|
|
#211 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
A wymasowal cie i pomoglo ja uciekam bo juz dzwoni za mna odezwe sie jak wroce
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe ![]()
|
|
|
|
|
#212 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Wiem, wiem taki pretekst do częstszych masaży Przyznaj się, wszystkie wiemy o co chodzi... O te cud masaże Mi tam kurczak pieczony nie jest potrzebny, wystarczy jak mam okres Chociaż piersiami nie grzeszę Ale to też jest dobry powód do masaży A oni zawsze oferują pomoc ![]() Czekam na wrażenia po spotkaniu
|
|
|
|
|
#213 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
a jakie wrazenia bylo milo bylismy w parku miniatur pozwiedzalismy pozniej pojechalismy na kawe do Wadowic kupil mi pamiatke przywiozl do domu i pojechal do swojego jak zwylke bylo sympatycznie lubie z nim rozmawiac ale na razie traktuje go tylko jako kolege i nie wiem czy bedzie z tego cos wiecej na razie jest dobrze tak jak jest i niech tak pozostanie
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe ![]()
|
|
|
|
|
#214 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: somewhere in the middle
Wiadomości: 683
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
widze ze tematy rozne masazyk - fajna rzecz.a u mnie bardzo fajnie po drugim spotkaniu, kilka godzin a minelo jak pare minutek i juz trzeba bylo sie rozstac. chyba zaczyna mi na nim coraz bardziej zalezec, az troche sie tego boje
__________________
head over heels
|
|
|
|
#215 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Buu... Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę
Już kolejne spotkania A ja jak pomyślę, ze miałabym to już za sobą w ta sobotę, to aż w środku coś mnie zżera I jeszcze teraz ma on ciężki okres na studiach Egzaminy, sejsa, a ja czuję, że zaczyna mi się chłopak dołować A wiecie jak to w takich momentach, chce sie poczuć druga osobę ![]() Vixena, jeśli Ci na nim zależy i jemu na Tobie, to nie boj sie Ciekawe jakiego figla Wam spłata los ![]() a Bini6, jeśli jest dla Ciebie na razie kolega, z którym Ci sie miło i sympatycznie rozmawia to tak dalej trzymaj na stopie koleżeńskiej Ale jak na razie tak czujesz, to uważaj, żebyś chłopaka nie zraniła tylko Wiesz jak to oni robią sobie czasami nadzieje, a my potem mamy uczucie, ze ranimy Pociąg musi iść w obie strony
|
|
|
|
#216 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Co sie dzieje dlaczego chlopak sie doluje ? trzymam za ciebie kciuki i nie martw sie sesja sie skonczy i odpoczniesz
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe ![]()
|
|
|
|
|
#217 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: somewhere in the middle
Wiadomości: 683
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
rozumiem Cie kiedy mowisz ze hccialoby sie poczuc te druga osobę, a ona tak daleko. ale w koncu sie poznacie i bedzie ok. a pocieszyc go możesz na razie tylko na odleglosc, ale dla niego to i tak pewnie bedzie ulga. ale ja mam nadzieje ze nam juz zadnych figli los nie bedzie platal (tylko czy to mozliwe mnie juz los dosyc namieszal w zyciu i dlatego te obawy pewnie
__________________
head over heels
|
|
|
|
|
#218 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Ale ważne, że kumpla zyskałaś ![]() Jemu się sesja zaczyna, czegoś nie rozumie i już się dołuje, myślę, że ma taką presje przed tymi egzaminami, że nie zaliczy Ale wiem, że sobie da radę Tylko się szybko załamuje Pamiętam, jak miał sesję z I semestru, powiedział, że tylko ja go wspierałam i się nie poddał, mówił, że dzięki mnie udało mu się zaliczyć sesję i wyjść z dołka Ale teraz wiem, że znowu wpada powoli w dołek Muszę jakoś dać sobie radę z pocieszaniem ![]() Cytat:
Ale dam radę, muszę dać Nie może mi się chłopak załamać ![]() Oj ale jeszcze zobaczysz, jeszcze będziesz się cieszyła z tego co Wam spłata
|
||
|
|
|
#219 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
musze sie z czyms podzielic ![]() poznalam Go 14 kwietnia.... piszemy ze soba do dzisiaj, jest cudownie... Od chwili kiedy zobaczlismy swoej zdjecia, (po ok. 2 tyg 'znajomosci')tzn od momentu kiedy zobaczyl mnie na naszej klasie..... zaczął sie do mnie zwracac per Słoneczko.... dni mijały ....pozniej było skarbie, skarbeńku, robaczku a teraz.... serduszko Ostatnio wyslal mi tez piosenke 'kocham cie' Chlopcow z Placu.... mowiac ze teledysk jest zwiazany z jego neicnym planem ![]() zapytał mnie czy jestem na 100 % pewna ze w przyszlosci nie bedziemy ze soba...razem ....Klopot w tym ze on akutalnie jest w Irlandii, wraca do Polski w sierpniu, mamy sie spotkac.... Niewiem co myslec o Nim...tzn o tych jego zwrotach i calej sytuacji. Prosze o interpretacje hiih
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#220 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ja jestem zawsze sceptycznie nastawiona do tego typu rzeczy, facet poznany w necie czemu nie ale jakies słoneczka etc przed spotkaniem...hmmm a pozniej ciach spotkanie marne i koniec...bez sensu dlatego jestem za szybkimi spotkaniami kilka zdan wstepu i ustalamy spotkanie
![]() ![]() na spontanie bez słoneczek jest fajnie to nastepny raz i nastepny...najgorsze ejst to ze tak pan ktory sie spotyka z paniami poznanymi w internecie spotyka sie tez z innymi kobietami, wiec potrzebny jest dystans i zdrowy rozsadek. Na stopniu kolezenskim niech sie spotyka ale jak cos wyjdzie wiecej z tego???? Ja bym cały czas drzała z niepewnosci czy nie buszuje w sieci i nie szuka kolejnej osoby z ktora by sie chcial spotkac...wiadomo zaufanie ale hmmm zdrowy rozsadek tez jest
|
|
|
|
#221 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Ja bym potraktowała to tak, że po prostu mu się spodobałaś i że fajna laska mu się trafiła (powiedziałaś, że zaczął tak mówić od momentu, gdy zobaczył zdjęcie) Nie wiem U mnie jest inna sytuacja Zdjęcia widzieliśmy na samym początku i mieliśmy ogromny dystans do siebie przy około 3 miesiące, aż po 3 miesiącach dopiero zaczęły się miłe słówka tego typu
|
|
|
|
|
#222 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
dziekuje za odp.Dziewczyny wiec co zrobilybyscie na moim miejscu? Powiedziec mu, zeby przystopował ?? Sama juz nie wiem, faktycznie chora sytuacja... Chcielibysmy sie JUZ spotkac, nawet ja ( to cud ze chce hihih) ale on jest w Irlandii ![]() Ech, spotkanie faktycznie wiele wyjasniloby, a tak tkwie w takiej niepewnosci ![]() Opowiadajcie co tam u Was hiih
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#223 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ja tam myślę, że jeśli Ci to nie przeszkadza to rozmawiajcie sobie w taki sposób jak Wam się podoba
Ale nie brałabym wiesz, na poważnie tych słówek Troszkę za krótko jeszcze chyba Jeśli CI to przeszkadza (w sensie, że czujesz, że to nieprawda i nieszczere jest) to zwróć uwagę, żeby tak nie mówił, skoro tak nie jest i tak nie czuje Ale na spotkanie, jeśli Wam będzie razem dobrze do sierpnia sie kontakt utrzymywał (tak jak mi kilka godzin codziennie przez 5 miesięcy), to będziesz musiała poczekać na jego przyjazd Będziesz musiała wykazać się dużą cierpliwością Powiem Ci, że my nie planowaliśmy spotkania wcale (mieliśmy dystans spory), ale z czasem po kilku miesiącach coraz bardziej tego chcieliśmy i chcemy dalej Teraz czekamy na datę naszego pierwszego spotkania
|
|
|
|
#224 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
W sumie moge powiedziec, ze zadne z nas nie powiedzialo doslownie o spotkaniu: ale poczulismy oboje, ze to musi nastąpic bo juz nie wytryzmamy heheh ![]() zycze powodzonka Nastko
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
|
#225 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Ja byłam nawet przekonana na samym początku, że po kilku dniach, tygodniach przestaniemy po prostu ze sobą utrzymywać kontakt
A tu... Niespodzianka I teraz jest dla mnie ogromnym... Wsparciem Gdy wyznaczyliśmy pierwszy termin spotkania, z każdym dniem oboje się coraz bardziej baliśmy Mnie nawet naszły myśli odwołania No i niestety nie spotkaliśmy się Ale teraz już jestem tego pewna, że CHCĘ się spotkać, tak jak on Wiem, że się musimy spotkać Domyślam się, że przezywamy to samo ![]() Heh dziękuję ślicznie |
|
|
|
#226 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
spotykajcie sie,nie ma na co czekac
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
#227 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Natalee a co tam u Ciebie?
Jak tam teściowie niedawno poznani Nie zdążyłaś już teściowej podpaść? (hehi żartuję oczywiście)
|
|
|
|
#228 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
nie wiem, nic nie wspominal TŻ o reakcji mamy
![]() wiesz, ona nic nie powie,ona zwalczy mnie sprytem a tak ogolnie to jest bosko, kocham internet i jego moc i nie zwlekajcie ze spotkaniami jesli tego chcecie,bo nie ma na co czekac
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
#229 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ech, ja musze czekac do polowy sierpnia. Prosze o cierpliwosc dla mnie hihiih
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
|
#230 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Myszeczka00 życzę Ci cierpliwości
2 i pół miesiąca to niedużo Dasz radę ![]() O kurczę Właśnie zauważyłam, że mi zostało 2 i pół tygodnia ![]() ![]() ![]() Natalee u Ciebie widzę, że jest wszystko jak najbardziej cud, miód i orzeszki Wiesz, ale nie zapominaj o sztuczkach teściowej Nigdy nie wiadomo kiedy Cię przechytrzy
|
|
|
|
#231 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Nastko
dziekuje Ci kochana![]() ![]() Ohh gdybym ja miala 2 tygodnie do spotkania to.... ohhh On by przyjechal do mnie zaraz po przylocie do POlski, hiihih, pewnie zadzwonilby ze mam sie szykowac, taki z niego szaleniec a ja oponowałabym czy nie? Ciekawe hiihhiOh, to w takim razie zycze Ci powodzenia i nie denerwuj sie, bo nerwy na urode szkodzą podobno a napewno chcialbys mu 'wpasc w oczko' bardzo bardzo hihihNatalee Zazdroszcze ze juz jestes PO Cudownie wiedzieć, że Tobie sie tak wiedze z Twoim menem ::::![]() ![]() Be patient , be patient...... I need patience
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#232 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Myszeczka00 nie dziękuj
Będzie na pewno taki moment kryzysowy "Ja chcę JUŻ!!! Nie wytrzymam jeszcze tyle!!!" a wtedy przyda Ci się bardzo nasze wsparcie i każda odrobina cierpliwości Ale myślisz sobie "Wizaż!" W końcu jesteśmy silna płeć (tak ostatnio usłyszałam, że jesteśmy psychicznie silniejsze od mężczyzna ) i dasz radę wytrzymać A jak zostanie miesiąc to wtedy już tylko ostatnia prosta zostanie przed Tobą ![]() Wiesz na razie to ciśnienie skutecznie podnosi mi te głupie babsko w szkole od matmy Także jeszcze myśl o spotkaniu wpływa na mnie kojąco, bo wtedy już szkółka się skończy Te nerwy to faktycznie fatalne są Wolałabym już zezłoszczona chodzić przed spotkaniem, bo wszyscy mi mówią, że wyglądam uroczo jak się złoszczę Hehe Cytat:
Hymm... Nastka uczy się cierpliwości... Cierpliwość!
|
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dzieki dziewczyny
![]() ale pocieszam sie tym,ze nie spotykam sie z tesciowa tylka z TŻ'em,a ja widze tylko czasami a kto wie,moze okaze sie z niej spoko babka i tylko teraz sprawia dziwne wrazenie![]() a pomyslec,ze jeszcze pare miesiecy temu zapieralam sie z kolezanka,ze nie poznamy nikogo przez internet,a teraz i ona i ja z takimi mezczyznami jestesmy szczesliwe
__________________
"Życie jest za krótkie lub za długie
bym mogła pozwolić sobie na luksus aż tak złego życia" |
|
|
|
#234 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dziewczyny!!! Właśnie się dowiedziałam, że z ponad 2 tygodni do spotkania, zrobił się ponad tydzień!
Dostałam palpitacji serca ![]() Hehe to mnie Natalee rozśmieszyłaś: ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#235 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Hihihi
Naseczko![]() To juz tydzien Ci został??? Nie moge doczekac sie relacji <zniecierpliwienie> ![]() Uh...... tak tak ten wizaż to takie 'oparcie' poki mojego M nie ma tutaj ![]() Ale tak, ja teraz mam sesje i do grobu mnie wproadzają ludzie z grupy i moja niechęć do siedzienia przy kserach ![]() Tak marzy mi sie wypad gdzies z nim za miasto pozwiedzac okolice ![]() ![]() Tak tak.... cierpliwosc to teraz nasza najmocniejsza cecha ![]() Natalee a moja pryjacioleczka jest b.sceptycznie nastawiona do mojego 'kontaktu' z nim --ogolnie do kontaktow z facetami z neta wiec nie moge sobie z nikim o nim pomowic jak tylko z Wami i z Nim samym hehhehehe.....Teściówka....to przeciez taka wspaniala osoba co wy chcecie od tesciowych ![]() Swoja droga ciekawe jaka jest 'moja przyszla' hihihi ![]() Tak szczerze to, chyba za duzo sobie mysle.... ps. ostatnio snimy sie sobie nawzajem hehehe Rybek kochany ![]() A mozna wiedziec gdzie upatrzylyscie swoich menow ?? ![]() Buziaaaki
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#236 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Właśnie tylko tydzień!
Ja już myślałam, że nic mnie nie zaskoczy bardziej od tej wstrętnej kobiety Śmiać mi sie chce jak sobie przypomnę, co jeszcze pisałam niedawno Ci: Cytat:
Psychicznie nie byłam na ten szok przygotowana ![]() Ja na szczęście w jednej przyjaciółeczce jeszcze mam oparcie oprócz wizażu Bo druga to na "amen" od dwóch tygodni zakochana i świata nie widzi poza nim I jak to często bywa, przyjaciółki odchodzą na dalszy plan wtedy ![]() Ej ale do grobu nie daj się wprowadzić! Co wtedy ze spotkaniem? Masz w sobie siłę I oczywiście CIERPLIWOŚĆ czyni cuda ![]() Ja już troszkę wiem o mojej teściowej Podobno super w porządku babka ![]() Gdzie ja go upatrzyłam? Hymm... Według mnie na najbardziej głupim i dennym portalu Do którego byłam strasznie negatywnie nastawiona Zawsze byłam na "nie, nie, nie!" A proszę co tu wyszło...
|
|
|
|
|
#237 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
no ale Nastuś
hihiih jakim portalu bo ja na Sym.....tii ![]() Sama go upatrzyłam jestem z siebie dumna jak chłolerka ![]() Tak tak wiem jak to jest kiedy sie jest zakochanym po uszy, tez zapominalam o Bozym swiecie i o mojej przyjacioleczce tez, biedulka![]() No, masz racje gdybym sie wprowadzila sie do grobu M by sie załamał hahaha ciekawe co by zrobił heheheh ![]() Jej... czuje sie jak nastolatka<lol> nie wiem czemu ![]() Zycze udanej konfrontacji z tesciową hihihiihi oby nie okazała sie ropuchą wśrod żab
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
|
|
#238 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ej czym wy sie tak spinacie dziewczyny???
wiecie jakie ja wczoraj mialam spotkanie??? 2 dni temu poznalam goscia, w sieci...zadzwonil pogadalismy wydal sie okej,na drugi dzien bylam na zakupach zadzwonil w trakcie....ustalci termin spotkania, po minucie znowu zadzwonil....czy bym teraz za 30 minut nei chciala i sie zgodzlam ![]() ![]() ![]() i nie wiem czym tu sie spinac, najgorsze jest to gadacie ze soba pol roku jest milo slodko etc..jest spotkanei i mega rozczarowanie... ja wolę szybką piłkę kawa na ławe rach ciach, jest iskra albo nie, albo fajny nowy umpelczy cos w ten desen.... |
|
|
|
#239 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Hehiii a ja na inaczej mówić "zdjątku"
To tak jak u mnie, również sama sobie upatrzyłam ![]() Ech, a teraz moja niezakochana przyjaciółeczka prorokuje, że za tydzień ja o niej zapomnę Ale to nie w moim przypadku Po pierwsze: nie wytrzymam jak jej takich rzeczy nie opowiem A po drugie: tylko weekendy na spotkania z moim "netowym" wybrankiem ![]() Oj chyba chłopak się by załamał Nie możesz! ![]() Aj też ten okres "czucia się jak nastolatka" przechodziłam Ciągle uśmiech na twarzy, zawirowania itp ![]() Wiesz, zanim nadejdzie czas mojego pierwszego poznania z teściową, to uhhhuu... Także mogę powiedzieć, że jeszcze roczek mogę się nie stresować Podobno super babka z niej ![]() Monicoor myślę, że może trochę nas nie rozumiesz Z tego co zrozumiałam, to Ty z tym facetem mieszkacie w tym samym mieście A my... No Cóż... Nie tak łatwo ustalić termin ze względu na odległości Ja powiem tyle, że my wcale nie planowaliśmy spotkania Po prostu taka znajomość, z kimś "innym" gdy nie ma się ochoty gadać ze znajomymi I tak się złożyło, że... Oboje chcemy się spotkać
|
|
|
|
#240 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
oJ Nastuś
![]() ![]() ![]() Co to będzie co to będzie ? ![]() ![]() ![]() On zaczął do mnie pisać teksty typu: ' moja....bidulka' ' moj gupolek' hahaha ![]() O co chodzi? hahaah ![]() Biedak zameczy sie przeze mnie, wraca wykonczony z roboty, przychodzi na '10 minut' a z tych 10 minut robi sie czasem 2 godziny ![]() Oh, miejmy nadzieje ze sprawy naszych friends jakos sie zsynchronizuja z naszymi potrzebami hehehe. Nastko, oby 'teściówka' okazała sie skarbem hihi ![]() ![]() Oj, a ile Was dzieli kilometrów? Mnie katowice-olkusz, ale bedzie mial podobno prace w tychach albo w katowicach, blisko mnie Ech wszyscy mowia ze po spotkaniu czuje sie czasem rozczarowanie.... Faktycznie boje sie tego, ale czuje ze ' bedzie dobrze' dziwna troszke jestem hihi.. 23 letnia wariatka ze mnie, no cóz, nigdy za pozno na takie ekscesy ![]() Monicoor...... a jesli chodzi o szybki termin spotkania.... jak juz mowilam wczesniej, nie ma takiej opcji żaluje ogromnie !trzymajcie sie cieplutko.
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:33.




W końcu mężczyzna więc zna się na rzeczy
Oj widzę, że oni wszyscy są chętni do masaży, aby nam zmniejszyć ból
Ja wczoraj przeżywałam ostre męczarnie i bóle z płaczem
I mój netowy facet, jak się przejął, pocieszał, oferował masażyki, delikatne masowanie itp 
ja uciekam bo juz dzwoni za mna odezwe sie jak wroce 

Chociaż piersiami nie grzeszę
Egzaminy, sejsa, a ja czuję, że zaczyna mi się chłopak dołować 




musze sie z czyms podzielic 







Hymm... Nastka uczy się cierpliwości... Cierpliwość! 
