Mamusie październik 2020 część druga

[AnnieSmith]

No ja po ciężkim weekendzie juz druga noc spalam jak zabita,wczoraj 11godz a dzis ponad 9 i tylko 1 podudka na toaletę

Xenka Moja bedzie miec ok 2kg teraz jesli przyrasta 250g na tydzień jak piszą i juz mi się wydaje chwilami ciężka,a 3200? Juz mam taki brzuch napięty,ze nie wiem gdzie ona zmieści jeszcze jakiś kilogramale niech sobie rośnie zdrowo️

Czy Wasze bejbiki też mają czkawke po 3 razy dziennie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez AnnieSmith

No ja po ciężkim weekendzie juz druga noc spalam jak zabita,wczoraj 11godz a dzis ponad 9 i tylko 1 podudka na toaletę

Xenka Moja bedzie miec ok 2kg teraz jesli przyrasta 250g na tydzień jak piszą i juz mi się wydaje chwilami ciężka,a 3200? Juz mam taki brzuch napięty,ze nie wiem gdzie ona zmieści jeszcze jakiś kilogramale niech sobie rośnie zdrowo️

Czy Wasze bejbiki też mają czkawke po 3 razy dziennie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tak, ma czkawkę 2-3 razy dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Napisane przez AnnieSmith

No ja po ciężkim weekendzie juz druga noc spalam jak zabita,wczoraj 11godz a dzis ponad 9 i tylko 1 podudka na toaletę

Xenka Moja bedzie miec ok 2kg teraz jesli przyrasta 250g na tydzień jak piszą i juz mi się wydaje chwilami ciężka,a 3200? Juz mam taki brzuch napięty,ze nie wiem gdzie ona zmieści jeszcze jakiś kilogramale niech sobie rośnie zdrowo️

Czy Wasze bejbiki też mają czkawke po 3 razy dziennie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To prawda z tym przyrostem. Mam wizyty co 2 tyg od końca lipca i co wizytę jest 500g do przodu, czyli na tydzień 250 nie jest lekko, czuję te 3kg, szczególnie jak po schodach idę.. I ból kolan przy kucaniu..
Tak, czkawka męczy moją kilka razy dziennie nie wiem jak jej pomóc.. Chyba się nie da?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Moja miała czkawkę chyba tylko 1 raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

U nas tez czkawka 2-3 razy średnio, raz krócej a raz dłużej...

Mam wyniki, mocz lepszy

Wrzuciłam kokon do pralki z duszą na ramieniu. Ale myślę że nic mu nie będzie, mam gruby rożek z tego samego materiału i wyglada jakby był nieprany tylko pachnie czystym praniem Jak kokon wyjdzie z pralki to już koniec prania, szybko poszło! Został mi jeden kosz prasowania ale to chyba wieczorem się za to zabiorę.

Jutro ostateczne przepakowanie walizki, poukładanie ciuszków w szafie, szykowanie zestawu do wyjścia dla małej ze szpitala i totalnie koniec roboty! Gotowe! Strasznie mnie to cieszy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xenka0]

Napisane przez oblakanyobloczek

U nas tez czkawka 2-3 razy średnio, raz krócej a raz dłużej...

Mam wyniki, mocz lepszy

Wrzuciłam kokon do pralki z duszą na ramieniu. Ale myślę że nic mu nie będzie, mam gruby rożek z tego samego materiału i wyglada jakby był nieprany tylko pachnie czystym praniem Jak kokon wyjdzie z pralki to już koniec prania, szybko poszło! Został mi jeden kosz prasowania ale to chyba wieczorem się za to zabiorę.

Jutro ostateczne przepakowanie walizki, poukładanie ciuszków w szafie, szykowanie zestawu do wyjścia dla małej ze szpitala i totalnie koniec roboty! Gotowe! Strasznie mnie to cieszy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To dobre wieści
Ja mam nadzieję ogarnąć wszystko przez weekend. Do końca tygodnia powinno przyjść łóżeczko i materac mąż skończył malować pokój, dziś poustawia meble, więc najgorsze za nami. Może w sobotę kupimy fotelik
Z wyprawkowych rzeczy do walizki brakuje mi balsamu do ust i szlafroka yh. Koszule dzisiaj zamówiłam.. 3 do karmienia ale w jednej zamierzam urodzić promka jest na slodkisen, 32 zł sztuka, więc jeśli któraś jeszcze nie ma i nie chce wydawać fortuny to zajrzyjcie sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez xenka0

To dobre wieści
Ja mam nadzieję ogarnąć wszystko przez weekend. Do końca tygodnia powinno przyjść łóżeczko i materac mąż skończył malować pokój, dziś poustawia meble, więc najgorsze za nami. Może w sobotę kupimy fotelik
Z wyprawkowych rzeczy do walizki brakuje mi balsamu do ust i szlafroka yh. Koszule dzisiaj zamówiłam.. 3 do karmienia ale w jednej zamierzam urodzić promka jest na slodkisen, 32 zł sztuka, więc jeśli któraś jeszcze nie ma i nie chce wydawać fortuny to zajrzyjcie sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za cynk, ja chce zamówić akurat jeszcze jedna koszule do karmienia i może jakiś biustonosz bo ostatnio nie trafilam z rozmiarem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Dziewczyny a co bierzecie z jedzenia do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez agra123

Dziewczyny a co bierzecie z jedzenia do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam orzechy, suszone owoce, chlebki takie sucharki, małą pastę warzywną w słoiczku, owsiankę do zalania w kubku, herbatkę owocową. Nie pamietam już czy w końcu coś jeszcze tam wcisnęłam Jak jutro będę przepakowywać i znajdę coś więcej to dopiszę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agra123]

Napisane przez oblakanyobloczek

Ja mam orzechy, suszone owoce, chlebki takie sucharki, małą pastę warzywną w słoiczku, owsiankę do zalania w kubku, herbatkę owocową. Nie pamietam już czy w końcu coś jeszcze tam wcisnęłam Jak jutro będę przepakowywać i znajdę coś więcej to dopiszę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo fajnie, przypomniałaś mi o tych owsiankach zalewanych.

Piszcie co jeszcze bo ja mam jakos pustkę w głowie co można zabrać z suchego prowiantu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez agra123

Ooo fajnie, przypomniałaś mi o tych owsiankach zalewanych.

Piszcie co jeszcze bo ja mam jakos pustkę w głowie co można zabrać z suchego prowiantu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam dylemat z tym co zabrać ale pewnie też rzeczy w stylu który wymieniła oblakanyobloczek na pewno musli zalewany w kubki to mus oprócz tego maślane bułeczki na pewno
Ale to będę myśleć pod koniec września

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Jestem po wizycie, u mnie 32+6 (jutro 33), 1850 gramów, także nie jest demonem wagi Wszystko dobrze, położenie główkowe jak za każdym razem, szyjka długa i zamknięta, więc jeszcze długo posiedzi ufff nie muszę się spinać z praniem, którego jeszcze nie zaczęłam Na szczęście dopóki cukrzyca unormowana to nie będzie wskazań do wywoływania wcześniej porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez margitta

Jestem po wizycie, u mnie 32+6 (jutro 33), 1850 gramów, także nie jest demonem wagi Wszystko dobrze, położenie główkowe jak za każdym razem, szyjka długa i zamknięta, więc jeszcze długo posiedzi ufff nie muszę się spinać z praniem, którego jeszcze nie zaczęłam Na szczęście dopóki cukrzyca unormowana to nie będzie wskazań do wywoływania wcześniej porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super mamy praktycznie dokładnie ten sam tc i prawie taka sama wagę dziecka

Ale z praniem polecam powoli zaczynać i sobie podzielić na kilka razy, bo już widzę po sobie jak się zmienia odczucia.

Jakieś 3 tyg temu wszystko prałam i prasowałam dzien za dniem jak wariatka i stałam po 2 czy 3 h dziennie z żelazkiem a dziś prasowałam kilka body i 2 pajace i bylam padnięta


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez margitta

Jestem po wizycie, u mnie 32+6 (jutro 33), 1850 gramów, także nie jest demonem wagi Wszystko dobrze, położenie główkowe jak za każdym razem, szyjka długa i zamknięta, więc jeszcze długo posiedzi ufff nie muszę się spinać z praniem, którego jeszcze nie zaczęłam Na szczęście dopóki cukrzyca unormowana to nie będzie wskazań do wywoływania wcześniej porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że wszystko w porządku! W sumie fajnie że nie taka kluska jak moja (2450g w 33+2). Zawsze łatwiej urodzić mniejsze, chociaż wiadomo ze każde dziecko rośnie jak mu się podoba, byle w granicach normy I tego się trzymajmy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez FALLinLOVE

Super mamy praktycznie dokładnie ten sam tc i prawie taka sama wagę dziecka

Ale z praniem polecam powoli zaczynać i sobie podzielić na kilka razy, bo już widzę po sobie jak się zmienia odczucia.

Jakieś 3 tyg temu wszystko prałam i prasowałam dzien za dniem jak wariatka i stałam po 2 czy 3 h dziennie z żelazkiem a dziś prasowałam kilka body i 2 pajace i bylam padnięta


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam dziś skończyć to prasowanie bo został mi ostatni kosz ale jednak przekładam to na jutro. Dziś znowu się nalatalam jak szalona, nie mam siły i ochoty już prasować, a chyba do jutra nigdzie mi to nie ucieknie. Do tego widzę że jak więcej odpoczywam to macica jest normalniejsza a jak się przeciążam bardziej to częściej twardnieje a jeszcze nie czas prowokować skracanie szyjki i rodzenie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agra123]

Napisane przez FALLinLOVE

Super mamy praktycznie dokładnie ten sam tc i prawie taka sama wagę dziecka

Ale z praniem polecam powoli zaczynać i sobie podzielić na kilka razy, bo już widzę po sobie jak się zmienia odczucia.

Jakieś 3 tyg temu wszystko prałam i prasowałam dzien za dniem jak wariatka i stałam po 2 czy 3 h dziennie z żelazkiem a dziś prasowałam kilka body i 2 pajace i bylam padnięta


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super. Ja też 33 tyg i w czwartek było 1849g. Także pewnie podobna waga będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez margitta

Jestem po wizycie, u mnie 32+6 (jutro 33), 1850 gramów, także nie jest demonem wagi Wszystko dobrze, położenie główkowe jak za każdym razem, szyjka długa i zamknięta, więc jeszcze długo posiedzi ufff nie muszę się spinać z praniem, którego jeszcze nie zaczęłam Na szczęście dopóki cukrzyca unormowana to nie będzie wskazań do wywoływania wcześniej porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super waga idealna u mnie tydzień prędzej już było ponad 2 kilo, ciekawe ile będzie w piątek..

ja w piątek kończę 36 tydzień, zaczynam 9 miesiąc! 🥴
i powiem Wam że coraz to bardziej i częściej czuję, że to już końcówka 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Fajnie, że macie podobne wagi Kluski też są fajne Trochę mnie przeraża, że jeszcze tyle urośnie i będę to musiała dźwigać

Tak, wezmę się od jutra za to pranie W międzyczasie, bo znowu odmówiłam l4 i do 18 września na pewno pracuję . Potem może już dam sobie spokój przynajmniej z etatem Lekarka mi narobiła i wydrukowała ze 20 zdjęć, w tym bohomaz-twarz w 3D, ale widać cokolwiek tak naprawdę tylko na tym, gdzie są jajka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jagnapik]

Hej dziewczyny, rodzę 11 października Jestem w 34 tygodniu ciąży. Wczoraj byłam na usg i okazało sie, że moja mała pchła waży 1800 g. Ale wszystko jest w porządku jeśli chodzi o rozwój. Zastanawiam się ile będzie ważyła przy urodzeniu, bo wagi raczej nie podwoi ( chyba)

[lenka990]

Ja też już po wizycie

Aktualnie zaczęłam 35 tydzień (dokładnie 34+1tc) i nasza mała w 3 tygodnie przybrała nieco ponad 600 g i waży 2286. Ale lekarz powiedział, że klockiem nie będzie albo będzie miała wagę średnia albo nieco poniżej średniej
Też nie zapowiada mi się na wcześniejszy poród. Szyjka jeszcze długa, twarda i zamknięta więc póki co się nie martwię, że coś wcześniej mnie może dopaść.

[kanarkowaaa]

Napisane przez lenka990

Ja też już po wizycie

Aktualnie zaczęłam 35 tydzień (dokładnie 34+1tc) i nasza mała w 3 tygodnie przybrała nieco ponad 600 g i waży 2286. Ale lekarz powiedział, że klockiem nie będzie albo będzie miała wagę średnia albo nieco poniżej średniej
Też nie zapowiada mi się na wcześniejszy poród. Szyjka jeszcze długa, twarda i zamknięta więc póki co się nie martwię, że coś wcześniej mnie może dopaść.

tez fajnie przybiera dużo nas w tym tygodniu ma wizyty kiedy macie następne? za dwa, trzy tygodnie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Ja mam za trzy tygodnie następną to będzie 36 tc i wtedy mam robić to gbs. Moja lekarka jak wszystko jest dobrze to nie widzi potrzeby przychodzenia częściej, chociaż ja to bym co tydzień się chętnie stawiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lenka990]

Napisane przez kanarkowaaa

tez fajnie przybiera dużo nas w tym tygodniu ma wizyty kiedy macie następne? za dwa, trzy tygodnie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam za 3 tygodnie I lekarz ma to samo podejście co u margitta, że jak jest wszystko ok, to nie ma sensu przychodzić częściej ( mimo, że prywatnie chodzę i ma więcej hajsu to ma do tego jakieś takie zdrowe podejście. Wcześniej co 4 tygodnie chodziłam).
U mnie to już będzie albo ostatnie spotkanie albo przed ostatnie bo będę miała już 37+1tc I w związku z tym miałam dzisiaj GBS bo nie chciał nas gonić za 2 tygodnie a stwierdził, że już za 3 tygodnie mogę nie mieć wyników a pojadę na porodówkę.

[jagnapik]

U mnie również wizyta za 3 tygodnie w 37 tygodniu ciąży. Lekarka powiedziala, ze wszystko mi wytłumaczy.

Czy w szpitalach macie porody rodzinne? Ja dowiedziałam się, ze nie ma opcji aby wprowadzili u mnie w szpitalu porody rodzinne i bede sama.

[kanarkowaaa]

Napisane przez jagnapik

U mnie również wizyta za 3 tygodnie w 37 tygodniu ciąży. Lekarka powiedziala, ze wszystko mi wytłumaczy.

Czy w szpitalach macie porody rodzinne? Ja dowiedziałam się, ze nie ma opcji aby wprowadzili u mnie w szpitalu porody rodzinne i bede sama.

hej napisz coś więcej o Was, spodziewasz się córeczki czy syna ?

u mnie porody rodzinne wróciły jakoś w czerwcu, teraz ruszyła też szkoła rodzenia, więc mam nadzieję, że przez miesiąc nic się zmieni w tej kwestii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jagnapik]

Spodziewam się córeczki

Jestem z Lublina i w Lublinie z tego, co wiem to nie ma obecnie nigdzie porodów rodzinnych. Ba.... Nigdzie nie robią znieczulenia zewnątrzoponowego bo nie ma anestezjologów. Jedynie w jednym jedynym szpitalu, do ktorego idę rodzić jest znieczulenie zewnątrzoponowe, bo jest tam specjalnie anestezjolog dla kobiet rodzących.
Nie wiem czy z tego znieczulenia skorzystam, ale wolę jednak mieć możliwość.

Super, że masz możliwość porodu rodzinnego, mąż chciał być przy porodzie ale nie może ;(

[AnnieSmith]

Ja mam wizyte jutro w szpitalu 32+2,ale nie wiem czy będzie jakies szybkie usg,bo bylo w 30tyg i to tylko dlatego ze ta cukrzyca mi wyszła, także ja najpewniej o wadze malutkiej dowiem sie znow w 36tyg.
Fajne są te pl wizyty u gina i podgladanie maluszków. U mnie w Irl jest wizyta u rodzinnego co miesiąc na zmierzenie cisnienia i detektor tętna przykładają na 3 sek,zeby sprawdzić bicie serca i to tyle kontroli. Ostatnio w 20tyg mialam wizyte w szpitalu gdzie bylo usg 15sek zeby tylko sprawdzić czy dziecko aktywne,potem w 30tyg usg bo wyszła cukrzyca wiec po diabetyku kazali przyjść szybko na scan i pani powiedziała ze kolejny scan będzie w 36tyg. Także nasza służba zdrowia przy zdrowej ciąży zaklada 3-4 scany.

Co do prowiantu to niestety przyjdzie nam liczyć na suchary bo nie wiem jak to bedzie z donoszeniem jedzenia przez mężów, na pewno nie będa mogli wpaść byle kiedy z rosolkiem.
Ja jedynie myślę wsiąść batony zbożowe,bo te zalewajki z torebki mi nie podchodzą i poproszę znajomą ze szpitala zeby mi skoczyła do sklepu po świeżą bułkę to zjem z maselkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jagnapik]

Jeśli ciąża rozwija się prawidłowo, nie ma potrzeby wykonywania usg na każdej wizycie. Sama chodzę prywatnie i również miałam do tej pory 4 badania usg.

U mnie w szpitalu ponoć jedzenie jest smaczne. Jakieś 12 lat temu mialam tam mase praktyk na studiach, widziałam, ze karmili całkiem całkiem ( to szpital kliniczny).

Myślę, że skoro nie ma odwiedzin, to będzie mozna co nieco przekazac.

[xenka0]

U mnie na szczęście w dalszym ciągu są porody rodzinne.
Wizyty mam co 2 tyg.
Wy się cieszycie, że szyjka długa, maluch się nie spieszy itp. Ja w sumie też się cieszę, bo u mnie tak samo ale dostałam zalecenie większego ruchu, dużo spacerów i dużo aktywności z mężem w domu, żeby może naturalnie poród przyspieszyć uśmiałam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez jagnapik

Hej dziewczyny, rodzę 11 października Jestem w 34 tygodniu ciąży. Wczoraj byłam na usg i okazało sie, że moja mała pchła waży 1800 g. Ale wszystko jest w porządku jeśli chodzi o rozwój. Zastanawiam się ile będzie ważyła przy urodzeniu, bo wagi raczej nie podwoi ( chyba)

Dziecko Teraz przybiera koło 200 g tygodniowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez jagnapik

Jeśli ciąża rozwija się prawidłowo, nie ma potrzeby wykonywania usg na każdej wizycie. Sama chodzę prywatnie i również miałam do tej pory 4 badania usg.

U mnie w szpitalu ponoć jedzenie jest smaczne. Jakieś 12 lat temu mialam tam mase praktyk na studiach, widziałam, ze karmili całkiem całkiem ( to szpital kliniczny).

Myślę, że skoro nie ma odwiedzin, to będzie mozna co nieco przekazac.

nie wyobrażam sobie nie mieć usg co wizytę
ja miałam 3 prenatalne a u swojego gina co wizytę, czyli z 8 razy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz