Brak oczekiwań, rozmowy na każdy temat - wątek dla osób, które chcą porozmawiać na do

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez Sz05

To tym bardziej pewnie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak, zwłaszcza, że teraz 3 weekendy będę miała wolne, dzięki temu, że 15 święto (standardowo pracuję co drugą sobotę, tylko teraz pomiędzy moimi weekendami musiałam koleżankę zastąpić). Niedziele zawsze mam wolne, żebyście nie myślały, że mi tak źle (bardzo rzadko się zdarza, że zaglądam wtedy do pacjenta, ale to wyłącznie moja decyzja)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MeIike]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88050889]Oj tak, zwłaszcza, że teraz 3 weekendy będę miała wolne, dzięki temu, że 15 święto (standardowo pracuję co drugą sobotę, tylko teraz pomiędzy moimi weekendami musiałam koleżankę zastąpić). Niedziele zawsze mam wolne, żebyście nie myślały, że mi tak źle (bardzo rzadko się zdarza, że zaglądam wtedy do pacjenta, ale to wyłącznie moja decyzja)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czym się zajmujesz?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tocopiekne]

A ja w poniedziałek po 4 tygodniach wracam do pracy, to co dobre szybko się kończy

Dziękuję dziewczyny za ciepłe przyjęcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja mam byle do środy, bo wtedy mam ostatni dzień przed urlopem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez MeIike

Czym się zajmujesz?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem lekarzem weterynarii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[tocopiekne]

A co tż na to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[IrelandBreakfast]

Koleżanka moja i mojego brata wymyśliła sobie mojego Tż na chrzestnego u jej dziecka. Ale wybijam ten pomysł z głowy, bo to zupełnie dla siebie obcy ludzie, a ona by chciała, żeby chrzestni mieli kontakt z małym, czego mój Tż zagwarantować nie może. To się bierze raczej kogoś z rodziny albo przyjaciół. Ale nie obcych ludzi.

[Sz05]

Napisane przez IrelandBreakfast

Koleżanka moja i mojego brata wymyśliła sobie mojego Tż na chrzestnego u jej dziecka. Ale wybijam ten pomysł z głowy, bo to zupełnie dla siebie obcy ludzie, a ona by chciała, żeby chrzestni mieli kontakt z małym, czego mój Tż zagwarantować nie może. To się bierze raczej kogoś z rodziny albo przyjaciół. Ale nie obcych ludzi.

Ale dlaczego TWOJA koleżanka prosi TWOJEGO Tż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez Sz05

Ale dlaczego TWOJA koleżanka prosi TWOJEGO Tż?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sytuacja jest nieco skomplikowana. Dziewczyna jest prawosławna, jest wierząca i praktykująca. W swoim otoczeniu ma niewielu ludzi wierzących i praktykujących, a co dopiero prawosławnych, więc nie chce brać byle kogo. Kiedyś tam z nią rozmawiałam, pytała co u mnie, jak tam Tż, no to od słowa do słowa dowiedziała się, że i on jest prawosławny itd. No i wczoraj ja spotkałam, zaczęła się żalić, że nie ma kogo wziąć na chrzestnego do dziecka, bo musi być ktoś tego wyznania akurat. Że jest jej szwagier, ale on ma już pięcioro chrześniaków, więc już za dużo. No i pomyślała o moim M. No bo jest prawosławny, wierzący, itd.



To delikatnie naprowadziłam ją na logiczne tory myślenia i mówię, że wy się nie znacie, nie wiesz czy on ci będzie pasował, to dla was zupełnie obca osoba (kiedyś tam ich sobie przedstawiłam, ale to tylko tyle), poza tym chcesz, żeby chrzestny miał z dzieckiem stały kontakt, doprowadzał go do wiary i ogólnie odwiedzał itd, a my to w sumie nie wiemy gdzie się ulokujemy. Czy tu czy gdzieś indziej. Także z kontaktem pewnie będzie problem. Więc bezpieczniej będzie, jeżeli poprosisz kogoś z rodziny albo z bliższych znajomych, bo z obcymi osobami to różnie bywa. Mój brat - nie widział się ze swoimi chrzestnymi już od bardzo dawna. A moi rodzice jeszcze tak supeł zrobili, że poprosili na chrzestnego syna sąsiadki Facet mieszka w Gdańsku, więc kontakt wprost świetny ze sobą mają.


I taka to historia

[tocopiekne]

Ireland, bardzo dobrze zrobiłaś Nie ma co się zgadzać na takie rzeczy kiedy się tego nie widzi i nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Jeszcze zależy, czego oczekuje osoba prosząca. Mogłabym być świadkową na ślubie, o ile nie wymagałoby to ode mnie niczego poza podpisem (byłam na weselu, gdzie świadek prawie w ogóle nie miał czasu się bawić, bo co chwilę coś robił dla młodych). Chrzestną zgodziłam się zostać, ale siostra wiedziała , na co się pisze, bo już nie chodziłam wtedy ani do kościoła ani na religię w szkolę i miałam plan zaraz po liceum się wyprowadzić w siną dal. Swoją drogą teraz na pewno już bym się nie zgodziła, ale wtedy ledwo 18-stka mi stuknęła i mama mi marudziła, że to przecież moja jedyna siostra itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Swietusia]

Hej dziewczyny.
Ja byłam tydzień nad morzem i nie byłam zbyt aktywna na forum, a teraz widzę, że wątek ładnie się rozwinął.
Teraz wróciłam do Łodzi i trudno mi się odnaleźć na powrót w tej rzeczywistości.

[IrelandBreakfast]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;88054170]Jeszcze zależy, czego oczekuje osoba prosząca. Mogłabym być świadkową na ślubie, o ile nie wymagałoby to ode mnie niczego poza podpisem (byłam na weselu, gdzie świadek prawie w ogóle nie miał czasu się bawić, bo co chwilę coś robił dla młodych). Chrzestną zgodziłam się zostać, ale siostra wiedziała , na co się pisze, bo już nie chodziłam wtedy ani do kościoła ani na religię w szkolę i miałam plan zaraz po liceum się wyprowadzić w siną dal. Swoją drogą teraz na pewno już bym się nie zgodziła, ale wtedy ledwo 18-stka mi stuknęła i mama mi marudziła, że to przecież moja jedyna siostra itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No właśnie ta akurat osoba miała wymagania. I kandydat ogólnie bardzo jej odpowiadał, bo mój Tż jest wierzący, angażuje się w życie religijne, ale no cóż, nie znają się. Nie chcę, żeby później były jakieś nieprzyjemności z tego powodu. Po latach będzie mówiła, że ona sobie inaczej to wyobrażała. Nie, nie, nie.



I też uważam, że słusznie zrobiłam. Teraz byliśmy z bratem w sklepie wybrać tapetę i pisała do mnie. Na argument, że się nie znamy odpisała, że możemy się poznać



Swietusia, zazdroszczę morza Wypoczęłaś? Poznałaś kogoś? Masz jakieś zdjęcia?

[Sz05]

Rozumiem czemu tak chciała, no ale jednak się nie znają.

Zrobiłam beze i wyszla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MeIike]

Napisane przez IrelandBreakfast

No właśnie ta akurat osoba miała wymagania. I kandydat ogólnie bardzo jej odpowiadał, bo mój Tż jest wierzący, angażuje się w życie religijne, ale no cóż, nie znają się. Nie chcę, żeby później były jakieś nieprzyjemności z tego powodu. Po latach będzie mówiła, że ona sobie inaczej to wyobrażała. Nie, nie, nie.



I też uważam, że słusznie zrobiłam. Teraz byliśmy z bratem w sklepie wybrać tapetę i pisała do mnie. Na argument, że się nie znamy odpisała, że możemy się poznać



Swietusia, zazdroszczę morza Wypoczęłaś? Poznałaś kogoś? Masz jakieś zdjęcia?

A co Twój tż na taką propozycję? Bo Ciebie ta koleżanka może jeszcze namawiać długo, ale to może on (Twój tż) sam powinien tej koleżance grzecznie ale dosadnie odmówić.

Byłam na zakupach i nóg nie czuję, ale przynajmniej obkupiłam się w rossmanie, byłam też w sinsayu i kupiłam spodenki, spódnicę i jeszcze 2 koszulki. No i znalazłam bób, maliny i agrest więc kolacja dziś z głowy

[IrelandBreakfast]

Napisane przez MeIike

A co Twój tż na taką propozycję? Bo Ciebie ta koleżanka może jeszcze namawiać długo, ale to może on (Twój tż) sam powinien tej koleżance grzecznie ale dosadnie odmówić.

Byłam na zakupach i nóg nie czuję, ale przynajmniej obkupiłam się w rossmanie, byłam też w sinsayu i kupiłam spodenki, spódnicę i jeszcze 2 koszulki. No i znalazłam bób, maliny i agrest więc kolacja dziś z głowy

Ale oni nie za bardzo mają o czym gadać moim zdaniem, bo się nie znają. Tak jak pisałam, tylko ich sobie przedstawiłam przypadkiem, bo pod blokiem się spotkaliśmy. No ja nie wiem czy chciałabym dla swojego dziecka chrzestnego z przypadku. Póki co, to się nie odzywa.



Co smacznego na kolację?

[tocopiekne]

My na kolacje dziś grill

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Swietusia]

Napisane przez tocopiekne

My na kolacje dziś grill

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tamtym roku, gdy byłam u wujostwa na wsi, jedliśmy na kolację grilla dzień w dzień i wcale mi się nie przejadł. 😋 Chętnie bym do nich i teraz pojechała, ale nie mogę. W sumie może w przyszły weekend.

[Nightmare666]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88053450]Treść usunięta[/QUOTE]

My zrezygnowaliśmy z grilla dzisiaj, bo za ciepło

[tocopiekne]

Napisane przez Swietusia

W tamtym roku, gdy byłam u wujostwa na wsi, jedliśmy na kolację grilla dzień w dzień i wcale mi się nie przejadł. Chętnie bym do nich i teraz pojechała, ale nie mogę. W sumie może w przyszły weekend.

No grill to taka kolacja, że codziennie można coś innego też lubię zjeść coś z grilla i też by mi się pewnie nie przejadło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Swietusia]

Napisane przez tocopiekne

No grill to taka kolacja, że codziennie można coś innego też lubię zjeść coś z grilla i też by mi się pewnie nie przejadło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie!
Dzięki temu, że mi przypomniałaś te grille u wujostwa, już przydzwoniłam do cioci i jesteśmy umówieni, że w piątek wieczorem przyjadę.

[tocopiekne]

Napisane przez Swietusia

Właśnie!
Dzięki temu, że mi przypomniałaś te grille u wujostwa, już przydzwoniłam do cioci i jesteśmy umówieni, że w piątek wieczorem przyjadę.

No to super! Trochę odpoczynku się przyda a na długo się wybierasz? Daleko od domku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Swietusia]

Napisane przez tocopiekne

No to super! Trochę odpoczynku się przyda a na długo się wybierasz? Daleko od domku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak z półtorej godzinki drogi, niedaleko. Do niedzieli posiedzę. Wybrałabym się na dłużej, ale od poniedziałku do piątku muszę być w Łodzi, bo mam praktyki.
Mam nadzieję, że wujek rozłożył basen na podwórku. Jeśli będzie taka pogoda jak dziś, pół dnia będę opalać się i wchodzić do basenu na zmianę.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Wczoraj byłam pierwszy raz na nitkowaniu brwi.

[Sz05]

U mnie przyjaciólki były na weekendzie, więc było intesywnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[tocopiekne]

Swietusia i jak wrażenia?

[Swietusia]

Napisane przez tocopiekne

Swietusia i jak wrażenia?

Jestem bardzo zadowolona! Oczywiście, jak to ja, musiałam po powrocie sobie parę włosków z jednej brwi jeszcze wyrwać, bo taka już ze mnie uparta perfekcjonistka. Ale ja mam naturalnie asymetryczne brwi i i tak nie da sie ich wyregulować w taki sposób, by były identyczne.
Ale usługa świetna. Nie spodziewałam się, że można tak dokładnie wyregulować brwi nitkami. Zapisałam się do pani doświadczonej, nie do nowicjuszki, żeby było jak najlepiej. Zabieg bezbolesny, można się dogadać, jaki dokładnie efekt chce się uzyskać. Polecam.