![]() |
#211 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: On nie chce .. :(
Gatta, ale czemu Ty z nim jeszcze mieszkasz??
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
dokladnie!! to nie byl PRZYPADEK po pijaku.. choc i to nie jest zadnym wytlumaczeniem twoj chlopak to klamliwy tchorz i zapewne znow to kiedys zrobi (pisalas ze miesliscie juz takie cos na poczatku zwiazku) i co.. bedziesz czekac az sie pobierzecie, az bedziecie mieli dzieci?? co jesli znow cie bedzie zdradzal?? odpowiada ci dzielenie sie swoim facetem z innymi kobietami?? zerwij ten chory zwiazek
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
![]() Ja bym nie wierzyła, dla chcącego nic trudnego ![]() a po drugie - nawet, jak nie doszło do "penetracji" ![]() Powinnaś zupełnie odciąć się od tego, pozwolić sobie na samotność, na odreagowanie, ostatnie, czego Ci trzeba, to skamlący facet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
skup sie na sobie i swoim zyciu, zastanow sie czy mu wybaczysz ale czy zapomnisz? Wyrzuc go, spal mu rzeczy,podrzyj dokumenty i tyle. Zacznij zyc ,przyezyj "żalobe",pogadaj z przyjaciolmi,rodzina i ułóz zycie na nowo,masz kolejne doswiadczenie zyciowe ,nie pozytywne ale za pare lat bedziesz sie z tego smiala. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
------------------------ Gatta co do tego, że on cię prosi o wybaczenie. Jeśli między nimi nie było seksu to i tak byl romans. Romans, podczas którego on cię oszukiwał, wmawiał ci, że nic się nie dzieje, że musisz być cierpiliwa. Kazał ci się zadręczać pytaniami i oczekiwać. A wiesz na co miałaś czekać? Na to czy się jemu romans uda, czy nie. Ponieważ się nie udał czas oczekiwania się skończył. Chcesz być rezerową? A potem w małżeństwie.. też będziesz chciała być tą rezerwową? Tą, która czeka z obiadem i wypranymi skarpetkami, wyprasowaną koszulą na męża, który właśnie wraca od kochanki po udanym seksie. Niestety - dla ciebie i twoich przyjemności może braknąć mu czas i energii, a w razie jak będziesz miała jakieś "ale" to ci powie, że marudzisz, i że musisz czekać. Piękne perspektywy. Pisałaś, że jesteście zaręczeni, że czekacie na seks do ślubu. Właśnie widzę, jak twój partner czeka do tego ślubu. Taki jest religijny i co spotyka się z zamężną kobietą? No po prostu wzór cnót. Obłudny palant jak dla mnie... Niezależnie od tego co postanowisz zrobić, powinnaś go ukarać przynajmniej na jakiś czas się wyprowadzając. Zerwij z nim - prawdziwa miłość ma to do siebie, że jeśli jest prawdziwa to do siebie wrócicie, więc nie bój się tego. To on teraz powinien zabiegać o ciebie, i to nie 3 godziny ale 4 miesiące bo tyle czasu ty czekałaś na niego, kiedy on cię oszukiwał!
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: On nie chce .. :(
Wiecie ona jest moją imienniczką...i jest z wyglądu bardzo do mnie podobna....
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#218 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
i co z tego?
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: On nie chce .. :(
To jakaś paranoja....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
doskonale powiedziane !!! Cytat:
niestety ale mam wrazenie, ze mu wybaczysz, ale na prawde nie powinnas... |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: On nie chce .. :(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: On nie chce .. :(
Ona go chyba nie usprawiedliwia... Po prostu stwierdzila fakt. Ale rzeczywiscie ten obludnik moze obrac taka linie obrony... Kochanie, brakowalo mi (czulosci, seksu, wpiszcie co chcecie), a ona byla do CIebie TAKA podobna...
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Przypadkiem niechcąco przez 4 miesiące... Masz rację Cześka, co za s***syn.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 41
|
Dot.: On nie chce .. :(
Nie usprawiedliwiam go, ale wolałabym żeby to było moje przeciwieństwo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Przecież to nie ma znaczenia z kim cię zdradził, tylko że to zrobił. Podobna do ciebie, bo pewnie i ty, i ona jesteście w jego guście, to chyba nic dziwnego akurat...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: On nie chce .. :(
Gatta
![]() Ja wiem, jakie to okropne, jakie to straszne uczucie. Serio. Nieważne, jak ona wygląda. Nieważne co on teraz opowiada, jak to chce walczyć o związek. Zanim się dowiedziałaś, on nie chciał walczyć! Zanim się dowiedziałaś, on przecież już wiedział, że jest źle. Zakochał się w innej kobiecie, zaczął z nią romansik, Ty się martwiłaś i pytałaś co się dzieje, on nie chciał z Tobą rozmawiać i kazał czekać. Już chyba jaśniej nie mógł widzieć, że związek się sypia. Wtedy mógł o niego walczyć, zanim zrobił Ci taką krzywdę, zanim okazał się dwulicowym i nieczułym hipokrytą. Teraz on wystraszył się konsekwencji. Romans mu nie wyszedł (racja, że kazał Ci czekać na to, czy mu romans wyjdzie... To po prostu obrzydliwe.), wystraszył się konsekwencji, tego, że wszyscy się dowiedzą że nie jesteście razem i zaczną pytać, że będzie musiał się jakoś wytłumaczyć rodzinie i że zostanie sam. Ani Ciebie, ani tamtej. Nikogo. To nie był jakiś jednorazowy wyskok. To nie był jeden błąd. To były 4 miesiące, podczas których on Cię oszukiwał. Teraz twierdzi, że nic fizycznego między nimi nie było, ale czemu masz mu wierzyć w tę "linię obrony"? Można zostać po godzinach. Można znaleźć puste pomieszczenie. Można wiele rzeczy... Czy on sobie wyobraża, że po tym co zrobił można mu jeszcze w pełni zaufać? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: West-Coast
Wiadomości: 341
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
A mówiłem, że przyleci na kolanach zapłakany. Mądry po szkodzie. Ja bym go zrzucił w przepaść. Mówisz, że go kochasz więc nie bedę udzielał rad. Bądź ino rozsądna i stanowcza. Nie trudno jest udawać skruche. Koleszka może dopiero zrozumiał ile ma do stracenia. A może tez bardziej boi sie reakcji rodziny itp.........
__________________
Walkin' tall against the rain... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: West-Coast
Wiadomości: 341
|
Dot.: On nie chce .. :(
Bo taka prawda...
Jesli facet zgrywa świętoszka a łamie jedno z podstawowych przykazań to jest zwykłym prymitywnym hipokrytą i wiązanie sie z takim nie doprowadzi nigdy do niczego dobrego. przeciwnie. Będziesz narażona na jeszcze wiele i to dużo gorszych momentów cierpienia... Jesli teraz jest zdolny do czegos takiego to IMHO znikome są szanse, że kiedykolwiek sie zmieni... Do Ciebie tylko należy decyzja czy chcesz zaryzykować. Tak jak napisała jedna koleżanka wyżej; co będzie po ślubie, z dziećmi. Pomyśl jaki to wtedy będzie dramat, jeśli nie dla Ciebie to dla nich... Z Bogiem
__________________
Walkin' tall against the rain... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: On nie chce .. :(
gatta mysle ze jedno z was powinno sie jak najszybciej wyprowadzic
kochana nie daj sobie mydlic oczu jego skrucha..gdzie bylo jego sumienie przez 4 miesiace? jak najwiecej mysl o sobie nie zastanawiaj sie co ten glupek chcialby od ciebie i zerwij z nim bo to co stalo sie teraz gwarantuje ze pozniej nie bedzie lepiej.. i bedziesz to pamietac... btw ja bym zadzwonila do meza tej s*i i powiedziala jezerli ona sama nie przyzna...
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
dobrze gada, wódki jej! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: On nie chce .. :(
a ja zadzwoniłabym do tej dziewczyny i podziękowała jej że dzieki niej przejrzałam na oczy jakim zerem był mój były. ewentualnie, można dodać że dobrali się idealnie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: On nie chce .. :(
nie no, ręce mi opadly..
po 1. przestan zajmowac sie ta kochanka i jej mezem! to nie z nia bylas zwiazana, nie je ufalas itd. winny jest TWÓJ FACET!! i to on powinien poniesc konsekwencje swojego zachowania jak dojrzaly mezczyzna. po 2. "nie doszlo do sytuacji lozkowych" - wierzysz mu? po tym jak nie chcial sie do ciebie zblizac przez 4 miesiace? wierzysz dlatego ze ON ci tak powiedzial? eh ![]() po 3. niech przestanie teraz skomlec o twoje uczucie. moim zdaniem zdrada to zdrada, nawet jesli mu wierzysz ze do niczego nie doszlo. i nie usprawiedliwiaj go. to ze placze, nie znaczy ze zaluje - pewnie tylko boi sie konsekwencji. DUPEK! SKUP SIE NA SOBIE I NA SWOIM SZCZESCIU. niestety, ale po twoich postach wydaje mi sie ze wybaczysz mu.. ![]() mimo ze wiesz ze na to nie zasluguje. moze za bardzo boisz sie nowego zycia, bycia sama? no coz, Twoje zycie - Twoja decyzja. nie mnie to oceniac. i zgadzam sie z Cześka - PARANOJA!!!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. ![]() 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: On nie chce .. :(
ja jestem uczulona na zdrade.
wcale nie bylo by mi przykro gdyby ta laska dostala po d**** od swojego meza, chociaz to zupelnie nie moja sprawa. moze to nie godne, nie moralne, ale jej zachowanie takie wlasnie bylo. nie mam litosci dla takich ludzi. no ale kazdy ma inny system wartosci. edit: teraz sobie pomyslalam - dlaczego wasz pierwszy raz sie nie udal? on wcale nie byl zestresowany, on specjalnie to robil, zeby nie doszlo do stosunku, zeby kochanka nie byla zazdrosna... coz wydaje mi sie ze on wcale tym prawiczkiem nie jest... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
zgadzam sie. A tak poza tym, ona wcale nie powiedziala, ze mu wybaczy... wiec skad te wszechwiedzace komentarze?
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Rodem z Warmii :)
Wiadomości: 271
|
Dot.: On nie chce .. :(
Jedna wielka masakra
![]()
__________________
Dopóki walczysz-jesteś zwycięzcą... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: On nie chce .. :(
Cytat:
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#238 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 38
|
Dot.: On nie chce .. :(
Ech nie wiem co juz mam myślec...o Tobie! Przecież ty do niego wrócisz, poboczysz sie trochę i wrócisz, widac to po twoich postach jak na dłoni. Wizażanki udzielaja sie jak moga doradzaja, pocieszają ale zastanawiam sie czy to da jakis efekt. Ty jestes zaslepiona tym facetem, w przeciwnym razie nie miszkalibyscie juz razem, przeciez to jest chore. Myślisz ze dlugo tak wytrzymasz? Kolejne dni, ciche godziny przerywane jego łkaniem( swoja drogą dobra rolę przyjął- meskie łzy niezle działaja na kobiety), samotne noce w pustym łózku( mam nadzieje)...az pewnej takiej ksieżycowej , doczołga sie do niego, błagajac i płaczac, płaczac i błagajac tak na przemian abyś pozwoliła mu sie chociaz przytulic, bo tak mu ciebie brakuje...itp. Wytrzymasz? Jak nie, napewno tej nocy zapewni ci wspaniały "oczyszczajacy" seks, bo wie ze od jego braku wszystko sie wydało i może mysli ze tego ci brakuje, wiec odbębni co swoje z cwanym usmiechem na ustach. I po przysięgach wiernosci już wszystko bedzie dobrze. Normalnie poniosła mnie wyobraznia, ale wcale sie nie zdziwie jakby tak było.
Gatta nie badz naiwna. Trzymaj sie ! Mocno! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: On nie chce .. :(
Ja bym nie naskakiwała na Gatte, że myśli o eksiu (czy jak tam go można nazwać) w kategoriach a może mu wybaczyć
A może po prostu Gatta nie jest jeszcze gotowa zakończyć to wszystko?? Może nie będzie to najlepszy przykład ale moja mama wróciła do swojego już ex-męża po to by się przekonać, że nie chce już z nim być, by mieć pewność, że to nie to, by móc iść dalej. Czasami lepszy gwóźdź do trumny niż miesiące zastanawiania sie czy ja dobrze zrobiłam. (dodam również, że w przypadku mojej mamy nie wystarczyła zdrada by zapomnieć o moim ojcu. Ona musiała się przekonać jak strasznie się czuje z nim i w jego towarzystwie, by móc się pożegnać) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
A może to jest tak: spotykają się od 5,5 roku. On się zadeklarował, zaręczyli się? A potem odkrył, że to nie ta, że to nie jest ta dziewczyna, że się nie wyszalał jeszcze, że czas spróbować z innymi, żeby się jeszcze nie wiązać. Więc czas poszaleć, ale dobrze jest mieć rezerwę zawsze. I ona jest właśnie tą rezerwą dla niego. Na czas kiedy już się wyszaleje z innymi będzie miał swoją białą dziewicę do poślubienia. Jak dla mnie to jest WSTRĘTNE ale możliwe. Dodatkowo część facetów nie chce seksu z dziewicami bo boją się, że taka dziewczyna bardzo się do nich przywiąże, będzie za nimi "łazić" a ich dopadną wyrzuty sumienia (zrozumieją, pewnie na krótko niestety, jakie z nich świnie?), więc wolą tego unikać. Na koniec zawsze mógłby jej powiedzieć, że przecież między nimi nic nie było, więc o co ma pretensje? Ma też drugą opocję - co się odwlecze to nie uciecze. DUPEK, DUPEK!!!
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:20.