Dziwne rzeczy,które lubicie robić?

[Jodi _]

Uwielbiam obcałowywać mojego psa po brzuchu, czole i łapkach i chwytać ustami za końce uszu i tak miętolić zawsze się wtedy denerwuje i gryzie mnie w nos hehe

Przypomniało mi się, jeszcze, że mam takie zboczenie - regularnie kasuje smsy i spis połączeń w komórce, nawet jeśli np. mam tylko 2 smsy zapisane.. W ogóle lubię wyrzucać różne rzeczy niepotrzebne z szafek, półek w łazience i opróżniać kosz w komputerze i ogólnie robić w nim porządki: usuwać adresy stron, z których nie korzystam, czyścić historię, usuwać zdjęcia ściągnięte z neta, które już mi sie nie podobają i robić miejsce na nowe

[natalka2]

Napisane przez dra

-zanim pójdę spać sprawdzam czy drzwi są zamknięte czy kuchenka się nie pali i chodze tak z 3 razy patrzeć

+ jeszcze sprawdzam czy woda się nie leje w kuchni/ubikacji/łazience i czy okna są pozamykane lub 'zahaczone'

tuz przed pojsciem spac, siedzam na lozku sprawdzam czy mam zamkniete/zahaczone okno, kaloryfer odpowiednio ustawiony [nie lubię sdpać w duchocie] i czy mam wlaczona blokade klawiatury w komorce.

[00aga00]

Napisane przez natalka2

+ jeszcze sprawdzam czy woda się nie leje w kuchni/ubikacji/łazience i czy okna są pozamykane lub 'zahaczone'

tuz przed pojsciem spac, siedzam na lozku sprawdzam czy mam zamkniete/zahaczone okno, kaloryfer odpowiednio ustawiony [nie lubię sdpać w duchocie] i czy mam wlaczona blokade klawiatury w komorce.

moja wspóllokatorka (jak dla mnie to co ona robi to przesada)przed pójściem spać zawsze:
- wyłącza piecyk gazowy (taki na wajhę, więc trzeba ją przesunąć-zgasić ogieniek)
- wyciąga wtyczkę OD TELEWIZOROW z gniazdka
- chce żebym wylączała listwę od jej komputera i mojego internetu (chociaż ja chodze spać późno i rano od razu muszę wędrować do jej pokoju żeby włączyć tą listwę)

[wybujana]

myc ręce
skarpetyki zawijac jedna w drugą, zeby sie nie gubily.
przed spaniem zawsze sprawdzam drzwi wejsciowe
i sms, zanim zasne, sprawdzam nawet 5 razy
ORAZ glos w telefoni - musze sie upewnic ze wylaczylam

[nisiaq]

hmm

zrobiłam się zboczona na tle porządku, szczególnie w moim nowym mieszkaniu, wszystko na miejscu i idealnie
jak byliśmy na wakacjach TŻ prawie świra czasem dostawał bo nie umiałam się spokojnie położyć jeśli coś było porozpieprzane. zrzucałam go z wyra i sprzątaliśmy nie wiem co mi bije

ponadto mam schizy z zamykaniem zamków, wczoraj wracałam się prawie 10 minut z przystanku do pracy żeby sprawdzić czy zamknęłam

jeszcze liczę. ciągle coś liczę. oraz uwielbiam chodzić w kółko po jakimś pomieszczeiu, przystanku, czy gdzie jestem
zbieram opaski mam ich już z 50
oraz kapsle z tymbarka

no i jeszcze nastawiam budzik o conajmniej pół godziny za wcześnie. i włączam drzemki. mam też ustawione z 5 przypomnień które pikają godzinę i mniej przed porą wstawania
nawet jeśli mogę sobie pospać ustawiam budzik. po prostu uwielbiam to uczucie kiedy mogę go wyłaczyć i spać dalej

w kwestii spania- nie umiem zasnąć inaczej niż na boku z jednym kolenem podciągniętym tak, że jest na wysokości brzucha, strasznie dużo miejsca zajmuję

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Zawsze jadac samochodem lub autobusem licze drzewa przy drodzetaka matematyczna mania

[edit23]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;6461568]Zawsze jadac samochodem lub autobusem licze drzewa przy drodzetaka matematyczna mania[/quote]

Gdy stoję na peronie przeważnie z mamą jak jedziemy do babci, zawsze liczymy wagony, każda osobno w myślach, a potem równocześnie mówimy ile, jak się zgodzi to się cieszymy jak dzieci.

[Vilqa]

Uwielbiam zapach świeżego druku, więc czasem chodzę do Empiku i ukradkiem wącham książki

[Arethaf]

Sprawdzam 50 razy czy ustawiłam budzik na dobrą godzinę.

[amber2046]

Sprawdzanie dat ważności na wszystkim co takowa datę ma. Kiedyś jeszcze dokładnie studiowałam etykiety, ale już sie w to nie bawię.

Więcej dziwnych rzeczy nie pamiętam.

[kiniaczeq]

Napisane przez kolmanka

apropo skarpetek
- nie lubie spac w skarpetkach i jak jem kisiel to nie moge miec skarpetek na nogach brrrr Czasem jest to trochę smieszne jak jestem u jakieś cioci i podaje nam kisiel a ja momentalnie zdejmuje skarpetki i chowam do torby heheD:

[linaya]

Lubię:
- siedzieć na forum, w czasie, gdy powinnam robić coś innego
- buszować w inernecie w poszukiwaniu aforyzmów i zabawnych cytatów
- kolekcjonować lisie kity, breloki i przywieszki z prawdziwego futra (niekoniecznie lisiego, byle z naturalnego), zawsze gdy jestem gdzieś na wyjeździe, poluję na nie w różnych straganikach i pchlich targach. Wiem, że to nieekologiczne hobby, ale uwielbiam miłe w dotyku futra
- przykrywać poduszka głowę, gdy śpię
buszować po antykwariatach i sklepach z tanią książką
- kupować bieliznę - z każdego wyjazdu przywożę sobie nowe majtki w charakterze pamiątki
- śpiewać podczas sprzatania
- w ogóle sprzatac, gdy jest naprawdę brudno
- jeździć na rowerze do upadłego
- jeść żelki, zwłaszcza takie kwaśne
- urządzać "czystki" w mojej szafie
- gotować

[Kam_cioch]

Lubię zmywać naczynia, myć okna.
Lubię głaskać kogoś po plecach
Uwielbiam wymyślać nowe potrawy.

[pink69]

Dziwnych rzeczy bynajmniej tu nie widz.W większości to normalne rzeczy.

[nebya]

Lubię nadmuchiwać balona i puszczać żeby sobie polatał po pokoju Mam wtedy wielki ubaw

[surykata]

ja lubie wachac stare,zakurzone ksiazki z biblioteki
co noc wstaje o 5 zrobic siusiu, a potem spie dalej
jak cos mi sie jeszcze przypomni to napisze a teraz poczytam wasze

[Feme21]

wszystko co mi wpadnie w rece wieszam na sciane - tata usmiercił moje zbiory pozbawiajac mnie tapety i nie mam gdzie wbijac szpilek...

lubie śpiewac na głos jak słucham muzyki przez słuchawki - ludzie dziwnie reaguja jak to widzą, słyszą (??)

jak mam dobry humor lubie tanczyc na ulicy - moj TŻ nie przynaje sie wtedy do mnie

a w domu lubie "porywac" do tanca mame lub babcie nawet jak nie leci muzyka

zdarzaja sie i inne rzeczy..

lubie zielony (w nadmiarze)

[mtlk]

czytam daty waznosci na kazdym produkcie (nie wiem moze to dziwne)
zawsze jak slucham muzyki idac ulica to ide w rytm tanczac i podskakujac bardzo czesto

[pink69]

Napisane przez mtlk

zawsze jak slucham muzyki idac ulica to ide w rytm tanczac i podskakujac bardzo czesto

No wiesz
Ja na przykład śpiewam

[Sniezynka21]

Fajny watek

* wstaje o 5:45 zeby pojezdzic na Orbitreku
* wszystkie wieszaki, musza wisiec w te sama strone ( chyba wiecie co mam na mysli )
* nie nawidze miec suchych rak, jak nie mam pod reka zadnego kremu to poprostu je slinie ( kiedys moczylam w kaluzy )
* jak wracam z pracy to sama do siebie czesto gadam po niemiecku :P

[WszystkoJedno]

Lubie zmywac podloge mopem
Odkurzac.
Myć lustra.

[Asilos Magdalena]

Ja lubie zasypiac jak ktos odkurza. Dzwiek odkurzacza nie wiedziec czemu mnie usypia

[m.a.r.t.a]

Napisane przez natalka2

+ jeszcze sprawdzam czy woda się nie leje w kuchni/ubikacji/łazience i czy okna są pozamykane lub 'zahaczone'

tuz przed pojsciem spac, siedzam na lozku sprawdzam czy mam zamkniete/zahaczone okno, kaloryfer odpowiednio ustawiony [nie lubię sdpać w duchocie] i czy mam wlaczona blokade klawiatury w komorce.

To ja przed snem sprawdzam czy gaz w kuchence pozakręcałam, w łazience woda nie leci, czy drzwi pozamykane, podchodzę do okna w poszukiwaniu nocnych spacerowiczów, a co najlepsze uwielbiam przed snem patrzeć się w księżyc

Napisane przez wybujana

myc ręce

To takie dziwne?

Napisane przez Sniezynka21

Fajny watek

* wstaje o 5:45 zeby pojezdzic na Orbitreku

Matko jedyna ja o tej porze przekręcam się na drugi bok .

• Kiedy kładę się do łóżka, muszę mieć równo ułożone kapcie
• Kiedy wstaje rano automatycznie włączam tv i nawet go nie oglądam, ważne żeby coś mi leciało, jakieś dźwięki
• po umyciu zębów mam macie jeżdżenia po nich językiem i cieszenia się, że są takie gładkie

Pewnie jeszcze bym coś miała na sumieniu, jak sobie przypomnę to skrobnę...

[Stanio]

Wpadłem tu bo nie mogę dzisiaj zasnąć i zainteresował mnie ten temat.

Też mam swoje zboczenie. Lubię tańczyć przy piosenkach puszczonych z komputera. Mam takie fajne swoje utwory, które mnie bardzo kręcą. Po takim tańcu czuję się radosny, odstresowany i ogólnie szczęśliwy. Jak by ktoś mnie zauważył przez okno, że tak sam tańczę to by pomyślał, że mi na mózg padło. A ja nie mam z kim to sobie tak sam od czasu do czasu tańczę. Cześć. Pozdrawiam.

[esolinka]

Napisane przez Vilqa

Uwielbiam zapach świeżego druku, więc czasem chodzę do Empiku i ukradkiem wącham książki

ojojoj ale sie uśmiałam")

[musicman]

przypomnialo mi się: uwielbiam śiewać a właściwie drzeć się w samochodzie do radia. Puszczam sobie jakąś piosenkę i śpiewam ją najgłośniej jak umiem. To podobnie jak taniec Stania odstresowuje.

[sylweczka]

Lubie sie obmacywać

[Papiszynka]

Napisane przez WszystkoJedno

Lubie zmywac podloge mopem
Odkurzac.
Myć lustra.

To faktycznie dziwne rzeczy Kto to widzial odkurzac albo zmywac podloge mopem

Ja chyba nie lubie takiej rzeczy, ktora bylaby faktycznie dziwna. Spiewanie, tanczenie - co w tym dziwnego?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez sylweczka

Lubie sie obmacywać

Po czym najbardziej?

[d'ou vient le vent]

Napisane przez wiatr86

-muszę sprawdzić przed zaśnięciem drzwi, czy są zamknięte,kuchenkę itp.
-zanim zasnę przekręcam się zawsze tyle samo razy z boku na bok aż wreszcie usnę i koniecznie muszę mieć jaśka pomiędzy nogami
-codziennie przed spaniem smaruje usta maścią przeciwko opryszczce bo
-lubię mieć wyprane rzeczy zaraz wyprasowane i powieszone w szafie zebym je widziala
-na chleb zawsze kłade pól kawałka szynki,sera albo czegos innego,wlasciwie zebym tylko wiedziala z czym jem,bo jak tego jest wiecej to juz mi nie smakuje
-bardzo dokłądnie obserwuje droge jak jade z kims samochodem,nigdy nie zasypiam nawet jakbym jechala nie wiem ile godzin
-często liczę w myśli wszystko np.klamki,obrazki na ścianach,półki, co się da

i nie wiem co jeszcze...

Ja znam jeszcze jedna dziwna rzecz, ktora robisz. Wypisujesz do mnie pw z prosba o polecenie uczelni w Lodzi - maly ranking lodzkich placowek. Po pierwsze - swietny temat na watek na poltkowym i mysle ze bedziesz miala znacznie wiecej i ciekawszysch odpowiedzi, a i dupy indywidualnie nie bedziesz przytruwac. Poza tym - "google is your friend" - ale jak ci sie nawet nie chce wyguglac rankingow uczelni to moze sie zastanow czy w ogole warto tam isc. I nie, nie wiem gdzie mozna sie obijac na studiach, a gdzie trzeba kuc bo taki ranking to nie ranking uczelni tylko marnowania czasu, a to mnie nie interesuje. Poza tym jako wykladowca jestem wredna i nieobiektywna.

Nat