Zielona Góra i oklice-łączmy się

[annemon]

Aniielica, to faktycznie niecodzienny kierunek, ale brzmi ciekawie.

[anies_zg]

czesc! czy ktoras z Was wie gdzie w zielonej jest sklep paparazzi? widzialam ostatnio taki program na kablowce i pokazywali dosyc fajne ciuszki z tego sklepu tylko nie moge skojarzyc gdzie to jest :/

[aniielica]

na kupieckiej na przeciw hermesa

[annemon]

Tym razem ja mam pytanie do zielonogórzanek: czy w ZG są jeszcze inne drogerie Natura poza tą na Westerplatte?

[atka83]

A ja jutro jade do Z.Góry do kumpla. Drugi raz z zrzędu.
Się pochwaliłam,nie ma co.

[annemon]

Napisane przez atka83

A ja jutro jade do Z.Góry do kumpla. Drugi raz z zrzędu.
Się pochwaliłam,nie ma co.

To życzę udanego spotkania, baw się dobrze.

[atka83]

Napisane przez annemon

To życzę udanego spotkania, baw się dobrze.

A dziękuje bardzo.

Wam również życze miłego dnia.

[annemon]

Napisane przez atka83

A dziękuje bardzo.

Wam również życze miłego dnia.

Dzięki, na razie jest całkiem udany. Teraz akurat trochę leniuchuję po pracy.

[aniielica]

Dziewczynki a może zrobimy sobie male spotkanko w ZG? Co Wy na to? Jak będzie troszkę cieplej to możemy się spotkać w którymś z ogródków na rynku.

[annemon]

Napisane przez aniielica

Dziewczynki a może zrobimy sobie male spotkanko w ZG? Co Wy na to? Jak będzie troszkę cieplej to możemy się spotkać w którymś z ogródków na rynku.

W sumie to niezły pomysł, tylko niezbyt dużo osób się tu udziela.

Atka83, jak tam spotkanie z kolegą? Udane?

[annemon]

Napisane przez annemon

Tym razem ja mam pytanie do zielonogórzanek: czy w ZG są jeszcze inne drogerie Natura poza tą na Westerplatte?

Podbijam pytanie.

[atka83]

Napisane przez aniielica

Dziewczynki a może zrobimy sobie male spotkanko w ZG? Co Wy na to? Jak będzie troszkę cieplej to możemy się spotkać w którymś z ogródków na rynku.

Fajnie by było,ale wątpie że wypali ten pomysł.Pewnie będzie mało chętnych,albo ciężko się będzie zgrac. :/

Napisane przez annemon

Tym razem ja mam pytanie do zielonogórzanek: czy w ZG są jeszcze inne drogerie Natura poza tą na Westerplatte?

Chyba nie ma,bo sprawdzałam na tej stronie http://drogerie.studentka.pl/serwis....k=31698&s=1544 Za to dużo jest Rossmanów.

Napisane przez annemon

Atka83, jak tam spotkanie z kolegą? Udane?

A dziękuje,spotkanie się udało,pogadaliśmy,posłuch aliśmy muzy,popijaliśmy winko.Przyjemnie było,a jutro mamy się znów spotkać.

[annemon]

Napisane przez atka83

Chyba nie ma,bo sprawdzałam na tej stronie http://drogerie.studentka.pl/serwis....k=31698&s=1544 Za to dużo jest Rossmanów.

A dziękuje,spotkanie się udało,pogadaliśmy,posłuch aliśmy muzy,popijaliśmy winko.Przyjemnie było,a jutro mamy się znów spotkać.

Dzięki za ten link, właśnie widzę, że jest więcej Rossmannów niż Natur. Fajnie, że spotkanie się udało, życzę kolejnego co najmniej tak samo udanego.

[atka83]

Napisane przez annemon

Dzięki za ten link, właśnie widzę, że jest więcej Rossmannów niż Natur. Fajnie, że spotkanie się udało, życzę kolejnego co najmniej tak samo udanego.

Prosze bardzo. No Rossmanów jak mrówkow.

Dziękuje bardzo,chwile dzisiaj z nim gadałam ale akurat kończył prace,miał być później ale go coś nie widać(może ogląda "PB"),więc nie wiem czy jutro się spotkamy.Z jednej strony mam ochote,z drugiej nie,w sumie zależy też od pogody.

[annemon]

Napisane przez atka83

Dziękuje bardzo,chwile dzisiaj z nim gadałam ale akurat kończył prace,miał być później ale go coś nie widać(może ogląda "PB"),więc nie wiem czy jutro się spotkamy.Z jednej strony mam ochote,z drugiej nie,w sumie zależy też od pogody.

Dokładnie, pogoda ma spore znaczenie. Też tak się zbieram na spotkanie ze znajomym, ale różnie bywa z czasem wolnym, no i właśnie z pogodą. Ochota na spotkanie natomiast jest zawsze.

[biiibiii]

aniielica pomysl dobry tylko trzeba to naglosnic jakos ciekawe ilu chetnych bedzie!

atko moja droga...ja ostatnio przez sesje nie w temacie jestem, coz to za kolega..? bo wypadlam juz z rytmu

no dobra to ja sie tez pochwale...moge?:P hehe z moim juz chyba sie calkowicie pogodzilam, jest naprawde super mdzy nami,...! ale dzis spotkalalm kolege noo i tak nam sie fajnie gadalo.. no i sie z nim umowilam na dzis wieczór ohh zla kobieta ze mnie! no ale to tylko kolega, a slubu z moim nie bralam tym bardziej po tym rozstaniu postanowilam ze bede patrzec tez na siebie, a nie tylko na niego...

[annemon]

Atka83, Biiibiii, jak tam wasze spotkania z kolegami? Udały się? Tak podpytuję, bo mnie jeden znajomy również zagaduje o spotkanie.

[biiibiii]

annemon no ja juz po 2 spotkaniach...;D fajnie jest
kolega bardzo fajny i szczerze mowiac dba o mnie teraz bardziej niz moj wlasny facet ! az glupio mi to mowic ale tak jest...

[confused]

Dziewczyny, znacie jakies second handy godne polecenia w ZG? ;>

[qathe]

Hej ja z Nowej SOli jestem i mam dość tego miasta :/

[atka83]

Napisane przez annemon

Dokładnie, pogoda ma spore znaczenie. Też tak się zbieram na spotkanie ze znajomym, ale różnie bywa z czasem wolnym, no i właśnie z pogodą. Ochota na spotkanie natomiast jest zawsze.

Dokładnie tak.

Napisane przez biiibiii

atko moja droga...ja ostatnio przez sesje nie w temacie jestem, coz to za kolega..? bo wypadlam juz z rytmu

A tki Maciej,ktorego poznałam spotkałam się z 3 razy i na tym koniec,zresztą i tak nie był w moim typie,on wiedział o ytym,ze nic z tego nie będzie.

Napisane przez annemon

Atka83, Biiibiii, jak tam wasze spotkania z kolegami? Udały się? Tak podpytuję, bo mnie jeden znajomy również zagaduje o spotkanie.

Ah niezbyt,bo miał być w zeszły wtorek a go nie było,ponieważ tak był zajęty że o spotkaniu zapomniał.Jakoś nie chcialo mi się w to wierzyc,zresztą dodał że się bujnął przez gg,bo poznal dziewcze.Takze wkurzyl mnie nie tym,ze się bujjnał,ale totalną olewką.Koniec koncow nie odzywam się do niego,wie ze jestem zla i się zawiodlam na nim bo tak fajnie spędzalam z nim czas,picie winka,wyglupy itd.Będzie mi tego brakowac,no ale coz w piątek jestem umowiona z takim jednym/innym,pisałam o nim w innym wątku.

Napisane przez confused

Dziewczyny, znacie jakies second handy godne polecenia w ZG? ;>

Ja niestety nie znam,bo takich sklepów niechodze.

Napisane przez qathe

Hej ja z Nowej SOli jestem i mam dość tego miasta :/

Witaj NowoSolanko. Jesteś z miasta krasnoludków. A czemu swojego miasta nie znosisz???

Zresztą ja swojego też,zapyziale miasteczko bez przyszłości i co ja robie tuuu uuuuuuu.

[annemon]

Napisane przez biiibiii

annemon no ja juz po 2 spotkaniach...;D fajnie jest
kolega bardzo fajny i szczerze mowiac dba o mnie teraz bardziej niz moj wlasny facet ! az glupio mi to mowic ale tak jest...

Napisane przez atka83

A tki Maciej,ktorego poznałam spotkałam się z 3 razy i na tym koniec,zresztą i tak nie był w moim typie,on wiedział o ytym,ze nic z tego nie będzie.
Ah niezbyt,bo miał być w zeszły wtorek a go nie było,ponieważ tak był zajęty że o spotkaniu zapomniał.Jakoś nie chcialo mi się w to wierzyc,zresztą dodał że się bujnął przez gg,bo poznal dziewcze.Takze wkurzyl mnie nie tym,ze się bujjnał,ale totalną olewką.Koniec koncow nie odzywam się do niego,wie ze jestem zla i się zawiodlam na nim bo tak fajnie spędzalam z nim czas,picie winka,wyglupy itd.Będzie mi tego brakowac,no ale coz w piątek jestem umowiona z takim jednym/innym,pisałam o nim w innym wątku.

Biiibiii, fajnie mieć takiego dobrego znajomego, wiem coś o tym. Tylko zastanawia mnie trochę to, że, jak piszesz, dba o Ciebie bardziej niż Twój TŻ.

Atka83, dobrze zrobiłaś, że zerwałaś kontakt z chłopakiem, który Cię olał, a w dodatku poznał inną dziewczynę. Zrobiłabym tak samo w takiej sytuacji. Wiadomo, że jest szkoda miłych chwil, ale pewnie pójdzie lepiej przy następnej znajomości. Trzymam kciuki.

[biiibiii]

Atko zgadzam sie z annemon. Wogol dziwny jakis, ze rozmawia z Toba to tamto i opowiada Ci ze sie zakochał... łeee na drzewo z nim !!

annemon no troche to dziwnie, nie powiem... a kolege coraz bardziej lubie

[annemon]

Napisane przez biiibiii

Atko zgadzam sie z annemon. Wogol dziwny jakis, ze rozmawia z Toba to tamto i opowiada Ci ze sie zakochał... łeee na drzewo z nim !!

annemon no troche to dziwnie, nie powiem... a kolege coraz bardziej lubie

Dokładnie, nie ma sensu się z nim spotykać. Na drzewo z nim! Podoba mi się to określenie.
Biiibiii, a czy Twój TŻ zna tego kolegę? Przypuszczam, że może być trochę zazdrosny, no ale przecież, jak sama napisałaś wcześniej, ślubu z nim nie brałaś i masz prawo do spotykania się ze znajomymi na stopie koleżeńskiej. Przecież to nic złego mieć fajnego kolegę.

[atka83]

I tak też dzewczyny zrobilam,zakończyła się nasza znajomośc i jakos nied jest mi smutno,boooo jutro mam spotkanie z kimś innym,z kims kto mi się podoba.

[biiibiii]

Napisane przez atka83

I tak też dzewczyny zrobilam,zakończyła się nasza znajomośc i jakos nied jest mi smutno,boooo jutro mam spotkanie z kimś innym,z kims kto mi się podoba.

no to chwal sie!
co za jeden ??

annemon TZ zna go z widzenia, wie kto to jest. i tyle...
nie wie ze on spotyka sie z jego dziewczyna heheh

[annemon]

Napisane przez biiibiii

annemon TZ zna go z widzenia, wie kto to jest. i tyle...
nie wie ze on spotyka sie z jego dziewczyna heheh

Może lepiej niech tak zostanie. TŻ nie musi wszystkiego wiedzieć.

[biiibiii]

Napisane przez annemon

Może lepiej niech tak zostanie. TŻ nie musi wszystkiego wiedzieć.

tak, lepiej zeby tak zostało
tyle ze nasze miasto jest za małe zebym mogla tak dalej trwac i predzej zy pozniej prawda wyjdzie...
ah metlik mam w glowie troche, nie powiem...

[annemon]

Napisane przez biiibiii

tak, lepiej zeby tak zostało
tyle ze nasze miasto jest za małe zebym mogla tak dalej trwac i predzej zy pozniej prawda wyjdzie...
ah metlik mam w glowie troche, nie powiem...

Ja też mieszkam w takim małym mieście, gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą. Krosno jest jeszcze mniejsze od Sulechowa. Moim zdaniem nie ma nic złego w tym, że masz miłego kolegę i jeśli wasza znajomość ma tylko charakter koleżeński, to dlaczego z niej rezygnować. Jeśli TŻ zobaczy was razem, to po prostu przedstawisz mu kolegę i tyle.

[biiibiii]

Napisane przez annemon

Ja też mieszkam w takim małym mieście, gdzie wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą. Krosno jest jeszcze mniejsze od Sulechowa. Moim zdaniem nie ma nic złego w tym, że masz miłego kolegę i jeśli wasza znajomość ma tylko charakter koleżeński, to dlaczego z niej rezygnować. Jeśli TŻ zobaczy was razem, to po prostu przedstawisz mu kolegę i tyle.

oczywiscie masz racje Tyle, ze... nie wiem czy dla kolegi tez ta znajomosc jest tylko koleznstwem... rozumiesz o co mi chodzi? eh, te sprawy damsko - meskie zawsze musza byc tak skomplikowane? ;p