![]() |
#211 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
lub prawdziwy rarytas wśród "komplementów":
"zasługujesz na kogoś lepszego" EDIT: Julko, mimo tego, co napisałaś, nie widzę tej Waszej wymiany smsów w jakimś nowym świetle.
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Przyczajenie
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Tak to jest...we wszystkim doszukujemy sie chociaz najmniejszej iskierki nadziei..lepiej jest zyc, myslac ze jest jeszcze choc mala odrobinka nadziei na powrot niz nie miec juz zadnych złudzen....
heh...no rarytas rarytas...;] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 37
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
mam nadzieje
![]() :/
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
czytałam kiedyś (ale nie pamiętam jak to dosłownie szło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Kobieto wez nas moze nie doluj,co? My tu wsparcia potrzebujemy!!!!!! ![]() A co jak kocha tylko jest tak dumny ze sie nie przyzna i ze broni sie przed tym uczuciem nogami i rekami????:/
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
uwiezylabym gdyby opieralabym sie tylko i wylacznie na wlasnym doswiadczeniu... chociaz wszyscy to $%^%&%$^ to niektorzy sie poprawiaja nawet dla tych bylych... wiec bez takiego noza w plecy!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
zgadzam sie pod warunkiem,ze to oni byli strona, ktora odeszła
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
a u mnei bylo tak, ze to ja odeszlam:/
Wiec moze jest jeszcze dla mnie jakas szansa???? :/
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
![]() Cytat:
o to mi chodziło ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Byki tez sa uparte np
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
No ale on jest spod znaku Ryb,wiec chyba jestem bezpieczna,co?
![]() a wiec?
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-05-03 o 23:55 Powód: Post pod postem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
ehhhh....
cos ze mna nietak*** 99%was chce zeby ci byli wrocili... a ja chce tylko juz zapomniec... wy macie nadzieje ja zadnej... was cieszy najmneijszy sygnal ... mi sprawia bol kazda sytuacja w ktorej poazuje mi jakim jestem dla niego 0... czy dlatego mam poczucie ze cierpie bardziej od was?? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
ej no! powiedz co myslisz? pewnie i tak mnie zdolujesz:/ale zaryzykuje
![]() Cytat:
Jedno jest pewne...niestety KAZDA Z NAS CIERPI ![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-05-03 o 23:56 Powód: Post pod postem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Ja tez jestem Ryba wiec nie powiedziałabym ,ze mozesz czuc sie taka bezpieczna
![]() Brukselko tego sie nie da zapomniec.Kiedys to zblednie ,ale nie wymarzesz sobie tego z głowy, bo to niewykonalne Zczasem bedzie tracilo znaczenie PS baran do ryb ponoc nie pasuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Cytat:
![]() Wiem jedno ja za CHINY nie odpuszcze! ![]() ![]() Ja to juz chyba pojde spac.Dobranoc dziewczynki i do jutra ![]()
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-05-03 o 23:58 Powód: Post pod postem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
widzę, że się uparłaś.
ale wątpię, czy palenie ze sobą wszystkich mostów to dobry pomysł. rzucisz wszystko i pojedziesz do niego- zakładam, że masz już wizję happy endu. a co zrobisz, jeśli on będzie miał Ci do zaoferowania tylko wspomniane już "troszeczkę"? póki co Wasz kontakt ogranicza się do dość niefortunnej wymiany smsów, a z kolei na tej podstawie trudno być pewnym, że kiedy już zjawisz się w Stanach z całym swoim dobytkiem w walizce, on rzuci Ci się na szyję. Ty nie odpuścisz, ale musisz liczyć się z tym, że on może mieć inne plany. poza tym, "klasyczna" Rybka może i uparcie stawiać się nie będzie. raczej po prostu odpłynie ![]() ![]()
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
heheh ja jej odplynac nie pozwole-zreszta lepiej plywam nic On
![]() Mam do kogo tam poleciec,chce tam rozpoczac nowe studia,zaczac NOWE ,LEPSZE zycie.Z NIM. To nie bedzie tak ze ja u niego sie zatrzymam,nie...bo to by bylo zbyt ryzykowne:/ I nie mam wizji happy endu...wole nic nie planowac,wole nie zapeszac...Co prawda postawie go przed faktem dokonanym,takim ze jestem w USA ,i ze przylecialam ze wzgledu na Niego,ale ze chce rozpoczac studia etc. Wiem ze na pewno on bedzie potrzebowal czasu zeby to wszystko sobie poukladac i przemyslec i ja mu ten czas dam. Boje sie -nie powiem.Ale coz innego mi zostalo???? Tli sie we mnie iskierka nadzieji,i dopuki ja nei bede wiedziec na 100% ze on mnie nie chce,nie zrezygnuje. Ale nie wiem czemu,tak jakos czuje w srodku ze...ze jeszcze on cos tam do mnie czuje.Po prostu potrzebuje tylko dowodu,ale takiego dowodu,ktory zwalilby go z nog.A ja zrobie wszystko,doslownie wszystko zeby mu go dac. Po prostu nie jestem w stanie zapomniec tego wszystkiego,on zreszta chyba tez...samo to ze jak sie spotkalismy jak przylecial do PL na Swieta i jak siedzielismy w jego samochodzie,to automatycznie kiedy przelaczyl z CD na radio leciala od poczatku NASZA piosenka-K.Kowalska-Prowadz Mnie. Usmiechnal sie wtedy i ja powiedzialam-nasza piosenka a on sie jeszcze ladniej usmiechnal i powiedzial-noo ![]() ![]() Nie wiem,moze macie racje ze ja to wszystko sobie tlumacze zeby bylo po mojemu...nie wiem...ale ja tak bardzo go chce,tak bardzo chce zebysmy znow mogli byc razem...ze to przerodzilo sie w chyba jakas obsesje...:/
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#234 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
to niech to blednie szybciej...
zazdroszcze ci julko.. takiej nadzieii ,pomyslu i...wytrwania ![]() 3 mam kciuki ze sie uda... udaje sie tym co wierza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Najważniejsze jest to juluś że wierzysz Ze Ci sie to uda... Zastanawia mnie tylko jakie to były święta... zaczął się maj... ta faktycznie niefortunna wymiana smsów, jak już jedna z wizażanek wspomniała... Ja też w każdym geście, w każdym słowie, w tym, że odebrał telefon ode mnie... że odpisał... w tym wszystkim doszukiwałam się iskierek nadziei... no bo przecież jakby to mogło być inaczej... Jeśli ta miła chwila w samochodzie była na świeta Bożego Narodzenia, to zobacz, mineło już 4 miesiące... to mogło dużo zmienić, tym bardziej ta ostatnia odpowiedz w smsie... a jeśli był na święta wielkanocne... no to wydaje mi sie, ze jest jeszcze szansa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Nie wiem,czy wzbudzanie w kimś wyrzytów sumienia ,postawienie go przed faktem dokonanym-jestem tu ze względu na Ciebie-to taki dobry pomysł. Chciałabyś,żeby był z Tobą z litości? Bo oto przyleciałam tutaj i nie przyjmę odmowy,będę tak długo drążła skałę aż skruszeje. Mi się nie podoba takie podejście do sprawy. Gdyby on był zainteresowany Tobą,to otwarcie by Ci to powiedział. Według mnie -niepotrzebne ryzyko . Poziomko21 -Tobie życzę,żebyś wytrwała w tym,co sobie postanowiłaś.Jesteś jeszcze bardzo młoda i jeszcze spotkasz tego,z którym będziesz szczęśliwa.Może nie dziś i nie jutro-ale kiedyś na pewno. Najważniejsze -nie patrzeć wstecz,lecz do przodu.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
no tak...to bylo na Swieta Bozego narodzenia...ale od tamtej pory sam mnei zagaduje na gg.Raz nawet do mnei zadzwonil....a gdy przechodzilismy na temat naszego rozstania i w ogole,to on sie zmienial,jego glos zaczynal brzmiec inaczej,byl taki smutny....Jego to dalej jeszcze boli,ta cala sytuacja jaka bylo rozstanie,bo gdyby bylo inaczej to chyba by olal ten temat i przede wszystkim nie dal mi poznac ze ( glosem) ze to dalej dla Niego wrazliwy temat.jakby nic nie czul to przeciez nie zachowalby sie tak,prawda? jeny wiem ze jestem zalosna,wiem....ale ja nic na to nie poradze! Wiem ze to On jest tym jedynym,tylko On jest dla mnie 100% mezczyzna,ktory moze dac mi milosc,bezpieczenstwo i zrozumienie...
Bo jak mu to powiedzialam to opd.ze nie wierzy.... Chciałabyś,żeby był z Tobą z litości? Bo oto przyleciałam tutaj i nie przyjmę odmowy,będę tak długo drążła skałę aż skruszeje. Mi się nie podoba takie podejście do sprawy. Gdyby on był zainteresowany Tobą,to otwarcie by Ci to powiedział. Według mnie -niepotrzebne ryzyko . Nie,to nie tak.Ja wcale nie chce byc z nim z litosci,i On bedzie o tym wiedzial. Po prostu ja w zaden inny sposob nie udowodnie mu jak bardzo mi na Nim zalezy jak tylko wylot do USA.Bo to ze ja mu to mowie i mowi mu to NASZ wspolny przyjaciel nie dziala na Niego.On ciagle powtarza ze nie wierzy. Po prostu nie ufa. Sluchaj, On mi tego co czuje nie powie.Jest zbyt dumny zeby to powiedziec.Tak jak on sie kiedys o mnie staral,teraz pewnei chce zebym to ja sie starala o Niego.I tak jak On kiedys musial na mnei czekac,teraz ja musze.
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-05-04 o 00:01 Powód: Post pod postem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
juluś żebyś tylko nie pożałowała tej decyzji... chyba dla nikogo temat rozstania nie jest przyjemny... mimo ze moj ostatni zwiazek został zerwany przez M., to nadal kiedy wchodzilismy jeszcze na ten temat on tez smutniał... bo nie chciał mnie skrzywdzić, bo tez bolało go i ta ostatnia nasza rozmowa twarza w twarz i potem na gadu... tez goto bolało... teraz ja chce byc jego przyjaciolka nadal, a mimo to ze onzerwał, z emu powinno byc latwiej... on widze ze podchodzi do tego z dystansem, jakby mu było przykro, smutno z tego powodu, jakbym jeszcze dla niego cos znaczyła, ale przeciez to on sam zerwał... mi powinno byc trudniej, a jednak...
Fresa wytrwam... już nic nie mogę zrobić... nie bede sie plaszczyć... tym bardziej ze nadal wiem, ze nie było cudownie za kazdym razem... juluś życze Ci jak najlepiej, ale sam ten wylot do Stanów... samo to że On Ci nie ufa... nie wiadomo z jakiego powodu, myslisz,z e tenw ylot cos zmieni? że znów zacznie Ci ufać? mężczyznom ciezko zaufac po raz drugi... przynajmniej z tego co slyszalam - baranom - P. jest baranem... straciłam u niego zaufanie i podobno juz nie mam szans by je odbudować, choc tak naprawde nic nie zrobiłam... Ja jestem wodnikiem... Tyle razy słyszałam, ze baran i wodnik - cudowne połączenie, nie zna sie lepszych... i co... i nie przetrwało... wiec w horoskopy nie warto wierzyc... Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2007-05-04 o 00:02 Powód: Post pod postem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Nie wiem juz sama...nie bede zalowac tej decyzji-I hope:/
Jezeli nie bedzie mnie chcial....poswiece sie nauce i pracy,nic innego mi nie pozostanie.Przynajmniej nie bede zalowala ze odpuscilam NAS tak łatwo. Wole sprobowac i nie zalowac, bo przeciez zrobilam wszystko i ze wiecej sie nie dalo zrobic,niz zalowac ze NAS odpuscilam,i ze nie zrobilam nic. Przynajmniej bede miala ta swiadomosc ,ze chcialam jak najlepiej,ze potrafilam zrobic wszystko by Go odzyskac...nie bede zalowac...zalowalabym chyba tylko wtedy gdybym nie sprobowala... :/
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście
Cytat:
Ale zwróć uwagę na to,co sama napisałaś -a co wytłuściłam. Gdy ktoś kogoś kocha -chce dla tej drugiej osoby ,jak najlepiej i robi wszystko by nie cierpiała. Więc ,jak to sie ma do tego,że teraz Ty odbywasz jakąś karę-tylko (niby) za to,żek iedyś on musiał się o Ciebie starać . Dla mnie naturalnym jest,że to mężczyzna stara się o kobietę-a nie na odwrót.Więc dla niego to nie była żadna kara ,ale zdobywanie Ciebie. A to jest różnica.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.