Majowo-czerwcowe Mamusie 2008

[..Asia..]

A czy macie jakiś pomysł na domowe sposoby na przeziebienie w ciąży?
Wiem, ze można brac Tantum Verde, ale to za mało na dreszcze katar itp.

[coco latte]

temten gratulacje witaj wśród mamuś...

byłam dzis u gina... wszystko oki... lekarz okreslił na 7 tydzien...
ale na usg musze poczekać jeszcze 2 tyg... teraz zajme sie badaniami...chcialabym juz zobaczyc na usg cos... a lekarz mowi ze jak przyjde z wynikami.... buuu...

[83monia]

no laseczki, gin powiedział że ciąża ksiazkowa: piękna szyjka (ach te komplementy!), twarda macica, kosmówka się nie odkleja, polipów nie ma. wszystko ok - krwawienia pewnie są w terminie okresu albo mam już taki urok. nie przypisał mi nic bo powiedział że skoro wszystko jest na medal to nie trzeba - dla pewności mogłam, ale o co się faszerować lekami. widzialam jak maleństwo się porusza. mam termin - tu zaczyna się problem - 6 lub 16 maja 2008 (rozbieżność to wynik różnic w wielkości z usg i z obliczeń kalendarzowych). szkoda tylko że nie mam zdjęcia, to bym wkleiła, ale jak bedzie wieksze to na pewno wkleję

pozdrawiam mamuśki!!!!

[beatryczka]

Widzisz coco latte wszystko dobrze. Ciesze sie niezmiernie )
U mnie Pani Ewa powiedziała ze mam zrobic badania i ze na większość spraw ktore były wczesniej nie mamy wpływu, mam termin usg na 16.09. obecnie 5 tydzień. No i koniecznie EKG serca, jak najszybciej! Troche mi poprawiła humorek. Kazala sie nie mazać i denerwować bo sie tylko maluszkowi szkodzi

83 monia, gratulacje

[tenten]

Napisane przez 83monia

no laseczki, gin powiedział że ciąża ksiazkowa: piękna szyjka (ach te komplementy!), twarda macica, kosmówka się nie odkleja, polipów nie ma. wszystko ok - krwawienia pewnie są w terminie okresu albo mam już taki urok. nie przypisał mi nic bo powiedział że skoro wszystko jest na medal to nie trzeba - dla pewności mogłam, ale o co się faszerować lekami. widzialam jak maleństwo się porusza. mam termin - tu zaczyna się problem - 6 lub 16 maja 2008 (rozbieżność to wynik różnic w wielkości z usg i z obliczeń kalendarzowych). szkoda tylko że nie mam zdjęcia, to bym wkleiła, ale jak bedzie wieksze to na pewno wkleję

pozdrawiam mamuśki!!!!

monia, fajnie ciesze sie ze wszystko ok!!!
jakie mialas usg? zwykle czy juz to brzuszne? pytam z ciekawosci, bo termin mam na 17, czyli jakby niby dzien po tobie (2ga wersja), a na usg widzialam tylko bobka maluskiego no i na pewno sie nie ruszal...
czy one sie juz ruszaja? w 7 tyg?

[Sonia11]

No dziewczynki to super że wszystko ok i po co były te nerwy... A mnie mąż wczoraj zabrał na kolację do knajpy, pyszne jedzonko i wogole, ale jak tylko weszłam do do domu to od razu pobiegłam do łazienki... Powiedział że do 3 miesiąca już nigdzie mnie nie zabierze

[83monia]

Napisane przez tenten

monia, fajnie ciesze sie ze wszystko ok!!!
jakie mialas usg? zwykle czy juz to brzuszne? pytam z ciekawosci, bo termin mam na 17, czyli jakby niby dzien po tobie (2ga wersja), a na usg widzialam tylko bobka maluskiego no i na pewno sie nie ruszal...
czy one sie juz ruszaja? w 7 tyg?

usg dopochwowe. ale maleństwo sporo urosło od poprzedniego a ruchy sa takie nieznaczne,jakby machało łapkami, odychało czy pływało tak neurotycznie jakos taka pulsujaca kijanka zastanawiam się czy tak wcześnie byłoby widac ciążę mnoga (mam genetyczne uwarunkowania)... chyba juz sie bardziej nie rozmnoży skoro ma już wszelkie organy?

[tenten]

Napisane przez 83monia

usg dopochwowe. ale maleństwo sporo urosło od poprzedniego a ruchy sa takie nieznaczne,jakby machało łapkami, odychało czy pływało tak neurotycznie jakos taka pulsujaca kijanka zastanawiam się czy tak wcześnie byłoby widac ciążę mnoga (mam genetyczne uwarunkowania)... chyba juz sie bardziej nie rozmnoży skoro ma już wszelkie organy?

no wlasnie... tzn z tymi blizniakami, ciekawe kiedy to juz wiadomo na pewno...hehe, za 4 tyg mam znow wizyte, wtedy moze cos wiecej zobacze? na razie w ogole nie czuje sie w ciazy, smiesznie, jestem a jkbym nie byla. nawet cycki przestaly mnie bolec. troche sie powiekszyly ale juz nie bola. ciaza odrealniona hehe

[83monia]

Tenten - podoba mi sie ten królik w podpisie i odk kilku dni zawładnął moim podpisem na gg

z tego co czytałam to w pierwszym trymestrze zawsze widać, nawet przy pierwszym usg, czy jest więcej niż jedna fasolka. więc chyba nie będzie niespodzianek...

[tenten]

Napisane przez 83monia

Tenten - podoba mi sie ten królik w podpisie i odk kilku dni zawładnął moim podpisem na gg

hahaha, monia, no bunny mnie zabil po prostu jak go zobaczylam! offtop, wiem, ale jakim cudem zainstalowalas go w podpis gg? przeciez jest kilkulinijkowy... u mnie nie chcial dzialac

[83monia]

Napisane przez tenten

hahaha, monia, no bunny mnie zabil po prostu jak go zobaczylam! offtop, wiem, ale jakim cudem zainstalowalas go w podpis gg? przeciez jest kilkulinijkowy... u mnie nie chcial dzialac

zwyczajnie wkleiłam ale ja używam AQQ, więc może są jakies różnice. ale koleżanka miała kiedyś napis w pionie na gg wiec chyba można.

właśnie wcinam bułke, bo jestem głodna jak sto diabłów! to juz moje 3 sniadanie

[83monia]

Napisane przez Sonia11

No dziewczynki to super że wszystko ok i po co były te nerwy... A mnie mąż wczoraj zabrał na kolację do knajpy, pyszne jedzonko i wogole, ale jak tylko weszłam do do domu to od razu pobiegłam do łazienki... Powiedział że do 3 miesiąca już nigdzie mnie nie zabierze

mój tez mnie zabierać nie chce, ale dlatego że zjadłabym chyba wszystko z menu!!! mam niepohamowany apetyt na wszystko co słone/ostre/kwaśnie, byle nie słodkie. kiedys zajadalam sie w pracy jogurtami, teraz z ledwością je przełykam...bo za słodkie...

[..Asia..]

Witajcie!

Odebrałam właśnie swój wynik z Toxoplazmozy:
IgG 302,400IU/ml (czyli reaktywne)
IgM 0,286 COI (czyli ujemny)

Czy ktoś z was miał kiedys stycznośc z toxoplazmozą?
Ja bym chora 21 lat temu, czy teraz te wyniki świadczą o tym, ze przebyłam chorobę?

I jeszcze jedno...jestem mocno zaziębione, dostała Bioparox, czy ktos z was tez to brał na początku ciąży? Martwie sie..i juz sama nie wiem czym bardziej - przeziębieniem, czy tym wynikiem z Toxoplazmozy

Generalnie mam doła

_________________________ _________________________ ___
Aha, jeszcze mi się przypomniało, ze na początku ciąży (jakis tydzień od poczęcia) byłam u dentysty i robił mi 2 zęby - każdy na znieczulenie ;(;(;(;(...
Przegladam teraz google i czytam, ze znieczulenie moze niekorzytsnie wpływac na ciąże zwłaszcza w pierwszym miesiącu jej trwania.
Ja się chyba załamię ;(

[Kasia ZG]

Mamy dwa serduszka

Kasia ZG
Inatalial
83monia
Sonia 11
Ejva
ola241
ona1981
Agusia_pa2
pomponik84
coco latte
asiagold2
...Asia..
beatryczka
FaGaMamuska
tenten

Pozdrawiamy i zapraszamy

[83monia]

Asiu, nie dołuj się tak, przecież mówi się że prawie wszystko wpływa na ciążę. Pomyśl o tych, którzy dowiaduja się bardzo późno o ciąży (u mnie w pracy jedna laska dowiedziała się jak była w 6 miesiącu, bo myślała, że brak okresu ma przez przebytą operację macicy!!), więc jedzą co chcą, przyjmyuja leki, chodza do dentysty, pija alkohol... i mają piękne dzieci! jesli byłaś tydzień od poczęcia to jeszcze zarodek nie był chyba zbytnio zagnieżdżony więc nie pobieral z krwii nic - także nic złego. nie znam się na toxo, pookaż wyniki ginowi. a co do przeziębienia - bardziej niekorzystna jest grypa i powikłania niz lek. więc głowa do góry!!

[tenten]

hej hej,
mam takie male pytanko, dziewczyny, czy tez macie problemy z koncentracja? ja strasznie szybko sie rozpraszam, nie moge sie w pracy skupic, szczegolnie przy czytaniu tekstow a mam tyle roboty ze szok

i jeszcze jedno, czy slyszala ktoras czy wolno czy nie wolno jezdzic rowerem?

[83monia]

Napisane przez tenten

hej hej,
mam takie male pytanko, dziewczyny, czy tez macie problemy z koncentracja? ja strasznie szybko sie rozpraszam, nie moge sie w pracy skupic, szczegolnie przy czytaniu tekstow a mam tyle roboty ze szok

i jeszcze jedno, czy slyszala ktoras czy wolno czy nie wolno jezdzic rowerem?

ja mam problemy z koncentracją. i z myśleniem. wczoraj przez telefon powiedziałam inną nazwę sklepu niż w nim byłam, aż się dzieciak prze de mną zaczał nabijać z tego co mówię.

a o rowerze nie słyszałam...

i ciągle bym spała...

[Agusia_pa2]

Ja bym też cały czas spała....ech
Dzisiaj byłam u gina i założył mi kartę ciązy... Przez duza ilosc bakterii w moczu mam brać Urinal heh....
Mam dziwny ślonotok ale to chyba mam psychiczne coś bo jak jestem czymś zajęta...akurat robie np kurs pazurkowy.... to wcale się nie ślinię hehe a jak tylko skupiam się nad tym to zaraz cąła buzia śliny i co chwilkę muszę spluwac bo od połykania mnie już mdli hehe ale jestem pokręcona hahah
18 ide na cytologie i bakteriologie...
Pozdrowienia dla mamusiek

[..Asia..]

83monia dzięki za słowa pocieszenia.

[..Asia..]

Agusia_pa2 a jak Twoja migrena?

[Agusia_pa2]

ech... Lekarz gin nic zabardzo mi nie mógł poradzić.... jedynie paracetamol mówił że moge wziąc a dzisiaj akurat przyjmuje neurolog u którego byłam z tymi migrenami, miałam robioną tomografię (nic nie wykazała)..... Mówił że jak się bedą powtarzać zeby przyjsć i bedziemy robić dalsze badania więc zobaczymy.... i dzisiaj się do niego wybiorę... to zobaczymy co stwierdzi...
Mówił że jeśli bede wracąły to zrobi rezonans magnetyczny ale chyba w ciązy to nie bardzo można, nie wiem na czym to polega wogóle..

[83monia]

co do bakterii w moczu - mnie od ostatniego zapalenia nerki ciągle boli prawa nerka. a teraz jeszcze bardziej... a nic brac niby nie mogę. ciekawa jestem jakie będa wyniki moczu - ale czuje że nieciekawe. poprzednio po takim bólu byłam na furaginie. a w ciaży lepiej jej nie brać... ach, sypię się...

strasznie nudzi mi się w pracy - normalnie nic nie chce mi sie robic! to chorobowe mnie rozleniwiło

a, dodam jeszcze że zaczełam dziwnie jeść: dziś zagryzalam ciasto ogórkiem kiszonym bo kolezanka przyniosła ciasto do pracy i chleb ze smalcem i ogórka, a że ja smalcu nie lubie... to wciełam pół słoika ogórków

[Sonia11]

Napisane przez 83monia

mój tez mnie zabierać nie chce, ale dlatego że zjadłabym chyba wszystko z menu!!! mam niepohamowany apetyt na wszystko co słone/ostre/kwaśnie, byle nie słodkie. kiedys zajadalam sie w pracy jogurtami, teraz z ledwością je przełykam...bo za słodkie...

A ja wręcz przeciwnie, zawsze mialam dobry apetyt a teraz nie daje rady zjeść calego dania w knajpie-zawsze mąż po mnie dojada- a i tak jest mi niedobrze I dlatego smieje się że kiedyś jak szliśmy do kanjpy to wcinałam aż miło a teraz pół zostawiam a potem jeszcze zwracam.

Napisane przez tenten

hej hej,

i jeszcze jedno, czy slyszala ktoras czy wolno czy nie wolno jezdzic rowerem?

Mi gin mówił ze wszystko wolno tylko w granicach rozsądku i z rowerem tak samo mała wycieczka nie zaszkodzi ale nie wolno się przeforsowac.

[tenten]

Napisane przez Sonia11

Mi gin mówił ze wszystko wolno tylko w granicach rozsądku i z rowerem tak samo mała wycieczka nie zaszkodzi ale nie wolno się przeforsowac.

czyli spoczko, dz sonia

no biednas z tymi wymiotami, ale pomysl ze przynajmniej sie nie obzerasz i nie tyjesz. mnie w ogole nie mdli, jem normalnie a waga juz 2 kg na plus pokazuje! w 7 tyg! szok! (przynajmniej tak mi sie wydaje, bo nie mam w domu wagi ale u gine sie zwazylam i 55 a wczesniej jakos w maju 53 wazylam chyba)
serio zaczynam sie martwic, bo zawsze bylam szczupla a nawet chuda i nigdy sie nie odchudzalam, nawet nie wiem, jak to sie robi, a jedzenia nie umiem sobie odmawiac, moze dlatego ze nigdy nie musialam. wiec tez nie wyobrazam sobie chudniecia po ciazy staram sie nie podjadac w dzien, a jak juz musze to marchewki czy owoce ogolnie. wkurza mnie to konkretnie, bo naprawde nie jem jakos wiecej niz jadlam, no ale hormony pewnie robia swoje i odkladaja zapasy. RATUNKU
i dodam ze jestem taka podpuchnieta troche jak przed okresem, z ta tylko roznica ze on nie przyjdzie

[83monia]

ja się czuje jakbym non stop miała wzdęcia. jestem max w 9 tygodniu, a już brzuch widać!! serio!!!! taki wystający ze spodni jest... zawsze wciągalam w sumie brzuch i teraz tez z przyzwyczajenia tak robię, co chyba nie jest zbyt dobrym pomysłem, aż na mnie mąż wrzeszczy że duszę maleństwo. przed chwilka zjadłam 3 śniadanie... jestem niepoprawnym żarłokiem i pewnie mi sie przytyje.. oj przytyje... ale o dziwo, ważę ciągle tyle samo (64 kg - w sumie waga ciężka, ale przy moim wzroście wyglądam wręcz szczupło). specjalnie sobie wage kupiłam mam pytanie - czy któras z was ma problemy z cera? moja wygląda jak nastolatki - TRĄDZIK!!! - i wrecz nie mogę sobie z nią poradzić... świecę się do tego jak księżyc (tzn. skóra mi się świeci na twarzy i przetłusczają włosy).

[tenten]

hehe moniu, no cera tez mi sie pogorszyla i wlasnie tak tradzikowo, zapchane pory. nie wiem, mam nadzieje ze to stan przejsciowy bo w ciazy ma sie niby ladniec.
LOL ja tez wciagam brzuch ale inaczej nie potrafie bo tak sie nauczylam od malego i tak latam juz od zawsze. nie mysle zeby mialo wplyw na malenstwo. jak brzuch bedzie rosl to miesnie sie rozciagna i nie powinno byc problemu
a wlosy o dziwo lepiej. strasznie mi wypadaly przed ciaza a teraz biore ten kwas foliowy i inne cuda i mi sie wzmocnily. i tez paznokcie!

[beatryczka]

tenten ja dokladnie to samo przezywam, koniec piatego tygodnia, zadnych mdłości i kilogramy lecą. Własnie przymierzam sie do wagi bo o zgrozo nie wlaże juz w spodnie . Diziaj jeszcze naoglądałam się zdjęc mamusiek w ciąży, szczuplutykie, krągły brzusze. Boję się ze w pracy sie kapną, bo na tyle mnie brzuch boli ze nie mogę wciagnąć jak wy (wcześniej prawie na wdechu chodziłam ) a teraz czuję się jak autobus, taki angielski i brzuch mi widać , nosze lużne bluzki bo wczoraj byłam w sweterku i widziałam ze dziewczyny kilkakrotnie spojrzały się na mój brzuch. Wystraszyłam się bo jeszcze nie skonsultowałam kiedy moge powiedzieć w pracy zeby mnie nie wyrzucili....

Moniu ja się swiece na kilometr, i jeszcze dekolt i plecy, a podobno własnie cera powinna się wysuszać, hmm? a moze na początku ciązy hormony szaleją. Pozniej jak sie ustabilizuje będziemy suche jak wiór

Bierzecie jakies witaminy/ tabletki (oprócz folika, mnie gina zakazła brania wiecej niz jednej tabletki folik, bo moze miec skutek odwrotny od zamierzonego...) ja nigdy warzyw nie lubiłam i jakos teraz tez mnie nie ciągnie choc zarłok teraz ze mnie okrutny! jak tu nie jesc za dwoje !

[83monia]

ja zamiast folika wcinam feminatal n (ma kwasu foliowego tyle co folik + inne witaminki), ale ja jestem warzywożerna (chocuiaż teraz ciągnie mnie do mięsa... zachcianki), bo w pracy to 2 jabłka, banana wcinam, a w domu potrafie cały pęczek marchewek schrupac na raz... ogólnie jem wszystko (dobra świnia wszystko zje ) co się da i czego nie zabraniają, poza słodyczami (jakos nie mogę...). ze słodkości to chleb z dżemem na sniadanie mi starcza.

[beatryczka]

monia hahaha, rozbawiasz do łez
znalazłam świetny wątek, jesli któraś jeszcze do niego nie dotarła- polecam
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=200723

[roxi1980]

Napisane przez beatryczka

tenten ja dokladnie to samo przezywam, koniec piatego tygodnia, zadnych mdłości i kilogramy lecą. Własnie przymierzam sie do wagi bo o zgrozo nie wlaże juz w spodnie . Diziaj jeszcze naoglądałam się zdjęc mamusiek w ciąży, szczuplutykie, krągły brzusze. Boję się ze w pracy sie kapną, bo na tyle mnie brzuch boli ze nie mogę wciagnąć jak wy (wcześniej prawie na wdechu chodziłam ) a teraz czuję się jak autobus, taki angielski i brzuch mi widać , nosze lużne bluzki bo wczoraj byłam w sweterku i widziałam ze dziewczyny kilkakrotnie spojrzały się na mój brzuch. Wystraszyłam się bo jeszcze nie skonsultowałam kiedy moge powiedzieć w pracy zeby mnie nie wyrzucili.... (...)

witam - mała podpowiedź - http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=206735&page=2 wklejałam Wam na 2 str. wątku. Generalnie wszystko zależy od kiedy i jaką masz umowę - poczytaj