Niedziela bez zakupów - cz. 3

[invisible_01]

Napisane przez Ingrid80

Z tego co wiem to w tym miesiącu rozpoczęłaś pracę więc będziesz mieć pierwszą wypłatę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka to różnica, która to z kolei wypłata, co to zmienia? Bo chyba nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Napisane przez invisible_01

A jaka to różnica, która to z kolei wypłata, co to zmienia? Bo chyba nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo pierwsza wypłata jest po to, żeby przewalić na głupoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Napisane przez invisible_01

A jaka to różnica, która to z kolei wypłata, co to zmienia? Bo chyba nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pierwsza wypłata cieszy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Z tego co wiem to w tym miesiącu rozpoczęłaś pracę więc będziesz mieć pierwszą wypłatę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale mój mąż zarabia stale, więc wypłatę mam(y) regularnie
I mogę przewalać w niedziele handlowe.

[Ingrid80]

Wiesz co mam na myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Wiesz co mam na myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bynajmniej nie sprawia to, że czuję się jakoś lepiej i nie robi mi wielkiej różnicy, zresztą pisząc o tym, że jestem przed wypłatą też miałam na myśli wypłatę TŻa gwoli ścisłości, bo dostaje pod koniec miesiąca

[Ingrid80]

Ok. Wcześniej nie widziałam, żebyś pisała o wypłacie więc powiązałam fakty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Twoja wypłata nie robi ci różnicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ingrid80

Ok. Wcześniej nie widziałam, żebyś pisała o wypłacie więc powiązałam fakty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Twoja wypłata nie robi ci różnicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka napisała, że ma 3k do wydania, ja napisałam, że będę akurat przed wypłatą (męża - ale to nie robi MI/NAM różnicy, bo mamy wspólny budżet).

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[invisible_01]

Jak niedziele były handlowe to ja dosłownie kilka razy w roku byłam w galerii na zakupach, tak to szłam do spożywczych czy drogerii. A teraz przez to, że to się tak ograniczyło, to czuję niemal przymus zaliczenia w niedzielę wszystkich możliwych galerii. Trochę szaleństwo, że w dobie rozwijającej się gospodarki człowiek musi czekać na okazję, żeby móc wydać swoje pieniądze i musi się dostosować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Szykujecie się już na niedzielne zakupy w czynie obywatelskim?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Tak, bo jestem zdechła po kolejnym, ciężkim, przechorowanym przez dziecko tygodniu i na bank nie zrobię jutro zakupów na cały przyszły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Ja bym może nawet dała radę jutro, ale nie pojdę, zostawię sobie zakupy na niedzielę W końcu kolejna taka okazja dopiero w kwietniu, chlip chlip

[Limonka2738]

Jezu, dziewczyny.

Miałam dzisiaj tak paskudny dzień, że siedzę i ryczę w samochodzie.

Gdyby nie ta handlowa niedziela, to bym się zabiła chyba. I tak rozważam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez Limonka2738

Jezu, dziewczyny.

Miałam dzisiaj tak paskudny dzień, że siedzę i ryczę w samochodzie.

Gdyby nie ta handlowa niedziela, to bym się zabiła chyba. I tak rozważam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymaj się, Limonka. Mam nadzieję że sytuacja się ogarnie.
Pamiętaj, jesteś żołnierzem, nie poddawaj się bez walki. W imię niedzielnych zakupów.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Limonka2738]

Napisane przez Higurashi

Trzymaj się, Limonka. Mam nadzieję że sytuacja się ogarnie.
Pamiętaj, jesteś żołnierzem, nie poddawaj się bez walki. W imię niedzielnych zakupów.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Dziękuję.

Nic się w sumie nie stało, ale PMS i ogólnie wszystko nie tak dzisiaj, samochód mnie pobił, drzwi też, zimno, musiałam skrobać okna, kibel mi wylał na chacie, facet zapomniał wkrętarki od rodziców i nie złożę nowego regalu na książki, kupiłam lizaka, bo chciałam takiego z gumą, ale nie ma w środku gumy, a lizak taki sobie, kupiłam mięso kurczaka za kupę hajsu (bo od "szczęśliwej kurki" niby) i sie przeterminowało i teraz kura zginęła na marne, żeby się przeterminowac w mojej lodówce, zgasła mi żarówka w łazience i musiałam sikac przy latarce w telefonie, a w domu syf.

Do tego nie mam deski klozetowej, bo złamałam tydzień temu i miałam dzisiaj kupić, ale nie mogę.

Ok, już mi trochę lepiej. Przynajmniej sobie w niedzielę kupię deskę do klopa, żeby mi tyłek nie odmarzał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Napisane przez Limonka2738

Dziękuję.

Nic się w sumie nie stało, ale PMS i ogólnie wszystko nie tak dzisiaj, samochód mnie pobił, drzwi też, zimno, musiałam skrobać okna, kibel mi wylał na chacie, facet zapomniał wkrętarki od rodziców i nie złożę nowego regalu na książki, kupiłam lizaka, bo chciałam takiego z gumą, ale nie ma w środku gumy, a lizak taki sobie, kupiłam mięso kurczaka za kupę hajsu (bo od "szczęśliwej kurki" niby) i sie przeterminowało i teraz kura zginęła na marne, żeby się przeterminowac w mojej lodówce, zgasła mi żarówka w łazience i musiałam sikac przy latarce w telefonie, a w domu syf.

Do tego nie mam deski klozetowej, bo złamałam tydzień temu i miałam dzisiaj kupić, ale nie mogę.

Ok, już mi trochę lepiej. Przynajmniej sobie w niedzielę kupię deskę do klopa, żeby mi tyłek nie odmarzał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kumulacja jak w totka-współczuję
Ps też ostatnio złamałam deskę i to nie swoją

[Finlora]

Limonka, zamiast skrobania szyb polecam odmrażacz - cudowny wynalazek Gdybym dzisiaj miała zeskrobać cały ten lód ze wszystkich szyb, to by mnie szlag trafił, a tak tylko popsikałam, poczekałam chwilę i gotowe

[Milennka03]

Napisane przez Finlora

Limonka, zamiast skrobania szyb polecam odmrażacz - cudowny wynalazek Gdybym dzisiaj miała zeskrobać cały ten lód ze wszystkich szyb, to by mnie szlag trafił, a tak tylko popsikałam, poczekałam chwilę i gotowe

Ja rano skrobałam szron z ... siodełka roweru bo zostawilam na zewnątrz

[Limonka2738]

Napisane przez Finlora

Limonka, zamiast skrobania szyb polecam odmrażacz - cudowny wynalazek Gdybym dzisiaj miała zeskrobać cały ten lód ze wszystkich szyb, to by mnie szlag trafił, a tak tylko popsikałam, poczekałam chwilę i gotowe

Od dwóch lat nie skrobałam szyb chyba.

Jak się powtórzy, to sobie kupię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez Limonka2738

Od dwóch lat nie skrobałam szyb chyba.

Jak się powtórzy, to sobie kupię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sensie, że nie było u Ciebie takiego mrozu? Zazdroszczę. Ja skrobałam kilka razy zanim koleżanka mnie uświadomiła, że istnieje coś takiego jak odmrażacz. Ostatnio jak wyszłam rano i zobaczyłam lód, to byłam szczęśliwa, że zostało mi jeszcze trochę na dnie i akurat wystarczyło. Po pracy poleciałam po kolejną butelkę, żebym któregoś poranka nie była niemiło zaskoczona
Oczywiście od pół roku kupuję tę matę ochronną na przednią szybę i kupić nie mogę

[Limonka2738]

Napisane przez Finlora

W sensie, że nie było u Ciebie takiego mrozu? Zazdroszczę. Ja skrobałam kilka razy zanim koleżanka mnie uświadomiła, że istnieje coś takiego jak odmrażacz. Ostatnio jak wyszłam rano i zobaczyłam lód, to byłam szczęśliwa, że zostało mi jeszcze trochę na dnie i akurat wystarczyło. Po pracy poleciałam po kolejną butelkę, żebym któregoś poranka nie była niemiło zaskoczona
Oczywiście od pół roku kupuję tę matę ochronną na przednią szybę i kupić nie mogę

Nawet jak są, to parkowałam pod żywopłotem i ten żywopłot robił jakiś mikroklimat i szyby były niezamarznięte z jednej strony, a z drugiej tak lekko, że zbieraczką do szyb (taką do mycia) zbierałam.

A dzisiaj takie coś!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Sliwka_6]

O rety, ale jak to samochód cię pobił? :O

[beatiska]

Jak to jest z odmrazaczem szyb. My jak psikalismy, to nam spłynęli, ale potem zaraz się nowy szron/lód pojawiał. Poza tym trzeba chyba pół butelki wypsikac, aby zeszło. Może jakiś felerny mamy?

Sorki za OT

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[stotek]

U mnie odmrażacze działały tak, że lód z zewnątrz spływał i było ok, ale za to robił się szron od środka próbowałam kilku różnych i dałam sobie spokoj, w sumie w pewien sposób lubię skrobać auto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez beatiska

Jak to jest z odmrazaczem szyb. My jak psikalismy, to nam spłynęli, ale potem zaraz się nowy szron/lód pojawiał. Poza tym trzeba chyba pół butelki wypsikac, aby zeszło. Może jakiś felerny mamy?

Sorki za OT

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Ja psikam I skrobaczką zrzucam z szyby, ale i tak wszystko podmarza póki się szyba nie nagrzeje.
Butelka mi wystarczyla na 1.5 miesiąca, jakaś tania za 6zl.

Średnio działa, ale bez tego jeszcze gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez Finlora

W sensie, że nie było u Ciebie takiego mrozu? Zazdroszczę. Ja skrobałam kilka razy zanim koleżanka mnie uświadomiła, że istnieje coś takiego jak odmrażacz. Ostatnio jak wyszłam rano i zobaczyłam lód, to byłam szczęśliwa, że zostało mi jeszcze trochę na dnie i akurat wystarczyło. Po pracy poleciałam po kolejną butelkę, żebym któregoś poranka nie była niemiło zaskoczona
Oczywiście od pół roku kupuję tę matę ochronną na przednią szybę i kupić nie mogę

Właśnie mnie dziwi, że ludzie tak zawzięcie skrobią te szyby zamiast popsikać i po sprawie. Ja w życiu szyb nie skrobałam, zawsze odmrażaczem walczę.

Napisane przez beatiska

Jak to jest z odmrazaczem szyb. My jak psikalismy, to nam spłynęli, ale potem zaraz się nowy szron/lód pojawiał. Poza tym trzeba chyba pół butelki wypsikac, aby zeszło. Może jakiś felerny mamy?

Sorki za OT

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

U mnie tak się nie dzieje. Psikam, lód/szron się roztapia, włączam wycieraczki i po kłopocie. Ale mój samochód szybko się rozgrzewa, nie zdąży mi w środku nic zamarznąć.

Co do tematu wątku to niestety nie pójdę jutro na zakupy, bo nie mam hajsu na przewalenie. Wypłata dopiero 1

[lulka19]

Ja i tak zapalam auto przed wyjazdem. Bo lepiej mi wtedy sie jedzie. Ale ja od razu wychodzę z domu i jest. 10 min i mogę jechać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez Mimiko

Właśnie mnie dziwi, że ludzie tak zawzięcie skrobią te szyby zamiast popsikać i po sprawie. Ja w życiu szyb nie skrobałam, zawsze odmrażaczem walczę.

Ja po prostu lubię skrobać szyby. To dla mnie równie relaksujące jak zdrapki. Wiadomo, nie gruby lód który trzeba rozbijać, ale taki lekko zmarznięty szron który schodzi jak się przyłoży trochę siły. Taki max do 5 minut skrobania, bo z rana dłużej by mi się nie chciało.
TŻ zawsze jęczy że to wstyd żeby on siedział w samochodzie a ja będę skrobać, więc zwykle pozwala mi tylko jedną szybę a resztę skrobie sam. Też pewnie skrycie to lubi tylko się nie chce przyznać a ja ciągle zapominam kupić drugą skrobaczkę, może w niedzielę się uda.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez lightangel

Ja po prostu lubię skrobać szyby. To dla mnie równie relaksujące jak zdrapki. Wiadomo, nie gruby lód który trzeba rozbijać, ale taki lekko zmarznięty szron który schodzi jak się przyłoży trochę siły. Taki max do 5 minut skrobania, bo z rana dłużej by mi się nie chciało.
TŻ zawsze jęczy że to wstyd żeby on siedział w samochodzie a ja będę skrobać, więc zwykle pozwala mi tylko jedną szybę a resztę skrobie sam. Też pewnie skrycie to lubi tylko się nie chce przyznać a ja ciągle zapominam kupić drugą skrobaczkę, może w niedzielę się uda.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spoko, na takie wyjaśnienie nie wpadłam Jak to lubicie to luz. Ja nie lubię i bałabym się, że tylko szybę sobie niepotrzebnie rysuję skrobaczką.