Farbowanie włosów, a miesiączka - wątek zbiorczy

[novakia]

calkiem niedawno byl temat poruszony, poszukaj

[kaska222]

Wätki poläczylam,wystarczylo wpisac slowo w wyszukiwarce

[Brook]

wiem wiem ale sie spiesyzlam bo nakorat z domu wychodizlam na aero dzieki za polaczeniezabieram sie za czytanie

calkiem niedawno byl temat poruszony, poszukaj

sierpien o nie tak dawno wsumie

[novakia]

Napisane przez Brook

sierpien o nie tak dawno wsumie

calkiem niedawno. a wdla wyszukarki daty raczej nie maja wiekszego znaczenia

[lola161707]

hmmm... czy mozna farbowac wlosy podczas miesiaczki??? oczywiscie ze mozna ale jaki tego efekt?? wlasnie wrocilam od fryzjera i efekt mojesgo farbowania jest nijaki... odrosty koloru natutalnego, rubin lekko przysiemniony a blond dalej pozostal blondem... i nici z moich super brazowych wlosow bo kolor nie chycil nie jestem tylko pewna czy to wina miesiaczki czy roznorodnosci kolorów na wlosch... tak czy inaczej jest bez zmian(

[Gosicaa]

a ja przeczytałam ostatnio w gazecie, że jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

[mysiunia85g]

Ja kilka razy farbowałam, a nawet rozjaśniałam włosy w czasie miesiączki i obojętnie jaki kolor bym nakładała, zawsze wychodził zgnito zielony!
W czasie miesiączki moje włosy zawsze stają się twarde i szorstkie jak szczotka ryżowa, dlatego już się nauczyłam, żeby nic z włosami nie robić w tym czasie, nic na to nie poradzę już taki mam urok.

[zzzielona]

Szczerze mówiąc nie wiem jaki to ma związek... Moja koleżanka kiedyś farbowała mamie włosy gdy ta miała miesiączkę i rzeczywiście - kolor nie złapał . Nie wiem czy to przypadek czy wina okresu . Podobnie jak z pieczeniem ciasta . Tej samej koleżance kiedyś zakalec wyszedł :P.

[modnyfryzjer]

Nie powinno. Ponieważ podczas menstruacji i tuż przed nią w organizmie kobiet zachodzą zmiany hormonalne, które również wpływają na stan włosów. Ich reakcja na aktywne składniki płynu do trwałej czy farby może być trochę nieoczekiwana , np., słaby, nietrwały skręt , wyblakły kolor.
Skok poziomu hormonów sprawia że łuski włosa są bardziej oporne na otwieranie i zamykanie, dlatego może zdarzać sie że farba w ogóle nie wniknie do wnętrza włosa i efekt będzie nijaki , lub że podczas koloryzacji nie zostaną domknięte łuski i kolor szybciej będzie sie wypłukiwał.
Włosy podczas miesiączki mogą się mocniej przetłuszczać, co może powodować dodatkowe pogorszenie efektów zabiegów fryzjerskich.

Dla 100% - ej pewności należy przełożyc zabieg koloryzacji na inny termin niz mieć żal po decyzyjny, że coś nie poszło z planem obwiniając fryzjera.

[cat_on_de_road]

Napisane przez zzzielona

Szczerze mówiąc nie wiem jaki to ma związek... Moja koleżanka kiedyś farbowała mamie włosy gdy ta miała miesiączkę i rzeczywiście - kolor nie złapał . Nie wiem czy to przypadek czy wina okresu . Podobnie jak z pieczeniem ciasta . Tej samej koleżance kiedyś zakalec wyszedł :P.

ale ten zakalec to tez podczas okresu?


nie wiem jaki ma wplyw okres na zabiegi u fryzjera, ale ja i tak wychodze z zalozenia ze podczas okresu nie dosc ze źle sie czuje, to jeszcze jestem bardziej poddenerwowana i raz ze usiedziec nie moge a dwa ze byle cos mi sie nie spodoba i juz morderczo patrze na fryzjera. więc chodzę się strzyc kiedy jest szansa na prawdziwą poprawę nastroju i oszczedzenie sobie ( i innym) dodatkowych nerwow

[zzzielona]

Napisane przez cat_on_de_road

ale ten zakalec to tez podczas okresu?

No właśnie tak, podczas okresu . Ale tej koleżance dziwne rzeczy się często zdarzają. Na przykład ma duchy w domu i tym podobne :P. Ale z tym okresem to akurat prawda była.

Wracając jednak do tematu. Ja uważam, że to zależy od organizmu. Jeśli ktoś jest ciekawy niech spróbuje. Aczkolwiek ja wątpię czy istnieje taka dziewczyna z jasnymi włosami, która farbując na znacznie ciemniejszy kolor nie uzyskała tego ciemnego nawet podczas okresu . Wiecie o co mi chodzi, prawda? :P

[201608170918]

Napisane przez zzzielona

Aczkolwiek ja wątpię czy istnieje taka dziewczyna z jasnymi włosami, która farbując na znacznie ciemniejszy kolor nie uzyskała tego ciemnego nawet podczas okresu . Wiecie o co mi chodzi, prawda? :P

Ale już ciemnowłosa farbując na jasny kolor może mieć problem albo dobrą wymówkę

[zzzielona]

Sehmet, wtedy to nawet jak okresu nie ma to nie za bardzo może jej złapać .

[agusiamyszka]

ja ufarbowalam w 3 dzien cyklu i wyszedl mi blond taki jak zawsze wychodzil
zgnilo zielonych czy siwobrunatnych wlosow nie mialam


zrobilam w tym samym czasie sernik i wyszedl za****isty

takze nie wiem co ma piernik do wiatraka

[zzzielona]

Napisane przez agusiamyszka

takze nie wiem co ma piernik do wiatraka

Mówią, że mąkę .

W każdym razie mi się wydaje, że jak komuś coś w okres nie wychodzi to raczej dzieło przypadku.

[goldika]

ja ostatnio farbowalam sie w pierwszy dzien miesiaczki i farba chwycila mi normalnie, jak zawsze wiec u mnie nie sprawdza sie na szczescie ten przesad

[bielaczka]

Jutro ide do fryzjera na koloryzacje pierwszy raz,a mam dzis 4 dzien okresu, jutro bedzie 5... jak myslicie, uda sie farbowanie,czy lepiej przelozyc

[Anna80]

Bardzo często farbowałam włosy podczas miesiączki i nic źle mi nie wychodziło. To zależy od farby co nam wyjdzie na włosach. Tak uważam. Tak samo nie wierzę w to, żeby nie robić przetworów w trakcie miesiączki - co ma piernik do wiatraka? A w zakładach, w których na skalę przemysłową robi się sałatki w wekach to kobiety mające okres mają wolne? Nie mają. A jak kupujemy to zawsze są udane te suróweczki, sałateczki. Prawda? A poza tym czy zakalce w cieście zdarzają się w okres? Mnie jakoś nigdy w okres, tylko w te lepsze dni bez miesiączki. Więc jeśli chodzi o mnie i farbowanie włosów- nie patrzę na to czy mam okres czy nie, tylko robię jeśli mam ochotę (i odrosty rzecz jasna). Jeszcze nigdy mi nie wyszły zielone Ani nie były bardziej osłabione.

[moorph]

Tak, i tak samo nie mozna piec ciasta... Co za bzdury, okres nie ma NIC wspolnego z farbowaniem, rozjasnianiem, ondulowaniem ani zadnym innym zabiegiem fryzjerskim. Kazdy zabieg dziala na martwa czesc wlosa, ktora, ze tak powiem urosla juz dawno temu i nawet nie wie o tym, ze masz okres A ze efekty wychodza rozne, to moze dlatego, ze podczas okresu jestes spieta, roztargniona i zdenerwowana, przez co mozesz np, nie dodac do farby oksydantu, a do ciasta mąki, i stad efekty:P

[batkab]

Napisane przez moorph

A ze efekty wychodza rozne, to moze dlatego, ze podczas okresu jestes spieta, roztargniona i zdenerwowana, przez co mozesz np, nie dodac do farby oksydantu, a do ciasta mąki, i stad efekty:P

Świetne podsumowanie
Podczas ostatniej wizyty u fryzjera do salonu wpadła kobieta, która stanowczo zarządała przełożenia wizyty ( wyznaczonej na ten dzień, tylko po południu), bo dostała okresu

[Smefetka18]

Mi mama zawsze powtarzała, żeby nie lepiej nie farbować włosów, albo nie piec ciast w czasie miesiączkowania, bo wtedy się nie uda...
Jak dla mnie jedno nie jest zależne od drugiego. Włosy rozjaśniałam mając 'ciężkie dni', ciasta piekłam i wszystko wyszło w porządku.
To teraz działa na takiej zasadzie, że jeśli podczas trwania okresu coś nam się nie uda, to mamy na co zgonić...

[Ska]

zrobiłam sobie w tę nd farbę - ostatni dzień @.
kolor wyszedł boski! krycie idealne!

bajki z tym @ i niewskazanym wtedy farbowaniem :P

[Czarna018]

Dziś 1 dzień okresu...

A ja mam takie odrosty

Musze zafarbować.

Jutro zafarbuje...iii zdam relacje hehe

[Ginta]

Ja z kolei słyszałam, że nie jest to mit, tylko naukowo potwierdzony fakt, wytłumaczony zmianami hormonalnymi w organiźmie kobiety. Podczas miesiączki podnosi się poziom męskich hormonów (androgenów bodajże), co sprawia, że łuski "niechętnie" się otwierają i zamykają - i tu jest powód nieudanego farbowania: wyjdzie inny kolor, nie wchłonie się wszystko, może się też wypłukać itd. CO do strzyżenia, to włosy też się inaczej układają i jak wyjdziesz od fryzjera fryzura może się wydawać ok, ale jak wszystko wróci do normy fryz może sprawiać wrażenie innego, rozstrzepanego, niezsychronizowanego (nie do końca odpowiednie słowo, ale wiecie o co mi chodzi
Oczywiście nie dotyczy to każdego, ale po co ryzykować?

[Martyna^^]

W dużej mierze jest tak,że jeśli sobie ubzduramy, że rzeczywiście mając okres nie wyjdzie Nam farbowanie to Nasza podświadomość to zaakceptuje i nawet jeśli będzie dobrze, to my i tak będziemy narzekać. Trzeba nastawić się optymistycznie )

[Mrrówcia]

a mi w czasie okresu nic sie nie zafarbuje nawet jak robiłam na blond włosach ciemno brącowe końce... trwałą farbą.. nie chwyciły dobrze.. po dwóch myciach nie bylo sladu.. myślę że to zależy od organizmu i od włosów..trzeba samemu je poznac i sie dowiedzieć kiedy moge a kiedy nie

[agusiamyszka]

ja farbowalam ost w czasie miesiaczki, przypomnialo mi sie kurde ale te dni... no nic. wyszedl blond jak mial wyjsc

[Mrrówcia]

Napisane przez agusiamyszka

ja farbowalam ost w czasie miesiaczki, przypomnialo mi sie kurde ale te dni... no nic. wyszedl blond jak mial wyjsc

no to miałaś szczęście nie u wszystkich kobiet występują takie problemy. mi się wydaje że to związane również z przyjmowaniem hormonów.. od kąd boirę to w czasie okresu też mi normalnie farba wyszła...

[Miriam19]

Miałam w planach jutro farbować włosy, okres miałam dostać za jakieś 10 dni, a tu dzisiaj rano @...i nie wiem co zrobić opinie są jak widać podzielone. Wydaje mi się, że z tymi hormonami to nie jest do końca logiczne wyjaśnienie, bo hormony szaleją nie tylko w czasie krwawienia, ale w trakcie całego cyklu, więc idąc tym tropem-nie ma dobrego czasu na farbowanie, bo zawsze któryś hormon jest za wysoko albo za nisko tak samo w czasie ciąży hormony szaleją-progesteron wzrasta znacząco, inne hormony też szaleją, a jakoś farbowanie wychodzi (lekarze zalecają jedynie używanie w miarę łagodnych i naturalnych farb). No i teraz sama nie wiem... Myślę, że chyba zaryzykuję i sprawdzę na sobie jak to wygląda
A jak czytam o tych zakalcach, zapleśniałych ogórkach itp. to już mi się uśmiech ciśnie na usta, bo no kurczę, co ma jedno do drugiego?

[gigha]

dziewczyny a ja mam takie pytanie, bo słyszałam tez ze w piatek nie powninno sie chodzic do fryzjera, a ja wlasnie jestem na ten dzien umowiona i czekalam bardzo dlugo i co teraz?? chociaz wydaje mi sie ze to juz taki kompletnie bzdurny przesad...