![]() |
#211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
jak znowu do Ciebie przyjdzie to nawet nie sluchaj,zatrzasnij drzwi przed nosem,odwroc sie na pięcie,rzuc słuchawke.To ,ze on ma iles tam cech ,ktore Ci pasuja nie rekompensuje szeregu tych negatywnych ,nie da sie zyc z takim czlowiekiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
To, że on nie zadzwoni, nie przyjedzie to ja jestem pewna na 100%, teraz ma pracę w wawie, ja jestem 200km dalej...nie wiem czy z tamtą utrzymuje kontakt jeszcze czy nie. Obawiam się, że nigdy nie pogodzę się z tym, że już nigdy nie bedzie go przy mnie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Astra a skąd Ty jesteś? może jakaś Wizażanka złoży Ci wizytę i fizycznie przemówi do rozumu?
![]() a póki co - potrzebujesz dużo czasu, żeby zapomnieć o nim i innej możliwości nie ma, nie nakręcaj się, bardzo Cię proszę, w ogóle nie myśl w ten sposób. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
pewnie sie odezwie jak juz sobie zycie poukladasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
Kobieto otrzasnij się. Jak mozna w ogóle płakac po takim kolesiu, powinnas się cieszyć że juz go nie ma!!!!!!! Dalczego kobiety sa takie durne mnie to zastanawia?!?! o sobie tez pisze w tym momencie. Omama tacy swoimi kłamstwami a później my płaczemy nie oni. Toz to paranoja jest. Ja miałam 2 takich psychopatów i najpierw ich usparwiedliwiałam, wybaczałam, przyjmowałam z powrotem. Jak juz nie dało sie usprawiedliwic to płakałam po patafianach. Oj głupia ja byłam. I tak się bałam ze nie znajde nigdy odpowiedniego faceta.....ale uwiez mi to on Cie znajdzie i i wynagrodzio Ci wszystkie wylane łzy.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Zgadzam się z Hanią... Każda kobieta kiedyś płakała przez faceta. Prawdopodobnie większość z nas niejednokrotnie. Tylko dopiero gdy rany się zabliźnią potrafimy trzeźwo dojść do wniosku, że tak naprawdę nie był wart nawet jednej wylanej łzy...
Rozejżyj się - może Prawdziwa Miłość jest tak naprawdę tuż obok, tylko Ty jej nie zauważasz?... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Ja już nie chcę nikogo, będę starą panną do końca mojego nedznego życia. Nie rozumiem tylko jak można osobe, która zrobiłaby dla niego wszystko, tak bardzo ranić, tak bawić się tą całą sytuacją. Wiem, że on nie zasługuje nawet żeby po nim płakać ale inaczej nie umiem...moemntami go nienawdzię a są chwile, że chciałabym żeby wreszcie wszystko zrozumiał i przysięgał mi, że już nigdy mnie nie skrzywdzi. Wiem, że to nierealne, ale mam takie głupie myśli. Nie myślałam, że kolejne rozstanie będzie tak bardzo bolało, miałam nadzieję, że każde kolejne boli mniej, tym bardziej, że to było tylko 8 miesięcy...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
Moze za bardzo myslisz o tych facetach,a za mało o sobie w zwiazku. Skad wiesz na 100% ze juz sie nie odezwie??? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Nie przyjme go, mówię tylko, że mam takie dziwne myśli. Nie zdobyłabym się na to, tym bardziej, że wszyscy o tym wiedzą, moi rodzice, znajomi, jego rodzice...poza tym nie ufam mu już w ogóle. A to, że nie odezwie się to wiem, bo do momentu kiedy ludzie,poza nami, o tym nie wiedzieli, to może i by się odezwał, ale nie w tym momencie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
ale w pewnym momencie nie mysli sie co ludzie o tym powiedzą.Trzymaj sie jakoś i nie mysl,ze jestes stara panna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
i tu mamy niestety odpowiedz... ![]() nie wiem tylko Astra24 czy warto poswiecac temu czas, mysli..... wyobrazam sobie jak sie musisz czuc...latwo mi powiedziec, bo aktualnie nie jestem w takiej sytuacji..ale decyzja nalezy do Ciebie..ja chyba nie moglabym byc z kims takim... zaslugujesz na kogos lepszego, nie sadzisz? ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Wiecie, ciężko jest mi też z tego wzgledu, bo zawsze szukałam faceta ambitnego, pracowitego, inteligentnego itd. a on wszystkie te cechy posiadał, można nim było o wszystkim pogadać...nie mogę uwierzyć, że tak się stało. Wiem jedno, teraz już na pewno nikogo nie chcę. Nie wyobrażam sobie trzeci raz cierpieć tak przez faceta. Wtedy już tego nie przeżyję.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Tak sobie pomyslalam ze teraz to jestem madra...ale kiedys byłam dokładnie taka jak Ty. Chyba z pięc razy uciekałam od mojego eks. Za każdym razem sobie obiecywałam że to koniec, że juz mu nie wybacze....ale wystarczył jeden telefon...że żałuje, ze mu przykro, ze kocha. Ja głupia, wybaczałam. Wszyscy mi mówili to co ja, czy inne wizazanki ci mówimy- że nie warto, żebym sie otrzasneła...ale ja nie słuchałam. W koncu jednak się udało zmieniłam nr. telefonu, jego wyzuciłam z pamięci, zaczełam myślec tylko o sobie. Spotkania z kolezankami, siłownia, praca, szkoła nie miałm czasu nawet o nim myslec. Zreszta w ogóle o facetach przestałam myslec, kazdy napotkany na mej drodze był potencjalnym wrogiem...i w koncu pojawiła sie mój TZ który za 45 dni będzie moim mężem
![]() Więc juz nie pocieszam, nie pouczam. Sama w koncu dojdziesz do wniosku ze nie warto tęsknic i płakac. A co do starej panny to nie przesadzaj proszę. Tak na prawde to doskonały wiek na poznawanie, smakowanie i wybieranie a nie na zamążpójście ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Astro przesadzasz przesadzasz jak diabli.
![]() ![]() Teraz musisz czuć się potwornie, ale za kilka tygodni, miesięcy naprawdę spojrzysz na wszystko inaczej. Może na razie skup się na nauce (masz zdaje się jakąś pracę do napisania), a jak nabierzesz do sprawy trochę dystansu zastanów się, czy nie jest tak, że przyciągasz tego typu facetów. Ponoć niektóre kobiety mają w sobie coś takiego, że przyciągają do siebie facetów określonego typu - typu, który wcale im nie pasuje, np. nieosiągalnych, agresywnych, niezaradnych. Może masz w sobie coś takiego? Pomyśl, wyciągnij wnioski na przyszłość. A tymczasem trzymaj się dzielnie i staraj się myślec pozytywnie, nie pozwól by taki koleś niszczył Ci życie. ![]()
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Najgorsze jest to, że tymi obietnicami zniszczył mi wszystkie plany. Obronę mam za jakieś 3 tygodnie, mieliśmy zamieszkac razem i ja miałam szukać pracy. Wszystko zapowiadalo się pięknie. Dałam się nabrać, że z nią nie utrzymuje już kontaktu...poza tym przyjeżdzał z kawiatami z samej wawy, zapewniał, że chce żyć już bez kłamstwa, że tam chce zacząc nowe życie. Mógł je zaczać, ale jednak musiał dalej to popsuć dzwoniąc do niej.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
a co ona na to wszystko???masz z nia kontakt??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 175
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
szkoda tylko, że przyjeżdżał z dwoma bukietami i tylko jeden z nich był dla Ciebie prawda? Astro. Przestaj o nim myśleć. Wiem, że to trudne, ale postaraj się zamknąć już ten rozdział. Rozpamiętywanie, rozdrapywanie ran nic nie da. Przed Tobą ważny egzamin, przyłóż się do nauki. A w wolnych chwilach idź do kina, umów się z kimś, z kim nie będziesz wałkowac tematu jego odejścia. Ten facet to naprawdę był palant - zapomnij o nim - szkoda Twojego życia na rozmyślaniu o nim.
__________________
...więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano od tego są nogi by łazić na nich... /Kazimierz Staszewski/
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
Zadomowienie
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Astro
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Rozmawiałam z nią wczoraj przez tel. Mam wrażenie, że oni wrócą do siebie. Niby mówi, że nie, ale gdyby nie chciała to by nie utrzymywała z nim kontaktu. Każdy normalny człowiek jak chce się od kogoś odciąć to nie odbiera tel, nie odpisuje na esy a ona to wszystko robi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Astro ja Ci radze odetnij sie od tego wszystkiego. Nie dzwon do niej, nie utrzymuj kontaktu, niech robią co chcą.
Po co dalej masz sie meczyc? Musisz zapomnieć a uwierz mi że minie duuuuuuuuuużo czasu nim to nastąpi wiec zacznij jak najszybciej.
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Cytat:
Uwazam, ze ta druga dziewczyna jeszcze nie raz gorzko przez niego zaplacze. Jeszcze bedzie Ci zazdroscic, ze mialas to szczescie wczesniej sie od niego uwolnic. On nie bedzie jej wierny, pewnie zwroci sie w strone innej kobiety (oby Ciebie zostawil w spokoju), mysle, ze on nie umie byc w stalym normalnym zwiazku, cos jest z nim nie tak ![]()
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Pod laskiem
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: czy jemu juz nie zależy?
Przeczytałam cały wątek od początku do końca i co gorsza stwierdziłam, że w moim, w prawdzie 2letnim, związku zaczyna się dziać podobnie jak na początku u Astry.... Mieszkamy ok 200 km od siebie, widzimy się co dwa tygodnie, bo on w tyg pracuje a co drugi weekend ma szkole. Trwamy tak już półtora roku.
Niestety od jakiś dwóch miesięcy mam wrażenie że dobrze jest tylko gdy się widzimy, a w tygodniu odzywa się prawie tylko wtedy, gdy ja napiszę. Są deklaracje że to przez pracę, szkołę.....ale wcześniej tego nie było. Dzwonił, pisał, teraz w ciągu ostatnich dwóch tygodni prawie codziennie się o te" nierozmawianie" kłócimy. Dodam, że tak samo planuje, że razem zamieszkamy, że pracuje i zbiera kasę, żeby mieć jak już bedziemy razem. Że tylko na mnie mu zależy... Tak samo jak Astra kiedyś, teraz ja nie mogę dopuścić do siebie myśli, że on mógłby mieć drugą.... bo nie wiem dlaczego tak strasznie się zmienił.... mam wrażenie jakby w ogole nie tęskił... Nie wiem co mam myśleć.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.