Lubelskie Żonki!!

[nicky_1981]

Martuko dzieki za zdjecia. Są naprawde super!!! Mi najbardziej podoba sie poczwarka

[martuko]

Napisane przez nicky_1981

Martuko dzieki za zdjecia. Są naprawde super!!! Mi najbardziej podoba sie poczwarka

hehe, wygląda na to że się wszystkim podoba włącznie z moim mężem. A najśmieszniejsze że zostala zrobiona zupelnie przy okazji, bo nie chcialo mi się złazić z murka, który sięgal mi po ramiona

DZIEWCZYNY mam dla Was ważńą informację. Byłam dziś w Plazie , zajrzalam do pralni z ciekawości czy sa róznice w cenie za pranie sukni między miastami (ja upralam w tej samej prlani w Puławach bo widzialam że taniej niż u nas, a tam spędzalam ostatnie dwa tygodnie. No i się okazało że od dzis chyba jest obniżka o 50 % cen i pranie sukni kostuje 35 zł . Dla mnie to już za późno ale pomyślalam ,że się z Wami podzielę. Moją suknię w Pułąwach uprali bardzo ladnie, choć nie miała jakichś szczególnych utrudnień - krysztalkow itp, tylko hafciki i szyfon. Tak więc powiadamiam was o promoocji

[ruda3d]

wow, to muszę polecieć do tej plazy bo ja mam ciągle kieckę czekająca na upranie (taki ze mnie leniwiec...)

[Lenka*]

Napisane przez ruda3d

wow, to muszę polecieć do tej plazy bo ja mam ciągle kieckę czekająca na upranie (taki ze mnie leniwiec...)

Ja swoją suknię uprałam sama ( w Pervollu ) i wygląda świetnie. Krawcowa odradzała mi oddawanie jej do pralni, i faktycznie, tę koronkę mogliby mi zniszczyć, jest tak delikatna.
No ale suknia dalej wisi na drzwiach od szafy i nie wiem, gdzie ją schować...

[ruda3d]

Napisane przez Lenka*

Ja swoją suknię uprałam sama ( w Pervollu ) i wygląda świetnie. Krawcowa odradzała mi oddawanie jej do pralni, i faktycznie, tę koronkę mogliby mi zniszczyć, jest tak delikatna.
No ale suknia dalej wisi na drzwiach od szafy i nie wiem, gdzie ją schować...

no tak, ale ja mam halkę na kole "zintegrowaną" ze spódnicą, i raczej trudno byłoby mi to uprać... a gorset taki mocno sztywny, to nie wiem, jak to uprać - szczoteczką....?

[martuko]

Napisane przez ruda3d

no tak, ale ja mam halkę na kole "zintegrowaną" ze spódnicą, i raczej trudno byłoby mi to uprać... a gorset taki mocno sztywny, to nie wiem, jak to uprać - szczoteczką....?

jeśli już to nie szczoteczką tylko gąbeczką. Ale jak jest mocno brudna to lepiej nie ryzykować, w pralni mogliby potem nie przyjąc, a może chemiczne pranie po wodzie nie skutkuje już? Przy takiej cenie nie ma sensu kombinować

[anka1900]

ja prałam suknię w Plazie, moja kiecka była nader brudna po weselu i niestety nie odeprała się tak jakbym sobie tego życzyła, prano mi ją dwukrotnie ,bo po pierwszym praniu nie poschodziły plamy na biuście, mam więc obecnie kieckę, której brzeg w kilku miejscach nie wygląda już jak spod igły, ale powtarzam kiecka wyglądała okropnie po weselu, no i materiał z jakiego jest ona uszyta ponoć jest dość oporny w praniu chemicznym, a do wodnego to się zupełnie nie nadaje, koszt prania to niecałe 50 zł

[indygo79]

ja mam zamir zanieśc moją suknię z cywilnego pranie 25zł, a np w pralni w tesco kosztuje jakieś 60 do 100 zł. a poza tym humor mi dopisuje, enegria mnie rozpiera, bo zmieniam pracę. wracam do zawodu i jestem bardzo szczęśliwa

[martuko]

o, a jaki Ty masz zaawwód jeśli można wiedzieć? Bo ja to akuratr chętnie bym zmieniła

[ruda3d]

A ja mam średni nastrój, we wtorek za tydzień jadę wreszcie na wakacje, mamy wykupiony wyjazd na Korfu i od niedzieli sprawdzam ciągle na necie jaka jest sytuacja z pożarami w Grecji, i czy na Korfu jest ok.
Poza tym nie chce mi sie cieszyć tym wyjazdem - wakacje, a właściwie taka podróż poślubna - to ma być powód do radości, a tam przecież ludzie przezywają tragedię. Z drugiej strony Grecy na tym zarabiają, na turystyce, a w takiej sytuacji pieniądze są potrzebne, żeby jakoś wyjść z kryzysu... No i takie mam ambiwalentne uczucia. Ale nie odwołam wyjazdu, niech na mnie zarobią. No i sie wygadałam...

[indygo79]

Napisane przez martuko

o, a jaki Ty masz zaawwód jeśli można wiedzieć? Bo ja to akuratr chętnie bym zmieniła

jestem dziennikarzem, po rocznej przerwie wracam

[mila25]

Napisane przez Malpka

mila hmhm pisałam ci na pw no ale jeszcze raz sie przypomnę MOgłabys mi dac namiar na ta panią co ci dekoracje samochodu robiła? z góry dzięki

Małpko- przepraszam za opóźnienie, ale przez ten remont nie mam czasu na wizaz i jestem bardzo rzadko. Ale juz sie poprawiam. Bardzo polecam firmę dekored. Informacje o ich usługach i kontakt do tej przemiłej dziewczyny od kwiatów znajdziesz na ich stronie: www.dekored.pl
Napisz z tej strony maila a oni sie z Toba skontaktują i do Ciebie przyjada omówić szczegóły. Dodam tylko że wszystko dostarczają bezpłatnie pod wskazany adres

[Jolinek]

Witam wszystkie po długiej przerwie Na początku tygodnia wróciliśmy z naszej mini podróży poślubnej, ale było tyle zajęć i spraw do załatwienia że dopiero dziś poczytałam sobie co u was. Wczoraj odebraliśmy zdjęcia od p. Zomera i jesteśmy nimi po prostu oczarowani i zachwyceni. Są przepiękne. Reportaż robił p. Aleksander a plener p. Zomer (w Janowcu)pomimo wysokiej gorączki. To był już jego ostatni plener który zrobił w ostatnim czasie bo zmogło go ostre zapalenie płuc. Nawet wczoraj był jeszcze w kiepskiej formie. Co do zdjęć wyślę wam dziś kilka. Naszym zdaniem są cudowne i naprawdę jesteśmy wdzięczni panu Arturowi za to że to on był naszym fotografem. Z czystym sumieniem polecamy wszystkim jego usługi A co to tego co było pisane kilka stron wcześniej nie zgadzam się z tym że nie jest fotografem z pasją i że robi zdjęcia tylko dla pieniędzy. Uważam że każdy powinien zarabiać porządne pieniądze za swoją pracę. I nie widzę w tym nic dziwnego że pan Artur ceni siebie i swoją pracę zwłaszcza że efekty są takie a nie inne. Zresztą z tego co pamiętam chyba nie było na tym forum wizażanki która nie byłaby zadowolona z usług tego fotografa i wypowiadałaby się negatywnie o odebranych zdjęciach a to niewątpliwie też o czymś świadczy

Napisane przez martuko

DZIEWCZYNY mam dla Was ważńą informację. Byłam dziś w Plazie , zajrzalam do pralni z ciekawości czy sa róznice w cenie za pranie sukni między miastami (ja upralam w tej samej prlani w Puławach bo widzialam że taniej niż u nas, a tam spędzalam ostatnie dwa tygodnie. No i się okazało że od dzis chyba jest obniżka o 50 % cen i pranie sukni kostuje 35 zł . Dla mnie to już za późno ale pomyślalam ,że się z Wami podzielę. Moją suknię w Pułąwach uprali bardzo ladnie, choć nie miała jakichś szczególnych utrudnień - krysztalkow itp, tylko hafciki i szyfon. Tak więc powiadamiam was o promoocji

Ja wczoraj oddałam swoją sukienkę ślubną do pralni w Plazie i rzeczywiście jest 50% obniżka jednak pranie sukni nie kosztuje 35 zł Normalny koszt to 99,90 a teraz -50% czyli wychodzi 49.95 zł za sukienkę. Jeśli chodzi więc o cenę to naprawdę warto, zobaczę jeszcze jak z jakością prania. Promocja prawdopodobnie trwa to końca sierpnia ale to jest kwestia potwierdzenia bo ja na 100% nie jestem w stanie powiedzieć, po prostu coś takiego obiło mi się o uszy.
Pozdrawiam i obiecuję że po południu wysyłam wam nasze fotki.

[miss.hot]

Dziewczyny napiszcie proszę czy któraś z Was miała jako kamerzystę p.Serafina lub p .Widło lub któregoś z ich pracowników ?
Rozważamy z TŻ wybór któregoś z nich i chciałabym trochę się poradzić - napiszcie jak wyszedł fim, jak cenowo i ogólnie wrażenia - może być na PW Dzięki z góry

[tola3804]

Napisane przez miss.hot

Dziewczyny napiszcie proszę czy któraś z Was miała jako kamerzystę p.Serafina lub p .Widło lub któregoś z ich pracowników ?
Rozważamy z TŻ wybór któregoś z nich i chciałabym trochę się poradzić - napiszcie jak wyszedł fim, jak cenowo i ogólnie wrażenia - może być na PW Dzięki z góry

Z kucykiem to Widło czy Serafin? Bo jednego z nich poznałam, ale nie pamiętam, który to był. Tak z ciekawości pytam, bo nie miałam żadnego z nich...

[miss.hot]

Napisane przez tola3804

Z kucykiem to Widło czy Serafin? Bo jednego z nich poznałam, ale nie pamiętam, który to był. Tak z ciekawości pytam, bo nie miałam żadnego z nich...

Serafin

[ruda3d]

w pralni w Plazie promocja jest "do odwołania", cokolwiek by to miało znaczyć - tak jest na kartce napisane

a tak poza tym, muszę pomału rozglądać się za nową praca - bo u mnie źle się dzieje, i jest coraz gorzej... wcale mi nie jest wesoło z tego powodu...

[Sonia11]

Też byłam w plazie i w końcu oddałam suknie. Była w opłakanym stanie-zobaczymy czy się dopierze:confus ed:
Wg dziewczyny z obsługi promocja nie będzie trwała dłużej jak do końca sirpnia więc warto się pospieszyszyć.
A ja dziś prawdopodobnie odbiorę zdjęcia z pleneru w Janowcu-już nie mogę się doczekać co z tego wyszło
Jolinku-ja nie dostałam żadnych fotek
Adres: kornixsc@interia.pl

[SELKA*]

Ostatnio padł nieśmiały pomysł kolejnego spotkania lubelskich żonek i panien młodych, to może zaproponuję termin środa 5.09.2007 godz. 17:30. Co Wy na to?

[tola3804]

Napisane przez ruda3d

a tak poza tym, muszę pomału rozglądać się za nową praca - bo u mnie źle się dzieje, i jest coraz gorzej... wcale mi nie jest wesoło z tego powodu...

a co się dzieje? (jeśli można spytać)

Napisane przez SELKA*

Ostatnio padł nieśmiały pomysł kolejnego spotkania lubelskich żonek i panien młodych, to może zaproponuję termin środa 5.09.2007 godz. 17:30. Co Wy na to?

Mi absolutnie ten termin nie pasuje. Akurat 05.09.07 jestem na wyjeździe służbowym w Wa-wie.

[aurelia-aurita]

Napisane przez SELKA*

Ostatnio padł nieśmiały pomysł kolejnego spotkania lubelskich żonek i panien młodych, to może zaproponuję termin środa 5.09.2007 godz. 17:30. Co Wy na to?

Mi niestety nie pasuje . W przyszłym tygodniu mam zajęcia akurat od 15:30. Mi najbardziej pasują weekendy, ale mną się nie sugerujcie, bo przez szkolenie trudno mi coś planować.

[miss.hot]

Napisane przez SELKA*

Ostatnio padł nieśmiały pomysł kolejnego spotkania lubelskich żonek i panien młodych, to może zaproponuję termin środa 5.09.2007 godz. 17:30. Co Wy na to?

Mi średnio pasuje
Wolałabym termin weekendowy jednak, ale zobaczymy jak reszta

[Jolinek]

Właśnie wysłałałam wam zdjęcia, także za jakiś czas powinny dojść
Miłego oglądania i dziękuję za cierpliwość

[Malpka]

Napisane przez SELKA*

Ostatnio padł nieśmiały pomysł kolejnego spotkania lubelskich żonek i panien młodych, to może zaproponuję termin środa 5.09.2007 godz. 17:30. Co Wy na to?

mi prawde mówiąc tez nie pasuje

[ruda3d]

Napisane przez tola3804

a co się dzieje? (jeśli można spytać)



Mi absolutnie ten termin nie pasuje. Akurat 05.09.07 jestem na wyjeździe służbowym w Wa-wie.

można, można... takie dziwne roszady - na razie skutkuje to dla mnie pracą popołudniami (na szczęście nie cały czas), w co któryś weekend i być może dnie świąteczne - czyli znowu powrót do systemu pracy zmianowej, może nie taka tragedia, ale już przez to przechodziłam, mam tego serdecznie dość, i nie po brałam, na siebie poważniejsze obowiązki, żeby wracać do punktu wyjścia...
mam poza tym wrażenie, że to jest tylko początek zmian na gorsze... a perspektywy awansu na razie nie ma, wiec trzeba pomału rozglądać się za czymś nowym

mi też ten termin spotkania nie pasuje, od 04.09.2007 jestem przez tydzień na Korfu

[Sonia11]

Napisane przez Jolinek

Właśnie wysłałałam wam zdjęcia, także za jakiś czas powinny dojść
Miłego oglądania i dziękuję za cierpliwość

Doszły, doszły - są śliczne,ale czemu tak mało z pleneru w Janowcu??? Dopraszam się o więcej no i o czywiście kilka z wody-koniecznie
Ja też wczoraj odebrałam nasze, ciągle je oglądam i ciągle mi mało
W weekend powinnam miec trochę czasu więc postaram się porozsyłać
Dopisek:
A tymczasem wklejam kilka

[pola_m]

Witajcie Lubelskie zonki!!
Dołącze sie i ja nareszcie
wrociliśmy juz z mini wypadu poslubnego(tak bym to nazwała, na pewno nie romantyczna podróż poślubna w murowańcu w pokoju dziesięcioosobowym z samymi facetami.ale przynajmniej polazilismy po górach i się oderwalismy ogólnie )
no i załatwiamy teraz wszystkie formalności w stylu mój paszport i dowód, wspólne konto i takie tam, miałam ostatnio spore problemy z podpisywaniem się-nie wiedziałam którym nazwiskiem, bo dowód ciagle na stare,ale podobno od zawarcia związku uzywa się nowego-tak na mnie nakrzyczała pani w jakims urzedzie...
sam ślub był absolutnie genialny mimo kilku drobnych przeszkód,opisałam na "pannach młodych"-dosyc skrótowo i nie do końca sprawnie No i wyłałam kilka fotek, mam nadzieję że dojdą
pozdrawiam

[martuko]

pola, paszport też koniecznie trzeba zmieniać? Bo ja słyszałam że niekoniecznie :/

[pola_m]

nie wiem czy koniecznie,ale przypuszczam, że tak.mi bedzie potrzebny na pewno, bo wyjezdzamy pod koniec wrzesnia do francji na dluzej i przydaloby mi sie cos na nowe nazwisko, dowodu jeszcze nie zrobia...(a poza tym okazalo sie ze zgubialm stary paszport..eh)

[nicky_1981]

Witam, witam! Ostatnio nawet tak sie zastanawiałam, ze zniknęłaś gdzies Polu! Ja także poprosze o zdjątka - bo nic nie doszło.

Wczoraj byliśmy na plenerze! Jak tylko dostane zdjęcia to podesle. Na razie nie napisze gdzie go robilismy....to bedzie niespodzianka.


Pozdrawiam, i życze miłego dnia, pa