Mycie/oczyszczanie twarzy-WĄTEK ZBIORCZY

[Justy]

takie wymagania spełniaja płyny micelarne. dla skóry przetłuszczajacej się może być np. LRP Effaclar, Bioderma Sebium H2O. dla skóry wrażliwej są też w ofercie Vichy, może być LRP Rosaliac żel micelarny i bioderma sensibio H2O. są opisane w KWC.
płyny micelarne zachowują się jak woda, a oczyszczają jak mleczko.
z emulsji bez użycia wody moze być Cetaphil i physiogel cleanser.

[201707171556]

Moge Ci polecić Cetaphil...jest bardzo delikatny (może nawet aż za bardzo bo za każdym razem po uzyciu go mialam to uczucie niedomycia choć skóra była bardzo dobrze oczyszczona) ale niestety malo wydajny i dośc drogi (ja płaciłam prawie 50 zł za 200 ml.)

[Angel@]

Ja też zdecydowanie polecam Cetaphil. Mam skórę wrażliwą i mieszaną a ta emulsja świetnie się spisuje zarówno na suchych jak i tłustych partiach twarzy. U mnie Cetaphil kosztuje 39 zł i uważam że jest wart tej ceny. Płyn miceralny Sensibo H2O z Biodermy też jest bardzo dobry ale zdecydowanie mniej wydajny (a ceny mają podobne)

[agatka-a]

takze polecam emulsje Cetaphil, u mnie nawet makijaż perfekcyjnie zmywa,
winternecie mozesz ją kupic już od 33zł

[mia17str]

Ja mam identyczny problem z cerą. Mi dermatolog polecił Physiogel - żel do mycia twarzy bez mydeł, hipoalergiczny, ale dopiero go zaczęłam stosować, więc nie mogę polecić na 100% . Cena: ok.28 zł
Pozdrawiam

[bluegirl]

a jaki miałaś problem ze dermatolog zaleciła ci myć twarz bez użycia wody??
zastanawiam się czy u mnie to tez nie byłoby dobre rozwiązanie, zauważyłam że po myciu wszelkie zmiany skórne się zaogniają, stają sie zaczerwienione, zmiany trądzikowe sa jeszcze bardziej widoczne i powiekszają się, wcześniej czegoś takiego nie miałam planuje wypróbowac Sensibio H2O
mam nadzieje że to coś pomoże

[agnieska]

a ja Cetaphilu nie polecam, co i jak opisałam w recenzji
jest jeszcze z Dermedica Tolerans Clear, 2w1 - mleczko i tonik, używam drugi dzień i jestem zachwycona - świetnie zmywa warstwę kremu, filtra, podkładu, pudru sypkiego i nie zostawia żadnego tłustego filmu, buzia jest miękka, nawilżona, nie widać żadnego zaczerwienienia

[OliwiaAnita]

a ile kosztuje??

[agnieska]

kupiłam za 20,02zł

[Kate30]

Napisane przez bluegirl

a jaki miałaś problem ze dermatolog zaleciła ci myć twarz bez użycia wody??
zastanawiam się czy u mnie to tez nie byłoby dobre rozwiązanie, zauważyłam że po myciu wszelkie zmiany skórne się zaogniają, stają sie zaczerwienione, zmiany trądzikowe sa jeszcze bardziej widoczne i powiekszają się, wcześniej czegoś takiego nie miałam planuje wypróbowac Sensibio H2O
mam nadzieje że to coś pomoże

Zła jakość wody może być przyczyną pogarszania się stanu cery, również nasilania się trądziku.
Mnie również dermatolog zaleciłam Biodermę sensibio i używałam jej przez rok.
Wszelkie zaognienia zmian skórnych odeszły w niepamięć, ale było to dosyć nieekonomiczne rozwiązanie.
Dlatego założyłam na instalację wodną w moim domu dobrej jakości filtr i od tej chwili pozwoliłam sobie na mycie wodą. Kłopoty nie wróciły.
Również skóra na ciele jest mniej wysuszona, nie mam żadnych wyprysków na plecach i ramionach. Balsam nie jest koniecznością po wyjściu spod prysznica.

Woda u mnie była tak złej jakości, że aż strach sie bać - i to ona była odpowiedzialna za większą część moich kłopotów.
Co do physiogelu i cetaphilu - o wiele lepszym rozwiązaniem jest jednak micel biodermy, ma lepszy skład, lepiej oczyszcza cerę.
Używałam wszystkich trzech i to właśnie micel najlepiej moim zdaniem się spisuje w bezwodnym oczyszczaniu. Że jest niewydajny to fakt.

[traci]

Ja uzywam takiego dwu fazowgo plynu do demakijazu firmy Dior albo Clinique.Mleczko do demakijazu potem tonik ,albo sa takie chusteczki do zmywania makijazu.

[bluegirl]

Napisane przez Kate30

Zła jakość wody może być przyczyną pogarszania się stanu cery, również nasilania się trądziku.
Mnie również dermatolog zaleciłam Biodermę sensibio i używałam jej przez rok.
Wszelkie zaognienia zmian skórnych odeszły w niepamięć, ale było to dosyć nieekonomiczne rozwiązanie.

to widzę to jednak woda jest winowajcą, niestety coś bedę musiała zrobić z tym bo wychodząc z wanny mam na ramionach dziwne plamy czerwone, normalnie ich nie mam, jedynie podczas kapieli, jesli wchodze do wanny na chwile nie jest tak widoczne, a jest to niezalezne od balsamu, żelu czy szamponu, w ciągu dnia nie mam na ciele żadnych takich plam

[Kate30]

Jak się w wannie moczysz to tym gorzej. Prysznic to jednak krótsza impreza i kontakt z wodą krótszy.

[bluegirl]

Napisane przez Kate30

Jak się w wannie moczysz to tym gorzej. Prysznic to jednak krótsza impreza i kontakt z wodą krótszy.

a ja tak lubię lezakowac w wodzie
malenki off topic sie zrobił

[FirstLady]

[Milka19]

Napisane przez FirstLady

Dlugo sie nad tym zastanawialam. balam sie ze jeszcze sobie cos zrobie. ale skusil mnie brak zelu do mycia twarzy. poza tym slyszalam, ze pasta do zebow zwalcza tradzik. umylam, i co? moja twarz sie nie swieci, nie jest podrazniona, jest gladka. wazne jest tylko zeby dobrze splukac, a po umyciu posmarowac twarz kremem. ja uzylam pasty z takimi granulkami, co mi dalo dodatkowy peeling. piszcie co sadzicie o tym szalonym pomysle

Ciekawe rozwiązanie trzeba przyznać Ja nigdy w życiu nie umyłabym buzi pastą do zębów, nawet z powodu braku żelu Moim zdaniem żele do twarzy są żelami właśnie do twarzy, a pasty do zębów są pastami do zębów

[kasienka2883]

Odważna jesteś
Moim zdaniem pomysl dość ryzykowny, poniewaz pasta wysusza skórę i może ją podrażniać(większość past zawiera eugenol, linalol czy mentol-silnie wysuszają naskórek, dlatego buzia się nie błyszczy).
Wychodzę z zalożenia, ze jesli coś jest przeznaczone w konkretnym celu to ma to swoje racjonalne uzasadnienie.
Pozdrawiam.

[ufcio]

mam nadzieje, ze zrobiłas to pierwszy i ostatni raz.

[katie-lee]

jejkuu odwana jestes

[OLKA91]

Jejku, ja też uważam, że jesteś odważna. Być może to pomaga, ale ja jestem wrażliwa na pastę (mam mocno miętową). Jak myję zęby i niedokładnie umyję po tym buzię to mnie potem wkoło ust szczypie

[kuki9]

Myśle, że to troche dziwny pomysł.
I na dłuższą mete może szkodzic skórze.
Nigdy nie zastosowałabym na twarz kosmetyku do niej nie przeznaczonego.Krem do twarzy użyć na ciało owszem ale na odwrót nigdy w życiu

[guia]

następnym razem, jak zabraknie żelu bezpieczniej będzie użyć płynu do higieny intymnej powtórzę po dziewczynach- odważnaś

Wyżresz sobie skórę.
Przecież to jest za mocne

[trojka]

Pasta Cię wysuszyła bo ma w składzie chlor który jest bardzo szkodliwy, to tak jakbyć sobie wymyła zęby Domestosem

Zęby poza tym są twardą tkaną a nie miękką, więc błagam, nie rób tego, bo chlor możę Ci wypalić dziurki

[Milka19]

Tak się zastanawiam jakiej pasty użyłaś Zazwyczaj większość ma za zadanie usunąć kamień i osad na zębach... więc w chwili żelowego kryzysu już wolałabym mydła użyć

[Sathi]

jejku, za chwilę to już domestosa będą używać

[kootek_mamrotek]

nie odważylabym sie

[$Zuza$]

nie no pomysl rrzeczywisccie niezbyt przemyslany. moja kolezanka miala kiedys problem z jednym, wrednym pryszcczem i postanowila potraktowac go punktowo pasta do zebow,bbo wiadomo,ze wysusza.
EFEKT - wypalona, wyżżarta skóra......

[odszczepieniec]

moj brat zawsze sobie na noc punktowo na pryszcze aplikowal paste do zebow.bylo ok-syfy mu znikaly. nie narzekal

ale chyba mycie buzi pasta do zebow na dluzsza mete moze skonczyc sie zle- skora bedzie sie bronic przed nadmiernym wysuszeniem i pewnie zacznie produkowac wiecej sebum. mozesz nabawic sie nowych pryszczy.

zrezygnuj z tego patentu. tak bedzie bezpieczniej

[magdaa_j]

Szczerze to bałabym się tak zrobić, bo mam wrażliwą skórę i mogłoby mi to podrażnić jeszcze bardziej.Podziwiam Cię, chociaż moja koleżanka też kiedyś smarowała buzię pastą,mówiła, że to wysusza i próbowała mnie przekonać żebym też wypróbowała, ale ja się nie skusiłam i nie żałuję