Spotkania Wielkopolanek :) odc.3

[_Roxi]

ooo matko, ale afera mnie ominęła a już myślałam, że my to takie wiecie nienormalne baby bo się nie kłócimy

a na poważnie też nie rozumiem zachowania Igi - obrażając się (nieważne na nas wszystkeic zy na Nati i nie wiadomo kogo) zachowała się jak dziecaik trochę - nie podoba Ci się to zabieram swoje zabawki z piaskownicy i jeszcze wciąga w to Karolę Iguś a może KArolina ma ochotę jednak wpaść ??

faktycznie przyjęło się, że Weranda - knjapka fajna, ale też czasem wolałabym jakąś zmainę choć ta druga knajpa A.....coś tam średniawo mi odpowiada
powinnyśmy się dogadać w tej kwestii, bo problem $$$ ma tu ogromne znaczenie tym bardziej, że Natalia dojeżdża do nas ....a poza tym spotykamy się w końcu, żeby POGADAĆ a nie najeść się , więc propozycja Ani bardzo mi się podoba bo nie ma jedzenia a jest picie nei będzei afery

Dziewczyny ja może przyjdę, jeszcze nie wiem, ale jak będę to stawię się o 20 pod panią B.

zakopcie topór i wróćmy do przyjemniejszych tematów jak np. perfumki, chore gardło i zatoki, facet na delegacji, Pachnidło, Maria Antonina i cholera wie co jeszcze

buziaki i ściskam !

[babessa]

Napisane przez AaniaA

a czy babessa bedzie na spotkaniu? ktos mial z nia kontakt od jej ostatniego posta w tym watku?

oj oj

Będę, będę droga Aniu - już nie mogę się doczekać

A co do knajpy, to ostatnio byłam w kawce i były tam jakieś sałatki, itp., no i oczywiście pyszne ciasta.
Zresztą jeśli chodzi o mnie, to możemy iść wszędzie i wcale nie musi tam być jedzenia. W końcu najeść się możemy w domu.

[IIGGAA]

Przyznam szczerze że nie wiem co mam napisać, nie chce mi się gadać o całej tej sytuacji i tłumaczyć, bo przepychanki zaczęły by się od początku. Wiem że zareagowałam zbyt impulsywnie na to co napisała Natii4 i przesadziłam z tym żegnaniem się z Wami (wybaczcie poniosło mnie). To rzeczywiście był głupi powód do kłótni (pub do którego pójdziemy) ale już się stało. Z drugiej strony wiem przynajmniej co o mnie myśli Natalia i przykro mi że mnie tak postrzega, ale mi też dzięki tej sytuacji otworzyły się oczy. Karola30 sama zrezygnowała ze spotkania (pewnie chodzi o pracę). Ja nikomu nie zabraniam i nie dyktuje z kim ma się spotykać.

[natii4]

Napisane przez IIGGAA

Z drugiej strony wiem przynajmniej co o mnie myśli Natalia i przykro mi że mnie tak postrzega, ale mi też dzięki tej sytuacji otworzyły się oczy.

Po raz kolejny Twoja krótkowzroczność w patrzeniu na własną osobę mnie zabija i łapi mi opadają. Jak czytam to zdanie to mam wrażenie,że to ty jesteś poszkodowana w tej całej sytuacji. Ja nie napisałam tego jak ja Ciebie postrzegam tylko stwierdziłam jak się zachowujesz. Generalnie nawet teraz jakbym miała opisać Twoją osobę to nie jestem w stanie. Wszystko co tu wczoraj napisałaś to jest zachowanie godne dziecka z przedszkola,a nie kobiety zbliżającej się do 30-tki,to jest zachowanie totalnie obce temu, które do tej pory nam pokazywałaś. Ja miałam wrażenie,że pisze to ktoś inny,bo na pewno nie jest to Iga jaką wszystkie poznałyśmy, jak to się mówi wyszło szydło z worka i mam wrażenie,że rozwścieczyło Cię nazwanie pewnych Twoich zachowań po imieniu-prawda w oczy kole. Poza tym zazwyczaj to ty jesteś ta co się nie pierniczy i wali z prosto z mostu innym czy to im się podoba czy nie, a teraz znalazłaś się po drugiej stronie, czyli ktoś Tobie powiedział, że zachowuje się tak tak i tak. Ty lubisz wykładać kawę na ławę, bo cenisz szczerość w mówieniu tego co myślisz,ale nie potrafisz znieść szczerości, a szczególnie krytyki wobec własnej osoby.
Ja od wczoraj jestem w głębokim szoku,a teraz dodatkowo doszło do tego rozwścieczenie. Nie uważasz,że przeprosiny całej grupy to za mało? Im tylko napisałaś, że nie przyjdziesz i że się z nami żegnasz,a mnie obrażałaś. Za Twoje chamsto powinnaś nawet dostać upomnienie od moderatorów, a nie mówiąc już o moim stosunku do Twojej osoby. Wczoraj przywoływałam Cię kilka razy do porządku m.in. pisząc,że chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co napisałaś, myślisz,że napisanie teraz przepraszam zarówno wszystkim, jak i mnie (marzenie ściętej głowy) załatwi całą sprawę, że będzie jak dawniej? Oj moja droga głębko się mylisz. Znam opinie innych osób z tego wątku i wszyscy są zszokowani tym co zrobiłaś i jak się zachowałaś,a osoby postronne, które Cię nie znają i przeczytały tylko te posty określiły Twoją osobę w sposób bardziej dobitny, którego chyba nie chciałabyś usłyszeć,ale zapewniam Cię,że nie było to nic miłego.
Ja sobie nie pozwole,żebyś się w taki sposób wobec mnie zachowywała-obrażała bez powodu, tylko i wyłącznie dlatego,że napisałam coś co Ci się nie spodobało. Jeżeli nie potrafisz znieść krytyki na własny temat to już Twój problem,a nie powód by się do mnie w taki sposób zwracać. Wczoraj skutecznie dolewałaś oliwy do ognia i doprawadzałaś do tego co się stało. Swoim zachowaniem zasłużyłaś tylko i wyłącznie na stracenie całej naszej sympatii i szacunku do Twojej osoby.

Jesteś ostatnią osobą, której powinno być przykro z powodu wczorajszego zajścia, za to pierwszą, której powinno być wstyd.

Zastanów się lepiej Iga nad tym jak się zachowujesz,bo to nie jest normalne zachowanie w takiej sytuacji ....

[_Roxi]

wczoraj byłamw szoku z powodu zachowania Igi, ale dziś jestem z powodu Twojego ostatniego wywodu Nati
proszę nie pisać, ze Iga powinna stracić całą NASZĄ sympatię, bo nie powinnas i nie masz prawa wypowiadać się za innych

obie przegięłyście, ale nie uważam, żeby to był powód do otrzymania upomnienia od Modera, to już gruba przesada

ogłaszam rozejm

ps. sorry, ale pokazywanie tego wątku i postów Igi do oceny "innym osobom z zewnątrz" też jest dziecinne i nie na miejscu
i jeszcze to sytowanie ich opinii
co Was ugryzło ? może to rpzez tą pogodę ?

[_Roxi]

i jeszcze coś - Nati też powinnaś się zastanowić nad swoim zachowaniem, bo też mam wrażenie jakby to pisałą kompletnie inna osoba

[natii4]

Napisane przez _Roxi

wczoraj byłamw szoku z powodu zachowania Igi, ale dziś jestem z powodu Twojego ostatniego wywodu Nati
proszę nie pisać, ze Iga powinna stracić całą NASZĄ sympatię, bo nie powinnas i nie masz prawa wypowiadać się za innych

Wypowiadam się za wszystkie te osoby,z którymi na ten temat rozmawiałam i takie jest zdanie także innych osób.

obie przegięłyście, ale nie uważam, żeby to był powód do otrzymania upomnienia od Modera, to już gruba przesada

Obrażanie innych użytkowniczek jest powodem do dostania upomnienia od moderatora i nie uważam,że to ja wczoraj przesadziła,bo ani wczoraj ani dziś nie napisałam pod adresem Igi nic złośliwego, nic chamskiego, nic wrednego,a ona tak. Nie uważam,że jej zachowanie i moje było na takim samym poziomie.

ps. sorry, ale pokazywanie tego wątku i postów Igi do oceny "innym osobom z zewnątrz" też jest dziecinne i nie na miejscu i jeszcze to sytowanie ich opinii

To,że to nie jest osoba z naszego kręgu spotkaniowego to nie oznacza,że jest to osoba z zewnątrz,a ich opinii nie zacytowałam,bo aż do tego stopnia nie jestem wredna. Jakby zacytowała te osoby to wtedy podpadłabym pod regulamin z upomnieniem pt.obrażanie innych użytkowniczek.

Napisane przez _Roxi

i jeszcze coś - Nati też powinnaś się zastanowić nad swoim zachowaniem, bo też mam wrażenie jakby to pisałą kompletnie inna osoba

Ja nie żałuje niczego co napisałam wczoraj i dziś i nie cofne niczego. Widocznie mnie Roksana nie znasz wcale,bo wszystkie osoby, które mają ze mną lepszy kontakt mogą potwierdzić,że ja taka jestem i pisze to co myśle. Możesz się ze mną nie zgadzać i uważać,że Igę niesłusznie oskarżyłam w ostatnim poście,ale ja nie mam zamiaru siedzieć cicho i udawać,że się nic nie stało,bo wszystko co napisałam to są moje odczucia względem jej zachowania, które było tak żenujące,że brak słów. Dzisiejszy jej post utwierdził mnie tylko w tym co później napisałam,a co było rezultatem moich przemyśleń na temat tej historii.

EDIT-Chciałam dopisac jeszcze jedną rzecz. Gdyby cała historia z Igą rozgrywała się wczoraj w przeciągu kilkudziesięciu minut to inaczej bym na nią patrzyła-poniosło ją,ale ona przez cały dzień, z coraz większym chamstwem się wypowiadała, podgrzewała tylko atmosferę. Przez cały dzień nie była się w stanie uspokoić i spojrzeć na to trzeźwym okiem? Pff ...

[nafie]

[_Roxi]

hmmm Nati ja nie twierdzę, że nie miałaś racji, ale uważam, że również powinnaś uderzyc się w piersi i przyznać, ze również nadmuchałaś z tej sprawy wielki problem i caly czas podkręcasz atmosferę choć Iga już w ogóle się nie odzywa
ja mam wrażenie, że Ty nie przyjmujesz do siebie, że może nie wszytskie z nas traktują tą sprawę tak śmeirteln ie poważnie jak Ty

to było moje ostatnie słowo na ten temat
EOT z mojej strony

trzymajcie się !

[AaniaA]

Dziewczyny dajcie juz spokoj. uwazam, ze zarowno Nati jak i Iga dolaly oliwy do ognia i nie jest wazne czy to bylo wczoraj czy dzisiaj. niektore zdania nie powinny tu byc w ogole napisane . i nie chodzi tu o to czy ktos wali prosto z mostu czy nie; to juz za daleko poszlo . wg mnie czasami warto ugryzc sie w jezyk. co innego dyskutowac na forum, a co innego w cztery oczy.

zobaczcie od jakiej drobnostki zaczal sie ten caly kociol . nie do pomyslenia .

[natii4]

Miałam posta,ale go skasowałam,bo lepiej,żeby napisać EOT.

Jedno tylko jest pewne-atmosfera spotkań jest popsuta.

[Evka]

Co za porażka, płakać mi się przez to chce. Nawet czytać tego nie moge. Już nigdy nie będzie tak samo

[AaniaA]

i w takich przypadkach przydaloby sie cofnac czas...

[babessa]

[nafie]

juz dawno nie wiedzialam - tak jak teraz - co napisac

[Camilla]

No nie dziewczyny, nie było mnie tutaj 2 dni i już takie rzeczy się dzieją, z postu na post szczęka mi coraz bardziej opadała.Szkoda, ze doszło do kłótni, tak jak Evka uważam ze atmosfera na naszych spotkaniach nie będzie już taka jak kiedyś . To była ostatnia rzecz, której na naszym watku spodziewałabym się.
Ps. Fajnie dziewczyny, ze idziecie do Kavki, wieki tam nie byłam, na samą myśl o serwowanej tam szarlotce to

[AaniaA]

to co, spotkanie o 20:00 pod bamberka w piatek, a potem kawka.

cos nam Camilla ucichla... ooo, juz jest .

[MoniaK]

Napisane przez nafie

juz dawno nie wiedzialam - tak jak teraz - co napisac

Ja również

[AaniaA]

nic nikt nie pisze, wiec pytam czy to nasze spotkanie piatkowe jest nadal aktualne?

[Camilla]

Jestem jestem, kurcze coś mi wizaż kiepsko chodzi
Mnie nie będzie, ale może dziewczyny by się w końcu zdeklarowały czy mają ochote na spotkanie, w końcu ostatnie było ponad miesiąc temu.
Kawka, super lokalik, fajna przytulna atmosfera ( o ile gadatliwośc Evki nie wypłoszy stamtad zakochanych ), dobre słodkości, naprawdę polecam. Gdybym nie miała już kupionych biletów na imprezę, to bym przyszła. A tak to..życze wam udanego spotkania

[AaniaA]

mi tez wizaz laduje sie wolno - chodzi jak slimak .

ide zaraz spac. mam nadzieje, ze w piatek o tej porze to nie bede spac .

Roxi a jak Twoje uszy i glowa?

[natii4]

Ja od 16 w ogóle na Wizaż nie mogłam wejść

Ania-my z Ewą się pojawiły

[_Roxi]

Camilla ja chyba jednak nie pójdę, bo laski z pracy się wahają a wybierasz się za 2 tygodnie na Armina ?

Aaniu dzięki za troskę odpukać uszy ok, nie bolą, jeszcze trochę mnie gardło boli, ale generlanie jest ok (muszę iśc na ten wymaz jak tylko pracy trochę się uspokoi, kolega poszedł na urlop i mamy mega młyn aż głowa mała )

ja deklaruje swoją obecnosć w pt na 90%

[nafie]

aaaa ! jak ja sie ciesze !!! wczoraj z Grzesiem z nudow wyslalismy smsy do radia eska warszawskiego i dzisiaj do mnie dzwonia.. ze wygralismy bilety na jutrzejszy koncert Ani Dabrowskiej bardzo chcialam na niego isc ale bilety byly dawno wyprzedane a wiec jutro o 20 lecimy do fabryki trzciny

co prawda na maxa sie rozlozylam i jestem chora (nie mowie hehe:P) ale takiej imprezki bym sobie nie odpuscila

musialam sie pochwalic wybaczcie normalnie tak sie ciesze

[Camilla]

Hej dziewczyny pisze z pracy, póki szefa jeszcze nie ma
Roxi nie wybieram się na Armina.
Nafie gratuluję wygranej biletów i życzę udanego koncertu, kuruj się dziewczyno, żebyś jeszcze bardziej się nie rozłozyła.
Pozdrawiam i miłego dnia zycze

[AaniaA]

nafie no to super .

Roxi no to przychodz na nasze spotkanko jutro .

ja tez sobie pisze z pracy, bo szefowej nie ma .

ale zimno, brrr!!!! naubieralam sie jak cebula i sciagalam w pracy te swoje warstwy .

no to na naszym spotkaniu beda:

1. babessa
2. Evka
3. natii4
4. ja
5. masiek?
6. Roxi (na 90%)

[AaniaA]

cholera jasna, cos mnie glowa straszni boli . oby to nie byl poczatek zadnej choroby .

[natii4]

Napisane przez AaniaA

cholera jasna, cos mnie glowa straszni boli . oby to nie byl poczatek zadnej choroby .

Ja od wczoraj mam stan podgorączkowy-już się śmieje że z pierwszym śniegiem przyszły choroby

[Camilla]

Nic nie mówcie o chorobach. Jestem po przebytym cięzkim przeziębieniu, siostrzeniec Tomka (2,5 latka) od kilku dni lezy w szpitalu na obustronne zapalenie płuc w dodatku nabawił się zapalenia nerek, chociaż jest już lepiej.Przez ten ciepły styczeń (przynajmniej jego część) oddziały dziecięce w szpitalach sa przepełnione. Naprawde starszne, Tomek mówił, że jego siostrzeńcowi cudem udało się załapac na oddział, potem już nie przyjmowali.
W każdym razie z nastaniem mroziku powinno być lepiej, bo wytępi troche te zarazki, powietrze jest teraz rześkie a nie takie "morowe".
Poza tym jest mi smutno, że zmarła Krystyna Feldmann, bardzo dobrze ją pamietam, jak przychodziła na mój wydział do stołówki na obiadki, mam nawet od niej autograf.

[AaniaA]

Napisane przez Camilla

Przez ten ciepły styczeń (przynajmniej jego część) oddziały dziecięce w szpitalach sa przepełnione. Naprawde starszne, Tomek mówił, że jego siostrzeńcowi cudem udało się załapac na oddział, potem już nie przyjmowali.

oj tak. tez o tym slyszalam .