Polecamy:

agnes_bdg · 2009-02-06, 07:12

Dla mnie Joop - Femme już nie wiem od ilu lat, 14 - 15 chyba - jak małolatą byłam to już przepadłam. Zużyłam kilka flaszek, aktualnie nie mam i szykuję się do zapasów.

Dla kontrastu Poison Diora - jeszcze nie miałam swojego flakonika ale przez kilka lat testów cały czas mi się podoba. Chyba dojrzewam do niego

Srebrna Lisica · 2009-02-16, 12:18

Dla mnie najpiękniejszym zapachem, który jak dotąd mi się nie znudził, to Shalimar. Zdradzam go często, ale tylko dlatego, żeby poznawać inne zapachy

. Zdrada bywa czasami dłuższa, ale zawsze wracam z podkulonym ogonkiem do Sh.

aktaga13 · 2009-02-16, 12:39

hugo boss deep red.
nie znudził się i nigdy nie znudzi. mogłabym się w nim kąpać, prać rzeczy. wszystkie kosmetyki mogłyby zawierać tę woń. jest absolutnie najpiękniejsza na świecie

kicia555 · 2009-03-22, 14:14

* Versace Crystal Noir
* Ck in2u (nie przepadam za swiezuchami ,ale do tego zapachu mam niesamowity sentyment ...

)

królewna z drewna · 2012-01-06, 23:58

Zdecydowanie IN2U

Kattarina · 2012-01-07, 00:08

Dzongkha, Kenzo Jungle Elephant, Angel, Samsara, Dune, Carnation CdG

justynaneyman · 2012-01-07, 02:26

Aromatics Elixir i Eden- pierwszy dlatego, ze jest wielowarstwowy i zawsze prawie urzeka mnie inaczej, a Eden- bo jest bardzo "mój" i nosząc go, czuję, jakbym była w swoich najlepszych młodych latach, aż słyszę muzykę " stamtąd"

nina732 · 2012-01-07, 08:19

Cytat:

Napisane przez Srebrna Lisica

Dla mnie najpiękniejszym zapachem, który jak dotąd mi się nie znudził, to Shalimar. Zdradzam go często, ale tylko dlatego, żeby poznawać inne zapachy

. Zdrada bywa czasami dłuższa, ale zawsze wracam z podkulonym ogonkiem do Sh.

podpisuję się pod tym

, Shalimar to także mój faworyt

Goldlight · 2012-01-07, 09:07

Eau D'Eden, Chloe Innocence, Escada Que Viva, Escada Collection od wielu wielu lat niezmiennie moje ulubione

siarka40 · 2012-01-07, 12:46

jako, ze w perfumach "siedze" na dobre dopiero od ponad 3 lat (swoja droga - i tak szybko przelecialo^^), to trudno w moim przypadku mowic o wieloletniej milosci do danego zapachu - ale z mojego punktu widzenia, poki co, niezmiennie kocham - od samego poczatku - Kenzo Amour, potem Midnight Poison. i byc moze, na stale zagosci w mym sercu Sensuous edp, przynajmniej tak sie zapowiada, bo przepijam flaszke za flaszka^^.

Pin up girl · 2012-01-07, 15:15

Lou Lou, Byzance, Eden, Boudoir, Anglomania, Arpege... Te przede wszystkim.

Lattuga · 2012-01-07, 16:40

hm...Purblanca Blush

Figarro · 2012-01-07, 18:31

Dzongkha, Winter Delice - tego mogę być pewna

i do wszystkiego Iso E Super

Kattarina · 2012-01-07, 19:04

Przepraszam za OT, ale nie moge sie oprzec napisaniu: Dziewczyny, jak Wy pieknie pachniecie

, chcialabym miec Was w swoim otoczeniu, (np. pracowym)

, (niestety mam to, co mam

).

VI4 · 2012-01-07, 20:37

Dolce Vita (stara ofkors).
O reszcie moich skarbów nie umiem się wypowiedzieć, bo teraz jestem przekonana, że będą miłością na zawsze, a czas pokaże - są to dość nowe nabytki. A DV zawsze mam flakon - od ok 14 lat...Nie używam często, ale muszę mieć - i używam zawsze z uwielbieniem...

edytapa68 · 2012-01-09, 00:04

Chanel 5 eau Premiere...

RenWier · 2012-01-09, 00:24

Nie ma takiego, każdy się kiedyś nudzi, wtedy się bierze w odstawkę i czeka na bardziej sprzyjające wiatry; powrót tym bardziej oczekiwany i przyjemniejszy

takie swoiste come back

**201607291951** · 2012-01-09, 08:05

Nie jestem perfumomaniaczką , mało zapachów znam ale ta trójka musi być zawsze , nawet jak jest okres , ze ich nie używam, to wiem , że to moje zapachy i prędzej czy później do nich wrócę

Na pewno Lolita Lempicka EDP ( kocham po roku przerwy w używaniu jakoś lepiej na mnie pachną , wyłoniła się taka ciepła słodycz, mam do nich sentyment)
Angel
Addict

Beciula19 · 2012-01-09, 08:37

Od zawsze Coty Wild Musk; Versace Blonde oraz moja nowa miłość Shalimar Edp.

Trzy_Ryby · 2012-01-09, 10:14

Pewnie nigdy nie znudzi mi się Messe de Minuit, Le Baiser du Dragon, Eau des Merveilles i klasyczna Poison.
I, jak myślę, Mitsouko- chyba że mój odbiór tego zapachu zmieni się na niekorzyść tak tajemniczo i gwałtownie jak zmienił się na korzyść jakiś czas temu.

selya · 2012-01-11, 10:47

przeczytałam wątek z wielkim zainteresowaniem

ja z tych co wierni są swoim perfumom, kupują pełne flachy i wykańczają je do końca
niewiele zapachów odwidziało mi się w trakcie posiadania i używania flaszki
na większość nieustannie serduszukuję, bądź zapluwam się po kolana

ale nie mam perfum, o których wiem, że nigdy mi się nie znudzą
ani to Francuski Kochanek, za którym szaleję bez umiaru
ani to Avignon, bez którego nie wyobrażam sobie życia
ani to Chene, który podnosi mi tętno i rozszerza źrenice
ani to Szpilkówna, która jest dla mnie jak zapach mojej własnej skóry
itd itp

nie myślę o tym, ale podświadomie wiem i akceptuję, że być może nadejdzie taki dzień, gdy skończę/odstawię ukochaną flaszkę i nie będę chciała już do niej wrócić
bo zakończy się jakaś epoka w moim życiu i zacznie inna, a wraz z nią pojawią się nowe zapachy
wszystko wokół się zmienia, ja się zmieniam
i moje perfumy również się zmieniają

panta rhei

Małgosia791 · 2012-01-11, 13:16

Cytat:

Napisane przez Małgosia791

U mnie od kilku lat niezmiennie:Mademoiselle, Kenzo Elephant, Allure, Euphoria, Addict i Addict Eau Fraiche. Reszta jest nieważna...

Mój wpis sprzed kilku lat

-prawie nic się nie zmieniło, tylko Słonia już nie mam(ale mozliwe, że wrócę) i Euphorię zamienilam na Forbidden Euphorię(wersję najpiękniejszą

). Reszta to mój żelazny zestaw. Tylko opłakuję wycofanego Addicta Eau Fraiche, mam mało już, a na all pustki

liv87 · 2012-01-11, 13:42

Cytat:

Napisane przez liv87

Jak na razie kocham Słonika i J'aime La Perla

Cytat:

Napisane przez liv87

dochodzi Rose absolue YR na chwilę obecną

J'aime jest nadal

Slonika kocham nadal, ale musze kupic flakonik, a Rose absolue mi wycofali...

Dochodzi: BC stara wersja, Kelly Caleche edt, Eau des Merveilles, Eau de Shalimar, Nina, Belle de Minuit

dzika truskawa · 2012-01-11, 13:56

Cytat:

Napisane przez dzika truskawa

Gucci EDP II, Prada EDP i Lempicka EDP. Poza tym mocne typy to Poison, Opium, Coco i Pocałunek Smoka, ale tak do końca nie jestem pewna...

No i wszystko pozostaje aktualne, poza Poisonem, który mimo swej mocy okazał się mieć kapryśną trwałość. A reformulacja to pomyłka

Do zaszczytnego grona dołączają Musc Ravageur, Avignon, Angel, limitowanki Paris, Just Me, Boucheron EDT, Rush i wiele, wieeeele innych. Mam pojemne serce

Mendosita · 2012-01-11, 13:56

Cytat:

Napisane przez Mendosita

Zdecydowanie Tresor. Używam go od pięciu lat, w międzyczasie stosuję różne inne zapachy, ale do Tresora zawsze wracam i zawsze jestem pod jego ogromnym wrażeniem.

Ha, mój wpis z 2006 roku- po Tresorze ani śladu. Pozbyłam się go już dawno temu. Tak wiec nie wiem, czy nie jest to tak, że w końcu każdy zapach się znudzi....
Teraz moim faworytem jest Alien- mam flaszkę od samego początku gdy pojawił się w perfumeriach, gdy się kończy kupuję kolejną. Żadnego innego zapachu nie muszę aż tak mieć, jak Aliena.

Asiuuuuula · 2012-01-11, 13:58

Nie ma takiego

Emiks · 2012-01-11, 15:28

Szczerze wątpię w istnienie zapachu, który nigdy mi się nie znudzi

i nawet się tym nie przejmuję

Mogę jedynie powiedzieć, że nie życzyłabym, aby teraz zniknął z mojej kolekcji Angel

i jakikolwiek Shalimar

Nie ślubowałam nigdy żadnemu zapachowi miłości wieczystej

i niech tak pozostanie

Karkki · 2012-01-11, 15:33

Jeszcze takiego nie znalazłam.

agnyska81 · 2012-01-11, 18:13

Jestem prawie pewna, że nigdy nie znudzi mi się A*men na mężu. Uwielbiam ten zapach odkąd go poznałam, czyli od moich początków na tym forum.

Jeżeli chodzi o perfumy dla mnie to nie sądzę, żeby takie się znalazły

neska951 · 2012-01-11, 18:14

To będzie
AA Herba na mnie
Eden na mamie
Air na mężu

2009-02-06, 07:12	#211
agnes_bdg perfumowy zawrót głowy Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 045	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Dla mnie Joop - Femme już nie wiem od ilu lat, 14 - 15 chyba - jak małolatą byłam to już przepadłam. Zużyłam kilka flaszek, aktualnie nie mam i szykuję się do zapasów. Dla kontrastu Poison Diora - jeszcze nie miałam swojego flakonika ale przez kilka lat testów cały czas mi się podoba. Chyba dojrzewam do niego __________________ Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice Perfumowy Zawrót Głowy - 11

2009-02-16, 12:18	#212
Srebrna Lisica Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: ok.Płocka Wiadomości: 6 174	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Dla mnie najpiękniejszym zapachem, który jak dotąd mi się nie znudził, to Shalimar. Zdradzam go często, ale tylko dlatego, żeby poznawać inne zapachy. Zdrada bywa czasami dłuższa, ale zawsze wracam z podkulonym ogonkiem do Sh.

2009-02-16, 12:39	#213
aktaga13 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zacisze domowe Wiadomości: 5 872	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. hugo boss deep red. nie znudził się i nigdy nie znudzi. mogłabym się w nim kąpać, prać rzeczy. wszystkie kosmetyki mogłyby zawierać tę woń. jest absolutnie najpiękniejsza na świecie __________________ bynajmniej =/= przynajmniej!! bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)

2009-03-22, 14:14	#214
kicia555 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: pomorze Wiadomości: 5 656	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. * Versace Crystal Noir * Ck in2u (nie przepadam za swiezuchami ,ale do tego zapachu mam niesamowity sentyment ... ) __________________ GALAXIA Istanbul lover

2012-01-06, 23:58	#215
królewna z drewna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 6 461	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Zdecydowanie IN2U __________________ 12 2019

2012-01-07, 00:08	#216
Kattarina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 7 836	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Dzongkha, Kenzo Jungle Elephant, Angel, Samsara, Dune, Carnation CdG

2012-01-07, 02:26	#217
justynaneyman Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: jestem warszawianką Wiadomości: 10 776	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Aromatics Elixir i Eden- pierwszy dlatego, ze jest wielowarstwowy i zawsze prawie urzeka mnie inaczej, a Eden- bo jest bardzo "mój" i nosząc go, czuję, jakbym była w swoich najlepszych młodych latach, aż słyszę muzykę " stamtąd" __________________ Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/

2012-01-07, 09:07	#219
Goldlight Zona najukochanszego Meza Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Matlock Island Wiadomości: 2 745	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Eau D'Eden, Chloe Innocence, Escada Que Viva, Escada Collection od wielu wielu lat niezmiennie moje ulubione __________________ ILOVEMY Husband!!!

2012-01-07, 12:46	#220
siarka40 Szef ds. Wymianek Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 17 865	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. jako, ze w perfumach "siedze" na dobre dopiero od ponad 3 lat (swoja droga - i tak szybko przelecialo^^), to trudno w moim przypadku mowic o wieloletniej milosci do danego zapachu - ale z mojego punktu widzenia, poki co, niezmiennie kocham - od samego poczatku - Kenzo Amour, potem Midnight Poison. i byc moze, na stale zagosci w mym sercu Sensuous edp, przynajmniej tak sie zapowiada, bo przepijam flaszke za flaszka^^. __________________ Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami) szuka nowego domu.

2012-01-07, 15:15	#221
Pin up girl Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 12 093	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Lou Lou, Byzance, Eden, Boudoir, Anglomania, Arpege... Te przede wszystkim.

2012-01-07, 16:40	#222
Lattuga Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 37	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. hm...Purblanca Blush

2012-01-07, 18:31	#223
Figarro Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 18 154	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Dzongkha, Winter Delice - tego mogę być pewna i do wszystkiego Iso E Super __________________ Figarro Scent Stories - pisze się o perfumach ....troszkę www.facebook.com/FigarroScentStories https://www.instagram.com/figarroscentstories/ Zapraszam Wymieniam się

2012-01-07, 19:04	#224
Kattarina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 7 836	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Przepraszam za OT, ale nie moge sie oprzec napisaniu: Dziewczyny, jak Wy pieknie pachniecie , chcialabym miec Was w swoim otoczeniu, (np. pracowym) , (niestety mam to, co mam ).

2012-01-07, 20:37	#225
VI4 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza Wiadomości: 11 168	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Dolce Vita (stara ofkors). O reszcie moich skarbów nie umiem się wypowiedzieć, bo teraz jestem przekonana, że będą miłością na zawsze, a czas pokaże - są to dość nowe nabytki. A DV zawsze mam flakon - od ok 14 lat...Nie używam często, ale muszę mieć - i używam zawsze z uwielbieniem...

2012-01-09, 00:04	#226
edytapa68 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 186	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Chanel 5 eau Premiere...

2012-01-09, 00:24	#227
RenWier Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 450	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Nie ma takiego, każdy się kiedyś nudzi, wtedy się bierze w odstawkę i czeka na bardziej sprzyjające wiatry; powrót tym bardziej oczekiwany i przyjemniejszy takie swoiste come back

2012-01-09, 08:05	#228
201607291951 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 3 200	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Nie jestem perfumomaniaczką , mało zapachów znam ale ta trójka musi być zawsze , nawet jak jest okres , ze ich nie używam, to wiem , że to moje zapachy i prędzej czy później do nich wrócę Na pewno Lolita Lempicka EDP ( kocham po roku przerwy w używaniu jakoś lepiej na mnie pachną , wyłoniła się taka ciepła słodycz, mam do nich sentyment) Angel Addict

2012-01-09, 08:37	#229
Beciula19 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 413	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Od zawsze Coty Wild Musk; Versace Blonde oraz moja nowa miłość Shalimar Edp.

2012-01-09, 10:14	#230
Trzy_Ryby Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 284	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Pewnie nigdy nie znudzi mi się Messe de Minuit, Le Baiser du Dragon, Eau des Merveilles i klasyczna Poison. I, jak myślę, Mitsouko- chyba że mój odbiór tego zapachu zmieni się na niekorzyść tak tajemniczo i gwałtownie jak zmienił się na korzyść jakiś czas temu. __________________ Jedynie skóra rozlicza zapach...

2012-01-11, 10:47	#231
selya Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 976	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. przeczytałam wątek z wielkim zainteresowaniem ja z tych co wierni są swoim perfumom, kupują pełne flachy i wykańczają je do końca niewiele zapachów odwidziało mi się w trakcie posiadania i używania flaszki na większość nieustannie serduszukuję, bądź zapluwam się po kolana ale nie mam perfum, o których wiem, że nigdy mi się nie znudzą ani to Francuski Kochanek, za którym szaleję bez umiaru ani to Avignon, bez którego nie wyobrażam sobie życia ani to Chene, który podnosi mi tętno i rozszerza źrenice ani to Szpilkówna, która jest dla mnie jak zapach mojej własnej skóry itd itp nie myślę o tym, ale podświadomie wiem i akceptuję, że być może nadejdzie taki dzień, gdy skończę/odstawię ukochaną flaszkę i nie będę chciała już do niej wrócić bo zakończy się jakaś epoka w moim życiu i zacznie inna, a wraz z nią pojawią się nowe zapachy wszystko wokół się zmienia, ja się zmieniam i moje perfumy również się zmieniają panta rhei __________________ dear darkness *muse*

2012-01-11, 13:58	#236
Asiuuuuula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 24 108	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Nie ma takiego

2012-01-11, 15:28	#237
Emiks Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Seventh Heaven Wiadomości: 4 411	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Szczerze wątpię w istnienie zapachu, który nigdy mi się nie znudzi i nawet się tym nie przejmuję Mogę jedynie powiedzieć, że nie życzyłabym, aby teraz zniknął z mojej kolekcji Angel i jakikolwiek Shalimar Nie ślubowałam nigdy żadnemu zapachowi miłości wieczystej i niech tak pozostanie

2012-01-11, 15:33	#238
Karkki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3 527	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Jeszcze takiego nie znalazłam. __________________ "Jedna z najbardziej podstawowych reguł przetrwania na dowolnej planecie nakazuje nigdy nie drażnić kogoś ubranego w czarną skórę. Właśnie dlatego protestujący przeciwko noszeniu przez ludzi skór zwierząt nie wiedzieć czemu nie rzucają farbą w Aniołów Piekieł." - Terry Pratchett

2012-01-11, 18:13	#239
agnyska81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 13 041	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. Jestem prawie pewna, że nigdy nie znudzi mi się Amen na mężu. Uwielbiam ten zapach odkąd go poznałam, czyli od moich początków na tym forum. Jeżeli chodzi o perfumy dla mnie to nie sądzę, żeby takie się znalazły __________________ Joga z rana jak śmietana.*

2012-01-11, 18:14	#240
neska951 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 8 001	Dot.: Zapach, który nigdy mi się nie znudzi. To będzie AA Herba na mnie Eden na mamie Air na mężu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)