|
|
#211 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Nie maluję się. Tyle że u mnie nie jest to podyktowane jakąś głębszą ideologią. Po pierwsze tak mi wygodniej, po drugie i tak nie umiem
, po trzecie kilka dni pod rząd w makijażu pogarszają mi wygląd cery Dodatkowo np. latem makijaż pewnie spłynąłby mi z twarzy. Chociaż latem jak się opalę to wyglądam lepiej - pokazywałam kiedyś znajomej jakieś moje zdjęcia i przy którymś wypaliła "ale fajnie wyglądasz w makijażu". A na zdjęciu żadnego makijażu nie miałam ![]() Na szczęście mam ciemną oprawę oczu, ale niestety na pewno przydałby mi się pod oczy jakiś korektor. Moje umiejętności niestety ograniczają się do podkładu, pudru i szminki - i to też bez jakiegoś wydziwiania. Maluję się sporadycznie na jakieś wyjścia, chociaż też zdarza mi się np. iść ze znajomymi gdzieś a się nie malować. Kiedyś może zainwestuję w kurs malowania się albo przynajmniej pójdę do kogoś, kto mi pomoże dobrać zestaw kosmetyków do makijażu. Na razie będę gorszyć brakiem makijażu
|
|
|
|
|
#212 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 389
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Moja mama rzadko się maluje. Ma białą skórę, trochę naczynek. Śliczny kolor skóry i szare oczy. Przejmowanie się jakimiś zmarszczkami i innymi rzeczami uznaje za stratę czasu i malowanie się nigdy jej specjalnie nie interesowało, chociaż czasem się umaluje w czym upatruje trochę mojego wpływu, jednak jej makijaż nadal jest raczej delikatny (mając tak pięknie białą skórę wcale się nie dziwię). Ja sama mam 21 lat i makijaż lubię, mam dobrą cerę i nie robię go by coś zasłonić, ale mam jasne rzęsy przy ciemnych włosach i nie wygląda to do końca fajnie poza tym inspiruje mnie makijaż retro : porcelanowa cera, kreska z jaskółką, wyraziście zaznaczone usta.
|
|
|
|
|
#213 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Wgl nie rozumie tego slownictwa, możecie pisać prościej dziewczyny na temat tego makijażu? Chce zaimponować dziewczynie mojej, uchodzę za wszystko wiedzacego ale makijażu nie umiemw
|
|
|
|
|
#214 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
![]() Wyjaśnię, że makijażem nie nazywam maźnięcie kremem BB i użycie błyszczyka Także ja niestety muszę się obyć bez pełnego makijażu czasem 5 dni i jak w końcu się do niego zabieram, to jest to jak święto![]() A jeśli chodzi o wiek, to nie uważam, że każda kobieta 30+ powinna isę malować, bo źle wygląda bez makijażu, pewnie, że są wyjątki, no ale właśnie- wyjątki...
|
|
|
|
|
|
#215 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 7 690
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Niestety nie tylko ponad 30 wyglądają źle bez makijażu (przeważnie), 20tkom też się zdarza ale ich cery na pewno są ładniejsze (zazwyczaj) - koloryt, jędrność itd. Rzadko która 30tka bez makijażu wygląda dobrze, ale niestety wiąże się to nie tylko ze zmarszczkami ( jedna będzie miała delikatne mimiczne a druga głębsze od stresu i zmartwień) ale też życia jakie wiodła lub wiedzie ( imprezy lub opieka nad małym dzieckiem i nocne wstawanie koszmarnie się odbija na skórze plus jeszcze buzujące hormony ) Nie znam 30tki która wygląda świetnie i się nie maluje, sporo za to takich które aż się proszą żeby o nie zadbać, umalować. Szare cery i podkrążone oczy.
Sama nie maluję sie tylko latem ale tusz mam - niestety blade brwi i rzęsy to coś co twarz rozmywa dodatkowo. Zwykła henna na brwi działa cuda. |
|
|
|
|
#216 | |
|
Raróg
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
A mi ostatnio w końcu uspokoiła się cera, wyglada duzo lepiej, w dodatku zaopatrzyłam się więc w pomocne kosmetyki z tej samej linii i spokojnie, jak mi się nie chce malować, to się nie maluję. Myslę też, że z wiekiem "wywalone mam na to"
![]() Ale jak gdzieś tam dalej się wybieram czy w ważnej sprawie to chociaż odrobina podkładu i khol. Na pełen make up to juz muszę mieć naprawdę nastój i okazję, ale wtedy to idę na całego ; P Kosmetyczkę ograniczyłam do minimum, za to pielegnację do maximum niemalże i po prostu są efekty : )
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
|
#217 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
Ogólnie mnie to nie obchodzi, kto się maluje i jak, ale niestety patrząc realnie - możliwe, że trafiam na niewłaściwe osoby, ale większość kobiet bez makijażu, które widuję nie wygląda naturalnie tylko po prostu jak zaniedbane. Krosty, worki pod oczami, okropna ziemista cera [albo taka szklista i biała jak z wosku]. Nie przeczę, że da się wyglądać dobrze bez makijażu, wierzę tym, które piszą, że tak wyglądają, ale osobiście w kategorii wiekowej 20+ nie spotkałam nigdy kobiety z absolutnym brakiem makijażu, gdzie nie łączyłoby się to z absolutnym brakiem dbałości o wygląd [czytaj zdrowa cera, zadbana skora itd]. Może źle trafiam. I póki ktoś się nie maluje bo mu to wisi to spoko. Ale trafiając na dumną pannę, która z wyższością głosi - 'nie musi się malować bo ma zdrową skórę i jest ładna' i patrząc na jej zapocone tłuste czoło, krostę na brodzie i krzaczaste brwi człowiek się tylko uśmiecha w duchu ![]() Bo żeby tak wyglądać to i ja nie muszę ![]() I jeszcze raz podkreślam, żeby nie wywoływać burzy - jak ktoś czuje się fajnie ze sobą i nie potrzebuje się malować to spoko. Nawet wierzę, że istnieją kobiety naturalnie piękne według obecnie panującego kanonu piękna. No ale ja za często trafiam na zwykłe przeciętniaczki, gdzie skora kremu nawilżającego nie poznała ale dumne, że nie muszą się malować i smarować tak jak ja muszę
|
|
|
|
|
|
#218 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 283
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Też chodzę bez makijażu
|
|
|
|
|
#219 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
No cóż,ja mam dzieścia lat,jedynie rzęsy tuszem i na zmęczoną życiem nie wyglądam.Mam inne zdanie niż goolgie,bo jak widze kobiety z tapetą sobie myśle,ale pod spodem musi być zwykły,przeciętny pasztet.
|
|
|
|
|
#220 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
Mnie bardziej chodziło, ze nawet bardzo zadbana kobieta, ze zdrową wypielęgnowaną cerą, wygląda w pewnym wieku lepiej z z makijażem niż bez. Choćby z takiego powodu jak pisałam- z wiekiem skóra na twarzy oraz warstwa tłuszczu na twarzy tracą na objętości, bardziej widać cienie w okół oczu, zmienia się też geometria twarzy- oczy zapadają się głębiej, rysy wyostrzają, czerwień wargowa blednie. To nie jest kwestia zaniedbania, to naturalne procesy.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#221 | ||
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 751
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
Cytat:
I jak się taka umaluje raz od dzwona to pomarańcza i szpachla na twarz konieczna. Z regulacją brwi podobnie, jedne zrobią sobie kreski cieniutkie, drugie "naturalne" krzaki mają i część dziewczyn nie wie tak naprawdę jak prawidłowo zadbać o brwi. |
||
|
|
|
|
#222 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
No właśnie to przekonanie o "tapecie" i tym podobnych wynika właśnie z braku umiejętności. A niestety, z tego co widzę po koleżankach, większość młodych kobiet po prostu nie potrafi się malować. Codziennie widuję dziewczyny z plamami niedobranego podkładu, nadmiarem pudru, bardzo odcinającym się korektorem, różem w formie plam z wyraźnymi krawędziami, czarnymi, nierównymi kreskami do kompletu z niepomalowanymi, przezroczystymi rzęsami.... Faktycznie, taki makijaż odbiera urody. Za to niewidoczny podkład, odrobina pudru i ładnie pomalowane rzęsy poprawią wygląd absolutnie KAŻDEJ kobiety.
|
|
|
|
|
#223 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: UK/Szwajcaria
Wiadomości: 157
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Ostatnio zaczelam malowac sie codziennie.
Wczesniej, kiedy bylam nastolatka, nosilam codziennie mocny, ale staranny i poprawnie wykonany makijaz, który co prawda byl bardzo ladny, ale wieczorowy... no ale tak mi sie wtedy podobalo, dobrze sie z tym czulam, mlodosc ma swoje prawa. ![]() Pózniej mi przeszlo, i przez kilka lat nie malowalam sie w ogóle. Wcale. Nic. Ale ostatnio znowu zaczelam, bo kto to widzial, zeby taki przystojny maz mial taka zaniedbana zone. Ten mój makijaz tez juz jest inny- co prawda nosze pelny makijaz, ale juz nie tak teatralny, nie tak ciemny. Lubie makijaz, nawet bardzo. Codziennie moge wygladac nieco inaczej, i lubie to. ![]() Ale niech kazdy robi tak, jak uwaza.
__________________
Rzucam fajki. Bez kija nie podchodz. |
|
|
|
|
#224 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#225 | |
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 751
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
![]() Nie zrażaj się, proś o próbki,a dobierzesz coś dla siebie i nie będziesz miała tego uczucia. |
|
|
|
|
|
#226 |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Niestety kiedyś też miałam źle dobrane podkłady, ale to było w LO więc jeszcze jakoś da się to usprawiedliwić. W liceum malowałam się dość rzadko, dopiero na studiach pełny makijaż , choć w moim przypadku był to jedynie podkład i tusz do rzęs na których nie oszczędzałam. Na pierwszym roku odkryłam podkład idealny dla mnie, czyli Double Wear Estee Lauder i używam go do dziś, choć są to różne odcienie w zależności od pory roku. Nieco później doszedł jeszcze róż do policzków i oczywiście błyszczyki. Teraz mam 29 lat i nadal mój makijaż to tylko podkład, tusz, róż i błyszczyk. Często używam szminek i to w mocnych, odważnych kolorach. Cieni do powiek, bronzerów, itp. bardzo, ale to bardzo rzadko. Uważam, że najlepszy jest staranny makijaż typu no make up, a na specjalne okazje podkreślenie oczu lub ust. Z wiekiem oczywiście coraz większy nacisk kładę na pielęgnację.
|
|
|
|
|
#227 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 501
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
Różnica polega na tym, że otoczenie dziewczyny umalowanej przyzwyczaja się do jej wizerunku i jej naturalny wygląd traktuje jako "tą gorszą/brzydszą". W przypadku osoby chodzącej no make up wersja "gorsza/brzydsza" dziewczyny umalowanej, staje się wersją normalną dziewczyny bez makijażu. A jak raz na ruski rok zrobi makijaż to wtedy każdy się zachwyca "jak ładnie wyglądasz". Więc obie dziewczyny bez makijażu wyglądają tak samo, tylko inny jest punkt odniesienia. |
|
|
|
|
|
#228 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Mam 22 lata, nigdy się nie malowałam (dosłownie nigdy), no chyba żeby liczyć pomadkę ochronną w zimie, a i to tylko czasem bo niedobrze mi się robi od smaku pomadki. Mam to szczęście że mam całkiem ładną cerę, wiadomo że pryszcze czasem się pojawią na jakiś czas, ale same znikają, brwi ciemne więc pewnie też nie potrzeba ich "uwyraźniać" czy co to tam się z nimi robi. Nie maluję się z paru powodów, po pierwsze uważam to za stratę czasu, po drugie stratę pieniędzy i po trzecie, najważniejsze chyba, po prostu mi nie zależy na byciu ładną
Ciężko w to uwierzyć w dzisiejszym świecie gdzie trzeba ciągle się męczyć by dostosować się do obecnie panujących standardów, ale mi naprawdę nie zależy żeby inni ludzie (albo ja sama) uważali mnie za atrakcyjną. Dlatego też nie golę nóg, pach, ani łona, czasem nożyczkami trochę przytnę to ostatnie. Możecie teraz zacząć krzyczeć jaki to ze mnie brudas, dzikus, czy inne nieboskie stworzenie, ale nie zamierzam tego robić bo po co? Żeby ktoś nie skrzywił się z obrzydzeniem na mój widok? Myję się codziennie, zęby zwykle dwa razy dziennie, dezodorantu używam, ubrania mam czyste, sądzę że to powinno wystarczyć by nie przeszkadzać innym członkom społeczeństwa (np. zapachem). Na koniec powiem, że nie uważam się za lepszą, "wolną" czy coś tam, ale uważam że poczucie nie podążaniem za jakimiś poglądami czy praktykami "bo tak wszyscy robią, bo tak trzeba" jest lepsze i czyni człowieka szczęśliwszym, pozwala być sobą, zamiast zmuszać do podporządkowaniu się "normalnym" poglądom. Tak więc, chcesz się malować, golić nogi czy co tam, to rób to, ale proszę cię, nie dyskryminuj tych, którzy tego nie robią i nie zmuszaj ich żeby postępowali tak samo |
|
|
|
|
#229 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
I jak ubierasz spódnice czy suknie to w takich nieogolonych nogach chodzisz . Włoski nawet te najdelikatniejsze zawsze sa widoczne. Jeszcze doczytałam
|
|
|
|
|
|
#230 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Miałam przyjemność widzieć kilka razy kobiety z nieogolonymi i odsłoniętymi nogami i szczególnie mnie to nie raziło. Wystarczy odwrócić wzrok, serio, działa
![]() Zresztą ich nogi ich sprawa. |
|
|
|
|
#231 |
|
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Ja się nie maluję raczej, jak już to tak delikatnie, że nic i tak nie widać. Wyglądam ładniej w makijażu ale jestem leniwa i nie chce mi się tego robić codziennie. Jeszcze nie widziałam mocniejszego makijażu niż lekki podkład + ewentualnie tusz + ostatecznie kreska który by mi się spodobał
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
|
|
|
#232 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
w końcu gdyby nam od dziecka nie kładli do głów, że kobieta powinna być gładka jak dziecko to byśmy tak nie uważali. Nawet dla mnie na początku włosy pod pachami były obrzydliwe, goliłam je i nogi(choć włosy na nogach nigdy mi nie przeszkadzały, a nawet lubię takie delikatne futerko ), no bo równieśnicy by się naśmiewali, no i mama mówiła, że powinnam zacząć już golić, no więc tak robiłam, aż w końcu trochę dorosłam i zastanowiłam się dlaczego właściwie ja to robię? Bo taka moda? No więc przestałam, i tak jak mówiłam, na początku trochę mnie brzydziły moje włosy pod pachami (ahh te lata prania mózgu) ale przeszło mi i chociaż Ciebie pewnie nie przekonam że się da uwolnić od tego dyktatu mody (czy raczej powiesz że nie chcesz bo dobrze się czujesz gładka i robisz to dla siebie) to proszę Cię uszanuj mój wybór, tak jak ja szanuję twój
|
|
|
|
|
|
#233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Używam tuszu do rzęs i podkładu. Do 26 roku życia nie malowałam się prawie wcale, jedynie tusz do rzęs od czasu do czasu. Ogólnie śmieszy mnie przeżywanie przez kobiety wyglądu innych kobiet - szczególnie jeśli chodzi o malowanie.
Znam kobiety, które mają naprawdę ładne cery i podkład nie robi zbyt wielkiej różnicy, a nawet jeśli kobieta wygląda o wiele gorzej bez makijażu niż z nim i pomimo to się nie maluje, to jej sprawa. Na pewno brak makijażu nie jest dla mnie oznaką zaniedbania. |
|
|
|
|
#234 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Weszłam, bo myślałam, że poczytam jakieś rozterki kobiet, które się nie malują, znajdę wsparcie (kiedyś codziennie robiłam pełny makijaż - baza, korektory, podkład, konturowanie na mokro, na sucho, kreska, tusz, farbka do brwi, teraz jak wychodzę np. Na imprezę to robię taki makijaż, na uczelnię brwi + kreska +tusz, a na dwór, na zakupy itd bez niczego), a czytam jakieś teksty, że kobiety bez makijażu są lepsze od tych z makijażem, bo pod spodem są pasztety, dorabianie jakichś ideologii do braku makijażu...
|
|
|
|
|
#235 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Cytat:
Poza tym szukasz wsparcia w związku z tym, że się nie malujesz? Z postu wynika że to twój wybór więc nie za bardzo rozumiem o co chodzi. |
|
|
|
|
|
#236 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
Autorka zadała pytanie, ale odpowiedzi są takie jakie są.
I tak, potrzebuję wsparcia tak samo jak kobiety przestające farbować włosy, czy zaczynające odchudzanie. Wbrew pozorom to nie jest tak, że w poniedziałek robię pełną tapetę a we wtorek stwierdzam "a wuj z tym".
|
|
|
|
|
#237 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
No cóż ja bym powiedziała, żebyś nie przejmowała się zbytnio swoim wyglądem, ani tym jak widzą Cię inni, ale znając życie to zrobiłoby tyle dobrego co powiedzenie człowiekowi z depresji by spróbował być mniej smutny
(nie jestem dobra w pocieszaniu, ale chociaż próbowałam)
|
|
|
|
|
#238 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Kobiety, które się nie malują- naturalność.
ja się nie maluję z czystej wygody. po prostu nie chce mi się ciągle uważać, czy czasem mi się coś nie rozmazało. nie dorabiam do tego ideologii o naturalności czy czymś takim, bo chociażby włosy farbuję
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.



, po trzecie kilka dni pod rząd w makijażu pogarszają mi wygląd cery
Dodatkowo np. latem makijaż pewnie spłynąłby mi z twarzy. Chociaż latem jak się opalę to wyglądam lepiej - pokazywałam kiedyś znajomej jakieś moje zdjęcia i przy którymś wypaliła "ale fajnie wyglądasz w makijażu". A na zdjęciu żadnego makijażu nie miałam 





Także ja niestety muszę się obyć bez pełnego makijażu czasem 5 dni i jak w końcu się do niego zabieram, to jest to jak święto






Rzucam fajki. Bez kija nie podchodz.


tak samo jak kobiety przestające farbować włosy, czy zaczynające odchudzanie. Wbrew pozorom to nie jest tak, że w poniedziałek robię pełną tapetę a we wtorek stwierdzam "a wuj z tym".

