Powietrze w pochwie?

[Kleo24]

Napisane przez anapi

Mam 18 lat, mam tylko jednego partnera seksualnego i do tej pory jedynego, współzyjemy od połtora roku. Osoatnio zauwazyłam ze w niektoryh sytuacjach pod czas seksu moja pochwa wydaje dziwne odgłosy... takie "pierdniecia", czuje wtedy jak ucieka z niej powietrze. troche to krepujące, chociaz moj facet mówi ze poprostu ona mowi do niego:"jeszcze" Wiec w sumie nie marwie sie tym zbytnio, ale chciałabym wiedziec czym jest to spowodowane?

Też tego nie lubię, a czasem się zdarza niestety Też mnie to krępuje, ale już mniej niż na początku. Jestem ze swoim TŻ już długo i teraz takie sytuacje są znacznie mniej krępujące niż kiedyś. Ale ilekroć mi się zdarzy to zawsze mówię, że to nie był bąk, tylko, że powietrza mi do cipki napuścił

[aalien]

W sypialni jak to się dzieje, to pól biedy. Gorzej, jak się dzieje na jodze... po staniu w świecy Przeżyłam ten obciach Ale teraz się z tego śmieję. Kobiety tak mają i już .

[margolciak]

Ach, nie znosze tego, ale już się przyzwyczaiłam. Chyba mój facet nie zwraca no to uwagi, bo on zawsze na mnie patrzy dziwnym spojrzeniem jak ja sie śmieje po każdym "pierdku"
ale to całkiem naturalne. pryk, pryk, pryk

[bizarrella]

heheh...oboje z Tż nazwalismy nawet to...pochwowcami

[makkejlo]

Krępujące trosze ^^
Zdarzyło się raz ... chyba ponad rok temu.
Od tamtego czasu nie kocham się w tej* pozycji, mwhahaha

* głęboka penetracja - nogi na jego barkach.



"furkoczacych posladow"

Poległam

[stokroqq]

ano sa takie "pierdniecia" fajnie to ujal pochwa wola jeszcze heheheh

[Kleo24]

Napisane przez margolciak

Ach, nie znosze tego, ale już się przyzwyczaiłam. Chyba mój facet nie zwraca no to uwagi, bo on zawsze na mnie patrzy dziwnym spojrzeniem jak ja sie śmieje po każdym "pierdku"
ale to całkiem naturalne. pryk, pryk, pryk

ja też zawsze muszę zareagować jak mi się zdarzy, za pierwszym razem TŻ myślał że puściłam bączka prawdziwego ale szybko go uświadomiłam

Napisane przez bizarrella

heheh...oboje z Tż nazwalismy nawet to...pochwowcami

Niezła nazwachyba po was ściągnę

Napisane przez aalien

W sypialni jak to się dzieje, to pól biedy. Gorzej, jak się dzieje na jodze... po staniu w świecy Przeżyłam ten obciach Ale teraz się z tego śmieję. Kobiety tak mają i już .

ups biedna, już wyobrażam sobie jak się musiałaś poczuć, ja zawsze czuję się idiotycznie jak mi się ulotni pochwowiec

Napisane przez makkejlo

Krępujące trosze ^^
Zdarzyło się raz ... chyba ponad rok temu.
Od tamtego czasu nie kocham się w tej* pozycji, mwhahaha

* głęboka penetracja - nogi na jego barkach.



"furkoczacych posladow"

Poległam

bądź co bądź ale takiej pozycji mimo bączków sobie nie odmówię

[Kropkaa]

Właśnie doświadczyłam tego uczucia dziś rano w pozycji na jeźdźca a raczej już po Tż nie wiedział o co chodzi hehe.Ale dzięki waszym uwagom wytłumaczyłam na czym polega ta "przypadłość"

Dobrze że obróciliśmy to w żart

[Dzika Ropucha]

Kurczę też tego nie lubie miałam faceta i on to traktował normalnie choć na początku strasznie mnie to peszyło. Teraz mam nowego Tż i seks przed nami jeszcze ale jak pomyślę że może tak właśnie przy 1 razie to i mi sie śmiać chcę i mam nadzieje że on to już "gdzieś" słyszał i nie będę musiała mu tłumaczyć a co to to to

[201605051001]

Ojejku, dziewczyny! Jak ja tego nienawidzę!
Czasem mi też sie zdarza (szczególnie po piesku, albo nózki na barkach), ale ostatnio to było tak mega że mi się odechcewa seksu na samo wspomnienie!!! TŻ nawet nie zwrócił uwagi, mam nadzieję ze jest świadom co to za odgłos... -.-

ale sie popłakałam ze śmiechu czytając niektóre wypowiedzi

[tulula1227]

Kiedy pierwszy raz nam sie to przytrafiło na chwile przestaliśmy sie kochać i z okrągłymi oczami patrzyliśmy się na siebie nie wiedząc co to było po chwili spadłam z tż ze smiechu i na najbliższe 5 min nici z kontynuacji seksu

[olenka1111]

Też to znam haha;d

[Honey822]

.

[KamiCukierasek]

przez pierwszy miesiąc współżycia, kiedy stosowaliśmy prezerwatywy nie zdarzyło mi się ani razu (już myślałam że mnie to nie dotyczy) yhyy.... za pierwszym razem bez gumki kiedy się podnosiłam moja pochwa wypuściła powietrze :-P niefajne uczucie bo dźwięk identyczny jakby się puszczało bąka, na szczęście więcej się nie powtórzyło. Zastanawiałam się czemu przy użyciu gumek tego nie było, mój chłopak śmiał się że gumka działała jak "uszczelka" i dlatego nie "wpompował" mi tam powietrza hehe :P

[LadyLilka]

Mnie gdy stało sie cos takiego - byłam strasznie zdziwiona i nie wiedziałam za bardzo co sie "do cholery" dzieje ale mój TŻ jako że jest doświadoczonym kochankiem, powiedział że to tylko mi sie powietrze zassalo i zebym sie nie przejmowała ale mimo wszystko to nie jest zbyt przyjemne, że Ci cipka pierdzi

[linve]

hahaha! cudowne sa niektore wypowiedzi!

tez mam ten problem. na szzcescie nie za czesto, ale gdy juz sie przytrafi to od razu Tżta uswiadamiam! ;p i unikam podnoszenia nog do gory ;p pierd cipka murowany

[Barbekju]

Napisane przez spray

ale to się chyba dziewicom nie zdaża ? Nie przypomninam sobie żeby mi się zrobiło coś takiego kiedyś, a teraz faktycznie powietrze się potrafi tam zassać bez pomocy TŻ-owego narzędzia.

A mnie się to właśnie zdarzało również jak byłam dziewicą. Wystarczyło, że podczas ćwiczeń leżałam na plecach z rozchylonymi nogami i unosiłam biodra. Zasysałam powietrze jak odkurzacz, a gdy opuszczałam tyłek, to oczywiście wychodziło z wiadomym odgłosem. To juz chyba budowa anatomiczna taka.

[aakkzzii]

mnie tam to smieszy jak czasem se prykne jak zmieniam pozycje z pieska na inna
moje chlopaka tez, zapytałam go czy jest to onrzydliwe dla niego on powiedział ze nie

[Barbekju]

Napisane przez andzya

oj mi sie tez to czesto zdarza i strasznie mnie to krepuje.Kiedys kochalismy sie na jezdzca,a po wczesniejszej grze wstepnej sie zapowietrzylam. A bedac na gorze odchylilam sie do tylu i pruuu. masakra.myslalam,ze umre,mimo,ze to nie bylo pierwszy raz i moj TŻ o tym wie.
ale i tak zawsze mnie to strasznie krepuje

Miałam dokładnie taką samą sytuację. Gdy się to stało, po prostu padłam na jego klatę, powiedziałam, że jesteśmy śmieszni i oboje zaczęliśmy się chichrać.

[Annabelle]

Pierwszy raz to mi się zdarzyło przy palcówce Tż właśnie skończył, ja leżę rozanielona, aż tu nagle ... parę wyskoczyło Spojrzałam tylko na chłopaka a on, zupełnie naturalnym tonem - ohoho, ale Ci się tam powietrza nazbierało ... To ja sobie myślę "Uff..." Ale za chwilę znowu, cała seryjka XD A Tż - No dałabyś już spokój ... haha XD

[xblackxshadowx]

takie "zapowietrzanie" zdarza mi się bardzo często... jejku ale to jest straszne, niby nic, ale tak jakoś nieswojo mi zawsze jest.

[pinky82]

słuchajcie, pół biedy gdy dzieje się to podczas seksu, ale ja np wiem, że nigdy przenigdy nie będę mogła chodzić np na zajęcia grupowe z jogi, gdyż ćwicząc kiedyś w domu pozycję tzw "świecy" odkryłam to zapowietrzanie się. przy swoim facecie luzik, ale przy grupie obcych ludzi.....

[Annabelle]

Napisane przez pinky82

słuchajcie, pół biedy gdy dzieje się to podczas seksu, ale ja np wiem, że nigdy przenigdy nie będę mogła chodzić np na zajęcia grupowe z jogi, gdyż ćwicząc kiedyś w domu pozycję tzw "świecy" odkryłam to zapowietrzanie się. przy swoim facecie luzik, ale przy grupie obcych ludzi.....

Przyzwyczaiłam się ;P hehe Nie no, po prostu po kilku seriach ćwiczeń samo przeszło.

[xblackxshadowx]

Ja też tak mam przy świecy...

[KociKurczak]

Oj zdarza się... Do tego strasznie mnie boli (raz dostałam nawet skurczu, ale na szczęście na skurcze mam sprawdzone metody), więc jeśli się tylko przytrafia w trakcie to mamy przerwę na "odpowietrzanie".

[krolowakiczu]

ehh niby zabawne, ale krępujące ;| znam too ..

[Esprimo]

ja również doświadczyłam tego "uczucia"
takie niby krępujące ale śmieszne zarazem
i najczęściej zdarza się "na pieska"
nie ma się czym stresować - ot taki nas los

[zielona_cytryna]

Oj nie znoszę tego :p
Czasem się zawstydzam po takim czymś, ale mój TŻ wtedy się uśmiecha i obraca wszystko w żart Więc nie ma co się przejmować

[malenka146]

Znam to... Głupie uczucie
Dziwna ta nasza kobieca natura

[89Madzia89]

Napisane przez Esprimo

ja również doświadczyłam tego "uczucia"
takie niby krępujące ale śmieszne zarazem
i najczęściej zdarza się "na pieska"
nie ma się czym stresować - ot taki nas los

Nam sie tak wlasnie zdarzylo w tej pozycji
Srodek dnia Zakopane wczasy na podloze bo lozko za glosno skrzypialo ;]
akurat ktos kolo pokoju przechodzil a ze mnie odglosy ida....
odunelam sie i zakrylam tam i gadal to nie ja to ona oboje w smiech
glupio potem bylo pzrechodzic kolo tych ludzi z pokoju obok