|
|
#211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
uwazam ze trzymanie ras pociagowych w bloku to barbarzynstwo i zdania nie zmienie nigdy
Pablosita skad wieszs ze twojemu psu nie jest zle hmm? powiedziala ci o tym? puste gadanie
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#212 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Cytat:
Aha - to jest najlepszy przykład barbarzyństwa(choc pewnie olimpiade oglądalas...): http://www.dziennik.pl/swiat/article...nskie_psy.html |
|
|
|
|
|
#213 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
kukis interesuje sie psami od dawna
od 5 lat posiadam mojego wlasnego husky wiec prosze jezeli chcesz na mnie naskakiwac to zrob to MERYTORYCZNIE bo w swoim poscie nie napisalas nic madrego i co najwazniejsze post jest nie na temat
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#214 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Nie mam zamiaru na nikogo 'naskakiwac'. Ale czasem trzeba sie zatanowic co piszemy(w tym wypadku co to jest barbarzynstwo).
|
|
|
|
|
#215 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
dla mnie trzymania zwierzaka z takim futrem w mieszkaniu jest meczeniem go
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#216 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
A dla mnie niee. Czy np. w domu jednorodzinnym jest inna temperatura??
No chyba nie.... jesli isc tym tropem to one w ogole nie powinny byc w Polsce tylko gdzies na Grenlandii.... Wyzywanie od barbarzyncow kogos, kto sie troszczy o swoje zwierze jest co najmniej dziwne skąd ta pewnosc, ze jest nieszczęśliwy?? Jakas telepatia??
|
|
|
|
|
#217 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
1 nikogo nie wyzywam
2 te psy w ogole nie powinny byc trzymane w domu
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#218 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
1. Napisalas, ze to barbarzynstwo, wiec wiesz... dla mnie to rownznaczne z wyzywaniem.
2. To gdzie wedlug ciebie powinny byc trzymane?? W budzie?? Np. w lato w czasie upałów w domu jest wręcz chłodniej niz na dworze więc to z leksza bez sensu.. bez przesady.. |
|
|
|
|
#219 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Uwielbiam czytać takie bzdury.
Taak, lepiej, żeby pies siedział cały dzień na dworze, w budzie, nigdy nie wychodził na spacery 'bo przecież ma ogród!'. A jak zacznie zwiewać, to na łańcuch. Droga Kennedy, jak opiekujesz się swoim psem? Co z nim robisz? Podziel się z nami receptą na 'szcześliwego psa'. |
|
|
|
|
#220 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
a skad wyciagnelas wniosek o niewychodzeniu na spacery lub trzyamniu na lancuchu hmm?
bo ja tego w ogole nie mialam na mysli a wy sobie dopowiadacie oprocz tego ze pies ma swoja budke w ogrodzie potrzebne mu sa oczywiscie dlugie spacery regularnie np moj ma bude w ogrodzie 3 razy dziennie ma dlugie spacery+ bieganie obok roweru
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#221 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Tak tak - w budzie na pewno czuje sie lepiej niz w mieszkaniu... psy potrzebują bliskiego kontaktu z człowiekiem najdłużej jak to mozliwe, a Twój pies na pewno nie ma tak duzo kontaktu z czlowiekiem jak te co mieszkają w mieszkaniu..
Zaczęłaś mówic o jakimś barbarzyństwie co wedlug mnie jest glupie i bez sensu.. |
|
|
|
|
#222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
daj sobie spokoj z tym co napisalam na poczatku bo ciagniesz ten temat przez kolejny post
powtarzam ze nie wyzywalam wizanki i na tym zakoncz nie rozumiem jak to nie ma kontaktu z czlowiekiem dlaczego uwazasz ze za malo?bo nie rozumiem powtarzam jezeli 3 g dziennie (okolo ) spacerow jazdy na rowerku to za malo na kontakt z psem to ja nie wiem:P
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#223 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Aha to co napisalas na poczatku juz jest niewazne??
Napisalam, ze pies powinien byc z czlowiekiem jak najdluzej, a 3 godziny na spacerach to troche malo... nie ma miziania, glaskania, drapania... |
|
|
|
|
#224 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
moj pies sie meczy w domu jest mu goraco i to po nim widac wchodzi na chwilke przytulic sie wydebic jakiegos nalesnika i wychodzi
kladzie sie na plytkach w przedpokoju do pokojow nie wchodzi bo jest mu goraco
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#225 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Cytat:
proszę Cię przemyśl na drugi raz co chcesz napisaćbo chyba źle przeczytałaś mojego posta. Masz psa który ma krótszą sierść od mojego. Nie tylko psy pociągowe mają długą, puszystą sierść, co powiesz o wilczurach długowlosych, bernardynach, albo coolie. Wyprowadzasz psa na spacer 3 razy dziennie i trzymasz go w budzie i Ty masz w ogóle jakieś prawo nazwać to że trzymam psa w bloku jako barbarzyństwo. Dla mojej Bajeczki poświęcam wszystko...no prawie, razem ze mną zaprowadza rano dziecko do szkoły, wracamy na nogach, wracamy trasami gdzie mogę ją spuścić z szelek, mała chodzi w centrum do szkoły, jak Bajka wraca to muszę ją wnościć po schodach bo już nie ma siły, później idzie ze mną po dziecko, i znowu dłuuuuugiii spacerek, nie wspomne o wyjściach do sklepu. To że masz psa 5 lat to jeszcze nie czyni Cię znawcą, ja mam psy od jakiś 20 lat, Wcześniej miałam 2 kundelki bo nikt ich nie chciał i te psy to były największe szczęścia w moim życiu teraz jest nią Bajeczka i jest tak samo kochana jak każdy w rodzinie. Jest zdrowa jeśli Ci o to chodzi i nie ma nadwagi![]() dzięki Kukis to co według kenndy ja mam zrobić...oddać Bajke
|
|
|
|
|
|
#226 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
1 chodzi o to zeby dostosowac mozliwosci mieszkaniowe
jest przeciez tyle ras na swiecie 2 piszesz o wilczurach collie etc moim zdaniem ich miejsce nie jest w bloku 3 co jest zlego w tym ze piesek ma bude i wychodzi na spacery 3 razy dziennie? dopisek: nie chcialam zeby bylo ci przykro --> przepraszam!
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. Edytowane przez kennedy Czas edycji: 2008-09-23 o 01:15 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#227 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
![]() Kennedy to jak mi se ogolnie male, krótkowlose psy nie podobają to nie moge mec psa, bo mieszkam w bloku?? No prosze cie - smieszne jest to co piszesz... Niby dlaczego, wedlug ciebie ne powinno sie tych psów trzymac w bloku?? Jak chodzi ci o te temperatury to wiesz... a jesli chodzi o przestrzen - jeszcze raz powtórze, ze pies potrzebuje ruchu, a nie przestrzeni!! Ze niby lepiej dac psa na lancuch i problem z glowy?? |
|
|
|
|
#228 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
kukis ty w ogole jakies farmazony piszesz jaki lancuch pytam?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#229 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Nie mowie, ze ty trzymasz psa na lancuhcu tylko czy wedlug ciebie lepiej jest upiąc psa na łańcuch niz trzyma w domu?? No i nie odpowiedzalas na moje pytania..
|
|
|
|
|
#230 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
dziękuj swoim rodzicom że masz możliwość mieszkania w domu jednorodzinnym, ja takiej możliwości na razie nie mam. nie potrafisz odpowiedzieć dlaczego dużych psów nie można mieć w bloku, nie rozumiem. Ja w ten sam sposób myśle o budach dla psa, pies w budzie się marnuje nie ma kontaktu takiego jak powinin mieć z człowiekiem, wręcz dziczeje. Przedewszystkim Husky i Malamuty, Samojedki muszą mieć bardzo dobry kontakt z człowiekiem, muszą sobie nawzajem ufać i jak moja Bajka podejdzie do mnie to zawsze ma buziaka, drapanko i zawsze może wpakować się na mnie w łóżku, to nic że prawie płuca wypluwam ale jeśli ona tego potrzebuje to nie śmiem odmówić
Nasze pieski są rasami pierwotnymi i od początku przebywały wśród ludzi, np. był postój to psy najpierw dostawały pożywienie dopiero później jedli ludzie. Uwiązać psa albo ograniczyć mu kontakt z ludzmi który z natury jest przyjazny to nie jest dobre dla psa. Ja rozumiem że psu jest gorąco ale nam ludziom też jest gorąco, nie ma wyjątku czy to jest blok czy dom. Pewnie w lecie kenndy też polewasz swojego psa zimną wodą bo mu gorąco, w domu jest chłodniej w lecie, w zimie też są miejsca gdzie jest chłód i jeżeli ktoś bierze sobie psy duże wie co robi i nie dyskryminujmy w tej kwesti ludzi z bloków. Żadko widziałam na działkach gdzie były domki jednorodzinne żeby psy latały luzem po posesji tylko w końcie gdzieś stoi kojec z betonową wylewką i psia buda . Wydaje mi się że ograniczenie typu siatka w jakiś sposób wywołuje agresje w psach . Ja wiem tylko tyle że jak z moją Bajeczką pojade w zaprzęgu to damy z siebie -wszystko w granicach rozsądku ma się rozumieć- bo ufam temu mojemu futrzakowi i zrobie wszystko żeby i ona była szczęśliwa, przecież o to chodzi żeby te nasze psiaki czuły się kochane i prawdopodobnie nie ma to dla nich różnicy czy będą kochane w bloku czy w domu. A co Kenndy byś zrobiła gdybyś w tem momencie musiała się przenieść z całą rodziną do bloku razem z psem, trzeba brać różne sytuacje życiowe pod uwage
|
|
|
|
|
#231 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Cytat:
uwazam ze nie musze bo jest nie na temat ale ok: uwazam ze trzymanie psow na lancuchu powinno byc zabronione
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#232 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Cytat:
po drugie husky potrzebuje kontaktu jak kazdy pies i kazda rasa ale nie jest rasa stricte rodzinna! Kojcow an lancuchow nie popieram cytat Kukis ![]() Kennedy to jak mi se ogolnie male, krótkowlose psy nie podobają to nie moge mec psa, bo mieszkam w bloku?Kukis teraz sie nie popisalas! Milosc do zwierzat nie polega na tym ze ^ mi sie nie podobaja male pieseczki to sobie kupie bernardyna^mimo ze sie mieszka w mieszkaniu to jest bardzo samolubne podejscie szacunek do zwierzat objawia sie tym ze respektujesz to do czego rasa zostala stworzona ,
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#233 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
ja właśnie się musiałam przenieść z domu do bloku jak pies miał 5 miesięcy...i uwież mi że nawet gdybym cały czas mieszkała w bloku to teżbym wzieła psa do siebie, nie jesteś w stanie powiedzieć czy duży pies w bloku się męczy czy nie...samo obserwowanie jako osoba trzecia nic nie daje, ja akurat mogę powiedzieć coś w tym temacie bo ze 100m domu z małą działką, przeniosłam się do 64m mieszkania i jak najbardziej każdy pies sobie poradzi. Nie ma sensu już dyskutować w temacie że mieszkanie w bloku jest bee skoro Ty mnie nie przkonałaś do tego że pies w budzie jest ok. Pozostaje nam jedynie patrząc czy na psa w bloku czy psa w budzie że przynajmniej jest dobrze traktowany.
. pozdrawiam
|
|
|
|
|
#234 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Oczywiscie, ale raczej nie kuilabym psa, kory mi sie nie podoba.... I jeszcze raz cie pytam: DLACZEGO UWAZASZ, ZE TAKI PIES W BLOKU SIE MECZY??
|
|
|
|
|
#235 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
pablosita uhm rozumiem
zakonczmy ten temat bo kazda ma swoje zdanie kukis pisalam w niejednym poscie dlaczego uwazam ze husky w bloku to nie jest dobry pomysl na koniec od siebie dodam tyle ze jezeli dbasz o swego pieska w bloku pablosita i duzo z nim chodzisz to dobrze bo duuuzo ludzi coraz wiecej kupuje te rase trzyma w bloku i wychodzi na spacerki po 1 km dziennie:/
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#236 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
Nie nie - ty odpowiadalas na moje posty, a nie na pytanie dlaczego według ciebie psy te nie powinny byc trzymane w bloku. Czy nie mozesz krotko i rzeczowo odpowiedziec??
|
|
|
|
|
#237 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
1 z powodu temaperatury
2 z powodu metrazu 3z powodu ludzi ktorzy za krotko i za rzadko wychodza na spacerki 4 poniewaz to nie jest pies kanapowy
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#238 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
1. Co do temperatury to juz pisalam - w lato jest wyzsza na dworze niz w mieszkaniu. Psy te w ogóle w takim razie nie powinny byc w Polsce, bo to nie ten klimat...
2. Jeszcze raz powtórze, ze piej nie potrzebuje przestrzeni, a ruchu. 3. Wiadomo, ze zeby trzymac takiego psa w miszkaniu, trzeba wychodzi na długie spacery i co dzinnie tak trenowac psa, zeby byl zmeczony. 4. To nie jest powód. Nie trzeba go traktować jak 'pieska kanapowego'. Psem kanapowym nie jest pies trzymany w bloku. |
|
|
|
|
#239 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
jak mowilam dla mnie temat jest zakonczony i nie chce mi sie juz o tym pisac poniewaz powedzalam to co mialam do powiedzenia
moich argumentow zbijac nie musisz poniewaz to samo pisalam wczesniej i co o tym sadze
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#240 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Husky, samojedy, malamuty...
No cóz... to uwazaj sobie ludzi trzymajacych psy w domach za barbarzyńców
dla mnie to smieszne i glupie tym bardziej, ze na wszystkie twoje argumenty odpowiedziałam.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.






No chyba nie.... jesli isc tym tropem to one w ogole nie powinny byc w Polsce tylko gdzies na Grenlandii.... Wyzywanie od barbarzyncow kogos, kto sie troszczy o swoje zwierze jest co najmniej dziwne
skąd ta pewnosc, ze jest nieszczęśliwy?? Jakas telepatia??





i Ty masz w ogóle jakieś prawo nazwać to że trzymam psa w bloku jako barbarzyństwo. Dla mojej Bajeczki poświęcam wszystko...no prawie, razem ze mną zaprowadza rano dziecko do szkoły, wracamy na nogach, wracamy trasami gdzie mogę ją spuścić z szelek, mała chodzi w centrum do szkoły, jak Bajka wraca to muszę ją wnościć po schodach bo już nie ma siły, później idzie ze mną po dziecko, i znowu dłuuuuugiii spacerek, nie wspomne o wyjściach do sklepu. To że masz psa 5 lat to jeszcze nie czyni Cię znawcą, ja mam psy od jakiś 20 lat, Wcześniej miałam 2 kundelki bo nikt ich nie chciał i te psy to były największe szczęścia w moim życiu teraz jest nią Bajeczka i jest tak samo kochana jak każdy w rodzinie. Jest zdrowa jeśli Ci o to chodzi i nie ma nadwagi
to co według kenndy ja mam zrobić...oddać Bajke
Nasze pieski są rasami pierwotnymi i od początku przebywały wśród ludzi, np. był postój to psy najpierw dostawały pożywienie dopiero później jedli ludzie. Uwiązać psa albo ograniczyć mu kontakt z ludzmi który z natury jest przyjazny to nie jest dobre dla psa. Ja rozumiem że psu jest gorąco ale nam ludziom też jest gorąco, nie ma wyjątku czy to jest blok czy dom. Pewnie w lecie kenndy też polewasz swojego psa zimną wodą bo mu gorąco, w domu jest chłodniej w lecie, w zimie też są miejsca gdzie jest chłód i jeżeli ktoś bierze sobie psy duże wie co robi i nie dyskryminujmy w tej kwesti ludzi z bloków.

