|
|
#211 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Eloł!! Jestem już w domu!!Teraz będę już pisać z wcześniejszą regularnością.
Mamy nową MAMĘ!! Ajanna!! Super witamy!! I to w dodatku BLIŹNIACZĄ MAMĘ!! Normalnie MAX!! Pod wieczór poproszę TŻta żeby zrobił foto mojego bebecha. Bo zauważyłam, że codziennie wieczorem jest ogromny!! Nie mam w czym chodzić poza rozciągniętymi domowymi dresami... Poza tym szybciej dopada mnie znużenie i zmęczenie takie jakieś. Teraz idę z moim niuchem na patrol, pogibać się trochę z patykiem ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#212 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Hejka, ale cicho się zrobiło.
Co tam u Was? Nadal rzygacie??
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#213 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Ja juz nie rzygam i mdłosci mam jakby mniejsze, ale to pewnie dlatego, że jest weekend i sobie wypoczełąm i sie wyleżałam. Podejrzewam, że mam te mdłości również ze zmęczenia, bo w ciągu tygodnia siedzę cały czas przy biurku w pracy. A w domu moge sie położyć pospać troszkę i naładować akumulatorki.
![]() Dzisiaj Łukasz przywiezie od swoich rodziców swój komputer i wstawimy go do sypialni. Będziemy mogli sobie wieczorem oglądać filmy w łózku. ![]() Za 1,5 tygodnie będzie kolejna fota USG i zobaczymy co tam sie rozwija. Niestety za tydzien czeka mnie badanie krwi, a ja tego nie znoszę.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#214 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
No u mnie lepiej. Mdłości mam, ale już nie zawsze kończą się pawikiem.
|
|
|
|
#215 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Cytat:
|
|
|
|
|
#216 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
cieszę się, że jest nas więcej
![]() który to tydzień? jak się czujesz? u mnie 12 i już mam brzuch :O byłam strasznie zaskoczona i mąż też, bo lekarz powiedział "1 żywy płód w macicy" ja się bardzo ucieszyłam i już miałam zejść z kozetki, kiedy zaczął jeszcze oglądać coś z boku i powiedział "są 2 - gratuluję!". zawsze marzyłam o bliźniakach, więc bardzo się ucieszyłam
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#217 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 342
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Cytat:
|
|
|
|
|
#218 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Elloł!!
U mnie już 11 tygodni i 4 dni!! Też mam już brzuch i mam nawet PIERWSZE PRAWDZIWE CIĄŻOWE SPODNIE!! Wczoraj kupiłam, bo w moje dotychczasowe już nie wchodzę. Normalnie chyba w końcu muszę obfocić mojego brzuchola ![]() Jeszcze niecałe 2 tygodnie i najważniejsze USG.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#219 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
no dobra, macie mój brzuch, w nowych spodniach
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#220 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Ja zmieniłam lekarza. Co prawda nadal jestem w tej samej lecznicy, ale lekarza mam w filii, która jest dwa przystanki od mojego domu. No i lekarz przyjmuje prawie codziennie. Miałam badanie macicy i sie powiększyła, waga w normie, cały czas 1kg na plusie
![]() Lekarz jest bardzo fajny, tez facet i tez całkiem siwiutki. To mnie zastanawia, że ginekolodzy są siwiuteńcy... hehehe Za duzo widzieli czy jak? ![]() Za tydzień mamy USG i nie moge się doczekać.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#221 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Mój pies też ma "swoją" lecznicę
i z pewnością lepszego lekarza "rodzinnego" niż my
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#222 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Cytat:
. pozdrawiam. zycze milego ciazowania. marcowa mama 2007
__________________
|
|
|
|
|
#223 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Witajcie !
Tak zaglądam do was i postanowiłam ,ze równiez sie pochwale swoim szczęsciem .Termin mam na 30 Maja - obecnie 13 tydzień ! |
|
|
|
#224 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Hej dyta19! Witamy witamy!!
Po-każ brzu-szek! Po-każ brzu-szek!! ![]() Jak się ogólnie czujesz? Bo jestes najstarsza stażem
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#225 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Xantia-ale gigant ten Twoj brzuszek!!!!!!!!!!
A na powaznie...to slodziutki jest,taki mini mini ale faktycznie cos tam sie juz zaokragla Moj lekarz tez jest siwy a wcale nie taki stary,bo moze sobie liczy 40 (gora 45) wiosenek Pozdrawiam wszystkie mamusie czerwcowo-lipcowe i ta z 30 maja rozwniez! |
|
|
|
#226 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Tak szczerze mówiac nie widac mego brzuszka taki malutki .A czuje sie dalej tak samo, tylko nie rzygam ale mdłosci ciagle bywają , a jeszcze to ze sie przeziebiłam pewnie je podwaja .Jutro ide zdać krew na grupe krwi
Pozdrawiam kobietki !: )
Edytowane przez dyta19 Czas edycji: 2006-11-29 o 15:05 |
|
|
|
#227 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
oj, Dyta, niedobrze że się przeziębiłaś! POwinnaś teraz dbać o siebie superhiper i w ogóle ;-)
A gdzie reszta mamuś??
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#228 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Ja czuje sie bardzo dobrze, pewnie to kwestia tych 3 dni wypoczynku. Dużo lezałam, jadłam czesto ale mało i wypoczywałam jak tylko mogłam. No i mdłosci mi jakos minęły, brzuch tez nie ciągnie. Zastanawiam sie czy w ogole jestem w ciazy. Troszkę zaczeło mnie to nawet niepokoić, bo wczesniej dobrze czułam, że jednak w ciazy jestem a teraz tak mi normalnie.
Dzisiaj teoretycznie miałam iść na USG, ale chciałam isć za tydzień żeby było wiecej widać. No a teraz jak tak nagle sie wszytsko uspokoiło to mnie korci żeby isć i sprawdzic czy jednak jest wszystko w porządku.No i dzisiaj niestety musiałam uśpić szczurka. Teraz nie mamy żadych zwierząt w domu... Chociaż może uda mi sie namówić Łukasza na jakieś rybki, albo moze małą jaszczureczkę w terrarium.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#229 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Witam. Ostatnio się nie oddzywałam, ale to dlatego, że musiałam jechać do Warszawy, a później mój mąż sformatował kompa, a ja zapomniałam hasła. Przed chwilą mnie olśniło, no i jestem.
Myślałam, że mdłości mijają, ale się myliłam. Przez tą jazdę strasznie się wymęczyłam i powróciło ze zdwojoną siłą. Xantia no sporawy ten Twój bębenek, mój jest skromniutki, chociaż to tylko tydzień różnicy (mi dzisiaj wg miesiączki kończy się 11 tc). Ja zamiast tyć to chudnę, całe szczęscie, że na początku odrobinę przytyłam. Shem szkoda Twojego szczurka, tak o niego dbałaś, ale zdrowie dzidzi najważniejsze. |
|
|
|
#230 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Ale ja nie uspiłam szczurka z powodu ciaży. Ona juz umierała i w zasadzie lekarz dał jej zastrzyk chyba na kilka minut przed jej smiercia, bo sam stwierdził, że to juz agonia.
Nie mogłam patrzec w domu jak ona sie meczy. Siedziałąm z nia i głaskałam ją po główce jak ona cieżko dyszała i szczękała ząbkami z bólu. ![]() No a teraz mi smutno, bo zawsze w domu miałąm jakies zwierzaki, tylko nie chce znowu szczurka, bo one zyją tak krótko no i potrzebują dużo uwagi. Datego myślałam o czymś mniej zajmujacym, właśnie o rybkach lub o jakiejś jaszczureczce czy coś...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#231 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Dyta19 zapraszam rowniez do nas czyli do watku mamus kwietniowo - majowych
a i Xantia masz sliczny brzuszek
|
|
|
|
#232 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Dziewczyny, byłam dzisiaj na USG i mam nowe foty.
Jutro je zeskanuję i wkleję. Nasz maluszek ma 13 mm i serce jak dzwon. Gdy czekalismy przed USG w korytarzu to zaczynałam sie denerwować. Przecież nie wiadomo było czy wszytsko jest ok. No a potem zobaczyłam małe cos na ekranie i w środku taka małą migajacą kropeczkę - serducho. I potem lekarz podgłośnił i było słychać jak wali!!!! Niesamowite!!!
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#233 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Hej laski!
Kasia, nie dziwota, że chudniasz, jak Ty ciągle rzygasz! Ja tyję ważę już 55 kg. Max co?? Brzunio mi rośnie, biuścik też ![]() Trzymajcie się!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#234 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
No ja również mam nadzieję, że już niedługo zacznę tyć. Chyba wybiorę się na tydzień do mamusi to może mnie podtuczy (a mój mąż schudnie pod moją nieobecność
, przyda mu się).Dziewczyny mam pytanko czy macie wrażenie jakby Wam coś w żołądku siedziało, bo mój Bajbus chyba się rozpycha. |
|
|
|
#235 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
No pewnie, że mam uczucie rozpychania w brzuchu! Na maxa mam!! Generalnie to czuję się cały czas dobrze.
Zaraz idę dalej leżeć ![]() Wyczytałam, że moje bebiko właśnie uczy się oddychania wciągając do płuc wody płodowe. A do tego poza wydalaniem odpadów (swoich) do mnie, olewa sobie sam moczykiem te wody którymi teraz uczy się oddychać. Heh.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#236 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Ello!! Co tam u Was?? Jak tam człowieczki te najmniejsze??
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#237 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
No mój Bajbus ciągle daje o sobie znać (szczególnie rano i wieczorem), ale przynajmniej wiem, że się rozwija. Czasami to już mam dosyć i chciałabym, żeby był już termin porodu. Dlaczego to tak długo trwa?
Mówią, że musimy przygotować się do macierzyństwa, ja to uważam, że już jestem gotowa i te jeszcze pół roku oczekiwania jest mi zbędne.Na ostatniej wizycie gin powiedziała mi, że muszę to przeczekać, pewnie jeszcze z miesiąc ( ja się zachlaszczę). No i Duphaston będę brać do 20 tc, wydamy majątek na naszego Bajbusa (wiem, że inni mają większe problemy, ale szczerze mówiąc to ludzie są samolubami i innym mogą tylko współczuć, w gruncie rzeczy to martwią się o siebie i najbliższych). A jak Wy podchodzicie do tych 9 m-cy? Xantia tobie to pewnie rybka, bo tryskasz energią, a Shem czytałam bloga i trochę się z nią zgadzam (chociaż nie wiem czy odważyłabym napisać to tak jak ona). Mój TŻ pogłaszcze mnie po głowie ugotuje kisiel i mówi, że jestem dzielna, a po porodzie od razu drugiego majstrujemy, ja mu na to, że pod warunkiem, że to on urodzi. Ostatnio zastanawialiśmy się nad imionami (mamy odmienne gusty), no i zostało przy Stasiu i Malwinie, pewnie jeszcze 20 razy nam się pozmienia, a jakie są wasze typy? |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#238 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Joł joł, a ja zajadam sie pizzą. hehe Stwierdziłam, ze nie bede sobie odmawiać, bo lepiej zjeść kawałek niz nie zjesc i sie zamęczyć.
![]() Wczoraj byłą u mnie koleżanka z liceum ze swoja 3 letnia córeczką - Wiktoria. i takiego słodkiego dziecka to ja w życiu nie widziałam. Jest totalnie grzeczna, bardzo mądra i sama sie świetnie bawi i zajmuje sobie czas. A jak cos zrobi źle to przychodzi do mamy, przytula sie i mówi "pseplasam". Moja koleżanka to zawsze była przytomna kobieta. Swego czasu obie łaziłysmy ubrane w mroczne ciuchy, łaziłysmy na ogniska pod las kabacki i na imprezki. No i teraz jest naprawde świetna mama, a jej dziecko jest super samodzielne. Jak oglądam "Super Nianie" to te wszytskie matki tam tak strasznie przejmują sie swoja rolą i tym co dobre dla dziecka a co nie, że przesadzaja. A okazuje sie, ze 3 letnie dziecko potrafi sobie zupełnie dobrze radzic samo. Jak jest głodna to powie, że chce jeść, jak chce kupę to tez powie. Chciałabym byc taka mamą jak moja koleżanka. ![]() A mi mdłości hieco przechodzą, aczkolwiek nie do końca. Moze po prostu nauczyłam sie je olewać. ![]() Dodaje jeszcze fotki z USG maluszka
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#239 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
Witajcie od dłuższego czasu podczytuje wasz wątek mam nadzieje że i mi się w końcu uda jak narazie staramy się z TZ o bobasa ale w naszym przypadku to nie jest takie proste, dziewczyny trzymam kciuki za wasze ciąże zeby nie były męczące i potem żebyscie mogły z czystym sumieniem wspominać je jako stan błogosławiony
, Shem gdzie dokładnie jest twój bobas bo ja slepa i nie dowidząca
|
|
|
|
#240 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec 2007.
No ja też mam zamiar zrobić pizzę, ale samodzielnie.
No widzę, że Twój maluch Shem już ma podział na głowę i tułów. Madziorka ja Ci odpowiem. W tej takiej czarnej bańce są białe plamy to właśnie jest dzidzia. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:05.









Ginekolog powiedział, że w 11 i wyznaczył termin na 22.06.06. Dziś byliśmy na 1 usg i okazało się, że to bliźniaki 





Chociaż może uda mi sie namówić Łukasza na jakieś rybki, albo moze małą jaszczureczkę w terrarium.
Mówią, że musimy przygotować się do macierzyństwa, ja to uważam, że już jestem gotowa i te jeszcze pół roku oczekiwania jest mi zbędne.

