Plotkowy dla porzuconych

[Camilla]

Izo super zdjęcia, ja nie mam żadnych, znaczy sie robilismy ale tylko komórkami, wiec musze poczekac az znajomi mi przesla, bo moja jest ograniczona Ślicznie wygladałaś.
Ja mam dzisiaj dobry humor, chociaz troche posmutniałam jak mi Ł. napisał ze mojego eksa zastępuje w pracy w przyszłym tyg. i pod koniec miesiąca bo eks wyjeżdża, zaczełam się wtedy zastanawiać gdzie jedzie i z kim...Ale sobie odpusciłam. Jednak nawet przypadkowe informacje o nim nadal mnie jeszcze kłują jakoś i powodują chwile smutku. Ale na szczęscie tylko chwile. Bo po co mam się smucić z powodu jakiegoś palanta, który nic nie jest wart? Kij mu w oko i tyle

[Izaluka]

Napisane przez Camilla

Izo super zdjęcia, ja nie mam żadnych, znaczy sie robilismy ale tylko komórkami, wiec musze poczekac az znajomi mi przesla, bo moja jest ograniczona Ślicznie wygladałaś.
Ja mam dzisiaj dobry humor, chociaz troche posmutniałam jak mi Ł. napisał ze mojego eksa zastępuje w pracy w przyszłym tyg. i pod koniec miesiąca bo eks wyjeżdża, zaczełam się wtedy zastanawiać gdzie jedzie i z kim...Ale sobie odpusciłam. Jednak nawet przypadkowe informacje o nim nadal mnie jeszcze kłują jakoś i powodują chwile smutku. Ale na szczęscie tylko chwile. Bo po co mam się smucić z powodu jakiegoś palanta, który nic nie jest wart? Kij mu w oko i tyle

Dzięki Kamila A najbardziej podoba mi się końcówka Twojej wypowiedzi No trochę fotek porobiliśmy Dużo jest też na stronie www.ftb.pl w temacie o wrażeniach z tej imprezy Ach, było warto Mnie najbardziej się podobał Alex M.O.R.P.H., PvD, Marco V, Rank1 i Eric Prydz W takiej kolejności A EX niech wyjeżdża, niech spada... Nie potrzebny jest I taki łatwy do zastąpienia

[Nina_84]

Iza
Świetne zdjęcia...widać że impreza była udana
Baaardzo fajne to na dole środkowe
Ps. Dostałaś mojego privaposta?

[Izaluka]

Dzięki Nina

Priva odnośnie tamtego Pana tak Oblukałam Bardzo, bardzo fajny! Wygląda inteligentnie!

[Nina_84]

No właśnie
Zauroczył mnie łebkiem, nie wyglądem
A zdjęć szukałam i nie znalazłam
Bo była tylko galeria podpisana Soundtropolis, a Studium of Sound nie znalazłam :|

[martinka_m]

Camilla masz racje, napisal bo jest egoista - bo chcial postawic na swoim - tzn wiedziec co u mnie, zaspokoic swoja ciekawosc... to on chcial utrzymywac kontakt nie ja, odczekal te 3 mc, pomyslal ze moze zlosc mi juz przeszla i sprobowal... chociaz przyznam ze ton jakim to napisal zrobil na mnie wrazenie, nie bylo udawania jakby nic nie nie stalo, nie byl nachalny ani nie udawal w stylu - u mnie wszytsko super a co u ciebie - wiec za to chyle czola(ale tylko odrobine ) Ninus wiem ze ten sms nic nie znaczy, wiec na razie- chociaz troche mnie to dobilo - bede starala sie o tym nie myslec. znow probowac zapomniec. po prostu zaczekam na jego kolejny krok - czy w ogole bedzie czy nie - i wtedy wszytsko bedzie jasne.


ann tez mam nadzieje ze z czasem nie zrobi to na mnie wrazenia, ale wiem ze jeszcze daleko mi do tego, jeszcze troche czasu musi minac.
i ciesze sie ze wreszcie wyrzucilas te smsy !!! brawo


Izus wygladalas super i impreza tez calkiem niezle - chociaz to nie moje klimaty.

ja sie przyznam ze opuszczam sie w pisaniu bo mam totalny metlik w glowie, czasem to juz barkuje mi slow zeby opisac co czuje bo sama nie wiem, ale tak jak napisala Nina przechodzimy przez ten sam etap - powoli pojawiaja sie nowe znajomosci (Izus co to za facet ktorego poznalas na imprezie - hehe moze cos wiecej )ja na watek o rozstaniach juz w ogole nie zagladam - nie mam to juz sily, nie moglabym znow czytac takich historii.

aha Nino ja bym sobie tez chetnie obejrzala tego pana

do mnie na fotce zagadal dzis jakis koles (nie ma zdjecia w profilu ale powiedzial ze mi wysle) na poczatku bylo dziwnie - tzn. szlo nam opornie ale potem juz ok, mamy pogadac jeszcze dzis wieczorem - ale hmm... w trakcie rozmowy niby tak przypadkiem wyszlo ze w tym tyg bedzie w warszawie i zaprononowal spotkanie... ja sie zdziwilam ze tak szybko, ale on powiedzial ze jej spontaniczny, ale ze jak ja nie chce to ok, bo on po prostu nie chcialby sie nudzic jak bedzie w wawie.... tak wiec wchodzi na to ze moje miejscie zamieszkania nie bylo przypadkiem, ze nie bylam przypadkowym celem.... mam zamiar wdrazyc sie z nim w ten temat, bo chcilabym zeby sam sie przyznal do tego. co prawda nie planuje sie z nim spotkac, to nie w moim stylu, zreszta przez to wszytko wydaje mi sie podejrzany, ale pogadac na gg - czemu nie - przynajmniej pozwala mi to zapomniec o eksie.

[Izaluka]

Dziewczyny zrobiłam sobie peeling migdałowy! Ło Matko! Już niby drugi raz, ale tam mnie zawsze szczypie, że wytrzymać nie mogę!

Teraz siedzę z buzią całą upaćkaną na biało kremem i dochodzę do siebie A właściwie moja twarz

Najlepsze, że jak to zmywam to jest takie uczucie jakby się twarzy nie miało. Jest wtedy taka szorstka jak papier ścierny Co ja sobie robię


Martinko a z tym facetem to nic Kolejny znajomy z imprez Pisałam trochę o tym jak się w pewnym momencie na tej imprezie poczułam na wątku ''Jak oczarować...''

[_Magda]

Izuś,super fotki,a Ty jesteś niezła laska!Masz super włosy(jak to robisz?)!Zamieśc na fotce te zdjęcia to eks się zwinie z zazdrości
Ja zmęczona,zapracowana,ale powoli myślę sobie o jakimś wyjeździe może we wrześniu.Muszę wreszcie odpocząć.
Co do mojego pokiereszowanego serduszka to jak dotychczas nic nie pomagało na wywalenie z niego Kłamcy.Wciąz o nim myślałam i myślę,ale...Zrobiło mi się troche lepiej dzieki radzie pewnej mądrej wizażanki.Poleciła mi szamański sposób-napisąłam na kartce jego imię i nazwisko oraz,że znika z mojego serca a ja będę wolna od tego uczucia.Podpaliłam i zakopałam w ziemii(można też wrzucić do wody lub na wiatr-ma być zetknięcie dwóch żywiołów).Takie normalnie czary mary.Nie żeby nagle coś we mnie wyparowało,ale postanowiłam,ze skoro już robie takie dziwne rzeczy to musze sobie naprawde dac spokój.Bo on jest żałosny.Zasłuchuje się więc w Thank you Jamelii i Fighter Auilery i śpiewam z nimi...Będę wdzięczna za te doświadczenia,bo choć bolesne to nauczyły mnie wiele.Nie dam się już zranić.A do szczęścia mi facet nie potrzebny.
O!

[Camilla]

Magda sposób świetny chyba sama tez go zastosuje, chociaz eksa juz dawno wywaliłam z serca, to myślę, ze jeszcze jakis sposób się przyda.
Tak też sobie myślę, zeby wybrac się jeszcze raz do wróżki. Pierwszy raz byłam 2 dni po rozstaniu, teraz troszke sie dzieje w moim zyciu i chciałabym usłyszeć co będzie mi miała do powiedzenia

[_Magda]

Camilko,a jest w Poznaniu jakaś prawdziwa wróżka?

[Izaluka]

Ja pikole! Napisałam mega posta i wszystko znikło. Uh :/


Magduś faktycznie robisz dziwne rzeczy Ale może dołączę do Ciebie Podoba mi się to zetknięcie dwóch żywiołów Fajna sprawa. Musiało być oczyszczające...

Czasem chciałabym, żeby ktoś wyłączył nam myślenie. Bo ile można? Najgorsze, że te myśli czasem nachodzą w najmniej oczekiwanym momencie. Bez żadnego przeczucia, tak po prostu i trach.

A gdzie ten wyjazd? Czy ja dobrze gdzieś czytałam, że myślisz o zagranicy? Kurde Ann Afryke atakuje, a Ty co?
BTW -> Ann napisz nam coś więcej o tym, bo my ciekawskie


A ja teraz absolutnie wolna od wszystkiego jestem. Żaden facet już mi tyłka nie zawraca Jestem szczęśliwa i spełniona. Wiadomo - zawsze może być lepiej. W ogóle ja mam takie nieodparte wrażenie, że żyję na pół gwizdka i to niestety przez cały czas. Że niby jestem, ale mogłabym być bardziej. Że moje życie mogłoby iść w innym kierunku, a nie robię nic by to zmienić. Chyba mam za mało zapały. Wiele planów, ale realizacja zawodzi, bo widzę wiele problemów, za które się nie biorę, tylko olewam = stoję w miejscu.

Madź dzięki za komplementy Uderzyłaś w mój słaby punkt Ponieważ... włosy to moja zmora! Może na fotkach wyszło jako tako. Niestety rzeczywistość jest inna. Aktualnie mam prawie 8 cm odrosty ciemnych włosów. Nie widać niby aż tak mocno, bo moje naturalne za ciemne nie są. Ale teraz stoję na rozdrożu Because... Zbieram kasę na wizytę u pana Krzysia (na wątku fryzjerskim z Poznania bardzo chwalony). Trochę mi jednak wstyd iść z takimi włosami. Strasznie mi swego czasu wypadały. Po rozstaniu też garściami leciały. Mam spory ubytek we włosach i wstydzę się tego. Na prawdę widać miejsca, które święcą łysiną. Nie jest to zbyt fajne przy wietrznej pogodzie. Oczywiście proces wypadania mam zahamowany, bo używam czego się tam da na te sprawy. Ale co zrobić by odrosły? W ogóle widzę, że to u mnie genetyczne, bo moja mama ma podobnie. Więc sobie kiedyś wymyśliłam, że chociaż będą długie No i są, ale czas coś zrobić. Blond już mnie drażni. Włosy są przesuszone, łamliwe, mają nieciekawy odcień. Bez prostowania się nie pokaże publicznie, chyba, że w kucyku, koku itd. Przyda mi się jakieś dobre cięcie, chociaż nie widzę się w czymś krótkim.


A i chciałam tylko wspomnieć, że kiedyś jedna z Wizażanek po tym jak zaczęłyśmy na innym wątku się ujawniać, pokazywać się na fotce stwierdziła, że nie dziwi się, że nas faceci zostawili. W sensie, że takie brzydkie jesteśmy... Nie chcę wprowadzać niezdrowej atmosfery, ale niektóre osoby są nieszczere. Bo tutaj pisała co innego, a za plecami... Zresztą komentarze tej osoby były raczej nieodpowiednie do jej wieku - po tym można się domyślić kto to był...

[_Magda]

Napisane przez Izaluka

A gdzie ten wyjazd? Czy ja dobrze gdzieś czytałam, że myślisz o zagranicy?

Chciałabym za granice,gdzieś gdzie będzie cieplutko i fajnie.ALe wszystko jest takie drogie.Narazie tylko sobie przegladam strpny internetowe biur podróży i wpadam w rozpacz z powodu cen...

Napisane przez Izaluka

Madź dzięki za komplementy Uderzyłaś w mój słaby punkt Ponieważ... włosy to moja zmora! Może na fotkach wyszło jako tako. Niestety rzeczywistość jest inna. Aktualnie mam prawie 8 cm odrosty ciemnych włosów. Nie widać niby aż tak mocno, bo moje naturalne za ciemne nie są. Ale teraz stoję na rozdrożu Because... Zbieram kasę na wizytę u pana Krzysia (na wątku fryzjerskim z Poznania bardzo chwalony). Trochę mi jednak wstyd iść z takimi włosami. Strasznie mi swego czasu wypadały. Po rozstaniu też garściami leciały. Mam spory ubytek we włosach i wstydzę się tego. Na prawdę widać miejsca, które święcą łysiną. Nie jest to zbyt fajne przy wietrznej pogodzie. Oczywiście proces wypadania mam zahamowany, bo używam czego się tam da na te sprawy. Ale co zrobić by odrosły? W ogóle widzę, że to u mnie genetyczne, bo moja mama ma podobnie. Więc sobie kiedyś wymyśliłam, że chociaż będą długie No i są, ale czas coś zrobić. Blond już mnie drażni. Włosy są przesuszone, łamliwe, mają nieciekawy odcień. Bez prostowania się nie pokaże publicznie, chyba, że w kucyku, koku itd. Przyda mi się jakieś dobre cięcie, chociaż nie widzę się w czymś krótkim.

Odrostów rzeczywiście nie widacA kolorek masz fajny,wygląda naturalnie,jaka to farba?Ogólnie wyglądają ładnie,nie widać ze zniszczone

Napisane przez Izaluka

A i chciałam tylko wspomnieć, że kiedyś jedna z Wizażanek po tym jak zaczęłyśmy na innym wątku się ujawniać, pokazywać się na fotce stwierdziła, że nie dziwi się, że nas faceci zostawili. W sensie, że takie brzydkie jesteśmy... Nie chcę wprowadzać niezdrowej atmosfery, ale niektóre osoby są nieszczere. Bo tutaj pisała co innego, a za plecami... Zresztą komentarze tej osoby były raczej nieodpowiednie do jej wieku - po tym można się domyślić kto to był...

A ja nie wiem...

[Izaluka]

No domyślam się, że kasy sporo by pochłonął taki wyjazd. Aaa, poczekaj na podróż poślubną Ja tak zrobię... I nigdzie nie pojadę pewnie :P

Odrosty mierzę linijką nawet Hahaha A kolor to fryzjerski balejaż z samego koloru blond - tzn. po około 4 miesiącach od zrobinia

Szkoda gadać o tej osobie nawet... Już nas na szczęście ''porzuciła'' i nie raczy swoimi mądrymi poglądami. Tylko chciałam zwrócić uwagę, że wkurza mnie takie coś, jak ktoś tu na forum liże tyłek a gdzieś komuś potajemnie na GG komentuje w taki sposób.

[sportsmenka86]

Napisane przez Izaluka

Odrosty mierzę linijką nawet Hahaha A kolor to fryzjerski balejaż z samego koloru blond - tzn. po około 4 miesiącach od zrobinia

Szkoda gadać o tej osobie nawet... Już nas na szczęście ''porzuciła'' i nie raczy swoimi mądrymi poglądami. Tylko chciałam zwrócić uwagę, że wkurza mnie takie coś, jak ktoś tu na forum liże tyłek a gdzieś komuś potajemnie na GG komentuje w taki sposób.

Weź, przestań, jak ja nie lubię odrostów Jak widzę odrosty, to OMG, muszę lecieć do fryzjera. Chodzę co 3 miesiące, jak mi się nie chce chodzić...


Że co takiego? Łe... Co za wredna osoba. Życzę Tobie, żebyś nie spotkała takiej osóbki już nigdy w życiu

[_Magda]

Napisane przez Izaluka

No domyślam się, że kasy sporo by pochłonął taki wyjazd. Aaa, poczekaj na podróż poślubną Ja tak zrobię... I nigdzie nie pojadę pewnie :P
.

To tak mi życzysz wyjazdu?Jak będę czekać na podróż poślubną to nigdy nie pojade.
Własnie chciałabym pojechac gdzieś choć raz,jakaś Grecja albo Hiszpania.
Bo wiecie,ja nigdy na takich właśnie wakacjach nkie byłam.Zawsze jeśli już w ogóle ruszyłam tyłek to nad zimny i brudny,zielony Bałtyk.A chciałabym się tak powylegiwać na ślicznej plaży i wykapać w błękitnym czystym morzu...Zawsze problemem były piniądze,teraz też,ale jestem zdeterminowana bardziej.
Ech,pomarzyć zawsze można

[Izaluka]

Oj ja też nigdy nie przeżyłam czegos takiego. Muszę odkładać przez cały rok, to może wtedy

Ja tez ino nad tym naszym Bałtykiem Ale nie narzekam. Dobre towarzystwo = dobra zabawa niewaźne nawet gdzie
A marzy mi się też jakaś samotna wyprawa Albo wyjazd do jakiegoś super Spa w PL Hm...

[Camilla]

Iza bardzo mnie zaciekawiłaś co to za osoba takie rzeczy o nas brzydulach wypisywała
Magda nie wybierasz sie przypadkiem w środe na salse ?
Ps. A ja w przyszłym tygodniu jak sie prezes zgodzi to wybieram się do Mielna na 3 dni, mało ale zawsze coś
Co do wakacji to tez chce gdzies gdzie ciepło jest, jakos w połowie wrzesnia, marzy mi się Egipt, najlepiej z last minute. Europa w porównaniu z Egiptem czy Tunezją jest masakrycznie droga

[_Magda]

Napisane przez Izaluka

Oj ja też nigdy nie przeżyłam czegos takiego. Muszę odkładać przez cały rok, to może wtedy

Ja tez ino nad tym naszym Bałtykiem Ale nie narzekam. Dobre towarzystwo = dobra zabawa niewaźne nawet gdzie
A marzy mi się też jakaś samotna wyprawa Albo wyjazd do jakiegoś super Spa w PL Hm...

SPA swoją drogą.A jeśli chodzi o zabawę to pewnie,że wszędzie jest fajnie jeśli się jest z odpowiednią ekipą.
Ale chciałabym zobaczyć kawałek świata wreszcie.

Camila,myślałam,ze pójdę,ale w środe moja siostra przyjeżdża z Bielska mnie odwiedzić i pójdziemy gdzieś ze znajomymi pogadać,więc niestety znów mnie ominie.A Ty z kim do Egiptu?I co z tą wróżką w Poznaniu?

[Camilla]

Magda do Egiptu to ze znajomymi Chociaz Egipt nie jest na 100% pewien
Co do wróżki to sprawdzona, mnie ją polecono i ja ją paru osobom poleciłam i z tego co słyszałam były zadowolone.
Jesli chcesz namiary to Ci moge na PW wysłać.

[_Magda]

Camila,chce namiary,a co tam.Choć raczej unika takich rzeczy,ale co mi szkodzi mieć namiary.A co Ci wtedy powiedziała jak byłaś?

[Camilla]

Napisane przez _Magda

Camila,chce namiary,a co tam.Choć raczej unika takich rzeczy,ale co mi szkodzi mieć namiary.A co Ci wtedy powiedziała jak byłaś?

Poczekam jeszcze z miesiąc i Ci powiem co mi wróżka powiedziała
Namiary zaraz Ci wyśle na PW. Ja tez jestem sceptycznie nastawiona do takich hokus pokus, ale mysle że coś w tym jest

[_Magda]

Napisane przez Camilla

Poczekam jeszcze z miesiąc i Ci powiem co mi wróżka powiedziała

A czemu poczekasz miesiąc?

[martinka_m]

Izus mnie tez zaintrygowala ta podla osoba - i powiedz prosze kto to byl? nie chcialabym miec z nia juz wiecej nic wspolnego.....

Magda - hmmm fajny sposob z tym spaleniem - moze tez sie skusze a do wrozki tez bym chetnie poszla chociaz w zasadzie to nie wierze w takie rzeczy, ale kto wie z samej ciekawosci .... moze ma ktos sprawdzona wrozke w warszawie

[poziomka21]

Coś tu czytałam o wróżce... Ja dzisiaj dowiedziałam się, że moja znajoma, która wyszła za mąż niespełna rok temu. Była kiedyś u wróżki i ona jej powiedziała, że będzie miała 2 mężów. Na pcozątku było wszystko pięknie gładko (tylko ze jej mąż ma syna z pierwszego małżeństwa). Teraz jest już w 6 miesiącu ciąży, ale od 4 miesięcy ze sobą nie rozmawiają. Ten nazwijmy go X lekceważy ją jak tylko umie i cały czas spędza z synem z peirwszego małżeństwa. Na ubranka, które kupiła dla maleństwa nawet niespojrzał. Wszyscy powtarzają, ze X zmienił sie nei do poznania. Wróżba jakby się sprawdza. Chciałybyście wiedzieć co będzie w przyszłości? ja chyba nie...

[Camilla]

Napisane przez _Magda

A czemu poczekasz miesiąc?

Bo powoli zaczyna mi sie sprawdzac co mi powiedziała 3 miesiace temu..., ale chce jeszcze wstrzymać sie z tym do powrotu z wakacji czyli za jakis miesiąc może nawet półtorej

[_Magda]

Ale wiesz Camilko,ja chyba jestem cykor za duży.Bo co z tego,ze wiem kilka rzeczy o mojej przyszłości,wiem,ze nie da się mnie pokochać i że musze zbudować życie sama.Ale jak wróżka mi to powie to pewnie mi będzie przykro.

[martinka_m]

Napisane przez _Magda

wiem,ze nie da się mnie pokochać

co to za bzdury oj

ps. dobra przyznaje tez mam o sobie czasem takie mysli...

[poziomka21]

Napisane przez martinka_m

co to za bzdury oj

ps. dobra przyznaje tez mam o sobie czasem takie mysli...

Ja też się pod tym podpisuję.. niestety czasami

[_Magda]

U mnie to nie myśli,lecz świadomość.To cecha,jak kolor włosów czy oczu(już to tłumaczyłam w innym wątku).

[Izaluka]

A ja już w tamtym wątku mówiłam, że kocham Madzie

A Ona nadal nie wierzy