszystkim je polecam.

Iga [dziewczynka] była chyba 4 razy w ciąży ;D urodziły sie takie słodkie małe świneczki; D heheheh.
a jedzą siano, można ku[pić w każdym sklepie zoologicznym, różnego rodzaju kolby, ziarenka, wszystko owoce i warzywa.
pzdr;*

[sweet.girl]

Mój osobiście nie leży na brzusiu ale za to śpi na boczku w legowisku mojego pieska Śmiesznie to wygląda jak moja chiuhuahua chce wejść a tam suprise!! Snikersik sobie chrapie słodko (wiem wiem.... świniaczki nie chrapią) metafora taka Oczywiście jak się go obudzi to przez 10 min sobie poprawia fryzure bo to jest metroseksualna świnka A podem "z łaską" zejdzie i popędzi do klatki....

[Xenia]

Hej.Pozdrawiam.Oto temat ,ktory zainteresowal mnie najbardziej.
Swinki morskie hoduje od ponad 20 lat.To moja najwieksza pasja,najpiekniejsze hobby.Mialam swoja mini hodowle.dzieki ktorej poznalam zachowania i psychike swinek.
Obecnie mam 3 swinki.Rasowa Peruwianke (jej wlos rosnie cale zycie,wymaga podcinania) mam tez Amerikan Crested (gladkowlosa z korona)oraz ich dziecko,rasy nieokreslonej.
Osobiscie jestem zagorzalym przeciwnikiem hodowania parki,bowiem wiem jak to w istocie wyglada.
Swinka chodzi ciezarna cale swoje zycie.Samiec nie odpusci.
U swinek jest tzw. ruja poporodowa ,ktora umozliwia jej zajscie w ciaze jeszcze tego samego dnia co porod.
Wszystkie moje samce byly wykastrowane i dzieki temu mogly miec swoj "harem",tak jak w naturze.
Obecny samiec rowniez.Jednak los byl troszke zlosliwy.Udalo mu sie kilka dni po zabiegu kastracji splodzic maluchy.
Samic sie nie sterylizuje ,poniewaz jest to dosyc skomplikowany i dlugotrwaly zabieg wymagajacy otwierania jamy brzusznej.
Przyjelo sie wiec ,ze kastruje sie tylko i wylacznie samcow.Zabieg prosty i nieskomplikowany.Kosztuje od 50-100 zl.
Tak w ogole to nie chce sie wymadrzac i nie chce byscie mnie od razu tutaj skreslily.
Jesli macie jakies pytania odnosnie swinek lub macie jakis problem chetnie pomoge.Pomoge ,bo lubie to robic i staram sie odpisywac na wszystkie @.
Aha.Pamietajmy ,ze swinki morskie sa zwierzetami stadnymi i powinny byc hodowane minimum we dwie.Wtedy sa szczesliwe i sie nie nudza.

[wikakika]

Witam

Ja mam swoja swinke od miesiaca i nauczyla sie ostatnio podgryzac moje rece..to moze nie boli az tak bardzo ale jest troszke denerwujace...np...biegni e...dziabnie w palucha i ucieka..poza tym jak ja wypuszcze na wolnosc...to tak dziwnie skacze i potzrasa glowa..wyglada to komicznie...ale czy to nie jest czasem jakas neurologiczna choroba.? Poza tym jak ja glaszcze po glowce to czasami potrzasa glowka jakby tego nie lubila(zrzuca mi reke)...ogolnie nie lubi byc przytulana...ucieka..bieg a po wyrku i wyrywa sie zrak...co robic??poradzcie:confus ed:

[trojka]

Napisane przez wikakika

Witam

Ja mam swoja swinke od miesiaca i nauczyla sie ostatnio podgryzac moje rece..to moze nie boli az tak bardzo ale jest troszke denerwujace...np...biegni e...dziabnie w palucha i ucieka..poza tym jak ja wypuszcze na wolnosc...to tak dziwnie skacze i potzrasa glowa..wyglada to komicznie...ale czy to nie jest czasem jakas neurologiczna choroba.? Poza tym jak ja glaszcze po glowce to czasami potrzasa glowka jakby tego nie lubila(zrzuca mi reke)...ogolnie nie lubi byc przytulana...ucieka..bieg a po wyrku i wyrywa sie zrak...co robic??poradzcie:confus ed:

Jak świnka podskakuję i potrząsa główką to znaczy, żę jest szczęśliwa i tak sobie bryka. A to że podbija rękę głową znaczy, że musisz ją głaskać mocniej, tak skrobać po nosie, bo one nie lubią być głaskane tak delikatnie po głowie

A to, że capie i delikatnie podgryza to też zabawa, zobacz jak się cieszy i ucieka

Jak się świnkę goni i potem łapie to świnka od takiego człowieka ucieka.

[wikakika]

No to mnie Trojka pocieszylas a ja juz myslalam ze jest moze chora...a ona tak sobie bryka????Moze ona poprostu nie lubi byc przytulana taki ma charakter?To mówisz ze drapac ja mocniej?po nosie????no sprobuje...dzieki za radeA gdzie jeszcze swinki lubia byc glaskane?

[trojka]

Napisane przez wikakika

No to mnie Trojka pocieszylas a ja juz myslalam ze jest moze chora...a ona tak sobie bryka????Moze ona poprostu nie lubi byc przytulana taki ma charakter?To mówisz ze drapac ja mocniej?po nosie????no sprobuje...dzieki za radeA gdzie jeszcze swinki lubia byc glaskane?

Ech, Twoja reakcja nie jest mi wcale obca, gdy miałam pierwszą świnkę i ona skakała i robiła obroty o 90 stopni to też myślałam, ze zwariowała moja w klatce tak strasznie brykała, a przedewszystkim wtedy się cieszyła gdy jej wymieniłam trociny i dałam sianko, wtedy tak dokazywała, że połowa trocinek była za klatką

Świnki lubią gdy się je głaszcze delikatnie pod dziubkiem i po policzkach, oczywiście z włosem
Za to niecierpią dotykania po tyłeczku i głaskania pod włos, miętolenia i czochrania, wtedy nawet potrafią porządnie dziabnąć
Próbuj brać świnkę na rączki, ale zwabiać ją jakimś jedzonkiem by Ci sama za nim weszła na nogę, pomahcać jej przed buźką tym co najbardziej lubi a ona jak lunatyk podąży za jedzonkiem, moja kocha na przykałd zieloną pietruszkę i koperek
jak weźmiesz ją na rączki przed posiłkiem to napewno polubi głasianie i branie.

Acha, jak świnka będzie u Ciebie już dłużej to zobcczysz jak śmiesznie się czasem rozpłaszcza w klatce i wtedy chce by ją drapać po pleckach, tak po kręgosłupku i im bardziej się ją gładzi tym bardziej tyłeczek rozplaszcza a jak będzie miała już dosyć tych pieszczot to albo na Ciebie warknie albo udziabie delikatnie zębiskami

Moje świnki uwielbiały taki karmniczek wiszący w klatce, cuda z nim robiły, ta obecna świnka waląc nim o pręty budzi mnie gdy nadchodzi pora karmienia

[Xenia]

Kazda z moich swinek jak "podbijala glowka " reke,ktora ja glaskala-dawala do zrozumienia ,ze niezbyt sobie zyczy glaskania w tym miejscu.
Swinka ,ktora po wypuszczeniu na wolnosc bryka jak koni,jest zdrowa i najszczesliwsza pod sloncem.
Niestety tak sie zachowuja rowniez swinki,ktore maja pasozyty (zewnetrzne) bo o wewnetrznych swiadcza inne objawy .Ale to nie juz ten temat.

[wikakika]

Xenia!!!!!!Ale zes mnie nastraszyla...jak zlokalizowac te pasozyty zewnetrzne...buuu a jak moj prosiaczek ma takie???? ....On bryka jak kon...to znaczy nie dosc ze skacze to jeszcze tak dziwnie sie wzdryga..wyglada jak by go prad kopal...A tak w ogole okazalo sie ze to jest samczyk...lubi jak sie go drapie po szyjce...daje sie tak drapac przez kilka sekund..a potem podgryza w palec....ucieka..przylatu je..sruuu mnie w palec....poza tym jestem przestraszona bo nauczyl sie skakac ze wszystkiego..dzisiaj np..zeskoczyl mi z kanapy na ziemie...jezuuuu jaki to by huk!!! myslalam ze sobie lapy polamie. Albo np...biore go na ramie przytulam a on nie patrzy tylko skacze. jak go tego oduczyc bo boje sie ze sobie krzywde zrobi !!! Mam jeszcze pytanko . jak nauczyc swinke zeby chodzila po mieszkaniu...bo ta moja sie boi?

[Xenia]

Wikakika ja wcale nie twierdze ,ze twoja swinka ma robale.
A czy ma ?-musisz sama zobaczyc.
Najlepiej w dzien przy oknie.Przeczesuj siersc dokladnie i przygladaj sie.
Sa rozne formy pasozytow (poczawszy od wszolow(malenkich robaczkow) po biale,wijace sie niteczki.Zdarzaja sie rowniez malenkie kropki (gnidki) uczepione do wlosa.
Wierz mi,ze jesli ma jakiekolwiek to je zauwazysz.Innej rady nie ma.
Profilaktycznych zabiegow odrobaczajacych nie polecam.Bo to sa jednak silne srodki a tak czy siak dostepne tylko u weta.
Niestety kupno zarobaczonego prosiaka to dzis norma.
Nie nalezy jednak panikowac.To nie przechodzi na ludzi i mozna bardzo latwo i szybko wytepic.
Jest kilka znanych srodkow .Najpopularniejszy to Insectin ok 10 zl.Jest to puder dostepny tylko u weterynarza.Stosowanie go jest troche klopotliwee ,jednak nie widze potrzeby by tu u tym pisac.
Jesli twoja swinka nie ma pasozytow ,to ciesz sie ,bo jest tak wesola i radosna ,ze chce sie jej tak skakac i brykac jak konik.Wyglada to dosyc oryginalnie.
Moje swinki reaguja na jedno imie.Potrafia mi "odpowiedziec" piszczac.
Uwielbiaja wybieg.
Jesli chcesz przyzwyczaic swinke do wybiegu,to wybierz tylko jedno i to samo miejsce.
Wstaw tam jej domek z klatki lub jakis schron i czesto ja tam wypuszczaj.
Wkrotce sie oswoi z tym miejscem i zacznie go zwiedzac.
Uwaga na kable i trujace kwiaty doniczkowe.

Acha.I uwazaj ,zeby sam nie zeskakiwal ani nie spadl.
Czesto dostaje @ od ludzi,ktorych swinki w ten wlasnie sposob ucierpialy.Poczawszy od zlaman,uszkodzenia wewnetrzych organow skonczywszy na smierci.

[trojka]

Wikakika, trzymaj ją mocno na rękach i nie puszczaj by biegała po tapczanie czy krześle, moja też ma często tendencje do wyrywania się i czuję, że chce mi zeskoczyć bo szykuje się do skoków gdy ją mam na ramieniu, wtedy ciut mocniej ją przytrzymuję, wiedziąc że ma takie zapendy.


Xeniu moja świnka ma łapki w okropnym stanie skórka się bardzo łuszczy, wygląda to okropnie, co to może być?
zrobiło się jej tak podczas tych strasznych upałów smarowałam maścią witaminową z witaminą A ale nie pomaga

[wikakika]

Nie jestem Trojciu ekpertem...ale chyba zrobily jej sie odparzenia....podobno samo pzrechodzi...wlasnie probowalam moja swinke mocniej przytrzymac....to uzarla mi palucha..probowalam jej dzisiaj pazurki obicac..to byl koszmar...NIE UDALO MI SIE.......A DWA RAZY MNIE DZIABNELA!!!!nIE POSKROMIE CHYBA mojego prosiaka...poddaje sie

[wikakika]

A oto zdjecia mojego Prosiaczka