...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[mimee]

Witam dziewczyny!Ja jestem na tej diecie od wczoraj i myślę, że wytrwamGratuluję wszystkim zgubionych kilogramów i mam nadzieję, że sama też zgubięMam 170cm i ważę 97 (a wczoraj było 98), ale tak jak pisałyście - sama woda, siusiu co 30 minut...Przyjmiecie mnie??? Obiecuję pisać o osiągach, wspierać i nie ukrywam, że sama liczę na to iż ktoś w ciężkich chwilach podtrzyma mnie...na diecie

[Kasandra18]

Hej!!!
Po długiej przerwie jestem!! Ostatnio ważyłam się w sobote i waga pokazywała 90kg, dzisiaj jest już 88,8kg. Ale się ciesze. Oczywiście dietę trzymam i oki się czuje. Mam małe pokusy, ale daje rade. Już czyje po piersiach, że coś się dzieje.
Bilans: 20.01 - początek diety, waga 95kg
po I fazie poszło 4 kg, waga 91kg.
25.01 zaczęłam II faze
Dzisiaj jest już 23 dzień diety i waże 88,8kg.
Takie rezultaty mi się podobają!!
A jak u was z wagą?

[kasssikk19]

Hej Kasandra witam i gratuluje wyników ja od 2 tygodni jakos mam stala wage 74kg ale jak juz pisalam wczesniej nie bylam w kibelku od tygodnia wiec moze dlatego nic nie spada mam nadzieje ze juz nie bedziesz tak znikac
Pozdrawiam

[kasssikk19]

Napisane przez mimee

Witam dziewczyny!Ja jestem na tej diecie od wczoraj i myślę, że wytrwamGratuluję wszystkim zgubionych kilogramów i mam nadzieję, że sama też zgubięMam 170cm i ważę 97 (a wczoraj było 98), ale tak jak pisałyście - sama woda, siusiu co 30 minut...Przyjmiecie mnie??? Obiecuję pisać o osiągach, wspierać i nie ukrywam, że sama liczę na to iż ktoś w ciężkich chwilach podtrzyma mnie...na diecie

Witaj zycze powodzonka

[mimee]

No cieszę się bardzo, że ktoś sie odezwał
A tak w ogóle to polecam galaretę drobiową...hmm nie wiem czy żelatyna jest dozwolona,ale to zawsze jakieś urozmaicenie. Udka albo piersi do galaretki daję i na takim chudym wywarku jestMoże być???

[kasssikk19]

Napisane przez mimee

No cieszę się bardzo, że ktoś sie odezwał
A tak w ogóle to polecam galaretę drobiową...hmm nie wiem czy żelatyna jest dozwolona,ale to zawsze jakieś urozmaicenie. Udka albo piersi do galaretki daję i na takim chudym wywarku jestMoże być???

Nie wiem jak to est z jej kalorycznością ale prawdopodobnie z tego co czytałam żelatyna ma bardzo dużo biłkaa

[natalaplo]

Napisane przez Kasandra18

Hej!!!
Po długiej przerwie jestem!! Ostatnio ważyłam się w sobote i waga pokazywała 90kg, dzisiaj jest już 88,8kg. Ale się ciesze. Oczywiście dietę trzymam i oki się czuje. Mam małe pokusy, ale daje rade. Już czyje po piersiach, że coś się dzieje.
Bilans: 20.01 - początek diety, waga 95kg
po I fazie poszło 4 kg, waga 91kg.
25.01 zaczęłam II faze
Dzisiaj jest już 23 dzień diety i waże 88,8kg.
Takie rezultaty mi się podobają!!
A jak u was z wagą?

hej, ja tez opuscilam sie na kilka dni w wątku (w diecie tez) a rezultaty pozytywne

Napisane przez kasssikk19

Hej Kasandra witam i gratuluje wyników ja od 2 tygodni jakos mam stala wage 74kg ale jak juz pisalam wczesniej nie bylam w kibelku od tygodnia wiec moze dlatego nic nie spada mam nadzieje ze juz nie bedziesz tak znikac
Pozdrawiam

zaparcia to może być powód... raczej na 100% to jest powód - jak sie pozbędziesz powinno przejść kierunek apteka! lub domowe sposoby...

Napisane przez mimee

No cieszę się bardzo, że ktoś sie odezwał
A tak w ogóle to polecam galaretę drobiową...hmm nie wiem czy żelatyna jest dozwolona,ale to zawsze jakieś urozmaicenie. Udka albo piersi do galaretki daję i na takim chudym wywarku jestMoże być???

galaretka drobiowa jest dozwolona ale czy wskazana to bym nie powiedziała ale ja jem chude mięsko w galarecie czasem dla urozmaicenia i negatywnych skutków nie odczułam nic a nic!

a no i witam na wątku!

[kasssikk19]

Napisane przez natalaplo

zaparcia to może być powód... raczej na 100% to jest powód - jak sie pozbędziesz powinno przejść kierunek apteka! lub domowe sposoby...

Dzisiaj się wybrałam do apteki kupiłam błonnik i xenne ekstra wziełam rano i czekam na rewolucje ale nie mogłam nie sprawdzić waga pokazała dzisiaj 73,5 wiec mimo zaparc wreszcie poł kilo mniej ale moze jak sie pozbęde zaległości coś da

[88niezapominajka88]

czesc dziewczyny

zainteresowala mnie ta dietka i zastanawiam sie,czy by jej za kilka dni nie zaczac
a moglybyscie mi podac adres lub wyslac ebooka, jesli macie?? z gory dziekuje

[asi_ula]

Gratuluję super wyników, idziecie jak burza
Ja dołączę do Was w ten weekend - mam taką nadzieję Tzn. zbieram się, ostatki robię

Niezapominajko ebook jest stronkę wcześniej

[Marzena100]

Witam. Ja jestem już dzisiaj drugi dzień na tej dietce. bardzo mi się podoba, bo uwielbiam mięso. Przeszłam wiele diet łącznie z okrutną kopenhaską, ale ta wydaje mi się całkiem, całkiem. Jak rozpoczynałam dietę wczoraj ważyłam 92 kg, dzisiaj rano waga pokazywała 90 kg. Nie wiem o co chodzi, ale coś mi się nie chce wierzyć w tak szybki spadek. Ale czuję się świetnie i wymyślam cały czas jakieś nowe przepisy.

[asi_ula]

A czy mogłybyście tutaj pisać swoje jadłospisy i przepisy na dania, które jecie? Bardzo pomogłoby to dopiero zaczynającym dietę (w tym i mnie ). Cały czas się uczę co i jak

[mimee]

Pojawily się pewne obawy...nie jestem głodna, a to dziwne.Z reguły człowiek, który jest na diecie jest głodnyA może ja za dużo jem???Są jakieś ograniczenia kaloryczne?Z tego co czytałam to nie...napiszę co dziś zjadłam, a wy odpiszcie proszę czy jecie mniej czy więcej czy tak samo.A więc:

8.00 omlet z 3 jajek i plasterka szynki+herbata
10.00 50g twarożku z 2 łyżkami tuńczyka
12.30 200ml kefiru 0% owocowego + 200ml mleka 0% z 3 łyżkami otrębów
15.00 dwie kostki mintaja z 150 ml ziołowego jogurtu+herbata
19.00 filecik gotowany+ jajko+100ml jogurtu
( no i muszę sie przyznać skubnęłam mężowi z talerza łyżkę kapusty kiszonej)
no i normalnie woda przez cały dzień

Jakoś strasznie dużo mi sie tego wydaje...co o tym sądzicie?

[Marzena100]

Jasne że mogę pisać co jem z miłą chęcią nawet. Więc dzisiaj zjadłam:
- śniadanko: Jajecznica z dwóch jajek (na wodzie oczywiście) ze szczypiorkiem i paroma plastrami piersi z indyka gotowanej (w formie wędliny)
- obiad: pstrąg z pietruszką i czosnkiem (w środku), skropiony cytrynką, przyprawiony solą, pieprzem i przyprawą do ryb, upieczony w piekarniku w "kopercie" z folii aluminiowej,
- kolacja: pierś z kurczaka pieczona w folii z rozmarynem (suszoną przyprawą), solą i pieprzem oraz odrobiną soku z cytrynki. Po upieczeniu polałam sobie sosem czosnkowym zrobionym z jogurtu naturalnego 0% tłuszczu i jednego ząbka czosnku (odrobina soli i pieprzu).

[mimee]

Napisane przez Marzena100

Witam. Ja jestem już dzisiaj drugi dzień na tej dietce. bardzo mi się podoba, bo uwielbiam mięso. Przeszłam wiele diet łącznie z okrutną kopenhaską, ale ta wydaje mi się całkiem, całkiem. Jak rozpoczynałam dietę wczoraj ważyłam 92 kg, dzisiaj rano waga pokazywała 90 kg. Nie wiem o co chodzi, ale coś mi się nie chce wierzyć w tak szybki spadek. Ale czuję się świetnie i wymyślam cały czas jakieś nowe przepisy.

witam. ja tez wczoraj zaczęłamfajnie że dwie jesteśmy na tym samym etapie,to jakoś raźniej od razu.

[Marzena100]

Nie ma się co martwić ilością, bo im więcej jesz (oczywiście moim zdaniem - bez przesady) tym więcej kalorii będzie musiał spalić organizm żeby strawić pokarm. Głowa do góry!!

[88niezapominajka88]

a dzieki faktycznie, wczesniej chyba przeoczylam tego linka
sciagam ebooka, mam nadzieje,ze przez moje lacze da rade,bo powoli idzie
chyba od jutra zaczne, bo cwicze,jem mniej,a tyje...i mam dosc

[kwakwa_1]

OOOO Niezapominajka!! spróbować zawsze możesz a wcale nie jest tak cieżko - myślałam że będzie gorzej a jutro mam już 10 dzień i koniec 1 portalu
dotychczsowe efekty to z 71 na 67,7 więc uważam że dość nieźle
a od piątku warzywka! i mam nadzieje że będę coś dalej chudnąć

było pare grzeszkó ale nie takich słodyczowych czy coś a raczej wsyp zakupowych typu wieprzowina zamist wołowiny czy szynka wędzona...no ale człowiek uczy się na błedach więc pre do przodu i tyle

[88niezapominajka88]

dziewczyny mam problem bo jakos nie udalo mi sie sciagnac tego ebooka, a limit 10 sciagniec juz jest przekroczony, wiec gdyby ktoras z Was mogla jeszcze raz to wrzucic, bylabym przewdzieczna

[mloda_to_glupia]

czesc dziewczynki!
bylam 4 dni w szczyrku, niestety pobyt sjkonczyl sie wczesniej, bo musialam wrocic na pogrzeb wujka...
do tego trzeba cos popracowac
a od poniedzialku na uczelnie ;]
no dietkowo to u mnie na bank nie bylo... az bym powiedziala ze bylo tragicznie...
od rana zaczynam dietke, ale niestety nie beda to same proteinki bo tak nie dam rade... bedzie 2 faza bo bardzo mi brakuje warzyw
dzis juz powolutrku dietkowalam, ale tez troszke kiepsko, ale od jutra bedzie pieknie!


jej brakowalo mi was

kurcze mnie tez sie ksiazka nie sciaga... proponuje dac gdzies indziej np na sendspace.com i wyslac linki na prv ja bym bardzo prosila
buziaki i dobranoc

[natalaplo]

czesc z rana laski

Napisane przez kasssikk19

Dzisiaj się wybrałam do apteki kupiłam błonnik i xenne ekstra wziełam rano i czekam na rewolucje ale nie mogłam nie sprawdzić waga pokazała dzisiaj 73,5 wiec mimo zaparc wreszcie poł kilo mniej ale moze jak sie pozbęde zaległości coś da

mam nadzieje ze zaparcia zniknęły

Napisane przez 88niezapominajka88

czesc dziewczyny

zainteresowala mnie ta dietka i zastanawiam sie,czy by jej za kilka dni nie zaczac
a moglybyscie mi podac adres lub wyslac ebooka, jesli macie?? z gory dziekuje

witamy, i zapraszamy do dietkowania

Napisane przez Marzena100

Witam. Ja jestem już dzisiaj drugi dzień na tej dietce. bardzo mi się podoba, bo uwielbiam mięso. Przeszłam wiele diet łącznie z okrutną kopenhaską, ale ta wydaje mi się całkiem, całkiem. Jak rozpoczynałam dietę wczoraj ważyłam 92 kg, dzisiaj rano waga pokazywała 90 kg. Nie wiem o co chodzi, ale coś mi się nie chce wierzyć w tak szybki spadek. Ale czuję się świetnie i wymyślam cały czas jakieś nowe przepisy.

woda Ci spada na początku właśnie tak szybko, co zresztą jest strasznie motywujące... po jakims czasie moze byc mały przestój ale waga wkoncu znów ruszy

Napisane przez mimee

Pojawily się pewne obawy...nie jestem głodna, a to dziwne.Z reguły człowiek, który jest na diecie jest głodnyA może ja za dużo jem???Są jakieś ograniczenia kaloryczne?Z tego co czytałam to nie...napiszę co dziś zjadłam, a wy odpiszcie proszę czy jecie mniej czy więcej czy tak samo.A więc:

8.00 omlet z 3 jajek i plasterka szynki+herbata
10.00 50g twarożku z 2 łyżkami tuńczyka
12.30 200ml kefiru 0% owocowego + 200ml mleka 0% z 3 łyżkami otrębów
15.00 dwie kostki mintaja z 150 ml ziołowego jogurtu+herbata
19.00 filecik gotowany+ jajko+100ml jogurtu
( no i muszę sie przyznać skubnęłam mężowi z talerza łyżkę kapusty kiszonej)
no i normalnie woda przez cały dzień

Jakoś strasznie dużo mi sie tego wydaje...co o tym sądzicie?

dieta nan której nie jest sie głodnym to dobra dieta
dieta na której z głodu myśli sie o jedzeniu to zła dieta

a jem podobnie do Ciebie - spadek wagi trwa... do tego grzeszę czasem i waga spada dalej

Napisane przez kwakwa_1

OOOO Niezapominajka!! spróbować zawsze możesz a wcale nie jest tak cieżko - myślałam że będzie gorzej a jutro mam już 10 dzień i koniec 1 portalu
dotychczsowe efekty to z 71 na 67,7 więc uważam że dość nieźle
a od piątku warzywka! i mam nadzieje że będę coś dalej chudnąć

było pare grzeszkó ale nie takich słodyczowych czy coś a raczej wsyp zakupowych typu wieprzowina zamist wołowiny czy szynka wędzona...no ale człowiek uczy się na błedach więc pre do przodu i tyle

grzeszki są potrzebne bynajmniej tak to sobie tłumacze i gratuluje ładnego spadku wagi!!!

Napisane przez mloda_to_glupia

czesc dziewczynki!
bylam 4 dni w szczyrku, niestety pobyt sjkonczyl sie wczesniej, bo musialam wrocic na pogrzeb wujka...
do tego trzeba cos popracowac
a od poniedzialku na uczelnie ;]
no dietkowo to u mnie na bank nie bylo... az bym powiedziala ze bylo tragicznie...

witamy spowrotem!!!
tez miałam kilka dni tragicznych ostatnio

[kasssikk19]

o ho ho widze ze temacik troche sie rozkreca to wspaniale
Natalaplo niestety jeszcze nie znikneły ale co zrobić wypiłam narazie 2 szklanki wody zjadlam lyzke blonnika a zaraz smaze sobie jajeczka z 2 jajec na teflonie oczywiscie
2 sniadanie to serek wiejski
obiadek piers z kurczaczka
pozniej serek wiejski z jakims dodatkiem jeszcze nie wiem

[mloda_to_glupia]

czesc dziewczynki jestem zszokowana,.. tydzien grzeszenia, hektolitry coli milion paczek chipsow, pizza, czekolada i tak dalej i tak dalej a tylko kilo w gorw, myslalam ze bedzie z 15 w gore, bo tak tez sie czuje... a jeszcze trzeba dodac ze za 3 dni mam okres co tez sie do tego przyczynia ale jestem szczesliwa, to jak? da ktoras ta ksiazeczke??

[kasssikk19]

przesłałąm Ci linki do tej ksiazeczki wrzucilam na inny serwer bo na tamtym podobno juz nie dziala ...
Dziewczynki byłam w łazience <jupi> moze nie był to wyczyn ale zawsze coś
teraz bede pila duzo wody i uzywala blonnika

[mimee]

cześć dziewczyny.jakoś tak dzisiaj bez entuzjazmu, bo waga ani drgnęła a spodziewałam sie- tak jak u innych- w tej pierwszej fazie spadku tak o kg na dzień....no ale cóż, może mój organizm inaczej reaguję na tą dietę. nie poddam się a mi też może ktoś podrzuci link do książeczki??

Aha!A możecie napisać ile centymetrów zgubiłyście? bo mi to zależy głównie na centymetrach.Teraz przy wadze 98, sorki 97 juz, noszę 46,a zamierzam zejść do swojego 40-42!waga niech tam pokazuje co chce byle bym w obwodach traciła...bzdura to waga też musi zejść- chociaż żeby z przodu 8 było

[mimee]

a może chce któraś z was pogadać na gg?czasem ma trochę czasu (jak dziecko śpi albo wieczorkiem)i chętnie z kimś pokonwersuje o walce ze zbędnymi kilogramamijak coś to wiadomość na priv i nr podam.

98...97.................. ......................... ................78

To się uda!!!

[kasssikk19]

Napisane przez mimee

cześć dziewczyny.jakoś tak dzisiaj bez entuzjazmu, bo waga ani drgnęła a spodziewałam sie- tak jak u innych- w tej pierwszej fazie spadku tak o kg na dzień....no ale cóż, może mój organizm inaczej reaguję na tą dietę. nie poddam się a mi też może ktoś podrzuci link do książeczki??

Mój organizm też nie reaguje tak szybko poniewaz wczesniej odchudzalam sie na bardzo niskich kaloriacg a co do ksiazeczki wyslalam Ci na PRV linki do niej

[mimee]

Książeczka się czytadzięki bardzo

[kasssikk19]

Napisane przez mimee

Książeczka się czytadzięki bardzo

Alez nie ma za co i tak dziekowac nalezy miffi ktora mi podeslala inny link z ksiazka ja teraz ide ogladac film i 20 minutek twistera

[Marzena100]

Powiedzcie mi dziewczyny, czy można łączyć te produkty, np. w sałatkę. Bo ja sobie zrobiłam sałatkę z kurczaka got. korniszona, jajka, cebulki, jogurtu 0% i odrobinki musztardy. Ale boję się ją jeść bo mama mi powiedziała, że nie jest pewna czy można to wszystko łączyć. proszę o info.